krolestwo wegier
wojtekstoltny

Czy Pańskim zdaniem Chrystus jest jeszcze obecnie Królem królów?

– Monarchia chrześcijańska, czyli taka, która uznaje Chrystusa za Króla królów, a jednocześnie jest rozpoznawana jako prawowita właśnie dlatego, że swoje uprawnienie do rządzenia czerpie z woli Bożej, już dawno nie istnieje. W Europie Zachodniej została ona zniszczona przez wolteriańską burżuazję, w serii rewolucyjnej po 1789 roku. Cesarstwo Austriackie i Apostolskie Królestwo Węgier dobił w Trianon francuski premier-jakobin Clemenceau z amerykańskim prezydentem-prezbiterianinem Wilsonem do spółki. Schizmatyckie wprawdzie, ale, bądź co bądź, uznające tę samą zasadę prawowitości władzy, prawosławne monarchie Rosji i Europy Środkowo-Wschodniej zamordował bolszewizm. A o żałosnych dziś szczątkach północnoeuropejskich ‼monarchii” protestanckich nie warto w ogóle mówić, bo były one od początku zdefektowane uzurpacją godności należnej tylko papieżowi.

Oczywiście, niektórzy ‼panujący” jeszcze dziedzice tronów są – jak hiszpański Jan Karol – katolikami, ale na pewno już nie katolickimi suwerenami, bo z tej roli zrezygnowali, akceptując demokratyczny zabobon, że władza ‼pochodzi” od ‼ludu”, i godząc się na laicyzację państwa.

Jakimi cechami powinna odznaczać się prawdziwa monarchia?

– Prawdziwa monarchia jest przede wszystkim suwerenna, tzn. władca sprawuje niepodzielną władzę, która, pochodząc od Boga, nie może jednocześnie pochodzić od ‼ludu” (‼lud”, czy też ‼naród”, może być wprawdzie narzędziem przekazywania urzędu w elekcyjnej odmianie monarchii, ale sama władza od niego ‼pochodzić” nie może; jest to oczywiste właśnie dla katolików, którzy wiedzą, że papieża kiedyś wybierał lud rzymski przez acclamatio, a od tysiąca lat wybiera go kolegium kardynalskie, ale przecież władza papieska nie pochodzi od kardynałów, tylko od samego Boskiego Założyciela Kościoła, którego papież jest Zastępcą). Powyższego nie należy jednak rozumieć jako uznanie, że ‼prawdziwa” monarchia jest ‼absolutystyczna” w obiegowym sensie tego słowa, które jest fikcją wymyśloną przez liberałów i autorów abstrakcyjnej (bo nigdzie w pełni nie zastosowanej) teorii ‼trójpodziału władz”. Władza może być tylko jedna, różne mogą być natomiast jej funkcje. Stoi ona oczywiście ponad prawem pozytywnym, bo to ona jest jego źródłem, gwarantem i sankcją zarazem, ale sama jest podporządkowana prawu boskiemu i naturalnemu, od którego nie ma dyspensacji w żadnych okolicznościach. To, co nazywano ‼absolutyzmem” (wyjąwszy tzw. absolutyzm oświecony w niektórych krajach XVIII-wiecznych, który był początkiem politycznego modernizmu), nie miało nic wspólnego ze współczesną – a więc właśnie demokratyczną – zachłannością władzy, która ogarnia i kontroluje wszystkie sfery życia społecznego. Tymczasem, Stary Porządek charakteryzował się ścisłym rozdziałem sfery politycznej (państwowej) od społecznej (gospodarczej, kulturalnej, etc.). Dlatego monarchia prawdziwa to także monarchia tradycyjna, której przysługuje monopol suwerenności politycznej, ale jednocześnie społeczeństwo – oczywiście nie zatomizowane jednostki, lecz ciała społeczne: rodziny, gminy, municypia, korporacje, stany – cieszy się suwerennością społeczną, Kościół posiada suwerenność duchową, a Uniwersytet – suwerenność intelektualną. Sfery te należą do jednego, duchowo-fizycznego organizmu państwa chrześcijańskiego, ale każda ma swój zakres kompetencji, których naruszenie przez kogokolwiek jest traktowane jak uzurpacja. W nowożytnym państwie demoliberalnym wszystko to zostało ze sobą pomieszane: społeczeństwo uzurpuje sobie władzę polityczną, do czego nie ma ani kompetencji, ani naturalnego prawa; państwo ‼opiekuje się” obywatelem ‼od kołyski po grób”, niszcząc w ten sposób (niemożnością zaspokojenia wszystkich roszczeń) swój autorytet; intelektualiści i artyści, zamiast bezinteresownie poszukiwać prawdy, dobra i piękna, stają się ideologami i ‼autorytetami od wszystkiego”, sprawującymi władzę ‼kapłańskąâ€, a kapłani – zamiast pasterzy prowadzących dusze ku zbawieniu – jakże często przypominają raczej ‼menedżerów” albo przywódców związkowych, w zależności od indywidualnego gustu, bo tradycyjnej nauki Kościoła o ‼państwie szczęśliwym” (imperium felix św. Augustyna) zapomnieli. Tak oto walka z ‼tyranami” (którzy – jak ‼absolutni” królowie francuscy – nie mogli przez paręset lat doprosić się, żeby handlarze śledziami usunęli swoje stragany z dziedzińca Luwru), podjęta w imię ‼wolności”, przyniosła panowanie demototalitarnego Lewiatana o miliardzie główek, gdzie każdy może co najwyżej pocieszać się, że trzyma drugi koniec łańcucha opasującego na początku innego bliźniego.

Jaka forma monarchii jest według Pana najlepsza?
http://haggard.w.interia.pl/przewodnik.html
No i od razu widać stan mojej wiedzy (kiedy otwarto pierwszą linię kolejową w Galicji to ja pamiętam, ale z innymi datami to już jestem na bakier) - u nas przed 1870 nie wychodziły po polsku. Jak pisze Stanisław Szuro w swojej pracy pt. "Informator statystyczny do dziejów społeczno-gospodarczych Galicji. Koleje żelazne w Galicji w latach 1847-1914":

Od roku 1870, w związku z podziałem monarchii habsburskiej na Królestwo Węgier - tzw. Translitawię, oraz Królestwa i kraje reprezentowane w Radzie Państwa - tzw. Cislitawię, wydawnictwo Reichs-Gesetz - und Regierungsblatt für das Kaiserthum Oesterreich również uległo podziałowi na dwa oddzielne; dla Przed- i Zalitawii. Na terenie Cislitawii rozpoczęto wydawać Reichsgesetzblatt für die im Reichsrathe Vertretenen Königreiche und Länder, w którym publikowano ustawy i rozporządzenia dotyczące całej monarchii oraz tylko Cislitawii. Wydawnictwo to było publikowane dodatkowo we wszystkich oficjalnych językach austriackiej części monarchii habsburskiej, a w tym również w języku polskim.

[wytłuszczenia moje]

Poza tym także w 1870 roku zniesiono na Uniwersytecie Jagiellońskim język niemiecki jako język wykładowy i przywrócono polski. A wcześniej Galicja (i Wielkie Księstwo Krakowskie, wcześniej Rzeczpospolita Krakowska, Wolne Miasto Kraków, Rzeczpospolita Krakowska Wolna, Niepodległa i Ściśle Neutralna) była gnębiona i germanizowana, oględnie mówiąc.

Trochę informacji znaleźć można tu:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Galicja
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rzeczpospolita_Krakowska
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielkie_Ksi%C4%99stwo_Krakowskie

Natomiast jak sprawy się miały po stronie czeskiej to szczerze mówiąc nie wiem, być może u Was było lepiej i już wcześniej wydawano u Was akty prawne w języku ojczystym...? No, to już na pewno wiesz najlepiej.. ...
jaka partia ile procent głosów otrzymała oraz jakie partie dostały się do parlamentu. Jak w ogóle można określić system partyjny jaki wówczas istniał i jakie partie działały? Czy ktoś posiada takie informacje? Ewentualnie w jakiej publikacji mógłbym takie informacje znależć?

"Historia panstw XX wieku - Wegry", dostepna m.in. w Glownej Ksiegarni Naukowej w Krakowie (Podwale 6)

bylbym ci nawet zacytowal, gdybym mial pod reka to dzielo, ale w tej chwili jestem dosc daleko od Polsk ...
Mam nadzieję, żę zakładając ten temat dobry dział wybrałem. Otóż potrzebuję informacji o wynikach wyborów przeprowadzanych na Węgrzech w latach 1918-1948(czyli okres trochę dłuższy niż okres Królestwa), czyli jaka partia ile procent głosów otrzymała oraz jakie partie dostały się do parlamentu. Jak w ogóle można określić system partyjny jaki wówczas istniał i jakie partie działały? Czy ktoś posiada takie informacje? Ewentualnie w jakiej publikacji mógłbym takie informacje znależć ...
Technologia domen
Królestwo Węgier:

    (13) - rozwój.
    (18) - kultura.
    (15) - wojsko.

Księstwo Siedmiogrodu:
    (10) - rozwój.
    (10) - kultura.
    (12) - wojsko.


Uznajemy Królestwo Węgier i wszelką pomocą służymy naszym braciom i siostrom.
Arcyksiąże Austrii


Pierwszy układ porozumienia z Avellino

Artykuł I
Królestwo Neapolu zawiązuje z Księstwem Ferrary, Modeny i Reggio sojusz militarny i polityczny, który zakłada wyrzeczenie się wszelkiej maści nieporozumienia pomiędzy rodami i państwami podpisującymi układ oraz regulację stosunków dyplomatycznych.

Artykuł II
Przez sojusz militarny rozumiemy współpracę o charakterze sojuszu zaczepno-obronnym, którego celem jest zapewnienie państwom podpisującym układ bezpieczeństwo oraz nienaruszalność granic w chwili podpisania traktatu.

Artykuł III
Przez sojusz polityczny rozumiemy wzajemną współpracę polityczną o charakterze dyplomatycznym, gospodarczym a także handlowym między państwami spisującymi układ jak również współpracę na arenie międzynarodowej: pokojowe zażegnanie konfliktów, wyzbycie się wszelkich roszczeń a także wszelkich konfliktów – korelacje w różnych organizacjach i dyplomacji świeckiej.

Artykuł IV
Państwa traktat spisujące dodatkowo uznają nawzajem władców spisujących ten układ na tronach odpowiednich jak również uznają wszelkie następstwo tronu tychże władców, a także granice państw-sygnatariuszy w obecnym kształcie.

Drugi układ porozumienia z Avellino

Artykuł I
Królestwo Neapolu zawiązuje z Księstwem Sabaudii i Piemontu sojusz militarny i polityczny, który zakłada wyrzeczenie się wszelkiej maści nieporozumienia pomiędzy rodami i państwami podpisującymi układ oraz regulację stosunków dyplomatycznych.

Artykuł II
Przez sojusz militarny rozumiemy współpracę o charakterze sojuszu zaczepno-obronnym, którego celem jest zapewnienie państwom podpisującym układ bezpieczeństwo oraz nienaruszalność granic w chwili podpisania traktatu.

Artykuł III
Przez sojusz polityczny rozumiemy wzajemną współpracę polityczną o charakterze dyplomatycznym, gospodarczym a także handlowym między państwami spisującymi układ jak również współpracę na arenie międzynarodowej: pokojowe zażegnanie konfliktów, wyzbycie się wszelkich roszczeń a także wszelkich konfliktów – korelacje w różnych organizacjach i dyplomacji świeckiej.

Artykuł IV
Państwa traktat spisujące dodatkowo uznają nawzajem władców spisujących ten układ na tronach odpowiednich jak również uznają wszelkie następstwo tronu tychże władców, a także granice państw-sygnatariuszy w obecnym kształcie.

Trzeci układ porozumienia z Avellino

Artykuł I
Księstwo Sabaudii i Piemontu zawiązuje z Księstwem Ferrary, Modeny i Reggio sojusz militarny i polityczny, który zakłada wyrzeczenie się wszelkiej maści nieporozumienia pomiędzy rodami i państwami podpisującymi układ oraz regulację stosunków dyplomatycznych.

Artykuł II
Przez sojusz militarny rozumiemy współpracę o charakterze sojuszu zaczepno-obronnym, którego celem jest zapewnienie państwom podpisującym układ bezpieczeństwo oraz nienaruszalność granic w chwili podpisania traktatu.

Artykuł III
Przez sojusz polityczny rozumiemy wzajemną współpracę polityczną o charakterze dyplomatycznym, gospodarczym a także handlowym między państwami spisującymi układ jak również współpracę na arenie międzynarodowej: pokojowe zażegnanie konfliktów, wyzbycie się wszelkich roszczeń a także wszelkich konfliktów – korelacje w różnych organizacjach i dyplomacji świeckiej.

Artykuł IV
Państwa traktat spisujące dodatkowo uznają nawzajem władców spisujących ten układ na tronach odpowiednich jak również uznają wszelkie następstwo tronu tychże władców, a także granice państw-sygnatariuszy w obecnym kształcie.


Aneks:
Gwarantem tych postanowień jest Filip IV Habsburg, z bożej łaski król całej Hiszpanii i Iberii, Kastylii, Leonu, Aragonii, Portugalii, Sycylii i Neapolu, Jerozolimy, Węgier, Dalmacji, Chorwacji, Nawarry, Grenady, Toledo, Walencji, Galicji, Majorki, Sewilli, Kordowy, Korsyki, Murcji, Jaén, Algeciras, Gibraltaru, Wysp Kanaryjskich, Indii oraz innych wysp i ziem na zachodnim brzegu Atlantyku, hrabia Barcelony, pan Biskajów i Moliny, książę Burgundii, Mediolanu, Aten i Neopatrii, hrabia Rosellón i Cerdaña, margrabia Oristano i Goceano, arcyksiążę Austrii, książę Brabancji, Styrii, Karyntii i Limburga, hrabia Habsburga, Flandrii, Tyrolu, Franche-Comte, pan Azji i Afryki

Podsumowanie:
Układy wchodzą w życie z chwilą podpisania przez zobowiązanych władców.

Antonio Sancho Dávila de Toledo y Colonna

Czy jeżeli król Francuski odda Turkom Pikardię to bedziemy debatowac o nim na Reichstagu? Oczywiście że nie, ma do tego prawo, tak jak król Wegier miał prawo decydowac o losie swej domeny, a cesarstwu nic do tego. Królestwo Węgier nie lezy w cesarstwie, dostojny radco, sejm rzeszy co najwyżej może uchwalic podatki na obrone tej granicy.

Umowa dyplomatyczna z Moskwy - traktat dyplomatyczny między C. Rosyjskim a A. Austrii i innymi domenami Habsburgów

~ * ~

Akt I.
Carstwo Rosyjskie i Arcyksięstwo Austrii, Królestwo Czech i Węgier wznawiają stosunki dyplomatyczne, w imieniu władców państw tychże, a także przyrzekają sobie na arenie międzynarodowej wieczystą współpracę oraz odrzucenie wartości wrogich i nieprzyjacielskich.

Akt II.
Zezwala się obu stronom na utworzenie: austriackiego przedstawicielstwa w Moskwie oraz rosyjskiego przedstawicielstwa w Wiedniu a także na rozwijanie dalszej współpracy międzynarodowej, poprzez dialog, pomoc i współpracę w zakresie handlu i polityki zagranicznej, na arenie międzynarodowej. Przedstawicielstwa traktowane będą z należytym dla przyjaciół szacunkiem.

Akt III.
Carstwo Rosyjskie, którego tytulatura została uznana przez dom austriacki Habsburgów, gwarantuje domenie Habsburgów austriackich: Austrii, Czechom, Węgrom, Chorwacji i innym niepodzielność oraz nienaruszalność. Car rosyjski uznaje tytulaturę głowy rodu Habsburgów austriackich a także wieczystą po wieczność władzę domu habsburskiego na tymi domenami, której nikt nie może naruszyć: jedno sam Bóg. Strona rosyjska odrzuca wszelkie inne próby pozbawienia władzy a także wszelkie rewolty oraz zdrady, dopuszczone się na ziemie habsburskiej.

Akt IV.
W dowód rozpoczęcia trwałej współpracy między Moskwą a Wiedniem, za Gustawa Habsburga, pierworodnego syna Macieja Habsburga, cesarza i arcyksięcia, króla i księcia zostanie wydana Praskowia Iwanowiczówna Romanowa, córka cara rosyjskiego Iwana V Romanowa, która po stosownej konwersji poślubi arcyksięcia austriackiego a także będzie gwarantem współpracy między danymi rodami. Przybierze ona imię: Marii Teresy Romanovówny.

Akt V.
Zakłada się również dodatkową współpracę gospodarczą, w zakresie eksportu towarów, wspierania finansowego czy innych form wspierania stron zobowiązanych. Zakłada się również, że istnieje możliwości akcesji innego państwa do Bałtyckiej Kompanii Handlowej na określonych zasadach. Bałtycka Kompania Handlowa zakłada też pierwszeństwo w opiece nad szlakami określonymi, na terenie Morza Bałtyckiego.

Akt VI.
Kwestie tajne znajdują się w protokole dodatkowym, tajnej wersji tego projektu. Traktat ten jako umowa dyplomatyczna z Moskwy - traktat dyplomatyczny między C. Rosyjskim a A. Austrii i innymi domenami Habsburgów, a czas jej trwania jest nieograniczony.
[Sprostowanie: Księstwo Nawarry, nie Królestwo, bo władza królewska nie może złożyć hołdu władzy królewskiej, która jest na równi z nią :P ]

---
W imieniu Filipa IV Habsburga, z bożej łaski król Kastylii, Leonu, Aragonii, Portugalii, Jerozolimy, Nawarry, Grenady, Toledo, Walencji, Galicji, Majorki, Sewilli, Kordowy, Korsyki, Murcji, Jaén, Algeciras, Gibraltaru, Wysp Kanaryjskich, Indii oraz innych wysp i ziem na zachodnim brzegu Atlantyku, hrabia Barcelony, pan Biskajów i Moliny, książę Aten i Neopatrii, hrabia Rosellón i Cerdaña, margrabia Oristano i Goceano, arcyksiążę Austrii, książę Burgundii, Styrii, Karyntii i Limburga hrabia Habsburga, Flandrii, Tyrolu, pan Azji i Afryki.

Rudolf Habsburg, Regent Królestwa Hiszpanii i Portugalii;

---
Franciszek I Habsburg,
z bożej łaski apostolski król Węgier, król Czech, Chorwacji, Jerozolimy, Bułgarii, Dalmacji, Raszki i Slawonii, arcyksiążę austriacki, książę Wschodnioniemiecki, Siedmiogrodu, Salzburga, Moraw, Styrii, Karyntii, Krainy, Wirtembergii, Górnego i Dolnego Śląska, legnicki, brzeski, wołoski, cieszyński, śląski, opolski, raciborski, żagański ponadto margrabia Moraw i hrabia Habsburga, Tyrolu, Kyburga i Gradiszki również Pan Bytomia etc. a ponadto Obrońa Bożego Grobu, Obrońca Wiary Świętej Ligi, Wielki Mistrz Zakonu Odnowicieli Chrześcijaństwa św. Tomasza z Akwinu
Arcyxięstwo Austrii, Xięstwo siedmiogrodzkie, Królestwo Czech, Węgier i Chorwacji gratuluje sukcesywnego zakończenia wojeny, tak trwale odbijającej się na polityce wewnętrznej oraz uciskanemu przez wieki narodowi Greckiemu. Państwa te ponadto w osobie króla wręczają gwarancje niepodległości i niepodzielności wszelkich dominii chrześcijańskich państwa i domu Romanovów, oferując bezzwrotną subwencję w wysokości 1.000.000 dukatów w srebrze na cele rozwoju państwa greckiego, z Habsburgami zaprzyjaźnionemu na wieki.


Nadworna Izba Skarbowa przejęła kompetencje sektora rozwoju technologicznego na terenie całej monarchii Habsburskiej. Zostanie powołana w tym celu specjalna Podkomisja Rozwoju składając się na rozwój górnictwa habsburskiego przy wykorzystaniu najnowszych możliwości płynących z użycia czarnego prochu w tej branży. Rozpowszechnianie nowej metody wydobywczej rozpocznie się niebawem i przejdzie wszelkie ważniejsze kopalnie królestwo: Czech, Węgier, Chorwacji i Arcyxięstwa Austrii.

Projekt kompleksu pałacowego, architekta austriackiego w Goszczu - plan

Rozpoczęto pracę nad przygotowaniem królewskiego planu rozwoju twierdz: Dolnej Austrii, Południa Węgier a także czesko-śląskiego pogranicza. Według oficjalnych planów rozbudowa pochłonie spore fundusze od następnego roku a później skupi się wokół,\ nowych form unowocześnienia twierdz przez austriackich architektów obronnych. Największe twierdze jakie zostaną rozbudowane i unowocześnione to: zamek w Chojniku, Modle i Koszęcinie.

Najciekawszą propozycją jest propozycja samego kardynała odnośnie Zamku biskupów wrocławskich w Ujeździe gdzie planuje się odkupienie zamku od rodów prywatnych a także sprowadzenie go do roli letniej, śląskiej rezydencji króla i elektora czeskiego. Co ważne niewykluczona jest rozbudowa mniej znaczących miast. W mieście: Oleśnica i Goszcz planuje się budowa potężnych fortyfikacji a także rozpoczęcie prac nad "projektem obronnym" warownych grodów i miasta na Śląskie gdzie Królestwo Czech zostanie poważnie ochronione przez sąsiedni Śląsk przez wszelkimi najazdami. Niewykluczone, że rozpocznie się wykup ziemi prywatnej do królewszczyzn, które zostaną sprzedane czeskim i niemieckim stronnikom z rąk polskich, śląskich i innych na ściśle określonych zasadach. Wiadomo jednak, ze takie miejscowości jak Goszcz, Lipa i Chałupki trafią pod nadzór "Królewskiego Sekretariatu Królewszczyzn"

Poselstwo zostało przyjęte i ugoszczone.
Królestwo Węgier prosimy o cierpliwość.
Zdaję sobie sprawę z tego, że nikt nie odświeża już tej listy, więc umieszczam ją na nowo.

1- Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej (w razie czego mogę oddać) - dom Stuart
2- Królestwo Francji i Nawarry (Zero) - dom Burbon
3- Elektor Brandenburgii (Vodka_Boy) - dom Hohenzollern, linia brandenburska
4- Zjednoczone Królestwo Hiszpanii i Portugalii (Avenitr) - dom Habsburg, linia południowa
5- Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego (vacat) - dom Witelsbach
6- Prusy Książęce (vacat) - dom Hohenzollern, linia pruska
7- Carat Wszechrusi (vacat) - dom Rurykowicz (vacat)
8- Imperium Osmańskie (MurtaghWielki) - dom Osman
9- Królestwo Szwecji (Matt22) - dom Waza [regencja
10- Rzeczpospolita Obojga Narodów (Osse) - dom Waza
11- Księstwo Saksonii (Lord Kloszardes) - dom Wettyn
12- Republika Wenecka (Raelag) - doża Leonardo Donato
13- Republika Zjednoczonych Prowincji Holandii (vacat) - dom Oran
14- Królestwo Węgier (Randveil) - dom Habsburg, linia węgierska
Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii, Szkocji i Walii i Królestwo Węgier deklarują sojusz, który przewiduje, co następuje.
§ 1. Królestwo Wielkiej Brytanii popiera pretensje Macieja II Habsburga do tronu Świętego Cesarstwa Niemieckiego.
§ 2. Państwa zawierają układ handlowy, na którego mocy kraje te mają na rynkach partnera pierwszeństwo w ofertach handlowych.
§ 3. Oba kraje pragną pokoju z Portą Ottomańską, zobowiązują się jednocześnie do nienaruszania granic tego państwa.
Podpisano:
Jakub Stuart
Z bożej łaski król Anglii, Szkocji, Francji i Irlandii, Obrońca Wiary, etc.
Maciej II Habsburg
Z Bożej łaski król Węgier i Czech, Arcyksiążę Austrii
Dekret o wolności wyznania
Oznajmia się, iż z woli króla Węgier i Czech, a Arcyksięcia Austrii, Macieja II, Królestwo Węgier zobowiązuje się do zagwarantowania każdemu obywatelowi kraju wolności wyznania. Na mocy tego rozporządzenia zakazuje się jakichkolwiek represji czy innych przejawów nietolerancji mających na względzie cele religijne.
1610
Póki co w planach jest tylko jedna sesja, aczkolwiek może pokierować inną, droga wolna (aczkolwiek czekałaby Cię wtedy rozmowa kwalifikacyjna ) więc nie potrzeba robić aż takiego podziału. Jak na razie dałbym Portal -> Strategia (nazwy jeszcze nie wymyśliłem)-> państwa i forum ogólne strategii.

Podsumuję:
czas: 1610-?
miejsce: Europa
liczba miejsc: 14
miejsca zajęte: 7
frakcje do wyboru:
1- Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej (sterowanie przez MG) - dom Stuart
2- Królestwo Francji i Nawarry (Zero) - dom Burbon
3- Elektor Brandenburgii (Vodka_Boy) - dom Hohenzollern, linia brandenburska
4- Zjednoczone Królestwo Hiszpanii i Portugalii (Avenitr) - dom Habsburg, linia południowa
5- Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego (Lie) - dom Hohenzollern, linia Niemiecka
6- Prusy Książęce (vacat) - dom Hohenzollern, linia pruska
7- Carat Wszechrusi (vacat) - dom Rurykowicz (Dymitr II Wasiliewicz)
8- Imperium Osmańskie (vacat) - dom Osman
9- Królestwo Szwecji (Matt22) - dom Waza [regencja
10- Rzeczpospolita Obojga Narodów (Osse) - dom Waza
11- Księstwo Saksonii (Lord Kloszardes) - dom Wettyn
12- Republika Wenecka (Raelag) - doża Leonardo Donato
13- Republika Zjednoczonych Prowincji Holandii (vacat) - dom Oran
14- Królestwo Węgier (Randveil) - dom Habsburg, linia węgierska
No, macie ciasteczka. ;>

Aha, jeszcze jedno. Odpisy byłyby w formie raportu rocznego, co tydzień.

Autor: Paweł Brzozowski

W przewodniku opisano 140 obiektów w podziale na poszczególne komitaty (ziemie). Każdy komitat to osobny rozdział, zawsze z ogólną mapką jego obszaru i naniesionymi opisanymi obiektami. Opis każdego obiektu wzbogacono, w miarę możności, jego planem, fotografiami współczesnymi i dawnymi ilustracjami.

Zamki i zamczyska Słowacji. Przewodnik
Zamki i zamczyska Słowacji. Przewodnik

Autor Arkadiusz Wasielewski
Wydanie I. Pruszków 2008
352 strony formatu B6,
48 zdjęć barwnych,
64 zdjęć oraz ilustracji czarno-białych w tekście,
94 plany i mapki.
Broszura szyta nićmi.
Oprawa miękka ze skrzydełkami.
Cena: 49,00 zł

Słowacja to raj dla miłośników średniowiecznych murów. Kraina ta, zwana jeszcze sto lat temu Górnymi Węgrami, przez tysiąc lat wschodziła w skład Korony św. Stefana. U schyłku średniowiecza Królestwo Węgier było najbogatszym państwem Europy. Dlatego też zamków węgierskich było znacznie więcej niż polskich, czeskich, czy krzyżackich; na samej tylko Słowacji (Górne Węgry) naliczono ich z górą trzy setki. Niewiele z nich dotrwało do naszych czasów w niezmienionej, lub nieznacznie zmienionej postaci. Takimi są np. Zamki Orawskie, Trenczyn względnie Bojnice – prawdziwe perły dawnej architektury i sztuki wojennej. Inne trwają jako monumentalne ruiny (Zamek Spiski), po niektórych zostały jeno niepozorne szczątki pokryte kożuchem zieleni i wspomnienie na pożółkłych kartach kronik.

W przewodniku opisano 140 obiektów w podziale na poszczególne komitaty (ziemie). Każdy komitat to osobny rozdział, zawsze z ogólną mapką jego obszaru i naniesionymi opisanymi obiektami. Opis każdego obiektu wzbogacono, w miarę możności, jego planem, fotografiami współczesnymi i dawnymi ilustracjami.

Opisano obiekty w następujących komitatach: Spisz, Liptów, Orawa, Turec, Trenczyn, Nitra, Pożoń (Bratysława), Komarno, Teków, Hont, Zwoleń, Nowohrad, Gemer, Turnia, Abów, Zemplin, Uh i Szarysz. Osobny rozdział poświęcono warowniom przeciwtureckim.
http://www.e-gory.pl/index.php?Itemid=170&id=1922&option=com_content&task=view

---
Widziałem to dzisiaj w księgarni turystycznej na Centralnym w Waw.

A żeby nie było offtopu.... język zimny zasadniczo jest zachodniosłowiański :p
„[Język zimny] posiada szereg cech czyniących go wyjątkowym, głównie […] elementy uniwersalne dla wszystkich języków RWHÔ.”

Czyli raczej to język słowiano-etamitlański (czy tam słowiano-erwuhaowski, jeden üj) :P.

No to w takim razie prosiłbym o włączenie do projektu Panslawii państwa o nazwie Republika Rodzka, w skrócie Rodzka (Ludestvo [1] Rodzke / Rodzka; [ludɛstvɔ rɔθscɛ] / [rɔθska]). I kiedy już się zdecydujecie na mapę całej Panslawii, prosiłbym o nadanie mi terenów średniej wielkości (mniej więcej o powierzchni Węgier), na północy (albo przynajmniej, żeby było tam dość zimno), z sąsiedztwem jakiegoś kraju z językiem podobnym do skandynawskich, oraz ze średniej wielkości jeziorem (mw. o powierzchni podobnej do powierzchni jez. Pejpus). Dostęp do morza nie jest wymagany.

No, chyba, że mi tego kraju nie przyjmniecie, wtedy się Jarogniv Löpper z SOZ (Störneka Ochårnu Zemårbåteniku; Partia Ochrony Rolników) ucieszy :P.

P.S. Jaki jest rok na chwilę_obecną w świecie Panslawii?

[1] Ludestvo, czyli „republika” (choć bliższe jest znaczeniowo do słowa „demokracja, państwo rządzone demokratycznie / przez lud”) to ZTCP słowo utworzone na wzór słowa kungestvo, czyli „królestwo”.
A tymczasem obudziły się wierne wafle... wróć! obudzili się wierni sojusznicy Francji, czyli Europa Środkowa.

POMPRESS Pommeragne
Stettein, 12 II 2007
Pomorze uznało Republikę Swebską
Podobnie jak ZSRR i Francja, również Pomorze uznało rząd demokratyczny w Swebii jako jedyny i wydaliło dotychczasowego ambasadora swebskiego poza granice państwa.

Magyarszorit / Agenţia Informaţiilor Română / Vesti.sk
Użgród, 12 II 2007
Korona Węgierska, Księstwo Rumunii i Słowacja uznają swebski rząd demokratyczny
Na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych Słowacji, Węgier i Rumunii ustalono, że wszystkie trzy (2,5 - dop. Vesti.sk) państwa uznają nowy, demokratyczny rząd swebski. Podobnie jak ZSRR, Królestwo Węgierskie i Słowacja nigdy wcześniej nie uznawały istnienia państwa swebskiego, obchodząc się z nim jak z częścią raz Kastylii, a raz Portugalii.

Jutro we Lwowie spotkają się ministrowie z Polski, Czech, Serbii, Czarnogóry i Włoch, głównym tematem będzie nowy swebski rząd.
Z tych trzech krajów biorę tylko Węgry i proszę z miejsca o korektę granicy na mapie z Wielką Wołoszczyzną i Rep.Serbską tak, aby do Węgier nie należało nic więcej oprócz dzisiejszego ich terytorium i ziem oddanych przez Rumunię po arbitrażu wiedeńskim - północnego Siedmiogrodu i Kriszany.

Królestwo Węgier
Magyar Királyság
Regatul Ungariei



Stolica: Budapeszt
Język urzędowy: węgierski, rumuński
Ustrój polityczny: federacyjna monarchia konstytucyjna
Król: Ferenc IX
Premier rządu: Zoltán Tihany
Powierzchnia: 144 252 km²
Ludność: 15 533 922
Gęstość zaludnienia: 107,68 os/km2
Strefa czasowa: UTC +2 (czas zimowy), +2 (czas letni)
Hymn państwowy: Himnusz oraz Trei culori
Kod ISO: MK
Co do tego, że Ukraini i Białorusini nie mieli wcześniej własnego państwa, to taki kolejny polski mit, uzasadniający nasze prawa do tych ziem "niczyich"!

Przecież Kijów to kolebka Rusi (a według panslawistów całej słowiańszczyzny). Państwa i państewka na tych terenach były przez całe średniowiecze i Polska miała liczne kontakty z nimi. Uległy one zniszczeniu dopiero przez najazdy mongolskie. Przez te najazdy zyskuje na znaczeniu marginalne dotychczas Księstwo Moskiewskie i po osłabnięciu władzy Mongołów zaczyna podporządkowywać sobie te tereny. Ubiegła ją Litwa, przynajmniej na początku, bo Moskwa aż po dziś dzień roszczy sobie prawa do ziem ruskich.

A wracając do meritum topicu, to Moskwa nigdy nie dopuszczała jakiś form federacyjnych. Jedyny Przypadek, to Królestwo Polskie w latach 1815-1830. Inne tradycja miała Rzeczpospolita Obojga Narodów, inne też Cesarstwo Niemieckie (to średniowieczne) i austriackie, gdzie autonomia części państwa (księstw elekcyjnych, marchii, itp) była codziennością. Co do Austro-Węgier, to w czasie długiego panowania cesarza Franciszka Józefa różne formy państwa się przewijały i od Cesarstwa-Królestwa dwóch nacji (Austrii i Węgier) do formy uwzględniającej więcej narodów już niwielki krok. Przeważyły jednak koncepcje centralistyczne.

Jego grupa etniczna była natomiast w latach 80-tych zaliczna do grona trzech najbardziej wpływowych narodowości w dwóch największych obszarowo krajach świata
Jeśli byłby Ukraińcem, to zgadzałaby się połowa tej podpowiedzi - ZSRR pasuje... ale drugie obszarowo - USA czy Kanada... jakoś nie widzę tak potężnej "mafii ukraińskiej" trzęsącej USA w latach 80.
Poza tym - aż do 1945 roku IIRC to Ruś Zakarpacka nie leżała w Roski - toż to m.in. Munkacs (obecnie Mukaczewo) i Użgorod... do 1918 roku to było formalnie Królestwo Węgier, potem Czechosłowacja, w 1939 roku (wiosną) Węgrzy walczyli o te tereny ze Słowacją (przy dyskretnym udziale służb specjalnych II RP...) - a potem poszło to do ZSRS (Ukraińskiej SRS)...

Chyba wiem - Żyd z Rusi Zakarpackiej, z okolic Przełęczy Użockiej? [o ile przyjmiemy, że w ZSRS Żydzi byli tak wpływowi...]
To znane określenie używane jest głównie co do Fryderyka V Wittelsbacha, palatyna reńskiego, który na początku wojny trzydziestoletniej został wybrany przez zbuntowanych przeciwko Habsburgom Czechów na króla:

http://pl.wikipedia.org/w...Palaty%C5%84ski

Niestety nie jestem w tej chwili w stanie skojarzyc pozycji gdzie to wyczytałem, ale zetknąłem się z tym określeniem także odnośnie innych władców. I tu dla Was, osób interesujących się średniowieczem, pewne hmm, wyzwanie, zagadka... można rozejrzec się w wolnej chwili i poszukac tych władców. W grę wchodzi XIV i XV wiek i kraje takie jak Czechy i Węgry.

Kojarzy mi się też hasło "Zima Wasza, wiosna nasza". Pierwszym zdarzeniem z którym mi się kojarzy to rewolucja husycka, kiedy to wygnano z Czech Zygmunta Luksemburskiego.

Drugie zdarzenie to walki Macieja Korwina z Jerzym z Podiebradu, czyli Węgry vs Czechy.

Trzecia grupa zdarzeń to czasy gdy na tronie Czech usadawiali się Luksemburgowie, a konkretnie Jan Luksemburski czyli ok 1310 roku a na Węgrzech walczyli Habsburgowie, Wittelsbachowie i Andegaweni.

Wreszcie należy wspomniec o tym, że Zygmunt Luksemburski bardzo krótko był w Polsce, gdyż jako mąż Marii, córki Ludwika Węgierskiego, miał po jego śmierci szanse objąc polski tron. Na szczęście nasza szlachta wykazała dużo roztropności i zaszczycił swoim majestatem Królestwo Węgier.
Drogi Darthcie
Dzięki za miłe słowa, nie zamierzam wznawiać dyskusji, gdyż sadzę, że wyczerpałem argumenty. Pisze więc tylko drobne sprostowanie. Zaszło pewne nieporozumienie co do przedmiotu debaty. Rozumiałem, że ma ona charakter moralny, a nie jest rozważaniami na temat zasadności ogłoszenia na forum międzynarodowym, (szczególnie teraz, a nie w 1989 r.), że PRL była państwem nielegalnym. Argumentowałem, że była nielegalna i podtrzymuję to twierdzenie. Nie argumentowałem natomiast, że byłoby rozsądnie ogłosić to obecnie jako stanowisko Polski w stosunkach międzynarodowych. Tu zgadzam sie z Tobą. Byłoby to nierozsądne z podanych przez Ciebie powodów. Można jednak było (gdybyśmy mieli elity polityczne na poziomie) ogłosić w 1989 r., że PRL była nielegalna, ale że ze względów pragmatycznych wszystkie wydane przez nią akty prawne oto potwierdzane są przez Rzeczpospolitą o ile w osobnych aktach ustawodawczych nie zostają przez nią zniesione.
Jest też oczywiste, że RRL ma się nijak do GG i przykład GG był przeze mnie przywoływany nie dla wykazania rzekomej analogii GG-PRL, której tu nie ma, lecz dla obalenia nielogicznego moim zdaniem wywodu, w którym fakt istnienia prawnie wiążących aktów (śluby, akty urodzenia i zgonu, itd.) wydanych przez nielegalny twór państwowy (parapaństwowy, władzę okupacyjną, itd. - czyli GG) mogą być używane w naszej dyskusji jako argument na rzecz legalności owej władzy. Skoro był to argument na rzecz legalności PRL, to logiczbie powinien być nim na rzecz legalności GG, a to przecież absurd. To, że doktorat zdobyty w PRL w wyniku pracy naukowej, a nie ukończenia "akademii marksizmu-leninizmu" jest legalny, tzn. uczciwie zdobyty, nie legalizuje samej PRL, tak jak świadectwo zgonu, pracy, ślubu, itd. wydane przez jakiś tam amt w GG nie legalizuje samej GG, choć jest ważne, jako dokument. Tyle i tylko tyle chcia/lem powiedzieć. Z tego nie wynika i nigdy moim zamiarem nie było by wynikało, że PRL była czyms na kształt sowieckiej GG - to byłby absurd.

Panowanie czy dominacja - to już nieco zabawy semantyczne, ale upierałbym się jednak przy panowaniu. To trochę jak z termometrem. Mamy skalę i trzeba ją stosować. Inaczej pogubimy się w opisie stanu chorobowego.
Chyba zgodzimy się obaj, że mamy do czynienia z dominacją USA w zakresie "twardego bezpieczeństwa" w Europie, czy choćby z dominacją USA w NATO. Zgodzimy się także, że jeśli to jest dominacja, to panowanie sowieckie było czymś jakościowo innym, trzeba więc na to znaleźć inne określenie. Może jeszcze jeden przykład. Księstwo Warszawskie było pod dominacją napoleońskiej Francji, ale Królestwo Polskie było pod panowaniem Rosji - nie pod jej dominacją, a ponieważ zakres rosyjskiej kontroli nad PRL był znacznie większy niż nad Królestwem Polskim, więc było to co najmniej panowanie. W państwach bałtyckich mieliśmy zaś do czynienia z okupacją i inkorporacją i jak sądzę, obaj się zgodzimy, że jest to wyższy stopien zależności i że ta terminologia pozwala nam go oddać i we wszystkich trzech wypadkach podkreślić istniejące przecież realnie różnice.
Z tych samych powodów za Zdzisławem Najderem uważam, że nie należy nazywac PRL państwem wasalnym, ani protektoratem, ani "sojusznikiem", ani kolonią. Są to nazwy precyzyjne. PRLnie miała cech żadnego z tych tworów, a system zalezności od ZSRR był absolutnie wyjatkowy i analogie istniały tylko w innych dmoludach, i że z tego powodu najwłaściwsze terminy to albo panstwo satelickie ZSRR (w odróżnieniu od państw satelickich III Rzeszy - Chorwacji, Słowacji, Republiki Salo, Węgier po 1944 za strzałokrzyżowców, ale już nie za Horthy'ego) lub państwo agenturalne. Ten ostatni termin ma silny ładunek perojatywno-emocjonalny, ale jest jednocześnie bardzo precyzyjny i dokładnie oddaje naturę systemu, choć może należałoby wprowadzić jeszcze dodatkowe określenie - pierwszej generacji (do 1956) i drugiej generacji - po 1956 dla podkreślenia realnych przecież różnic w skali kontroli i represyjności systemu.

List Majestatyczny

Macieja I Habsburga

Wszem i wobec ogłasza się co następuje:

[I.] Na terenie Królestwa Czech tolerancja religijna panować będzie.

[II.] Każdy ma prawo głosić swoje poglądy religijne o ile one nie naruszają godności i własności innych.

[III.] Jeżeli taka będzie zgoda władz austriackich i miejscowych kościół innowiercy stawiać będą mogli.

[...]

[XXIX.] To i owo wchodzi w życie natychmiast jak Bóg nakazał a władza jego królewskiej mości rozporządziła.

Maciej I Habsburg,
Arcyksiąże Austrii, Król Czech, Węgier, Chorwacji i Slavonii.


Nadworna Rada Królewska

Powołano dnia dzisiejszego do życia Królewską Radę która od dziś będzie razem z najważniejszymi urzędnikami państwa węgierskiego najważniejsze kwestie ponosić. Ponadto zostanie powołana ważna funkcja – Kanclerza Węgierskiego – zwanego przez Węgrów – Pierwszego Szlachcica, który będzie miał w swoich kompetencjach bardzo szerokie prawa i obowiązki łącząc tym samym strony Palatyna Węgier ze stroną Xięcia Budy. Ponadto obok jego dwóch ważnych przedstawicieli obu stron będzie miał koło siebie szereg przedstawicieli odnośnie różnych spraw. Pierwszym w historii kanclerzem będzie - Márék Békés. Kanclerz będzie powoływany zwykle z wejściem na tron nowego dorosłego osobnika, zaś jego doradcami będą:

Kanclerz Węgier/Pierwszy Szlachcic - Márék Békés
Palatyn Węgier - Zsigmond Forgách
Xiążę Budy – Albrecht Habsburg
Podskarbi Nadworny – László Sáér
Sekretarz ds. Edukacji i Kultury – Győrg Tolna
Sekretarz ds. Żywności i domostw – Ferenc Brassó
Sekretarz ds. Religii – bp. Stefan Urőf
Sekretarz ds. Handlu – Jőzin Sigetvar
Sekretarz ds. polityki bałkańskiej – Kérl Makó
Sekretarz ds. rozwoju Królestwa Węgier – Mikóla Brőn
Kapitan gwardii królewskiej – Wálénty Kárpinsky

Ponadto na polecenie palatyna Węgier jak i xięcia Budy również osobne sekretariaty nadworne powoływane będą np. ws. Królestwa Chorwacji albo ziem Siedmiogrodu. Rada będzie się mieścić się od dziś w Zamku Królewskim w stolicy państwa węgierskiego a jej kompetencje oraz kierunek polityki będzie kreowany przez kolejne posiedzenia Sejmu Węgierskiego. Ponadto Kanclerz Węgier będzie również prawo do stawienia się w wojsku oraz uczestniczenia w wojnach jako Wielki Kanclerz Węgierski, który również będzie miał w rękach politykę zagraniczną państwa. Wszystko to zostało zapisane przez przedstawicieli habsburskich aby na równi obie strony zrównać i do niesnasek nie doprowadzać. Spisano to wszystko tego roku pańskiego w Zamku Królewskim w Karcie Rady Królewskiej.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • piotrrucki.htw.pl

  • © wojtekstoltny design by e-nordstrom