HIPERESTROGENIZM âŚ
U fretki owulacja jest stymulowana poprzez krycie samcem; jeżeli fretka w rui nie jest pokryta, ruja może trwać przez cały okres pory rozrodu, czyli od marca do sierpnia/września.
Podczas rui jajniki kontynuują produkcję wysokiego poziomu estrogenów (hormonów seksualnych), które pozostają w obiegu przez miesiące. Niestety hormony te mają tragiczny toksyczny wpływ na szpik kostny, materiał przeznaczony do produkcji komórek krwi. Jeśli mijają miesiące rui, oznacza to że powstaje groźna anemia i dzieje się to u około 50% fretek.
Zostają dotknięte wszystkie komórki krwi: krwinki czerwone (które przenoszą tlen), krwinki białe (które chronią przed infekcjami) i płytki krwi (odpowiedzialne za krzepliwość krwi). Jeżeli taka sytuacja nie zostanie poprawiona jest nieodwracalnie niebezpieczna dla fretki.
Jeżeli diagnoza zostanie postawiona zbyt późno stan jest już bardzo poważny i fretka jest skazana na śmierć. Śmierć może nastąpić nawet już po 2 miesiącach od rozpoczęcia rui. Hiperestrogenizm może także ukazać się u fretek sterylizowanych, u których została resztka jajnika, czyli kawałeczek materii jajnika, który nie zauważając pozostawiono w jamie brzusznej.
Objawy kliniczne, które towarzyszą anemii estrogenowej to:
* depresja * anoreksja * bladość dziąseł * wrzody * wylewy (malutkie wylewy na skórze i na dziąsłach) * krwotoki * krew w kale * zwiększenie ilości infekcji bakteryjnych (ropomacicze, zapalenie płuc, zakażenia)
Żeby zapobiec tej niebezpiecznej chorobie fretka powinna być albo kryta albo najlepiej sterylizowana. Leki przeciwko rui używane u suk i kocic są nie polecane u fretki ponieważ łatwo doprowadzają do infekcji macicy (ropomacicza).
Jeżeli fretka jest juz w rui (objawia się to powiększeniem wisienki) należy reagować szybko. Jeżeli stan ogólny i wyniki krwi są normalne można natychmiast sterylizować co doprowadzi do zakończenia rui. Można przed sterylizacją zastosować terapię lekową, wstrzykując produkt doprowadzający do owulacji i zakończenia rui. W przypadkach kiedy stwierdzono już anemię rokowania są złe albo tragiczne, ponieważ nawet jak przerwana zostanie ruja (chirurgicznie lub lekami) zniszczenia, które występują w szpiku kostnym regenerują się miesiącami, a w miedzy czasie anemia pogarsza się. Można wtedy próbować wyleczyć fretkę wielokrotnymi transfuzjami krwi.
âŚ
autor: lekarz wet. Marta Avanzi źródło:http://www.sivae.it/furetto/furetto_iperestrogenismo.htm tłumaczenie: Ewa37 korekta: Anathea
Uważajcie tylko co jecie i PIJECIE w przeddzień oddawania krwi. Nie wystarczy być tylko naczczo w dniu upustu. Mała obfita w tłuszcze kolacyjka też Was zdyskwalifikuje...
racja.. nie pijcie za wiele bo wam się może ALAT ( lub inne enzymy wątroby) podnieść. Ja (po pierwszym razie ) miałem podwyższony alat, ale i tak przyjęto moją krew... dostałem tylko skierowanie do lekarza
do oddania krwi jako dawca - można a wręcz trzeba coś zjeść - w końcu można iść krew oddać o 17 i co wtedy?
bycie na czczo dotyczy tylko badań krwi - krwinki białe, czerwone, płytki czy inne parametry. Oczywiście nie zaleca się libacji dzień wcześniej bo wówczas jest krew tylko dla dorosłych ale bez przesady. normalne odżywianie się i jest po sprawie. podwyższone krwinki białe oznaczają ze masz w organizmie infekcje,choć jak dla mnie nie masz az tak dużo, a to ze puchniesz to może nerki ?? Witam stare i nowe sierpniówki :D
Ja dziś odebrałam wyniki krwi i moczu i wszystko w normie, nawet krwinki białe mam lepsze niż pare miesięcy temu :wink:
Pozdrawiam :D Jeju nadrobiłam :lol: :lol:
Nuna
Trzymam kciuki abyś dostała tą pracę. Należy ci sie bo jesteś super babka.
Ola
8 ząbek 8O 8O 8O
MamoKArolinki
Jula dostawała moje mleczko tylko 5 tygodni :cry: i niestety jest najbardziej chorowity mszkrabem na Majówkach......chociaż kurczaki to zawsze ja ją zrażam :twisted: :twisted: :twisted: nigdy sama z siebie nie zachoruje chyba że na ucho :roll:
Iwonaru
Białe krwinki jak jest ich dużo oznaczają infekcje w organiźmie to na pewno żadna choroba.
Exmadzia
No no chyba mamy pierwsza raczkującą dziewczynkę 8O 8O [smilie=brawa.gif] Julanie raczkuje tylko się czołga - jak żołnierz,tam gdzie chce to dotrze,pod warunkiem że nie jest za daleko bo to leniuszek :wink: .
Ela
Jula czołgając sie zawsze pochodzi do krzesła od biurka i gryzie nogi :roll: :roll: a one nie dość że brudne to jeszcze z metalu.
Kalac
koniecznie muszę kupić takie body :lol:
Pancka
Jula ma Nuka. Już tego od 6m-cy bo jak dziecko ma zęby to nie może za małego ssać. A wogóle smoki to co2m-ce wymieniam.
Martynko
Brawo za zwinność. [smilie=brawa.gif]
Aniczka
U nas tez czeka się tydzień. Mocz i morfologię powinno się robić 1x w miesiącu, moja lekarka dodatkowo każe robić jeszcze co miesiąc poziom glukozy na czczo.
A WBC to białe krwinki - poziom leukocytów.
Faktycznie, dziwne te reakcje 8O Ale różne są "odchyły" w ciąży :wink: Dzięki za życzonka :D ,
Nie mam siły i czasu już tak często was odwiedzać, więc proszę o wyrozumiałość :oops:
ANIK78 w ciąży białe krwinki są podwyższone...
ann27 pracuje się dobrze, ale jest kupa roboty i jestem umęczona :( Dziewczyny, właśnie odebrałam wyniki badań, poniżej wypisałam odstępstwa badań od normy. Możecie coś na ten temat powiedzieć?? Głównie chodzi mi o krwinki białe (WBC). Trochę się niepokoję :(
WBC 2.81
%MONO 12.0
%LUC 5.7
#NEUT 1.45
#LYMPH 0.82 Odebrałam dziś wyniki Oli i jest dobrze i niedobrze. Dobrze,bo nie mamy już anemii -12,5 hemoglobina ale w moczu jest flora bakteryjna i krwinki białe. Poszłam do lekarza -okazało się,że Ola ma infekcję dróg moczowych,dostała antybiotyk,narazie w zawiesinie,Trilac na osłonkę i w poniedziałek kontrolne badania,jak nie pomoże,wkroczą poważniejsze leki.
Dobra wiadomość,że w tydzień przybrała 200 gram i wreszcie waży ponad 6 kilo
Lekarka mówi,że przez to jest taka marudna (ząbki też robią swoje,ale nic się nie dzieje narazie) i ma mniejszą chęć do ćwiczeń. I dlatego też ulewa bardziej ostatnio-biedactwo moje kochane..
Powiedzcie mi antybiotyk podaje się przed czy po jedzeniu ?
jusia ja mogę i 9 i 10 lipca a nawet...17- ego!
:wink: Witam Mamusie i Dzidziusie !!!!!!!!
Trochę mnie nie było bo mi dzidzia choruje. A zaczęło się jak pamiętacie od spuchniętej buźki. Wtedy lekarz stwierdził uczulenie i alergię na coś...mały dostał zstrzyk i kropelki fenistilu. Otóż nic nie pomagło. kordian puchł nadal. Wkurzon poszłam w sobote na dyzur i tam wymusiłam badania lub cokolwiek zróbcie ale do cholery powiedźcie mi co z moim dzieckiem. Bo mi to na uczulenie nie wygląda i to cholerne łapanie się za uszko...
Dostałam skierowanie na badanie krwi i w poniediałek byłam...horror...pobierali mu krewkę z żyłki z rączki w zgięciu łokcia. Ja nie utrzymałam rączki i przerwała mu babka żyłkę i krew buchnęła jak szalona. Poszła po pomoc i z drugiej rączki się udało ale jak mały płakał..jezu...
Dzisiaj odebrałam wyniki i przerażenie sa bardzo złe. Podwyższone krwinki białe i wysoki opad i duzo za dużo płytek.
Takie mnie nerwy wzięły i poszłam prywatnie do laryngologa. Bo to łapanieza ucho nie dawało mi spokoju. I okazało się że mały ma zapalenie ucha środkowego. Jak kiedyś podczas wygłupów zwrócił to mu noskiem poszło i wtedy własnie musiało się trochę pokarmu przedostac do ucha i ulegało fermentacji. Dlatego nie było gorączki i mały tak nie dawał oznak bólu ucha tylko dyskomfortu. Mamy zastrzyki raz dziennie i myslę że będzie już dobrze. Kurde....
Dostałam też maść na liszajka co obi sie coraz większy mu na buzi ELOCOM. Może poskutkuje.
Aha lekarz był przystojny że ja nie moge :wink:
Pozdrawiam. Pozwólcie że jutro poodpisuje ale dzisiaj padam z wrazenia i ze zmęczenia. Asja
białe krwinki to pewnie przez to ze teraz chora jestem a ich za wysoki poziom swiadczy o stanie zapalnym w organizmie
ale tam jeden wynik jest tez chyba zly i mowi ze mam za gesta krew ?? nie jestem pewna
no i to ze mimo brania tabletek z zelazem ono spada :( OK wywar wstawiony, zaległosci nadrobione a teraz :
gwiazdeczka i Dominika gratulacje 16 - tygodnia :!: :!:
Skrzat - seksik w nowym mieszkanku - takim jeszcze niekompletnie umeblowanym - hmmm raj dla sąsiadów :wink: :lol: Zycze dobrych wieści u lekarza jutro
Madzik - gratulacje dla Twoich kotków :!: :!: :D
Iness - super, że macie nagrane narodziny Dawidka :D Trzymamy kciuki za jutrejszą wizyte
Paula - mój męzulek pomaga przy sprzątaniu i zawze robi te "gorsze" rzeczy, czasami mu tylko nie przyjdzie do głowy, że "tam też trzeba sprzątnąć" ale to kwestia dokładności instrukcji (sprzątnij szafki w kuchni nie = sie przetrzyj kurze na szafkach kuchennych, to trzeba juz ekstar wyróznić) :wink: :lol: . A cyfrową kamerę tez mamy i męzulek użył tych samych argumentów dwa lata temu i ... mu uległam :lol:
Pepe Super, że Madzi wyniki są ok i przykro mi, że sie tak męczy - słyszałam jeszcze o herbatkach imbirowych na ta dolegliwość. A barszczyk będzie za pół godzinki, więc nie dolecisz z Krakowa :wink: :lol:
GosiaM - lekarz mi mówił, że to normalne ze białe krwinki moga byc podwyższone, a oznaczać może u Ciebie jakiś stan zapalny - np zęba. Moja psiapsioła miała 13,5 ostatni a ja 11 i wszystko było ok
Dominika - stroje kapielowe dla cieżarnych widziałam w mothercare i podobno Triumph taż je robi
Paula - mopa niet , chyba, że znajdę coś z Vieldy, hmmmm ..... zobaczymy
Ewaq - daj znać po lekarzu. Trzymam kciuki. Życzenia zdrówka dla męża i zaglądaj częsciej :D
Monia - ja zaobserwowałam to samo od weekendu - nie ganiam siusiu jak dobrze to rozegram.... obys miała racje bo ja nie lubie w nocy wstawac tylko siusiu bo u mnie to oznacza godzinna męczarnie przed ponownym zaśnięciem. Jutro czekamy na zdjątko twojego bobofruta :D
A o brzucholka prosze do mnie się nie przyczepiać bo ja nie mam aparatu cyfrowego :cry: :cry: :cry: Hej
Eli właśnie żałowałam, że nie mam Twojego nr tel., bo wiedziałam o tym już przed 10. A swoją drogą - wczoraj wieczorem (do 19) byłam na filmie o pielęgnacji noworodka i jeszcze nic nie wiedzieli, dziwne, ale bywa. A ja tam jechałam po godzinie w jedną stronę :( I nie wiem czy jutro się wybiorę, bo trochę dużo casu mi schodzi. Ale może się wybiorę. Miałam już ćwiczyć pozycje porodowe :D
Na szczęście odebrałam wyniki badań i podbiłam legitymację.
I tak patrzę na te wyniki, ogólnie, to chyba OK, choć białe krwinki ponad normę, ale najciekawsza jest GLUKOZA, zrobiona trochę nadprogramowu: wyszło 2,5, a norma jest 3,9-5,8 8O Ale dopisali, że wynik kontrolowany. :?
Eli przekaż pozdrowienia dla biednej Anabel :!: Trzymamy kciuki, że szybko do nas wróci :D Brzuch do góry :!: Witam babeczki :lol:
Kaskasto Twój synek strasznie często choruje 8O Mój Filip także często chorował jak chodził do przedszkola....od 3 m-cy nie chodzi i jeszcze nie chorował 8) , ale mam zamiar dać go w przyszłym tygodniu do przedszkola to zobaczymy :roll:
Najlepiej by było jakby twój synek nie chodził jakiś czas do przedszkola...no ale wiem że to nie możliwe bo nie masz go z kim zostawić.
Dziewczyny wczoraj robiłam badania i muszę Wam powiedzieć że to badanie z glukozą nie jest takie złe :wink: Myślałam że będzie gorzej ale beż problemów wypiłam :lol:
No i chyba mam anemię :( , tak mi przynajmniej powiedziała pani z laboratorium
Podam Wam wyniki:
Hematokryt 34
Hemoglobina 10,61
Krwinki czerwone 3570000
Krwinki białe 4800
MCHC 31,20
MCV 95,23
I co myślicie o tych wynikach :?:
A jutro USG :lol: :lol: :lol: Już nie mogę się doczekać.
Buziaki :D Monika krwinki białe są normalną rzeczą pod koniec ciąży.
U mnie wyniki przy zatruciu ciążowym były o wiele gorsze!!! takze się nie martw
a co do nawilżania, my mamy 100 litrowe akwarium w pokoju i nie narzekam :D:D:D krwinki białe, czyli leukocyty
Człowiek zdrowy wydala w moczu w ciągu doby od 1,5 do 4 milionów leukocytów, co przy rutynowym badaniu osadu moczu odpowiada obecności 1-5 leukocytów w polu widzenia pod mikroskopem. Stwierdzenie w polu widzenia 10 i więcej leukocytów przemawia za istnieniem leukocyturii, tj. zwiększonego wydalania krwinek białych. Jest ono wynikiem przenikania krwinek białych do moczu w jakimkolwiek odcinku układu moczowego. Najczęstszą przyczyną są ostre i przewlekłe bakteryjne zakażenia układu moczowego. Po stwierdzeniu znacznej ilości leukocytów dla potwierdzenia istnienia zakażenia konieczne jest wykonanie posiewu moczu i wyhodowanie w pracowni bakteriologicznej bakterii odpowiedzialnej za zapalenie.
Możliwe przyczyny - stany zapalne nerek i dróg moczowych: ostre i przewlekłe odmiedniczkowe zapalenie nerek, zapalenie moczowodów, pęcherza moczowego, cewki moczowej,
- choroby nerek niezwiązane bezpośrednio z czynnikiem bakteryjnym (odczyny toksyczno-alergiczne)
- gorączka,
- toczeń układowy rumieniowaty,
- niewydolność krążenia.
A przy zatruciu to jest białko (tak mi się wydaje). witam powalentynkowo . Dziś o 12 idę do gina i będę mieć drugie usg. Powinnam nareszcie zobaczyć serduszko. Oby wszystko było OK. Tak się boję. brrrr
Odebrałąm wyniki badań no i tak. Mocz mam zasadowy a nie kwaśny a w krwi przekroczone mam krwinki białe (poza normą). Chyba coś jest nie tak. Jak przyjadę od gina to zaraz wam napiszę co i jak. Dziewczynki
Właśnie odebrałam wyniki hemoglobinka 12,7 czyli krwinki czerwone 4,02 czyli prawie tyle co na początku ciąży. Niby powinnam sie cieszyc ale białe krwinki mam 10.8 i sama bez lekarza wiem że to za duzo. Nie chcę panikować ale ich powinno byc do 10 tysiecy :!: :!: :!: Jana tu co nieco z netu
Krwinki białe (WBC, leukocyty) - Wśród populacji krwinek białych występuje pięć typów krwinek: granulocyty obojętnochłonne (neutrofile), granulocyty kwasochłonne (eozynofile), granulocyty zasadochłonne (bazofile), monocyty i limfocyty. Zwiększona ilość leukocytów nosi nazwę leukocytozy, która może być spowodowana przez wzrost jednego lub kilku rodzajów krwinek białych. Wzrost ich liczby może występować w stanach fizjologicznych (np. po spożyciu posiłku, po wysiłku, w ciąży) lub stanach chorobowych (choroby zakaźne, uszkodzenia narządów, zatrucia). I my witamy liczne grono sierpniowych mam :D
Czy załapię się jeszcze na kawusię???
Maroka ja też mam niestety problem z usuwaniem plam po kupkach, szczególnie jeśli od razu nie zapiorę :? Ale staram się tak jak Madzioza zapierać szarym mydłem, lub płatkami a później do pralki na 90 stopni.
Alutko jak narazie nic nie robię z tym układem moczowym :oops:
Muszę powtórzyć to badanie jeszcze raz. I jednak prosto do pojemniczka, bo lekarka się upiera, że do woreczka może być niewiarygodne :?
Kerida witam cieplutko na sierpnióweczkach :D . I spieszę z odpowiedziami : Moja niunia miała (lub ma) zapalenie układu moczowego :( Brała furagin. Teraz na badaniu wyszło krwinki białe 8 - 12, flora bakteryjna - mierna.
A o książce poczytaj na poprzednich stronkach :wink:
Co do książki.....hm..hm. Tak ją Wam zachwalam, ale może Wy nie macie takich problemów jak ja.
Bo, jeśli wiecie dlaczego dziecko placze, jesteście dobrze zorganizowane, macie ustalony rytm dnia..... To Wam się ta książka nie przyda.
Ja się dopiero tego uczę :oops: I nie zawsze wiem o co młodej chodzi.
I jak płakała, to ja leciałam spanikowana - może jest głodna, może ma mokro, zrobiła kupkę, albo nie może zrobić, nudzi się, ma za dużo wrażeń....i wreszcie ma napewno kolkę.
I jak tak teraz czytam, to dochodzę do wniosku, że moje dziecko nigdy nie miało kolki :!:
Ja po prostu za każdym płaczem byłam "niedościgłą mistrzynią w szybkim podawaniu piersi" :lol: Na każde zawołanie byłam przy małej z pełną ofertą karmienia. Wówczas jak się doczytałam kolka wynika z nadmiaru laktozy......
Ale może tylko ja nieszczęsna mam takie problemy :?
No dobra idę gotować obiad. karia ,mam nadzieję ,że Kubusiowi nic nie dolega i że będzie spał dobrze!
bela,fajnie,że już wkleiłaś zdjęcie,śliczne maleństwo!
dobrze,że napisałyście o tych stawach,bo ja też w nocy przekręcam się ze sto razy,tak mnie bolą biodra,a staram się spać na boku,bo tak podobno trzeba :cry:
dziewczyny,może wiecie gdzie jest jakaś stronka,na której można zinterpretować wyniki?
Odebrałam dziś i jest mi smutno,bo hemoglobina tylko 10,7 a przecież 2 razy dziennie biorę żelazo,a od tygodnia pije codziennie soczek z buraka z jabłkiem,a krwinki białe wzrosły aż na 12500 Robiłam jeszcze bilirubinę(0,54) i aspat(Asp 25,5) i alat(20,2) i zupełnie nie wiem co to oznacza,jutro idę do lekarza,ale chciałabym wiedzieć dziś czy Wy też macie takie wyniki? martwię się tym bardziej,że na USG parametry wskazywały na różne tygodnie,niby lekarz mówił,że mieszczą się w normie,ale mnie to martwi bo w 12 tc wszystkie wskazywały na 12tc,a teraz takie rozbieżności? wiem,że mogęą różnić się o parę dni ale o całe tygodnie?
jakoś cały czas mam problemy z tymi wynikami i ciągle Wam marudzę :oops: Witam wszystkie mamusie po przerwie!
Może wiecie gdzie jest jakaś stronka,na której można zinterpretować wyniki?
Odebrałam dziś i jest mi smutno,bo hemoglobina tylko 10,7 a przecież 2 razy dziennie biorę żelazo,a od tygodnia pije codziennie soczek z buraka z jabłkiem,a krwinki białe wzrosły aż na 12500 :( Robiłam jeszcze bilirubinę(0,54) i aspat(Asp 25,5) i alat(20,2) i zupełnie nie wiem co to oznacza,jutro idę do lekarza,ale chciałabym wiedzieć dziś :wink: czy Wy też macie takie wyniki? martwię się tym bardziej,że na USG parametry wskazywały na różne tygodnie,niby lekarz mówił,że mieszczą się w normie,ale mnie to martwi bo w 12 tc wszystkie wskazywały na 12tc,a teraz takie rozbieżności? wiem,że mogęą różnić się o parę dni ale o całe tygodnie? Dziewczyny własnie wrociłam od gina. Z tymi wynikami jest wszystko wporzadku jak najlepszym, a te cczerwone i białe krwinki to norma w takich malutkich ilosciach.Po prostu sa i juz.
Dziekuje wam bardzo za te informacje o tym moczu .Zawsze mozna na was liczyc...... :D .
viola 1001 super opisałas to twardnienie i skurcze ze w koncu wiem o co chodzi.A wniosek jest prosty--->lezec i tylko lezec 8) . Dziekuje takze za l ink do rocznicy.
Jak to powiedział moj gin "lezenie to lek dobry na wszystko" . Kiszka,
nie panikuj - zalezy ile było krwinek w moczu:
Krwinki białe, czyli leukocyty W obrazie prawidłowego osadu moczu znajduje się 3 - 5 leukocytów w polu widzenia (wpw). Odpowiada to około 650000 - 3000000 leukocytów wydalanych na dobę u zdrowej osoby. Jeżeli w polu widzenia znajduje się więcej niż 10 leukocytów mówimy o leukocyturii, która z reguły wymaga rozszerzenia diagnostyki.
Krwinki czerwone, czyli erytrocyty Fizjologicznie w moczu osób zdrowych występuje do 3 erytrocytów w polu widzenia (wpw) oraz do 3 milionów na dobę. Każdy krwinkomocz przekraczający wartości prawidłowe powinien być poddany wnikliwej analizie przez lekarza. Krwiomocz może towarzyszyć każdej zmianie chorobowej nerek oraz dróg wyprowadzających mocz. Krwiomocz jest objawem alarmującym, którego w żadnym wypadku nie można zlekceważyć.
Dagcej
nie zauważyłam u siebie rozstępów na biuście, na wszelki wypadek smaruje je (podobnie jak brzuch i uda) kremem na rozstępy Gerber. Poza tym mi biust powiększył się mniej więcej o jeden rozmiar miseczki i to na początku ciąży. Jasne paseczki, o których piszesz to mogą być rozstępy, ale po okresie karmienia Twój biust pewnie zmaleje do poprzedniego rozmiaru i mogą się wtedy stać praktycznie niewidoczne.
Ja niestety cały czas cierpię z powdu rwania w boku - oddałam dzis mocz na posiew bakterii - może to stan bakteryjny w nerce jest sprawcą... Zobaczymy na wynikach.
Pozdrawiam - Moni_K kiszka do rocznicy masz tu link http://www.daisypath.com/anniversary.php anniversary to rocznica ;) też nie moglam tego znaleźć a jak w końcu znalazłam to stwierdziłam że do ślubu są ładniejsze suwaczki 8) niz do rocznicy.
Co do moczu to mogą tam być krwinki białe ale TYLKO POJEDYNCZE ( tak 2-3 góra) a czerwonych nie powinno byc.
Byłam dzisiaj w szkole rodzenia. Mówię Wam super sprawa 8) Jak macie bezplatnie dziewczyny to sie nawet nie zastanawiajcie tylko sie zapisujcie! U nas niestety tylko prywatne są (przynajmniej z tego co ja wiem) i ta kosztuje 360 za całość. Dzisiaj mieliśmy tylko takie organizacyjne zjęcia, ale pani nam opowiedziała co będzie na poszczególnych zajęciach i drugą godzine to gimnastyka była. Będziemy sie uczyć oddychać przeponą - bo w czasie porodu tak trzeba żeby dzidziuś był dobrze dotleniony - a ja nawet tego nie wiedziałam że to trzeba przeponą;)
A wczoraj byłam u nowej ginki i już od wejścia mnie strasznie zasmuciła bo powiedziała mi że nie będzie mogła być przy porodzie :( :( :( :( Pytałam dlaczego a ona nie chciała powiedziec, aż w końcu sie przyznała że ona tez jest w ciąży i nie chce sie umawiać do porodu na styczeń , bo juz będzie w zaawansowanej ciąży i nie będzie mogła przyjechac np jak będę rodzić w nocy. Ale naprawdę super kobieta - jak to wszystkie jej pacjentki zapewniają ;) Wytłumaczyła mi wszystko dokładnie o tych skurczach. Więc brzuszek twardnieje ze zmęczenia albo z nerwów. Może też troszke pobolewać do tego ale nie na środku na dole - bo jak tam to juz trzeba się od razu położyć i odpoczywać bo to niebezpieczne! . jak tak normalnie twardnieje to też nie za dobrze bo wtedy mniej tlenu dolatuje do maluszka - i też trzeba sobie odpocząć jak tylko będzie okazja. ( bo np jak nas takie twardnienie złapie gdzieś na mieście to trzeba sobie powoli wrócic do domku i się położyć) Pozdrowionka Mamuśki :) Prosze napiszcie mi cos o tym bo, dzis odebrałam wyniki z moczu i okazała sie ze ma w nim krwinki białe i czerwone . O czym to moze swiadczyc. Nie ma rzadnych bakteri ani niczego.HHELP ???? :? :? :? :? NIe slub ma za soba tylko sobie dałam zeby wiedziec ile ma do rocznicy.
Prosze napiszcie mi cos o tym bo, dzis odebrałam wyniki z moczu i okazała sie ze ma w nim krwinki białe i czerwone . O czym to moze swiadczyc. Nie ma rzadnych bakteri ani niczego.HHELP ???? :? :? :? :? Witam! Mam pytanie. Jestem od 23 lat paraplegikiem Th 11. Przez kilka lat wytrenowałem sobie sposób opróżniania pęcherza przez opukiwanie i parcie. przez 21lat miałem spokój aż w ubiegłym roku w grudniu dopadł mnie następujący problem. Zacząłem oddawać w nocy bardzo dużą ilość moczu (na 7 godzin snu około 1 do -1,5 litra) o brzydkim zapachu o lekko mętnawym kolorze i przestałem trzymać mocz. W lutym dostałem mocnego krwiomoczu więc udałem się do urologa i wylądowałem w szpitalu. Zrobiono mi USG i lekarz powiedział, że w lewej nerce widzi płyn. Podano mi antybiotyk dożylnie i tabletki przeciw krwawieniu i po 4 dniach wypisano do domu. W domu brałem przez dwa tygodnie antybiotyk. Po przerwaniu kuracji antybiotykami było dobrze przez kilka dni (nie trzymanie moczu pozostało i oddawanie moczu w nocy) to znaczy mocz miał ładny kolor i zapach. Po tym czasie znowu dostałem krwawienia już nie tak dużego jak poprzednio ale.. Podkreślam, że w szpitalu nie zrobiono mi badań moczu. Po tym zdarzeniu prywatnie dałem zbadać mocz i zrobiłem posiew. Okazało się,że mam liczne krwinki białe i wyhodowano bakterię e coli. Bakteria była wrażliwa na 7 antybiotyków. Po kuracji i wizycie u lekarza zrobiłem znów posiew i wyhodowano jeszcze jedną bakterię. Lekarz znów przepisał mi antybiotyk i furagin. Po tygodniu znowu zrobiłem posiew i okazało się że mocz mam czysty. Za każdym razem robiłem badania ogólne i na kreatyninę. Wszystko w normie. Ani razu od ostatniego razu w marcu nie było krwawień a w moczu nie stwierdzono jej obecności. Dziś byłem prywatnie na USG bo bałem się, że mogę mieć guza pęcherza. W szpitalu lekarz powiedział mi, że pęcherz jest w porządku tylko w górnym odcinku lewej nerki poszerzone są moczowody i miedniczka. Co dalej robić. Czuje się jak bym miał ściśnięty pęcherz. Dużo piję. Dobrze się czuję w pozycji leżącej. Co dalej robić. Witam,
Dziś otrzymałam wyniki krwi i moczu mojej córki - 8 lat.
Wyniki moczu : LEU 500 NIT neg PRO neg GLU norm KET neg UBG norma BIL neg ERY neg Nabłonki 4-5 Krwinki białe 15-18 w p w
OB 14/29 mm proszę o informację, co moze być powodem tak wysokiego OB i takiej dużej ilości białka w moczu. ok 2 miesiące temu miałam robione te badania, oto wyniki Poziom cukru we krwi 94 mg% mocz Brawa Slomkowa Odczyn Kwaśny C.grunkowy 1028 białko- cukier- ciałka ketonowe- Nabłonki płsakie nieliczne (nie mogłam sie rozczytać, moze cos przekreciłam) Krwinki białe 1-3 ( nie moge rozszyfrować wyrazu ale chyba wpz) liczne pasma śluzu Składniki mineralne: pojedyncze kryształki (szuaw.??) wap. Mój mąż zrobił dziś badania krwi i ich wyniki bardzo mnie zaniepokoiły, proszę o interpretację, zaznaczyłam na czerwono te wyniki, które według podanych na badaniu norm są za wysokie lub za niskie, w nawiasach podałam normy, bardzo proszę o informację co takie wyniki mogą oznaczać:
Krwinki białe: 6.05 (4.40-11.30) Krwinki czerwone: 4.41 (4.20-5.60) Hemoglobina: 12.4 (13.0-17.2) Hematokryt: 37.7 (38.0-49.9) MCV: 85.5 (81.0-96.0) MCH:28.1 (27.5-33.0) MCHC:32.9 (32.8-36.2) Płytki krwi: 246 (150-400) RDW-SD:43.9 (27.0-34.0) RDW-CV:14.00 (11.5-14.5) PDW: 11.3 (6.1-11.0) MPV:10.00 (7.2-11.1) P-LCR:24.9 (6.0-24.0) PCT:0.25 (0.14-0.36) % NEUTROCYTÓW 51.6 (48.7-70.1) % LIMFOCYTÓW: 34.7 (20.9-45.0) % MONOCYTÓW: 11.4 (1.0-8.0) % EOZYNOCYTÓW: 2.0 (0.0-5.0) % BAZOCYTÓW 0.3 (0.0-1.0) LICZBA NEUTROCYTÓW: 3.12 LICZBA LIMFOCYTÓW: 2.10 LICZBA MONOCYTÓW: 0.69 LICZBA EOZYNOCYTÓW: 0.12 LICZBA BAZOCYTÓW: 0.02
OB po 1 h : 30mm/1h (poniżej 20)
kreatynina: 0.7 (0.7-1.2) ALT: 25 (poniżej 40) Mąż ma łuszczycę i przyjmuje leki: Sulfasalazin 500 mg Acidum Folicum Richter 15 mg Diplosaric maść Elo-baza krem Wyniki są ok. Za to wynik TSH mówi wyraźnie o niedoczynność tarczycy. Konieczna wizyta u endokrynologa. Ponieważ OB i białe krwinki są dość wysokie proponuję zrobić jeszcze Anty TPO gdyż może być to Hasimoto. Kobieta, lat 30 w 10 tyg. ciąży (Folik), z podwyższonym TSH (Euthyrox n50, Jodid 200), schizofrenia (obecnie bez leków).
RBC = 4,29 MCV = 87,7 HCT = 37,6 RDWA 61,9 RDW% = 14,3
HGB = 13,1 MCH = 30,7 MCHC = 35,0
WBC = H 12.3 (NORMA DO 10,0) LYM% = 22,2 LYM = 2,7 MID% = 5,0 MID = 0,7 GRA% = 72,8 GRAN = H 8,9 (NORMA DO 8,0)
MOCZ:
LEU ++ WBC/uL 75 poza zakr. referencyjnym Kwinki białe 60-80 w polu widzenia Krwinki czerwone świerze, 1-3 w polu widzenia, wyługowane, nieliczne w preparacie Nabłonki wielokątne - liczne Nabłonki okrągłe - nieliczne Witam mam 22 lata, ważę 50 kg przy wzroście 162 cm, ostatnio miałam zawroty głowy więc wybrałam się na badania krwi i moczu, tym bardziej że we wrześniu podczas badań krwi 2 razy wyszło mi bardzo mocno podwyzszone żelazo, pomimo iz nie brałam żadnych tabletek ani witamin.
Witam, proszę o interpretację wyników badań krwi i moczu, oto one:
BADANIE MOCZU TSH 3,16 barwa- słomkowa ph- kwaśne ciężar właściwy- 1014 białko-nieobene glukoza-nieobecna billrubina-nieobecna ciało ketonowe-nieobecne OCENA OSADU MOCZU nabłonki płaskie-liczne w polu widzenia krwinki białe- 6-8 w polu widzenia bakterie- obfita flora pasma śluzu- nieliczne
WYNIK BADAŃ BIOCHEMICZNYCH
kwas moczowy- 5,3 mg/dl cholesterol całkowity - 212 mg/dl HDL cholesterol- 82,0 mg/dl LDL cholesterol- 115,4 mg/dl
białko c-reaktywne- ujemny
TIBC- 393,00 Żelazo-70,00 UIBC- 323
Dziękuje za szybką odpowiedź. a to wyniki badań: TSH 0,490 a norma to 0,350 - 4,940. Płytki krwi 92 norma 140-440 Rdw-cv 14,6 norma 11,6-14,8 Ob. 27 norma 2-15. Cholesterol całkowity 204 max 200 Cholesterol hdl 49,9 min 65,00 Cholesterol ldl 126,90 max 135 Trójglicerydy 136 max 150 Ast 13 max 31 Alt 14 max 35 Potas 3,72 norma 3,5-5,10 Sód 135 norma 136-146 Badanie ogólne moczu krew â obecna. Reszta wyników morfologii krwi w normie. Była u okulisty nieznacznie pogorszył się jej wzrok teraz ma +3,5. glukoza 87 norma 74-106
teraz dostała skierowanie na ft4 za 4 tygodnie ma powtórzyć morfologie. ma jeszcze skierowanie na mammografie, idzie do ginekologa (jest pod stała kontrolą), a kardiolog stwierdził że serce ma w porządku za to niepodobają mu się płuca i ma sobie zrobić rtg klatki piersiowej i pójść z tym do pulmonologa!
jej siostra zmarła na raka piersi w wieku 49 lat a ojciec na raka chyba prostaty. matka jej miała problemy z tarczycą ale nie leczyła się na to ( co prawda miał trudności z oddychaniem w późniejszym wieku a zmarła w wieku 92 lat) Nie wiem czy to ma jakiś związek?!
Jak ustawić ma sobie te badania czy w pierwszej kolejności zrobić biopsje? czy wszystkie naraz zrobić i z tym wszystkim dopiero do endo się udać?
Z góry dziękuje za podpowiedź Pozdrawiam Magda
Bardzo dobrze warto zrobić ft 4 teraz od razu też {NFZ nie da dziadują na to}zrobić TG i TPO przeciwciała tarczycowe - koszt waha się np w Wawie od 32 do 55zł dlatego WARTO podzwonić po laboratoriach i popytać o ceny i zrobić w tańszym. W innych miastach mogą być przyzwoite ceny w Wawie zawsze zdzierstwo! Bardzo dobrze że ma skierowanie na mmografię -proszę tylko spr jaki był audyt w tym ośrodku ! Najważniejsze w morfo białe krwinki -WBC, RBC-erytrocyty ,PLT =płytki krwi niskie ma ta pani co na to lekarz? Limfocyty i granulocyty ok? Odnośnie PLT - miała ta pani jakieś krwawienia ostatnio ma problemy ze śledzioną? choruje na coś co może powodować tak niskie plt -leki jakieś bierze ? Ma niedobór kwasu foliowego i witaminy B12? WBC były ok? Co powiedział dr? Z pewnością dr spr też cholesterol -tzn zapisze leki ,każe zmienić dietę choć wysoki poziom cholest. może być uwarunkowany genetycznie a nie zależy od tego jak się kto odżywia. OB za wysokie! Warto wykonać biopsję i ft 4 oraz przeciwciała zrobić. a zgodnie z tym co zalecił dr morfo za 4 tyg powtórzyć. Co orzekł lekarz na krew w moczu? Spr /wyeliminował problemy z układem moczowym{pęcherz moczowy/nerki}? Na pogotowie zgłosiłam się, gdyż doskwierał mi straszny ból mięśni. Początkowo myślałam, że zaatakowała mnie grypa, ale nie miałam gorączki. Ból jednak się nasilał, w którymś momencie nie potrafiłam się poruszać. Podaję niektóre wartości z badań krwi jakie zrobiono mi w szpitalu:
Krwinki białe 21,6 10^3/mmc CK 48980 U/l dehydrogenaza mleczanowa (LDH) 4534 U/l aminotransferaza asparaginowa (AST) 1567 Ul/L aminotransferaza alaninowa (ALT) 524 Ul/l
Z takimi wynikami (są to tylko niektóre wartości) zostałam przyjęta na oddział medycyny (we Włoszech- bo tam przebywam). Po dwóch dniach zostałam skierowana na intensywną terapię, bo pojawił się problem z oddychaniem. Teraz wszystko już się normuje, oddech też , ale wciąż niewiadome są przyczyny tego stanu. Lekarze ze szpitala w którym przebywałam kontaktowali się z innymi specjalistami ale nikt nie podał mi konkretnej przyczyny. Nie przemęczyłam się fizycznie, nie zmarzłam, nie przechodziłam grypy, nie gorączkowałam, nie zażyłam żadnego leku ani narkotyku, nie jadłam grzybów- z góry odpowiadam na pytania zadane mi w szpitalu. Zrobiono mi też badania na wszelkiego rodzaju wirusy (między innymi na HIV) i jedynym wirusem obecnym w moim organizmie była grypa. Lekarz, który mnie prowadził, powiedział jednak, iż wirus grypy jest teraz w powietrzu i że praktycznie każdy jest jego nosicielem. Czy ktoś spotkał się kiedyś z podobnym przypadkiem? Witam ponownie. Tak badanie było tylko w kierunku hiv bo tego przestraszyliśmy się najbardziej... Przez większość czasu był spokój więc nie zwracałem na to uwagi. Raz miałem anginę na którą brałem antybiotyki...Poza tym wiadomo jak się chodzi z takimi sprawami do lekarze... Zastanawiały mnie te dwa niby czyraki. Były dziwne bo z otworem na czubku... Trzy dni temu robiłem badania okresowe do pracy czyli morfologie z rozmazem i badanie moczu... Lekarz w pracy powiedział że jest wszystko dobrze. Mam trochę za wysoki cholesterol i podniesione białe krwinki (była norma z boku od chyba 4 do 10 a ja miałem 7)... Dodam że ciągle mam problem z jakimiś wypryskami. To na udzie to na szyi czy tułowiu... Proszę o interpretację wyniku badania moczu barwa - żółta przejrzystość - l mętna odczyn - zas ciężar wł. - 1019 białko - 0,20 g/l nabłonki płaskie 10-10-5 wpw krwinki białe 1-1-0 wpw krwinki czerwone s w 30-40 wpw Boli dół brzucha. Nie mam macicy ani jajników. Z góry dziękuję. witam na forum proszę o spojrzenie na moje wyniki, czy wszystko jest w porządku :) (badania robiłam bez żadnego powodu) kobieta lat 28 waga:47kg wzrost: 159cm
krew cukier 77 WBC 6,3 RBC 4,12 Hb,HGB 84%-->13,4 HCT 41 MCV 100 MCH 34 MCHC 34 płytki krwi 233 OB 2
mocz napisze to co mnie niepokoi :) białko: ślad krwinki białe: 6-10 krwinki czerwone: 3-10
z góry dziękuję liczne bakterie Takie małe sprostowanie. W infekcjach białe krwinki idą w górę a nie w dół, bo przecież to one walczą z drobnoustrojami. U Ciebie widać może być jakiś problem z białymi kriwnkami, gdyż masz je cały czas na niskim poziomie. Możesz spróbować podnieść je lekami typu właśnie Ecomer, Echinacea itp., jak się nie uda to poradź się hematologa. Witam. Mam pytanie odnośnie mojej choroby bo w zasadzie nie wiem dokładnie co to jest a chciałbym dowiedzieć się coś więcej o niej, ale zacznę od początku. Atak choroby nastąpił w lipcu 2001r. (21 lat) miałem wtedy opuchnięte tylko prawe kolano ale ból w stawach czułem w prawej stopie, kolanie i obydwu barkach. Barki miałem tak obolałe że nie mogłem ruszać ramionami. Wspomnę jeszcze że rok wcześniej ujawniła się Colitis Ulcerosa i przez ten czas między tymi chorobami brałem cały czas Sulfasalazyne EN 500mg już nie pamiętam w jakich dawkach ale chyba 2x2. Wylądowałem w szpitalu na reumatologii i tam po zastosowaniu leczenia lekami: Solu-Medrol 3x500mg iv, Sulfasalazyna EN, Diclofenac, Ranigast, Propranolol, Encorton i Calcium carbonicum od razu poczułem się lepiej i z dnia na dzień odzyskiwałem zdolność ruchową ramion.
Moje wyniki badań z tamtego pobytu w szpitalu: RR: 120/90 mmHg Waga:68 kg Wzrost: 184 cm Morfologia: Hb â 10.9 g%; Ht â 33.1; E â 3.6 T/L; L â 11.8 G/L Rozmaz krw. Białych: podz. 70 %; limf. 20 %; monoc. 6.8 %; eoz. 3.3% Płytki: 425 G/L OB w mm: 114/h CRP: 31.34 mg/l Jonogram: Na+: 142 mmol/l; K+: 4.21 mmol/l Proteinogram: białko całk. 6.23 g/dl Alb. 49.48 %, al1 5.62 %, al2 12.44 %, be1 6.53 %, be2 4.73 %, gam 21.15 % Poziom immunoglogulin w surowicy krwi: IgA: 241 mg/dl; IgG: 1419 mg/dl; IgM: 136 mg/dl Kreatynina: 0.58 mg% Poziom Fe w surowicy krwi: 23.5 ug/dl Całkowita pojemność Fe: 194.4 ug/dl Poziom Ferrytyny: 59.51 ng/ml Poziom Vit B12: 455.7 pg/ml Poziom Kwasu Foliowego: 8.5 ng/ml Odczyn Waalera-Rosego: ujemny Aminotransferazy: AspAT: 20.9 U/l; ALAT: 18 U/l Badanie ogólne moczu: barwa żółta; odczyn kwaśny; c.wł. 1,020; Białko(-); cukier(-); nabł.pł.poj.; krwinki białe 0-2 wpw Testy tarczycowe: stężenie TSH wynosi: 2.293 milijedn/l; stężenie wolnej T4 wynosi: 16.901 pmoli/l Badanie płynu stawowego ze stawu kolanowego prawego: leukocytoza 21.650 w mm, barwa: żółta, przejrzystość: mętny, lepkość: 3 cm. Próba Ropesa: strąt kłaczkowaty. Stężenie jonów wodorowych pH: 7.376, stężenie glukozy 123.8, stężenie białka całk. 4.86, stężenie dehydrogenazy mleczanowej 437 U/l. Cytologia: limfocyty: 15%, kom o jadrze piknotycznym: 1%, makrofagi: 1%, monocyty: 1%, komórki Reitera: 1%, granulocyty obojętnochłonne: 81%.
Rozpoznanie: Enteropathic arthritis.
Po leczeniu szpitalnym stawy mi nie dokuczały aż do września 2008r. kiedy to nastąpił drugi atak Colitis Ulcerosa (teraz jest w remisji) ale stawy mi dokuczają poprzez głównie bóle nadgarstków oraz stawów palców dłoni lewej i prawej i czasami dokucza prawe kolano. Nie jest to zbyt mocny ból bym musiał brać leki przeciwbólowe ale jest on dość nieprzyjemny przez dłuższy czas. Obecnie biorę tylko Asamax 500 na CU. I tu jest moje pytanie, co kryje się pod tą nazwą: Enteropathic arthritis (szukałem w internecie ale głównie są strony w j.ang.). A od jednego lekarza chyba ortopedy jak dobrze pamiętam (wojskowa komisja lekarska) usłyszałem że to RZS. Proszę o potwierdzenie czy to RZS czy może coś mniej poważnego.
Pozdrawiam. Witam serdecznie... u mnie też się RZS z boreliozą pomieszało.... Zaczęło się od 9 miesiąca ciąży - bóle stawów palców u rąk, po porodzie przeszło, ale nadgarstki bolą do dziś <minął niedawno rok>. Kilka dni temu bardzo zaczęła boleć mnie ręka i nagle spuchła <w ciągu godziny>. Dostałam zastrzyk przeciwzapalny <Diprop....?>, zadziałał ale z dużym opóźnieniem, dopiero na trzeci dzień po przyjęciu go. Teraz <5. dzień> prawie nie boli, opuchlizna zeszła, ale badania....! Z badań nic nie wynika, OB - 8, wszystkie odczyny reumatoidalne ujemne, białko C-reaktywne w normie <0,2>, jedynie kwas moczowy poniżej normy i co najważniejsze krwinki białe powyżej normy <14,8; norma do 10,0>. No i diagnoza przestała być taka pewna. Lekarz nie dał planowanych leków, mam jeszcze wykonać RTG dłoni. Kleszcza nie pamiętam, do dziś myślałam, że nigdy takowego nie miałam, ale przeróżne ugryzienia niejasnego pochodzenia - a i owszem - były. No i teraz powstaje pytanie na co ja cierpię? RZS czy borelioza? Chyba wolałabym to drugie.... Jakie są metody na sprawdzenie co wywołuje dolegliwości? Jest sposób na wykluczenie bądź 100% potwierdzenie jednej z tych chorób? pozdrawiam Katarzyna Twoja krew jest najlepsza, bo płynie prosto z serca.
Oddawanie krwi jest całkowicie bezpieczne, ponieważ do pobierania krwi używany jest wyłącznie jałowy sprzęt jednorazowego użytku. Przed każdym oddaniem krwi u dawcy wykonywane są badania laboratoryjne i badanie lekarskie, na podstawie których dawca kwalifikowany jest do oddania krwi.
W jaki sposób można oddać krew?
1. Metoda konwencjonalna - dawca oddaje krew pełną w ilości 450 ml, nie częściej niż co 8 tygodni.
2. Metoda plazmaferezy automatycznej - dawca oddaje tylko osocze w ilości 600 ml, nie częściej niż co 2 tygodnie
3. Metoda cytaferezy - dawca oddaje tylko wybrane elementy komórkowe krwi (płytki, krwinki białe), nie częściej niż co 4 tygodnie.
Po oddaniu krwi:
- otrzymujesz ekwiwalent kaloryczny w postaci czekolad,
- w dniu oddania krwi przysługuje Ci dzień wolny od pracy i nauki,
- możesz otrzymać wynik oznaczenia grupy krwi.
Jeżeli oddasz honorowo co najmniej 5 litrów krwi (kobiety) lub 6 litrów krwi (mężczyźni) otrzymasz tytuł Zasłużonego Honorowego Dawcy Krwi. Tytuł ten upoważnia Cię do otrzymania bezpłatnych leków umieszczonych w wykazie leków podstawowych i uzupełniających oraz do korzystania ze świadczeń zakładów opieki zdrowotnej i aptek poza kolejnością. Po oddaniu 18 litrów krwi uzyskasz prawo do bezpłatnych przejazdów liniami MPK w Lublinie.
"Bezpieczeństwo krwi zaczyna się ode mnie"
Krwiodawcą może być każdy zdrowy człowiek. Tylko wówczas oddanie krwi nie będzie szkodliwe dla organizmu, a pobrana krew lub osocze nie będą stanowić zagrożenia dla chorych.
Możesz zostać honorowym krwiodawcą, jeżeli:
- ukończyłeś 18 rok życia,
- nie chorowałeś na żółtaczkę zakaźną,
- w ciągu ostatnich 6 miesięcy nie przechodziłeś żadnych zabiegów chirurgicznych,
- w ciągu ostatnich 6 miesięcy nie wykonywano u Ciebie akupunktury, tatuażu, przekłucia uszu lub innych części ciała,
- w ostatnim czasie nie przyjmowałeś szczepień ochronnych,
- nie przyjmujesz i ostatnio nie przyjmowałeś żadnych leków,
- kobieta nie może oddawać krwi w czasie trwania miesiączki i 3 dni po jej zakończeniu,
- nie przechodzisz aktualnie żadnej infekcji ( katar, kaszel, ból gardła ).
Dar krwi darem serca
Nie wahaj się - podejmij decyzję. Zgłoś się:
do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa
w Lublinie, ul. l Armii WP 8, tel. 532-62-75 lub do najbliższego
Oddziału RCKiK
- wypoczęty,
- po lekkim, ubogotłuszczowym posiłku,
- z dokumentem tożsamości (dowodem osobistym, prawem
jazdy, paszportem),
- dzień wcześniej nie spożywaj żadnego alkoholu.
Twoja Krew nadzieją dla chorych.
Na Twoją krew i osocze czekają chorzy i poszkodowani w
nieszczęśliwych wypadkach. Jest wiele chorób, które leczy się
uzupełniając brakujące elementy krwi.
Krwotoki, przeszczepy organów, hemofilia wymagają
stosowania transfuzji krwi lub preparatów krwiopochodnych.
Podczas zabiegów chirurgicznych, kiedy ubytek krwi jest duży
często potrzebna jest transfuzja krwi.
Pamiętaj, że jedynym źródłem krwi jest zdrowy człowiek.
http://rckik.lublin.pl/ GOT,GPT,GGTP to enzymy wątrobowe nie mające nic do rzeczy z morfologią. Co do morfologii a dokładniej do leukocytów to niewiele potzreba aby były podwyzszone-przeziębienie, zepsuty ząb itp. leukocyty odzwierciedlają jakiś stan zapalny dokładnie bakteryjny w organiżmie.
NORMY:
Hematokryt HT- 32,0-46,0%
Krwinki czerwone RBC - 3,5-5,2T/l
Hemoglobina HGB - 11,0-15,5g/dl
krwinki białe WBC - 4,0-10,0G/l
Acha, w tej zwykłej morfologii - gdzie bada się krwinki białe, czerwone i hemoglobinę - opisu kwasochłonnych nie ma, bada się je w mofologii z rozmazem.
Dzieki za to zdanie - próbowałam w morfologii dziecka wypatrzeć eozynofile, hehe, lekarz nie dał nam skierowania na morfologię z rozmazem, co gorsza, IgE ani OB tez nie ma (a badanie było robione z powodu obniżownej odporności i lekarz patrzac na wyniki powiedział, że po wynikach ona nie wyglada na alergię
To po czym niby miałby tą alergię widzieć?
Najgorsze, że to dziecko, sobie zrobiłabym znów badanie i już, ale córka teraz sie boi...
Anuszka, to moze Alveo Ci "wybiło" Twój powód AZS i dlatego masz spokój?
Co to są te "kwasochłonne"?
Kwasochłonne to krwinki kwasochłonne (eozynofile Eo) - ich podwyższony poziom świadczy o alergii lub zakażeniu pasożytniczym. Ich brak może występować przy niektórych ciężkich infekcjach bakteryjnych. Podwyższony poziom kwasochłonnych można również zaobserwować w okresie rekonwalescencji.
Acha, w tej zwykłej morfologii - gdzie bada się krwinki białe, czerwone i hemoglobinę - opisu kwasochłonnych nie ma, bada się je w mofologii
z rozmazem. sklad moczu pierwotnego:
mocznik
kw. moczowy
cukier
sole mineralne
witaminy
woda
skład krwi:
krwinki czerwone
krwinki białe
osocze
nic sie nie powtarza znaczyloby to chyba ze te krwinki biale i czerwone i osocze jeszcze jakos sie dziela ale ja narazie nic nie wskuram... moze to sie przyda Od tygodnia pobolewał mnie pęcherz, w końcu zrobiłam badanie moczu. Krwinki białe, krwinki czerwone, bakterie, czyli stan zapalny. W niedzielę zaczęłam łykać tabletki żurawinowe i była zdecydowana poprawa, sporadycznie tabletki czosnkowe. Oprócz tego nasiadówki w korze dębu, ciepło, popijam pokrzywę, staram się więcej pić.
Lekarka chciała zapisać antybiotyk, ale umówiłam się z nią, że zrobię antybiogram żeby wiedzieć przeciw jakim bakteriom walczyć i jaki antybiotyk zastosować.
Czy miałyście podobny problem i jak sobie z nim radzić, najlepiej jeśli można tego uniknąć - bez antybiotyku. Mój S. ma 32 lata. Od tygodnia ma mocne zawroty głowy, nie może się wcale skoncentrować (szczególnie w pracy oczywiście), jest senny. Do tego duże ciśnienie: do 153/109, średnio utrzymuje się 140/100. Nawet jak ciśnienie spada wciąż ma zawroty głowy, tylko że lekkie. Mówi, że te zawroty to takie jakby na szybko wypił 2 piwa, i tak mu się w głowie kręci.
2 dni temu robił badania, oto one:
Hematologia
Morfologia z rozdz leukocytów
hematokryt 51,2% H
krwinki czerwone 5,87 T/I H
hemoglobina 17,5 g/dl H
krwinki białe 5,2 G/l
Płytki krwi
P-LCR 26,6 % H
rozmaz (pomiar automatyczny)
EO% 5,5% H
MONO% 9,8% H
biochemia
NA+ (sód w surowicy) 147mmol/l H
K+ (potas w surowicy) 5mmol/l H
LDL cholesterol 4mmol/l H
cholesterol 6,2 mmol/l H
[napisałam tylko te podwyższone]
Wyniki z moczy w normie.
20 marca idzie jeszcze na badanie dna oka, a jutro do kardiologa.
Nadmienię, że jest na mojej kuchni, tylko sporadycznie 2-4 razy miesięcznie je mięso. Staram się gotować zdrowo, oczywiście mam swoje słabe dni i podaję wtedy co mi wygodnie, ale to raczej nie często
Co robić? Na co zwrócić uwagę? Jakie badania zrobić? Czy ktoś z Was miał takie objawy? Co one mogą oznaczać? Jakie jedzenie, oprócz czosnku oczywiście, obniża ciśnienie?
Jestem trochę przerażona Gorączka minęła po trzech dniach, ale mała jest bardzo marudna.
Mam wyniki badania krwi,moczu i CRP. CRP ujemny, mocz - krwinki białe 3-5, krwinki czerwone wyługowane 1-2 i bakterie bardzo liczne. Czyli to pewnie była przyczyna gorączki i marudzi bo boli ją pęcherz.
Co do krwi hemoglobina w normie, ale hematokryt 32,8% i RBC też poniżej normy.
Dzisiaj idę z nią na pomoc doraźną, bo jej pediatra jest chora.
Ostatnio mało piła, chętnie pije tylko soki (daję jej tłoczone), wody i herbatek, nawet osłodzonych słodem nie chce pić. Pierś nadal chętnie ciągnie.
Będę jej dawać pokrzywę do picia (pół na pół z sokiem, bo inaczej nie ma szansy).
Ludzie, pocieszcie jakoś, co robić? Dlaczego w ogóle oczka ropieją-z tego co wiem, ropa to martwe białe krwinki, które organizm wydala. Czyli jak,kanaliki oczyszczą się z tego i oczko przestaje ropieć?
Wydaje mi się,ze w tym przypadku lepiej jest jednak zaleczyć to schorzenie bo skutki nieleczonego mogą być naprawdę groźne z pzredwczesnym porodem włącznie. Urosept nie wystarczy?
chyba nie bo tym razem miałam liczne bakterie w moczu, liczne krwinki białe i białko opal to może bez kefiru
mam już wyniki: całkiem nieźle tzn. potas i magnez w górnych granicach normy więc mam wręcz sporo zapasu, Hemoglobina 11,6, więc też nieżle, hematokryt 35,5, więc i tutaj spoko...tylko żelazo 40, a więc poniżej normy. No i wiem już skąd mam te drgawki nóg (siostra też to miała) - to Zespół Niespokojnych Nóg - cholernie uciążliwe. Mam wszystkie objawy Na szczęście powinno przejść jak żelazo się podwyższy, tylko jak? Pokrzywa nie pomaga choć piję codziennie... Chyba będę musiała brać suplementy...ale chcę coś wege przyjaznego i nie powodującego mega zatwardzenia Macie jakieś pomysły?
Wiadomo jednak, że dużą rolę w wywoływaniu objawów RLS mają zaburzenia metabolizmu żelaza. RLS znacznie częściej występuje u osób cierpiących na choroby związane z obniżonym poziomem żelaza w organiźmie takie jak anemia z niedoboru żelaza, ciąża czy niewydolność nerek. W tych przypadkach mówimy o tzw. wtórnym RLS.
znalazłam tu: http://www.niespokojnenogi.pl/
aha i jeszcze jakby było mało mam liczne krwinki białe i liczne bakterie w moczu więc infekcja Ostatnio też miałam więc zastanawiam się dlaczego badania moczu każe mi robić tylko raz na 2 m-ce? Witam,
Prawie od tygodnia moja 2-letnia kotka ma problemy z oddawaniem moczu. Wchodzi do kuwety, przysiada, głośno miauczy i wychodzi. Załatwia się wyłącznie pod wpływem silnego stresu (w drodze do weterynarza), towarzyszy temu ogromny ból, o czym świadczy przeraźliwe wycie kotki.
Pod znieczuleniem ogólnym kotce został wyciśnięty pęcherz, a mocz poddany analizie.
W badaniu moczu stwierdzono:
Barwa: żółta
Przejrzystość: przejrzysty
Gęstość względna: 11,030
Odczyn (pH): 6,5
Białko: +++
Hemoglobina: -
Bilirubina: -
Urobilinogen: wn
Glukoza: -
Badanie moczu – inne: zapach ostry
Leukocyty: ++
Kom. Nabłonka dróg moczowych: dość liczne wielokątne i pojedyncze okrągłe
Krwinki białe: 2-5 w pw
Krwinki czerwone: średnio liczne w pw wyługowane
Bakterie: dość liczne w pw
Kryształki: liczne fosforany amonowo-magnezowe
Ponadto przez 3 tygodnie kotka ma brać tabletki antydepresyjne Seronil.
Weterynarz zapisał pastę Uro-Pet, ponadto kotka otrzymała już 2 serie zastrzyków (przeciwzapalnych i antybiotyków), jutro dostanie ostatni zastrzyk. Zalecono podawanie Uro-Pet przez kolejne 10 dni (po 3 dniach miała być już widoczna poprawa), a następnie przejść na karmę Royal Canin VD Urinary. Po zapoznaniu się bliżej z tematem tego typu karm w internecie, mam mieszane uczucia. Przeważają negatywne opinie: taka dieta nie daje zadowalających efektów, a stosowanie jej w dłuższym okresie czasu jest wręcz niebezpieczne dla życia kota, ponieważ może wywołać kamicę szczawianową.
Zarówno pasta Uro-Pet jak i wyżej wspomniane karmy mają na celu zapobieganie tworzeniu się kryształów i kamieni struvitowych, jednak mnie interesuje kiedy kotka zacznie załatwiać się bez problemu i powróci do stanu sprzed choroby, kiedy załatwiała się 4-5 razy dziennie bez bólu? Czy jest wogóle możliwe, aby kotka wróciła do pełnego zdrowia? Lekarze wetrynarii, do których chodzimy nic nie mówią na ten temat, nie dają konkretnych odpowiedzi.
Czy wyciskanie pęcherza co 3-4 dni to jedyna metoda? Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie, aby co 3 dni aplikować kotu "głupiego Jasia" i do końca życia poddawać wyciskaniu pęcherza przez lekarza weterynarii. Już po tym jedym razie moja kotka 2 dni dochodziła do siebie.
Czy u kogoś z Was pojawił się podobny przypadek? Jeśli tak, czy miał szczęśliwe zakończenie (tzn. kot powrócił do dawnego stanu zdrowia)? chyba krwinki białe występujące w osadzie to leukocyty... czy się mylę? Mam wynik moczu ogólnego. I chyba nie jest najlepiej
GLUKOZA nie wykryto
CIĘŻAR WŁAŚCIWY 1015
PH kwaśny
ERYTROCYTY nieobecne
BIAŁKO nieobecne
CIAŁA KETONOWE nieobecne
UROBILINOGEN prawidłowy
BILIRUBINA nieobecna
KOLOR słomkoy
PRZEJRZYSTOŚĆ przejrzysty
OSAD nabłonki płaskie: pojedyńcze
Krwinki białe: 5-7 wpw
Krwinki czerwone: świeże, 3-5 wpw
zastanawiam się czemu krwinki czerwone pojawiają się w moczu i czy ten wynik świadczy o zakażeniu? czy mam lecieć na sygnale do szpitala po kolejny antybiotyk...... ? Opis skrótów odpowiednich do badań krwi:
* 3-diff oraz 5-diff - metody pozwalające różnicować krwinki białe na 3 i na 5 grup
* BAND - liczba lub odsetek neutrofili z jądrem pałeczkowatym
* BASO - liczba lub odsetek granulocytów zasadochłonnych (bazofili)
* BLAST - liczba lub odsetek komórek blastycznych
* EOS - liczba lub odsetek granulocytów kwasochłonnych (eozynofili)
* HCT - hematokryt
* HGB - stężenie hemoglobiny we krwi
* IG - liczba lub odsetek młodych form granulocytów
* IRF - frakcja niedojrzałych retikulocytów
* LP - liczba lub odsetek dużych płytek o objętości powyżej 20 fL
* LUC - duże komórki peroksydazo-ujemne
* LYM - liczba lub odsetek limfocytów
* MCH - średnia masa hemoglobiny w krwince czerwonej
* MCHC - średnie stężenie hemoglobiny w krwince czerwonej
* MCV - średnia objętość krwinek czerwonych
* MID - liczba lub odsetek komórek o objętości pomiędzy neutrofilami (NEU) a limfocytami (LYM)
* MONO - liczba lub odsetek monocytów
* MPV - średnia objętość płytek krwi
* NEU - liczba lub odsetek neutrofili
* NRBC - bezwzględna liczba erytroblastów/erytroblasty
* P-LCR - wskaźnik płytkowy dużych komórek o objętości powyżej 15 fL
* PCT - trombokryt (analogia z hematokrytem)
* PCV - łączna objętość elementów morfotycznych krwi
* PDW - wskaźnik zróżnicowania objętości płytek krwi
* PLT - liczba płytek krwi
* PLTi - liczba płytek krwi określona metodą impedancyjną
* PLTo - liczba płytek krwi określona metodą optyczną
* RBC - liczba krwinek czerwonych
* RBCi - liczba krwinek czerwonych określona metodą impedancyjną
* RBCo - liczba krwinek czerwonych określona metodą optyczną
* RDW - wskaźnik zróżnicowania objętości krwinek czerwonych (anizocytoza)
* RETC - liczba lub odsetek retikulocytów
* RRBC - oporne na lizę krwinki czerwone
* SEG - liczba lub odsetek neutrofili z jądrem segmentowanym
* VAR LYM - liczba lub odsetek odmiennych limfocytów
* WBC - liczba krwinek białych
* WIC - liczba krwinek białych zmierzona metodą impedancyjną
* WOC - liczba krwinek białych zmierzona metodą optyczną
* WVF - wskaźnik żywych krwinek białych
to być od ząbków lekarka twierdzi że zęby nie maja z tym nic wspólnego
Agnieszka - Witaj na Forum.Twoja Lekarka ma rację.Nie ma takiej choroby jak ząbkowanie.To naturalny proces.Znaczyłoby by też,że dorosli,którzy dostają zęby "głupoty"też by chorowali na ząbkowanie.Ja jestem w takiej sytuacji,że dostaje zębów-na stare lata.Pozdrawiam
krwinki białe, czyli leukocytyCzłowiek zdrowy wydala w moczu w ciągu doby od 1,5 do 4 milionów leukocytów, co przy rutynowym badaniu osadu moczu odpowiada obecności 1-5 leukocytów w polu widzenia pod mikroskopem. Stwierdzenie w polu widzenia 10 i więcej leukocytów przemawia za istnieniem leukocyturii, tj. zwiększonego wydalania krwinek białych. Jest ono wynikiem przenikania krwinek białych do moczu w jakimkolwiek odcinku układu moczowego. Najczęstszą przyczyną są ostre i przewlekłe bakteryjne zakażenia układu moczowego. Po stwierdzeniu znacznej ilości leukocytów dla potwierdzenia istnienia zakażenia konieczne jest wykonanie posiewu moczu i wyhodowanie w pracowni bakteriologicznej bakterii odpowiedzialnej za zapalenie.
Bardzo proszę o konsultację. Moja Julia-7 miesięcy od miesiąca ma podwyższone leukocyty w moczu. Przez jakiś czas gorączkowała. W pierwszym badaniu leukocyty wynosiły 50 w p.w a krwinki białe 10-15-20 w p.w. Następne badanie leukocyty 25 a krwinki luźno i dość liczne skupiska w preparacie. Następne badanie było ok i teraz znowu leukocyty wzrosły 1-4-8-9 w p.w. Moja lekarka najpierw wysłała nas z mała do szpitala. Tam kazali wrócić do domu gdyż stwierdzili że nic takiego się nie dzieje-dziecko ma apetyt, nie wymiotuje i ogólnie czuje się dobrze. Jednak moja lekarka dalej twierdzi ze coś jest nie tak i kazała podawać dziecku antybiotyk. Najpierw dawaliśmy Duracef a teraz Ceclor. Czy ktoś wie o co może chodzić??? Na internecie przeczytałam że może to być od ząbków bo mała jest właśnie na tym etapie. Jednak lekarka twierdzi że zęby nie maja z tym nic wspólnego i znowu wysyła nas do szpitala. Proszę o radę bo już nie wiem co mam robić a do szpitala bez powodu nie chcę jechać bo dopiero mała może tam coś złapać.
Pozdrawiam gorąco Agnieszka Witam,mam pytanie co oznacza krwinki białe 8-12 wpw??? Wiem, że to forum dotyczące układu moczowego u dzieci, a ja mam kłopot z innej półki, ale swego czasu otrzymałam od Was pomoc, więc i teraz liczę, że może ktoś mnie oświeci. Tyle tu lekarzy, pielęgniarek, doświadczonych Rodziców. Proszę- przeczytajcie!
Bardzo się niepokoję. Znaczy już byłam spokojna a teraz im więcej myślę, tym bardziej się martwię.... Ale po kolei.
Mój 4- letni synek- Misiek 2 tygodnie temu miał infekcję. Górne drogi oddechowe. Dostał antybiotyk, który cudownie na niego zadziałał. Na drugi dzień objawów już nie było. Znaczy objawów przyziębienia, ale zaczęły się inne. Jeszcze muszę się cofnąc jeszcze w czasie. Od około roku ma 1 powiększony węzeł chłonny. Na szyi za uchem. Węzeł ma tak około 1 cm. Czasem jest ciut mniejszy, czasem większy. Pediatra (do której mam olbrzymie zaufanie) oglądała ten węzeł kilkakrotnie i orzekła, że aktualnie to norma, ma tak wiele dzieci w tym wieku, w związku z zanieczyszczeniem środowiska, lekami, etc. Podczas podania antybiotyku (teraz) węzłów pojawiło się więcej. W sumie codziennie jakiś przybywał (ale wszystkie na szyi). Łącznie Misiek dorobił się siedmiu.... Niebolesne, różnej wielkości ale wyraźnie widoczne, gdy pochyli głowę. Oprócz tego po raz pierwszy w życiu wystąpiła krew z nosa. w sumie 4 krwawienia. 3 były słabe- do wytarcia chusteczką, ale 1 w nocy, podczas snu, na tyle mocne, że musiałam zmieniać pościel i piżamkę. W ubiegłym tygodniu byliśmy (w czwartek) na kontroli. Pediatra oceniła formę Miśka b. dobrze, a gdy opowiedziałam jej o niepokojących mnie objawach, poleciła, by po długim week-endzie zrobić morfologię z rozmazem, CRP i OB. "Tak dla bezpieczeństwa" jak powiedziała. Minął spokojnie 1 dzień. PO czym w sobotę (ostatnią) Misiek nie stąd ni zowąd zagorączkował. Do 39. ALe on zawsze dużo wyżej gorączkuje więc bardzo się nie przejmowałam. Tyle, że ta gorączka trwała 48 godzin. Zbijała się po czopku i po godzinie wracała. Poza tym nie było innych objawów.
W poniedziałek rano zarejestrowałam się do lekarza i wykonałam badania (stwierdziłam, że nie ma co czekać).
Były następujące(podaję tylko to co nie w normie):
P-LCR (odsetek płytek dużych) 45,4
Krwinki białe (WBC) 20810/ul
Segmenty 23 %
Limfocyty 68%
inne 3%
Lekarka mocno się zdziwiła, wybadała Miśka na 2 stronę, nic nie znalazła (poza węzłami na szyi) i stwierdziła, że: albo to poczatek jakiejś grubszej infekcji wirusowej, albo reakcja po gorączce, albo...."sami Państwo wiecie- trzeba sprawdzić wszystko". Zleciła powtórzenie badań za 2 dni.
2 dni strachu i wyniki: (znowu podaję tylko to co nieprawidłowe):
Krwinki białe (WBC) 21640/ul
Segmenty 8 %
Limfocyty 81%
inne 3%
Nogi mi się ugięły. Przecież miało być lepiej!
Zadzowniłam do lekarki (tak byłyśmy umówione). Zapytała tylko "ile Wam zajmie czasu dojechanie do mnie? Przyjedźcie po skierowanie. Musi go jeszcze dziś obejrzeć hematolog".Ostatni dzień przed długim week-endem... Więc na pełnym gazie po skierowanie, potem do Instytutu Pediatrii. Poradnia hematologiczna o 14.30 już nieczynna, ale nasza p. Doktor to przewidziała i dała nam też skierowanie na ostry dyżur. Tam młoda lekarka orzekła, że nie wie po co p. doktor nas przysłała, bo gołym okiem widać, że nie jest to stan zagrożenia życia, że ona jest tylko stażystką i wiele tu nie wymyśli ale skonsultuje się z hematologiem telefonicznie. Wykonano Miśkowi RTG klatki piersiowej- bez zmian i morfologię- wyników nie otrzymałam, powiedziano mi tylko, że leukocytuza spadła i jest 16800 /ul. Siedzieliśmy tam kilka godzin, po czym lekarka powiedziała, że konsultowała się telefonicznie z hematologiem i hematolog obstawiła, że jest to początek infekcji- np. kokluszu, cytomegalii lub najprawdopodobniej mononukleozy. Że mamy nie wyjeżdżać, obserwować dziecko i w razie czego jechać do szpitala.
Przywitaliśmy to z ulgą. Boże jak się cieszyłam!!!
Tylko minęły 2 dni, Misiek zachowuje 100% jak zdrowy, poza tym, że więcej śpi, jest blady (ma podkrążone oczy) i mało sika. Gdy śpi kosmiczie się poci. Miał tak zawsze po infekcjach,ale teraz mam wrażenie, że jeszcze mocniej niż zazwyczaj.
I znowu zaczynam się bać.....
Strasznie.
Co o tym wszystkim myślicie?
Matka histeryczka? Powinnam drążyć? Wrzucić luz? Witam,
Mam pytanie odnośnie wyników. Nie mamy jeszcze dziecka ale moja żóna jest w 7. miesiącu ciązy i wyniki badań moczu bardzo mnie zaniepokoiły poniewąz są moczu białe krwinki 8-11-15 npw i nabłonki: płaskie bardzo liczne, okrągłe pojedyńcze składniki mineralne: liczne bakterie, obfity śluz. Lekarz ginekolog powiedział że żona ma brać urosept. Czy jest jakies duże zagrożenie jakąś chorobą? Czy ten poziom jest bardzo niepokojący. Witam, potrzebuję potwierdzenia od specjalisty, czy poziom 1-4 białe krwinki w polu widzenia mieści się w granicach normy. Badanie dotyczy moczu synka, 11-mies. Ponieważ młody ma reflux moczowy zależy mi na tym, żeby nie przegapić jakiegoś ZUMa
Poradźcie, czy powtarzać wynik, czy od razu robić posiew?
Poza leukocytami wyniki są w porządku.
Pozdrawiam, Hanka Marto w drugiej książce znalazłam że krwinki białe u dziecka mogą być nawet do 15.
jest dobrze a pozostałe szczegółowe wyniki też ok.pozdrawiam Marto wyniki są ok.w moich książkach patrząc na wyniki odpowiednie dla dziecka w tym wieku hemoglobina jest w normie więc niedokrwistość wyleczona.hematokryt,krwinki czerwone,płytki też ok.tylko krwinki białe są lekko podwyższone ale może jest przeziębiony?wyniki też są różne w różnych laboratoriach,więc nie ma co panikować.norma u mnie dla dziecka rocznego jest do 11,5 dla dziecka w tym wieku] .pozostałe szczegółowe wyniki[te niżej]sprawdze później,teraz mam gości.pozdrawiam Krwinki białe i czerwone wg w zupełnej normie. Czasem przy zaziębieniu pojawiają się parametry moczu lekko zmienione, nawet białko przy gorączce, ale jak na moje oko- nic niepokojącego
pozdrawiam serdecznie Zaczęło się od tego, że moja mała - 7 m-cy (przez 3 dni nie chciała jeść - piątek, sobota, niedziela(dotychczas jadła bardzo ładnie - bez problemów i z apetytem, choć nigdy nie lubiła pić - herbatek, soczków - niczego). Przejęliśmy więc się tym i udaliśmy najpierw do apteki - gdyż ząbkuje (3 ząbki) i myśleliśmy że to od tego. Farmaceutka dała Nurofen N i podawaliśmy 3x2,5ml (sobota, niedziela). Do poniedziałku sytuacja się nie poprawiła (a dodatkowo wyszła jej wysypka, ale może być od piątkowego deserku z jogurtem, a jest bezmleczna) więc wizyta u lekarza. Zleciła badanie ogólne moczu, oraz Nurofen 3x3,5 + Viburcol.
We wtorek rano w końcu wypiła mleko więc szybko woreczek (!!!) i do badania. Wyniki wyszły nstp:
Odczyn - ph 5,0
C. właściwy 1015
Białko - ślad
Cukier - ujemny
Urobilinogen - Norma
Bilurbina - ujemn.
Ciała ketonowe - ujem.
Nabłonki - płaskie liczne
Krwinki białe - 10-15
Krwinki czerwone - coś tam (nie można się doczytać) 3-4, bakterie poj.
Dodam że mała (raczej) nie miała temperatury (może w nocy - w każdym razie nie zauważyliśmy), humor w porządku, czasami w ciągu dnia i w nocu krótkie napady płaczu (wcześniej się to nie zdarzało).
Udaliśmy się z wynikami do lekarza - powiedziała że są złe (te leukocyty 10-15) i mamy zrobić posiew + ogólne.
Dodam też że od dziś (wtorek) zaczęła znowu pić mleko - ale z wielką niechęcia, a po kilku łykach już ładnie.
W ciągu tych wszystkich dni jadła zupki (i trochę kaszki - z łyżeczki jadła, a z butelki zrobił się problem - dziś MOŻE minął).
Pieluszki od piątku do wczoraj (poniedziałek) prawie suche.
Lekarz podejrzewa ZUM. Co o tym sądzicie?
Proszę o radę. Barwa moczu: zółta
odczyn: zasadowy
cięzar właściwy: 1013 g;l
białko w moczu nie wystepuje
cukier w moczu nie występuje
urobilinogen w moczu w normie
ciała ketonowe w moczu: nieobecne
nabłonki w moczu b.liczne płaskie
krwinki białe w moczu 1-2 wpw
krwinki czerwone w moczu 0
wałeczki w mocu nieobecne
skłądniki mineralne w moczu b.liczne fosforany bezpostaciowe
Czy to ze są bardzo liczne nabłonki płaskie w moczu i b.liczne fosforany bezpostaciowe coś oznacza?? czy jest to wynik złej diety co można znienic np zarzywajac witamine C by zakwasic mocz?? Bardzo mi zależy aby ktoś powiedział czy te wyniki są w porzadku czy nie z góry dziękuje Czy można zrobić kopię systemu odpornościowego, a później wykorzystać ją w razie choroby? To właśnie proponuje firma Lifeforce. Według jej przedstawicieli zamrażanie pobieranych od ludzi próbek jest gwarancją, że w przyszłości będą mogli walczyć z nowotworami, infekcjami, a nawet z AIDS.
Lifeforce uzyskała właśnie zezwolenie nie prowadzenie takiej działalności w USA. Bank komórek systemu odpornościowego działa również w Wielkiej Brytanii.
Jak wygląda taka usługa? Najpierw - od zdrowego człowieka -pobierana jest krew (ok. 500 mililitrów). Z krwi wybiera się białe krwinki (przede wszystkim limfocyty) odpowiedzialne za reakcję odpornościową organizmu. To właśnie te krwinki są zamrażane na wypadek późniejszej choroby dawcy.
- Próbka zawiera kompletny zestaw wszystkich białych krwinek człowieka - przekonuje Del Dela Ronde, szef i współzałożyciel Lifeforce. Gdy komórki są potrzebne (bo dawca zachoruje), próbka jest rozmrażana i część białych krwinek poddawana jest działaniu interleukiny-2. To czynnik wzrostu dla limfocytów biorących udział w walce z infekcjami i chorobami nowotworowymi. Odpowiednio rozmnożone i przygotowane komórki wstrzykuje się pacjentowi. - Dajemy im czysty system odpornościowy, taki, jaki mieli 25 lat temu - przekonuje Dela Ronde.
Pobranie i przetworzenie próbki kosztuje ok. 800 dolarów, miesięczny koszt przechowywania - 25 dolarów. Na internetowych stronach firma przekonuje, że istnieją kliniczne dowody korzyści ze stosowania własnych, zamrożonych komórek układu odpornościowego do zwalczania chorób. Pobudzanie komórek interleukiną-2 jest stosowane m.in. w terapii raka (limfocyty pobiera się przed chemio- i radioterapią, a później ponownie wstrzykuje). Lifeforce twierdzi, że terapia została sprawdzona w przypadkach raka wątroby, płuc, prostaty, nerki, trzustki i skóry.
Ponowne wstrzyknięcie limfocytów pomogło również pacjentom zakażonym wirusem Epsteina-Barra (powodującym mononukleozę i niektóre nowotwory), a także z wirusem brodawczaka ludzkiego.
Za pomocą tej metody próbowano również walczyć z małpim odpowiednikiem wirusa HIV powodującym AIDS. W eksperymentach na makakach wykorzystywano wirusa SIV oraz pobrane wcześniej i zmodyfikowane limfocyty. Badania Francois'a Villingera z Emory University dowiodły, że można w ten sposób opóźnić postępy AIDS. Nie wiadomo jednak, czy metoda sprawdza się również u ludzi.
(Piotr Kościelniak, "New Scientist") Panie doktorze proszę o interpretację wyników moczu
Nabłonki-liczne
Krwinki białe 4-6
Krwinki czerwone 0-1
Składniki mineralne - liczne kryształki wapnia
Dodam, iż 16.12.2008 urodziłam w 22/23 tc sn córeczkę, która zmarła. Podejrzenie porodu przedwczesnego to infekcja wewnątrzmaciczna. Wyniki pobrane 08.01.2009 Agnieszka2211, nie mówili kiedy będą
Dziś odebrałam wyniki krwi i moczu, krew dobrze, ale mocz coś nie tam, może ktoś wie co to znaczy
Nabłonki-liczne
Krwinki białe 4-6
Krwinki czerwone 0-1
Składniki mineralne - liczne kryształki wapnia
Dziś byłam u Wiktorii na cmentarzu to już miesiąc jak odeszła... Odeszłam od grobu dopiero po11.15 (wtedy zmarła), była piękna pogoda, świeciło cudowne słoneczko, ach jakby jej się ta zima podobała no to jestem
zostaję w domku
Po konsultacji z kolegami ginami mój lekarz podjął decyzję ze nie ma sensu mnie kłaść do szpitala ze wzgledu na to że to cholerne crp cały czas jest podwyzszone i utrzymuje się od wyjścia mojego ze szpitala na mniej więcej jednym poziomie, troszkę się waha ale nie dużo. I na razie nie będą mnie faszerować antybiotykami. Tym bardziej że krwinki białe też są w normie (norma dla kobiet w ciąży jest inna niż dla normalnych śmiertelników)
W środę mam powtórzyć wyniki i dzownić do niego.
No odetchnęłam z ulgą
a co oznaczają podwyższone krwinki białe??? no własnie obecnośc stanu zapalnego w organizmie Panie doktorze - niepokoi mnie spadek ilości płytek krwi do którego dochodzi do mnie systematycznie od poczatku ciąży.
W pierwszym badaniu krwi (w 8 tygodniu ciąży)- miałam ich 260tys, w kolejnych badaniach wartości zmniejszały się i w dzisiejszym badaniu (35tydzien ciąży) mam ich 146tyś (norma w moim laboratorium od 150tys).
Sprawdziła wyniki AspAt i AlAt i sa w normie.
Pozostałe parametry krwi- czerwone i białe krwinki, hemoglobina, hematokryt- są prawidłowe.
Czy powinnam się martwic tymi płytkami??
Dziękuje za odpowiedź
Nie martw sie Kasiu. Śnieżenie to normalny towarzysz mętów, są to białe ciałka krwi albo białe krwinki. To, że je widzisz jest normalne. Nie martw sie, nie jest to nic poważnego.
Kuba, śnieżenie i widzenie wędrówek leukocytów to dwa zupełnie różne objawy. Kto ma oba, ten - tak jak Kasia - bez problemu je rozróżnia.
Kasiu, o śnieżeniu możesz poczytać tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Anieg_optyczny Nie martw sie Kasiu. Śnieżenie to normalny towarzysz mętów, są to białe ciałka krwi albo białe krwinki. To, że je widzisz jest normalne. Nie martw sie, nie jest to nic poważnego.
Jednakże jeśli widzisz błyski w oku, to wtedy jest to alarmujący sygnał, który ostrzega cie o tym, że twoja siatkówka zaczyna się odwarstwiać, w tym wypadku niezwłocznie skonsultuj się ze swoim Lekarzem- Okulistą.
Ja sam mam męty jakoś od początku 2006. Też mam śnieżenie, obserwuje z tygodnia na tydzień więcej mętów Źle mi z tym, przeszkadzają bardzo, w szkole najbardziej. Codziennie jestem zły/smutny. Zadaje sobie pytanie, dlaczego, dlaczego ja? To bardzo trudne, czasem mam lepsze czasem gorsze dni.
Chciałbym, żeby tę męty się chociaz nie rozrastały, byłbym wdzięczny Bogu chociaż za to
Pozdrawiam Cię...
Leon, zwróć uwagę przy wyrabianiu okularów, czy szkła nie są pocieniane. Ja w pocienianych miałem dokładnietakie wrażenia, o których tutaj wspominasz.
b) Admin twierdzi, że to są leukocyty - białe krwinki trasportowane przez naczynia krwionośne na dnie oka, odbijają się w mętnym ciałku szklistym. Chyba ma racje.
Natomiast: każdy wysyp nowych mętów to wezwanie do odwiedzin okulisty. Nie żałuj, ja pożałowałem z głupoty kilka dni, i miałem kupę stresa. Co za stresa miałeś? Mętom kilka dni raczej nie robi różnicy. Co do pierwszego:
a) Zasłoń jedno oko,
b) Drugim spójrz na lampę albo źródło światła, zacznij ruszać gałką oczną,
c) Jeśli męty smużą, rozpraszają swiatło, to może być to początek PVD.
Ta metoda opisana jest na WWW świat mętów. Sprawdziłem na sobie, diagnoza była słuszna.
Co do drugiego:
a) Gdzieś na WWW świat mętów opisane jest to zajwisko.
b) Admin twierdzi, że to są leukocyty - białe krwinki trasportowane przez naczynia krwionośne na dnie oka, odbijają się w mętnym ciałku szklistym. Chyba ma racje.
Po trzecie:
Idż na wszelki wypadek do okulisty. Jak nie prywatnie, to zapisz się z NFZ, poczekasz, ale będzie darmo.
Natomiast: każdy wysyp nowych mętów to wezwanie do odwiedzin okulisty. Nie żałuj, ja pożałowałem z głupoty kilka dni, i miałem kupę stresa. No to się cieszę, że przywykłaś. Jeśli chodzi o wadę, to zdecydowanie tak jest, że im większa wada tym lepiej i więcej widzisz mętów. Natomiast jasne błyski i zawirowania na jasnym niebie etc. to objaw zwany z angielska "entopic phenomenon" a po polsku pływające w naczyniach krwionośnych białe krwinki. To upierdliwe ale równiez nie groźne... Ja myślę, że sporo osób to ma, ale albo nie zdaje sobie sprawy z tego co widzi, albo przywykła albo to olewa
Pozdrawiam
Marcin
# krwinki białe, czyli leukocyty
Człowiek zdrowy wydala w moczu w ciągu doby od 1,5 do 4 milionów leukocytów, co przy rutynowym badaniu osadu moczu odpowiada obecności 1-5 leukocytów w polu widzenia pod mikroskopem. Stwierdzenie w polu widzenia 10 i więcej leukocytów przemawia za istnieniem leukocyturii, tj. zwiększonego wydalania krwinek białych. Jest ono wynikiem przenikania krwinek białych do moczu w jakimkolwiek odcinku układu moczowego. Najczęstszą przyczyną są ostre i przewlekłe bakteryjne zakażenia układu moczowego. Po stwierdzeniu znacznej ilości leukocytów dla potwierdzenia istnienia zakażenia konieczne jest wykonanie posiewu moczu i wyhodowanie w pracowni bakteriologicznej bakterii odpowiedzialnej za zapalenie.
żródło
Karolina- na początku tego działu są linki do różnych stron z wynikami badań- łatwiej byłoby Ci tam zerknąć i na pewno mniej to czasochłonne niż oczekiwanie na odpowiedź kogokolwiek z nas witam wszystkich
ja także posiadam skleroderme ograniczoną która zaatakowała moją jedna połowę ciała posiadam małe plamki na nogach i jedna dużą pod piersia byłam u 3 lekarzy i dopiero 4 zdiagnozował moją chorobę martwie się tylko jednym że nie jestem leczona zadnymi lekarstwami jakie sa podane przez was
moja lekarka mówi ze zazywanie wit E może byc niedobre bo niewydalana jest ona z organizmu i kumulowana
teraz po 6 miesiącach kiedy pojawiły sie nowe plamki mam przepisany Imuran niszczy on białe krwinki a więc brak jakiejkolwiek odporności
Nie wiem do jakiego lekarza mam się udać który by zatrzymał dalszy rozwój choroby i zebym miała prawidłowe leczenie
czy ktos może mi doradzic co mam dalej robić
jeszcze chce dodac ze smaruje skórę olejkiem avokado Cóż to jest HLA? Miałam to kiedyś na zajęciach Wyciągnęłam podręczniki do immunologii i próbuję opisać poniżej tak, aby było to zrozumiałe dla każdego.
Sporo już Nenya u góry napisała.
Jak weźmiemy nerkę człowieka X i przeszczepimy ją człowiekowi Y, to co na to organizm Y? Oczywiście zacznie atakować nerkę od X i niszczyć. A dokładniej mówiąc: to układ odpornościowy Y rozpozna nerkę X jako obcą (znaczy: niebezpieczną) tkankę, którą trzeba zniszczyć.
No dobrze, ale skąd białe krwinki Y będą wiedziały, że komórki nerki X to są obce komórki? Otóż dlatego, że komórki X mają na swojej powierzchni unikalne cząsteczki, tzw. antygeny zgodności tkankowej. Dzięki tym antygenom białe krwinki X są obojętne na komórki pochodzące od X (rozpoznają, że to ‘swoje’), a byłyby agresywne na pochodzące od innego człowieka (bo nie byłoby tam ‘swoich’ antygenów zgodności tkankowej).
Trochę to zawiłe. W każdym razie na tej samej zasadzie białe krwinki Y zaczynają niszczyć nerkę X.
Te cząsteczki zwane antygenami zgodności tkankowej są kodowane w DNA (materiale genetycznym) komórki. Geny, które kodują antygeny zgodności tkankowej nazywamy: głównym układem zgodności tkankowej (MHC). Antygeny zgodności tkankowej nazywane są często cząsteczkami MHC.
W 1980 roku fransucki badacz Dausset i badacze amerykańscy Snell i Benacerraf otrzymali Nagrodę Nobla za badania nad układem zgodności tkankowej.
Istnieją dwa rodzaje cząsteczek MHC: MHC I i MHC II.
MHC I-występują niemal na wszystkich komórkach organizmu.
MHC II-występują tylko na niektórych rodzajach białych krwinek.
HLA to główny układ zgodności tkankowej człowieka (human leukocyte antigens).
HLA obejmuje ponad 100 genów.
Produkty genów układu HLA można podzielić na:
cząsteczki klasy I: HLA-A, HLA-B, HLA-C
oraz cząsteczki klasy II: HLA-DP, HLA-DQ, HLA-DR.
Innymi słowy: z genów nazwanych HLA powstają różne cząsteczki nazwane literami alfabetu, m.in: A, B, C oraz DP, DQ, DR.
Te cząsteczki HLA biorą udział w ‘pokazywaniu’ białym krwinkom które cząsteczki/komórki są do zniszczenia.
Ma to spore znaczenie w chorobach autoagresyjnych-tam, jak wiemy, białe krwinki atakują swoje cząsteczki/komórki, więc tutaj może być zaburzone ‘pokazywanie’.
Każdy człowiek ma jakieśtam HLA-A, HLA-B, HLA-C, HLA-DP, HLA-DQ, HLA-DR.
Ale uwaga! Są różne rodzaje (tzw. allele) HLA-A, HLA-B, HLA-C, HLA-DP, HLA-DQ, HLA-DR.
Te allele są oznaczone numerami.
I tak ja mam akurat HLA-A nr 1 i HLA-A nr 3 (jeden od mamy i jeden od taty).
Tak samo mam HLA-B nr 17 i HLA-B nr 21.
I na koniec jeszcze zbadano mi HLA-DR i mam HLA-DR nr 3 i HLA-DR nr 4.
Niektóre allele mogą bardziej lub mniej sprzyjać występowaniu pewnych chorób związanych z układem odpornościowym.
Jak było już pisane powyżej w innych postach-osoby chore na zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa mają HLA-B nr 27. Związek HLA-B 27 z tą chorobą jest tak silny, że jednym z kryteriów rozpoznania tej choroby jest wykrycie tego genu. Ale oczywiście można mieć HLA-B 27 i być zdrowym
Z tego co ja się orientowałam:
HLA-DR 4 predysponuje (jeśli już ktoś zachoruje) do rzs o gwałtownym przebiegu i objawach pozastawowych.
HLA-DR 3 i HLA-DR 4 częściej występuje u osób chorych na cukrzycą typu I. Witam wszystkich serdecznie ....pisałam o swojej chorobie o toczniu o tym zenie lubię chodzić po lekarzach bo tak to wygląda ....czytałam wypowiedzi niektórych z was że powinnam wziąść się za siebie i zrobić wyniki .....Otusz zrobilam sobie wyniki podstawowe krwi i moczu ...nie mam białka w moczu co mnie cieszy ob mam 20 cholesterol jak juz wczesniej pisałam mam troszkę za wysoki bo mam 281,6 glukoza w normiekreatynina 1,08 kwinki białe 0-2 krwinki czerwone0-1 hgb 10,7 cóz jeszcze Zrobiłam sobie również badanie TSH na tarczycę ...ponieważ mam niedoczynność tarczycy wynik jest TSH 2.12 Teraz czekam na wynik badania przeciwciał Czuję się dobrze trochę mi serduszko tylko czasami za mocno warjuje ale biorę leki i jestem pod kontrolą kardiologa .....co jeszcze mam robić jak czuję się dobrze ???? latać po lekarzach i słuchać co mi powiedzą ? A tak na marginesie to wiem ze gro lekarzy nie zna się na toczniu tak dobrze jak my którzy chorujemy na niego ...już się spotkałam z takimi lekarzami ....zero wiadomosci .Myślę ze bedzie dobrze Mój toczeń najwidoczniej jest inny moze uśpiony już kto wie moze się odezwie kto wie ? Kochani pozdrawiam was wszystkich i wierzcie mi ja choruję już 24 lata na tocznia i jeszcze żyje a lekarze już niektórzy załamywali ręce ze to już koniec i co żyje ..... Kazdy ma swoją kreskę w życiu jeden dłuzszą drugi krótszą .Takie jest życie Pozdrawiam wszystkich jeszcze raz życząc zdrówka pa pa ja cztałam artykul o pastach z fluorem, tłumaczono w nim ze fulor nie jest tak zdrowy jak kiedys sądzono i powinnismy unikac past do zebów ktore zawieraja fluor , miały one odpowiadac za zaburzenia w układzie krwiotworczym czyli uszkadzać białe krwinki , zaznaczam ze to nie ten artykul ktory tutaj podałas to bylo o jakości past do zebow, czytałam tez jakis inny nie chodziło tutaj o pasy ale o sam fluor jako czynnik szkodliwy dla zdrowia zastanowilo mnie to , na wszleki wypadek patrzę na zawartośc tego składnika w pascie,
pamietam, ze kiedys masowo dzieciom kazano plukac zęby fluorem były akcje przeprowadzane w szkołach , potem to ustało , jakby poszło w zapomnienie i w sumie nie wiem co o tym sądzic,
czesto mamy bardzo rozne opinie na ten sam temat, tak było z kawa ktora kiedys uwazano za przyczyne wielu chorob a teraz okazuje się ze nie taki diabeł straszny,
mnie zastanowiło to ze co jakis czas słyszy się o szkodliwosci fluoru a potem sparwa przycicha na długo i nic z tego nie wynika
ile jeszcze jest takich rzeczy ktore nam podawano jako super zdrową rzecz a po latach okazuje sie ze to niedokładnie tak jest Aniu,zabrzmiałaś "z niemiecka"
Chodzi o drenaż limfatyczny,prawda?
Drenaż limfatyczny-polega na usprawnieniu krążenia chłonki (limfy) w układzie limfatycznym. Chłonka rozprowadza w organizmie limfocyty (krwinki białe) odpowiedzialne za odporność organizmu. W przypadku dobrego obiegu chłonki w organizmie bakterie a nawet komórki nowotworowe zanim dostaną się z tkanek do krwi zostają zatrzymane w węzłach chłonnych. Drenaż limfatyczny (masaż limfatyczny) likwiduje obrzęki, wysięki lub zmiany skórne wynikające z zaburzeń krążenia limfy. Limfę podczas masażu odprowadza się z najmniejszych naczyń limfatycznych do coraz większych likwidując w ten sposób zatory.
Tym sposobem zapobiega się chorobom wynikającym z obrzęków zastoinowych, zapalnych, onkotycznych i chłonnych. Za twórcę drenażu limfatycznego uważa się Emila Voddera, duńskiego lekarza. Drenażu używa się z powodzeniem nie tylko jako masaż ogólny, ale też jako zbieg kosmetyczny twarzy. Jest leczeniem wspomagającym przy amputacji piersi. Właśnie przyszłam od swojego lek. rodzinnego ze świeżymi badaniami. Jestem chodzącym okazem zdrowia i urody . Białe krwinki 4,5 tys. płytki 190 tys. Tylko OB 90 odbiega od normy i trochę "dziwne" granulocyty kwasochłonne- 26%. Jutro idę do medycyny pracy i z całą pewnością dostanę powrót do pracy. Pod warunkiem, że nie ujawnię OB i ANA. A ręka spuchnięta, kolano mi rozrywa. Temperatura 37, 8. Zaczynam nawet podejrzewać, że to podświadomość w obronie przed powrotem do pracy wywołuje mi takie objawy. Autoagresji nie uprawiam no w każdym razie nie na widoku, a to co robię moje białe krwinki i autoprzeciwciała u mnie w środku, to oficjalnie nie przyznaję się do tego
U Meli piórka zawsze odrastają, a wyrywa je sobie regularnie od ładnych kilku lat. A Mela jest naprawdę piękna - żółtozielone piórka na grzbiecie, czerwnonawoszare w ogonie i pomarańczowo-czerwona głowa. Do tego ciemne oczko - nic dziwnego, że Filo wpadła w oko jak odrosły jej piórka po przyjściu z zoo...
A jeśli właściciel upodabnia się do swoich podopiecznych, to musiałabym także mieć chętkę na potomstwo i ten tego, no... jak moje papugi ale na razie różnimy się także i w tym zakresie wlasnie odebralam wyniki badania moczu i co po niektore rzeczy mnie zastanawiaja i nie bardzo wiem o co chodzi to co jest nieobecne nie bede pisac:
BIAŁKO OPAL
PH 7.00
OSAD: Nabłonki: Płaskie. Liczne wpw.
Krwinki białe: 15-20 wpw.
Krwinki czerwone świeże: 2-4 wpw.
Krwinki czerwone wyługowane: Pojedyncze wpw.
Składniki mineralne: Komórki drożdży. Dośćlicze wpw.;
Śluz. Nieliczne wpw.
bede wdzieczna jesli ktos mi to wyjasni
O dysfunkcji pracy nerek świadczą obecne w osadzie moczu i widoczne pod mikroskopem krwinki białe, czerwone, wałeczki ziarniste i szkliste, białko
Krwiomocz może towarzyszyć każdej zmianie chorobowej nerek oraz dróg wyprowadzających mocz. Krwiomocz jest objawem alarmującym, którego w żadnym wypadku nie można zlekceważyć. Fizjologicznie w moczu osób zdrowych występuje do 3 erytrocytów w polu widzenia (wpw) oraz do 3 milionów na dobę. Obecność czerwonych komórek krwi w moczu - hematuria .
Choroba nerek w toczniu
Lekarz musi zobaczyć i zinterpretować te wyniki, nie ważne - dużo czy mało, lepiej niczego nie bagatelizować. I dmuchać na zimne. Witam ..
mam juz wyniki z
Morfologia:
Hematokryt 47,1 K 37-47% M 40-54%
Hemoglobina 17,3 K 12-16G/L M 14-18 G/L
Krwinki czerwone 5170000 K 3.5-4.5mln M 4.5-5.5mln
Krwinki białe 6100 4 000- 10000
MCHC 367 320-380 G/L
MCV 91 80-90FL
MCH 33,4 27-31pg
Płytki 157000
Przy okazji jak bylem jeszcze u lekrza
dowiedzialem się ,ze w 2004 mialem anemie (z wypisu ze szpitala) ?
dziwne bo kiedy tam leżałem
nic takiego nie stwierdzili ..
powiedzialem lekarzowi ,ze jest to niemozliwe..
później tylko dodala ,ze mam gęstą krew
ale to chyba nic poważnego ? :]
PzDR to znaczy że wszystko w porządku.
Zrobiłaś badanie rozmazu krwi obwodowej i jak przypuszczam masz
SEG 70 to prawdopodobnie inny zapis
NE / NEUT / segm. a są to dojrzałe krwinki białe
produkujące przeciwciała (granulocyty i neutrocyty obojętnochłonne z jądrem podzielonym a więc tzw. segmenty)
norma: 1,8 - 7,7 x 10 9 / l (średnio: 4,4 x 10 9 / l ) inaczej 40 - 70 % czyli masz w normie
KOMÓRKI LIMFATYCZNE to LY / lymph. / lim. a więc Limfocyty norma: 1,0 - 4,5 x 10 9 / l (średnio: 2,5 x 10 9 / l ) inaczej 20 - 45 %
(średnio: 34 %) czyli też masz w normie
Ale interpretacją wyników badań zajmuje się lekarz prowadzący, koniecznie przedstaw mu te wniki, musi je ocenić specjalista
polecam korzystanie z podanych już linków do interpretacji badań, stamtąd pochodzą te informacje, bądź z google! No to lecimy, ale to już ostatni raz - zaraz zrobię specjalny wątek z odnośnikami do stron z opisem symboli i normami poszczególnych badań podstawowych i biochemicznych, żeby każdy mógł sobie posprawdzać.
Zatem specjalnie dla ciebie, w kolejności w jakiej napisałaś:
Hemoglobina (HGB, Hb)
Kobiety:
11,5-16,0 g/dl (7,2-10,0 mmol/l)
Hematokryt (HCT)
Kobiety: 37-47 %
Krwinki białe (leukocyty, WBC)
4,0-10,8 x 10*9/l
Krwinki czerwone (erytrocyty, RBC)
Kobiety: 4,2-5,4 x 10*12/l
Średnia objętość krwinek czerwonych (MCV, ŚOK)
Kobiety: 81-99 fl
Średnia zawartość hemoglobiny (MCH) 27-31 pg
Średnie stężenie hemoglobiny (MCHC) 33-37 g/dl
Płytki krwi - Trombocyty (PLT) 130-450 x 10*9/l
Glukoza (cukier) 3,9-6,4 mmol/l (70-115 mg/dl) ---> 120
Sód (Na) 135-145 mmol/l (mEq/l)
Kreatynina 62-124 mmol/l (0,7-1,4 mg/dl)
Aminotransferaza asparaginianowa (AspAT, AST) 5-40 U/l --> 81
Aminotransferaza alaninowa (ALAT, AIAT, ALT) 5-40 U/I -->185
Kinaza kreatynowa (CK)
Kobiety: 40-285 U/l --> 9599
czyli morfologia jest dobra, ciut ponad normę glukozy, wyrażnie powyżej normy transaminazy (alat i aspat) - problemy z wątrobą?
i CK - jeśli nie błąd w druku to stan zapalny, czyli masz prawo czuć się źle bo to może być zaostrzenie, miejmy nadzieję że sezonowe.
nie tylko ty masz, bo dziewczyny też stękają, chyba jakies przesilenie jesienne czy co Układ krwionośny
Układ krwionośny to układ złożony z serca oraz naczyń krwionośnych – tętnic, żył oraz naczyń włosowatych, których łączną długość szacuje się na prawie 100 000 km. Jest on układem zamkniętym co oznacza, że krew wprawiana w ruch przez miarową czynność serca przemieszcza się naczyniami, nie rozlewając się w organizmie.
Krew
Krew jest płynną tkanką składającą się z osocza i elementów morfotycznych krwi, a jej ilość w organizmie człowieka szacuje się na około 5 litrów.
Osocze składa się w 90% z wody i w 10% ze składników nieorganicznych i organicznych, z czego najważniejszą rolę pełnią białka wpływające na krzepliwość krwi.
Elementy morfotyczne krwi dzielimy na:
erytrocyty (krwinki czerwone) - powstające w czerwonym szpiku kostnym wypełniającym jamy szpikowe kości. Ich głównym zadaniem jest transport tlenu i dwutlenku węgla za pomocą zawartej w nich hemoglobiny.
leukocyty (krwinki białe) - podobnie jak erytrocyty powstają w szpiku kostnym. Ich zadaniem jest zwalczać zarazki chorobotwórcze, które dostają się do organizmu. Dzielimy je na granulocyty, monocyty i limfocyty.
http://linemed.pl/nhealth_guide/details/cId,2,id,194 Leukocyt - inaczej krwinka biała, to komórkowy składnik krwi. Leukocyty są stosunkowo duże, niemal bezbarwne i mniej liczne od erytrocytów. Ich zadaniem jest ochrona organizmu przed patogenami takimi jak wirusy i bakterie.
Leukocyty (krwinki białe) dzielą się na:
* agranulocyty
* granulocyty( w skład granulocytów wchodzą:)
o neutrofile
o eozynofile
o bazofile
Podstawowe cechy leukocytów:
* są większe od krwinek czerwonych
* w ich komórkach występuje jądro (mają swój własny metabolizm, i mogą się dzielić)
* u dużej części krwinek białych w cytoplazmie występuje charakterystyczna ziarnistość (są to lizosomy, które zawierają enzymy)
Leukocyty są podstawowym elementem układu odpornościowego.Ich funkcja odpornościowa jest realizowana przez:
* fagocytozę (pochłanianie, trawienie komórek drobnoustrojów przez część krwinek białych)
* odporność swoistą (przeciwciała)
Różnice w budowie i funkcjach pomiędzy agranulocytami, a granulocytami:Granulocyty posiadają między innymi swoiste ziarnistości w cytoplaźmie oraz płatowate jądro. Dzielą się na trzy podgrupy:
* neutrofile
* bazofile
* eozynofile
Agranulocyty cechuje natomiast brak ziarnistości w cytoplazmie, pojedyncze, zwykle kuliste albo nerkowate jądro oraz lekko zasadochłonna cytoplazma. W tej grupie krwinek wyrózniamy:
* limfocyty
* monocyty
Krwinki białe różnią się wyglądem i pełnioną funkcją. Granulocyty biorą udział w reakcjach alergicznych i wspomagają limfocyty w niszczeniu ciał obcych. Jest ich najwięcej, stanowią ok. 70% wszystkich leukocytów. Monocyty niszczą bakterie przez fagocytozę. Gdy monocyty są umiejscowione w tkankach, nazywane są makrofagami. Nadawane są im specyficzne nazwy ze względu na umiejscowienie, np. w węzłach chłonnych tworzą, tzw. komórki wyściełające zatoki. Stanowią najmniejszą grupę leukocytów. Limfocyty występują w dwóch postaciach, jako limfocyty B (funkcjonują w ramach odpowiedzi humoralnej) i limfocyty T (funkcjonują w ramach odpowiedzi komórkowej) i mają za zadanie wytwarzać przeciwciała (immunoglobuliny), które są obronną reakcją organizmu na obecność obcych antygenów, przy czym komórki B w reakcjach immunologicznych potrzebują pomocy specyficznych limfocytów (komórek) T - Th (od T helper),tzw. limfocytów pomocniczych. Istnieją także inne limfocyty, których działanie polega na regulacji pracy komórek B. Komórki NK (natural killers - naturalni zabójcy) to specyficzne limfocyty, których nazwa pochodzi od pełnionej funkcji, tj. niszczenia komórek nowotworowych i ciał wirusów. Ich działanie polega na niszczeniu błony komórkowej i uwalnianiu jej treści, która później jest fagocytowana. Krwinki białe produkowane są w szpiku kostnym, węzłach chłonnych, grasicy i śledzionie.
Normy
Liczba leukocytów we krwi krążącej (do badania pobiera się krew żylną) jest zmienna w szerokich granicach i zależy od bardzo wielu czynników zarówno fizjologicznych jak i chorobowych.Normy liczby leukocytów we krwi dorosłego człowieka: 4000-10000 leukocytów/mm3.
Zmniejszona liczba leukocytów we krwi określana jest terminemleukopenia, natomiast zwiększona hiperleukocytoza lub potocznie leukocytoza.
Źródło: http://www.zgapa.pl/zgapedia/Krwinki_bia%C5%82e.html
Mi ten lek szkodzi z pewnością!
nie pisz, że Ci szkodzi, bo oprócz negatywnego wpływu na twoją odporność na infekcje, to przecież dzięki niemu unikasz strydów. Problemy z odpornością są najprawdopodobniej skutkiem immunosupresantów ale trzeba wybrać tzw. mniejsze zło. W Twoim przypadku mniejszym złem są te infekcje niż ewentualna cukrzyca.
U mojej córki pomimo objawów supresji i już złych wyników krwi - (leukopenia) również lekarze nie zdecydowali się na odstawienie immunosupresantów, gdyż ryzyko gwałtownego zaostrzenia jest zbyt wysokie... stąd domowe sposoby, o których pisałam wyżej. A tak na marginesie to i tym razem biostymina pomogła i białe krwinki wróciły do normy... oby tak już pozostało Ale oczywiście nie namawiam Was na takie eksperymenty, bo każdy organizm jest inny i może różnie zareagować. w internecie spotkałam taki artykul:
2009-05-05 01:01
Stan zapalny pod kontrolą
Zablokowanie kluczowego enzymu makrofagów łagodzi stan zapalny u myszy - informują naukowcy z USA na łamach pisma "Nature". Autorzy pracy mają nadzieję, że ich odkrycie pomoże w opracowaniu leków przeciwzapalnych dla pacjentów chorych na reumatoidalne zapalenie stawów i miażdżycę.
Michael Czech wraz z zespołem z University of Massachusetts Medical School zaprojektował cząsteczki małego interferującego RNA (siRNA), które hamuje powstawanie białka enzymu o nazwie Map4k4 w makrofagach. Dzięki temu białe krwinki produkują mniej cytokin prozapalnych, co łagodzi objawy zapalenia i poprawia przeżywalność myszy z wywołanym w warunkach laboratoryjnych stanem zapalnym.
Naukowcy podkreślają, że zastosowana przez nich metoda jest nowatorska ponieważ siRNA było podawane myszom doustnie w kapsułkach, a także co bardzo ważne efekt działania leczniczego siRNA ogranicza się do makrofagów, nie zaburzając ekspresji genów w innych rodzajach komórek.KDO
PAP - Nauka w Polsce
http://www.naukawpolsce.p...kSum=1667925777
OSTATNIE BADANIE
ostatnie badanie z dnia 23.02.2009 (moze sie przyda)
1 Hematokryt 42%
2 Hemoglobina 87%
3 Krwinki czerwone 4400 000
4 Krwinki Białe 7000
5 MCHC 33g/100
9. Wzór krwinek białych
GRANULOCYTY
Podzielone - 61
Kwasochłonne - 7
Limfocyty - 29
Monocyty - 3
10. OB - 5/10
Cukier w normie
MOCZ
Barwa i Odczyn w normie
C.właściwy 1020
Nablonki - nie moge sie odczytac
Krwinki Białe 1-3
Składniki mineralne - Liczne szczepy wapienne oraz nieliczne bakterie dzisiaj byłam u lekarza, moja hemoglobina się troszkę podniosła i o nią się już nie martwimy, natomiast mocz, nadal nie jest najlepszy, dużo bakterii i podwyższone białe krwinki podwyższone, po długich negocjacjach doszliśmy do wniosku, że antybiotyki odstawiamy a po porodzie robię dokładną diagnostykę
poza tym wszystko ok, a jedyne co najgorsze to powiedział, że bardziej wygląda na poród po terminie niż przed albo w takowym...... ojj mam nadzieję, że jednak będzie na czas ciągle mam probelmy z hemoglobiną i czerwonymi krwinkami ogólnie , lecą mi na łeb na szyję i podejrzewam, że bez zastrzyków nie da rady i trzeba będzie przecierpieć ,żelazo "do dupnie" natomiast białe krwinki troszkę spadły i rozmaz ogólnie się poprawił mocz też lepszy niż był co mnie bardzo cieszy...
moje maleństwo wierci się teraz już na każdą moją prośbę co znaczy, że jak Go troszkę poszturcham to odpowiada kopniakiem w stylu Mama wszystko jest OK
Tak więc u nas wszystko jest w porządeczku i na prośbę wielu osób wrzucam fotki najnowsze dzisiejsze Ja już dość długo biorę Aze, ponad trzy lata i do tej pory białe krwinki były ok. W październiku miałam zwiększoną dawkę do 150 przy 43 kg, WBC powoli spadało ale było jeszcze w normie, a tu dzisiaj odebrałam wyniki: WBC 3,0; RBC 2,95 (żelazo w normie).
Lekarka kazała od razu odstawić te 150mg Azy i brać Pentasę, a w piętek lecę zrobić morfologię i w poniedziałek z wynikami do pani doktor...
Mam nadzieję że wszystko szybko wróci do normy...
Co do AZA to mam schizę, że od razu mnie wysyfi na twarzy, spadnie mi odporność i będę ciągle chorował, będę wymiotował, białe krwinki spadną mi poniżej 3000 i nastąpi nieodwracalne uszkodzenie szpiku,itp... czyli pewnie typowe czarnowidztwo.
no tak..steoretypy,kazdy organizm inaczej reaguje !
Jestem na AZA od kilku lat i zadnych skutkow ubocznych z tego nie widze, temat raczej w tym, ze wogole nasza choroba powoduje rozne inne dolegliwosci, stad pewnie doszukiwanie sie zrodel szkodliwosci w branych lekach. Leczy sie chorobe podstawowa, jesli w miare dobrze i organizm toleruje to, to po co kombinowac.
Sterydy, to tez jest problem, ale , w gruncie rzeczy, jesli nie ma sie remisji barrrrdzo dlugo, a ilosci sie odwiedzin wc sie zwieksza ,do tego krew nie do opanowania wtedy niema wyjscia.
Ja wszedlem na AZA w szpitalu, kiedy nic nie pomagala kuracja sterydami i czyms tam innym, po przyjeciu AZA jakos sie to zaczelo normowac, z tym, ze troche z zazdroscia czytam wypowiedzi niektorych piszacych, ze maja 2-3 wizyty w wc, czy troche sluzu..itp.Zeby wejsc na jakas normalna chwile( dnie) i dac odpoczac organizmowi musze uciekac na duze dawki sterydow - 10 wizyt na dobe w wc , czesto z sluzem i krwia to juz raczej norma,dobrze jest gdy niema boli.
Z tym , ze ja lecze sie juz naprawde dlugo.
Wiec nalezaloby zadac pytanie jak ma wygladac remisja.Jesli , po miesiacu zaostrzenia wracasz do sterydow, tzn. ze przez okolo 8 miesiecy w roku jestes na sterydach, a to jest juz wiekszy problem niz branie AZA.
Nie wypowiadam sie co do leczenia biologicznego, z propozycji zrezygnowalem, wole pozostac przy AZA , ktora sie sprawdza od lat , ale dawka to juz ustala lekarz i ja kontroluje.Tak ustalilem z lekarzem prowadzacym gastroenterologiem, ktory mnie leczy od 1993 roku.
W zadne wyleczenie nie wierze, tak samo jak staram sie unikac zbyt wielu kolonoskopii, ktore w programach sa obowiazkowe.
Wszystko zalezy od stopnia zaawansowania choroby, jak daleko siega,jak postepuje, jak reaguje na leki, na diete i wiele innych.
Problemem moga byc tez wspolistniejace choroby.
Kazdy sam musi wspolnie z lekarzem ocenic co jest lepsze.
Dodam, ze "testujac" nowe leki mozna trafic na placebo,co przy przewleklym chorowaniu przez nascie lat moze sie roznie skonczyc .
AZA ma jakąś bardzo zła przasę i chorzy boja się jej jak diabeł święconej wody. Nie wiem skąd te mity.
Pewnie masz rację. Wcześniej miałem podobne podejście do sterydów, a teraz przy zaostrzeniu sam się o nie proszę .
Co do AZA to mam schizę, że od razu mnie wysyfi na twarzy, spadnie mi odporność i będę ciągle chorował, będę wymiotował, białe krwinki spadną mi poniżej 3000 i nastąpi nieodwracalne uszkodzenie szpiku,itp... czyli pewnie typowe czarnowidztwo.
Ale najgorsza jest dla mnie perspektywa brania jej do końca życia, tym bardziej, że już wystarczająco się faszeruję (obecnie Asamax 500 4x2 dziennie, Helicid 1x1 dziennie, a w zaostrzeniach dochodzi do tego Encorton- ostatnio 30mg z dawką zmniejszaną o 5mg na tydzień).
Dlatego mimo wszystko na razie staram się oddalić moment sięgnięcia po AZA (którą zresztą mój gastroenterolog przepisał mi podczas ostatniej wizyty, ale ugadałem się z nim, że wstrzymam się jeszcze z braniem przynajmniej do następnego zaostrzenia).
czy mozna sie wstrzymac ze sterydem albo tego wrecz uniknac? tj. po prostu odstawic na pewien czas AZA zostajac przy pentazie? ew. jakis zamiennik azy?
to nie miałoby sensu... bo i tak byłoby działanie immunosupresyjne, zatem białe krwinki spadałyby dalej... LYMPH to limfocyty z tym że norma to 20-45%, tak? Ty masz 48, to jak na mój gust nie jest to godne uwagi. W tej skali ułamkowej znalazłam że norma to 0,8 - 5 czyli według tego to nawet mieścisz się w normie. Ale pewnie co laboratorium, to inne zasady. Generalnie podwyższony poziom limfocytów wskazuje na jakąś infekcję.
MPV to średnia objętość płytek krwi Mean Platelet Volume (MPV). Nie wiem co Ty masz tam za skalę, bo mi wszędzie znajduje, że norma to 7-5 - 12.
Krwinki białe (WBC) i czerwone (RBC) w normie, podobnie płytki krwi (PLT) hemoglobina (HGB) 13 (tylko pozazdrościć). Czyli wszystko dobrze . Ukazało się kolejne doniesienie na temat odkrycia kolejnych genów, związanych z CD
http://www.nature.com/ng/...abs/ng.175.html
omówienie podaję za:
http://www.eurekalert.org...t-coc062508.php
http://www.aerzteblatt.de...=suche&id=32880
"W Nature Genetics (2008; doi: 10.1038/ng.175) opisano wyniki badań (GWAS genom-wide association study), na podstawie których znaleziono 21 nowych mutacji genów.
Pierwsze dwa geny powiązane z CD zostały opisane w 2001 roku, trzeci w 2006. W roku 2007 liczba rozpoznanych genów wzrosła do 11. Aktualne badanie podnosi więc liczbę znanych genów związanych z CD do 32 nowych lokalizacji.
Genotyp 3.230 pacjentów oraz 4.829 osób kontrolnych przebadano na przypadek polimorfizmu pojedynczego nukleotydu (SNPs) w celu znalezienia cech charakterystycznych dla choroby. Zgodnie ze standardem GWAS wyniki zostały zweryfikowane w kolejnym badaniu w grupie 3.664 pacjentów i licznej grupy kontrolnej.
Dokonano przy tym zaskakujących odkryć, które świadczą o skomplikowanych charakterze choroby Crohna. Na przykład wariant genu PTPN2, który zwiększa ryzyko zachorowania na CD oraz na cukrzycę typu I. O chorobach tych wiemy, że mimo, że nie są ze sobą powiązane, są autoimmunologiczne. Dlaczego jednak występowanie innego, podobnego wariantu, PTPN22 również zwiększa ryzyko zachorowania na cukrzycę typu I, ale chroni przed zachorowaniem na CD?
Z kolei wariant ORMDL3 świadczy o powiązaniu ze sobą choroby Crohna i łuszczycy. Nosiciele tego genu ryzykują zachorowaniem na obie choroby. Z innych badań wiadomo, że ORMDL3 zwiększa ryzyko zachorowania na dziecięcą astmę, o której wiadomo, że nie jest chorobą autoimmunologiczną i brak danych epidemiologicznych o powiązaniu jej z chorobą Crohna.
Badań tego typu nie prowadzi się w celu rozwoju testów genetycznych, lecz w celu rozwoju nowych terapii. Kandydatem, jak się wydaje podatnym, na nowe terapie lekowe jest gen CCR6, który ma być częścią mechanizmu, powodującego, że białe krwinki stają się w jelicie nadaktywne i powodują stan zapalny. Cząsteczki białych krwinek znane jako komórki Th 17 są również obecne w punktach zapalnych sugerujących, że CCR6 jest istotny dla reumatoidalnego zapalenia stawów, dlatego też może być przedmiotem zwiększonego zainteresowania przemysłu farmaceutycznego." W rocznicę tego wątku przekazuję informację z 27.03.08 na temat zastosowania aferezy przez lekarzy kliniki Uniwersytetu w Erlangen:
http://www.uni-erlangen.d...schung/13.shtml
"...Colitis ulcerosa stwierdzana jest w około jednej czwartej przypadków u dzieci. U co dziesiątego zdiagnozowanego dziecka przebieg choroby jest na tyle ciężki, że terapie kortyzonami nie prowadzą do opanowania choroby. Przy ścisłej współpracy dziecięcych gastroenterologów i nefrologów w klinice dziecięcej niemieckiego Uniwersytetu w Erlangen zastosowano pionierską w Europie terapię u 8 –letniej dziewczynki z najcięższym przebiegiem CU. Współodpowiedzialne za stan choroby agresywne białe krwinki zostały z krwi pacjentki wyfiltrowane za pomocą aferezy leukocytowej. Po tygodniu od zabiegu zaobserwowano u dziewczynki znaczną poprawę samopoczucia, w stopniu pozwalającym na odstąpienie od zamiaru przeprowadzenia u niej resekcji jelita grubego. Pacjentka od trzech miesięcy jest w dobrym stanie zdrowia, pozwalającym na chodzenie do szkoły. Lekarz prowadzący stwierdził, że jeśli nawet metoda ta nie jest panaceum na każdą postać CU u dzieci, to istnieje w niektórych przypadkach możliwość zapobieżenia operacji jelita grubego jako ostatniej możliwej terapii."
pozdrawiam Smerfetka ponad dwa lata byla na Azatioprynie i obecnie od półtora roku bierze 6-merkaptopurynę. Obydwa leki należą do immunosupresantów. Żadnych niepożądanych objawów w związku z tym nie ma u niej, więc nie stresuj się tak. Objawy niekorzystne najczęściej pojawiają się już w pierwszej dobie pod postacią ostrego zapalenia trzustki, dlatego rozpoczęcie leczenia zazwyczaj przeprowadza się podczas pobytu w szpitalu (ale niekoniecznie). Potem należy jedynie badać morfologię i obserwować głównie białe krwinki krwi aby nie dopuścić do supresji (zbytniego obniżenia się krwinek białych), kontrolować parametry wątroby i trzustki.
Co do Twoich biegunek i dziwnie niskiego poziomu CRP to tak czasem bywa, choć wraz z przedłużającą się biegunką wyniki CPR i morfologii mogą się pogorszyć, choć jest tu wiele osób, które i w czasie zaostrzenia mają "dobre" wyniki. AUTENTYCZNE FRAGMENTY DIAGNOZ LEKARSKICH:
Pacjent ma dwoje nastoletnich dzieci, lecz poza tym nie wykazuje objawów choroby psychicznej.
Pacjent uskarża się na ból w klatce piersiowej po ośmiu miesiącach leżenia na lewym boku.
Podczas badania kolano było zaczerwienione i obrzmiałe, a na drugi dzień zniknęło.
Pacjentka nieustannie szlocha i płacze, wygląda także nieco depresyjnie.
Pacjentka cierpi na depresję od czasu pierwszej wizyty u mnie w 1996 roku.
Wycinek z wypisu ze szpitala: Żywy, ale bez mojego zezwolenia.
Wyglądający zdrowo zgrzybiały 70 letni mężczyzna, wysoce sprawny umysłowo, zaawansowany Alzheimer.
Pacjent odmówił sekcji.
Denat twierdzi, że nie miał poprzednich historii samobójstw.
Pacjent twierdzi, że białe krwinki zostawił do badania w innym szpitalu.
Historia medyczna pacjenta wygląda zdumiewająco dobrze, przybrał jedynie na wadze 20 kg w ciągu ostatnich trzech dni.
Pacjent miał na śniadanie kanapki, a po południu anoreksję.
Notatka z konsultacji lekarskiej: Tak między nami mówiąc, powinno nam się udać zapłodnić tę pacjentkę.
Ponieważ pacjentka nie może zajść w ciążę z mężem, powinniśmy za niego nad nią popracować.
Pacjent nie ma czucia od palców stóp w dół.
Przebywając na intensywnej terapii pacjentka została przebadana, prześwietlona i wysłana do domu.
Skóra pacjenta pozostała sucha i wilgotna.
Pacjent uskarża się na okazjonalne, ciągłe i nieprzerwane bóle głowy.
Pacjent wskazywał pełną przytomność i współpracę i nie odpowiadał na pytania.
Pacjentka stwierdziła, że na zatwardzenie cierpiała przez większość życia aż do momentu rozwodu.
Badanie rektalne (analne) ujawniło powiększoną tarczycę.
Obie piersi są równe i reagują na światło.
Badanie genitaliów wykazało, że pacjent był pochodzenia żydowskiego, ponieważ był oberżnięty.
Skóra: nieco blada, ale obecna.
Badanie bioder wykonano pacjentce wieczorem w łóżku.
Pacjent był skonsultowany także przez dr. A, który stwierdził, że powinniśmy usiąść na tyłku i zgodzić się z jego diagnozą.
Pacjentka nie odczuwa sztywności ani dreszczy, jak jej mąż.
Piciu, informacja o zmniejszeniu leukocytów pod wpływem sterydów i leków immunosupresyjnych jest na 100% pewna. Obserwuję to od kilku już lat u Smerfetki. Celem tych leków jest zmniejszenie odpowiedzi immunologicznej, co może czasem spowodować nawet supresję szpiku kostnego, jeśli krwinki białe spadną poniżej 3000.
Dlatego w trakcie przyjmowania tych leków trzeba monitorować morfologię.
Co do kwasu foliowego i wit. B12 to podaje je się gdy wystąpi anemia z ich niedoboru. Dodam jeszcze, że witamina B9 czyli kwas foliowy otrzymywany jest ze szpinaku, zatem spożywanie szpinaku ma bardzo dobry wpływ na przyswajanie witaminy B9. barwa j żółta
odczyn zasadowy
białko liczne ślady
ODCZYN
Nabłonniki 10-15
krwinki białe 8-12
krwinki czerwone śr. 2-4
Składniki mineralne fosf. kąpost, bakterie+
I jescze drugiego wyniku
barwa żółta
glukoza nieobecna
bilirubina nieobecna
ciała ketonowe nieobecne
ciężar właściwy 1.015
pH 6.5
Białko nieobecne
Urobilimogen 0.2
Azotany nieobecne
Krew * nieobecna
leukocyty nieobecne
OSAD *
Nabłonniki płaskie : liczne w polu widzenia
Krwinki czerwone świeże: 0-1-2 wpw
Krwinki czerwone wyługowane 0-1-2 wpw oczywiście idź z tym do lekarza, to objawy zakażenia/zapalenia układu moczowego albo cewki. zrób badanie moczu. okaże się czy masz białe i czerwone krwinki w moczu. jeśli tak - dostaniesz antybiotyk i wyzdrowiejesz :) nieleczone może się przenieść np na nerki, możesz też zarażać partnerkę więc nie czekaj i wybierz się do swojego lekarza rodzinnego :) leukocyty czyli WBC istotnie podwiekszaja sie podczas jakis infekcji a u kobiet w ciazy wystarczy delikatne przeziebienie i juz wynik jest wysoki
MPV są to parametry dotyczące objętości płytek krwi,wiec spokojnie to jest normalne ze w pierwszym trymestrze ich objetosc sie zwieksza
monocyty limfocyty i granulocyty to skladniki krwinek bialych ktore bronia nasz organizm przed infekcjami i podczas wlasnie jakis infekcji zmieniaja swoja wartosc
co do moczu to nie jestem pewna ale nie powinno byc bakterii bo one moga swiadczyc o jakis infekcjach <i stad np moga wychodzic podwyzszone wyniki krwi>
nabłonki są to złuszczone komórki nabłonka płaskiego lub komórki nabłonkowe pochodzące z nerek i dróg moczowych, których obecność nie ma istotnego znaczenia
krwinki białe masz ok bo norma dla ciezarowek jest od 1-5
spokojnie Yasmin lekarz powie ci dokladniej
czy ty przypadkiem ostatnio nie mialas jakiejs infekcji???? Nie wiem czy ktos zdoła mi pomóc ale bardzo na to liczę. Odebrałam dzisiaj wyniki morfologii i moczu. Podaję te które mam nieprawidłowe... Ehh dopiero jutro idę do lekarza ale się martwię czy to coś złego i co z dzidziulkiem moim:(
WBC: 14.6 (H) <3.9-10.0>
MPV: 7.2 (L) <8.0-11.0>
%LYM: 13.8 (L) <17.0-48.0>
%MON: 3.4 (L) <4.0-10.0>
%GRA: 82.8 (H) <43.0-76.0>
#GRA: 12.2 (H) <1.2-6.8>
Aha a co do moczu:
Nabłonki płaskie: liczne
Krwinki białe: 0-1-2?
Śluz: poj. pasma
Bakterie: b. liczne
Tak sie zastanawiam czy podane normy obowiązują także kobiety w ciąży? Dziś zadam pytanie nieantykoncepcyjne - po prostu nie wiem, co się ze mną dzieje, a wiem, że od was uzyskam szybką odpowiedź.
Od kilku dni (mniej więcej tygodnia) okropnie boli mnie głowa i mam krwotoki z nosa :/ Głową bym się nie przejmowała tak bardzo, gdyż boli mnie okropnie od roku, czasami tak, że nie jestem w stanie otworzyć albo zamknąć oczu ani w ogóle się ruszyć. Wszystko byłoby ok, gdyby nie te krwotoki z nosa, okropnie niskie ciśnienie (80/60) i megawysokie OB - 30, gdy prawidłowe jest 10. Wyniki morfologii odebrałam wczoraj, przeziębiona nie jestem, zwykle OB mam 20. Okresu też nie mam narazie ani się nie zbliża (wtedy OB jest większe). Okropnie kręci mi się w głowie i nie potrafię utrzymać równowagi.
Te objawy wygoniły mnie ze szkoły jakieś dwa tygodnie temu, poza tym raz mi zimno a raz gorąco, tętno mam też bardzo wysokie - jakbym właśnie przebiegła dwa kilometry na wysokich obrotach... Najgorsze jest to, że do lekarza mogę iść dopiero jutro - ach, te miłe panie w recepcji - a w szpitalu nie przyjmują nikogo, poza osobami po operacjach itd.
Pomyślałam, że może któraś z was tak miała.
Resztę wyników z morfologii mam książkową, białe krwinki w normie, erytrocyty i reszta też są bardziej, niż OK.
Zastanawiam się, czy może mieć na to jakiś wpływ ilość zrobionych rentgenów - w ciągu ostatniego 1.5 mca dokładnie 28, całe ciało, z każdej możliwej strony i szczęka kilka razy...
Boję się, a chemioterapię zakończyłam już 4 miesiące temu i nie sądzę, aby to było od tego... boshe przez 8 lat brać tabletki i nie mieć przepisanych badań? Dziewczyny to przede wszystkim zmieńcie lekarza!! oszalał czy co? :/ ja ostatnio np. po roku brania tabletek mialam robione takie badania z krwi:
Krew obwodowa: Hematokryt, Hemoglobina,Krwinki Czerwone i Białe, MCHC
OB, Aminotranserazy czyli AsptAT i ALAT, Cholesterol, Bilubirina i glukoza. That's all no ja też od najmłodszych lat studiowałam wszystkie choroby i teraz wylądowałam na Akademii Medycznej-więc uważaj ;)
Krwinki białe -masz w normie
Krwinki czerwone-w normie
nabłonki: spoko te nabłoki to złuszczone komórki nabłonka płaskiego lub komórki nabłonka pochodzące z nerek i dróg moczowych. ich duża ilość u Ciebie świadczy o obecności bakterii i stanu zapalnego (jak pozbedziesz sie bakterii i stanu zapalnego to bedzie napisane że nabłonki nieliczne lub pojedyncze wpw). a tak w ogóle to ich ilośc zwieksza sie równiez przed menstruacją. Veniua a nie wiesz czy obecne sa komórki nabłonka płaskiego czy komórki okrągłe?
bakterie-były liczne teraz nieliczne, czyli jest poprawa. Dolecz się do końca a będzie wszystko Ok.
pamiętaj o tej wodzie i oszczędz sobie słodkich napoików ;) nie, nie jestem na tabletkach, ale zamierzam, bo doradził mi gin, że mniej będę odczuwać napięcie przedmiesiączkowe.
Byłam dzisiaj na ponownym badaniu moczu:
napiszę tylko to co się zmieniło:
Krwinki białe 3-5 wpw
Krwinki czerwone 0-1 wpw (świeże)
nabłonki: wygląda to jak ol tak Ci lekarze piszą..ehh.. ol liczne wpw
składniki mineralne: nieliczne bakterie
I muszę dodać, że tym razem trafiłam do świetnego lekarza- widziałam, że mnie słucha, dopytywał,stwierdził poprawę,powiedział, że czasem może jeszcze zaboleć i przepisał jakiś lek, żeby to nie wracało.
1 raz czułam, że nie robi tego na "odczep się". Naprawdę miłe zaskoczenie.
Mam jeszcze pytanie:
Czy te wyniki świadczą, że już nic mi nie dolega?
Czy przy OB 7 mm jest możliwość stanu zapalnego jajnika? - gin nie badała tylko spojrzała na wyniki i powiedziała, że to nie to.
I czy ból przy badaniu gin. po lewej i prawej stronie przy nacisku ręki na brzuch może być spowodowane napięciem mięśni (wynik stresu)
Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi buziaki:*
Jeszcze chciałam dodać, że ten ból łopatki nie miał nic z tym wspólnego- okazało się, że noszenie plecaka na jednym ramieniu dało swoje skutki uboczne;) Zrobiłam badanie moczu i krwi...
Chciałam Was spytać, bo lekarz powiedział, że to zakażenie układu moczowego...
Ale mnie bola plecy obok łopatek, czasem też na dole...i czasem po lewej stronie stronie brzucha..Boje się, że to jajnik...poszłam też do gina ale on tylko spojrzał na badania i powiedział, że to raczej nie jajniki...i jak tu nie zwariować...
A wyniki mialam nastepnujące:
Mocz:
Barwa slomkowa
odczyn kwasny
C. właściwy: 1,015
białko cukier: nieob.
urobilinogen: w normie
bilirubina: nieob.
ciała ketonowe: nieob.
nabłonki: pi.liczne okr. 1-2 wpw
Krwinki białe 6-8 wpw
składniki mineralne: liczne bakterie
KREW:
hematokryt:40%
Hemoglobina 13,6g/100
krwinki czerwone: 4900000
krwinki biale: 10 000
MCHC 34
MCH 28
MCV 81
OB 7 mm
Glukoza: 90,2 n
Więc to może być coś z układem moczowym a nie jajnikami? i czemu ból sięga aż łopatek, bardzo się boję pomóźcie!! Witam
u mojej 13 letniej córci badanie EEG wykazało padaczke fotogenną. Poniewaz na wizytę u neurologa trzeba poczekać w kolejce, więc chciałam zapytać o kila rzeczy.
Córcia miewa drgawki od około 2 lat.
Są to drgania, (mioklonie) podczas zasypiania, ale wystepują tylko rano a dokładnie wygląda to tak, ze ona się przebudzi rano i próbuje zasnąc ponownie (dospac sobie) i wtedy ma takie drgania, zrywy (jak każdy z nas) ale ona ma ich kilka.
19 grudnia podczas takiech drgań porannych zaczeła się dusić, straciła przytomność i przestała oddychać, powoli wróciła do siebie, trafiła do szpitala...zastosowano: wlewy kroplowe elektrolityczne.
zrobili jej badania:
TK- mózgu z kontrastem-wynik prawidłowy
EKG- nie ma wyniku na wypisie, ale mówili ze wyszło dobrze
Badanie dna oka - wszystko w normie
Morfologia i rozmaz:
HGB:13,6g/l,
HCT:41,1%,
RBC:4,68M/UL,
WBC:4,8K/mm3,
MCV:87,8fl,
MCH:29,1pg,
MCHC:33,1g/dl, pał:2,0%, podz:48,0%, limf:41,0%, kwas:2,0%, mon:7,0%, PLT: 285,0K/mm3,CRP:3,0mg/l
surowica:
Na:138,5mEq/l
K:4,33mEq/l
Ca:4,69Eq/dl
Mg:2,0mg/dl
cukier:88mg/dl
kreatynina:0,5mg/dl
Moczbadanie ogólne:
c.wł.1,010g/ml
ph:7,5
Urobilinogen:0,2mg/dl
krwinki białe:5-10
krwinki czerwone:0-1
Bakterieliczne
Nabłonki płaskie bardzo liczne
Nabłonki okragłe1-3
My we własnym zakresie robilismy jej badania:
Echo serca -prawidłowy wynik
EEG- dwa razy z wynikiem:
pirwsze EEG: Podejrzenie zamian padaczkogennych stymulowanych bodźcami wzrokowymi.
drugie EEG:Zmiany padaczkogenne stymulowane przez FS
Sa pewne rzeczy które nas niepokoją w jej zdrowiu ale chyba tylko nas
Córka uprawiała od 6 roku zycia wyczynowo pływanie, zawsze miała doskonałą kondycję a od około Pół roku, męczy ja chodzenia po schodach, granie w piłkę itd.
Od grudnia nie uprawia sportu.
Jest drobną dziewczynką a strasznie się poci, nie ubiera się grubo a do domu ze szkoły wraca zmęczona, spocona (na koszulkach zauważyłam duże pomarańczowe ślady potu pod pachami.)
Jest nerwowa, przetłuszczają jej się strasznie włosy.
Moze powinniśmy udac się do endokrynologa, dodam ze 3 tyg. po tym ataku z utratą przytomności,wystąpiła u niej pierwsza miesiączka.
Nie wiem może to zaburzenia hormonalne, może coś innego nie wiemy juz co myśleć.
Badanie wykazuje padaczke fotogenna ale gdy ona miewa te ataki to nie ma kontaktu ze źródłem światła, przeciez rano jest szaro, prawie ciemno.
Czy takie drgawki moga być reakcją na światło z którym miała kontakt wieczorem, np komputer? Zawsze myslałam ze padaczka fotogenna to działa tak, ze ktoś widzi światełko i ma atak.
Bardzo proszę powiedzieć mi jakie jeszcze badania powinniśmy zrobić dziecku? oleska, Patty ogromniaste gratulacje...jaka rozbieżność niecałe 3kg i 4,5 jak różne te nasze maluszki
Patty, pewnie sn?!
ja się czuje potwornie źle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 od rana mnie mdli. ciarki chodzą po całym ciele. boli głowa. noc nieprzespana totalnie! usnęłam przed 3 już o 5 się przebudziłam i nie mogłam usnąć do 6. a o 7 wstałam, zeby się zebrać na badanie...ledwo dojechałam na usg!
maleństwo baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo zwiercone. babka długo musiała badać, bo normalnie na chwilę nie chciał się zatrzymać. waży niespełna 3kg a termin wg usg na 29 marca, więc później! nie pokazał znów twarzy - to jedyne miejsce na karcie opisu usg, które jest puste.
nie powiem, ale martwią mnie te dwie rzeczy: duża ruchliwość i ukrywanie twarzy...
no i odebrałam wyniki badań - kiepsko! fosfataza alkaliczna prawie 2x wyższa niż norma; krwinki białe, czerwone, nabłonek i ciała ketonowe w moczu...oby do jutrzejszej wizyty wytrzymać. na razie się zamartwiam! Ja mam tak:
Krwinki białe WBC-7,2 (10^3/ul) norma 4-17
LYM -2,2 (10^3/ul)
% LYM -40% norma 20-45
Ja mam górne granice normy, ale co to znaczy to nie mam zielonego pojęcia postanowiłam zapytać....bo po ostatniej obumarlej ciąży generalnie lekko schizuję i analizuje wyniki w tę i tamtą
ale do rzeczy - pytanie z ciążą itp nie ma nic wspólnego. Od paru lat (od kiedy zaczełam sobie robić morfologię, bo jak byłam na studiach to nikt mnie niegdy na nią nie skierował ) i od tych paru lat wniki limfocytów są mniej więcej podobne (zalezy chyba od labolatorium, mojego trybu zycia itp) i utrzymują się na poziomie około 1,4 tys/ml. Norma to w zależności od laba od 1,0 (czasem nawet 0,6) do coś koło 3,5.
Krwinki białe mam zawsze około 5-6 tyś.
Co do zasady sa to wyniki w normie i lekarze do mnie zawsze mowią nie ma problemu itp. Ale martwi mnie to iż moje limfocyty są w granicach dolnej norm....czy taka moja uroda, czy ktoś też tak ma? Czy to przez nie jak juz złapię przeziębienie to kuruję je przez 5 dni (wprwdzie bez gorączki ale chodze jak zdechły pies), a mój mąż takie samo przeziębienie kuruje jednodniową gorączką i rano wstaje zdrowy?.....).
Dawaj pocieszać mnie baby
Hemoglobina stanowi 33% objętości krwinek czerwonych, jednak jest to białko, które zostało uznane za frakcje krwi, a nie jej składnik podstawowy. Nie mnie jest osadzać, dlaczego jest to frakcja. Białe krwinki natomiast nie są frakcja, dlatego są zabronione.
Mam jedno pytanko do moich współbraci (SJ) na jakiej podstawie (najlepiej biblijnej) osądziłeś, że krew składa sie z 4 podstawowych, głównych składników?
EMET:
Ciekawe, że 'współbraci' - jakoby(?) - ze ŚJ pytasz na forum grupy BIBLIA, zamiast w relacjach zborowych np.
Pytasz czy twierdzisz? Budzisz pewność czy zasiewasz wątpliwość?
Jest też takie powiedzenie: "Mówisz czy śpiewasz?"...
To, co ktoś na grupie oznajmia, to jeszcze nie wszystko.
Ja zawsze z dystansem traktuję czyjeś oznajmienia: nawet, kiedy dana osoba wyraźnie identyfikuje się ze Świadkami Jehowy i pisze w stylu, który jest oficjalny, powiedzmy.
Podobnie nie zmuszam nikogo, aby akceptował moje deklaracje.
Zatem: proszę pytać w ramach struktur ŚJ.
Stephanos, ps. EMET Hemoglobina stanowi 33% objętości krwinek czerwonych, jednak jest to białko, które zostało uznane za frakcje krwi, a nie jej składnik podstawowy. Nie mnie jest osadzać, dlaczego jest to frakcja. Białe krwinki natomiast nie są frakcja, dlatego są zabronione.
Woda występuje powszechnie i nie jesteśmy wstanie jej unikać. Natomiast białe krwinki i inne stałe części (właściwe jedynie dla krwi) nie są wszechobecne w przyrodzie, dlatego możemy orzec z całą pewnością, że są zabronione, jako cześć stała krwi.
Hemoglobina też nie jest wszechobecna w przyrodzie, ale jakoś nie masz nic przeciwko jej przyjmowaniu. Jest ewidnentnym składnikiem, który występuje wyłacznie w krwi. Białe krwinki spotykane są również poza krwią (we wszystkich tkanach) więc, nie można powiedzieć, że są "właściwe jedynie dla krwi".
Ergo: Nie podpadają pod twoją definicję i są dozwolone. Hemoglobina nie.
Woda też stanowi integralną część krwi, wiec niby dlaczego ją spozywasz. NIE WOLNO Chcesz mi powiedzieć, że woda występuje TYLKO we krwi, lub TYLKO w organizmach żywych?
Woda występuje powszechnie i nie jesteśmy wstanie jej unikać. Natomiast białe krwinki i inne stałe części (właściwe jedynie dla krwi) nie są wszechobecne w przyrodzie, dlatego możemy orzec z całą pewnością, że są zabronione, jako cześć stała krwi.
Yarpen, a czy gdzieś jeszcze te krwinki występują? Słyszałeś, może w sałacie? Nie. Tylko w organizmach żywych. Wiec stanowią integralna cześć dla organizmu ludzkiego i min. krwi. A powiedz, czy woda występuje tylko w ludzkim organizmie? Wiem, że w sałacie jest, czyli kształtując sałatę Bóg dał jej też wodę, czyli nie mógł zakażać jej spożywania.
Woda też stanowi integralną część krwi, wiec niby dlaczego ją spozywasz. NIE WOLNO
Ogromna ilość białych krwinek przebywa poza krwiobiegiem, więc nie występują jedynie w krwi. Zgodnie z definicją:
"ale czy inne substancje, które wchodzą w jej skład, np. woda, to tez krew? Nie. Woda i inne składniki, które występują jako oddzielne substancje, nie możemy nazwać krwią. To tak jak z kanapką, jako całością - bułka to integralna część kanapki, ale już masło nie. Nie wolno nam zatem kanapki i bułki, ale wolno nam masło. Proste."
Krwinki białe są dozwolone.
krwinki białe, które występują tylko we krwi, są zabronione, bo to krew.
Białe krwinki występują w całym organiźnie, a nie tylko w krwi. We krwi jest ulokowana tylko niewielka część. Tak więc, zgodnie z regułą, którą podałeś, ich stosowanie nie jest zakazane.
Któe meijsce w Biblii dopuszcza przyjmowanie hemoglobiny? Wpierw należy zapytać, które zabrania? A skoro nie ma nic o zabranianiu, to znaczy że wolno. Nawet w ludzkim prawie jest taka zasada, co nie jest zakazane, jest dozwolone.
Biblia mówi o zakazie przyjmowania krwi - jako całości składników wchodzących w jej skład. Czyli jej części, które nie stanowią jej odrębnej części, np. krwinki białe, które występują tylko we krwi, są zabronione, bo to krew. ale czy inne substancje, które wchodzą w jej skład, np. woda, to tez krew? Nie. Woda i inne składniki, które występują jako oddzielne substancje, nie możemy nazwać krwią. To tak jak z kanapką, jako całością - bułka to integralna część kanapki, ale już masło nie. Nie wolno nam zatem kanapki i bułki, ale wolno nam masło. Proste.
W nauce świadkó narzucają się pewne pytania. tym bardziej ze nauka ich odnośnie tej kwestii jest wewnętrznie sprzeczna.
W ostatnich latach "niewolnik" zadecydował, że Świadkowie Jehowy mogą przyjmować niektóre składniki krwi, takie jak czynniki antyhemofilowe (czynnik krzepnięcia VIII i IX), różne immunoglobuliny oraz albuminy. Świadkowie muszą odmówić przyjęcia pozostałych składników takich jak białe krwinki, czerwone krwinki, płytki krwi i osocze, które stanowi 55 % krwi.
Albo nakaz Boży zabraniał spożywania krwi - w całości, albo jej poszczególnych składników!
Dlaczego plazma jest zakazana skoro wszystkie jej składniki oddzielnie, z wyjątkiem wody, znajdują się na zatwierdzonej liście dla świadków w celu przyjmowania, aby "podtrzymać życie?"
Jeśli transfuzja krwi jest właściwie przeszczepem organu, jak może być traktowana jako "jedzenie krwi" skoro nie ma procesu trawienia i odnoszenia korzyści odżywczych?
Jeśli gromadzenie własnej krwi w celu autotransfuzji jest niewłaściwe, dlaczego Towarzystwo zezwala na używanie różnych składników krwi, które musza być oddawane i gromadzone przed użyciem ich przez Świadków Jehowy?
Na podstawie, czego Towarzystwo decyduje, które składniki krwi są pierwszorzędne, a które drugorzędne? Na przykład, dlaczego białe krwinki są zakazane, a albumina dozwolona, skoro albumina stanowi większy procent objętości krwi, a mleko i przeszczepiane organy są pełne białych krwinek?
Jeśli, jak mówi Towarzystwo, musimy wstrzymywać się całkowicie od krwi, prosimy o wyjaśnienie dlaczego Towarzystwo mówi nam, że możemy przyjmować preparaty bądź składniki ludzkiej krwi? Czy nie jest to sprzeczne?
Dlaczego świadkowie mogą przyjmować i korzystać z krwi oddanej przez inne osoby, a sami nie oddają krwi? Czy nie jest to samolubne i nacechowane hipokryzją? Czy odmowa ofiarowania krwi by zachować inne życia jest miłującą i chrześcijańską postawa?
Warto zacytować wcześniejszą naukę swiadkó Jehowy na temat krwi
"Nowy Dzień" Nr 3, 1936 s.48 (art. "Krew zmarłego ratuje życie umierającym") zachwalał transfuzję, nawet opartą na krwi dopiero, co zmarłych osób oraz wskazywał na jej nieszkodliwość i dobrodziejstwo dla ludzkości:
Transfuzja krwi jest dzisiaj już w codziennym użyciu i przy stosowaniu jej nie ma obawy wypadków, których przyczyny przez długi czas nie można odkryć (...) Wielu ludzi mogłoby czuć pewną instynktowną odrazę do takiej operacji w swoim rodzaju makabrycznej. Ale kiedy się na tym spokojnie zastanowimy, dojdziemy do wniosku, że jest to wynalazek mogący oddać ludzkości wielkie usługi. Krew jednego zmarłego może ratować życie kilkunastu umierającym. Ten jedynie wzgląd powinien już przekonać wszystkich do tego rodzaju operacji, która w istocie swojej nie ma nic zdrożnego.
Archiwa z roku 1936...
Dużo pomieszania z poplątaniem w post. Proszę przeczytać o swoich rojeniach, że 'świadkowie Jehowy korzystają z czyjejś krwi, byle nie ze swojej'.
A branie na litość - to jednak nie najlepszy sposób argumentowania.
Chce Rekabita poznać pogląd aktualny świadków Jehowy na kwestię krwi, to proszę zwrócić się do głosiciela o najnowszą publikację o krwi.
I wtedy - w oparciu o najnowszą publikcje i aktualne poglądy - może ferować takie lub inne zarzuty bądź oskrżenia.
Rozumieć czyjś pogląd - nie oznacza zgadzania się z kimś; pod warunkiem, że to faktycznie będzie aktualny pogląd tego kogoś i taki a nie inny właśnie.
Są tacy, którzy lubują się w archiwistyce; na pl.soc.religia - tacy też są. Zwłaszcza w odniesieniu do... innych.
Ale archiwa mają to do siebie, że są archiwami.
W wiele rzeczy kiedyś wierzono; kiedyś...
Stephanos, ps. EMET
Medycyna dokonuje różnych podziałów nie koniecznie taki o jakim mówisz, także to nie jest argument. dopiero przyjęcie pełnej krwi, można uznać za nie dozwolone bo np. krwinki białe to nie krew tylko część tak jak frakcje. A zresztą jak mówiłem wcześniej Hemoglobina to 97% krwinki czerwonej czyli żadna różnica miedzy frakcją a częścią główną. Naprawde nie wiecie czy udajecie ,że zabija sie dzieci na przeszczepy dzieci bezdomne o które nikt sie nie upomina. Sam uwazam ze krwii nie powinno sie przykmowac w zadnej postaci, aczkolwiek zaslaniam sie w swoim postepowaniu z medycyną - niewiedzą.. I nie jest to wyrachowanie gdyz Apostol pisał dokladnie tak samo.. zeby nie pytac o pozywienie - by sie nie zgorszyc.. Nie poznali ani nie rozumieją, gdyż ich oczy są zamazane, aby nie widziały, ich serce — aby nie przejawiało wnikliwości. Nie poznali i nie rozumieją; krążą w ciemności; chwieją się wszystkie fundamenty ziemi.
No chyba ze Ty nie wierzysz w zmarchwychwstanie i nagrode od Boga.. wtedy rzeczywiscie mozesz rekoma i nogami sie trzymac tego zycia... w imie idei.. bawmy sie dzis bo jutro pomrzemy...
Co do wykluczeń - to ja nie rozumiem w czym problem.. Ja jak najbardziej popieram instytucje wykluczenia - powiem wiecej, to rozluznienie jakie teraz panuje w zborach - nie podoba mi sie wcale.
dla mnie zawsze było wszystko kwestia sumienia.. A o rozgraniczeniu co jest podstawowym składnikiem krwi - co jest całkowicie zabronione, a frakcjami - dozwolonymi, decyduje medycyna i nauka, która potrafi rozgraniczyć te wartości - a nie żaden werset biblijny.
Medycyna dokonuje różnych podziałów nie koniecznie taki o jakim mówisz, także to nie jest argument.
Ale skoro żaden werset o tym nie mówi to dlaczego (według podziału ze Strażnicy) nie wolno głównych składników a mniejsze (frakcje) tak Bo według tej logiki dopiero przyjęcie pełnej krwi, można uznać za nie dozwolone bo np. krwinki białe to nie krew tylko część tak jak frakcje. A zresztą jak mówiłem wcześniej Hemoglobina to 97% krwinki czerwonej czyli żadna różnica miedzy frakcją a częścią główną.
------------------------------------------------------------------------------------
Azariasz
Od kiedy frakcje są dozwolone?
------------------------------------------------------------------------------------
Narazie tyle...............
Pozdrawiam rozmawiaczy :) Skrót nazwy (ang.) Składniki krwi Norma u kobiet Norma u mężczyzn
WBC krwinki białe (leukocyty) 4,8-10,8 x 109/l 4,8-10,8 x 109/l
RBC krwinki czerwone (erytrocyty) 4,2-5,4 x 1012/l 4,7-6,1 x 109/l
OB szybkość opadania
krwinek czerwonych do 12 mm/godz. do 8 mm/godz.
HGB lub Hb hemoglobina 12-16 g/dl 14-18g/dl
MCV lub ŚOK średnia objętość
krwinki czerwonej 81-99 fl 80-94 fl
RDW rozkład objętości
krwinek czerwonych 11,5-14,5% 11,5-14,5%
PLT płytki krwi
(trombocyty) 140-440 x 109/l 140-440 x 109/l
BASO bazocyty -
granulocyty zasadochłonne 0-0,2 x 109/l 0-0,2 x 109/l
EOS eozynocyty -
granulocyty kwasochłonne 0-0,45 x 109/l 0-0,45 x 109/l
MONO monocyty 0-0,8 x 109/l 0-0,8 x 109/l
NEUT neutrocyty -
granulocyty obojętnochłonne 1,8-7,7 x 109/l 1,8-7,7 x 109/l
LYMPH limfocyty 1,0-4,5 x 109/l 1,0-4,5 x 109/l Krwinki białe (WBC) - wzrost ich liczby nazywamy leukocytozą, a spadek leukopenią. Podwyższenie może być spowodowane przyczynami fizjologicznymi (wysoka temperatura otoczenia, opalanie się na słońcu, ciąża, wysiłek fizyczny, stres) lub patologicznymi (stany zapalne narządów, uszkodzenia tkanek, zakażenia, zatrucia, nowotwory).
Krwinki czerwone (RBC) - wzrost ich liczby - erytrocytoza, natomiast spadek - erytropenia. Erytrocytoza (czyli czerwienica) jest rzadko spotykaną chorobą i może być spowodowana nowotworowym rozrostem krwinek czerwonych. Jej przyczyną bywa również niedotlenienie lub zwiększona produkcja hormonu pobudzającego wytwarzanie krwinek czerwonych we krwi (erytropoetyny). Częściej mamy jednak do czynienia z niedokrwistością. Może być ona wywołana utratą krwi, niedoborem witaminy B12 lub kwasu foliowego (tzw. niedokrwistość megaloblastyczna). Do niedokrwistości dochodzi też w przypadku oddziaływania różnorodnych czynników powodujących rozpad erytrocytów (mówimy wtedy o niedokrwistości hemolitycznej). Przyczyną niedokrwistości jest także niedobór żelaza lub inne przyczyny wtórne (ciąża, choroby nerek, nowotwory, choroby przewlekłe).
Odczyn Biernackiego (OB) - jest to badanie nieprecyzyjne i nieswoiste (nie jest typowe dla jakiegoś określonego schorzenia). Chorobami powodującymi przekroczenie norm mogą być: stany zapalne (infekcyjne i nieinfekcyjne), nowotwory, choroby rozrostowe krwi (np. białaczki), choroby autoimmunologiczne i inne.
Hemoglobina (HGB) - obniżenie poziomu hemoglobiny jest na ogół spowodowane niedokrwistością.
Średnia objętość krwinki czerwonej (MCV) - wartość poniżej 80 fl świadczy o niedokrwistości mikrocytowej (przebiegającej ze zmniejszeniem rozmiaru krwinki czerwonej). Jest ona charakterystyczna dla stanu niedoboru żelaza. Natomiast wynik powyżej 110 fl może być najczęściej sygnałem niedokrwistości megaloblastycznej, związanej z niedoborem witaminy B12 lub/i kwasu foliowego. Nieznaczne podwyższenie MCV bywa spowodowane wzrostem ilości retikulocytów (młodych postaci erytrocytów, które mają większą objętość), co nie zawsze jest patologią.
Rozkład objętości krwinek czerwonych (RDW) - jego wartość wzrasta w niedokrwistości z niedoboru żelaza. Wzrost RDW można też zaobserwować po utracie krwi lub po leczeniu witaminą B12 lub/i kwasem foliowym.
Płytki krwi (PLT) - z nadpłytkowością (trombocytozą) mamy do czynienia w przypadku różnych przewlekłych stanów zapalnych, po wysiłku fizycznym, w niedoborze żelaza, po usunięciu śledziony, w ciąży, w przebiegu niektórych nowotworów. Zdarza się też tzw. nadpłytkowość samoistna. Częściej spotyka się małopłytkowość (trombocypenią) spowodowaną np. skutkami ubocznymi niektórych leków, niedoborami witaminy B12 lub kwasu foliowego, infekcjami, nowotworami i innymi chorobami.
Bazocyty (BASO) - ich liczba zwiększa się w stanach alergicznych, przy przewlekłej białaczce szpikowej, w przewlekłych stanach zapalnych przewodu pokarmowego, wrzodziejących zapaleniach jelit, niedoczynności tarczycy, chorobie Hodgkina. Wynik poniżej normy może się pojawić w ostrych infekcjach, ostrej gorączce reumatycznej, nadczynności tarczycy, ostrym zapaleniu płuc, stresie.
Eozynocyty (EOS) - zwiększenie ich wartości wywołują choroby alergiczne, zakaźne, hematologiczne, pasożytnicze, astma oskrzelowa, a także katar sienny, łuszczyca, jak też zażywanie leków (np. penicyliny). Przyczyną spadku ich liczby mogą być zakażenia, dur brzuszny, czerwonka, posocznica, urazy, oparzenia, wysiłek fizyczny oraz działanie hormonów nadnerczowych.
Monocyty (MONO) - wzrost ich liczby może być spowodowany: gruźlicą, kiłą, brucelozą, zapaleniem wsierdzia, durem, mononukleozą zakaźną, zakażeniami pierwotniakowymi, urazami chirurgicznymi, kolagenozami, chorobą Crohna, nowotworami. Przyczyną mniejszej liczby monocytów są np. infekcje, a także stosowanie glikosterydów.
Neutrocyty (NEUT) - ich zwiększenie obserwujemy w zakażeniach miejscowych i ogólnych, chorobach nowotworowych, hematologicznych, po urazach, krwotokach, zawałach, w chorobach metabolicznych, u palaczy oraz u kobiet w trzecim trymestrze ciąży. Spadek liczby neutrocytów występuje w zakażeniach grzybiczych, wirusowych (grypa, różyczka), bakteryjnych (gruźlica, dur, bruceloza), pierwotniakowych (np. malaria), w tosycznym uszkodzeniu szpiku kostnego, przy leczeniu cystostatykami.
Limfocyty (LYMPH) - ich liczba wzrasta w takich chorobach, jak krztusiec, chłoniaki, przewlekła białaczka limfatyczna, szpiczak mnogi, odra, świnka, gruźlica, kiła, różyczka, choroby immunologiczne. Natomiast spadek (pancytopenię) może wywołać stosowanie kortykosterydów, a także ciężkie zakażenia wirusowe.
Tak jak obiecałem info na temat terminów:
METODY ODDAWANIA KRWI:
METODA KONWENCJONALNA - dawca oddaje krew pełną w ilości 450 ml. Krew pełna może być pobrana nie częściej niż 6 razy od mężczyzny i 4 razy od kobiety w ciągu roku (tj., co 2 miesiące od mężczyzny, co 3 miesiące od kobiety). Przerwa po oddaniu krwi wynosi, co najmniej 8 tygodni.
METODA PLAZMAFEREZY AUTOMATYCZNEJ - dawca oddaje tylko osocze (plazmę) w ilości 600 ml. Osocze metodą automatycznej plazmaferezy można pobrać do 20 razy w ciągu roku (nie więcej niż 15 litrów). Przerwa po oddaniu osocza wynosi co najmniej 2 tygodnie.
METODA TROMBAFEREZY I LEUKAFEREZY - dawca oddaje tylko wybrane elementy komórkowe krwi (płytki, krwinki białe) w odstępach nie krótszych niż 4 tygodnie. Zabiegi trombaferezy i leukaferezy można wykonać do 12 razy w ciągu roku, a przerwa między nimi wynosi co najmniej 4 tygodnie.
Są to na razie informacje z regulaminów. W poniedziałek postaram się zdobyć wykładnię z Saskiej. Nie do końca podoba mi się zapis, że Plazmaferezę można kolejny raz robić po 2 tygodniach.
Z regulaminu wychodzi, że dziewczyny i chłopaki przy frakcjonowaniu są traktowani jednakowo. Może w regulaminie tak, ale stosuje się inne - jak zresztą pewnie wiesz Tak jak obiecałem info na temat terminów:
METODY ODDAWANIA KRWI:
METODA KONWENCJONALNA - dawca oddaje krew pełną w ilości 450 ml. Krew pełna może być pobrana nie częściej niż 6 razy od mężczyzny i 4 razy od kobiety w ciągu roku (tj., co 2 miesiące od mężczyzny, co 3 miesiące od kobiety). Przerwa po oddaniu krwi wynosi, co najmniej 8 tygodni.
METODA PLAZMAFEREZY AUTOMATYCZNEJ - dawca oddaje tylko osocze (plazmę) w ilości 600 ml. Osocze metodą automatycznej plazmaferezy można pobrać do 20 razy w ciągu roku (nie więcej niż 15 litrów). Przerwa po oddaniu osocza wynosi co najmniej 2 tygodnie.
METODA TROMBAFEREZY I LEUKAFEREZY - dawca oddaje tylko wybrane elementy komórkowe krwi (płytki, krwinki białe) w odstępach nie krótszych niż 4 tygodnie. Zabiegi trombaferezy i leukaferezy można wykonać do 12 razy w ciągu roku, a przerwa między nimi wynosi co najmniej 4 tygodnie.
Są to na razie informacje z regulaminów. W poniedziałek postaram się zdobyć wykładnię z Saskiej. Nie do końca podoba mi się zapis, że Plazmaferezę można kolejny raz robić po 2 tygodniach.
Z regulaminu wychodzi, że dziewczyny i chłopaki przy frakcjonowaniu są traktowani jednakowo. Znajomi z USA mi o tym ciągle nawijają, ale póki nie zobaczę jakiś badań z podwójną ślepą próbą, albo nie porozmawiam z np setką wyleczonych, nie uwierzę.
Faktem jest, że ogromna większość chorób bierze się z niezdrowego trybu życia, który kompletnie rozwala układ odpornościowy - np wiadomym jest, że po osłabieniu układu immunologicznego u każdego z nas rozwinie się nowotwór, zaś do eksperymentów na myszach musiano wyhodować specjalna rasę z osłabioną odpornością, gdyż wszczepianie nowotworów normalnym myszkom kończyło się likwidacją choroby przez białe krwinki.
Ale czy akurat taka konkretna substancja uderzy w to miejsce, w które trzeba uderzyć aby pobudzić, uregulować i zregenerować układ odpornościowy? Nie bardzo chce mi się wierzyć
Organiżm jest bardzo osłabiony, bo przeciez jeden wirus zwalczasz innym wirusem. Que??? To jest jakas metafora? Z całym szacunkiem, raz - antybiotyk to nie wirus, a dwa - antybiotyk nie zwalcza wirusów tylko bakterie. Skoro lekarz coś takiego przepisał, to chyba zdiagnozował bakteryjne zapalenie gardła (robił np wymaz), bo przecież na zwykły ból gardła antybiotyków się nie bierze...
Natomiast co do regeneracji, to nie ma cudownej tabletki która postawi Cię na nogi. Antybiotyki nie niszczą układu odpornościowego, tylko bakterie, zarówno dobre, jak i złe. I te dobre wypadałoby doprowadzić do poziomu sprzed kuracji. One namnożą się same, ale szybciej można to zrobić wspomnianym Trilakiem. Flora bakteryjna jelita odpowiada m.in. za trawienie niektórych związków i za produkcje witamin (biotyna i witamina K).
Co do układu odpornościowego - w czasie choroby granulocyty i makrofagi (ogolnie mówiąc białe krwinki) owszem giną masowo, ale nie z powodu antybiotyku, tylko z powodu fagocytozy bakterii (niestety takie ich ciężkie życie). Jednakże ogólna ich ilość jest większa niż normalnie - organizm produkuje ich więcej by móc pokonać chorobę. W innym przypadku byśmy umierali przy pierwszej infekcji... Ja bym rzekł więc, że podczas infekcji układ immunologiczny nie jest osłabiony, lecz obciążony.
Co do Twojego przypadku - kończysz w środę antybiotyk, do tego czasu nie powinno być już bakterii powodujących infekcję. Zrób sobie w czwartek jakiś krótki trening, jeżeli będziesz czuł, że nie jesteś w pełni sił (brak mocy, szybciej sie zmeczysz, za wysokie tętno) to raczej nie jedź na Rzeźnika. W sumie to ciężko określić jak szybko Twój organizm wróci do stanu wyjściowego. A ryzyko jest takie, że znowu się rozchorujesz i być może bardziej poważnie (nie chce straszyć zapaleniem płuc). Zazwyczaj po leczeniu antybiotykiem idzie się do lekarza jeszcze raz na kontrolę - zapytaj go więc co robic i niech Cię jeszcze dokładnie przebada.
Pawel M napisał(a): Sobek napisał(a): Pawel M napisał(a): hahaha przytyje , pijemy do nich jakieś wino np czerwone i mozę grzane winko, brzmi super, tylko półsłodkie i może ...białe
ale czerwone to czerwone krwinki które są nam potrzebne no dobra, ale półsłodkie trzeba uzupełniać węglowodany
yee yee yee
Sobek napisał(a): Pawel M napisał(a): hahaha przytyje , pijemy do nich jakieś wino np czerwone i mozę grzane winko, brzmi super, tylko półsłodkie i może ...białe
ale czerwone to czerwone krwinki które są nam potrzebne no dobra, ale półsłodkie trzeba uzupełniać węglowodany Moje dzisiejsze wyniki morfologii
Hematokryt 35
Hemoglobina 11,4
Krwinki czerwone 3572000
Krwinki białe 4200
MCHC 32%
Myślałem o tym cały trening...resztę badań zrobię chyba w poniedziałek. Już po wizycie:
Lekarz, po obejrzeniu RTG i USG nie znalazła przyczyny bólu. Stwierdziła że wyniki są b. dobre (he,he - chyba jak na ten wiek) i postawiła hipotezę, że mam do czynienia z zapaleniem "skośnego mięśnia udowo lędźwiowego" (strzelam z pamięci). Dostałem Naproxen do łykania i smarowania oraz skierowanie do laboratorium na badanie ASO, CRP, OB, Hematokryt, Hemoglobinę, Krwinki białe i czerwone, Wzór krwinek białych oraz kwas moczowy.
Trochę mi sie zrobiło lżej bo widać koniec moich cierpień
BIEGAĆ MI SIĘ CHCE Nie no badania wirusologiczne sa na HiV HCV zoltaczka typu b itp-to nie o o to chodzi ale np mozna miec odpowiedni hematokryt krwinki białe,czerwone nie m ec wyzej wymienionych chorob wirusowych.Taki delikwent moze miec poza tym we krwi np jakis zwiazek aromatyczny i wiele innych swinstw w tym wyszukane srodki odurzajace ,SAA i tego nie wykryjesz bo musisz najpierw wiedziec czego szukasz na tym polega analiza .Idziesz oddac normalnie krew to jestes za nia odpowiedzialny-wiesz ze dostanie ja inny czlowiek i musi ona byc ,,dobra''.Natomist idzie gosc jakis wyrzutek dla kasy to liczy sie dla niego tylko kasa -ma wszystko inne gdzies. Wypisy z dokumentacji szpitalnej
*************************************************
1. Pacjent ma dwoje nastoletnich dzieci, lecz poza tym nie
wykazuje objawów choroby psychicznej.
2. Pacjent uskarża się na ból w klatce piersiowej po ośmiu
miesiącach leżenia na lewym boku.
3.Podczas badania kolano było zaczerwienione i obrzęknięte, a na
drugi dzień zniknęło.
4. Pacjentka nieustannie szlocha i płacze, wygląda także nieco
depresyjnie.
5. Pacjentka cierpi na depresję od czasu pierwszej wizyty u mnie
w 1996.
7. Wyglądający zdrowo zgrzybiały 70-letni mężczyzna, wysoce
sprawny umysłowo, zaawansowany Alzheimer.
8. Pacjent odmówił sekcji.
9. Denat twierdzi, że nie miał poprzednich historii samobójstw.
10. Pacjent twierdzi, że białe krwinki zostawił do badania w
innym szpitalu.
11. Historia medyczna pacjenta wygląda zdumiewająco dobrze,
przybrał jedynie na wadze 20 kg w ciągu trzech ostatnich dni.
12. Pacjent miał na śniadanie kanapki, a po południu anoreksje.
13. Notatka z konsultacji: Tak miedzy nami mówiąc, powinno nam
się udać zapłodnić te pacjentkę.
15. Pacjent nie ma czucia od palców stóp w dół.
16. Przebywając na intensywnej terapii pacjentka została
przebadana, prześwietlona i wysłana do domu.
17 .Skóra pacjenta pozostała sucha i wilgotna.
18. Pacjent uskarża się na okazjonalne, ciągłe i nieprzerwane
bóle głowy.
19. Pacjent wykazywał pełna przytomność i współpracę i nie
odpowiadał na pytania.
20. Pacjentka stwierdziła, że na zatwardzenie cierpiała przez
większość życia do momentu rozwodu.
21. Badanie rektalne (analne) ujawniło powiększoną tarczyce.
22. Obie piersi są równe i reagują na światło.
23. Badanie genitaliów wykazało, że pacjent był pochodzenia
żydowskiego, ponieważ był oberżnięty.
24. Skóra: nieco blada, ale obecna.
25. Badanie bioder wykonano pacjentce wieczorem w łóżku. wzrost WBC (białe krwinki) może świadczyć o tym, że masz jakiś stan zapalny
do rozpoznania takiego stanu potrzebny jest jeszcze wywiad i badanie przez lekarza Wyniki mam odebrane, ale mojego lekarza nie będzie przez 2 tygodnie, więc proszę pana o przetłumaczenie tego:
COL YELLOW
CLA CLEAR
GLU NEGATIVE
BIL SMALL i to jest skreślone a obok napisiane ub lub nb ciężko stwierdzić
KET NEGATIVE
SG >=1.030
PH 5.5
PRO NEGATIVE
URO 0.2 E.U./dl
NIT NEGATIVE
BLO NEGATIVE
LEU NEGATIVE
Nabłonki 2-4 wpw
Krwinki białe 2-4 wpw
Składniki mineralne -- obfity śluz ul wapnia? nie moge rozczytać wszystkiego
ALT 25 15-45
GGT21 5-85
WBC 6.73 K/ul (WIC) WBC
NEU 4.52 67.1 %N
LYM 1.61 23.8 %L
MONO .505 7.50 %M RRBC
EOS .036 .542 %E
BASO .066 .979 %B DFLT(NLMEB)
RBC 4.23 M/ul
HGB 13.4 g/dl
HCT 39.6 %
MCV 93.7 fl
MCH 31.8 pg
MCHC 33.9 g/dl
RDW 14.4 %
PLT 269. K/ul
MPV 8.46 FL
PCT .228 %
PDW 17.1 10(GSD)
OB 15
CUKIER 84
Obok jest taka tabelka na której jest napisane :
NEU 65
LYMPH 27
MONO 8 LUB 9 ciężko stwierdzic
Z góry dziękuję za odpowiedź i jak ma to jakieś znaczenie to mam 33 latka ostatnie wyniki krwi Damianki: białe krwinki w odwrocie
jest 16.9 czyli tendencja spadkowa
Zakażenie kocim wirusem syncytialnym
Definicja
- koci wirus syncytialny/tworzący syncytium (FeSFV) powoduje postępujące zapalenie wielostawowe u zakażonych kotów
Przyczyna
- FeSFV jest retrowirusem, powodującym powstawanie wielojądrzastych zespólni (wielojądrzasta masa protoplazmy wytworzona przez zespolenie wielu komórek) w gwałtownie rosnących populacjach komórek
- wirus dostaje się do organizum poprzez rany gryzione
- najbardziej narażone są koty wychodzące i dzikie
- możliwe zakażenie śródmaciczne
Patofizjologia
- nie wszystkie koty zakażone FeSFV będą wykazywały objawy chorobowe
- większość zainfekowanych kotów wykazyje także infekcje FeLV i/lub FIV
- zapalenie stawów najprawdopodobniej wynika z przewlekłego wytwarzania antygenów i odkładania się kompleksów antygen-przeciwciało (FeSFV-stosowne przeciwciało) w stawach
- zakażenie utrzymuje się całe życie
Objawy kliniczne
- często bezobjawowe
- przewlekłe postępujące zapalenie wielostawowe, zwłaszcza niekastrowane, wychodzące samce w wieku 1,5-5 lat: obrzmiałe, opuchnięte i bolesne stawy, sztywny chód, często uogólnione powiększenie obwodowych węzłów chlonnych
Diagnoza
- badanie mazi stawowej - podwyższony poziom neutrofilów i dużych komórek jednojądrzastych
- badania serologiczne - immunodyfuzja i immunofluorescencja
- hodowla komórek z górnej jaśniejszej warstwy skrzepu krwi zawierającej osocze i krwinki białe
Diagnoza różnicowa (inne choroby dające podobne objawy)
- wszelkie inne możliwe przyczyny zapalenia stawów
Postępowanie i zapobieganie
- nie ma skutecznej terapii infekcji FeSFV, ale postęp choroby może być hamowany przy użyciu leków immunosupresyjnych, np. sterydów
- zwierzęta chore powinny być odizolowane, zwłąszcza z hodowli, w których wystepuje wiele kotów
Zakażenie wirusem kociego niedoboru immunologicznego (FIV)
Definicja
- zakażenie FIV powoduje nabyty niedobór immunologiczny u kotów
Przyczyna
Charakterystyka wirusa
- FIV nalezy do retrowirusów, jest izolowany z leukocytów krwi obwodowej
- powoduje u kotów i kotowatych chorobę odpowiadającą AIDS u ludzi
- wrażliwy na warunki środowiska zewnętrznego i standartowe środki dezynfekcyjne
Epidemiologia
- rozpowszechniony na całym świecie
- najczęściej przenoszony poprzez ugryzienie i kopulację (możliwe jedynie zakażenie bezpośrednie, przez zwierzę, nie ma zakażeń drogą pośrednią)
- ew. możliwe zakażenie śródmaciczne lub w okresie porodu (np. przy przegryzaniu pępowiny)
- może być izolowany z osocza, śliny i płynu mózgowo-rdzeniowego
- wychodzące, niekastrowane samce to grupa najwyższego ryzyka, chorba rzadziej wystepuje u samic
Patofizjologia
- atakuje białe krwinki, upośledzając ich funkcję i odniżając odporność organizmu
- uogólnione powiększenie węzłów chłonnych nastepuje zwykle w ciągu 3-7 tygodni od zakażenia
- długość fazy bezobjawowej znacząco zależy od warunków środowiskowych, odżywiania, statusu immunologicznego zwierzęcia (może trwać do 7 miesięcy)
- ważną rolę odgrywają zakażenia wtórne do infekcji FIV
Objawy kliniczne:
- są trzy fazy choroby, następujące po sobie
Faza ostra:
- trwa zwykle 4-6 tygodni
- uogólnione powiększenie węzłów chłonnych, gorączka, złe samopoczucie
- wtórne infekcje bakteryjne, głownie układu pokarmowego i skóry
- zaburzenia szpiku kostnego
Faza ukryta (latentna):
- poprzedza fazę przewlekłą, długość nieznana, objawów brak
Faza przewlekła (terminalna):
- ujawnia się zazwyczaj w wieku powyżej 5 lat
- zapalenie jamy ustnej i dziąseł
- biegunka
- przetrwałe infekcje górnych dróg oddechowych i dróg moczowych
- wyniszczenie i dreszcze
- ropne zapalenie spojówek, światłowstręt
- ropne zapalenie przewodu słuchowego zewnętrznego
- objawy neurologiczne: zmiany behawioralne, zachowanie psychotyczne, demencja, mimowolne drgania mięśni twarzowy, padaczka
- wrażliwośc na zakażenia
Diagnoza
- hematologia: obniżenie poziomu neutrofilów (neutropenia), czesto z olbrzymią leukopenią (obnizenie poziomu leukocytów), anemia
- badania serologiczne: komercyjne testy ELISA
- można izolowac wirusa (rzadko stosowane)
Diagnostyka różnicowa (choroby o podobnym przebiegu)
- wszelkie inne przyczyny anemii, leukopenii i immunosupresji
Postępowanie, zapobieganie
- nie ma skutecznej terapii, która mogłaby zniszczyć wirusa lub powstrzymac chorobę
- można jedynie leczyć wtórne infekcje bakteryjne
- brak obecnie skutecznej szczepionki
- jedyna metoda profilaktyki to unikanie kontaktu kotów domowych z dzikimi Krew to płynna tkanka łączna
skład osocze składa się głównie z wody
krwinki czerwone odpowiedzialne za transport tlenu
(hemoglobina wiaze sie z tlenem a w reakcji z tlenkiem wegla traci ta zdolnosc)
krwinki białe za obronę organizmu
płytki krwi za krzepnięcie krwi
Grupa krwi
Kazdy gen ma dwa allele recesywny i dominujacy
Mamy dwa rodzaje genow A B
Grupa 0 ma oba allele recesywne
Grupa A ma co najmniej jeden allel dominujacy A ale nie moze miec dominujacego B
Grupa B ma co najmniej jeden allel dominujacy B ale nie moze miec dominujacego A
Grupa AB ma oba allele dominujace dominujacy A dominujacy B
Moja grupa krwi to B Rh+ Witam!!!
Czy wie ktos moze gdzie moge znalesc informacje na temat krwi ptaków, chodzi mi głownie o białe krwinki i ich wplyw na kondycje ptaków na przykładzie ptaka arktycznego - alczyka (Alle alle). Jesli ktos ma jakies informacje o tym ptaku i o krwi ptaków, prosze o wsparcie!!!
Pozdrawiam!!!
roźne zakrzepy, które wędrując do płuc, mogą doprowadzić do śmierci a powierzchni czerwonych krwinek znajdują się określone białka (oznaczamy je literami A, B, AB)
Białko AB?? Nie ma takiego, AB oznacza współistność na błonie białek A i B
Ogólnie mi się ten artykuł nie podoba... Sceptycznie się do niego nastawiam. Przecież grupa krwi to tylko białko bądź jego brak na erytrocycie. Ewentualnie przeciwciała w krwi. Z tego co ja wiem (a mogę się mylić) to białe krwinki są niezalżne od grupy krwi Zapewne wielu z Was zastanawiało się jak szybko organizm odrabia 'straty' po oddaniu krwi. Ustawa mówi, że ma na to 2-3 miesiące, ale jakie są realia? Oczywiście przymusowa przerwa między donacjami krwi pełnej musi być dość długa, bowiem uwzględnia statystycznie rzadsze osoby, u których regeneracja zachodzi wolniej, tym niemniej u większości zdrowych osób już po 2 tygodniach od oddania krwi pełnej liczba krwinek ulega stabilizacji, a po miesiącu w zasadzie wraca do stanu wyjściowego.
Wbrew pozorom, najgwałtowniejsze zmiany w obrazie krwi nie zachodzą wcale w dniu donacji ale dopiero w dzień później. Stąd między innymi wzięło się zalecenie, by przez 48 godzin powstrzymać się od różnych dziwnych aktywności typu podnoszenie ciężarów. Biedny organizm, zdumiony utratą pół kilograma tkanki, zaczyna na wszelki wypadek produkować białe krwinki ale poniewaź nic grożnego się nie dzieje, to ich poziom dość szybko spada w ciągu kilku następnych dni. Zaczyna się pospieszna produkcja eryrtocytów, których liczba w ciągu 5-7 osiąga wartości zblizone do tych sprzed donacji, ale że hemoglobina jest odtwarzana dużo wolniej, to krwinki są mniejsze i zawierają mniej HB. Szybka produkcja elementów morfotycznych kończy się mniej więcej 7-14 dni po donacji, dalszy przyrost postępuje już dużo wolniej aż organizm uzna, że odrobił wszystkie szkody.
Przykładowe zmiany w obrazie znajdziecie w tabelce poniżej. Ewentualni zainteresowani mogą wkleić dane do arkusza i pobawić się w samodzielne zrobienie wykresu. Normy i tłumaczenia skrótów znajdziecie tutaj, a gotowy obrazek dla leniwców jest tutaj.
2008-01-28 2008-04-02 2008-04-02 2008-04-03 2008-04-07 2008-04-18 2008-05-09 2008-06-07
RBC 5,32 5,39 4,98 4,76 4,88 4,93 5,02 5,07
HB 17,1 16,8 15,8 15,4 15,6 16,5 16,4 16,8
HT 50,6 54,2 44,7 41,4 42,9 43,8 43,7 47,6
WBC 7,1 7,0 7,2 8,7 7,7 7,4 7,8 7,5
PLT 210 201 204 180 178 162 186 227
Spośród 50-60 mln komórek połowa wchodzi w skład krwi. Bez niej nie działalby żaden z organów. Krew odgrywa główną rolę przy zaopatrywaniu organizmu w tlen (dzięki płucom), z drugiej zaś strony odprowadza produkty zbędne, m.in. dwutlenek węgla powstający podczas przemiany materii. Krew to również zdolność obronna organizmu - białe krwinki nieustannie wędrują do krwioobiegu i w kazdej chwili mogą wyruszyć do walki z agresorem. Co godzinę szpik kostny produkuje 10 mld nowych krwinek, tyle samo krwinek znika w śledzionie i wątrobie. Przecietna czerwona krwinka żyje około 130 dni i w tym czasie pokonuje w żylach i aortach ok. 500km.
W jednej kropli krwi znajduje się 250 mln czerwonych i ponad 300 tys. białych krwinek. Dorosły mężczyzna ma 4-6l krwi, kobieta - 4-5l. Każdego dnia cała krew przeplywa przez serce około tysiąca razy.
W różnych okolicznosciach (rany, oddawanie krwi) mozemy bez poważnego uszczerbku dla organizmu utracić ok. 15% całkowitej objętości krwi. Przy większym ubytku nasze serce zaczyna pracować szybciej, a nasz puls staje się przspieszony. Mogą pojawić się dreszcze.
Przy utracie krwi ok. 40% spada ciśnienie. Jest krwi zbyt mało, by wypełnić komorę serca. Dochodzi do częstoskurczu - tachykardii oraz możliwe jest migotanie komór serca -fibrylacja.
za miesięcznikiem 21.wiek RBC - czerwone krwinki (erytrocyty). Normy: kobiety 3,9-5,6[10^6/ul] mężczyźni 4,5-6,5[10^6/ul
Wzrost ponad normę może być spowodowany łagodnym nowotworowym rozrostem krwinek czerwonych.
Spadek poniżej normy jest objawem anemii (niedokrwistości), może być spowodowany niedoborem witaminy B12, kwasu foliowego, żelaza, lub chorobami nerek i chorobami nowotworowymi.
WBC - białe ciałka krwi (leukocyty). Norma: 4,1-10,9[10^3/ul
Wzrost ponad normę może oznaczać, że w organiźmie jest infekcja, stan zapalny, albo białaczka.
Spadek poniżej normy, natomiast, może np. sygnalizować uszkodzenie szpiku w wyniku choroby, może być jej skutkiem ubocznym.
PLT - płytki krwi (trombocyty). Norma 140-440[10^3/ul
Wzrost liczby płytek krwi ponad normę pojawia się zazwyczaj przy przewlekłych zakażeniach, niedoborze żelaza lub po wysiłku fizycznym.
Spadek poniżej normy może być spowodowany działaniem niektórych leków, lub też upośledzeniem ich wytwarzania w szpiku. Spadek poniżej 50[10^3/ul] jest niebezpieczny dla zdrowia.
HGB - stężenie hemoglobiny. Normy: kobiety 11,5-15,5[g/dl] mężczyźni 13,5-17,5[g/dl
Wzrost ponad normę może świadczyć o nadkrwistości, co sprzyja np. zakrzepom krwi.
Spadek poniżej normy jest sygnałem o anemii (niedokrwistości).
HCT - wskaźnik hematokrytu. Normy: kobiety 37-47[%] mężczyźni 40-51[%
Wzrost ponad normę występuje np. przy odwodnieniu organizmu.
Spadek poniżej normy, może być wynikiem anemii (niedokrwistości)
MCV - średnia objętość krwinki czerwonej. Norma 80-97[fl]
MCH - średnia masa hemoglobiny w krwince czerwonej. Norma 27-35[pg]
MCHC -średnie stężenie hemoglobiny w krwince czerwonej. Norma 33-36,5[g/dl
W przypadku anemii wskaźniki te pomagają ustalić, czy jest skutkiem niedoboru żelaza, kwasu foliowego, czy też witaminy B12
RDW - wskaźnik anizocytozy krwinek czerwonych czyli szerokość rozkładu wielkości krwinek. Norma 10 - 15%
W przebiegu niektórych chorób wartość tego parametru może znacznie się zwiększać
NEUT - neutrofile (granulocyty). Norma 2,5-6,5[10^3/ul
Wzrost ponad normę może oznaczać zakażenie, chorobę nowotworową, chorobę krwi. Widoczny jest też u osób po zawalach i u palaczy.
Spadek poniżej normy występuje w uszkodzeniach szpiku, ostrych białaczkach i chorobach wirusowych.
RET - retykulocyty. Norma 5-15[%
Wzrost ponad normę oznacza niedotlenienie, pojawia się też w wyniku obfitej utraty krwi.
Spadek poniżej normy może być wynikiem zmniejszenia wytwarzania erytrocytów.
PCT - trombokryt - to samo co hematokryt ale w stosunku do płytek. Norma 0,14-0,36[%]
MPV - średnia objetość płytki krwi. Norma 6,5 - 11,0 [fl]
PDW - wskaźnik anizocytozy płytek. Norma 10 - 18%
Wzór odsetkowy krwinek białych (wz. Schillinga):
LYM(focyty) - Norma 17 - 48[%]
MON(ocyty) - Norma 4 - 10[%]
GRA(nulocyty) - Norma 43 - 76[%]
Badanie OB - Norma 2-8
Wysoki wynik OB wskazuje stan zapalny w organiźmie, niektóre choroby wątroby oraz nowotwory.
Zastrzeżenia:
§1. Pojęcie norma oznacza w tym przypadku, iż wyniki 95% zdrowej populacji mieszczą się w zapodanym przedziale. Tym samym 5% absolutnie zdrowych osób ma z definicji wyniki poza normą, dlatego też w przypadku mało standardowych wyników przestrzegamy przed samodzielnym wyciąganiem zbyt daleko idących wniosków, za to zalecamy udanie się po interpretację do lekarza pierwszego kontaktu.
§2. Podane wartości norm mogą odbiegać od tych Wam znanych, gdyż różne źródła podają różnie, tak samo jak różne ambulatoria.
Zredagowano 27 września 2008 przy pomocy użytkownika fotomis
Masz jakieś uwagi, sugestie itp. Zapraszam na PW Hurrraaaa !!!!!!!!!!!!!!
W słońcu całe +13 C !!!
Uwierzycie ?
Topi się, topi, topi...
Lecę się wytarzać w kałużach.
Na razie :
- wysypałam siarkę na śnieg obok Rh
- wylałam na siebie wiadro ciepłej wody, w poślizgu na lodzie podjazdu,
usiłując podmyć autko i uzyskać jakiś kolor lakieru, zbliżony do naturalnego
- zapodałam obiad
- zaraz jedziemy w mały rejs po spożywczych
Ewuś, śnieg stoi, ale dokoła odkopanych zrobiły się fajne, nieduże przeręble
Tess, Królewno, przeciez miałaś leżeć z Morfeuszem w uścisku !
A nie, jak Caritas pomagać nizołom z pagórów.
Moni, to zdumiewające, że w końcu tu coś ruszyło i nawet Rabie urosły cyco...
no, progi wezbrały wodą.
Asiu, w e-hortico, przez internet.
Ewuniu Łódzka, wspaniale, wspaniale, aż się palić mniej chce i depresja zimowa
zapada się w cięzką niepamięć.
Izuś, na żadnej z siewek azalii, które były na dworze przez cały rok,
koło kompostwonika w chłodnym i cienistym miejscu
i 3 x dostały Asahi, nie zauważyłam żadnych patogenów grzybowych.
A jako maluchy i to w raczej złych warunkach, powinny złapać paskudy,
a przynajmniej być na nie podatne. Absolutnie zdrowe!
Czyste, zdrowe i szybkorosnące.
Mnie też Smokini powiadała, że mogą grzyby rosnąc i , że taka informacja jest na ulotce.
Sprawdziałam - NIE MA TAKIEJ INFORMACJI na ulotce.
W praktyce - też nie miałam grzybów, po zastosowaniu Asahi w maju , aż do sierpnia.
Powiedziałabym raczej, że miałam 3 miesiące po oprysku- BEZ GRZYBÓW,
a palmistośc wyszła mi dopiero na rózach, po lipcowych deszczach, w sierpniu.
Grażynko, prawda jakie to dziwne?
Gdy ciepło i endorfiny szaleją, to nawet nieprzyjemne hałasy,
mogą zadawać się lubą, kocią muzyczką
*******************
Z lekarskich raportów...
Odnotowane przez dr Richarda Lederera, pracującego dla jednego z dzienników
sądowych. Doktorzy! Uważajcie co piszecie...
Podczas badania serce pacjenta zatrzymało się i poczuł się lepiej.
Pacjent odczuwa ból w klatce piersiowej z lewej strony, gdy leży na niej, od
roku.
Pacjent twierdzi, iż odczuwa piekący ból w penisie, który idzie aż do stóp.
Pacjentka nie miała dreszczy ani wstrząsów, jednak jej mąż twierdził iż była
bardzo gorąca ostatniej nocy w łóżku.
Pacjent cierpiał na depresję odkąd mnie spotykał, czyli od 1983 roku.
Pajent jest płaczliwy i często płacze. Oprócz tego wygląda jakby miał
depresję.
Pacjent w karcie zdrowia nie ma odnotowanych wcześniejszych samobójstw.
Pacjent zostawił swoje białe krwinki w innym szpitalu.
Pacjentka pośliznęła się na lodzie i jej nogi rozjechały w się w różnych
kierunkach, wcześnie w grudniu.
Pacjent opuścił szpital czując się dużo lepiej, pomijając to jak czuł się
zanim się tu znalazł.
Pacjent odmówił autopsji. Kochane, Moje, dzieki za wsparcie.
Ale jak słaby materiał genetyczny, to...Sparata się kłania.
A, gdy się ratuje za wszelką cenę, to później takie koślawe pokrucze, jak ja, wychodzą.
No, zdechlaki, jednym słowem.
2-3 dni podnoszonej sztucznie temperatury ( bania byłaby genialna)
i będzie dobrze.
Immuno lubi stany goraczkowe, bo przy podniesionej temperaturze wiele bakterii wymiera,
a krew żywiej krąży, więc i białe krwinki pożerają podwójnie
Nie martwotajcie się, u mnie zdechłowatość to norma.Trzydniówka!
"Zestresowany biznesmen postanowił odreagować. nabył drogą kupna u dilera trawkę i zamknął się w łazience przed rodziną i tam zapalił. machnął raz. a tu ciemno widno! nieźle.. więc jeszcze raz, i znowu: ciemno - widno..ale fajnie, pomyślał i machnął jeszcze raz i znowu ciemno- widno.. wtem do łazienki raptownie zaczęła dobijać się żona:
-Stefan, co ty tam robisz?!
- jak to co? golę się..
- jak golę? trzy dni??"
By Arkadiusz Piotr Z. www.goldenline.pl No to dla Tessy na dobranoc lub poranne rozweselenie :
"Znaleziono w wypisach z dokumentacji szpitalnych
-Pacjent ma dwoje nastoletnich dzieci, lecz poza tym nie wykazuje objawów choroby psychicznej.
-Chory uskarża się na ból w klatce piersiowej po ośmiu miesiącach leżenia na lewym boku.
-Podczas badania kolano było zaczerwienione, obrzęknięte, a na drugi dzień zniknęło.
-Pacjentka nieustannie szlocha i płacze, wygląda także nieco depresyjnie.
-Pacjentka cierpi na depresje od czasu pierwszej wizyty u mnie w 1996 roku.
-Wyglądający zdrowo, zgrzybiały 70 - letni mężczyzna, wysoce sprawny umysłowo, zaawansowany Alzheimer.
-Pacjent odmówił sekcji.
-Denat utrzymuje, że nie miał poprzednich historii samobójstw.
-Pacjent twierdzi, że białe krwinki zostawił do badania w innym szpitalu.
-Pacjent miał na śniadanie kanapki, a po południu anoreksję.
-Pacjent nie ma czucia od palców stóp w dół.
-Pacjent uskarża się na okazjonalne, ciągłe i nieprzerwane bóle głowy.
-Pacjent wykazywał pełną przytomność i współpracę i nie odpowiadał na pytania.
-Pacjentka stwierdziła, że na zatwardzenie cierpiała przez większość życia do momentu rozwodu.
-Badanie rektalne (analne) ujawniło powiększoną tarczycę.
-Obie piersi są równe i reagują na światło.
-Badanie genitaliów wykazało, że pacjent był pochodzenia żydowskiego, ponieważ był oberżnięty.
-Skóra: nieco blada, ale obecna.
-Badanie bioder wykonano pacjentce wieczorem w łóżku."
http://www.portel.pl Bardzo dobrze robi zawinięcie szyi na noc szalikiem z prawdziwej wełny. To sposób mojej babci.
A teraz uzasadnienie naukowe - wełna powoduje przekrwienie tej okolicy, a razem z krwią napływają krwinki białe odpowiedzialne za niszczenie mikrobów.
Życzę zdrowia Dorota Fragmenty historii chorobowych
Nasza medycyna niejednokrotnie może pochwalić się znacznymi osiągnięciami, czego świadectwem mogą być poniższe fragmenty historii chorobowych:
1. Pacjent ma dwoje nastoletnich dzieci, lecz poza tym nie wykazuje objawów choroby psychicznej.
2. Pacjent uskarża się na ból w klatce piersiowej po ośmiu miesiącach leżenia na lewym boku.
3. Podczas badania kolano było zaczerwienione i obrzęknięte, a na drugi dzień zniknelo.
4. Pacjentka nieustannie szlocha i płacze, wygląda także nieco depresyjnie.
5. Pacjentka cierpi na depresję od czasu pierwszej wizyty u mnie w 1996.
6. Wyjątek z wypisu ze szpitala: Żywy, ale bez mojego zezwolenia.
7. Wygladąjacy zdrowo zgrzybiały 70-letni mężczyzna, wysoce sprawny umysłowo, zaawansowany Alzheimer.
8. Pacjent odmówił sekcji.
9. Denat twierdzi że nie miał poprzednich historii samobójstw.
10. Pacjent twierdzi, że białe krwinki zostawił do badania w innym szpitalu.
11. Historia medyczna pacjenta wygląda zdumiewająco dobrze, przybrał jedynie na wadze 20 kg w ciągu trzech ostatnich dni.
12. Pacjent miał na śniadanie kanapki, a po południu anoreksje.
13. Notatka z konsultacji: Tak miedzy nami mowiąc, powinno nam się udać zapłodnić te pacjentkę.
14. Ponieważ pacjentka nie może zajść w ciążę z mężem, powinniśmy za niego nad nią popracować.
15. Pacjent nie ma czucia od palców stóp w dól.
16. Przebywajac na intensywnej terapii pacjentka została przebadana, prześwietlona i wysłana do domu.
17. Skóra pacjenta pozostala sucha i wilgotna.
18. Pacjent uskarża się na okazjonalne, ciągłe i nieprzerwane bóle głowy.
19. Pacjent wykazywał pełną przytomność i współpracę i nie odpowiadał na pytania.
20. Pacjentka stwierdziła że na zatwardzenie cierpiała przez większość życia do momentu rozwodu.
21. Badanie rektalne (analne) ujawniło powiekszoną tarczycę.
22. Obie piersi są rowne i reagują na swiatło.
23. Badanie genitaliów wykazało że pacjent był pochodzenia żydowskiego, poniewaz był oberżniety.
24. Skóra: nieco blada, ale obecna.
25. Badanie bioder wykonano pacjentce wieczorem w łóżku.
26. Pacjent byl skonsultowany także przez dr A., który stwierdził, że powinniśmy usiaść na tyłku i zgodzić się z jego diagnozą.
27. Pacjentka nie odczuwa sztywności ani dreszczy, choć jej mąż twierdzi że ostatniej nocy była wyjątkowo gorąca w łóżku.
10 przykazań szczęśliwego człowieka :
1. Człowiek rodzi się zmęczony, żyje aby odpocząć.
2. Kochaj swe łóżko jak siebie samego.
3. Odpoczywaj w dzień abyś mógł spać w nocy.
4. Jeżeli widzisz kogoś odpoczywającego, pomóż mu.
5. Praca jest męcząca.
6. Co masz zrobić dziś, zrób pojutrze, będziesz mieć dwa dni wolnego.
7. Jeżeli zrobienie czegoś sprawia ci trudność, pozwól zrobić to innym.
8. Nadmiar odpoczynku nigdy nie doprowadził nikogo do śmierci.
9. Kiedy ogarnia cię ochota do pracy, usiądź i poczekaj aż Ci przejdzie.
10. Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia. Od krwiodawcy można pobrać krew pełną (taką jak ty właśnie oddajesz) lub którąś z "ingrediencji": osocze, krwinki białe lub czerwone albo płytki krwi.
W tym drugim przypadku twoja krew jest pobierana w całości, a następnie maszynowo odwirowywana. Potrzebny skladnik zostaje, a reszta trafia ponownie do twojego krwioobiegu.
Całe oddanie trwa zatem dłużej, ale jest opłacalne dla obu stron. Twoja krew szybciej wraca do normy, bo organizm łatwiej radzi sobie z brakiem jednego składnika niż wszystkich naraz. Służba krwi (Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa) otrzymuje za to produkt, który wymaga mniej pracy i szybciej można go wyekspediować do szpitali.
Jak wiadomo, obecnie bardzo rzadko przetacza się chorym krew pełną - zwykle dostają tylko to, czego im brakuje (różnie w różnych chorobach).
Olu!
O te konkretne leki musisz zapytać lekarza... I jeszcze jedno mam pytanie: czy zdarzają się przypadki zapotrzebowania na krew z grupy: A Rh + K+? Do tej pory nie mogłam oddawać pełnej krwi, ze względu na antygen K+ i oddawałam osocze. A chyba większe jest zapotrzebowanie na krew niż na osocze, prawda?
A, to różnie. Pacjentowi zwykle nie przetacza się pełnej krwi, lecz któryś ze składników (osocze, krwinki białe lub czerwone, płytki krwi). Oczywiście, wszystkie je można wyselekcjonować z krwi pełnej, ale nie zawsze jest to opłacalne (zarówno z powodów finansowych jak i nakładu pracy)... Iza, tu przeczytaj:
Lek Mirena to system domaciczny, który po założeniu uwalnia hormon - lewonorgestrel do jamy macicy. Kształt litery "T" zapewnia dopasowanie systemu do jamy macicy. W pionowej części systemu znajduje się cylinder zawierający hormon. Do dolnego końca podstawy systemu przymocowane są dwie nitki, służące do usuwania systemu z macicy.
Opis działania
Znajdujący się w pojemniku hormon - lewonorgestrel -jest podobny do hormonu naturalnie występującego w organizmie kobiety. System uwalnia lewonorgestrel do organizmu ze stałą prędkością, w bardzo niewielkich ilościach (20 mcg/24 h). System Mirena zapobiega ciąży na kilka sposobów. Powoduje takie zmiany w śluzówce macicy, że utrudnione jest zagnieżdżenie się tam zapłodnionej komórki jajowej. Pod wpływem hormonu następuje zagęszczenie śluzu w kanale szyjkowym, więc nasienie nie może się dostać do macicy, aby zapłodnić komórkę jajową. Zmniejsza się też ruchliwość plemników. U niektórych kobiet zostaje zahamowana owulacja.
I jeszcze coś, z czy się zgadzam:
Dla mnie nie ma. Chociaż zdania są podzielone, gdyż wieloe osób zapomina, ze wkładka ma po PIERWSZE za zadanie: utrudnienie plemnikom dotarcie do bańki jajowodu, gdzie najczęściej dochodzi do zapłodnienia. Dzieje się tak dlatego, że powoduje ona jałowy, czyli bezbakteryjny odczyn zapalny w jamie macicy. Po drugie, jony miedzi, a wszystkie współczesne spirale zawierają miedź, dodatkowo unieruchamiają plemniki, hamując enzymy dostarczające im energii do poruszania się. Po trzecie, wkładka zmienia śluzówkę macicy tak, że rozwijająca się zapłodniona komórka jajowa nie może się w nią wszczepić i nie dochodzi do jej dalszego rozwoju.
Kontrowersje wokół tego środka antykoncepcyjnego jako wczesnoporonnego sa i będą (i to jakie) , trzeba się liczyć z tym, iż
większość instytucji i stowarzyszeń pro-life traktuje tą metodę jako wczesno-poronną, a przecież tabletki również mają takie zadanie w ulotce pisze; "hamuje dojrzewanie komórki jajowej" ood momentu, w którym mogłoby nastąpić zapłodnienie.
Skrót wkładka powoduje: icon_arrow.gif jony miedzi i srebra zagęszczają śluz co powoduje pewną trudność w dostaniu się plemników dalej icon_arrow.gif oprócz tego jako reakcja na ciało obce pojawiają się w śluzie krwinki białe, czyli leukocyty, których zadaniem jest niszczenie bakterii i wirusów, a w tym przypadku plemników.
icon_arrow.gif Kolejnymi przeszkodami są upośledzenie ruchliwości plemników w wyniku działania plemnikobójczego - jonów miedzi oraz uniemożliwienie plemnikom wejścia do jajowodów, gdyż ramiona poprzeczne wkładki (T)stanowią w tym wypadku barierę mechaniczną.
icon_arrow.gif Wkładka wewnątrzmaciczna powoduje też zmiany w endometrium przypominające stan zapalny utrudniające zagnieżdżenie zarodka.( jeżeli w/w zabezpieczenia zawiodły) W wyniku reakcji obronnej na ciało obce pojawiają się leukocyty, makrofagi (komórki pochłaniające i niszczące bakterie) i limfocyty (komórki stanu zapalnego), które powodują zmianę struktury endometrium uniemożliwiającą zagnieżdżenie się zapłodnionej komórki jajowej.
Ja nie traktuję tego w kategorii:ze stosując tę antykoncepcję od razu zabijam komórkę jajową(dziecko)Nie najpierw jest kilka etapów, które zapobiegają zapłodnieniu kom.jajowej. Dziękuje za namiary:)
Mój dzisiejszy wynik z moczu jest następujący:
barwa: żółta
odczyn: kwaśny
c.właściwy: 1015
białko: śladowe
nabłonki: płaskie 2-3 w polu widzenia
krwinki białe: 3-4-6 w polu widzenia
krwinki czerwone:świeże 1-0-1 w polu widzenia
składniki mineralne: obecne dość liczne bakterie w preparacie + obecne pojedyńcze pasma śluzu.
Dla mnie mój lekarz zbagatelizował mój pierwszy wynik gdzie miałam tylko pojedyńcze bakterie.Mam bezobjawowe zapalenia pęcherza i jedynie analiza moczu może mi je wykryć.Czy pani doktor przyjmuje prywatnie? Byłam u nefrologa Misiaczku, już na 2 wizytach... Cały czas białko, w bad. ogólnym 0,16g/litr. Niby nie tragedia, tylko skąd się to tam wzięło? Białe i czerwone krwinki na granicy normy, kolejne badanie moczu i krwi z uwzględnieniem elektrolitów za miesiąc. Kreatyiny jest w moczu tyle, co trzeba (dobowo), a we krwi za mało o 1/3 (podobno z powodu mojej niedowagi). Lekarka tym razem mówi, że mam sie tym absolutnie nie martwić, tylko kontrolować, a ja się zastanawiam, czy to dobre postępowanie? Wiem, że nie da się leczyć czegoś, co nie jest jeszcze chorobą (wyniki nie przekroczyły jeszcze tej "czerwonej kreski"), ale w kółko myślę, czy powód nie leży znów gdzieś w EDS... Wiecie, kiedy mi leczyli wrzody, to sie okazało, że to nie były wrzody, tylko uszkodzona śluzówka żołądka, otarcia i takie tam inne nadżerki. A teraz? Wpadła mi do głowy chociażby autoimmunologia... Jak myślicie, ktoś z was się już z tym spotkał może?
Mam nadzieję, że dobre Renato.
Marto, największym stresem było założenie wenflonu. Jakiś czas przed badaniem pomalutku moja dziewczyna wypiła sobie pół litra niegazowanej wody, potem szybciutko wpuszczono dawke izotopów przez wenflon i tylko leżała grzecznie na długaśnym stole, a lekarz obserwował na monitorze przebieg badania. Ot i wszystko.
A wyniki ? Mam nadzieję, ze nie będą bardzo złe.
Ponieważ w zespole Ehlersa - Danlosa występują dysfunkcje nerek wymagające dokładnej diagnozy medycznej i stosownego leczenia, dlatego postanowiłam napisać co nieco na ten temat.
Kliniczne znamiona zapalenia nerek mogą być różne. Często rozpoznanie możliwe jest tylko w wyniku analizy moczu. Jednak w wielu przypadkach, odstępstwa od normy są bardzo łagodne. Mogą być obecne podczas jednego badania i nie wykazywać dalszych nieprawidłowości w następnych testach. U części chorych nieprawidłowe wyniki badań moczu mogą występować stale lub pogarszać się z czasem. Osoby takie są zagrożone upośledzeniem funkcji nerek, dlatego konieczne jest ocenienie zasięgu i stopnia zmian w nerkach oraz określenie właściwego leczenia.
Ważne jest, by wiedzieć, że nie wszystkie problemy z nerkami spowodowane są ich stanami zapalnymi. Symptomy choroby nerek mogą być powodowane również zażywanymi lekami, które powodują zatrzymanie płynów w organizmie. Do takich leków należą m. in. niesteroidowe leki przeciwzapalne oraz salicylany (np. aspiryna). Wraz z odstawieniem leków dolegliwości mijają.
Mimo, że symptomów zapalenia nerek jest niewiele, zaliczyć do nich możemy następujące objawy:
- ból w jamie brzusznej czy plecach,
- widoczny pienisty mocz i częste wstawanie w nocy (sugeruje to nadmierną utratę białka w wyniku uszkodzenia nerek),
- straty białka z moczem mogą prowadzić do retencji płynów i wzrostu wagi ciała, obrzęków głównie nóg: stóp, kostek,
- obrzęki nie są widoczne rano, pojawiają się i wzmagają w miarę upływu dnia i wzrostu aktywności chorego (chodzenie).
O dysfunkcji pracy nerek świadczą obecne w osadzie moczu i widoczne pod mikroskopem krwinki białe, czerwone, wałeczki ziarniste i szkliste oraz białko wydalane w ilości większej od 150 mg/ dobę (proteinuria). Krwiomocz (hematuria) bowiem może towarzyszyć każdej zmianie chorobowej nerek oraz dróg wyprowadzających mocz. Jest objawem alarmującym, którego w żadnym wypadku nie można zlekceważyć. Fizjologicznie w moczu osób zdrowych występuje do 3 erytrocytów w polu widzenia (wpw) oraz do 3 milionów na dobę.
W obrazie prawidłowego osadu moczu znajduje się 3 - 5 leukocytów w polu widzenia (wpw). Odpowiada to około 650000 - 3000000 leukocytów wydalanych na dobę u zdrowej osoby. Jeżeli w polu widzenia znajduje się więcej niż 10 leukocytów mówimy o leukocyturii.
W prawidłowym osadzie moczu mogą się znajdować wałeczki szkliste (cylindryczne twory zbudowane z białek, elementów komórkowych, oraz innych) wydzielane przez cewki nerkowe. W stanach chorobowych dotyczących nerek oraz dróg moczowych mogą się pojawiać różne rodzaje wałeczków. U osób np. z odmiedniczkowym zapaleniem nerek pojawiają się wałeczki leukocytarne. W przypadku kłębkowego zapalenia nerek w osadzie moczu spotyka się wałeczki z krwinek czerwonych.
Nerki mają za zadanie oczyszczać krew i usuwać z niej substancje niepożądane, zatem przy niewłaściwej ich pracy we krwi następuje wzrost poziomu mocznika i kreatyniny. Natomiast straty białka z moczem mogą prowadzić do zaburzeń jego ilości w surowicy i spadku poziomu albumin. Może dojść również do zaburzeń równowagi elektrolitów i spadku wartości sodu, potasu, wapnia. Pomocne mogą być również badania immunologiczne: niski poziom dopełniacza oraz wysoki poziom przeciwciał dsDNA mogą świadczyć o aktywnym procesie zapalnym nerek. Badaniem wykonywanym przy dysfunkcji nerek w celu sumarycznej oceny ilości m. in. takich składników, jak białko, kreatynina, wapń, magnez czy cukier, wydalanych z moczem w ciągu doby jest 24 godzinna zbiórka moczu. Jeśli wyniki laboratoryjne wskazują na zapalenie nerek, w celu ustalenia zasięgu i stopnia zmian konieczne może być wykonanie innych badań.
Wówczas w zależności od stanu osoby z dysfunkcją nerek oraz od rodzaju i stopnia ich uszkodzenia powinno być dobrane indywidualnie leczenie. Konieczne może okazać się zastosowanie:
- środków moczopędnych, w celu zredukowania obrzęków i retencji płynów w organizmie,
- leków nadciśnieniowych, dla kontroli wysokiego ciśnienia krwi,
- leków zmniejszających krzepliwość krwi, w przypadku komplikacji i ryzyka skrzepów,
- odpowiedniej diety, w celu kontroli ilości spożywanego białka i soli.
napisane na podst. wiadomości z literatury medycznej
Slyszalam,ze czasem jest taka uroda tzn ,ze sa menty w oku i ze praktycznie kazdy je ma,
hehe ja tez mam ale po operacjach, nazywam to latające krwinki:-) a pozaym mam cos lepszego haha na lewym oku, na czarnej kropce mam takie małe białe cos co wygląda jak paproch a tego niema i okulista to widzi i nic, tak poprostu juz mam ozdóbkę. ale fakt gdy sie niewie od czego to warto isc i zapytac lekarza. Trochę o naszej tkance łącznej, której nieprawidłowa budowa powoduje m.in. ZM.
Najbardziej zróżnicowaną z tkanek jest tkanka łączna. W jej skład wchodzi wiele rodzajów komórek, w tym fibroblasty, chondrocyty (w chrząstce) czy osteocyty (w kości). Jednak jedną z jej najbardziej charakterystycznych cech jest duża ilość i bogata struktura istoty (substancji) międzykomórkowej, która składa się z elementów włóknistych oraz bezpostaciowego "wypełniacza". Od charakteru tych ostatnich elementów zależy między innymi mocna struktura kości i chrząstek. W przeciwieństwie do tkanki nabłonkowej, komórki tkanki łącznej są w niej luźno umiejscowione, niejako zawieszone w istocie międzykomórkowej. Wyróżniamy tkanki łączne właściwe (m.in. włóknistą), tkanki łączne o właściwościach swoistych (np. tkankę tłuszczową) oraz tkankę łączną szkieletową (w tym chrzęstną i kostną).
Tkanka łączna, zgodnie ze swoją nazwą, łączy (scala) inne tkanki, stanowiąc rusztowanie narządów i organizmu jako całości.
Do tkanki łącznej należy również krew. Stanowi ona około 1/10 masy ciała (5 litrów). Dzieli się na osocze (odpowiednik istoty międzykomórkowej innych tkanek łącznych) i elementy komórkowe (krwinki białe, czerwone, płytki krwi). Krew również pełni funkcję łącznika - przenosi tlen, wodę i substancje pokarmowe oraz niepożądane produkty przemiany materii. Jest uniwersalnym układem transportowym: rozprowadza ciepło, hormony i przeciwciała. Niezrównany układ krwionośny.
W "ABC's of the Human Body" podano, że "pojedyncza kropla krwi zawiera ponad 250 milionów krwinek ... Organizm zawiera ich ok. 25 bilionów, co wystarczyłoby do pokrycia czterech kortów tenisowych ... Wymiana komórek na nowe odbywa sie w tempie 3 milionów na sekundę...
Podczas, gdy czerwonych krwinek jest tylko jeden rodzaj, białe ciałka maja wiele odmian, z których każda jest przystosowana do prowadzenia w organizmie odmiennej walkii. Np. jedne krwinki białe niszczą martwe komórki, inne wytwarzają przeciwciała przeciw wirusom, unieszkodliwiają obce substancje albo dosłownie pochłaniają i trawią bakterie ".
Do "cudów" organizmu ludzkiego należy oko - tak znakomicie zaprojektowane, że nie ma kamery, która potrafiłaby mu dorównać. Astronom Robert Jastrow powiedział: "Wygląda na to, że żaden konstruktor teleskopów nie zrobiłby tego lepiej". W publikacji ,"Popular Photography> czytamy: "Oczy ludzkie dostrzegają znacznie więcej szczegółów niż błona fotograficzna. Widzą trójwymiarowo pod niesłychanie szerokim kątem, bez zniekształceń, w ciągłym ruchu ... porównywanie kamery z okiem jest chybione. Oko ludzkie przypomina raczej jakiś niewiarygodnie skomplikowany super komputer ze sztuczna inteligencją, którego zdolność przetwarzania danych, szybkość i sposób działania daleko przewyższa wszelkie urządzenia wytworzone przez człowieka"... Dzisiejsze wyniki moczu: ph 7,0 ciężar wł. 1029, białko 30,skł. mineralne 35-40 trójfosf. amonowo-magnez., liczne kryształy węglanu wapnia, krwinki białe 3-5, nabłonki 1-2. Zgodnie z Pana zaleceniem włączam do s/d paste uro-pet.Doktorze, ile pasty podawać?Czy wystarczy 1/2 łyżeczki dziennie? Wczoraj, po prawie 3 tygodniach od poprzedniego bad. udało mi się złapać mocz.Wyniki: ph 6,5 białko 40mg%, c.właściwy 1025, krwinki białe 4-5, składn. mineralne 35-40 trójfosf. amonowo-magnez.,15-25 kryształy węglanu wapnia. W tym czasie Pusik jadł c/d z uro-petem,ph spadło,a struwity pozostały,nawet ilość wzrosła,pojawiły się kryształy węglanu wapnia. Doktorze,jaką dietę Pan zaproponuje? Karmy s/d,rc urinary podnosiły ph,struwity pozostawały,gdy jadł karmę bytową z uro-pet, ph nie obniżało się. Nasza walka z SUKiem trwa już 6 mies.,pocieszające jest zlikwidowanie stanu zapalnego pęcherza i to w dużym stopniu dzięki dr Jarkowi. Pozdrawiamy Wyniki moczu:
barwa żółty klarowny
odczyn kwaśny
ciężar właściwy 1030
białko ślad cukier (-)
urobilinogen w/n
krwinki białe pojed., liczne bakterie
krwinki czerwone świeże i wyłu. zalegają pw.
krew
kreatynina 1,71mg/dl
mocznik 63mg/dl
alat 60,3 U/l
+WBC 11,9
+LYM 6,7
+MID 2,1
GRN 3,1
+LYM 56,4
+MID 17,1
- GRN 26,5
I+RBC 7,64
- HGB 11,3
- HCT 34
- MCV 44,6
- MCH 14,7
MCHC 33,2
- RDW 8,7
I+ PLT 843
+MPV ++.+
Bardzo proszę o pomoc. Nie wiem co się dzieje kotce - po badaniach dzisiaj 3 dzień nie chce nic jeść - cieszy sie na jedzenie, ale po wzięciu czegokolwiek do pyszczka zaraz to wypluwa. Poza w/w kotka badaniami kotka miała czyszczone zęby i uszy – nie wiem czy ma to znaczenie.
Dzisiaj w ogóle się nie załatwiała. Nie wiem co mam robić.
Czy to że nie chce jeść może wynikać z faktu narkozy? Czy jest to normalne?
Bardzo martwi mnie ten odruch jakby znaczenia terenu, który wystąpił po pierwszym zapaleniu pęcherza.
Proszę o porady. Mam pierwszego kotka i nie wiem co mam robić. Wczoraj byłam z Psotusiem na kontrolnej morfologii - wyniki takie sobie. Spadły Mu białe krwinki (do 5,2) oraz hematokryt - do 28. Wet powiedział mi dziś telefonicznie, że to początek anemii, ale generalnie można to opanować. Tylko będziemy musieli codziennie jeździć na zastrzyki z witaminy B12 i kwasu foliowego Dobrze, że węzły OK - jeden pachwinowy lekko powiększony, ale wet stwierdził, że nie mocno. Zgodnie z zaleceniem zaczęłam podawać karmę c/d. Dzisiejsze wyniki mnie powaliły. Ph 7,5,c.właściwy 1020,białko 30mg%,krwinki białe 4-5, krwinki czerwone 1-2erytrocyty św.,składniki mineralne 25-30 trójfosforany amonowo-magnezowe, liczne bakterie. Wet. zaleciła ponownie paste Uro-pet przez tydz. po 1/2 łyżeczki dziennie. Kociasty po karmach Hillsa ( c/d i s/d) znacznie mniej sika,mniej też pije. Doktorze,czy ta huśtawka wyników kiedyś się skończy? Proszę o radę,jak dalej postępować? Kolejne badanie moczu po trzech tygodniach i znowu rozczarowanie. ph 6,0 krwinki białe 2-3,krw.czerwone 1-2 erytrocyty świeże,składn. mineralne 1-2 kryształy szczawianu wapnia.URO-PET łącznie z Hillsem s/d otrzymywał 10 dni.(wróciliśmy do początku choroby,to samo ph i szczawiany,nie ma tylko stanu zapalnego i kot sika).Lek.zaleciła powrót do RC Urinary HD,ale kiciuś tę karmę jadł ok.3miesięcy i ona go wprowadziła w SUK. Doktorze Jarku,Ato prosze o pomoc. Pozdrawiamy Wyniki moczu Pusika z dn. 4.o2. ph 7,5. c.właściwy 1020,osad: krwinki białe 2-3, krwinki czerwone 0, skł. mineralne 45-50 kryształy trójfosf. amonowo-magnezowego,dość liczne kryształy węglanu wapnia W ciągu dwóch tygodni [21.02.poprzednie bad. moczu] znacznie powiększyła się ilość kryształów,a kot je tylko Hillsa s/d. Co robić? Kiciuś sika 2 razy na dobę bez większych problemów. Jak w temacie.
Czy są dobre???
Oto wyniki:
Barwa: słomkowa
Przejrzystość: całkowita
Odczyn: słabo kwaśny
ph: 6.5
Ciężar właściwy: 1010
Cukier,białko,biliburina,ketony,krew : 0
Urolbilinogen: w normie
Nabłonki wielokątne i krwinki białe : 0-1 w polu widzenia
Krwinki czerwone,związki mineralne,wałeczki-0
Bakterie nieliczne
Czy są dobre?
Czy zmieniać dietę (obecnie saszetki Royal Canin Urinary i saszetki Hills CD)???????????????????????????????? Mój kociasty od 3 tygodni sika,chociaż wyniki moczu są różne:3stycznia prawie dobre ph 6,5 c.gatunkowy 1025,osad:krwinki białe 10-29-24,krwinki czerwone św.0-2-4 bakterie nieliczne,brak kryształów.8 stycznia:ph 7c.gatunkowy1015,osad:nabłonki pojed. płaskie,krwinki białe 30-40,krwinki czerwone 80-100. 21stycznia:ph zasadowe[tak określili} c.gatunkowy 1015 osad:krwinki białe 4-6 krwinki czerwone św.0-1,skladniki mineralne 10-15 kryształy trójfosforanu amonowo-magnezowego,dość liczne kryształy węglanu wapnia.W tym czasie nie dostawał żadnych leków,gdyż miał pobierany mocz na posiew.Wyhodowano w warunkach tlenowych Enterococcus feccalis 10^2CFU/ml i na szczęście nic więcej .USG pęcherza inerek wykazało pogrubienie błony śluzowej pęcherza.Badanie mocznika we krwi 50 mg/dl,kreatyniny 0,94mg/dl.W związku ze struwitami wet. zaleciła zmiane karmy na Hillsa s/d,otrzymuje nadal urosept i felissimo.Za ok.10 dni badanie moczu.Doktorze proszę o komentarz i radę.Pozdrawiamy. Witam!!!
Mam takie pytanie odnośnie wyników.
Oprocz obnizenia pH, widze roznice i tak sie zastanawiam czy czaem na niekorzyść.
Kot był karmiony karma hills s/d (na swieta musiałam kupić RC urinary - bo mi zabrakło a innej karmy nie było w sklepie)
---wyniki 08.12---
COLOUR - yellow
CLARITY - slighty cloudy
GLU - negative
BIL - negative
KET - negative
SG 1.015
BLO - negative
pH 8.5
PRO -negative
URO 0.2 E.U. /dL
NIT - negative
LEU - negative
nabłonki -płaskie 2-4
krwinki białe- pojedyncze w prep.
kwinki czerwone - swieze, pojedyncze w prep.
wałeczki - -
skł.mineralne - kr.fosforanowe (drobne) liczne w preparacie
bakterie - nieliczne w pr., slad sluzu w prep.
---wyniki 07.01---
COLOUR - yellow
CLARITY - cloudy
GLU - negative
BIL - negative
KET - negative
SG >=1.030
BLO - negative
pH 7.5
PRO 30mg/dL
URO 0.2 E.U. /dL
NIT - positive
LEU - large
nabłonki -płaskie poj. co kilka p.widz.
krwinki białe- 2-3 w prep.
kwinki czerwone - swieze, pojedyncze co kilka, cz wyl poj w prep.
wałeczki - l. ziarnisty w prep.
skł.mineralne - kr.fosforanowe (drobne) liczne w preparacie
bakterie - obecne w pr., sluz w prep. Witam wszystkich
mam dwa cudowne kocurki Świrka (5 l 5m waga 7 kg) i Puszka (4 l i 9 m waga 5 kg). Niestety po 7 dniowej nieobecności ( koty przebywały pod dobrą opieką osoby, która je dobrze zna) jak tylko weszłam do domu zauważyłam ze jeden z nich, Świrek, jest bardzo markotny. początkowo myślałam, że jak zwykle się obraził na mnie za wyjazd, ale po godzinie bardzo się zaniepokoiłam, bo zamiauczał, czego wcześniej nie robił. Kicia nigdy nie reagował tak żeby miał świszczący oddech i nie mógł oddychać. Zabrałam go od razu do lekarza. okazało się, że cukier jest strasznie wysoki prawie 500, na prześwietlenie wykazało jakiś naciek na płucach. Okazało się również, ze ma fatalne badania krwi. Badanie było robione w piątek.
AspAT 243, AIAT 1260, ALP, Kreatynina i Mocznik, Albumina, Sód, potas, chlorki MCHC w normie. Leukocyty, Erytrocyty, Hemoglobina, hematyty, krwinki białe segmentowane, białko całkowite - nieznacznie podwyższone, limfocyty i płytki krwi obniżone. temperatura znacznie obniżona 34,6.Obawy w domu jakie zaobserwowałam to wypił całe picie jakie miał w miseczce a jak mu dałam jeszcze to prawie zasnął nad nim. Kicia dzień wcześniej zachowywał się całkiem normalnie, zjadł wszystko co dostał, łasił się i bawił z dzieckiem.
Po przewiezieniu do lekarza został ustabilizowany oddech i obrzęk płuc. Kocurek został w szpitalu. W sobotę temperatura wrosła do 37 a dzisiaj , bez podgrzewania klatki temperatura sama się ustabilizowała i jest jaka powinna być. Został mu też zbity cukier ale się bardzo waha. Rano dzisiaj miał problemy z sikaniem ale po południu, na szczęście, dwa razy się załatwił. Jutro ma mieć robione EKG i USG. wiem że ma uszkodzoną wątrobę. Na razie jest markotny, śpi, aczkolwiek jak go dzisiaj odwiedziłam to zauważyłam że na wodę zareagował bardzo na plus tzn. usiadł i zaczął łapczywie pić niewielką ilość. prawie rzucił się jak woda została zabrana. Karmiony jest trochę dożylnie a trochę strzykawką. Niestety lekarze ze szpitala do poniedziałku nie postawią diagnozy nie znając wyników pozostałych badań.
Zastanawia mnie tylko od czego jego stan zdrowia się tak znacznie pogorszył praktycznie w ciągu 1 dnia a raczej kilku godzin. Niestety mój drugi kotek ma depresję i tęskni strasznie, ja zresztą też. Pytanie moje czy to cukrzyca, czy też coś innego. Niestety mam wiele pytań i lekarze choć są bardzo uprzejmi, odpowiadają na każde pytanie, dobrze się nim zajmują to nie potrafią mnie uspokoić. Nie odzywałam się na forum, bo wysłałam pw do dr Jarka. Z kotkiem niestety nadal nie jest dobrze.16.12.2008 zbadałam mocz[po 12dniach od poprzedniego bad.]
BLG NEG
UBG 2 mg/dl
BIL 1 mg/dl
PRO 30 mg/dl
NIT POS
KET NEG
GLU NEG
ph 7 sg 1.015
LEU 500 Leu
Osad Krwinki białe liczne
Nabłonki - Krwinki czerwone - Skł.mineralne dość liczne kryształy trójfosf.amonow.magnezowego, pojedyncze bakterie.
Pusi od ośmiu dni dostaje 1/2tab.Furaginu,od miesiąca1/2tab.uroseptu,2dawki Felissimo,karmę od początku choroby,tj.od września RC URINARY S/O HD Czy to możliwe,by w ciągu 12 dni powstały kryształy fosfor.amonowo-magnezowe?Karma ma uniemożliwiać powstawanie również tych kryształów..Mój wet.zalecił uro-pet i zmianę karmy na RC dla kastratów. Dzień po badaniu moczu mojemu kociastemu znów się wstrzymał mocz, wysikał się w nocy, a od rana chodził obolały nie pozwolił dotknąć brzucha, miałczal,wieczorem wet.chciała cewnikować,ale przy naciśnięciu pęcherza kot się wysikał. Mocz miał barwę ciemniejszą niż poprzedniego dnia. Zalecono antybiotyk enroxil 0,6ml przez 6dni,no-spę. Teraz sika 2 razy na dobę[jak przedtem]. Jednak na kilka dni po odstawieniu antybiotyku znów pojawiły się problemy z sikaniem. Konsultowałam dotychczasowe leczenie z innym lekarzem. Radzi wyszycie cewki. Czy to naprawdę konieczność? Co można jeszcze zrobić, żeby Pusika uchronić przed operacją. Pozdrawiamy Mam problem z zapaleniem pęcherza u 4-letniego kastrata perskiego. Zaczęło się 23.09 wstrzymaniem moczu. weterynarz zdiagnozował suk i przepisał Erroxil i Tolfedine w zatrzykach. dostawał to przez 4 dni. nie bylo badania moczu, bo wet twierdzil ze w mojej miejscowosci tego nie zrobią (co się okazalo bzdurą). ph wynosiło 6.0. Kotek zaczął jeść karmę Royal Canin Urinary S/O HD.Kot nigdy nie chciał jeść puszek i do tej pory nie chce.Po miesiącu nastąpił nawrót choroby z krwiomoczem. Poszłam do innego weterynarza. USG nie wykazało kamieni. Wyniki moczu były złe (BLD 250 Ery/mikro l; UBG 2mg/dl; BIL 1mg/dl; PRO 100mg/dl; NIT neg; KET neg; GLU norm; Ph 6; SG 1.030; LEU 500 Lue/mikro l; osad: nabłonki: pł,poj; Krwinki białe: liczne; Krwinki czerwone: b. liczne; składniki min: liczne kryształy kwasu moczowego). Otrzymywał co 2 dzień Matax/Hatax? (nie mogę odczytać), nospę, Vetalgin. Po tygodniu była wyraźna poprawa. Pusik sikał 2x na dobę. Po kolejnym miesiącu wszystko wróciło. Wyniki moczu podobne do pierwszych, tylko w osadzie nie było składników min. Badanie krwi: mocznik 50; kreatynina 0,8. Leczenie takie samo przez 3 dni, potem zaczęłam podawać Keflex 250mg 2x po 2ml, Furaginę 2x o,5 tabletki, nospa, oraz Felissimi. po 8 dniach wyniki moczu: BLD neg, UBG 2; BIL neg;PRO 30; Ph 6; SG 0,15; Leu 500, w osadzie krwinki białe i liczne bakterie. kot jest osowiały i smutny. Sierść zmatowiała, gubi włosy i od kilku dni kupa jest luźna. Wet zaleca zmianę antybiotyku. Nie wiem już co robić. Ile można kota faszerować antybiotykami? . Proszę o pomoc dla mojego Pusika.
Mam już wyniki badania moczu i są złe: kryształy węglany i fosforany, nabłonki, krwinki białe i czerwone, Ph 9,00 ( w tamtym roku było 6,00 ).
możliwość występowania niewielkich kamieni, ale raczej nie tak dużych, żeby wyszły na prześwietleniu. Powiedziała też, że takiego rodzaju kamienie usuwa się tylko chirurgicznie, ale w jej lecznicy mają złe doświadczenie, bo bardzo dużo królików nie przeżywa operacji, bo nie mają odpowiedniego sprzętu.
Od dwóch dni Neska ma jednorazowe krwawienia, tzn. w sumie miała trzy, z tym że dwa pierwsze ze skrzepami, a dzisiaj w nocy sama krew.
Czy może być tak, że ten Enrobioflox coś pobudził Czy czekać jeszcze aż wszystko zejdzie? Czy taki stan jest groźny dla Neski życia?
Co by Pani zrobiła w naszym przypadku?
Trudno mi powiedzieć, bo nie widzę pacjenta.
Ja bym ja zbadała i zobaczyła czy coś w brzuszku ją boli.
Na pewno zrobiłabym też zdjęcie RTG brzucha.
Gdyby to był problem z macicą to jak najszybciej bym ją wykastrowała. Witam!
Mam już wyniki badania moczu i są złe: kryształy węglany i fosforany, nabłonki, krwinki białe i czerwone, Ph 9,00 ( w tamtym roku było 6,00 ).
Występują w ilości: pojedyńcze. Lekarz stwierdził, że oznacza to nadal stan zapalny pęcherza ( mocz był pobrany 8-ego dnia brania antybiotyku-Enrobiofloxu ) i możliwość występowania niewielkich kamieni, ale raczej nie tak dużych, żeby wyszły na prześwietleniu. Miałam dostać dietę, jako jedyny lek ( nie ma nic innego ), ale Pani doktor zapomniała, a teraz wróci z urlopu dopiero w przyszłym tygodniu. Powiedziała też, że takiego rodzaju kamienie usuwa się tylko chirurgicznie, ale w jej lecznicy mają złe doświadczenie, bo bardzo dużo królików nie przeżywa operacji, bo nie mają odpowiedniego sprzętu.
Ostatni antybiotyk-zastrzyk Neska dostała 9.11.2007r.
Od dwóch dni Neska ma jednorazowe krwawienia, tzn. w sumie miała trzy, z tym że dwa pierwsze ze skrzepami, a dzisiaj w nocy sama krew.
Nie wiem co robić, bo zachopwuje się normalnie, dużo je, biega, staram się dawać jej więcej pić, nawet pije ze strzykawki. Trochę wody przegotowanwj, trochę rumianku.
Czy może być tak, że ten Enrobioflox coś pobudził ? Czy teraz jej schodzi coś co miała w pęcherzu? Czy to dobrze, cze żle ? Czy znowu trzeba jej dawać antybiotyk ?
Czy czekać jeszcze aż wszystko zejdzie?
Czy taki stan jest groźny dla Neski życia?
Co by Pani zrobiła w naszym przypadku?
Bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam
Kasia z Łodzi Psy przy każdej okazji obwąchują się, testują nas z wymuszaniem zainteresowania (akacha, jeszcze raz dzięki, że mnie o tym uprzedziłaś. Na 100% popełniłabym ten błąd, o którym rozmawiałyśmy ). Bary ma problem przy jedzeniu i posłaniu. Dlatego jedzą w pewnej odległości równocześnie i od razu po zabieram michy. W międzyczasie jak Bary gania po podwórku, Chanel dostaje drugi i trzeci raz repetkę. Za to suka ma problemy przy przejściu głównie przy drzwiach wejściowych. Burczy i robi się głucha na wszelkie komendy. Próbowała też zdominować Barka skacząc łapami na plecy.
A teraz będzie to, co smutne i złe. Oprócz tego, co pisała już akacha, że jest wg mnie za chuda (chociaż pani wet ze schronu była innego zdania, ale o tym cholernym schronie to jeszcze napiszę). Do papierów dołączyli mi wyniki badania krwi. Jutro będę miała dostęp do skanera, to prześlę. Jedyne co rozumiem to, że ma anemię ( białe krwinki 16,7, czerwone 6,55).Ma też robale i łojotokowy łupież, mam nadzieję, że nie jest to grzybica, ale nie jestem pewna. Na dolnej wardze ma jakąś dziwną narośl, albo też może być to krzywo zrośnięty pynio po uderzeniu. Przednie górne i dolne ząbki - masakra, bo normalnie można zobaczyć przekrój poprzeczny…, za to pozostałe są ładne. Bardzo często podnosi przednią prawą łapkę i jak długo leży, a potem wstaje, to zachowuje się jakby miała problem ze stabilnością. Nie wiem, czy to efekt niedożywienia, czy tez tej łapki. W ogóle łapki ma chyba poobijane i tkliwe, ciężko obejrzeć, bo chce gryźć. Na 100% rodziła, dwa przednie sutki ma większe od pozostałych, ale tu może panikuję, ja się na tym nie znam, bo nigdy nie miałam suczki, która rodziła. Przy prawym oczku ma jakiś pypeć, który wygląda jak, hmm...brodawka? Do tego wiadomość z ostatniej chwili: dostała dziś cieczkę.
Ma dwie zastanawiające blizny wokół szyi. Biegną tam, gdzie normalnie pies nosi obrożę i są idealnie równe i głównie tam rosną jej siwe włoski…Nie wiem, czy to była stalowa linka, czy coś innego…Z drugiej str. normalnie wskakuje do samochodu, znak komendę siad, podaje łapę i jest taka przytulana. Nie kapuję tego…Co za ch…jakiś jej to zrobił. Właśnie najbardziej rozwalająca i rozczulająca jest w tej suce bezgraniczna ufność, mimo tego, co w życiu przeszła. Mój Bary nie był okaleczony i tak zaniedbany, a mimo to schron odchorowywał znacznie mocniej i bardziej dotkliwie.
przeklejcie ostatnie posty, proszę Witam wszystkich, jeśli po przeczytaniu postu ktoś będzie miał jakieś sugestie, rady itp. proszę piszcie! Zuzia chora. wyje dzień i noć często i długo. pojechaliśmy do lekarza, bo może ją coś boli, lekarz mówi że pies z bólu nie wyje. Złapałam siusiu, pobrano krew, zrobiono USG, badania wyszły dobrze, trochę otłuszczona wątroba i podwyższone białe krwinki, wychodzi na stan zapalny. Przy badaniu dotykowym brzucha chciała zjeść lekarza. Na szczęście uskoczył. Coś dzieje się z jednym sutkiem. Ale nie da się dokładnie zbadać bo chce wszystkich zjeść. Lekarz mówi, że dziwna sprawa, nie powinno ją aż tak boleć. Na spacery chodzi normalnie, biega, chce się bawić. Dostała na 7 dni Rimadyl i smarowanie aescinem- żel. Potem konsultacja chirurgiczna, ewentualne wycięcie ale czego nie wiem. :khe: Jeśli macie jakieś przemyślenia piszcie, wszystko przeczytam. Pozdrawiam serdecznie. Smaruję Zuzi sutki i nie zakładam jej kagańca i nawet nie trzymam a ona stoi grzecznie i jeszcze mnie nie zjadła to chyba się poprawia. Przede wszystkim to do oznaczenia antygenów potzrebna jest zwykła próbka krwi, a nie szpiku
Jeśli była Pani aktywnym honorowym dawcą krwi to obniżony poziom czerwonych krwinek może wynikać z eksploatacji Pani oragnizmu (należy się dobrze odzywiać). Jeżeli teraz na jakiś czas przerwie Pani oddawanie krwi to może się on nieznacznie podniesie, proszę kontrolować morfologię raz w miesiącu
Co do bycia dawcą szpiku to przy przeszczepie bardziej istotne są białe krwinki niż czerowne więc najlepiej chwilę odczekać i z badaniami kontrolnymi zgłosić sie do najbliższego dla Pani ośrodka rekrutującego DEFINICJA
Leukocytozą nazywamy podwyższenie poziomu krwinek białych (leukocyty, white blood cells- WBC) w badaniu morfologii krwi obwodowej.
OBJAWY I PRZEBIEG
Krwinki białe są komórkami odgrywającymi istotną rolę w procesach obronnych ustroju. Prawidłowo ich liczba we krwi obwodowej wynosi od 4.000 do 10.000 w mm3 (w oznaczeniach według układu SI: 4,0 – 10,0 x 109/l). Leukocytozą nazywa się więc zwiększenie liczby krwinek białych powyżej 10,0 x 109/l. Należy pamiętać, że leukocytoza (WBC) jest badaniem bardzo orientacyjnym i ogólnym, które ocenia łączną liczbę krwinek białych. Na tę liczbę składają się różne rodzaje krwinek, głównie granulocyty obojętnochłonne, granulocty zasadochłonne, granulocyty kwasochłonne, limfocyty i monocyty. Powinny one występować we krwi w określonych proporcjach, które ocenia się na podstawie rozmazu krwi obwodowej (najlepiej liczonego ręcznie przez technika analityki – tzw. wzór Schillinga). Pełna interpretacja podwyższonej leukocytozy jest możliwa tylko po wykonaniu ręcznego rozmazu krwi obwodowej. Podwyższenie leukocytozy jest często zjawiskiem fizjologicznym i naturalnym. Wynik taki nie powinien dziwić gdy krew była pobrana po dużym wysiłku fizycznym, lub po incydencie znacznego podniecenia psychicznego, po spożyciu dużego posiłku (zwłaszcza białkowego), a także przy gorączce (niezależnie od jej przyczyny) i przy przebywaniu w pomieszczeniu o nadmiernie wysokiej temperaturze. Jest to również zjawisko fizjologiczne i oczekiwane przy aktualnie toczącej się lub świeżo przebytej ostrej infekcji. Znanym faktem jest występowanie wyższej leukocytozy u osób z nadwagą i otyłością.
WEZWIJ LEKARZA, GDY...
W przypadku utrzymywania się podwyższonej leukocytozy, nie dającej się wyjaśnić opisanymi powyżej przyczynami należy skontaktować się z lekarzem w celu podjęcia specjalistycznej diagnostyki. Spośród chorobowych przyczyn podwyższonej leukocytozy należy wymienić: przewlekłe stany zapalne (dróg oddechowych, zatok, dróg moczowych, przewodu pokarmowego), krwawienia i krwotoki, urazy, oparzenia, ostre i przewlekłe choroby skóry, nerek, wątroby, płuc i układu krwiotwórczego i choroby alergiczne. Szczególnie niepokojące jest znaczne podwyższenie liczby leukocytów (powyżej 20,0 x 109/l) lub obecność w rozmazie nietypowych, patologicznych form krwinek. Należy podkreślić, że diagnostyka podwyższenia liczby krwinek białych jest często bardzo trudna i długotrwała, istnieje bowiem wiele chorób (od banalnych do bardzo poważnych chorób nowotworowych), które mogą objawiać się w ten sposób.
LECZENIE DOMOWE
W przypadku stwierdzenia podwyższonej leukocytozy należy powtórzyć wynik dbając o to, aby badanie było wykonane na czczo. Ponadto przed pobraniem nie powinno mieć żadnego dużego wysiłku psycho-fizycznego.
BIBLIOGRAFIA
Pawelski S., Maj S.: „Normy i kliniczna interpretacja badań diagnostycznych w medycynie wewnętrznej”, PZWL, Warszawa, 69-70. Nie, w jej rodzinie nie było podobnych przypadków!Ostatnio robiła badanie krwi i miała trochę podwyższone białe krwinki!To tyle. Dobowa ilość-------------------------------------------0,04-0,25 l
Barwa--------------------------------------------------słomkowa do żółtej
Gęstość (ciężar właściwy)-----------------------------1,025-1,060
Odczyn ------------------------------------------------"<6 pH"
Białko (nie powinno być wcale)-----------------------"nieobecne"
Hemoglobina (nie powinno być wcale)---------------"nieobecna"
Bilirubina (nie powinno być wcale)--------------------"nieobecna"
Urobilinogen (niewielki ilości określa się) -----------"w normie"
Glukoza (nie powinno być wcale)---------------------"nieobecna"
Związki ketonowe mogą występować w śladowych
ilościach, określa się to------------------------------ "w normie"
Osad:
nabłonki płaskie ---pojedyncze w polu widzenia (1-2) poj.w p.w
krwinki białe --------pojedyncze w polu widzenia (1-2) poj.w p.w
Krwinki czerwone--- pojedyncze w polu widzenia (świeże-nie wyługowane)
Bakterie: interpretacja zależy od metody pobrania, czasu od pobrania do badania lecze sie PegIntronem 80 i biore Rebetol... terapia 48 tygodni...dwie pierwsze dawki miałem 100 ale bardzo poleciała mi morfologia i pani doktor zmiejszyła dawke interferonu na 80... kurcze wogóle nie chcą mi skoczyc w gore białe krwinki :( jak tak dalej bedzie to terapia może być przerwana :( a ile trwało Twoje leczenie? Podobno hcv nie ma objawów, ale w przeciągu 2 miesięcy zrobiłem 2 badania krwi i na obu wyszły mi obniżony hematokryt i hemoglobina a krwinki białe 4.27 (dolna granica 3,8 więc chyba mało). Czuję bóle stawów, zmęczenie, lecą mi włosy od jakiegoś roku. Powiedzcie mi proszę, czy są to objawy HCV, a jak tak to gdzie w Krakowie można zrobić badania. Z góry dzięki.
ile oddajesz?
Jezeli chodzi o to od jak dawna to dopiero od 1,5 roku.
Jezeli chodzi o ilosci oddawanej krwi to sa 3 metody...
Metody oddawania krwi:
• Metoda konwencjonalna - dawca oddaje krew pełną w ilości 450 ml, mężczyźni co 8 tygodni, kobiety co 12 tygodni;
• Metoda plazmaferezy automatycznej - dawca oddaje tylko osocze (plazmę) w ilości 600 ml w odstępach nie krótszych niż 4 tygodnie, jednak nie więcej niż 15 l rocznie;
• Metoda cytaferezy - dawca oddaje tylko wybrane elementy komórkowe krwi (płytki, krwinki białe) w odstępach nie krótszych niż 4 tygodnie.
Ja poki co oddalem 6 razy metoda konwencjonalna.
Ja z Mjollnirem jesteśmy dawcami od ponad 4 lat, oddajemy płytki krwi (wspomniana przez yoqi'ego cytoafereza) Jesteśmy też w światowym rejestrze dawców szpiku. Fajne uczucie jak widzi się małe dziecko chore na białaczkę, które za kilkadziesiąt minut dostanie Twoje płytki aby mogło żyć. Nawet nie macie pojęcia jak te dzieci są dzielne...
ile oddajesz?
Jezeli chodzi o to od jak dawna to dopiero od 1,5 roku.
Jezeli chodzi o ilosci oddawanej krwi to sa 3 metody...
Metody oddawania krwi:
• Metoda konwencjonalna - dawca oddaje krew pełną w ilości 450 ml, mężczyźni co 8 tygodni, kobiety co 12 tygodni;
• Metoda plazmaferezy automatycznej - dawca oddaje tylko osocze (plazmę) w ilości 600 ml w odstępach nie krótszych niż 4 tygodnie, jednak nie więcej niż 15 l rocznie;
• Metoda cytaferezy - dawca oddaje tylko wybrane elementy komórkowe krwi (płytki, krwinki białe) w odstępach nie krótszych niż 4 tygodnie.
Ja poki co oddalem 6 razy metoda konwencjonalna.
Polecam zajrzec na strone www.krewniacy.pl gdzie mozna sie dowiedziec wielu waznych rzeczy Badania, którym poddajemy się najczęściej, to analiza krwi i moczu, ale ich wyniki zwykle niewiele nam mówią. Warto je zatem rozszyfrować.
ANALIZA KRWI
Analiza krwi, nazywana morfologią, dostarcza najwięcej informacji o naszej kondycji. Zgłaszamy się na nią na czczo, ponieważ posiłek może zmienić wynik.
WBC - krwinki białe. Norma wynosi 4-10 G/L. Wynika niższy może świadczyć o mniejszej zdolności organizmu do obrony przed infekacjami. Wyższy o obecności bakterii chorobotwórczych w organizmie. Znacznie przekroczona norma (np. dziesięciokrotnie), może oznaczać białaczkę.
RBC - krwinki czerwone. Norma 3.8-5.5 T/L. Spadek poniżej dolnej granicy może świadczyć o anemii, zwiękoszona liczba o chorobie zwanej czerwienicą.
HGB - hemoglobina. Norma 7.4-10 mmol/l.
MCV - średnia objętość krwinki. Norma: 76-96 fL. Wynik poniżej jej dolnej granicy świadczy o niedokrwistości wynikającej z braku żelaza. Przekroczenia górnej granicy normy wskazuje na niedokrwistość spowodowaną niedoborem witaminy B12 lub kwasu foliowego.
HCT - hematokryt to procentowa objętość krwinek czerwonych. Norma 0.360-480 L/L. Obniżone wartości występują w niedokrwistości, a podwyższone w czerwienicy.
PLT - płytki krwi. Norma 130-350 G/L. Nieprawidłowy wynik może zinterpretować tylko lekarz.
OB - opad Biernackiego. Norma 2-8 mm/godz. Przyśpieszone opadanie może świadczyć o stanie zapalnym organizmu. Występuje też u kobiet w ciąży i po porodzie.
Glukoza. Norma 70-110 mg/dl. Przekroczenie może być spowodowane np. cukrzycą, złą tolerancją glukozy, zaburzeniami funcjonowania przysadki i nadnerczy, chorobami trzustki. Stężenie poniżej normy występuje np. przy przedawkowaniu insuliny, leków przeciwcukrzycowych, niedoczynności hormonalnej przysadki i nadnerczy.
Cholesterol całkowity nie powinien być wyższy niż 200 mg/dl
LDL nie powinien przekraczać 135 mg/dl.
HDL. Norma 35-80 mg/dl.
Trójglicerydy. Norma 50-180 mg/dl.
Podwyższony poziom cholesterolu lub trójglicerydów sprzyja chorobom układu krążenia: miażdzycy, zawałowi serca, udarowi mózgu.
ANALIZA MOCZU
Ciężar właściwy. Norma 1.010-1025. Wyższy świadczy o zagęszczeniu moczu, np. z powodu odwodnienia. Niższy o zaburzeniach pracy nerek.
pH. Norma 6-7. Wyższy świadczy o obecności bakterii w moczu lub o zaburzeniach przemiany materii. Niższy wskazuje na zaburzenia przemiany materii albo powikłania cukrzycy.
Cukier - nie powinno go byc w moczu. Jego obecność może świadczyć o cukrzycy.
Ciała ketonowe. Pojawiają się wówczas, gdy pacjent stosuje np. drastyczną dietę odchudzającą lub jest chory na cukrzycę.
Białko. Jego obeność w moczu wskazuje na stan zapalny lub uszkodzenie nerek.
Krew. Pojawia się przy kamicy moczowej, nowotworach, infekcji pęcherza, urazach w okolicy nerek.
Leukocyty. Ich obecność świadczy o stanie zapalnym układu moczowego.
UWAGA: Wynik niewłaściwy nie musi oznaczać poważnej choroby, jego interpretacja należy do lekarza. Dziwny ten śluz i ciała ketonowe no i krwinki białe - wskazują na stan zapalny, lepiej faktycznie przed weekendem dowiedzić pogotowie.
A nerki to rzeczywiście mają prawo boleć mam wyniki przed nosem. to co mi odbiega od tego co mi wiadome, to ślaowe ilości białka, ciała ketonowe +, dość liczne pasma śluzu, nabłonki płaskie pojedyncze w polu widzenia, krwinki białe 2-4 w polu widzenia, nieliczne bakterie.
no i wam powiem, że mi to tyle mówi, ze coś się zieje, ale pojęcia nie mam co. wieczorem na pogotowie
ja te nieszczęsia to z braku innego hobby poprostu nie lbięsię nudzić
co do nerek, to mają prawo boleć, bo mam piasek i kamyki w nerczkach w dzieciństwie się najadłam Euro 0,2EU/dL chodzi o urobilinogen i jest w normie
Nabłonki pł. 6-8-10 w p.w. powiem tak nie wiem jaka jest norma ile nabłonków może być w polu widzenia ale jeśli jest ich za wiele to znów coś nie tak z nerkami
Krwinki białe 1-0-1 w p.w stawiam że ze przepisałaś zapis i wygląda on 1,0-1,coś wszystko w normie
liczne bakterie świadczą o zakażeniu któregoś z odcinka układu moczowego biorąc pod uwagę ciężar moczu stawiałabym na coś z nerkami
CG 1,020 ciężar moczu za niski
Ale tak jak mówię do analityka to mi dużo brakuje i jutro się wszystkiego dowiesz ale miejmy nadzieję że to nic groźnego i wszystko ok. pamiętaj lekarze mają swoje normy i normy podane często przez różne laboratoria uznane przez nas za odbiegające często przez lekarzy uznawane są za normalne. Tak wiec najlepiej aby on ci wszystko wyjaśnił
Daj znać jak wrócisz od lekarza i niczym się nie martw nie bardzo się na tym znam i nie mogę na necie znaleźć jednoznacznych interpretacji. do gina idę jutro a coś mnie zaniepokoiło i nie wiem czy słusznie się martwię więc jeśli któraś z was się na tym zna to proszę o odpowiedź.
CG 1,020
PRO Negative
Euro 0,2EU/dL
Nabłonki pł. 6-8-10 w p.w.
Krwinki białe 1-0-1 w p.w
Składniki mineralne d. liczne bakterie myszko_tino wiesz co ja tak naprawdę to nie wiem o co chodzi z tym polem widzenie u nas poprostu piszą ile czego jest a moja gin bierze pod uwagę tylko krwinki białe, czerwone, hemoglobinę i hematokryt, cała reszta ją nie obchodzi ja na początku panikowałam bo wszystkie inne wartości też pospadały po niżej normy ale widocznie tak ma być hemoglobinę od dłuższego czasy mam 11.0 a normę mam zapisaną obok od 12-17.5 natomiast krwinki czerwone 3.2 a norma jest od 3.8-5.8 . Dostałam od gin tardyferon niby najsłabsze żelazo a teraz że mi się nie polepsza to sorbifer jakoś tak to sie nazywa.
Na moczu to się wogóle nie znam ostatnio na wynikach zobaczyłam liczne bakterie i jakieś szczawiany wapnia i odrazu panika okazało się że szczawiany to coś takiego jakby piasek schodził a liczne bakterie bez białka nic nie znaczą gdyby były to wtedy coś się dzieje a tak to spoko.
Wiem tyle tylko ze nie może być jeszcze cukru w moczu.
A tymi fusami to się chyba nie przejmuj. Ja je też mam i nic mi nie wychodzi złego.
Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze u Ciebie z tymi wyniczkami.
TERAZ NIE MOŻESZ SIĘ STRESOWAĆ - PAMIĘTAJ Badanie cytologiczne
Jest to pobranie wymazu z szyjki macicy. Badaniu cytologicznemu powinna poddać się każda kobieta prowadząca aktywne życie seksualne lub mająca ukończone 18 lat. Badania cytologiczne powinno wykonywać się raz w roku. Cytodiagnostyka jest metodą rozpoznawania chorób: badanie pod mikroskopem komórek złuszczonych z błon śluzowych, np. z pochwy. Cytodiagnostyka jest ważna w diagnostyce zmian przedrakowych szyjki macicy, zaburzeń hormonalnych, chorób ginekologicznych.
Wynik badania cytologicznego podawany jest w stopniach:
Stopień I
Rozmaz zawiera prawidłowe komórki powierzchniowe i pośrednie pochodzące z nabłonka wielowarstwowego płaskiego. Zależnie od fazy cyklu miesiączkowego, w której pobierany jest rozmaz, obecne są lub nie leukocyty (krwinki białe - niszczą drobnoustroje, wytwarzają przeciwciała). Tło preparatu jest czyste.
Stopień II
Rozmaz zawiera komórki pochodzące ze wszystkich warstw nabłonka wielowarstwowego płaskiego. Obok komórek prawidłowych występują komórki zmienione zapalnie. Są to komórki z cechami zwyrodnienia wodniczkowego z zaznaczoną nierównością jąder, itp. Obecne są prawidłowe lub zmienione zapalnie komórki walcowate, szyjkowe i endomerialne, metaplastyczne, świeże i stare leukocyty, histiocyty, bakterie, rzęsistki pochwowe i śluz.
Stopień III
Obok prawidłowych lub zapalnie zmienionych komórek, pochodzących ze wszystkich warstw nabłonka wielowarstwowego płaskiego i nabłonka gruczołowego, obecne są komórki dysplastyczne.
Stopień IV
Obraz jak w stopniu III oraz niewielka liczba komórek nowotworowych. Obecne są krwinki czerwone.
Stopień V
Rozmaz zawiera liczne komórki nowotworowe. Tło preparatu stanowią liczne krwinki czerwone.
Prawidłowym wynikiem badania cytologicznego jest Stopień I i II. Wynik z wyższym stopniem wymaga leczenia ginekologicznego i w niektórych wypadkach dodatkowych badań. Obecność komórek nowotworowych (Stopień V) wymaga biopsji, wziernikowania pochwy z biopsją lub innych badań koniecznych do wykrycia źródła pochodzenia komórek rakowych.
Badanie ginekologiczne
Badanie narządów płciowych i piersi kobiet przez specjalistę ginekologa. Badania powinny być wykonywane okresowo, minimum 1 raz w roku.
Podstawowe badanie ginekologiczne to:
zebranie informacji o ogólnym stanie zdrowia, wadze ciała
badanie cytologiczne
badanie USG
badanie piersi (gdy pacjentka lub lekarz ginekolog wyczuje niepokojące zgrubienie podczas badania piersi kieruje się pacjentkę na badania mammograficzne piersi).
Badanie USG, ultrasonografia
Badanie narządów wewnętrznych za pomocą fal ultradźwiękowych. Metoda diagnostyczna oparta na zjawisku echa ultradźwiękowego. Informacje uzyskane tą metodą mogą być przedstawione na ekranie oscyloskopowym w postaci impulsów lub w postaci obrazu rozkładu tkanek normalnych i patologicznych. Istnieją dwa rodzaje aparatów USG: brzuszne i dopochwowe (waginalne). z tego co wiem, to troszke bardziej skomplikowane, każde miasto ma inne wymagania chyba i przede wszystkim są stopnie bycia zasłużonym dawcą krwi :P
Edit:
Ze strony wampiriada.pl
Metody oddawania krwi:
Metoda konwencjonalna - dawca oddaje krew pełną w ilości 450 ml, mężczyźni co 8 tygodni, kobiety co 12 tygodni
Metoda plazmaferezy automatycznej- dawca oddaje tylko osocze (plazmę) w ilości 600 ml w odstępach nie krótszych niż 4 tygodnie, jednak nie więcej niż 15 l rocznie
Metoda cytaferezy - dawca oddaje tylko wybrane elementy komórkowe krwi (płytki, krwinki białe) w odstępach nie krótszych niż 4 tygodnie KILKA SZCZEGÓŁÓW O WITAMINIE C
Sztuczny kwas askorbinowy jest chemicznym związkiem prawoskrętnym i zakwasza organizm.
Jako syntetyk, może powodować kamienie w nerkach lub inne problemy zdrowotne. Zatem przyjmowanie większych dawek syntetycznej wit. C niesie skutki niepożądane.
Do celów leczniczych służy naturalna wit. C
Jej wzór chemiczny jest taki sam jak kwasu askorbinowego, ale różni się od syntetycznej wit.C zasadniczo : jest zbudowana lewoskrętnie .
Dr Pauling ( podwójny noblista) udowodnił, że wit. C jest niezbędna w prawidłowym przebiegu procesów fagocytozy (pochłaniania drobnoustrojów chorobotwórczych przez białe krwinki).
Wg Niego, człowiek potrzebuje 1,5-4 g wit. C dziennie. W stanach infekcji ponad 6 g.
Naturalnej wit. C zawsze towarzyszy kompleks bioflawonoidów, które zwiększają jej wchłanianie do komórek i wykorzystanie przez organizm. W ten sposób działanie naturalne Wit. C jest wielokrotnie spotęgowane – zachodzi synergizm pomiędzy bioflawonoidami a samą witaminą.
Stwierdzono, że małe ilości Wit. C nie zapobiegają chorobom.
Wit. C jest jedynym czynnikiem zwalczającym wolne rodniki, który możemy przyswoić w dużych ilościach.
Jest niezbędna do dostarczenia tej liczby elektronów, która zneutralizuje te ogromne ilości wolnych rodników, jakie są wytwarzane w większości chorób.
Linus Carl Pauling (1901-1994), - dwukrotny laureat Nagrody Nobla. chemik i fizyk amerykański, 1931-1963 profesor w California Institute of Technology (Pasadena), 1936-1958 dyrektor w Gates and Crellin, Laboratories of Chemistry, 1967-1969 profesor w University of California w Santa Barbara, od 1974 profesor w Stanford University oraz członek Center for the Study of Democratic Institutions (Santa Barbara), od 1949 prezes Amerykańskiego Towarzystwa Chemicznego. 1967 członek PAN
Warto odwiedzić poniższe Websites :
http://www.faceci.com.pl/pauling.html
http://www.euromentor.org...pcja_nr12_1.htm
http://www.euromentor.org...a_nr200504.html cholesterol nie rozpuszcza się we krwi, przed uwolnieniem go z krwiobiegu komórki( wyścielone nimi jest jelito) zaopatrują go w proteinowo-lipodowe kulki pod nazwą lipoproteiny i nie ma we krwi stereotypu, czyli cholesterolu. Istnieje różny poziom lipoprotein i te niebezpieczne są o niskiej gęstości VLDL są wytwarzane w wątrobie i służą do transportu tłuszczu do komórek w całym organiżmie. Kiedy tracą tłuszcz przekształcają się w LDL. Żeby ustalić co powoduje wysoki poziom LDL, naukowcy muszą najpierw zbadać co powoduje wysoki poziom VLDL (verylow-density lipoprotein). Wiemy już, że VLDL wzrasta jeżeli spożywamy zbyt wiele węglowodanów. Ciekawe dlaczego poziom LDL nie jest wysoki na wszystkich ściankach arterii, w żyłach nie powstają płytki miażdżycowe, a są cieńsze od arterii, a ogólna budowa identyczna. I co ciekawe, że jeżeli zastosujemy żyłę jako bypass to zaczną powstawać płytki miażdżycowe. LDL po utlenieniu przechodzi przez ściany arterii do środkowej części, ale nie wyjaśniono w jaki sposób przechodzi przez komórkę śródbłonka do ścianki arterii. LDL utleniony przyciąga krwinki białe, które trawią LDL i nie mogą już tego zaprzestać aż pękają i znowu przyciągają krwinki białe. Pękające białe krwinki inicjują reakcję zapalną w ścianach arterii. Po jakimś czasie mamy martwe krwinki białe, cholesterol, pozostałość po utlenionej LDL, są uwięzione w ścianie arterii. POdobno tak powstaje , rośnie płytka. No i co ? wygląda na fikcję ? no cóż tak naprawdę badania trwają. Utleniona LDL, a gdzie się podziała normalna LDL. Również jest hipoteza (z badań), że żeby nie tworzyły się płytki miażdżycowe potrzeba nam spalacza LDL, Q10 właśnie przerabia LDL w energie, nie pozwala na jełczenie. Moje osobiste spostrzeżenia są z tej zimy. Zawsze miałam zimne stopy, od jesieni zaczęłam dodawać właściwie do wszystkiego olej lniany, nawet polewałam nim ziemniaki, kaszę itp. Zrobiły mi się nogi gorące. Podobno kwasy omega 3,6 pomagają w spalaniu tkanki białej (tłuszczu). O jakich badaniach czytaliście. Może uda nam sie kiedyś logicznie wytłumaczyć nasz organizm.
Dziś (po siedmiu tygodniach stosowania DO) w ramach kontroli zrobiłam
badania krwi.
Większość wyników jest w normie, poza... cholesterolem. Odchylenie od
normy
jest
dość znaczne.
Cholesterol całkowity: aż 350 mg/dl (Norma < 200 )
Cholesterol HDL: 31,6 mg/dl (Norma >35 )
Zaniepokoiło mnie to troche, nie wiem czy ot tak mozna przejsc nad takim
wynikiem do porządku dziennego ? Najchętniej tak właśnie zrobiłabym,
ponieważ po tych 7 tygodniach czuję się dobrze i żadnych negatywnych
skutków
stosowania DO nie odczuwam, wręcz przeciwnie - takie żywienie odpowiada mi
jak najbardziej. Ktokolwiek
zechciał mi doradzić co należy w takiej sytuacji zrobić... zbijać
koniecznie
cholesterol
farmaceutykami ? zmodyfikować zawartość posiłków ? Jadam dwa posiłki dziennie - śniadanie około godziny 7 (2 lub 3 żółtka,
kawałek pomidora,
często ser żółty) i około 18 obiadokolację (nieduży kawałek mięska z
warzywami)
nie będąc przy tym głodną. Zanim zaczęłam żywić się optymalnie miałam
wyniszczony
Jak już wspomniałam - czuję się dobrze, a z każdym dniem coraz lepiej.
Poza
podwyższonym cholesterolem, w moczu stwierdzono ślady białka oraz krwinki
białe.
Czy jakkolwiek zmodyfikować dietę/posiłki/proporcje ? Proszę o poradę...
Żeby aż nadto nie zanudzić, to w literki zlepię ostatnią już informację -
mam 179 wzrostu,
waga - 57 kg.
chyba troche brakuje?
Jurek Witam...
Dziś (po siedmiu tygodniach stosowania DO) w ramach kontroli zrobiłam
badania krwi.
Większość wyników jest w normie, poza... cholesterolem. Odchylenie od normy
jest
dość znaczne.
Cholesterol całkowity: aż 350 mg/dl (Norma < 200 )
Cholesterol HDL: 31,6 mg/dl (Norma >35 )
Zaniepokoiło mnie to troche, nie wiem czy ot tak mozna przejsc nad takim
wynikiem do porządku dziennego ? Najchętniej tak właśnie zrobiłabym,
ponieważ po tych 7 tygodniach czuję się dobrze i żadnych negatywnych skutków
stosowania DO nie odczuwam, wręcz przeciwnie - takie żywienie odpowiada mi
jak najbardziej. Rezygnować nie zamierzam, chciałam tylko prosić ażeby
Ktokolwiek
zechciał mi doradzić co należy w takiej sytuacji zrobić... zbijać koniecznie
cholesterol
farmaceutykami ? zmodyfikować zawartość posiłków ?
Jadam dwa posiłki dziennie - śniadanie około godziny 7 (2 lub 3 żółtka,
kawałek pomidora,
często ser żółty) i około 18 obiadokolację (nieduży kawałek mięska z
warzywami)
nie będąc przy tym głodną. Zanim zaczęłam żywić się optymalnie miałam
wyniszczony
organizm czterema miesiącami głodówki, wciąż odczuwam tego skutki choćby
w postaci osłabienia, ale z dnia na dzień jest coraz lepiej.
Nadmienie, że dobowo (obecnie) spożywam około 45 g B (początkowo było to
w granicach 60), 90-112 g T oraz około 20-25 W. Takie ilości mi wystarczają.
Nie głodzę sie.
Zdaje sobie sprawę, że węglowodanów jest za mało,
ale czy niedobór W może mieć taki wpływ na cholesterol ? Może za duzo/mało
białka ?
Jak już wspomniałam - czuję się dobrze, a z każdym dniem coraz lepiej. Poza
podwyższonym cholesterolem, w moczu stwierdzono ślady białka oraz krwinki
białe.
Czy jakkolwiek zmodyfikować dietę/posiłki/proporcje ? Proszę o poradę...
Żeby aż nadto nie zanudzić, to w literki zlepię ostatnią już informację -
mam 179 wzrostu,
waga - 57 kg.
Liczę nieskromnie na odzew...
Pozdrawiam...
....alicja Białe krwinki są dość wysokie, ale to nic dziwnego biorąc pod uwagę, że guz jest w stanie zapalnym.
Obniżona kreatynina może być spowodowana przyjmowanymi wcześniej lekami.
Fosfatazy nie są o dziwo podwyższone i to bardzo dobrze,
Nie były badane Alat, Aspat ani bilirubina więc trudno się wypowiadać o stanie wątroby, ale mocznik i erytrocyty są w normie co dobrze świadczy o nerkach.
Reasumując, pomijając stan zapalny ( znacznie podwyższone leukocyty) wyniki są całkiem dobre, szczególnie biorąc pod uwagę wiek psa.
Niestety nie znaczy to , że guz nie jest złośliwy
Uwaga "hemoliza" jest wiadomością dla lekarza, że w czasie pobierania krwi doszło do uszkodzenia krwinek co może rzutować na wiarygodność wyników i uniemożliwić niektóre pomiary (np.oznaczenie bilirubiny) - generalnie zwykle nie świadczy o zdrowiu psa, lecz o problemach z pobraniem/przechowywaniem/transportem krwi po pobraniu.
Co do onkologa, nie wiem czy ktoś w Łodzi się w tym specjalizuje,
Na pewno w Warszawie przyjmuje dr. Dariusz Jagielski, niestety nie wiem czy jest ktoś bliżej.
Pozdrawiam Czy mogłabym uzyskać interpretację wyników krwi mojego psa, lekarz oświadczył że są złe, najbardziej boję się o krwinki białe
WBC 22,20 norma 9,00-10,00
RBC 7,68 norma 5,50-8,00
Hemoglobina 17,80 norma 12,0-18,0
Hematokryt 55,7 norma 37,0-55,0
MCH 23,20 norma 19,0-24,0
MCHC32,0 norma 32,0-36,0
Mcv 72,5 norma 60,0-77,0
Plytki krwi 527 norma 200-580
RDW 13,1 norma 11,5 14,5
PDW 11,5 norma 6,1-11,0
MPV 9,5 norma 7,2-11,1
P-LCR 21,6 norma 6,0-24,0
granulocyty pałeczkowate 3 % <5
granulocyty segmentowate 80 %
Limfocyty 10&
Monocyty 7%
Mocznik 36,6 norma 20,0-45,0
Kreatynina 0,5 norma 1,0-1,7
Fosfataza alkaliczna 141 norma 20-155
Fosfataza kwasna ACP 8,92 norma 30-120
No i najbardziej sie tez wystraszyłam bo na kazdej kartce napisane na dole jest Hemoliza z dwoma wykrzyknikami i po tym co o tym przeczytałam w necie i niektorych rzeczy nie rozumiem co to jest,ale to to jest cos zlego.
Lekarz dał niuni zastrzyki, które maja zahamowac proces choroby no i jak powiedzial moga te leki poprawic wyniki krwi ale sie bardzo martwie.
Najgorsze jest to, że nie wiem jak mam znalezc jakiegos psiego onkologa w lodzi bo w wyszukiwarce nie ma
A moj piesek czuje sie bardzo dobrze mimo tego wszystkiego
Serdecznie pozdrawiam No ja z medycyną nie jestem jeszcze zbbytnio skumana, ale od hm pazdziernika już sie to zmieni. Mogę powiedzieć tyle... jak na mój skromny gust...jest w soermie za mało plemników, co prawda nie ma oligospermii (poniżej 40 mln w preparacie) ale za dużo ich nie jest. Prawidłowa ilość to 200-300mln. Mniejsza aktywność pleminków również przyczynia się do tego, że są problemy z zajściem w ciążę. Barwa jest wg mnie odpowiednia (zazwyczaj mleczny kolor), pH również (zasadowe). Niepokojące jest pojawienie się leukocytów(krwinki białe) i erytrocytów(czerwone). Świadczyć to może o hm stanie zapalnym.
Co do diagnozy,jest ona bardzo prawdopodobna, jednak najlepiej udać się do lekarza z prawdziwego przypadku i jeszcze raz zrobić badania.
Pozdrawiam. Mam pytanie. Czy moje wyniki są prawidłowe?
Hematokryt 45%
Hemoglobina 13,8
Krwinki czerwone 4700 000
Krwinki białe 5700
Ob 2
Rozmaz:
Granulocyty podzielone 46
Limfocyty 54 Witam jestem tu 1 raz chciałem prosić o ocene moich wyników kilka punktów mi się nie podoba podejrzewam u siebie poważnego wirusa prosze o ocene
WBC 5.3 norma 4.0-10.0
RBC 5.28 norma 3.80-5.80
HGB 14.9 norma 11.0-17.0
HCT 44.8 norma 35.0-52.0
PLT 171 norma 150-400
PCT ,139 norma ,100-,500
MCV 85 norma 80-94
MCH 28.2 norma 27.0-34.0
MCHC 33.2 norma 31.0-37.0
RDW 12.8 norma 11.0-15.0
MPV 8.2 norma 6.0 -11.0
PDW 20.9 norma 10.0-18.0
DIFF:
%Lym 49.5 norma 20.0-40.0
%MON 9.4 norma 3.0-10.0
%GRA 41.1 norma 45.0-75.0
#LYM 2.6 norma 1.2-3.2
#MON 0.4 norma 0.3-0.8
#GRA 2.3 norma 1.2-6.8
OB 2/3
r.liniowy
S-30%
L-68%
E-2%
Mocz
Barwa Żółta
Odczyn Kwaśny
C.własciwy 1023
Białko nb
Cukier nb
Urobilinogen w normie
Bilirubina nb
Ciała ketonowe nb
Nabłonki płaskie poj w preparecie
Krwinki białe poj w preparecie
Glukoza 78,1 norma 70-105
Kreatynina 1,3 norma 0,7-1,4
GPT 10,0 norma do 41
GOT 19,4 norma do 40
białko CRP 0,2 Norma do 5.0 Witam, bardzo proszę o analizę wyników krwi dla mojej mamy, podaję wartości:
Potas- 4,3
Magnez- 2,3 (1,4-2,1) nieco podwyższone
Żelazo- 103,3
Billirubina całkowita 0,4
ALT - 79 (<40)
AST - 44 (<3
Fosfataza alkaliczna - 94
GGTP 27
LDH - 246 (53-167)
Wapń (s) 4,85
Krwinki białe(wbc) 3,07 (4,40-11,30)
krwinki czerwone(rbc) - 4,48
hemoglobina - 14,8
hematokryt - 42,7%
mcv - 95,3
mch - 33,0
mchc - 34,7
Płytki krwi - 232
RDW-SD - 45 (27-34)
RDW-CV - 13,1%
PDW - 11,4 (6,1-11)
MPV 0 10,01
P-LCR - 24,8% (6-24)
PCT - 0,23%
%neutrocytów - 45,2% (48,7-70,1)
%limfocytów - 40,7%
%monocytów - 11,1%
%eozynocytów - 2,3%
%bazocytów - 0,7%
liczba nutrocytów - 1,39
liczba limfocytów - 1,25
liczba monocytów - 0,34
liczba eozynocytów - 0,07
liczba bazocytów też w normie, nie zdążyłam spisać bo mama zabrała wyniki
Bardzo proszę o analizę, mama przeszła chorobę nowotworową, od ostatniego czasu czuje się źle, jest słaba, mimo że do tej pory wszelkie wyniki miała dobre.
Zależy mi na jak najszybszych informacjach bo strasznie się martwimy, a do lekarza wiadomo, ciężko szybko się dostać. Mama się podłamała bo jak widać wiele wyników jest ponad normę, a liczba białych krwinek zbyt mała.
Proszę o wszelkie, szczere informacje... Witam!! Dziś odebrałam wyniki badań lekarskich moczu i krwi. Mam kilka nieprawidłowości w krwi a w moczu też coś chyba nie tak. Mam prośbę pomóżcie mi zinterpretować moje wyniki... do lekarza dopiero w poniedziałek idę a troszkę sie martwię tymi wynikami.
Wyniki krwi:
WBC 5.6 (3,5-10,0)
RBC 5.11 (3,80-5,80)
HGB 9.9 L (11,0-16,5) 62%
HCT 32.5 L (35,0-50,0)
PLT 562 H (150-390)
PCT .450 (.100-.500)
MCV 64 L (80-97)
MCH 19.4 L (26,5-33,5)
MCHC 30.5 L (31,5-35,9)
RDW 17.1 H (10,0-15,0)
MPV 8 (6,5-11,0)
PDW 13.6 (10,0-18,0)
LYM 33.7 (17,0-48,0)
MON 8.5 (4,0-10,0)
GRA 57,8 (43,0-76,0)
OB - 11
NA KOŃCU INFORMACJA ŻE OZNACZENIE WYKONANO DWUKROTNIE Z POBRANEGO MATERIAŁU
Wynik moczu:
Odczyn: kwaśny
C. właściwy: 1015
Nabłonki płaskie liczne
okrągłe poj. co pr.
Krwinki białe 2-4 w p.w
Składniki mineralne: licz. mocz. bezp.
licz. bakterie
LEU - 0
KET - 0
AZO- UJEMNY
URO - NORMAL
BIL - 0
PRO - 0
GLU - 0
CW - 1.015
pH - 6.5
BLD - 0
KRE - 50
Ca - 20
MAL - 0
Proszę o pomoc w interpretacji wyników bo szczerze mówiąc troszkę jestem zaniepokojona a do lekarza jak napisałam wyżej dopiero w poniedziałek
przylączyłam do specjalnego. emilka nie napisałeś/aś norm a normy często różnią się w innych laboratoriach. z tego, co widzę, to mama ma poważną niedokrwistość (najprawdopodobniej z niedoboru zelaza, bo jest wysokie rdw). poza tym trochę niepokojące jest za niskie krwinki białe. plt troszkę wysokie, ale jeszcze w normie, wyższe wartości też mogą wskazywać na niedobory zelaza ale też np. jakieś stany zapalne toczące się w organizmie Witam.
Mam ogromną prośbę - proszę wypowiedzieć się na temat poniższych wyników badań. Nie wiem czy to w jakimś stopniu będzie istotne, ale dodam, iż mam 27 lat, ważę 64 kg przy 175 cm wzrostu.
BADANIA BIOCHEMICZNE
glukoza 124,4 mg/dl + (74-110)
cholesterol 159,0 mg/dl (110-200)
kreatynina 1,1 mg/dl (0,9-1,3)
bilirubina całkowita 4,7 mg/dl + (0,3-1,2)
ALT 18,8 U/l (5-42)
AST 15,0 U/l (5-37)
BADANIA ANALITYCZNE
glukoza nieobecna
bilirubina nieobecna
ciała ketonowe ślad
ciężar właściwy 1,025
krew ślad-świeża
pH 6,0
białko ślad
urobilinogen 1,0 E.U./dl
azotany nieobecne
leukocyty ślad
barwa żółto-pomarańczowa
osad moczu ;
nabłonki pł poj
krwinki białe 1-2 wpw
krwinki czerwone św 1-3 wpw
pasma śluzu licz
flora bakteryjna nielicz.
BADANIA HEMATOLOGICZNE
MORFOLOGIA KRWI OBWODOWEJ
leukocyty 5,20x10^3/uL (4,4-11,3)
neutrocyty% 49,9% (45-70)
limfocyty% 39,4% (19-48
MXD% 10,7 (0-10)
neutrocyty 2,60x10^3/uL (1,8-7,7)
limfocyty 2,00x10^3/uL (1-4,5)
MXD 0,60x10^3/uL (0-1)
erytrocyty 4,92x10^6/uL (3,9-5,6)
hemoglobina 15,7 g/dl (12,4-17,2)
hematokryt 44,2% (38-52)
MCV 89,8 fL (80-100)
MCH 31,9 pg (27-34)
MCHC 35,5 g/dl (32-37)
RDW 13,3% (11,5-14,5)
płytki 252,0x10^3/uL (130-440)
MPV 10,8 fL (7,2-11,1)
PDW 13,4
P-LCR 32,4
Opis flagi
P-LCR:dd
OB 2 mm/h
Będę niezmiernie wdzięczny za wszelkie informacje odnośnie tych wyników.
Pozdrawiam. Wcześniej opisywałam wyniki mojej Zuzi. Po 8 dniach w innym ośrodku powtórzyłam morfologie
OB 20
WBC 10,6 (norma 4..10)
LYMPH + 55,1% 5,8406 /uL
NEUT - 32,3% 3,4238 /uL
MIXED - 12,6 % 1,3356 /uL
PLT +406 /uL (norma 150..350)
PDW 11fL
MPV 9,3 fL
P-LCR 20,4 %
Wyniki różnią się bardzo. Białe krwinki spadły
ale LYMPH i NEUTR nadal coś nie tak no i to OB
Co to może być. Biegamy po lekarzach.
Laryngolog kulkę na szyi ocenił jako cystę. Teraz czeka nas USG szyi by to sprawdzić. Kiedy mam zrobić kolejną morfologię ? OTrzymalam wyniki badan krwi i nie udalo mi sie dzisiaj dostac do lekarza a bardzso sie martwie i prosilabym o interpretacje:
Hematokryt: 39%
Hemoglobina: 12,2%
Krwinki czerwone: 4095000
Krwinki Białe: 4600
Poziom cukru we krwi 60%
Kolejne wyniki
Na: 144
K: 4,3
CI 103
Prosilabym o szybka odpowiedz z interpretacja
z gory dziekuje
----edited by emilka----
temat został przyłączony do poświęconego interpretacjom badań morfologicznych Witam wszystkich bardzo serdecznie.Jestem pierwszy raz na forum i bardzo prosze o interpretacje wyników badań krwi a mianowicie;
Krwinki białe WBC-3,2 norma 4,0-10,0
Płytki krwi PLT-130 norma 150-450
MCH 32,1 norma 27,0-31,0
LYMPH 0,92 norma 1,0-4,5
ED 6,9 norma 1,0-5,0
Z góry dziękuję i życze wszystkim dużo zdrowia.
_Edited by Gonzi_
Przyłączam gdzie należy na pobranie pełnej jest dość gruba igła.
na pobieranie składników cieńsze - tzn. ja dotychczas oddawałam tylko płytki, więc o płytkach się wypowiadam (ale że maszyny do poboru innych składników te same, to się domyślam, że i igła ta sama).
oddawanie pełnej krwi - 5-10 minut (zależnie od ciśnienia głównie).
oddawanie płytek - 30-60 minut (zależy od masy ciała, wzrostu i ilości płytek, ja ważę 52kg, wzrosr 159cm, płytek mam zawsze dość dużo, ale siedzę ok 45 minut, żeby uzbierała się najmniejsza porcja).
poza tym oddawać można też osocze i białe krwinki, ale nie wiem, jak to wygląda praktycznie. Morfologię do tabsów można zrobić, ale niekoniecznie. Kłuć się i tak będziesz musiała, KAROL!NA, bo niezbędne są próby wątrobowe i ewentualnie cholesterol.
Morfologia to tylko białe, czerwone krwinki i płytki krwi, a to nie wystarczy, żeby ocenić stan wątroby, na którą tabletki mogoą działać destruktywnie Mała Mi tak to był weterynarz a miała nacinane bo tam zaczeło sie hmm 'babrac" tzn riopa wokół tej głwoki co zostało a teraz moja Tinka jest cala i zdrowa nawet blizny nie ma. masz racje to nie sa szczepionki przeciw kleszca a konkretnie chodzi o to ze jesli Twój pupil zostanie zaatakowany przez kleszcza to wczesniej wykonane to tzw szczepienie ochronne(najczesciej własnie preparat "Frontline")je chroni poniewaz kleszcze przenosza wiele chorób takie jak chiociazby zapalenie opon mózgowych
"jak kleszcza znów bedzie miec to przyanjmniej zarazki jakie ma beda atakowne"
chodziło mi własnie o zaraz jakie przenosi kleszcze.. to działa jak szczepienie u ludzi.. u nas są to białe krwinki które bronia organizm perzed wirusami i u zwierzaków jest tak samo
a co do tego preparatu co napisałas zgadzam sie On własnie działa jak szczepienie moja Tina tez ma:)
mam nadzieje ze napisałam wszytsko zrozumiale # Św. Jan widział Chucka Norrisa w akcji. Nazwał to później armageddon.
# Jeśli na skutek jakiegoś paradoksu czasoprzestrzennego Chuck Norris spotkałby kiedyś samego siebie to i tak by się pokonał...
# Prąd kopnął Chucka Norrisa tylko raz. Od tamtej pory mamy powiedzenie "Piorun nigdy nie uderza dwa razy w to samo miejsce".
# Chuck Norris może dzielić przez 0. /moje ulubione /
# Chuck nie zadaje dzieciom pytań w stylu "Kto jest twoim tatusiem?"... on wie kto nim jest...
# Kiedy Chuck Norris robi pompki, nie podnosi się w górę, tylko pcha Ziemię w dół.
# Istnieją 2 rodzaje ludzi: martwi i ci, którzy jeszcze nie spotkali Chucka Norrisa.
# Bóg chciał stworzyć świat w 10 dni. Chuck Norris dał mu 6.
# Chuck Norris potrafi obejrzeć "60 sekund" w 20 sekund.
# Chuck Norris złapał wszystkie 386 pokemonów w czasie poniżej 2.7 sekundy. Mówi, że za nic nie sprzeda żadnego z nich.
# Kiedy Chuck Norris jechał drogą zobaczył znak: "Uwaga: małe dzieci". Zwolnił, ale zaraz sobie uświadomił, że Chuck Norris nie boi się małych dzieci.
# Kiedykolwiek Chuck Norris usłyszy "Maria Dziewica" śmieje się w niebogłosy...
# Chuck Norris zabija piętnastu białych ludzi pod koniec każdego tygodnia, żeby udowodnić, że nie jest rasistą.
# Białe krwinki Chucka Norrisa maja czarne obwódki. To czarne pasy karate.
# Chuck Norris jest męski do tego stopnia, że nawet jego włosy na klacie są owłosione.
# Chuck Norris masturbuje się wyłącznie przy własnych zdjęciach.
# UWAGA!!! Plemniki Chucka potrafią pokonać 13 prezerwatyw, środek plemnikobójczy, pigułkę antykoncepcyjną i całą obronę amerykańskiej drużyny fubolowej żeby zapłodnić kobietę.
# W sklepach przyjmują pieniądze z "Monopolu" jeśli płaci Chuck Norris.
# Chuck Norris potrafi podnieść krzesło, na którym siedzi.
# Venus z Milo kiedyś miała ręce. A potem spotkała Chucka.
# Dwa razy do roku Chuck Norris zmusza swoje serce do zawału. Tym sposobem oszukuje świat i wszyscy myślą, że jest człowiekiem.
# Żeby oszczędzić czas Noe zabrał na arkę tylko samice zwierząt i Chucka Norrisa. Świat fauny nie ucierpiał na tym wcale.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpiotrrucki.htw.pl
|
|