Zloic jedynego rywala do Mistrza na ich boisku 6-2 zasluguje na szacunek
Szacunek? Z jednej strony na pewno. Z drugiej niestety strony, pokazuje to tylko, jak liga hiszpańska jest słaba. W żadnej innej lidze nie byłoby to możliwe...
Poczekajmy do środy, sam nie mogę sie doczekać, ale jeśli Barca w meczach (3 ostatnich) ze ścisłą czołówką ligi ma 7 punktów zdobytych i średnio 4 gole na mecz strzelone, a w międzyczasie nie potrafi strzelić chociażby jednego gola rywalowi w Lidze Mistrzów, to jakie z tego wnioski należy wysnuć? Nie chcę dawać jednoznacznej odpowiedzi, ale myślę, że w środę możemy taką odpowiedź uzyskać i wszystko trzeba będzie ocenić ponownie.


Ten mecz rozstrzygnął sezon, Barcelona po ponad 3 latach znów wygra jakieś trofeum, bardzo ważne, 19 mistrzostwo kraju. Ciekawe czy i co jeszcze do tego dorzucą w tym sezonie.
Nie wiem, czy to 2-6 im pomoże czy przeszkodzi w walce o Ligę Mistrzów. Doświadczenie ostatnich lat wskazywałoby na to drugie, balonik był zawsze wokół tej ekipy nadmiernie pompowany i nic z tego nie wychodziło... Tylko, że w tych latach Barca nic nie zdobywała, teraz grając ze świadomością bycia mistrzami kraju, może być inaczej niż w tym okresie.

ps-tak sie zastanawiam czy chocby taki van der Vaart nie zaluje teraz ze opuscil ten "smieszny" Hamburg dla takiego Realu, nie dosc ze prawie nie gra to jak juz wejdzie na boisko to schodzi z takim laniem (z przymruzeniem oka).
Wystarczy spojrzeć na kadrę Realu by zobaczyć, że ten zespół był budowany na łapu capu, zawodnicy na pozycjach się dublują, nie ma w tej drużynie koncepcji żadnej. Zgoła inaczej jest w Barcelonie - tutaj koncepcja odegrała kluczową rolę. Taktyka jest ta sama, ilość wykonawców odpowiednia, każdy wchodzi i wie co ma grać, nie ma konieczności przestawiania całej drużyny, bo wypadł ten czy tamten zawodnik. W Realu jest inaczej, wypadnie Robben i trzeba myśleć, jak tu zagrać ze skrzydłami, nie mając skrzydłowych itd.

Van der Vaart nie jest graczem za słabym na Real, jest ofiarą zakupów w stylu Morattiego sprzed lat czy innych "wizjonerów" piłki, którzy brali wszystko co popadnie, a potem dopiero kombinowali, co z tego można ulepić. Tak się nawet samolotu z papieru nie złoży, a co dopiero mistrzowską ekipę.


nie ma watpliwosci ze chcac dzisiaj grac z FCB otwarta pilke, wymiane ciosow, zadna druzyna na swiecie nie ma najmniejszych szans by cos ugrac.


tym bardziej jestem ciekawy co zagra Chelsea w srode. no bo zaatakowac cos musi, ale z drugiej strony nie chce chyba podzielic losu realu...
Na pewno Chelsea po jednej piłce za linię obrony i wyjściu zawodnika sam na sam, wyciągnie wnioski, bez względu na to, czy sędzia odgwiżdże minimalny spalony czy nie. Real takich wniosków nie wyciągał w ogóle, wręcz powtarzał te same błędy.
Jak patrzę po opiniach fanów blaugrana to nic mi się w sumie mówić nie chce, tylko czekać do środy. Nie mówie teraz o tobie, ale jak czytam, że skoro tak poszło z Realem, to Chelsea dostanie 0-3 lub 1-4 i jazda do Rzymu... Więcej realizmu by się przydało... chociaż przed rokiem, jak byłem zaczepiany po meczu, to kibice Barcy mówili do mnie zaraz po meczu, że będzie 1-1 i jesteśmy w finale, wtedy nie wypaliło więc może teraz ta pewność siebie przyniesie więcej korzyści.

Chelsea zagra bardzo bardzo ostroznie, nawet u siebie, i bedzie liczyc na jedna decydujaca akcje ktora rozstrzygnie zabawe.
Panie Hiddink Ja myśle, że różnie pan możesz Chelsea ustawić i jeszcze możemy się wszyscy zaskoczyć gdy Chelsea zagra dwoma napastnikami i otwarty mecz Szczerze mówiąc - Hiddink byłby głupcem, gdyby Barcy nie zaatakował, a jeśli faktycznie aż takie będą problemy z środkiem obrony FCB, to powiem szczerze - nawet profesor Pique może nie dać rady znów "robić różnicy"

Z drugiej strony czy mozna liczyc na to ze sie Barce powstrzyma w dwoch kolejnych meczach bez straty gola?
Skoro Barca angielskim ekipom w trzech ostatnich meczach (w tym w dwóch u siebie) nie potrafiła gola strzelić, to można przyjąć za co najmniej "dość prawdopodobne" że może się to ponownie nie udać

Na koniec. Ten sezon pokazał, że w Europie rozdaje karty czołówka ligi angielskiej + FC Barcelona. Reszta jest daleko w tyle i jeśli nic się latem nie wydarzy wielkiego, to możemy w ciemno typować zwycięzcę następnej edycji Ligi Mistrzów spośród tych 4-5(jak ktoś wlicza Arsenal) drużyn.

Gratuluje Barcelonie pięknego zwycięstwa i mistrzostwa, żałuję, że nie rozegrała Barca drugiej poważnego meczu w tym sezonie w sobotę, a rozegra go dopiero w środę.



ps: co do tego brzydkiego awansu i pięknej porażki, to ja myślę, że obie ekipy w równym stopniu wolą jedno od drugiego
Rząd chce zaostrzenia przepisów. Będą kary więzienia za koszulki z Che?


Do dwóch lat więzienia - w myśl proponowanych przez minister ds. równości przepisów - grozić będzie osobom, które "produkują i rozpowszechniają materiały propagujące faszyzm lub inny totalitarny ustrój" - dowiedział się serwis tvp.info. Innymi słowy: za produkcję, albo być może nawet noszenie koszulek z podobiznami Lenina, albo Che Guevary.

W internecie bez trudu można znaleźć bogatą ofertę wyboru ubrań z podobizną argentyńskiego rewolucjonistyObecnie artykuł 256 kodeksu karnego przewiduje do dwóch lat więzienia, ale jedynie za propagowanie ustroju totalitarnego, albo nawoływania do nienawiści na tle rasowym, narodowościowym, lub wyznaniowym. Sędziowie jednak w praktyce nie dopatrują się szkodliwości w np. noszeniu koszulek z sierpem i młotem, czy swastyką.

To ma się zmienić. Jak dowiedział się portal tvp.info zmiany chce wprowadzić Elżbieta Radziszewska, rządowa minister ds. równości.

- Wprowadzenie takich rozwiązań postulowały organizacje zajmujące się walką z rasizmem - cytuje minister Radziszewską portal. O propozycji poinformowała już Ministerstwo Sprawiedliwości. Zdaniem Radziszewskiej nowy przepis uderzy mocno w popularny wciąż w Polsce handel pamiątkami nazistowskimi. Bez trudu na straganach, czy w internecie, można kupić oryginalne lub podrobione godła SS, Wehrmachtu, hełmy, mundury, czy odznaczenia hitlerowskie. Po tego typu gadżety przyjeżdżają do naszego kraju często niemieccy neonaziści, którzy u siebie w kraju nie mają legalnie dostępu do niczego, co zawiera symbol swastyki.

- Chodzi też o walkę z wydawcami literatury i czasopism propagujących faszyzm oraz komunizm - cytuje tvp.info Wiesławę Kostrzewa-Zorbas, głównego specjalistę w biurze minister Radziszewskiej.

Z istnienia tego problemu zdaje sobie sprawę minister Radziszewska. - Mam nadzieję, że jeśli te przepisy wejdą w życie, sądy będą orzekać w przemyślany sposób - komentuje Radziszewska.


nooo to sie ciekawie zaczyna robic
Za 6,5/10 dla Wall-E to grzywna powinna być


Championship i Premierleague poza tym, ze to jakieś ligi piłkarskie, więc mów tak do mnie więcej
Nie jest z tobą tak źle, boś wiedział że Premiership można także zapisać jako Premier League
W każdym razie, coś a'la ekstraklasa i pierwsza liga.

Więc jak lubisz Bollywood to będzie Ci sie na pewno podobał, jeśli nie to raczej będziesz w drugiej grupie.

Brak śpiewu i tańca to duży plus...bollywood to praktycznie tylko głupawe, przetańczone i prześpiewane romansidła z walką o Kaszmir w tle, także jak dla mnie przemysł filmowy w Indiach może paść w każdej chwili.
Najlepszym filmem z tego kraju jaki widziałem to był egzamin na prawo jazdy.


PS: Ktoś tam mówił, że widział już 4 z 5 filmów nominowanych, a jakoś nie widziałem żadnego typu Kij z filmem, ale bardziej kwestie aktorskie mnie interesują
To jest też absurd, że daje się oskary w skrajnie dyskryminujących kategoriach z podziałem na płeć w kategorii aktorskiej (w reżyserskiej juz np. nie, w żadnej innej też nie)... i to nie jest oskar dla kobiety, tylko za rolę męską lub żeńską, co ten absurd jeszcze nieco zwiększa... bo Hillary Swank grając chłopca dostała oskara za rolę żeńską...taka myśl mnie naszła
Witam mam pytanie do klubowiczów którzy posiadają takie lampy jak się ma sprawa z ich legalnością w Polsce zamówiłem dokładnie takie http://www.allegro.pl/item376611250_ref ... mocja.html i jestem ciekaw czy któregoś pięknego dnia miśki mi nie zabiorą dowodu Z tego co wiem to homologacja E powinna być honorowana w każdym kraju UE ale jak jest w praktyce? Pozdr

Bo co podejmie UEFA to jej decyzja, ale w ramach uczciwości wobec Ukraińców wypadałoby chociaż siedzieć cicho (czy znacznie ciszej) nad tą sprawą.
Całkowicie się w tej kwestii z Tobą zgadzam. Co ciekawe, któregoś razu jakiś ukraiński brukowiec wypalił, że możliwy jest ich zdaniem podział 5-3 na korzyść naszych sąsiadów, ponieważ rzekomo u nas prace stoją, nic się nie dzieje i mamy olbrzymie problemy organizacyjne. Wówczas od razu w Polsce pojawiły się komentarze, iż Ukraińcy chcą nam odebrać EURO, jacy oni są źli, niewiarygodni, nieuczciwi i takie tam. Zastanawiam się, jak muszą czuć się zwykli obywatele Ukrainy, kiedy niemal na każdym kroku Polacy lobbują, żeby zorganizować tę imprezę nieproporcjonalnie, czyli więcej dla nas... O tym nikt nie pomyśli

Zresztą jakkolwiek by nie podzielić, najważniejszy mecz turnieju, czyli finał, i tak odbędzie się na Ukrainie
Racja. Zresztą nawet, gdyby przyznano nam prawo do organizacji EURO w pięciu miastach, a na Ukrainie tylko w trzech, to moim zdaniem de facto niewiele to zmieni. Prawdopodobnie wyglądałoby to wówczas tak, że w naszym kraju rozegrane zostałyby spotkania w trzech grupach, a u naszych partnerów tylko w jednej i właściwie to tylko tyle byłoby tych zmian. Przecież mecze w fazie ćwierćfinałowej oraz półfinały pozostałyby przyznane po połowie, a finał, jak wiadomo, planowany jest w Kijowie. Chociaż kilka miesięcy temu sam Platini powiedział, że zastanawiał się nad rekonstrukcją mistrzostw, czyli rozpoczęciem imprezy na Ukrainie, a zakończeniem w Polsce... Poczekajmy do 13 maja
Witam. Czy na forum mógłbym dostać informację odnośnie miejsca i sposobie zakupu używanych łóżek za granicą (Niemcy, Francja?). Na jakiej zasadzie odbywa się taki handel (odkupuje się od osoby prywatnej czy od firm po leasingu?). Do tej pory wielokrotnie kupowałem łóżka w zaprzyjaźnionej firmie. W ostatnim czasie chciałem kupić urządzenie i w rozliczeniu oddać stare łóżko. Zaproponowano mi za nie 6000 zł. Mając na uwadze fakt, że rok wcześniej zapłaciłem za nie w tej firmie 22 000 zł. strasznie się poirytowałem (Ergoline 600 Classic). Czy w związku z powyższym mogę przypuszczać, że cena tego modelu za granicą jest podobna do zaproponowanej mi kwoty?? Jaka może być różnica w cenie pomiędzy sprzętem zakupionym w kraju a w UE i czy trzeba mieć jakieś szczególne kontakty aby móc dokonać takiej transakcji, poza znajomością języka? Jedynym źródłem sprzedaży solariów jakie znam za granicą to portal ‼ebay.de” , jednak oferta produktów i cen nie jest tam atrakcyjna. Jeszcze raz proszę o pomoc za co z góry dziękuje
Jako że nie uzyskałem na tym forum bliższych informacji poszperałem u konkurencji i mam o to kilka konkretów:

Pod koniec stycznia komisja europejska opublikowała limit intensywności eurytermicznego, czyli wywołującego rumień oparzeniowy i efektywnego napromieniowania dla urządzeń opalających, na poziomie 0,3 W/m².

Standard ten obowiązywał będzie na terenie UE w sześć miesięcy po opublikowaniu, czyli dokładnie od 23 lipca 2007 roku. – Co w praktyce oznacza to dla mojego studia? – takie pytanie na pewno zadaje sobie dziś większość właścicieli solariów. Spieszymy z odpowiedzią.

0,3 czyli słońce

Norma 0,3 W/m² odnosi się do tzw. referencyjnego słońca. Odpowiada ona wartości, która została wprowadzona dla potrzeb standaryzacji. Słońce ma dokładnie taką intensywność – określoną właśnie jako 0,3 W/m² – o godzinie 12.00, na równiku, na poziomie morza, przy bezchmurnym niebie. A czym jest owo tajemnicze eurytermiczne efektywne napromieniowanie? Jego efektywność polega na tym, że wywołuje ono jakiś konkretny proces lub reakcję. Taką reakcją może być np. możliwość wywołania przez promieniowanie oparzenia słonecznego skóry, po przekroczeniu wartości dopuszczalnej, co nazywane jest właśnie efektem eurytermicznym – wywołującym rumień oparzeniowy.

Niekoniecznie na złom

Wprowadzanie nowej normy odbywać się będzie stopniowo. W zależności od kraju okres przejściowy trwał będzie od kilku miesięcy do kilku lat. Nie oznacza to jednak, że w tym czasie właściciele solariów będą musieli pozbyć się wszystkich swoich dotychczasowych urządzeń i wymienić je na nowe. Wszystkie solaria megaSun, wyprodukowane po 1996 roku mogą być dostosowane do nowej normy. Polega to na wymianie lamp na niskociśnieniowe o mniejszym współczynniku UVB. Jeżeli solarium ma jednak lampy wysokociśnieniowe, to w większości z nich wystarczy odłączyć po jednej sekcji zapłonników, by zredukować ich moc. W niektórych przypadkach konieczna może się również okazać wymiana szyb filtrujących.

Większa ochrona klientów

Wbrew pozorom wprowadzenie nowych standardów nie ma na celu zniszczenia biznesu solaryjnego, a jedynie ochronę klientów. Decydujące dla sukcesu naszego solarium będzie bowiem to, w jaki sposób obsługa będzie oferowała przedłużony czas opalania. Dlatego warto rozważyć nową normę UE nie tylko jako przepis, ale również jako szansę dla naszego solarium. Świadomość społeczna wciąż rośnie i dlatego już niebawem możemy się spodziewać w naszym studiu nowych klientów, którzy na uwadze będą mieli przede wszystkim efekty biopozytywne, a samo opalanie na dalszym planie.

To wyjaśnia kilka kwestii, mam nadzieję że Admin będzie chciał przekazać nam coś więcej niż konkurencja z www.solarium.net
byłam w Pakistanie również w zeszłym roku, w sierpniu, wrześniu, ale warto zwrócić uwagę na w miarę stałe trendy jeśli chodzi o bezpieczeństwo.

sama Quetta wg mnie jest umiarkowanie bezpieczna. w czasie mojej wizyty było tam niewielu przejezdnych. miejscowi często byli bardzo serdeczni, ale sami z siebie szeptali, żeby uważać. warto zwracać uwagę na niski profil pobytu ze względu na bliskość granicy z Afganistanem i, żeby nie rozdmuchać, ale jednak żywy tunel rotacji talibów. kilka osób zastanawiało się co tam robię, czy czasem nie szpieguję, mimo częstej uprzejmości lokalni są podejrzliwi. zasłyszałam, by nie zapuszczać się na południe od stacji kolejowej. w lutym porwano w quetcie pracownika biura ONZ ds uchodźców, ale to ze względu na zabarwienie polityczne (wypuszczono go miesiąc temu).

Tak jak to podsumował nelson, Obszary Północne, Gilgit itp. są raczej bezpiecznym miejscem, spokojnym, kwitną wręcz nastroje liberalne, ba, czasem nawet młodych "komunistów" można spotkać. co do porwania o którym wspomniałeś na KKH, wiadomo mi o incydentach niedawnych np w prowincji swat, obszary północne nie są z tego co mi wiadomo niepokojone w taki sposób.

http://newsx.com/story/51737
http://www.dawn.com/wps/wcm/connect/daw ... way--bi-13

Lahore nie jest żadnym jądrem ciemności, choć miał miejsce atak na drużynę krykieta ze sri lanki czy na akademię policyjną w drodze do granicy indyjskiej, mimo wszystko nie było to wymierzone stricte w ludność cywilną ani tym bardziej turystów. co do islamabadu, nie sądzę, by powtórzono w kraju scenariusz ataku bombowego na Mariott, ale lepiej nie świecić bermudami.

zeszłego lata sporo osób chętnie udawało się np do Peszawaru i w zachodnie rejony, ale teraz przy wzmożonych przygranicznych walkach, nalotach samolotów bezzałogowych US nie jest to chyba najlepszy pomysł.

wydaje mi się Pixel, że na odległość nie ma lepszego sposobu jak bycie na bieżąco z wiadomościami z regionu, śledź kilka serwisów, takie informacje wypłyną, jak nie tu to tam, ale wydaje mi się, że śmiało możesz zaplanować choćby północny wschód czy lahore, zwyczajnie trzymaj rękę na pulsie.
witam

ja byłem w pakistanie w pazdzierniku 2008.

co do quety i okolic - nie napotkalismy zadnych problemów, bylo spokojnie (mimo ze byl akurat dzien niepodleglosci pakistanu), mieszkancy jak wszedzie w pakistanie przyjazni i pomocni.
ale queta tak wogole bezpieczna nie jest - w ciagu trzech dni w miejscowej gazecie czytalismy o takich wypadkach jak to ze ktos wrzucil granat do jakiegos sklepiku, dzien przed naszym przybyciem wybuchlo cos w parku, a to ktos zastrzelił przydroznego mleczarza ... miejscowi tez ostrzegaja dosc czesto - ale jednak tego na wlasnej skorze wogole sie nie czuje. Wszyscy chca sie Toba zaopiekowac, pomoc.

w lahore trafilismy na demonstracje zwiazane z ustapieniem musharafa - ale generalnie jest superspokojnie i bezpiecznie. musiałbys miec niezlego pecha zeby cos sie wydazylo.

islamabad - podobnie .. czujesz ze jestes w spokojnym, bezpiecznym miejscu z przyjaznymi ludzmi - ale kazdego dnia w gazecie czytasz ze prawie pod Twoim nosem cos sie stalo.

KKH, okolice gilgit, dolina hunzy i wyzej w strone chin to zdecydowanie najbezpieczniejsze rejony kraju. tylko tam nic niebezpiecznego sie nie działo - tam ludnosc nie chce miec niz wspolnego z talibami, wysmiewają ich jako oszolomow, nie daza sympatia, generalnie tamtejsza ludnosc jest bardziej prowolnosciowa, z otwarta glowa itd.

znajac pakistan to pewnie nawet w dolinie swat nie poczujesz zagrozenia ani dyskomfortu. ja bym sie nie zastanawial tylko jechal jeszcze raz gdybym mogl. to jeden z najbardziej nisamowitych i zaskakujacych in plus krajow ktory odwiedzilem.

pozdr
Wegry nie sa ciekawe jesli chodzi o poziom rywalizacji na torze, ale sa mekka dla fanow z Europy srodkowej. Nie dziwi mnie wiec przedluzenie kontraktu do 2016r... Poza tym na Wegrzech powstaje tor MotoGp - Balatonring I tylko zal ze w Polsce, kraju wiekszym nie powstaje nic...

Ale do rzeczy. Sam wyscig tak jak sie mozna bylo spodziewac, dosyc nudny... Zastanawiam sie jakie sa rezerwy paliwa w bolidzie jesli chodzi o tankowanie. Czy kierowcy zawsze zjezdzaja na ostatnim mozliwym kolku czy maja jeszcze rezerwe na 1-3 kolka ? Jesli taka rezerwa istnieje to w mojej opini nalezalo jednak dac szanse Kimasowi i pewnie by wyprzedzil Alonso juz po 1 pit-stopie ... Nie wierze zeby Kimas, czy zespol nie widzieli ze Renault sie przygotowuje do pit-stopu. Aczkolwiek mozliwe ze sie myle i kierowcy jednak jezdza do oporu

Lewis - chyba prawdziwy nastepca ice-mana u srebrnych. Tyle pecha ile on ma to sie nie miesci w glowie.
Massa - juz sie wydawalo ze bedzie zdecydowanym liderem MS, z kilkunastopunktowa przewaga nad Kimim i to mimo kompromitacji w 2 pierwszych wyscigach i na Silverstone... Niemniej szkoda, nie dosc ze na glownej prostej to jeszcze na 3 kolka do mety... Chyba tylko Mika mial gorzej, kiedy prowadzac wyscig jego bolid zatrzymal sie w polowie ost. okrazenia we Francji...
Kimas - fartowny koles (okreslenie z przymruzeniem oka - nie brac do serca) sredni start, utknal za Alonso, tracil punkty i do Lewisa, a pozniej i do Massy w generalce, a na koncu i tak zalapal sie na pudlo i zmenijszyl przewage Lewisa z 7 do 5pkt. Dobrze ze po 2 pit-stopie zaczal cisnac - pokazal ze jednak nie ma kryzysu
Koval - jechal rowno i skorzystal z bledow i pecha innych zawodnikow. Mysle ze wygrana mu sie nalezala, bo jednak pozycja za Kubica i Heidfieldem w generalce przy bolidzie jaki posiada troche do niego nie pasuje. Lubie go i mam nadzieje ze nie podazy sladami Buttona, ktory wygral jedynie wlasnie na Hungaroringu i tez w sprzyjajacych okolicznosciach...

Toyota - Glock i Trulli ogromne brawa Szczegolnie dla Glocka, mial kilka trudnych wypadkow w tym sezonie, mysle ze zasluzyl na punkty, a i Toyota widac ze znacznie sie poprawila. Trulli rowniez niezle. Mam nadzieje ze Toyota nie znalazla zlotego srodka na swoj bolid w momencie kiedy w przyszlym roku te ulegaja solidnym przemianom dzieki przepisom na sezon 09 i ze jednak za rok tez beda sie dobrze prezentowac.

Renault - Rowniez swietna postawa zawodnikow tego teamu. Dwoch kierowcow w punktowanej 8. Widac ze Piquet sie otrzaskal z bolidem a podium dodalo mu nieco pewnosci siebie. Chlopak podaza sladami Kovalainena, w zeszlym roku u Fina rowniez zaszla znaczna zmiana na plus. Widac wielu kierowcow musi sie otrzaskac z bolidem i nie jest to kwestia 1-2 wyscigow i kilku testow...

Za to najwieksze rozczarowanie to BMW-Sauber. Od kilku wyscigow znacznie obnizyli loty. Mam nadzieje ze nie olali sprawy po Montrealu i nie uznali ze juz maja tyle punktow ze moga se podarowac sezon 08 i skupic sie na 09. Bo obecnie to pozycja 3 sily w stawce nalezy raczej rozlozyc miedzy Renault, Toyote i BMW...

Vettel - rozczarowal mnie, niby jakies problemy, ale generalnie jezdzil jak jakis mlodziak z ulanska fantazja... Liczylem na wiecej w jego wykonaniu...

Sutil - dosyc efektowna jest eksplozja tarczy hamulcowej

Na koniec, wyscig moze nudny, ale jednak sezon ciagle drugi rok z rzedu jest nieprzewidywalny...Mistrzostwo zgarna Ci ktorzy pierwsi sie ogarna i zaczna regularnie jezdzic
Kto to?

Urodzony w północnej części Włoch, pracował jako instruktor jazdy na nartach, a swojego czasu nawet na włoskiej giełdzie papierów wartościowych. W 1979r pewna znana firma otworzyła swoje pierwsze pięć sklepów w Stanach Zjednoczonych, a 3 lata później ów człowiek został jej głównym reprezentantem w kraju Jankesów. Do roku, w którym miało miejsce na Estoril zdarzenie, które było kamieniem milowym w kwestii blokowania szybszych przeciwników, owa firma miała już 800 sklepów w Północnej Ameryce. W tym czasie owy człowiek był już bardzo bogaty(brał prowizję z każdego dealu, który zorganizował) i czas, oprócz zabawy, do której zawsze miał skłonność, wypełniały mu podróże między Nowym Jorkiem, a jednym z podatkowych rajów(nie Monaco). Boom na produkty firmy nie trwał zbyt długo w USA i niedługo pozostało tam już tylko 200 sklepów, nic dziwnego, skoro swojego czasu było ich aż 7 na samej słynnej Fifth Avenue. Swojego czasu w bliskiej odległości od jego domu w Londynie wybuchneła bomba.
Jest już oficjalny komunikat C+AKTUALNOŚCI
06.05.2009 r.

TVP SPORT W OFERCIE CYFRY+

Platforma cyfrowa CYFRA+ wzbogaca ofertę programową o kolejny kanał sportowy – TVP Sport. Na mocy podpisanej umowy kanał będzie dostępny dla abonentów platformy od 6 maja br.

Od 6 maja TVP Sport będą mogli oglądać abonenci pakietów Komfortowy+, Prestiżowy+ i Prestiżowy HD+. TVP Sport to kolejny kanał w bogatej ofercie sportowej platformy, która zawiera CANAL+ Sport/CANAL+ Sport HD, CANAL+ Sport2, a także Eurosport/Eurosport HD, Eurosport2, Extreme Sports, ESPN Classic i Orange Sport. Stacja znajdzie się na 68. pozycji w dekoderach CYFRY+.

‼Dzięki nowemu kanałowi sportowa oferta CYFRY+ staje się jeszcze bogatsza. Z pewnością ucieszy to kibiców sportowych, do których sam się zaliczam. Wierzę, że dzięki transmisjom TVP Sport przeżyjemy wspólnie wiele emocji”- mówi Bertrand Le Guern, Prezes Zarządu spółki CANAL+ Cyfrowy.

Podpisana z TVP umowa reguluje także obecność innych kanałów TVP, dostępnych już w ofercie CYFRY+ (TVP 1, TVP 2, TVP Polonia, TVP Info, TVP Kultura).

TVP Sport to przede wszystkim transmisje ze światowych i krajowych wydarzeń sportowych. Kluczowymi dyscyplinami kanału są: piłka nożna, lekkoatletyka, żużel, koszykówka, hokej na lodzie, piłka ręczna, pływanie oraz pełna gama sportów zimowych. Na antenie TVP Sport obecne są również sporty motorowe, tenis ziemny, sporty walki, golf i zawody hippiczne.


Spółka CANAL+ Cyfrowy od początku istnienia inwestuje w sport, zabiegając o zakup praw do transmitowania najciekawszych wydarzeń, a także popularyzując i promując różne dyscypliny sportowe. Miłośnicy sportu mogą oglądać najlepsze mecze i spotkania na żywo i na wyłączność na antenie kanałów produkowanych przez spółkę - CANAL+ Sport, CANAL+ Sport HD oraz CANAL+ Sport2. W ofercie CANAL+ Sport znajdują się mecze polskiej ekstraklasy piłkarskiej oraz najsilniejszych lig zagranicznych: angielskiej, hiszpańskiej, włoskiej i francuskiej. CANAL+ transmituje również spotkania koszykarskich lig NBA, WNBA i Euroligi, żużlowe zawody cyklu Grand Prix oraz Drużynowego Pucharu Świata, rozgrywki Pucharu Sześciu Narodów w rugby, mityngi lekkoatletyczne Golden League oraz boks zawodowy. Stacja jest partnerem polskiej ligi od początku swojej działalności w Polsce w 1995 roku, jednym z czołowych inwestorów w polską piłkę i posiada prawa do pokazywania wszystkich meczów polskiej ekstraklasy piłkarskiej. Profesjonalne transmisje wydarzeń sportowych stały się wizytówką CANAL+. Stacja stała się naturalną częścią piłkarskiego krajobrazu w Polsce, a przeprowadzane przez nią wysokiej jakości transmisje przyczyniły się do podwyższenia standardów relacji telewizyjnych w kraju.

Więc dziś rusza.Miłego oglądania i Pozdrowienia
W sumie nic nowego dla znających temat ale warto przeczytać.

UEFA docenia Polskę, a dokładniej polski rynek telewizyjny. Nasz kraj daje możliwość zarobienia gigantycznych pieniędzy, co europejska centrala piłkarska zamierza wykorzystać przy okazji sprzedaży praw do transmisji Ligi Mistrzów - informuje "Dziennik".

UEFA może u nas zarobić 50 milionów euro, więc gra jest warta świeczki. Pomysł na wyciśnięcie z naszego rynku jak największej sumy jest prosty. Pakiet zaoferowany polskim platformom cyfrowym został podzielony na trzy części.

Do kupienia w Polsce są więc: pakiet obejmujący wszystkie mecze LM w telewizji kodowanej, pakiet otwarty, zawierający jeden wybrany mecz środowym półfinały, finał oraz skróty wszystkich spotkań i pakiet obejmujący jeszcze mecze Ligi Europejskiej (taką nazwę od przyszłego sezonu będzie nosił Puchar UEFA) dla pasma otwartego i kodowanego.

Po co rozbijać ofertę na trzy części? Żeby zarobić. Polska jest dla UEFA łakomym kąskiem, nie tylko dlatego, że jest szóstym pod względem wielkości rynkiem w Europie. Jest przede wszystkim chyba jedynym krajem, w którym istnieją aż trzy platformy cyfrowe: Cyfrowy Polsat, należący do TVN-u "n" oraz Cyfra Plus..

UEFA nie chce sprzedawać całego pakietu jednej telewizji. Podzieliła go, by sprzedać wszystkim trzem zainteresowanym. Każdy z nich wyłoży na pewno jak najwięcej pieniędzy, by zdobyć atrakcyjne transmisje.

Poprzednio na prawach do Ligi Mistrzów UEFA zarobiła w Polsce około 15 milionów euro. Teraz może to być aż 25-30 milionów, a może nawet aż 50 milionów! Za takie pieniądze na pewno opłaci się europejskiej centrali zmienić swoją ofertę specjalnie dla Polski. Dla porównania - grecka stacja Mega Channel zapłaciła za prawa transmisyjne tylko 5 milionów euro, a przecież w LM regularnie grają dwa zespoły z tego kraju..

Większe pieniądze niż u nas UEFA może zarobić tylko w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Hiszpanii, Włoszech i Francji, a więc w krajach z najsilniejszymi ligami w Europie. A kto jest faworytem do zdobycia praw telewizyjnych do LM w Polsce. Podobno Polsat, który od dawna miał już chrapkę na przejęcie Champions League od nSportu.

WP.PL/Dziennik
Może byc. Dania jest krajem z wyszymi podatkami. Jeżeli masz własny samochód, musisz płaćić te podatkami. Więc pokusa dla obcokrajowców uniknąć te podatki i nie rejestrować samochód w Danii. Czy to jest zgodne z prawem Europejskim? Myślę tak, bo jeżeli mieszkasz w innym kraju UE, nie tylko masz te same prawa jak obywatele tego kraju, ale też te same obowiązki. (I jeżeli to nie dotyka turistów, a tylko rezydenci, to nie narusza nasza wolność poruszania się)
Laptop HP6735s 2 miesiące w kraju
Windows Vista Home Premium (angielska)
AMD Athlon X2 DualCore QL-60 1.90 GHz
2Gb RAM , Czytnik kart, Bluetooth
Twardy Dysk 250 Gb, Kamera Internetowa
Napęd DvD + Light Scribe, internet bezprz.
podłaczenie do TV,4x USB 2.0

Cena 1700 zł + torba gratis

tel 785 628 914 lub pw
1. Co to jest NETeller?

NETeller to bezpieczny, elektroniczny, portfel dzięki któremu możemy deponować oraz wypłacać środki ze swojego konta, a także dokonywać transakcji z innymi użytkowanikami i firmami współpracującymi z NETellerem. Prawie każdy PokerRoom, Bukmacher i Kasyno współpracuje z tym systemem płatności.

2. Otwieramy konto

Aby założyć konto w NETellerze wchodzimy na stronę www.neteller.com. W nowo otwartm oknie klikamy "Open Account" i wypełniamy formularz rejestracyjny:

First Name - Imię
Last Name - Nazwisko
Email Address - Twój adres email
Country - Kraj
Klikamy dalej i wypełniamy dalszą część formularza:
Password - Twoje hasło
Re-Type Password - Ponownie wpisz swoje hasło
Security Question - Pytanie bezpieczeństwa (używane gdy zapomnisz hasła)
Answer - Odpowiedź do pytania
I agree to NETELLER's Terms of Use - zaznaczamy

Po wysłaniu formularza otrzymamy e-maila na podane przy rejestracji konto pocztowe, który będzie zawierał link do dalszej rejestracji. Po kliknięciu w odnośnik zawarty w wiadomości wypełniamy jeszcze jeden formularz:

First Name - Imię
Last Name - Nazwisko
Street Address - Ulica zamieszkania
City - Miasto
Postal-Code - Kod pocztowy
Primary Phone - Numer telefonu
Gender - Płeć (male - mężczyzna, female - kobieta)
Date of Birth - Data urodzenia
Identyfication Type - Rodzaj dokumentu, który będzie użyty do potwierdzenia tożsamości (Driver License Number - numer prawa jazdy, Passport Number - numer paszportu)
Value From Above - Numer z wybranego powyżej dokumentu
Currency Choice - Wybór waluty, w jakiej będzie prowadzone nasze konto

Po dokończeniu rejestracji otrzymujemy bardzo ważny e-mail w którym zamieszczone będą Nasze numery konta NETeller, proszę zachować tego maila lub przepisać numery w bezpieczne miejsce !
Teraz mamy juz otworzone konto które ma status "Standard". Staus ten nakłada duże limity na konto więc aby móc w pełni korzystać z dobrodziejstw tego portfela internetowego powinniśmy zweryfikować swoje konto. Jak to zrobić ? Piszemy w następny punkcie.

3. Weryfikacjia

Aby zweryfikowac konto do statusu "Premier" czyli takiego który pozwoli Nam na przesyłanie pieniędzy prosto na lub z konta bankowego potrzebujemy zarejestrować owe konto bankowe w NETellerze. Aby to zrobić wbieramy z "podręcznego menu" na Naszym koncie NETeller link "Register Bank Account", następnie wypełniamy formularz :

IBAN - 26-cyfrowy numer konta poprzedzony przez identyfikator kraju, w którym siedzibę ma nasz bank, dla Polski jest to "PL". Ogólnie numer rachunku w standardzie IBAN dla polskich banków ma postać:
PLNN RRRR RRRR XXXX XXXX XXXX XXXX
gdzie: NN - liczba kontrolna
RRRR RRRR - kod rozliczeniowy banku (8 cyfr)
XXXX XXXX XXXX XXXX - numer rachunku
Bank Name - Nazwa banku
Currency - Waluta, w której prowadzone jest konto bankowe
SWIFT code - Kod SWIFT banku

Kody SWIFT polskich banków:

BPH: BPHKPLPK
KREDYT BANK: KRDBPLPW
WBK: WBKPPLPP
BANK SLASKI: INGBPLPW
VW BANK : VOWAPLP1
LUKAS : LUBWPLPR
PBK : BPHKPLPK
NORDEA : NDEAPLP2
PKO BP - BPKOPLPW
PEKAO SA - PKOPPLPW
MILLENIUM : BIGBPLPW
MBANK : BREXPLPWMUL
INTELIGO : BPKOPLPW

Po wypełnieniu formularza, NETeller sprawdzi poprawość wprowadzonych przez nas informacji. W tym celu na nasze konto bankowe zostanie wykonany mikroprzelew (poniżej $1). Jedyne co musimy zrobić gdy to juz nastąpi to za jego pomocą zweryfikować nasze konto. W tym celu klikamy na link "Verify Bank Account" na stronie Netellera i wpisujemy ilość groszy na jaką opiewał mikroprzelew. Np. jeśli otrzymamy 0.33zł, wpisujemy 33. Nie przeliczamy tego na żadną inną walutę. Nie musimy także tej małej kwoty odsyłać do Netellera. Po zarejestrowaniu konta bankowego, nasze konto posiada status "Premier" dzięki czemu możemy przesyłac i odbierac pieniądze na wszystkie mozliwe sposoby dostępne w systemie.

Warto dodać, że NETeller posiada polski support łącznie z darmową infolinią ! Istotną rzeczą jest również to, że NETeller na życzenie użytkownika może wydać darmową kartę którą możemy pobrać pieniądze w każdym bankomacie. Transfer pieniędzy z konta na kartę kosztuje 2$ natomiast prowizja przy pobieraniu z bankomatu 2.93 dolarów kanadyjskich, zatem to opcja dla osób obracających sporą gotówką.

Jeśli masz jakiekolwiek pytania zapraszamy do zadania ich na forum na pewno postaramy się pomóc.
hudy, ale po co? Ja swojego rejestruje tak, jak jest. Zwłaszcza, że niedawno "odkryto" dyrektywę UE zabraniającą Polsce i innym krajom UE odmówienia rejestracji samochodu zarejestrowanego w innym kraju UE, niezaleznie od tego po której stronie ma kierownicę i na chwilę obecną takie samochody są już rejestrowane i u nas.
Witam
Nie mam zamiaru odwodzić Ciebie od kupienia w Czechach, bo masz rację, kupisz tam, gdzie Ci wygodniej, taniej...Twoje prawo. Zapewne moja "analogia", nieco nie przystaje do tego przykłady, i chyba tu masz racje.
A co do podejmowania decyzji, gdzie kupic, to nalezy rozwazyć kilka czynników:
1. koszt zakupu, czyli koszt przewalutowania, bo kupując od nich musisz zapłacić w Euro, oraz koszt przelewu na ich konto...
2. koszt transportu, niekoniecznie duzo droższy, ale warto sie upewnić, ile będzie wynosił,
3. warunki gwarancji, bo może sie okazać, że kupując u nich, sam sobie odbierasz prawa przysługujące Tobie na terenie naszego kraju w stosunku do sprzedawcy, czy producenta...
Przecueż nasz krajowy przedstawiciel B&C, nie ma obowiązku uwzględniac gwarancji z Czech.....
Proponuje dokładnie przeanalizowac wszystkie aspekty, za i przeciw zakupom za granica.
jk
"Czasy takich urządzeń odchodzą w zapomnienie i bardzo dobrze. Chyba że komuś dalej się podoba taki mikser z suwakami marki Telpod..."

A wiesz kolego ile to ma lat ???? ten człowiek robił miksery od lat 70 -tych, był najlepszą polską firmą w tej dziedzinie i do dziś ma zakład, w którym co prawda już nie ma produkcji ( z wiadomych powodów ) ale za to przyjeżdżają np do niego ludzie z całego kraju w sprawach serwisu.
Warto podkreślić, że był autorem absolutnie kompletnej koncepcji miksera - począwszy od projektu elektronicznego ( jest mgr.inż elektronikiem ) przez projektowanie druków, obudowy a nawet wykonywanie we własnym zakresie sitodruku.
Te miksery były nawet wysyłane na eksport do Afryki, gdyż lokalny dystrybutor docenił ich konstrukcję i parametry.
W swoim czasie te miksery jak na nasze warunki nie miały żadnej konkurencji, dlatego nawet wspólnie opracowaliśmy kilka mikserów, które wyglądają jednak nieco lepiej, mimo, że też pochodzą z ubiegłego wieku....jak ktoś chce, to mogę pokazać....
Sam używam czasem jednego z naszych wspólnie opracowanych modeli i jakoś mi nie wstyd


ps: jak mi ktoś powie jak wklejać tu fotki, to pokażę mikser, który nawet dziś nie ma w zasadzie odpowiednika w sensie pewnych rozwiązań i koncepcji....a jeśli nawet, to w zupełnie innej lidze cenowej. Zostawiłem sobie go na pamiątkę, podobnie jak ostanią swoją końcówkę mocy, o których niektórzy piszą tak:

Autor: DJ_S-CUE
E-Mail: technics100@o2.pl
WWW:
Wpisał: DYNACORD PAA 800 padł ADS LX800 tak samo a PMP PA800 jak grał tak gra:) super końcówka ale szkoda ze nie ma mostka Pozdrawiam
Kiedy: 2008-07-19 04:00:28

więcej tutaj :

http://www.pmp.civ.pl/?menu=ksiega&s=n

Regency, też możesz się wpisać...

za 10 Euro od osoby w kraju UE oczekujesz innych standardów. Sorry, ale takie rzeczy to tylko w UE W Stambule za tą cenę da się zdobyć pokój w hotelu o całkiem niezłym standardzie.
Na tym campingu przy prostej startowej nie było toi-toi'ów, tylko normalne toalety, standard niewyszukany ale były czyste. Wkurzające było to, że na całe pole były tylko 2 kabiny prysznicowe dla mężczyzn i to z z zimną wodą - za 10 Euro od osoby w kraju UE oczekujesz innych standardów. Stosunek jakości do ceny był bardziej irytujący niż zimna woda i permanentne kolejki do prysznica.

Toi-toie były rozmieszczone przy torze w dużych ilościach i osobiście nie miałem problemu ze znalezieniem czystej kabiny.
Eeee... ciekawie... tu się dzieje!

Ja jestem chyba w największej części mentalnie PISakiem, PISiorem, PISuarem, PISdą. Te określenia bardzo ładnie wskazują, jak w większości myśli się o PISie w Wielkiej Warszaffce.

Wystarczy powiedzieć o swoich upodobaniach politycznych, żeby w ciągu najbliższych pięciu minut dowiedzieć się, że to uzasadnia, że pochodzę z małego miasta pod stolicą, nie myślę o karierze we własnej firmie ew. specjalistycznym kierunku przy tzw. generowaniu przychodu, tylko prędzej o dzieciach. Mogę się niechcący dowiedzieć, że nie wolno mi narzekać na fakt, że nie wybuduję sobie mieszkania, a jeśli chcę mieć kredyt, to powinienem szukać kraju z lepszymi warunkami, bo to przecież leży w zakresie moich możliwości i młodzież tak robi. Słowem - PiS = narzekanie, postawa "daj mi", "rząd tylko kradnie".

Mówię Wam, prezentuje się PiS jako ugrupowanie szafujące "skrótami myślowymi" (co niekoniecznie nigdy nie jest prawdą), a ja na co dzień słyszę takie skróty z ust "światłej, odpowiedzialnej i przedsiębiorczje PO-SLD-owskiej" (mówię o upodobaniach moich znajomych, chociaż przekłada się to na statystykę) Warszawki.

Tak na marginesie, to:
Szkop to rzeczywiście nieładnie - nikt by się tu nie ucieszył, gdyby usłyszał "Polaczek" w jakimkolwiek kontekście,
Nie rozumiem dlaczego negatywne pisanie o jakimś innym narodzie jest miałoby być przejawem a. Nietolerancji, b. kompleksów, c. ksenofobii, nie wiem, braku kultury itp. Generalnie zgadzam się z Miszczukiem odnośnie niemców, polecałbym jednak wszystkim nie przekładanie tego na kontakty z pojedyńczymi osobami. I nie widzę powodu, dla którego automatycznie miałbym zostać germanofobem. Ani się nimi nie brzydzę, ani nie uważam za gorszych, ani za lepszych od siebie. W moich oczach mają swoje narodowe wady, my też.

Starajmy się, aby nasze interesy szły wspólnie, zwalczajmy ew. uprzedzenia, ale nie znowu z taką intencją, że jeżeli dostrzegamy w nich różnice in minus, to już jesteśmy niegodni Europy.

W UE jest wiele stronnictw (mam na myśli grupy narodow, które mają wspólne interesy jak np. Niemcy i Rosja, Skandynawowie, Francja, wręcz znacjonalizowana w swoich poglądach, Hiszpania i Portugalia) - oni mogą działać na swoją korzyść, jak wiadomo, siłą rzeczy kosztem innych. Dlaczego my nie mielibyśmy i dlaczego miałoby to być takie złe? Nie bulwersuję się, gdy inni działają wbrew mojemu narodowemu interesowi, dlaczego mam się bulwersować za zdecydowane działania Polski na swoją korzyść?

A najśmieszniejsze jest to, że w głębi duszy jestem... lewakiem
Koniec z bierną postawą rolników czas zacząć walkę z pseudoelitą myśliwych.Zacznijmy w zorganizowany sposób walczyć o nasze prawa o własność którą depcze banda pijanych myśliwych podczas polowań.
W żadnym kraju UE nie ma tak złego prawa łowieckiego które w takim stopniu narusza interesy właścicieli ziem położonych w obrębie kół łowieckich.

Pytanie czy nie moglibyśmy coś z tym w końcu zrobić.??????
jak bym miał wybierać nie poszedł bym do rolniczej nigdy, mam 2 szkoły rolnicze b.dobre wyniki, oraz pozostałe inne specjalizacje po za rolnicze, jak ktoś ma mało ziemi lub nie ma możliwości powiększenia to szkoda zachodu..po śmierci ojca robiłem wspólnie z bratem na ziemi, jednocześnie ucząc sie, wielmożne dopłaty z UE właśnie wchodziły do naszego kraju Agencji gamoni niby modernizacji i rozwalania rolnictwa, ...powiem tak jak ktoś wisi z rachunkami za telefon itp..to po kilku dniach dostaje powiadomienie lub podatki itp.. a tu kasa duża koło nosa mi przeszła, dowiedziałem sie dopiero kilka miesięcy po fakcie że na start mogłem dostać 50tyś, więc nasze podatki idą na takie instytucje itp urzędasów, duże pieniądze a tu zero powiadamiania, więc na starcie już mam pod górkę niż inni. w tym samym czasie matula sie starała o emeryturę strukturalną i klapa, tak to jest na początku co wchodzi do polski, K,r-us, nie szczęsny sam sie borykał pewnie z informacja konkretną w tym temacie zielony był, i mimo medialnym wiadomością itp, zwodziła jedna pracownica tegoż urzetu następnie po czasie jakimś następna w błąd wprowadziła, pewnie kilka % ludzi tak wymanewrowali na manowce, po to są na stanowiskach by nawet kto sie nie interesuje nie ma wiedzy to powinni mu pomóc, ale w tym kraju jest na odwrót ze wszystkim niż w UE..jak mam liczyć na kogoś wole na siebie...
Szukam kontaktu z osobami, ktorym Job Center odmowilo wyplaty zasilku Income Support podajac w uzasadnieniu ,, failed habitual residential test''.
Z gory dodam, ze nikt nie moze przejsc tego testu z prostej przyczyny: niema on okreslonych wytycznych jakie warunki nalezy spelniac i nie pisze sie go, a ktos za nas odgornie ( w urzedzie) uznaje czy mozemy ,czy tez nie , przebywac na terenie tego kraju w obecnie zaistnialej sytuacji.
Jasne jest dla mnie dyskryminowanie nas Polakow m.in. jak i innych czlonkow Unii Europejskiej. Poniewaz wchodzac do Unii uzyskalismy pewne prawa, ktore sie nam naleza po legalnie przepracowanym okresie pracy ( wymaganym zreszta przez ten kraj). Test ten jest poprawka wprowadzona , w moim odczuciu, na zasadzie dyskryminacji.
Jestem na etapie walki z urzedami, tym bardziej, ze pierwotnie nie ubiegalam sie o ten zasilek, a o zwykly zasilek dla bezrobotnych, ale po spotkaniu z konsultantka z urzedu pracy, ktora goraco doradzala mi ten rodzaj zasilku, ze wzgledu na moja sytuacje osobista, postanowilam ubiegac sie o income support.
Jak tak dalej pojdzie wyladuje na smietniku!! Po kolei zaczely przychodzic mi tajemnicze pisma , w ktorych tresc trudno uwierzyc, a wszystkie jak w lancuszku tuz po odmowie z income support, i wszystkie podajace ten sam powod. Moje prawa do pobytu wygasly wraz z utrata pracy. Nikt nie bierze pod uwage, ze bylam zarejestrowana w WDS, legalnie nieprzerwanie przepracowalam 2 i pol roku w jednej firmie, mam wszystkie wymagane dokumenty i spelniam wszystkie warunki do uzyskania tego zasilku, poza tym chce pracowac, co zaznaczalam na poczatku. Wedlug mojego adwokata ktos tam u gory wzial mnie za ,,kolejna Polke wyludzajaca zasilki'' - jasne! Poza tym moj prawnik twierdzi ze pracownicy urzedow publicznych poprostu nie maja pojecia o prawie unijnym , a ja dodalabym o Unii Europejskiej wogole. Kilkakrotnie panie w Job Center na moje stwierdzenie ze Polska jest w UE, trzepotaly rzesami i pytaly '' W czym?''.
Rece opadaja!
Co zrobić w razie wypadku w krajach UE ?

Przed 1 maja 2004 roku, osoby które wybierały się swoim samochodem za granicę, musiały wykupić tzw. "zieloną kartę”, czyli dodatkowe ubezpieczenie komunikacyjne. Po przystąpieniu polski do Unii Europejskiej, do krajów członkowskich, możemy wjeżdżać bez dodatkowego ubezpieczenia, a OC, które wykupiliśmy w kraju, honorowane jest w całej unii.

Polacy mogą się poruszać po drogach UE, na podstawie tablic naszego kraju, które są gwarancją pokrycia ubezpieczeniowego. Nie oznacza to jednak, że można nie mieć przy sobie polisy ubezpieczeniowej, gdyż w razie kontroli czy wypadku możemy mieć spore kłopoty.

Poza UE, bez zielonej karty możemy wjechać do Lichtensteinu, Monako, San Marino, Gibraltar, a także na Wyspy Normandzkie, Wyspy Owcze oraz Wyspę Man.
Jeszcze zanim wybierzemy się w trasę, warto, choć w minimalnym stopniu przygotować. Można to zrobić zabierając ze sobą formularz wspólnego oświadczenia o zdarzeniu drogowym. Jest to wspólny dokument dla wszystkich krajów europejskich. Sporządzony w dwóch językach (najlepiej polsko-angielskim) zawiera informacje o okolicznościach zdarzenia, dane ubezpieczycieli i uczestników kolizji. Informacje te znacznie ułatwiają likwidację szkody.
Najprościej ściągnąć taki formularz z internetu. Można go znaleźć na stronie Polskiego Biura Ubezpieczeń Komunikacyjnych.
Jeśli jednak nie posiadamy takiego druku, musimy spisać wszystkie dane zagranicznego pojazdu. Nr rejestracyjny, marka, kraj rejestracji, numer polisy i nazwę towarzystwa, w którym ubezpieczony jest pojazd sprawcy - bez tych informacji możemy mieć trudności z otrzymaniem odszkodowania.

Należy także pamiętać, aby spisać dane osoby kierującej samochodem. Bardzo przydatnym może się okazać oświadczenie sprawcy o wyrządzeniu szkody. Najlepiej zrobimy, gdy na miejsce wezwiemy policję, a jeśli w wypadku ucierpiały jakieś osoby, wezwanie funkcjonariuszy jest obowiązkowe. I najważniejsze.
Nigdy nie podpisujmy żadnego dokumentu w języku, którego nie znamy - możemy bezwiednie zrzec się odszkodowania albo potwierdzić niekorzystną dla siebie wersję zdarzenia.

Jeśli jesteśmy sprawcą kolizji lub wypadku powinniśmy podać swoje imię i nazwisko, a także wszelkie informacje o swoim samochodzie i ubezpieczycielu. W tym przypadku również najwygodniejszym rozwiązaniem będzie wypełnienie formularza wspomnianego formularza. Nie należy oddawać oryginalnego dokumentu ubezpieczenia OC, ani podpisywać dokumentów i oświadczeń w języku, którego nie znamy.

O wypłatę odszkodowania możemy ubiegać się dopiero po powrocie do kraju.
Odszkodowanie wypłaca nam zakład ubezpieczeń, w którym ubezpieczony był sprawca wypadku i aby uzyskać rekompensatę powinniśmy zgłosić się do Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Za pośrednictwem reprezentanta roszczeń zagranicznych, bezpłatnie i w języku polskim możemy dochodzić swoich praw.

Kraje, w których obowiązuje zielona karta Albania, Izrael, Serbia, Czarnogóra, Białoruś, Macedonia, Tunezja, Bośnia i Hercegowina, Maroko, Turcja, Iran, Mołdawia i Ukraina

KRAJE SPOZA UE, KTÓRE HONORUJĄ POLSKIE OC Lichtenstein, Monako, San Marino, Wyspy Normandzkie (Channel Islands), Gibraltar, Wyspa Man, Wyspy Owcze (Faroe)

źródło
Dawid Baranowski - Głos Szczeciński
Witam,
W przypadku sprzedaży LMR poza granice Polski, do sh -->krajueh --> członkowskiego UE wymagane jest przesłanie do BNL "Dokumentu informacyjnego o leśnym materiale rozmnożeniowym przemieszczanym pomiędzy państwami członkowskimi Unii Europejskiej" według wzoru zamieszczonego na naszej stronie w zakładce FORMULARZE
a href="http://www.bnl.gov.pl/formularze/formularze/_/18c74d17b30a691b/." target="_blank">http://www.bnl.gov.pl/formularze/formularze/_/18c74d17b30a691b/.a>
Przedmiotowy dokument powinien zostać przesłany do Biura jednocześnie z wysyłką, przewozem LMR. BNL jest zobowiązane do przesłania go do naszego odpowiednika w sh -->krajueh --> docelowym sprzedaży.
Mam pytanie, jak powinna być, z punktu widzenia BNL, sprzedaż LMR do innego kraju UE. Mamy możliwość sprzedania pewnej ilości nasion i sadzonek do Niemiec. Czy trzeba to zgłosić do Biura? Kiedy trzeba to zrobić? :o
Pozdrawiam. :roll:


30 Kwietnia w Klubie Heya odbędzie się impreza na której usłyszycie muzykę Reggae, Dancehall i inne pokrewne gatunki. Klimat rodem z Jamajki rozkręcą takie gwiazdy tego gatunku jak Vavamuffin i Paprika Corps.

Bilety w cenie:

25 - Studencki
30 - Normalny
35 - W dniu imprezy
60 - VIP

Infoludek
Al. Wyzwolenia 44a

SKLEP Sto Procent
Piastów 41

EMPiK Szczecin Wojska Polskiego
Al. Wojska Polskiego 2

EMPiK Szczecin Galaxy
Al. Wyzwolenia 18 (CH Galaxy)

Empik Police Kinga
ul. Wyszyńskiego 13 (CH Kinga)

EMPiK Szczecin Ster
ul. Ku Słońcu 67 (CH Ster)

MEDIA MARKT
ul. Mieszka I 73 (CH Piast)

Kolporter Salon Prasowy
ul. Bohaterów Warszawy 42 ( CH Turzyn )

Kolpoerter Salon Prasowy
ul. Wiosenna 32 ( CH Gryf )

Ruch Salon prasowy
ul. Bohaterów Warszawy 101

Ruch Salon Prasowy
Pl. Hołdu Pruskiego 8

Centrum wynajmu i turystyki
Kolumba 1/6

1000 MIAST PKS
Plac Grodnicki 1,Dworzec PKS

1000 MIAST PKP
ul. Kolumba 2 Dworzec PKP

1000 MIAST Główne
ul. Królowej Jadwigi 11/2

Reggae (wym. rege) – styl we współczesnej muzyce rozrywkowej wywodzący się z Jamajki. Niezwykły rozwój przeżył pod koniec lat 50., a także od momentu uzyskania przez Jamajkę niepodległości w 1962. Stanowi najbardziej charakterystyczny gatunek muzyki jamajskiej. Reggae jest popularne w środowisku ruchu Rastafari. Jej historia sięga ponad 400 lat wstecz do wczesnych czasów afrykańskiego niewolnictwa. Na muzykę reggae wpływ miała tradycja nyabinghi oraz gatunki muzyczne takie jak: calypso, blues, mento, liczne rytmy afrykańskie, indyjskie raga, soca, ju-ju, salsa, muzyka Indian Południowej Ameryki, ska, rumba, cumina-burru, samba i inne [1]. Ewolucja muzyki reggae prowadziła przez szereg różnych gatunków: mento, ska, bluebeat, rocksteady. Po raz pierwszy terminu "reggae" użył w 1967 Toots Hibbert [1]. Istnieje kilka hipotez co do pochodzenia tego terminu. Jedna z nich mówi że pochodzi ono od słowa Regga, nazwy plemienia mieszkającego nad jeziorem Tanganika, inna że jest to wersja słowa streggae, które w kingstońskim slangu oznacza prostytutkę. Bob Marley twierdził że słowo to ma pochodzenie hiszpańskie i oznacza "króla muzyki". Z kolei Hux Brown, weteran jamajskich studiów nagraniowych podaje wersję według której jest to po prostu opis rytmu, dowcipne słowo które oznacza nierówny rytm i zmysłowe brzmienie.


VavaMuffin - Zespół powstał w 2003 w Warszawie, jest związany z wytwórnią Karrot Kommando. Jej nakładem w kwietniu 2005 ukazała się debiutancka płyta Vabang!. Vavamuffin intensywnie koncertuje w kraju i za granicą (w tym na chorwackim festiwalu Seasplash). Latem 2005 Vavamuffin wziął udział w sopockim festiwalu TOPtrendy. W lipcu 2006 roku grupa zagrała na Przystanku Woodstock w Kostrzynie Nad Odrą. 20 października ukazała się druga płyta, zawierająca remixy piosenek z Vabangu! – Dubang!. Natomiast 23 października 2007 roku w czasie koncertu w klubie Palladium, miała miejsca premiera trzeciego albumu (a drugiego studyjnego) – Inadibusu. 4 kwietnia 2008 roku Vavamuffin zagrali w warszawskiej Stodole koncert, z okazji 5-lecia zespołu. Z tej samej okazji wydany został singel Radio Vavamuffin.
W plebiscycie magazynu Free Colours zespół zajął pierwsze miejsce w kategorii Polski zespół lub wykonawca 2005 roku oraz trzecie w kategorii Największa polska muzyczna nadzieja. Debiutancka płyta Vabang! została nagrodzona jako Najlepsza płyta polska oraz Najlepszy polski debiut płytowy, a 4 piosenki z niej (Bless, Jah jest prezydentem, Sekta, Chwilunia) znalazły się w pierwszej siódemce kategorii Najlepsza polska piosenka (odpowiednio: 2., 3., 4., 6. miejsce). Teledysk do piosenki Bless zajął 2. miejsce wśród Najlepszych teledysków.


Paprika Korps - polski zespół grający muzykę reggae. Powstał w zimie 1995 r. w Opolu.
Oprócz Polski, zespół regularnie koncertuje między innymi w Belgii, Bośni i Hercegowinie, Chorwacji, Czechach, Finlandii, Francji, Holandii, na Litwie, Łotwie, w Niemczech, Norwegii, Rosji i Słowenii.





URBANITE

Urbanite to cykl ambitnych imprez, na których usłyszycie najlepsze dźwięki muzyki elektronicznej. Zaczynając od progresywnych i minimalowych klimatów kończąc na cięższych technicznych brzmieniach. Impreza to dzieło dwóch młodych DJów i producentów ze Szczecina - MILKWISH i JAKUB KREZEL. Ich wspólna pasja a zarazem chęć stworzenia w Szczecinie wydarzenia wyjątkowego i niepospolitego doprowadziła do powstania projektu Urbanite w jednym z najlepszych polskich klubów muzycznych - MEZZOFORTE.

Pierwszym gościem ich autorskiego cyklu imprez jest znany DJ i producent z Katowic związany z Dirty Stuff Records - SIASIA - już 27 lutego (piątek). Kolejne imprezy utrzymane będą w podobnym klimacie polskiej sceny klubowej z prawdziwego zdarzenia. Już tydzień później, pierwszy raz w Szczecinie zagości FUSION F z Baroque Records. To niewątpliwie ścisła czołówka i muzyczny tort z dużą ilością kremu dla prawdziwych klubowiczów.

#####





DJ, producent, promotor, właściciel wytwórni... Pochodzący z Katowic, SIASIA to bez wątpienia jedna z najdłużej działających i najbardziej rozpoznawalnych postaci na polskiej scenie muzyki elektronicznej. Zadebiutował w 1996r jako 13 latek w lokalnej rozgłośni radiowej w audycji „Zerwij Sufit". Od tej pory zaczął regularnie grywać w klubach całego Śląska. SIASIA bardzo szybko zaczął zdobywać uznanie. Zaledwie 2 lata później był już rezydentem słynnego nie tylko w kraju ale także poza jego granicami klubu „Kanty" w Jaworznie z którym związany był do końca 2004r. Po rozstaniu z klubem Kanty, SIASIA zajął się organizacją własnych imprez. Wraz z przyjaciółmi z ówczesnej agencji K.O. Booking wziął pod swoje skrzydła klub Ego (Katowice). Pod koniec 2005r związał się z agencją Substanz Art. We wrześniu 2006 dołączył do katowickiego Inq, gdzie raz w miesiącu prezentuje swoje autorskie imprezy spod szyldu: Electronic Shock. Od 2000r spełnia się również jako producent muzyczny. W 2008r powołał do życia swój własny label: „Dirty Stuff Records" na którym regularnie oprócz epek jego autorstwa usłyszeć można naszych rodzimych a także i zagranicznych artystów.





MILKWISH to młoda krew na polskiej i europejskiej scenie klubowej. Muzyka prezentowana przez niego to mieszanka deep techno, house i progressive. Od 2007 producent wydający w takich labelach jak Farbenfroh Rec, Exotic Refreshment i wielu innych. Dzięki swojemu oryginalnemu brzmieniu zyskuje coraz to większe uznanie słuchaczy z całego świata.





JAKUB KREZEL to młody, kreatywny DJ i producent. Niesamowity klimat podczas występu tworzą minimalistyczne i progresywne dźwięki granych przez niego utworów. Muzyka to całe jego życie. Od 5 lat za deckami. W tym czasie gościł w wielu klubach muzycznych, nierzadko grając z gwiazdami gatunku.


Zagrają:

Siasia (Dirty Stuff Rec./dj-siasia.net, Katowice)
Milkwish (Farbenfroh Records, Szczecin)
Jakub Krezel (Musicbath, Szczecin)

Wstęp: 10 PLN

WWW: www.urbanite.pl
M50 ma kosztować ok. 4000 zł (dużo zależy od kursu euro). Z kupnem za granicą to jest tak, że nie będziesz miał polskiej instrukcji. Pomyślisz sobie - "poproszę kogoś to mi zeskanuje i prześle w PDF-ie", ale z tym wcale nie jest tak łatwo A jeśli już to za darmo chyba nikt na to nie pójdzie.
Druga sprawa to gwarancja. Teoretycznie sprzęt elektroniczny kupiony na na terenie UE można naprawiać w każdym kraju UE. Teoretycznie... W praktyce dystrybutorzy różnie na to patrzą.

Ale i tak jeśli chodzi o esp ltd to mimo ostatnich olbrzymich obniżek na gitary z tej stajni w niektórych naszych sklepach ceny z bardzo absurdalnych stały się tylko absurdalne... Nigdy nie będę się mógł pogodzić z faktem, że coś co za oceanem kosztuje 800$(=2400) u nas ma kosztować 4800 i 3900 po wielkiej przecenie - to jest chore...

W naszych sklepach tzn. których? Polskich?
Cennik europejskiego dystrybutora ESP jest jeden na całą UE, drobne różnice mogą wynikać z odmiennych stawek VAT.
Cena w USA jest podawana bez VAT'u.
Polityka celno-podatkowa UE (w tym naszego kraju) jest jakieś 30% bardziej kosztowna dla konsumenta, niż ma to miejsce w USA.
Resztę możesz sobie sam wyliczyć.
Jest światełko w tunelu. Unia nakazała naszym zachłannym urzędasom zaprzestania przymuszania rejestrujących pojazdy po raz pierwszy w Polsce robienia badań technicznych na pojazdach, które posiadają takie badania aktualne (robione w UE). To niby niewiele bo tylko 170 złotych. No ale jest to krok do przycięcia paznokci w ręce grzebiącej w kieszeni importera. Teraz pora na zakwestionowanie tych 2%, które zabiera Urząd Celny od wartości auta ustalonej na podstawie stawek krajowych ze strony Eurotax-u itp.
Uczciwym by było wyliczenie ceny na podstawie giełd danego kraju. A już największe kuriozum to VAT-24. Jeśli ktoś nie wie co to jest to wyjaśniam, że to zgłoszenie do Urzędu Skarbowego, że sprowadzający pojazd z UE jest zwolniony z płacenia podatku. Najciekawsze, że takie zgłoszenie kosztuje 160 złotych
Opłata recyklingowa (500zł) to kolejny idiotyzm. Bo żaden samochód nie jest aż tak zniszczony aby nie zwróciły się koszty oddania pojazdu do złomowania. Pytanie tylko komu one napędzają kieszeń? Na pewno nie oddającemu bo on dopłaca do tego interesu.

Konstytucja mówi, że nie można być karanym 2 razy za to samo przestępstwo, to jest w tym niestosowne...
dobre. A mówi coś o równości wszystkich obywateli wobec prawa? Może zejdźmy niżej, do Kodeksu Ruchu Drogowego. Co mówi kodeks o dozwolonej prędkości m.in. po minięciu znaku B-33 (ograniczenie prędkości) lub po minięciu znaku D-42 (obszar zabudowany). Czy jest tam napisane, że po wjeździe np. w teren zabudowany i przy zbliżaniu się do fotoradaru należy ograniczyć prędkość to limitu obowiązującego w mieście żeby nie dostać wezwania do zapłacenia mandatu, a po minięciu fotoradaru niezwłocznie przyspieszyć do prędkości nam odpowiadającej? Nie interpretuj prawa pod siebie.
Choćby fotoradary stały co 1 metr w każdym kierunku to nie powinno Cię to zupełnie obchodzić, bo masz jechać z taką prędkością do jakiej ruch na drodze jest ograniczony - krótko i zwięźle. Właśnie takim płytkim myśleniem doprowadzi(cie) w tym kraju do fotoradarów co 500 m i wtedy będziecie najszczęśliwsi, bo będzie można już narzekać na wszystko Na brak autostrad, na brak równych dróg lokalnych i miejskich, na tysiące złośliwych fotoradarów, na zbyt drogie lub tanie paliwo i na ogromną liczbę pojazdów sprowadzanych z UE i poruszających się po kraju. A to dlatego, bo cała kasa pójdzie na fotoradary, które nie dość, że powodują zdejmowanie nogi z gazu u kierowców to jeszcze nabijają nieco kasę budżetu
Brawo!

Jeżeli już kupować samochód z UE to z jakiego kraju są one najlepiej zadbane no i w jakich krajach jakość paliw i dróg jest dobra a samochody z jakich krajów raczej ominąć

czy klimatronik może się jakoś psuć lub termopat szwankować


Jestem z jednego z zagłębi samochodowych czyli okolice Ostrowa Wielkopolskiego a dalej to Pleszew i właśnie ta droga owocuje w kilkanaście komisów na trasie i kolejne dziesiątki w samym Pleszewie.

Nigdy nawet nie byłem w tych okolichach. Ale jeśli wierzyć obiegowym opiniom, to lepiej podczas love parade wysmarować tyłek mydłem i wypiąć się w kierunku pochodu - szansa na przyjemność podobna co na kupno w Twoich okolicach walonego i/lub przekręconego auta .
Jeżeli już kupować samochód z UE to z jakiego kraju są one najlepiej zadbane no i w jakich krajach jakość paliw i dróg jest dobra a samochody z jakich krajów raczej ominąć wiem że zależy to od użytkownika ale jakość paliw i ewentualne drogi to już podłoże kraju z którego sprowadzamy samochód choć u nas pewnie będzie to znacznie gorsze niż tam. Kolejna rzecz tyczy się właśnie tego wyposażenia przyjmując dobry stan auta w roczniku 2002 z w wersji Exclusive ale bez skóry i nawigacji na co zwrócić uwagę czy klimatronik może się jakoś psuć lub termopat szwankować jak przetestować inne użytkowe funkcje ? No i oczywiście ile muszę przyszykować na M6 w w/w ekwipunkiem ? Jestem z jednego z zagłębi samochodowych czyli okolice Ostrowa Wielkopolskiego a dalej to Pleszew i właśnie ta droga owocuje w kilkanaście komisów na trasie i kolejne dziesiątki w samym Pleszewie.

Ustawa o podatku od towarów i usług (VAT) w stosunku do sprowadzanych samochodów z UE formułuje dwa reżimy podatkowe. Zastosowanie jednego z nich jest zależne od spełnienia przez sprowadzany samochód definicji nowego środka transportu, która zawarta została w art. 2 pkt 10 ustawy o VAT. Według tego przepisu samochód może być traktowany jako nowy, jeżeli nie przejechał więcej niż 6 tys. km lub od momentu dopuszczenia go do użytku upłynęło nie więcej niż 6 miesięcy. W przypadku samochodu uznanego za nowy środek transportu, podatek VAT zawsze będzie pobierany w kraju, w którym pojazd będzie używany, niezależnie od statusu sprzedającego i nabywcy. Zatem polski podmiot (osoba fizyczna bądź prawna) niezależnie od tego, czy jest on podatnikiem VAT, czy też nie, który nabędzie nowy samochód w innym państwie Unii Europejskiej, zobowiązany jest do odprowadzenia podatku VAT w Polsce w pełnej wysokości.
W przypadku nabycia samochodu niespełniającego przedstawionej wcześniej definicji Nowego Środka Transportu przez osobę fizyczną, bądź prawną niebędącą podatnikiem VAT, podatek ten zostanie, co do zasady zapłacony w cenie nabywanego samochodu w miejscu zakupu, oczywiście jeżeli transakcja będzie podlegała opodatkowaniu podatkiem VAT.

Wszystko zależy gdzie szukasz i czego.
Ja szukam autka w kraju - nie mam czasu na wycieczki po UE.
Interesują mnie modele kombi z lat 2003/2004
Aktualnie na Allegro:
-benzyna 11sztuk
-diesel ok 60 sztuk (w tym PERFEKCUJNE MAZDY tj IGIEŁKI z Nasielska )

Niedawno liczyłem różnicę w paliwie pomiędzy benzyną o podobnych osiągach, a dieslem. Wtedy brałem pod uwagę Galanta Rekina 2.5 V6 - co mozna porównać do osiągów Twojego 2.3 Przy moich rocznych przebiegach oszczędność w dieslu na paliwie wyszła ok 5-6tys zł na rok.

Możesz przedstawić swoje obliczenia?
Wg mojego stylu jazdy - jazda 50% trasa i 50% miasto.
Trasa 9l/100km, miasto 12l/100km (miasto już mam opanowane, a trasę miałem tylko jedną, więc to wartość przybliżona), dla diesla szacuję na 6 i 8; cena przy benzynie po 4,20 i ropie (najtańszej, w przypadku obaw o jakość sporo ludzi tankuje droższą, "bezsiarkową", któa jest w cenie benzyny) po 4,00, to 38zł/100km oraz 50zł/100km (diesel - 24zł/100km oraz 32zł/100km). W moim przypadku (trasa/miasto -> 50/50), przejechanie 20kkm kosztuje 8,8kPLN a dieslem wyszłoby 5,6kPLN co daje różnicę 3,2kPLN. przy tankowaniu droższej ropy różnica stopnieje do 2,9kPLN. Na pewno wolna jazda spowodowałaby większą różnicę... Inne też mogą u Ciebie być ceny paliw (u mnie są znacząco niższe, więc róznica jeszcze mniejsza - dziś benzyna od 3,78, a ropa od 3,60)...

Spróbowałem potwierdzić Twoją teorię, ale chyba mi coś nie wyszło...
Wszystko zależy gdzie szukasz i czego.
Ja szukam autka w kraju - nie mam czasu na wycieczki po UE.
Interesują mnie modele kombi z lat 2003/2004
Aktualnie na Allegro:
-benzyna 11sztuk
-diesel ok 60 sztuk (w tym PERFEKCUJNE MAZDY tj IGIEŁKI z Nasielska )

PS
Niedawno liczyłem różnicę w paliwie pomiędzy benzyną o podobnych osiągach, a dieslem. Wtedy brałem pod uwagę Galanta Rekina 2.5 V6 - co mozna porównać do osiągów Twojego 2.3 Przy moich rocznych przebiegach oszczędność w dieslu na paliwie wyszła ok 5-6tys zł na rok.

Ustawa z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. Nr 54, poz. 535) w stosunku do sprowadzanych samochodów z UE formułuje dwa reżimy podatkowe. Zastosowanie któregoś z nich jest zależne od spełnienia przez sprowadzany samochód definicji nowego środka transportu, która jest zawarta w art. 2 pkt. 10 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (jeżeli przejechały nie więcej niż 6 000 km lub od momentu dopuszczenia ich do użytku upłynęło nie więcej niż 6 miesięcy).


Przywóz z innego państwa członkowskiego nabywanego tam samochodu uznanego za nowy środek transportu na terytorium Polski co do zasady zawsze podlega opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług na terytorium Polski jako wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów. Nie jest przy tym istotne czy nabywcą jest podatnik od towarów i usług (rozliczający ten podatek na zasadach ogólnych) czy zwykły konsument. Oznacza to, iż w przypadku samochodu uznanego za nowy środek transportu podatek zawsze jest pobierany w kraju, w którym pojazd będzie używany, niezależnie od statusu sprzedającego i nabywcy (niezależnie od tego, czy są oni podatnikami VAT, czy nie). Zatem podmiot polski (podatnik podatku od towarów i usług lub konsument), który dokona nabycia w innym państwie członkowskim samochodu, czy innego środka transportu, uznawanego za nowy środek transportu od podmiotu w innym państwie członkowskim, zobowiązany będzie do odprowadzenia podatku VAT w Polsce, co do zasady według stawki podstawowej 22%.


W przypadku samochodu nie spełniającego definicji nowego środka transportu, nabywanego przez podmiot nie będący podatnikiem VAT, podatek VAT zostanie co do zasady zapłacony w cenie nabywanego samochodu w miejscu zakupu (jeżeli transakcja będzie podlegała temu podatkowi).

Ewentualnie rozejrzyj sie tez w salonach przy granicy niemieckiej, Yoshi323f kupil w ten sposob "trojke" i chyba opisal akcje na forum.

Warto go zapytać.
Kupił samochód w Niemczech w cenie netto nie mając do tego uprawnień.

ja poczytałem i wiem z jakimi prędkościami tobie wolno jechać zestawem
Hmmm, czyli straciłeś prawko za niewinność?

Zluzuj troszkę kolego
Widzisz - i to nas różni.
Dla mnie takie postępowanie to przykład zwyczajnego chamstwa.
Jak tobie się ktoś nie spodoba to na CB zawołasz kolegów i łomot a ty możesz na drodze wszystko?

Szerokości na drodze i zawsze bezpiecznego dotarcia do celu Ci życzę.
Dzieki i nawzajem

Myśle ze było by połowe mniej wypadków,obelg itd.Gdy by w tym kraju były normalne szosy małe samochody jezdziły by sobie swoje a my swoje dlaczego w tym kraju nie moze byc normalnie?!Też mnie to wkur....jak kierowcy zmieniaja tarczki jezdza niesprawnymi pojazdami przeładowanymi nawet jak jest kontrola ITS-u to z kierowca nie rozmawiaja tylko z szefem spedysji Jestem wsciekły na to ale sami sobie jestesmy winni jeden z drugim chce wiecej i jedzie 24/h ledwo na ślepia patrzy i jedzie!naszczescie jest tego mniej ja w poprzedniej firmie SKIRA-Trans piałem jakies dziwne kryterja dewiza tej firmy szybko i bezpiecznie jak sie ładowałes wychodził szef i dawał 2 tarczki gratis jak to padło na mnie zamknołem kabine i pojechałem do domu nigdy tak nie bede jezdził bo nie chce nikogo skrzywdzic!A znam takich co teraz po nocach spac nie moga Szkoda ze tylko u nas tak jest w UE kierowca zarabia do 5tyś Euro i nic nie musi naciągac Mam nadzieje ze i unas to sie zmieni i nie bedzie kar dla firm 5tyś tylko 500tyś jestem za!!!Druga sprawa to taka iż panstwo organizuje ludziom bezrobotnym darmowe kursy na C+E jest wielkie zapotrzebowanie na kierowców i znowu bedziemy cierpiec kosztem naszego kochanego panstwa brawoo za ten pomysł! szkoda ze ci najbardziej doświadczeni wyjechali,teraz taki z bez robocia przychodzi całosc załatwia w 2 tyg i siada za ciagnik mega chore zaczynam sie sam bac o siebie!!!bo to nie wrozy najlepiej! Teraz byle żółto zub jak zrobi B moze odrazu starac cie o C a puzniej E 0 doswiadczenia ehhh powinno byc tak zeby zrobic C,B powinno sie miec 3 lata i byc czynnym kierowca zanim siadzie na Ciagnik min 5 miesieczne szkolenie bo tak to my daleko nie zajedziemy
Witam!
1.Widze ze wszysy macie problem z szybkami z przodu:-) Ja w mojej madzi 323 P mialem przyciemnione wszystkie szyby,lacznie z przednimi w drzwiach i żadnych klopotow niemialem mimo ze jezdzilem nia po calym kraju i moge wam powiedziec ze najbardziej czepiaja sie gliniarze w malych miastach a w duzych miastach typu w-wa maja w [tiiit] czarne szyby z przodu!Ale to i tak zalezy od gliniarza,jak czapka mu stoi!
2.Folia Foliatec'a wedlug mnie jest strasznie droga i nawet to ze jest firmowa nieprzejdzie badania bo jest przeznaczona na szyby [jakie?]!W mazdzie mialem folie Classis i teraz sie dowiedzialem ze mimo ze byl atest to i tak szyba by nieprzeszla badania przeprowadzonego przez miśki.Sama szyba oryginalnie ma ok.30%,folia miala 33% co daje ok 60% redukcji promieni,wiec dowod powinien byc zabrany!Wracajac do szyb przyciemnionych oryginalnie,np. szyby w nowych mercedesach,bwm,vw sa niebieskie lub zielone i one niepowinny przejsc badania wg.polskich [tiiit] przepisow,bo maja wiekszą redukcje promieni slonecznych.
3.Jestesmy w UE i przepisy unijne sa nad przepisami panstwowymi a te zezwalaja na przyciemnianie szyb z przodu,wazne aby tylko folia miala swoja jakosc i byla zalozona przez profesjonalistow,ale nasze wladze maja UE w d..!
4,Moj kolega ktory przyciemnia szyby szerokiemu gronu brodniczan i nietylko(przyciemnial tez Farciarzowi w jego 323F) ma juz folie ktora przejdzie badania,jest to folia firmy Classis z serii Visual Black czyli tzw.czarne chromy(bardzo delikatna czarna).Zatrzymuje promienie i przechodzi badania,a najwazniejsze mozna ja przykleic na przednia szybe czolowa(nikt sie nieskapnie ze jest folia)a niebedzie tak widac osob siedzacych w srodku.
5.Koszt przyciemnienia wszystkich 5 szyb to od ok.300 do ok.350zl,a jesli ktos chce jeszcze przednia czolowa to cena wzrosnie.
Jesli macie jakies pytania to piszcie a postaram sie odpowiedzieć>
Pozdrawiam

Hej ludziska co się zmieniło od tamtej pory?Czy nadal jest te +10% za japońce?

To chyba jakaś bzdura, jeśli auto zostało raz zarejestrowane w UE to cło i akcyza jest już zapłacona bo UE to jeden obszar celny. No chyba że jest tak z akcyzą w Polsce czyli jest ona nie zgodna z prawem ale w naszym chorym kraju i tak każa ją płacić ale i tym bym sie nie przejmował - wpisz 50 euro na umowie to dodatkowe 10% bedzie 5 euro to chyba przeżyjesz te 20pln wiecej nie?
No i stało się, po raz pierwszy musiałem dodać do liścia przy tankowaniu. Jeszcze jedna lub dwie podwyżki akcyzy i będzie drożej niż w całej UE poza helmutowem.
Dla porównania we wrześniu w luksemburgu (obecnie najbogatszym kraju w UE) zalałem gaz po zerocztery, czyli 1.70 zł. W dodatku chyba sam energetyczny propan.
Nie ma znaczenia, czy auto jest made in Japan, czy Ojropa, ważne że zostało zavatowane w kraju, w którym dokonujesz zakupu (mowa o UE).
Teraz samo autko kosztuje Cię 1500 E.
Faktura, tu jak się dogadasz, Tomaszowi udało się ustalić cenę na papierze bodaj na 200E.
Oprócz tego blachy (w Niemczech te właściwe, czerwone ok 150 E)
Do tego dochodzi wacha w ilości jakiej potrzebujesz.
Do tego dochodzą następujące koszta:
- stacja diagnostyczna, pierwszy przegląd w kraju - 160 pln
- tłumaczenie dokumentów (brief, faktura, potwierdzenie wyrejestrowania auta) od 70 do 200 pln (zalezy od objetosci i czasu)
- akcyza w UC (prawdopodobnie 65% z ceny na papierze)
- VAT 24 w urzędzie skarbowym - o ile pamiętam to jest to koszt 150 pln
- rejestracja 650 pln
- ubezpieczenie
- autoalarm.
- blokada skrzyni


I to chyba wsio. Generalnie, więcej kosztuje to nerwów niż pieniędzy.
Uważam, że idea kombinowania przy zakupie jest nie zdrowa. To dowodzi tylko i wyłącznie słabości tego Państwa, oraz ludzi którzy na codzień parają się "administracją". Kolejne pomysły (m.in. bardziej rygorystyczne badania techyniczne), pokazują li tylko jak nieudolnie i nerwow urzędasy bronią swoich "stanowisk pracy". Prawda jest taka, że gdyby znieść to całe badziewie (obowiązkowe przeglądy techniczne w kraju, akcyzy, itp.), skorzystali by na tym po pierwszym szoku ludzie. Dlaczego po szoku? Ano dlatego, że dotychczas posiadane przez ludzi samochody natychmiast straciłyby na wartości (wejdźcie sobie na mobila, albo scouta i zobaczcie ile kosztują fury przed całym tym absurdem z parapodatkami). Natomiast po okresie szoku nastapiłaby stabilizacja, gdyż za odpowiednio mniejsze pieniądze uzyskane ze sprzedaży szrota ludzie mogliby zakupić sobie nieporównywalnie mniej zniszczone samochody z UE.
niech mi ktoś wytłumaczy jaki jest sens robienia badania techniczengo w Polsce, skoro auto ma np. ważny do 2006 TUV, a jak wiadomo uzyskanie polskiego badania to pikuś przy TUV-ie. Jaki jest sens opłaty w wysokości 150 pln za zaświadczenie, że zVATowane auto w Unii jest zVATowane. Ten cały jest zupełnie niepotrzebny, ponieważ naszego ubogiego społeczeństwa nie stać na kupno nowych, ślicznych samochodów, których sprzedaży i interesów różnych Kulczyk Holdingów broni się jak bastionu.
Fakt - trzeba zaplacic 150zl w urzedzie miasta i dopiero z tym kwitem mozna zlozyc wniosek do skarbowki o zwolniene z VATu. Slyszalem tez, ze mozliwe, ze EURO II zostanie. Jak narazie w moim wydziale komunikacji rejestruja na starych zasadach (tylko tymczasowo). To znaczy, ze trzeba miec euro II, przeglad w kraju itd. przynajmniej karta pojazdu jest jeszcze tania (500zl) We Wroclawiu np. wstrzymali rejestracje aut z UE do 1 czerwca. Beda rejestrowac juz na nowych zasadzch, ktorych nikt nie zna. Podobno bedzie honorowany TUV i nie trzeba bedzie u nas przegladu robic.
Dajcie spokoj. Nie ma zadnych realnych szans na wprowadzenie jakichkolwiek takich pomyslow w zycie - partia, ktora to wprowadzi, nie znajdzie dla siebei miejsca nawet na Madagaskarze, a w kraju bedzie miala przeruchane na jakies 6 pokolen naprzod, lekko liczac.

Na moje lewe oko to jest zaslona dymna - ludzie zajma sie ewidentnym debilizmem, ktorego i tak by sie w UE nie przepchnelo, a my tu po cichu wczesniej wymyslona, nam pasujaca wersje jako ustepstwo wprowadzimy bez protestow

A tak przy okazji ktos kupowal moto w POLandPosition na Puławskiej w Wawie??
Co za kupa. chyba mieszkam w jakimś Ciemnogrodzie a nie w kraju UE.
W całej Polsce żaden salon SUZUKI nie umożliwi mi przed kupnem (jestem zdecydowany na 99% kupic moto) przejechać nawet kilku metrów po placu na moto.
Nie mówię tu o wyjechaniu na ulicę i sprawdzeniu czy moto mi leży w prowadzeniu na winklach i po naszych wspaniałych dziurach.
No załamka. Kup Pan moto bo wystarczy że posadziłeś zadek w salonie to juz wystarczy...może niech będzie jeszcze zakaz siadania.

W ubiegłym sezonie była możliwość jazd testowych wybranymi modelami: DL650, Hajką, GSR-em, GSXF-em i chyba jakimś GSXR-em. Przejechałem się z ciekawości DL-em i GSXF-em. Fajne sprzęty

Jakbym mógł pozowlić sobie na drugie moto i zachować jednocześnie obecny, to wybrałbym DLa.
Co za kupa. chyba mieszkam w jakimś Ciemnogrodzie a nie w kraju UE.
W całej Polsce żaden salon SUZUKI nie umożliwi mi przed kupnem (jestem zdecydowany na 99% kupic moto) przejechać nawet kilku metrów po placu na moto.
Nie mówię tu o wyjechaniu na ulicę i sprawdzeniu czy moto mi leży w prowadzeniu na winklach i po naszych wspaniałych dziurach.
No załamka. Kup Pan moto bo wystarczy że posadziłeś zadek w salonie to juz wystarczy...może niech będzie jeszcze zakaz siadania.

Witam!! Bede dozgonnie wdzieczny... WBANX91020CU45419 numer vin jest z 535d, Pozdrawiam i z góry dziekuje


Wyposażenie
Dane pojazdu
Art.

Wartość
Numer podwozia WBANX91020CU45419
Kod typu NX91
Typ 535D (EUR)
Typoszereg E E60 (MUE)
Seria 5
Rodzaj konstrukcji LIM
Układ kierowniczy LL
Drzwi 4
Silnik M57Y
Pojemność skokowa 3.00
Moc 210
Napęd HECK
Skrzynia biegów AUT
Kolor SPACEGRAU METALLIC (A52)
Tapicerka LEDER NASCA SCHWARZ (U6SW)
Data prod. 2007-10-04

Wyposażenie
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S217A ACTIVE STEERING Aktywny układ kierowniczy
S229A DYNAMIC DRIVE Dynamic Drive
S255A SPORTS LEATHER STEERING WHEEL Kierownica sportowa ze skóry z poduszką
S261A SIDE AIRBAG FOR REAR PASSENGERS Poduszka bocz. pasaż. na tyln. siedz.
S2HHA LT/ALY WHEELS RADIAL SPOKE 244 RUNF Obr. BMW, st. le. Radialsp. 244 / j.p.u
S2TBA 7-SPEED SPORTS MANUAL TRANSMISSION Sportowa automatyczna skrzynia biegów
S300A EMERGENCY WHEEL Koło dojazdowe
S319A INTEGRATED UNIVERSAL REMOTE CONTROL Zintegrowana pilot uniwersalny
S320A MODEL DESIGNATION, DELETION Brak napisu modelu
S415A SUNBLIND FOR REAR WINDOW Roleta przeciwsłoneczna tylna
S416A SUNBLINDS Roleta przeciwsłoneczna tylna /boczna
S423A FLOOR MATS, VELOUR Dywaniki podłogowe Velours
S428A WARNING TRIANGLE Trójkąt ostrzegawczy i apteczka
S430A INT/EXT RR VW MIRROR W AUT ANTI-DAZZLE Lust. wew./zew. z automatyką przyciemn.
S431A INTERIOR RR VW MIRROR W AUT ANTI-DAZZLE Wew. lust. wst. z automatyką przyciemn.
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S438A WOOD TRIM Wersja z drewna szlachetnego
S442A CUPHOLDER Uchwyt do napojów
S453A ACTIVE SEAT VENTILATION, FRONT Klimatyzowane fotele przednie
S456A COMFORT SEATS, ELECTRIC. ADJUSTABLE Fotel komfort z pamięcią
S465A THROUGH-LOAD SYSTEM System załadunku
S494A SEAT HEATING F DRIVER/FRONT PASSENGER Podgrzwanie fotela kierowcy/pasażera
S496A SEAT HEATING FOR REAR SEATS Podgrzewanie fotela tylne
S502A HEADLIGHT WASHER SYSTEM Spryskiwacze reflektorów
S508A PARK DISTANCE CONTROL (PDC) Park Distance Control (PDC)
S522A XENON LIGHT Światło ksenonowe
S524A ADAPTIVE HEADLIGHTS Adaptacyjne doświetlanie zakrętów
S536A AUXILIARY HEATING Ogrzewanie na postoju
S563A LIGHTS PACKAGE Pakiet oświetlenia
S5ADA LANE DEVIATION WARNING Ostrzeżenie przed opuszcz. toru jazdy
S601A TV FUNCTION Funkcja TV
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S609A NAVIGATION SYSTEM PROFESSIONAL System nawigacji Professional
S610A HEAD UP DISPLAY Wyświetlacz Head-Up
S612A BMW ASSIST BMW Assist
S616A BMW ONLINE BMW Online
S620A VOICE INPUT SYSTEM Wejście głosowe
S633A PREP.MOB. PH. BUSINESS BLUET.INTERF. Instalacja tel. kom. Business
S672A CD CHANGER BMW FOR 6 CDS Zmieniarka CD na 6 płyt CD
S6AAA BMW TELESERVICES BMW Teleservices
S6ABA CONTROL TELESERVICES Sterowanie teleserwisem
P735A BASICPACKAGE Basic Package
S7SPA NAVI PROFESSINAL W.HANDYPREP.BLUETOOTH Naw. Professional/Handyvorber. Bluetooth
L801A GERMANY VERSION Wersja krajowa Niemcy
S863A EUROPE/DEALER DIRECTORY Spis dealerów, Europa
S879A GERMAN/OWNERS HANDBOOK/SERVICE BOOKLET Instrukcja obsługi po niemiecku
S8S8A COUNTRY SPEC.NAVI CONTROL (ACC) Country-specific navigation control
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S8SAA COUNTRY SPEC. RELEASE OF NAVIGATION Aktywacja nawigacji charakt. dla kraju
S8SCA COUNTRY SPEC. RELEASE OF TELESERVICE Aktywacja syst. telem. char. dla kraju
S8SPA COP CONTROL Sterowanie COP
P9BDA BUSINESSPACKAGE Business Package

Wyposażenie seryjne
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S1CBA ACEA / CO2 CONTENT ACEA / CO2 Zakres
S346A CHROME-LINE EXTERIOR Wyp. zewnętrzne Chrome-Line
S534A AUTOMATIC AIR CONDITIONING Automatyczna klimatyzacja
S544A CRUISE CONTROL WITH BRAKING FUNCTION Regulacja prędkości z funkcją hamowania
S548A SPEEDOMETER WITH KILOMETER READING Licznik kilometrów
S698A AREA-CODE 2 Area-Code 2 do DVD
S851A LANGUAGE VERSION GERMAN Wersja językowa, niemiecki

Witam, oto moj vin wbanj310x0cp77445

z gory dziekuje za rozkodowanie, pozdrawiam


Wyposażenie
Dane pojazdu
Art.

Wartość
Numer podwozia WBANJ310X0CP77445
Kod typu NJ31
Typ 520D OL (EUR)
Typoszereg E E61 ()
Seria 5
Rodzaj konstrukcji TOUR
Układ kierowniczy LL
Drzwi 5
Silnik M47/T2
Pojemność skokowa 2.00
Moc 120
Napęd HECK
Skrzynia biegów MECH
Kolor SCHWARZ 2 (668)
Tapicerka STOFF FLUID/GRAU 60 (ALAD)
Data prod. 2006-03-07

Wyposażenie
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S1CAA SELECTION COP RELEVANT VEHICLES Dummy-SALAPA
S320A MODEL DESIGNATION, DELETION Brak napisu modelu
S386A ROOF RAIL Reling dachowy
S423A FLOOR MATS, VELOUR Dywaniki podłogowe Velours
S428A WARNING TRIANGLE Trójkąt ostrzegawczy i apteczka
S494A SEAT HEATING F DRIVER/FRONT PASSENGER Podgrzwanie fotela kierowcy/pasażera
S502A HEADLIGHT WASHER SYSTEM Spryskiwacze reflektorów
S508A PARK DISTANCE CONTROL (PDC) Park Distance Control (PDC)
S522A XENON LIGHT Światło ksenonowe
S524A ADAPTIVE HEADLIGHTS Adaptacyjne doświetlanie zakrętów
S534A AUTOMATIC AIR CONDITIONING Automatyczna klimatyzacja
S536A AUXILIARY HEATING Ogrzewanie na postoju
S540A CRUISE CONTROL Regulacja prędkości
S563A LIGHTS PACKAGE Pakiet oświetlenia
S588A LT/ALY WHEELS/STAR SPOKE 115 Obr. BMW, st. le. spr. gw. 115
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S606A NAVIGATION SYSTEM BUSINESS System nawigacji Business
S644A PREP. FOR. MOB. PH. BLUET. INTERF. Instalacja tel. kom. z Bluetooth
S672A CD CHANGER BMW FOR 6 CDS Zmieniarka CD na 6 płyt CD
S698A AREA-CODE 2 Area-Code 2 do DVD
P735A BASICPACKAGE Basic Package
P7R9A EDITION FLEET Wydanie Fleet
L801A GERMANY VERSION Wersja krajowa Niemcy
S843A ENGINE LAYOUT Redukcja mocy
S863A EUROPE/DEALER DIRECTORY Spis dealerów, Europa
S879A GERMAN/OWNERS HANDBOOK/SERVICE BOOKLET Instrukcja obsługi po niemiecku
S8SAA COUNTRY SPEC. RELEASE OF NAVIGATION Aktywacja nawigacji charakt. dla kraju
S8SPA COP CONTROL Sterowanie COP
P9BDA BUSINESSPACKAGE Business Package

Wyposażenie seryjne
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S216A SERVOTRONIC Wspomaganie układu kier. Servotronic
S4ALA INTERIOR TRIM FINISH. TITANIUM DARK Listwy wewnętrzne tytanowe ciemne
S548A SPEEDOMETER WITH KILOMETER READING Licznik kilometrów
S851A LANGUAGE VERSION GERMAN Wersja językowa, niemiecki
Pracę dla obywatela Ukrainy szuka się tak samo jak dla jakiegokolwiek innego obywatela.

Niech szuka pracy, jak znajdzie i zostanie zaakceptowany przez pracodawcę, to wtedy można dopiero zadać to ostatnie pytanie - czy jako obywatel kraju spoza UE nadal kwalifikuje się na tą pracę?

Więcej informacji na stronie IND (www.ind.nl) w języku niderlandzkim i angielskim.

Również pytanie to można zadać ukraińskiej ambasadzie w Hadze (http://www.mfa.gov.ua/netherlands/ua/publication/content/789.htm) i Ambasadzie Królestwa Niderlandów na Ukrainie (http://www.netherlands-embassy.com.ua/index_ua.html).
Wydaje mi się, że nadchodzą. Mam przeczucie, pod warunkiem jako takiej politycznej stabilności naszego kraju i UE, że wkraczamy na ścieżkę szybkiego i długotrwałego wzrostu gospodarczego, co także będzie wiązało się z długoterminową aprecjacją złotego.
Ostatnio, na seminarium "Finansowanie Badań Dla Rozwoju" organizowanym przez KIG oraz Instytut Społeczeństwa Wiedzy, usłyszałem stwierdzenie, że Polska jest zbyt uboga aby ralizować regionalną politykę zrównoważonego wzrostu. Jest to przede wszystkim zbyt kosztowne a efektywność takich inwestycji daje dużo do życzenia. Zamiast realizować taką politykę lepiej skupić się na innowacyjnych "biegunach zwrostu". Prężnie działające jednostki badawczo rozwojowe (JBR) regionów, skutecznie transformujące technologię do przedsiębiorstw, powinny mieć bardziej korzystne warunki do rozwiajania swojej aktywności w sferze B+R.

Niemoża jednoznacznie niezgodzić się z tym stwierdzeniem. Jednakże, z jednej strony dużą różnorodność regionalną i realizacja polityki zrównoważonego wzrostu (szczególnie stotna polityka z punktu widzenia podstaw działalności UE) daje szanse słabo rozwiniętym regionom Polski "dorównywać" do tych najbardziej rozwiniętych w Polsce i UE (w rzeczywistości jednak, nie tyle dorównywać, co nie pogłębiać wciąż rosnącej różnicy w ich rozwoju). Z drugiej stony, taka polityka w skali naszego kraju dałaby szanse JBR na większą dynamikę rozwoju ich potencjału (a przez to wzrost konkurencyjności wybranych regionów Polski), ukazanie możliwości krajowych JBR (liderów naszego rynku) w krajach UE oraz większą szansę stworzenia gospodarki polskiej w oparciu o wiedzę.

To są moje osobiste przemyślenia, a co Wy o tym sądzicie?

Pozdrawiam serdecznie

Tak dla benzyny a Niemcy wprowadziły EOBDE również dla diesla od 01.10.2008

Coś mieszasz: na 100% wszystkie samochdy z ZI rejestrowane w UE od 01.01.2001 mialy EOBD, a silniki o ZS 01.012003 z dieslem były jakies perturbacje i przesunieto o rok - ale to z pamieci - tak wiec dla diesla 2004. Ogólnie niemcy z ekologią zawsze troche w plecy wiec nie ma co sie sugerowac.

Miały w EOBD byc wyposażone samochodu z ZI a termin wprowadzenia sprawdzania podczas badań za pomocą tego systemu to dwie różne sprawy. Jak wiesz termin wprowadzenia w naszym kraju testerów OBD też przesunięto w czasie .Pierwotnie miało to być po 30.06.2004 ale kłopoty producentów i certyfikacja testerów doprowadziły ,ze przesunięto ostatecznie na 1.01.2005.
dobra, kupuje robiue tlumaczenia biore sprzet do kraju i wszystko jest oik, ale czy moge sprzedac go od razu po przywiezieniu czy musze odczekac jakis czas? (cos o 6ciu miesiacach slyszalem ) no i czy np przyda sie do tego zgloszona dzialalnosc gospodarcza
Nie ma to większego znaczenia przy rejstracji pojazdów, napewno opłata celna będzie inna niż dla pojazdu z kraju UE, i nie ma znaczenia czy jest to jedna sztuka czy trzy.
Pozdrawiam.
Moze jeszcze jeden argument oparty na przykladzie z zycia.
Oto zjawil sie w SKP czlowiek i opowiada .Chcialem sprzedac Matiza w Niemczech.Transakcja zostala dokonana i nowy nabywca chcac zarejstro
wac pojazd udal do niemieckiego odpowiednika SKP.Tam niespodzianka diagnosta dopuszczenia do ruchu dac nie moze.Tlumaczy to tak ;Matiz nie ma homologacji na Niemcy.No dobrze -mówie-ale jak pamietam przyjezdzaly do nas Matizy na niemieckich numerach.Tak -odp. klient -z tym,ze owe Matizy byly wyprodukowane w Koreii i homologacje mialy.
Jakie z tego wnioski do przestawienia na forum;
-w innych krajach takze odbywaja sie "Przeglady pojazdów zarejstrowanych poraz pierwszy zagranica."
-w tym takze pojazdow dopuszczonych do ruchu w kraju pochodzenia w tym z UE
-u sasiadów stosowane sa inne kryteria niz stosowane u nas
-nie sadze by,nawiazujac do tytulu,w innych krajach taka weryfikacja byla bezplatna
Jaki byl koniec historii.Musialem oddac pieniadze-opowiada klient.
Gdy staram sie analizowac zdarzenie,dochodze do wniosku-w krajowych
Matizach nie bylo OBD2.
Zachecam do wymiany opinii.Pozdrawiam.

Powrót do góry
to jakies 250 zł miesięcznie więcej za użytkowanie np takie REXa.. masakra jakaś .. zamiast sobie dopieszczać auto wiele osób zwyczajnie będzie musiało się go pozbyć i zainwestować w nowy poprawny "politycznie" i ekologicznie ..
zostaną najwięksi pasjonaci marki - z kasą na opłatę za nic..

co za poj...ny kraj

ps
moze da się zarejestrowac i opłacać auto w innym kraju UE ? tak sobie gdybam ..
Według ostatnich interpretacji ULC-u na samolotach ull można latać ze świadectwam kwalifikacji, licencją "wyższego rzędu" (PPL,...) wydane przez ULC oraz z dowolnym równorzędnym dokumentem wydanym przez kraje UE - również Pilotni prukaz ULL wydany przez LAA - i ten dokument nie wymaga żadnego potwierdzenia, uwierzytelnienia, czy innych formalności ze strony ULC.
Pilot posiadający ten dokument może latać nie tylko na samolotech ze znakami czeskimi OK-... .., ale również na polskich ulmach (SP - ... ..). Nie jest potrzebne również, jak niektóre ośrodki szkolące sugerują dolatanie godzin do polskiego świadectwa kwalifikacji.
span style="font-weight: bold">Reasumując:span> posiadając Pilotni prukaz wydany przez LAA mogę latać na samolotach o masie całkowitej do 450 kg zarejestrowanymi jako ultralekkie niezależnie w jakim sh -->krajueh --> - zarówno SP-... .., jak i OK-... ..
Piszę to na podstawie korespondencji jaką prowadziłem z biurem prawnym ULC.

pozdrawaim Dariusz Ł.

Jak informuje portal "Rynek Zdrowia", w roku 2008 do NFZ wpłynęły 152 wnioski o leczenie poza granicami kraju. Prezes NFZ wydał 114 zgód, 26 decyzji odmownych (gdyż świadczenia takie są wykonywane w kraju) oraz 12 umorzeń z tego powodu, że świadczenia zostały wykonane przed wydaniem decyzji przez prezesa. 108 zgód zostało wydanych na leczenie w krajach UE/EFTA, 6 wydano na leczenie w innych krajach takich jak USA, Tajlandia, Serbia, Chiny.

NFZ podaje, że zdecydowana większość wniosków zarówno w 2008 r., jak i w 2009 r. (57 proc.) dotyczy przeprowadzenia planowego leczenia w Niemczech, następnie w Belgii (13 proc.) i Wielkiej Brytanii (8 proc.). Największą liczbę wniosków stanowiły świadczenia z zakresu ortopedii, chirurgii, okulistyki, położnictwa i ginekologii oraz badań genetycznych.
Ciekawe ile wniosków dotyczyło Marfanów
No jesli trzeba by najpierw zapłacic faktycznie samemu za operacje to raczej nie ułatwiłoby sprawy. Wyłożyc kilkaset tysiecy z kieszeni to by była wątpliwa przyjemnosc
Wygląda na to, że w refundacji kosztów leczenia za granica ( w naszym przypadku głównie operacji tetnika rozwarstwiającego) ulegnie uproszczeniu. Z drugiej strony zastanawiam się, co oznacza informacja, że pacjent wpierw będzie musiał za zabieg sam zapłacic, następnie NFZ zwróci koszty...Ale to chyba dotyczyć będzie jedynie zabiegów, które są wykonywane również w kraju.
Leczenie za granicą bez zgody NFZ?
Źródło: PAP

Refundacja leczenia w państwach UE bez zgody krajowego ubezpieczyciela - to główne założenie projektu dyrektywy w sprawie stosowania praw pacjenta w transgranicznej opiece zdrowotnej przygotowanego przez Komisję Europejską.
W Parlamencie Europejskim trwają jeszcze prace dotyczące dyrektywy. KE chce, by w sytuacji, gdy dany rodzaj leczenia jest dostępny w krajowym systemie ubezpieczenia zdrowotnego, pacjenci z tego kraju mieli również prawo do takiego leczenia w innym państwie, bez konieczności uzyskania zgody. Obecnie - w przypadku Polski - do skorzystania z opieki medycznej w którymś z państw UE wymagana jest zgoda prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia. Dyrektywa ma to zmienić.

Pacjenci mają płacić za leczenie, a następnie uzyskają zwrot kosztów do kwoty, jaką dany zabieg kosztowałby w ich kraju. Jednak w szczególnych przypadkach - wymagających opieki szpitalnej - zgoda może być wymagana.

Za bezpieczeństwo i jakość leczenia będzie odpowiadał kraj, w którym leczenie przeprowadzono. W przypadku problemów pacjenci będą poinformowani, w jaki sposób domagać się zadośćuczynienia i odszkodowania.

Jak podkreśla KE, co roku z opieki lekarskiej w innym kraju UE korzysta niewiele osób. Zasady refundacji leczenia nie są obecnie do końca jasne. W wielu spornych przypadkach Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekał, że pacjenci mieli prawo zwrotu kosztów.

Rada Europejska i Parlament Europejski wezwały KE do uściślenia sytuacji prawnej i opracowania konkretnych ram prawnych dotyczących transgranicznej opieki medycznej. Dyrektywa ma ułatwić rozwiązywanie kwestii praktycznych, poprawić bezpieczeństwo i jakość tej opieki.

Jak informuje portal "Rynek Zdrowia", w roku 2008 do NFZ wpłynęły 152 wnioski o leczenie poza granicami kraju. Prezes NFZ wydał 114 zgód, 26 decyzji odmownych (gdyż świadczenia takie są wykonywane w kraju) oraz 12 umorzeń z tego powodu, że świadczenia zostały wykonane przed wydaniem decyzji przez prezesa. 108 zgód zostało wydanych na leczenie w krajach UE/EFTA, 6 wydano na leczenie w innych krajach takich jak USA, Tajlandia, Serbia, Chiny.

NFZ podaje, że zdecydowana większość wniosków zarówno w 2008 r., jak i w 2009 r. (57 proc.) dotyczy przeprowadzenia planowego leczenia w Niemczech, następnie w Belgii (13 proc.) i Wielkiej Brytanii (8 proc.). Największą liczbę wniosków stanowiły świadczenia z zakresu ortopedii, chirurgii, okulistyki, położnictwa i ginekologii oraz badań genetycznych.
Wszystkich o wrażliwych duszach, czułych na słowo pisane, a czasem i rymowane, zapraszamy na spotkania z poetą Tomaszem Różyckim (ur. 1970). Spotkanie skierowane do dzieci i młodzieży odbędzie się w sobotę 25 kwietnia 2009 roku o godz. 12.30 w Szkole Polskiej (61, rue de Strasburg, Luxembourg). Dorosłych zaprasza ambasada RP w niedzielę 26 kwietnia o godz. 17.00 (konieczne zgłoszenie telefoniczne pod numerem 260032 lub mailem konsulat@pt.lu).

Ponadto autor przeczyta swoje utwory w trakcie „Wielkiej nocy poezji” w Abbaye de Neumunster w sobotę 25 kwietnia (początek o godz. 21.15, dokładny czas wystąpienia Tomasza Różyckiego nie jest jeszcze znany), a także w niedzielę 26 kwietnia o godz. 11.00 w Galerii Simoncini (6 Rue de Notre Dame, Luxembourg), gdzie odbędzie się dłuższe czytanie poezji w języku polskim i francuskim, z przerywnikami muzycznymi Cesara Stroscio (bandoneon).

Tomasz Różycki przyjedzie do Luksemburga na zaproszenie Pani Anny François-Kos, aby swą osobą uświetnić cykliczną imprezę kulturalną pt. „Wiosna poetów”.

O klasie poety i jego umiejętnościach świadczy zdobycie w 2004 r. nagrody Kościelskich za poemat Dwanaście stacji, opowiadający o losach rodziny wyrwanej ze swojej ojczyzny w okolicach Lwowa i przesiedlonej na zupełni im obcy Śląsk Opolski. Fundacja Kościelskich jest powszechnie uznawana za instytucję niezwykle zasłużoną dla kultury polskiej. Przyznawane przez nią wyróżnienie stanowi najwyższą poza granicami kraju stałą polską nagrodę literacką, uchodzącą za rzetelny miernik pisarskich osiągnięć. Do grona 120 laureatów Nagrody Kościelskich należą najwybitniejsi polscy prozaicy, poeci i krytycy literaccy. Są wśród nich: Sławomir Mrożek, Zbigniew Herbert, Tadeusz Konwicki, Gustaw Herling-Grudziński, Adam Zagajewski, Adam Michnik, Jerzy Pilch, Andrzej Stasiuk, Olga Tokarczuk, Olga Stanisławska.

A jak według Tomasza Różyckiego pisze się wiersze?

„Zawsze wiersz piszę od pierwszego zdania. Pierwsze zdanie musi zawierać temat wiersza i jednocześnie wprowadzać w odpowiedni nastrój. Pierwsze zdanie musi mnie wprowadzić w emocje i w rytm. To zdanie jest piłką, którą rzucam i ona się zaczyna odbijać od ściany. W zależności od tego, z jaką siłą ją odbiję, tak później będzie oddawać ten ruch. Pierwsze zdanie prowadzi do samego końca. (…) Nie zastanawiam się zbyt długo nad słowem czy zdaniem. Piszę wiersz od nowa, piszę go tyle razy, aż napiszę do końca. Gdy zatrzymuję się i nie wiem, co zrobić dalej, nie pcham go, zostawiam i po jakimś czasie zaczynam raz jeszcze. Powtarzając te słowa w pamięci, dochodzę do tego momentu - i jeżeli nie przyjdzie mi do głowy następne słowo, znowu się zatrzymuję i zaczynam od nowa. Aż słowo przychodzi.” (fragment wywiadu udzielonego Magadalenie Rybak)

W 2007 r. na maturze rozszerzonej pojawiło się pytanie „Jaką rolę odgrywają we fragmencie poematu Tomasza Różyckiego Dwanaście stacji nawiązania do Pana Tadeusza?”. Zaistnienie wśród tematów maturalnych i to obok Pana Tadeusza jest chyba ostateczną zachętą do bezpośredniego spotkania i rozmowy. A więc zapraszamy na „Wiosnę poetów” w Szkole Polskiej i nie tylko!

Zachęcamy do szczegółowego zapoznania się z sylwetką Tomasza Różyckiego na stronie Kultura polska.
Czy to prawda, że jeśli dziecko nie ma paszportu a chce się z dzieckiem wyjechać na urlop (np. na 2 tygodnie) do jakiegoś kraju UE to aby można to było zrobić wystarczy dziecku jakiś dokument ze zdjęciem? Bo dowiedziałam się ostatnio, że wystarczy np. ubezpieczyć dziecko na czas wyjazdu i że jak ubezpiecza się dzieci to dostaje się taki dokument i on jest ze zdjęciem dziecka i nie trzeba wtedy paszportu a na granicy nie ma problemu.
Czemu nas Ojcze tak srogo karzesz,
że chcesz widzieć Legię w europucharze?!
Toć nie ma innego klubu w tym kraju?!
Polonia Lech Wisła się nie nadają?!
Coś my są winni? Za jakie grzechy?
Za co tak gnębisz swoje pociechy?
Koronę choć odpuść dla Mistrza Ligi,
Pudło...? Niech stracę szkoda fatygi...
Lecz konsekwencje miejsca w pucharach
Będą szkodliwe w wielkich wymiarach!
Chcesz przykład proszę... załóżmy więc oto...
Niestety nie mogą już grać w Intertoto
Puchar Uefa na pozostaje
trafia nam Legia na przeciętne kraje
Nie myśle Austria... Rumunia, Grecja
Bardziej Albania Gruzja czy Szwecja
Pierwszy po zero drugi dwa w plecy,
Legia rozgrywa mecze dla hecy!
Na skutki długo czekać nie trzeba...
teraz opatrzność przyda się z nieba
Jesienią lokale splajtują od zaraz
Kibicom odechce się piwa w barach!
Platforma z plusem klientów straci!
Abonamentu żaden nie zechce płacić...
Fani wkur...ni przy telebimie
Klnąć będą na "baby" w stołecznym teamie.
Widząc "postępy" Legii na trawie,
Sepp i Platini zmienią postawę.
UEFA miejsca nam pozabiera,
Walkę w pucharach zaczniemy od zera.
Niemcy, Hiszpanie, Włosi, Anglicy...
Polewać będą z naszej stolicy!
W swej łaskawości nie pozwól Panie
By naród cierpiał takie wyśmianie!
Umieść nam Legię w środku tabeli
Oszczędź kibiców by nie cierpieli!

W poniedziałek płaciłem ten podatek: VAT-24.
Koleś w okienku powiedział mi ciekawostkę: jeżeli motocykl ma chyba poniżej 5 tys. km przebiegu płaci się dodatkowo inny podatek, który wynosi coś około połowy wartości pojazdu z umowy. Tylko tyle wiem o tym dodatkowym podatku

tez ledwo co zarejestrowalem swoja i tak, vat-24 placi sie zawsze, pod tym wzgledem nic sie nie zminilo, zawsze w sensie gdy mamy motocykl przywieziony z kraju UE i zwykla umowe kupna a nie fakture,

natomiast jesli chodzi o ta sprawe z iloscia kilometrow, tyczy sie ona pojazdow traktowanych jako nowe

po wszystkie najaktualniejsze szczegoly odsylam do:
http://www.scigacz.pl/Prz...prawo,7536.html
i
http://www.motogen.pl/art...lowy,art24.html
dwa swieze opracowania

kolejna sprawa o ktorej chce wspomniec, to nie rozumiem Waszego zbulwersowania tym ze na VAT-24 trzeba czekac od kilku dni do tygodnia, przeciez to w niczym nie przeszkadza zeby zarejestrowac motocykl od reki, wystarczy wypelnic DWA formularze VAT-24, jeden oddac w skarbowce a na drugim skarbowka przybija pieczatke ze ten wniosek zlozylismy,
wtedy w urzedzie komunikacji sie nie czepiaja i rejestruja od reki, ot cala historyja
Witam,
jeżeli koleś sprowadził moto z kraju UE i sprzedał na faktu Vat marża to według obowiązujących przepisów nie musi umieszczać na fakturze informacji o odprowadzonym podatku, jeżeli zajmuje się obrotem pojazdami i wystawia fakturę Vat to umieszcza na fakturze kwotę podatku, jeżeli sprzedaję na umowę to dołącza zaświadczenie Vat 25. Takie zaświadczenie może uzyskać jedynie wprowadzający pojazd na teren Polski.
Jezeli wg faktury, kupiles moto w kraju, to nie musisz wypelniac w US VAT-24, zeby zaplacic 160 celem uzyskania dokumentu VAT-25 - zwolnienie z podatku (kolejny paradoks polskich podatkow).
Musisz zaplacic 2% od wartosci faktury.
Jesli sprzedawca sam to oplacil, to juz nie musisz drugi raz tego pokrywac. Najlepiej zapytaj w swoim US.

Witam. Chciałbym się dowiedzieć jak najlepiej i najprościej założyć spółkę z o.o. w której jeden z udziałowców będzie obywatelem innego państwa, ale z UE. Wiem, że jest to pytanie bardzo opszerne, ale za każdą odpowiedz będę wdzięczny.

Czy ta spółka ma działać w całej unii europejskiej czy tylko w polsce?
(pytam ponieważ mozna załozyć spólki w polsce i w innym kraju UE a nastepnie spółke Europejska w wyniku połączenia tych dwóch spółek. Warunkiem utworzenia takiej spółki byłoby podelganie obydwóch spółek odmiennym systemom prawnym)
Bananie70
- taki rejs w krajach "zachodnich", nazywa się Cabin Charter.
Niektore firmy kaucje pobierają - niezależnie, czy uczestnik też jest z "kraju zachodniego"

Oczywiście, są i firmy, które kaucji nie pobierają - np. na "żeglarskim rejsie" na Queen Mary itp

vv3k70r z Treleborga - myslisz się:
The cost of damage deposit for Cabin yacht charter is 400, 00 EUR per cabin. ( Croatia, Ultra Sailing)

Krzysztofie, jedyna opcja, aby "dawać" skiperowi 1500/2000 Eur na kaucje - to zwiększyć budżet rejsu o taką kwotę. Tylko na taki "uczciwy" rejs - mało by nie pojechał, bo byłby drogi.

Pracowałem w karaibskich firmach czarterowych - i widziałem co załogi (w dużej mierze Polskie) potrafiły wyrabiać ze sprzętem. Dobrze, że klienci zostawiają kaucję i jeśli zniszczą lub nie zabezpieczą pontonu, silnika lub zapchają kibelek - to ich to trochę będzie kosztowało.
Konkurencją dla równej taryfy w Heyah może być tylko mało konkurencyjna opcja Wybrany Kraj w Orange: 5 zł/miesiąc i dzwonisz za 1 zł/min do wybranego kraju UE. Czyli Heyah jest bezkonkurencyjna w tym zakresie: 44gr/min do wszystkich telefonów w krajach należących do UE. Haczyk jest jednak taki, że nie ma sekundowego naliczania- sekundowe jest tylko na terenie Polski i jedynym wyjątkiem w Równej jest oczywiście Play- tam jest 79gr/min.
Badania udowadniają, że nawet kilkuminutowe narażenie słuchu na hałas muzyczny na poziomie 104 dB może doprowadzić do trwałego uszkodzenia słuchu, a 9 na 10 młodych ludzi wykazuje już pierwsze objawy. Na imprezach muzycznych narażeni jesteśmy na średni hałas o głośności w zakresie 95-110 dB. Ponieważ skala decybelowa jest miarą logarytmiczną, dlatego należy sobie uświadomić, że w porównaniu z najwyższym dopuszczalnym natężeniem, które nie powinno wyrządzić nam krzywdy w okresie kilku godzin (85dB), hałas na imprezach jest co najmniej dwa razy głośniejszy! Jeśli dołożymy do tego fakt, że na imprezy uczęszczamy często, ryzyko się zwiększa. Tym samym, ubytki słuchu to kwestia czasu.




Sposobów zdrowego słuchania muzyki na odtwarzaczu przenośnym oraz na domowym sprzęcie audio jest kilka. Sprawa staje się skomplikowana w przypadku imprez klubowych oraz koncertów. Niejedni profesjonalni muzycy borykali się z problemem bardzo drogich, otoplastycznych zatyczek średniego tłumienia (ok. 20dB), wykonywanych na indywidualne zamówienie. Teraz, w erze clubbingu, stworzono kilka uniwersalnych rozwiązań, takich jak system ochrony słuchu MusicSafe Pro firmy ALPINE Hearing Protection, dystrybuowany przez firmę HS Profile na sklepie zatkajsie.pl. Produkt ten jest zdecydowanym liderem tej branży. Technologia działania tych systemów opiera się na zastosowaniu filtrów akustycznych, zintegrowanych ze specjalnym stoperem, wyjątkowo komfortowym dla ucha, co jest sprawą kluczową w użytkowaniu zatyczek podczas grania. Jeszcze ważniejszy jest filtr, który odpowiedzialny jest za klarowność słyszenia stłumionego dźwięku. Zaprojektowany został w taki sposób, aby możliwie równomiernie ściszyć całe pasmo dźwięku – od dźwięków najniższych do najwyższych. Dla dostosowania tłumienia do własnych potrzeb oraz charakteru nagłośnienia w zestawach są wymienne filtry.



W krajach zachodnich weszły już regulacje prawne nakazujące stosowanie stoperów przez pracowników środowisk muzycznych – barmanów, ochroniarzy, realizatorów dźwięku, a także muzyków. Polskę jako kraju UE, też to nie ominie i najprawdopodobniej, niebawem Państwowa Inspekcja Pracy zainteresuje się tym tematem. Od kilku lat w Wielkiej Brytanii trwa kampania promująca zdrowe sposoby słuchania muzyki na odtwarzaczu przenośnym oraz na imprezach i koncertach, Don’t Lose The Music. Przy współpracy z Brytyjczykami, w Polsce organizowana jest analogiczna MUZYCZKA AKCJA ZATYCZKA, jako część ogólnej akcji promowania zdrowia słuchu. Efektem takich działań ma być zatrzymanie patologicznego głuchnięcia społeczeństwa, głównie młodych ludzi, aby przykładowo, móc cieszyć się pełnią muzyki aż do starości.

Więcej informacji:
# http://www.tinituns.pl (MUZYCZKA AKCJA ZATYCZKA)
# http://www.hsprofile.pl
Dokładnie i teraz wyłazi jacy Polacy są. Większość na hip hip hurra zagłosowała za wejście Polski do UE, a nie doczytali z czym to się będzie wiązać.

Poza tym w UE jest projekt Europy Regionów, jako recepty na przyszły wygląd Unii. Polega to na tym, że ma nie być krajów jak Polska, Francja, czy Niemcy, ale regiony. Np. Bawaria, Saksonia, Mazowsze, Śląsk. Każdy region ze swoimi typowymi wewnętrznymi prawami, ale w kraju UE z prezydentem, europosłami i polityką zagraniczną.
Naturalnie to jest tylko wizja, której nikt z nas nie doczeka, bo nie wiem czy 100 lat na to aby przestać się czuć Polakiem a zacząć czuć się Europejczykiem wystarczy.
Przedstawiam ostatni nabytek: E90 320d 177KM, rok produkcji 2008. Samochód dopiero co odebrany z Bawaria Motors, egzemplarz exAG, czyli wzięty z centrali BMW z Niemiec.
Właściwie to jest to "nówka", pachnie nowością i ma oryginalne 14000km przebiegu.

Samochód jest w przedliftowej budzie, ale za to z poliftowym silnikiem (starszy miał 163KM), lampami do jazdy dziennej i wieloma innymi detalami, które będąc seryjnym wyposażeniem wersji poliftowej potrafią umilić życie.


Dane pojazdu

Art. Wartość
Numer podwozia WBAVG91060E101872
Kod typu VG91
Typ 320D OL (EUR)
Typoszereg E E90 ()
Seria 3
Rodzaj konstrukcji LIM
Układ kierowniczy LL
Drzwi 4
Silnik N47
Pojemność skokowa 2.00
Moc 130
Napęd HECK
Skrzynia biegów MECH
Kolor SPARKLING GRAPHITE METALLIC (A22)
Tapicerka STOFF FLUID/ANTHRAZIT (ALAT)
Data prod. 2008-06-13


Wyposażenie

Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK)
S1CAA SELECTION COP RELEVANT VEHICLES Dummy-SALAPA
S1CBA ACEA / CO2 CONTENT ACEA / CO2 Zakres
S1CCA AUTOMATIC START/STOP FUNCTION Auto start/stop function
S1CDA BRAKE ENERGY REGENERATION Brake Energy Regeneration
S240A LEATHER STEERING WHEEL Skórz. koło kier. z pod. pow.
S249A MULTI-FUNCTION FOR STEERING WHEEL Wielofunkcyjność dla kierownicy
S2BHA LT/ALY WHEELS DOUBLE SPOKE 156 Obr. BMW, st. le. podw. spr. 156
S302A ALARM SYSTEM Instalacja alarmowa
S320A MODEL DESIGNATION, DELETION Brak napisu modelu
S3ACA TRAILER TOW HITCH Zaczep holowniczy
S403A GLAS ROOF, ELECTRIC Dach przesuwno-uchylny, elektryczny
S423A FLOOR MATS, VELOUR Dywaniki podłogowe Velours
S428A WARNING TRIANGLE Trójkąt ostrzegawczy i apteczka
S430A INT/EXT RR VW MIRROR W AUT ANTI-DAZZLE Lust. wew./zew. z automatyką przyciemn.
S431A INTERIOR RR VW MIRROR W AUT ANTI-DAZZLE Wew. lust. wst. z automatyką przyciemn.
Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK)
S465A THROUGH-LOAD SYSTEM System załadunku
S494A SEAT HEATING F DRIVER/FRONT PASSENGER Podgrzwanie fotela kierowcy/pasażera
S4AEA ARMREST FRONT RETRACTABLE Podłokietnik przedni, przesuwany
S502A HEADLIGHT WASHER SYSTEM Spryskiwacze reflektorów
S508A PARK DISTANCE CONTROL (PDC) Park Distance Control (PDC)
S520A FOGLIGHTS Reflektor przeciwmgłowy
S521A RAIN SENSOR Czujnik deszczu
S522A XENON LIGHT Światło ksenonowe
S534A AUTOMATIC AIR CONDITIONING Automatyczna klimatyzacja
S540A CRUISE CONTROL Regulacja prędkości
S563A LIGHTS PACKAGE Pakiet oświetlenia
S5ACA AUTOM. HIGH-BEAM HEADLIGHTS CONTROL Asystent świateł drogowych
S609A NAVIGATION SYSTEM PROFESSIONAL System nawigacji Professional
P7RPA ADVANTAGE PACKAGE Pakiet Advantage
P7RSA COMFORT PACKAGE Pakiet Comfort
Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK)
L801A GERMANY VERSION Wersja krajowa Niemcy
S863A EUROPE/DEALER DIRECTORY Spis dealerów, Europa
S879A GERMAN/OWNERS HANDBOOK/SERVICE BOOKLET Instrukcja obsługi po niemiecku
S8SCA COUNTRY SPEC. RELEASE OF TELESERVICE Aktywacja syst. telem. char. dla kraju
S8SPA COP CONTROL Sterowanie COP
S964A REQUEST NAVI DVD ON DELIVERY Przy dost. zażądać płyty DVD nawigacji



Wyposażenie seryjne

Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK)
S321A EXTERIOR PARTS IN BODY COLOR Zakr. wyp. zewn. w kolorze pojazdu
S4AGA INTERIOR STRIP TITAN. DULL Listwy wewnętrzne tytanowe matowe
S548A SPEEDOMETER WITH KILOMETER READING Licznik kilometrów
S851A LANGUAGE VERSION GERMAN Wersja językowa, niemiecki



Zdjęcia na szybko robione telefonem, ale już niebawem porządne fotki, także środka











Wyposażenie



Dane pojazdu

Art. Wartość
Numer podwozia WBAVG91060E101872
Kod typu VG91
Typ 320D OL (EUR)
Typoszereg E E90 ()
Seria 3
Rodzaj konstrukcji LIM
Układ kierowniczy LL
Drzwi 4
Silnik N47
Pojemność skokowa 2.00
Moc 130
Napęd HECK
Skrzynia biegów MECH
Kolor SPARKLING GRAPHITE METALLIC (A22)
Tapicerka STOFF FLUID/ANTHRAZIT (ALAT)
Data prod. 2008-06-13


Wyposażenie

Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK)
S1CAA SELECTION COP RELEVANT VEHICLES Dummy-SALAPA
S1CBA ACEA / CO2 CONTENT ACEA / CO2 Zakres
S1CCA AUTOMATIC START/STOP FUNCTION Auto start/stop function
S1CDA BRAKE ENERGY REGENERATION Brake Energy Regeneration
S240A LEATHER STEERING WHEEL Skórz. koło kier. z pod. pow.
S249A MULTI-FUNCTION FOR STEERING WHEEL Wielofunkcyjność dla kierownicy
S2BHA LT/ALY WHEELS DOUBLE SPOKE 156 Obr. BMW, st. le. podw. spr. 156
S302A ALARM SYSTEM Instalacja alarmowa
S320A MODEL DESIGNATION, DELETION Brak napisu modelu
S3ACA TRAILER TOW HITCH Zaczep holowniczy
S403A GLAS ROOF, ELECTRIC Dach przesuwno-uchylny, elektryczny
S423A FLOOR MATS, VELOUR Dywaniki podłogowe Velours
S428A WARNING TRIANGLE Trójkąt ostrzegawczy i apteczka
S430A INT/EXT RR VW MIRROR W AUT ANTI-DAZZLE Lust. wew./zew. z automatyką przyciemn.
S431A INTERIOR RR VW MIRROR W AUT ANTI-DAZZLE Wew. lust. wst. z automatyką przyciemn.
Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK)
S465A THROUGH-LOAD SYSTEM System załadunku
S494A SEAT HEATING F DRIVER/FRONT PASSENGER Podgrzwanie fotela kierowcy/pasażera
S4AEA ARMREST FRONT RETRACTABLE Podłokietnik przedni, przesuwany
S502A HEADLIGHT WASHER SYSTEM Spryskiwacze reflektorów
S508A PARK DISTANCE CONTROL (PDC) Park Distance Control (PDC)
S520A FOGLIGHTS Reflektor przeciwmgłowy
S521A RAIN SENSOR Czujnik deszczu
S522A XENON LIGHT Światło ksenonowe
S534A AUTOMATIC AIR CONDITIONING Automatyczna klimatyzacja
S540A CRUISE CONTROL Regulacja prędkości
S563A LIGHTS PACKAGE Pakiet oświetlenia
S5ACA AUTOM. HIGH-BEAM HEADLIGHTS CONTROL Asystent świateł drogowych
S609A NAVIGATION SYSTEM PROFESSIONAL System nawigacji Professional
P7RPA ADVANTAGE PACKAGE Pakiet Advantage
P7RSA COMFORT PACKAGE Pakiet Comfort
Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK)
L801A GERMANY VERSION Wersja krajowa Niemcy
S863A EUROPE/DEALER DIRECTORY Spis dealerów, Europa
S879A GERMAN/OWNERS HANDBOOK/SERVICE BOOKLET Instrukcja obsługi po niemiecku
S8SCA COUNTRY SPEC. RELEASE OF TELESERVICE Aktywacja syst. telem. char. dla kraju
S8SPA COP CONTROL Sterowanie COP
S964A REQUEST NAVI DVD ON DELIVERY Przy dost. zażądać płyty DVD nawigacji



Wyposażenie seryjne

Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK)
S321A EXTERIOR PARTS IN BODY COLOR Zakr. wyp. zewn. w kolorze pojazdu
S4AGA INTERIOR STRIP TITAN. DULL Listwy wewnętrzne tytanowe matowe
S548A SPEEDOMETER WITH KILOMETER READING Licznik kilometrów
S851A LANGUAGE VERSION GERMAN Wersja językowa, niemiecki

Witaj Radek540V8
widzę, że na forum za to co robisz jesteś w czołówce
Mam nadzieje, że nie bedzie problemu dla Ciebie
sprawdzić mój VIN : WBANC71000B639470
bedę Ci dozgonnie wdzięczny:)
Z góry dziekuje i pozdrawiam



Wyposażenie



Dane pojazdu

Art. Wartość
Numer podwozia WBANC71000B639470
Kod typu NC71
Typ 530D (EUR)
Typoszereg E E60 ()
Seria 5
Rodzaj konstrukcji LIM
Układ kierowniczy LL
Drzwi 4
Silnik M57/TU
Pojemność skokowa 3.00
Moc 160
Napęd HECK
Skrzynia biegów AUT
Kolor SILBERGRAU METALLIC (A08)
Tapicerka STOFF/LEDER REACT/OREGON/ANTHRAZIT (FBAT)
Data prod. 2004-02-19


Wyposażenie

Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK)
S169A EU3 EXHAUST EMISSIONS NORM Redukcja spalin EU 3
S1CAA SELECTION COP RELEVANT VEHICLES Dummy-SALAPA
S205A AUTOMATIC TRANSMISSION Automatyczna skrzynia biegów
S235A TRAILER-HITCH WITH REMOVABLE HEAD Zaczep holowniczy zdejmowany
S339A SATIN CHROME Shadow-Line
S423A FLOOR MATS, VELOUR Dywaniki podłogowe Velours
S428A WARNING TRIANGLE Trójkąt ostrzegawczy i apteczka
S430A INT/EXT RR VW MIRROR W AUT ANTI-DAZZLE Lust. wew./zew. z automatyką przyciemn.
S431A INTERIOR RR VW MIRROR W AUT ANTI-DAZZLE Wew. lust. wst. z automatyką przyciemn.
S442A CUPHOLDER Uchwyt do napojów
S459A SEAT ADJUSTM., ELECTR. W. MEMORY Regulacja fotela przedn. elektr. Memory
S465A THROUGH-LOAD SYSTEM System załadunku
S502A HEADLIGHT WASHER SYSTEM Spryskiwacze reflektorów
S508A PARK DISTANCE CONTROL (PDC) Park Distance Control (PDC)
S522A XENON LIGHT Światło ksenonowe
Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK)
S524A ADAPTIVE HEADLIGHTS Adaptacyjne doświetlanie zakrętów
S534A AUTOMATIC AIR CONDITIONING Automatyczna klimatyzacja
S540A CRUISE CONTROL Regulacja prędkości
S588A LT/ALY WHEELS/STAR SPOKE 115 Obr. BMW, st. le. spr. gw. 115
S606A NAVIGATION SYSTEM BUSINESS System nawigacji Business
S644A PREP. FOR. MOB. PH. BLUET. INTERF. Instalacja tel. kom. z Bluetooth
S698A AREA-CODE 2 Area-Code 2 do DVD
S785A WHITE DIRECTION INDICATOR LIGHTS Lampy kierunkowskazów białe
L801A GERMANY VERSION Wersja krajowa Niemcy
S818A MAIN BATTERY SWITCH Główny wyłącznik akumulatora
S863A EUROPE/DEALER DIRECTORY Spis dealerów, Europa
S879A GERMAN/OWNERS HANDBOOK/SERVICE BOOKLET Instrukcja obsługi po niemiecku
S8SAA COUNTRY SPEC. RELEASE OF NAVIGATION Aktywacja nawigacji charakt. dla kraju
S8SBA COUNTRY SPEC. RELEASE OF TELEMATIC Aktywacja syst. telem. char. dla kraju
S8SCA COUNTRY SPEC. RELEASE OF TELESERVICE Aktywacja syst. telem. char. dla kraju
Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK)
S8SPA COP CONTROL Sterowanie CO2



Wyposażenie seryjne

Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK)
S548A SPEEDOMETER WITH KILOMETER READING Licznik kilometrów
S851A LANGUAGE VERSION GERMAN Wersja językowa, niemiecki

Witam. Prosiłbym o rozkodowanie tego vin-u WBANA71040B002667


Wyposażenie



Dane pojazdu

Art. Wartość
Numer podwozia WBANA71040B002667
Kod typu NA71
Typ 530I (EUR)
Typoszereg E E60 ()
Seria 5
Rodzaj konstrukcji LIM
Układ kierowniczy LL
Drzwi 4
Silnik M54
Pojemność skokowa 3.00
Moc 170
Napęd HECK
Skrzynia biegów MECH
Kolor SILBERGRAU METALLIC (A08)
Tapicerka LEDER DAKOTA/BEIGE 3 (LCBA)
Data prod. 2004-01-20


Wyposażenie

Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK)
S206A SEQUENTIAL MANUAL TRANSMISSION Sekwencyjna ręczna skrzynia biegów
S217A ACTIVE STEERING Aktywny układ kierowniczy
S226A SPORTS SUSPENSION SETTINGS Sportowe dostosowanie podwozia
S229A DYNAMIC DRIVE Dynamic Drive
S302A ALARM SYSTEM Instalacja alarmowa
S354A GREEN STRIPE WINDSCREEN Szyba przednia ziel. z klinem ziel.
S430A INT/EXT RR VW MIRROR W AUT ANTI-DAZZLE Lust. wew./zew. z automatyką przyciemn.
S431A INTERIOR RR VW MIRROR W AUT ANTI-DAZZLE Wew. lust. wst. z automatyką przyciemn.
S438A WOOD TRIM Wersja z drewna szlachetnego
S441A SMOKERS PACKAGE Pakiet dla palących
S488A LUMBAR SUPPORT DRIVER/FRONT PASSENGER Podparcie lędźwi kierowcy i pasażera
S502A HEADLIGHT WASHER SYSTEM Spryskiwacze reflektorów
S508A PARK DISTANCE CONTROL (PDC) Park Distance Control (PDC)
S522A XENON LIGHT Światło ksenonowe
S524A ADAPTIVE HEADLIGHTS Adaptacyjne doświetlanie zakrętów
Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK)
S534A AUTOMATIC AIR CONDITIONING Automatyczna klimatyzacja
S540A CRUISE CONTROL Regulacja prędkości
S563A LIGHTS PACKAGE Pakiet oświetlenia
S587A LT/ALY WHEELS/DOUBLE SP. 116 W RUNFLAT Obr. BMW, st. le. podw. spr. 116
S609A NAVIGATION SYSTEM PROFESSIONAL System nawigacji Professional
S694A PREPARATION FOR CD CHANGER Instalacja zmieniarki BMW na 6 CD
S698A AREA-CODE 2 Area-Code 2 do DVD
S785A WHITE DIRECTION INDICATOR LIGHTS Lampy kierunkowskazów białe
S855A LANGUAGE VERSION ITALIAN Wersja językowa, włoski
S863A EUROPE/DEALER DIRECTORY Spis dealerów, Europa
S877A DELETION CROSS-OVER OPERATION Brak obsługi krzyżowej
S884A ITALIAN/OWNERS HANDBOOK/SERVICE BOOKLET Instrukcja obsługi po włosku
S8SAA COUNTRY SPEC. RELEASE OF NAVIGATION Aktywacja nawigacji charakt. dla kraju
S8SPA COP CONTROL Sterowanie CO2
S915A BODY SKIN CONSERVATION, DELETION Brak konserwacji pokrycia zewn.
Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK)
S928A TYIRE CONTROL Sterowanie opon



Wyposażenie seryjne

Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK)
S548A SPEEDOMETER WITH KILOMETER READING Licznik kilometrów
O zobacz! dr no to jest nie tylko specjalista od UE, ale tez od administracji Clintona! Na Oscarach tez sie zna! O ZSRR nie wspominajac!
Pytasz mnie dr no co wnosze do dyskusji? Niezbedny dystans! Takich jak Ty, mozna tylko wysmiewac, by pokazywac jak autentycznie glupie rzeczy piszesz, bo nie daj Boze ktos to wezmie na serio, a ja nie chce juz ogladac Giertycha i Leppera w wiadomosciach... Oczywiscie dla Ciebie to sa rzeczowe argumenty, ktorych na kazdy temat i dla kazdego masz az za duzo Powoli wszyscy zaczynaja Cie bardziej badz mniej wysmiewac, a Ty nawet tego nei zauwazasz i dalej wyklocasz sie o coraz wieksze bzdury(co ma Clinton do UE? )...No mowie - marnujesz sie!
Poza tym dla mnie czytanie tego topicu i pisanie w nim powiedzialo mi cos waznego o sobie - nauczylem sie smiac z takich jak Ty, i nie dawac sie wciagnac w "udawanie ze nie jestem wielbladem" - jak mowi powiedzenie. Dlatego choc usilnie prosisz o rzeczowe argumenty, nie doczekasz sie ich bo za niski poziom prezentujesz. Po prostu. Wreszcie, choc troche sie uodpornilem na tak powszechna w tym kraju, czesto zalatujaca populizmem glupote. Ulga.
Dobra, pomijając już kwestię kasy, którą można różnie postrzegac.
W temacie. Dalsze zacieśnianie integracji (traktat z Lizbony) to bez wątpienia ograniczenie wolności, suwerenności państwa, a ludzie, którzy mówią, że UE ma być wspólnotą odrębnych państw a nie supermocarstwem są kłamcami lub idiotami.

1. UE otrzymuje pełną osobowość prawną jako organizm państwowy.
2. Będzie miała jedną konstytucję w postaci traktatu reformującego, który będzie miał pierwszeństwo przed konstytucjami krajowymi.
3. Będzie jedna wspólna władza wykonawcza w postaci Komisji.
4. Będzie wspólna władza sądownicza, wspólny sąd najwyższy - Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu i wspólne sądy specjalistyczne również mające pierwszeństwo nad sądami krajowymi.
5. Będzie wspólny prezydent, którym będzie stały przewodniczący Rady Europy, a potem przewodniczący Komisji Europejskiej.
6. Będzie wspólne ministerstwo spraw zagranicznych i obrony. Jego minister ma pierwszeństwo przed ministrami krajowymi. Jest nim obecnie już Javier Solana. To ministerstwo będzie miało swoje placówki i jego ambasady z czasem zastąpią ambasady krajowe. Traktat lizboński wprowadził też współpracę wojskową państw Unii opartą na broni atomowej Francji i Anglii. Od 2004 roku są budowane wspólne europejskie siły zbrojne, a także wspólny wywiad i ośrodek policyjny.
7. UE będzie miała zwierzchnictwo nad wszystkimi instytucjami głównymi państw członkowskich.
8. Parlamenty krajowe podlegają Parlamentowi Europejskiemu, muszą przyjąć podstawowe jego ustawy.
9. Unia będzie wydawała ustawy ściśle obowiązujące, nie tylko jak dotąd zalecenia czy dyrektywy.
10. W Komisji Europejskiej będzie tylko 18 komisarzy bez względu na liczbę państw członkowskich.
11. Dla państw, które operują euro, będzie wspólny Bank Centralny.
12. Wspólne będą umowy międzynarodowe we wszystkich dziedzinach: od politycznych, przez handlowe, po kulturalne. Są one wyjęte spod decyzji państw członkowskich. Gdyby np. dziś miał być zawarty konkordat z jakimś państwem europejskim, to byłby on zawierany z Brukselą.
13. Inicjatywy ustawodawcze będzie miała tylko Komisja Europejska, czyli owych 18 komisarzy.
14. Unia ma jedną wspólną granicę i tylko ona decyduje o zasadach przyjmowania imigrantów, azylantów, uciekinierów, ponieważ wiza będzie na całą Unię.
15. Jest wspólny kodeks karny, jedynie więzienia będą krajowe.
16. Będzie jedno wspólne obywatelstwo unijne, nadrzędne nad krajowym. Na przykład prezydent Polski będzie najpierw Europejczykiem, a dopiero potem Polakiem.
17. W przyszłości europosłowie nie będą reprezentowali swojego kraju jako państwa, lecz tylko region, np. Śląsk, Mazowsze itp.
18. Każdym krajem będą rządziły dwie konstytucje: krajowa i unijna, w razie różnicy decyduje unijna. Zresztą parlamenty krajowe muszą przyjąć podstawowe ustawy unijne. Były prezydent Niemiec Roman Herzog powiedział, że u nich już w 84 procentach funkcjonują prawa unijne.
19. Według klauzuli religijnej z 1997 roku, Unia gwarantuje Kościołom, wspólnotom religijnym i innym ich statusy prawne krajowe, ale tylko wewnątrz tych krajów, nie zaś na forum całej Europy. Ale tutaj może być dużo zamieszania. Kiedy np. pewien biskup na Zachodzie usunął księdza za czyny homoseksualne, to sąd państwowy kazał go przyjąć do pracy w parafii, gdyż nie wolno nikogo dyskryminować ze względu na orientację seksualną.
20. Planowana jest sprawa wspólnych podatków w całej Unii.
21. I wreszcie interpretacja wszelkich praw unijnych jest zastrzeżona dla Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
22. Warto przypomnieć, że w głosowaniu obowiązuje zasada podwójnej większości, czyli większość 55 proc. państw i zarazem większość 65 proc. ludności Europy.
Są jeszcze inne kompetencje wyłączne dla Unii, jak decydowanie o dochodach z ceł, reguły konkurencji gospodarczych, polityka pieniężna, zachowanie morskich zasobów biologicznych i spraw wielkiej ekologii. Są też dziedziny kompetencji dzielonej między państwem a Unią: rynek wewnętrzny w państwie, polityka społeczna, rolnictwo i rybołówstwo, ochrona konsumenta, sieci transeuropejskie - infrastruktura, transport, telekomunikacja, dalej - przestrzeń wszelkich wolności, problemy bezpieczeństwa w zakresie zdrowia publicznego, no i Unia ma szczególne kompetencje w prowadzeniu badań, w rozwoju technologicznym i zagospodarowywaniu przestrzeni kosmicznej.
ale co to za argument "większość jest na tak " ... Adolf Hitler i Józef Stalin mieli kiedyś też poparcie wiekszości

za stary jestem i za wiele w życiu widziałem żeby po poczytaniu GW i pooglądaniu TVN skakać razem z "większością "

skoro już oduczono myślenia parę osób na forum i kilkanaście milionów w kraju to powiem Wam i nauczcie się tego na pamięć ( bo jak widać myśli za was GW , TVN i UE ) że jeszcze nigdy nie zdarzyło się aby nowotwór administracyjno-urzędniczy (zwłaszcza o socjalistyczno-totalitarnych zapędach ) zrobił dobrze komukolwiek

A ja nie "zwiałem z kraju" tylko KRAJ mnie do tego wyjazdu zmusił... Tak jak wielu innych zmusił do wyjazdu również.


zastanów się Robert, to nie KRAJ, a zmiany w nim zachodzące. co byłoby, gdyby Polska nie przystąpiła do UE? urzędnicy mieliby na granicy, w urzędach celnych masę pracy, nie przenoszono by ich z zachodniej granicy na wschodnią (pamiętam protesty celników), likwidowano etaty. czy jako związkowiec byłeś za wstąpieniem Polski do UE? przecież to było wbrew interesom całej grupy zawodowej.
dzisiaj biegasz z angielską flagą, ale robisz to we własnym imieniu, czy może w imieniu całej emigracji? nie przesadzasz?

w wielu przypadkach masz rację, ale nie wszystko, o czym mówisz akurat z Twoich ust musi brzmieć wiarygodnie. mam przyjaciela, który wraca po 19-latach do kraju, inny wyleciał przed niespełna miesiącem na wyspy, jestem z nimi.

S.
A czy miałeś taką sytuacje, ze oprócz samego mortgage'u dostałeś jeszcze gotówkę do ręki. Bo słyszałem, ze taka opcja też jest. Ogólnie spłacasz kredyt a Mortgage pokrywa cały koszt domu + gotówkę na remonty itp?

No i czy łatwo jest dostać czy są trudności. Pytam bo za niedługi czas przymierzam się z Moją Ukochana oraz Jej Bratem do zakupu domu
Ale pisze tez ze minimalny okres pracy łacznej (gdziekolwiek w UE) wynosi aż 44 lata! (zeby dostac Angielska emeryture) a wiec bardzo bardzo długo. Wiec coś z tymi 10 latami to chyba niezbyt dobra informacja. I wiek musi byc 65 dla mezczyzn.
Aby uzyskać prawo do emerytury należy się również wykazać odpowiednią liczbą przepracowanych do tej pory w którymkolwiek kraju Unii lat. Na Wyspach uprawnienia do pełnej emerytury uzyskuje się po 44 latach zatrudnienia, w wypadku kobiet czasem nawet już po 39. Są od tej reguły wyjątki, kiedy również i czas, kiedy nie byliśmy zatrudnieni, liczy nam się do przepracowanych lat pracy.

Jest tak na przykład w przypadku opieki na dziećmi, niepełnosprawnymi czy ciężko chorymi. W Wielkiej Brytanii prawo do wypłat tak zwanego świadczenia minimalnego zyskuje się już po 10 – 11 latach pracy. Ma ono wtedy wysokość jedynie jednej czwartej sumy podstawowej emerytury państwowej, która w tej chwili wynosi 84,25 funta tygodniowo. Zatem świadczenie minimalne to obecnie 21,06 funta tygodniowo.
Te ceny dotycza domow w miescie czy poza miastem?
Nie ma sztywnej reguły, tu gdzie mieszkam jest kilka miasteczek i ceny są bardzo zróżnicowane. W mniejszym miasteczku ceny są wyższe o około 10% niż w większym mieście obok (w którym moim zdaniem się lepiej mieszka, niż w tym mniejszym). Myślę że w zdecydowanej większości Anglii za 100 000 kupisz dom (do remontu, aczkolwiek nie jakiegoś wielkiego). Wiadomo że Londyn a szczególnie strefy położone blisko centrum są o wiele droższe, niż domy w innych częściach kraju czy miastach.

Radziłbym przed kupnem obejrzeć chociaż z 10 domów, można się czasami nieźle zdziwić, że ludzie chcą "aż" lub "tylko" tyle za dom.
Morandi

Rumuński duet Morandi tworzą popularny kompozytor Marius Mogą (MaxiMo) oraz wokalista Andreas Tefas Ropoce (Randi). Nazwa zespołu to połączenie pseudonimów jego członków.



W ojczystym kraju zespół popularność zdobył w 2005 roku za sprawą singla "Beijo", który uznanie znalazł również w krajach Europy Południowej. Grupa została także dwukrotnie nominowana do rumuńskiej nagrody MTV (w latach 2005 i 2006) i w roku 2006 otrzymała tę nagrodę w kategorii Najlepsza Piosenka. Debiutancki album, zatytułowany "Reverse" (2005), został sprzedany w ponad 2 milionach egzemplarzy. Rok później ukazała się druga płyta "Mind Fields", a w roku 2007 następna - "N3XT".

Na listach przebojów w Turcji, Grecji, Bułgarii, Rosji i Portugalii gościły także inne utwory Morandi, między innymi "Love Me", "Falling Aspleep" i "Angels".

Ten utwór powinien się już dawno tu znajdować więc można go teraz pobrać

Morandi - Angels


Witam
Zapłaciłem kontrahentowi z UE 66000euro za towar, ale go nie dostałem.
Poprosiłem kontrahenta o wystwienie dwóch weksli własnych bez protestu. Jeden na 66000euro jako zwrot pieniędzy wpłaconych i drugi na 15000euro jako odszkodowanie za nie wywiązanie się z umowy. Do każdego weksla zostało spisane porozumienie w którym napisane zostało dlaczego weksle zostały wystawione. Weksle i porozumienie kontrahent podpisał. Weksle zostały wystawione w Polsce, miejsce płatności Polska. Juryzdykcja Sądu polskiego. Po upływie terminu płatności wezwałem kontrahenta do wykupu weksli - bez skutku. Sprawę złożyłem w postępowaniu nakazowym do Sądu Okręgowego. Mam pytanie:
1. Czy po wydaniu wyroku będzie on prawomocny ?
2. Jeśli nie będzie prawomocny to kiedy się uprawomocni?
3. Czy sprawę składam o egzekucję komornikowi w Polsce czy w kraju UE kontrahenta?
4. Czy sprawę mogę oddać komornikowi przed uprawomocnieniem się wyroku żeby zabezpieczył wykonanie wyroku?
5. Czy sprawę mogę oddać komornikowi aby zabezpieczył wykonanie wyroku Sądu przed wydaniem europejskiego nakazu zapłaty?

Boję się żeby kontrahent nie miał zbyt dużo czasu, żeby nie pozbył się majatku bo wtedy to mnie zlicytują.

Pozdrawiam
narciarz Zibi
Jest taki kraj w UE gdzie wysylasz zapytanie o koszty rozliczenia oraz czego mozna sie spodziewac. I o dziwo bardzo czesto wyniki sie mocno roznica (mam na mysli znane biura) i ceny za usluge tez.
Wiec zlecajac komus usluge rozliczenia wiesz ile bedzie Ciebie to kosztowac np.
odzyskasz 500euro, koszt rozliczenia 50 euro.
lub
odzyskasz 300euro, koszt rozliczenia 100euro

ale w kraju o ktorym mysle jest duza konkurencja i kazdy dba o klienta jak moze
Tutaj jest Norwegia i np PC dziala typowo po norwesku, czyli i tak jestes na mnie skazany...

takie cos mnie dzisiaj naszlo... co kraj to obyczaj, kazdy wymysla zasady jakie mu pasuja, nikt nikogo do niczego nie zmusza


Mam pytanie dotyczace pracy w Norwegii. Checemy wkrotce z mezem i dwoja dzieci wyjechac do Norwegii. Po 8 latach spedzonychw Stanach nie bardzo widzimy przyszlosc w kraju ojczystym. Niestety nie znamy norweskiego, mowimy dobrze po angielsku. Moj maz jest malarzem, ja koncze szkole kosmetyczna i chcialabym pracowac w tym zawodzie. Prosze napiszcie mi jakie sa szanse znalezienia pracy w Norwegii z nasza znajomoscia jezyka norweskiego( a raczej jej brakiem) i naszymi kwalifikacjami. Z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam nastka Hej. W Oslo otwarto salon piękności + spa. www.spamiami.no pracuja tam Polki. Zawsze mozesz złozyc CV. Ale przyjadz do Norwegii to najpierw uzyskanie pozwolenia na prace. Nie chce cie wprowadzic w błąd, ale tu bez pozwolenia na prace/pobyt mozna byc tylko 3 miesiące. Norwegia nie jet w UE, wiec nie jest tu tak prosto jak np. w Anglii. A jesli nchodzi o jezyk, to po angielsku mówi tu wiekszosc osób, lecz norweskiego tez trzeba sie uczyc. Pozdrawiam.
No i tu tez powroce do tematu.

Od razu podtrzymuje to co pisalem ze wstapienie PL do UE bylo jedyna rozsadna decyzja jak na tamte czasy. I ciesze sie ze jestesmy w UE.

Jednak po raz kolejny czytajac informacje o UE a teraz o globalnym kryzysie potwierdza mi sie ze UE zawsze bedzie zbiorem panstw gdzie kilka jest uprzywilejowanych a reszta ma sie dostosowac.
http://wiadomosci.onet.pl/1846444,12,item.html
Niby mamy miec wspolna konstytucje, wspolne i takie samo prawo w kazdym kraju UE ale jednak jak widac w powyzszym artykule wazniejsze kraje zawsze beda wpierw dbac o o swoich rodakow a to co spadnie ze stolu to podziela sie z innymi czlonkami UE. My mamy przyjmowac rozwiazania i pomysly UE (wazniejszych panstw UE) a jesli jest jakis problem to macie radzic sobie sami.

A od kiedy mozemy pracowac za granica juz praktycznie bez zadnych ograniczen? A od kiedy zaczelo spadac bezrobocie? A od kiedy nastapil wyrazny wzrost PKB i zlotowki? A czy do Schengen bysmy weszli gdybysmy nie byli w UE? Czy UE to jest samo zlo? Czy Polske pare lat temu stac bylo na odrzucenie checi wstapienia do UE? Czy UE z checia zgodzi sie abysmy wyszli z ich ukladu bez zadnych konsekwencji? Czy jak teraz wyjdziem z UE to dalej Polacy beda mogli pracowac na jej terytorium? Czy Ue nie postawi barier celnych i innych w przypadku wystapienia z UE?

UE nie jest idealem i ma bardzo wiele wad. Jednak uwazam ze wstapienie do niej bylo naszym zwyciestwem. Wiele ludzi (Polakow) dzieki temu wiele zyskalo np. prace. Polski nie stac bylo na nie wchodzenie do UE. Bardzo szybko zapominamy co dzieki temu zyskalismy i teraz wygadujemy takie bzdury. Niektorzy z nas maja bardzo krotka pamiec.Porownanie do Norwegii jest smieszne dla autora.

Problem w tym, że nasze elity nawet nie brały pod uwagę innych możliwości - głównym hasłem było albo UE albo Białoruś. Trudno powiedzieć czy wynikało to ze zdrady interesów kraju, chęci dostania nowych stołków (Parlament Europejski - http://hotnews.pl/artpolska-1286.html i administracja UE) czy zaślepienia ideą. Oczywiście zachowania UE gdybyśmy nie chcieli do niej wstąpić (lub za jakiś czas z niej wystąpić) nie można przewidzieć, ale to chyba nie jest Związek Radziecki z którego teoretycznie można było wystąpić, ale w praktyce nie? Warunków jakie byśmy mogli wynegocjować nie będąc w UE powinny być dobre - Polska jest większa od Norwegii i w przeciwieństwie do niej leży na ważnych szlakach komunikacyjnych (jedyne połączenie lądowe krajów bałtyckich z resztą UE oraz najkrótsze do Rosji).

Dlaczego Twoim zdaniem Polski nie było stać na nie wstąpienie do UE? Nie porównywałem Polski z Norwegią - stwierdziłem tylko, że taki inny status jest w Europie faktem. I oczywiście uważam, że jeśli Norwegia (czy Liechtenstein) ma odrębny status, to podobny może mieć także prawie 9-krotnie ludniejsza Polska.

A jednak autor sie znalazl.
Opcji jaka Polska powinna wybrac bylo wiele. Mozemy sobie gdybac co by bylo gdyby wybrano inne rozwiazanie lub nie wybrano by zadnego. Polska mogla zostac druga Japonia lub druga Gruzja lub kto wie czym jeszcze.
Rownie dobrze mozemy sobie przypisywac ze jak sie zgodzimy na tarcze to bedziemy wspierac amerykanow a jak sie nie zgodzimy to bedziemy po stronie Rosji. I tylko o tym sie mowi w TV. Nie bierze sie wogole czynnika korzystnego dla Polski niezaleznie jaka opcje wybierzemy. Dlatego uwazam ze w danym momencie wybrano wlasciwa droge ze wstapilismy do UE.

Nie rozumiem zdziwienia jerzystara? Chwalenie UE poza jej granicami? Czy jest w tym cos dziwnego?
Co robia W Norwegii zwolennicy UE? A gdzie maja byc? W Tybecie? Jestem tam gdzie jest dla mnie dobrze platna praca. Dzisiaj Norwegia, jutro moze Litwa.

A od kiedy mozemy pracowac za granica juz praktycznie bez zadnych ograniczen? A od kiedy zaczelo spadac bezrobocie? A od kiedy nastapil wyrazny wzrost PKB i zlotowki? A czy do Schengen bysmy weszli gdybysmy nie byli w UE? Czy UE to jest samo zlo? Czy Polske pare lat temu stac bylo na odrzucenie checi wstapienia do UE? Czy UE z checia zgodzi sie abysmy wyszli z ich ukladu bez zadnych konsekwencji? Czy jak teraz wyjdziem z UE to dalej Polacy beda mogli pracowac na jej terytorium? Czy Ue nie postawi barier celnych i innych w przypadku wystapienia z UE?

UE nie jest idealem i ma bardzo wiele wad. Jednak uwazam ze wstapienie do niej bylo naszym zwyciestwem. Wiele ludzi (Polakow) dzieki temu wiele zyskalo np. prace. Polski nie stac bylo na nie wchodzenie do UE. Bardzo szybko zapominamy co dzieki temu zyskalismy i teraz wygadujemy takie bzdury. Niektorzy z nas maja bardzo krotka pamiec.Porownanie do Norwegii jest smieszne dla autora.

Problem w tym, że nasze elity nawet nie brały pod uwagę innych możliwości - głównym hasłem było albo UE albo Białoruś. Trudno powiedzieć czy wynikało to ze zdrady interesów kraju, chęci dostania nowych stołków (Parlament Europejski - http://hotnews.pl/artpolska-1286.html i administracja UE) czy zaślepienia ideą. Oczywiście zachowania UE gdybyśmy nie chcieli do niej wstąpić (lub za jakiś czas z niej wystąpić) nie można przewidzieć, ale to chyba nie jest Związek Radziecki z którego teoretycznie można było wystąpić, ale w praktyce nie? Warunków jakie byśmy mogli wynegocjować nie będąc w UE powinny być dobre - Polska jest większa od Norwegii i w przeciwieństwie do niej leży na ważnych szlakach komunikacyjnych (jedyne połączenie lądowe krajów bałtyckich z resztą UE oraz najkrótsze do Rosji).

Dlaczego Twoim zdaniem Polski nie było stać na nie wstąpienie do UE? Nie porównywałem Polski z Norwegią - stwierdziłem tylko, że taki inny status jest w Europie faktem. I oczywiście uważam, że jeśli Norwegia (czy Liechtenstein) ma odrębny status, to podobny może mieć także prawie 9-krotnie ludniejsza Polska.
Zgadzam sie z Lutkiem, ze ich przepisy nie sa jeszcze takie najgorsze. Poza tym jest raczej marna szansa aby norweski fiskus lub urzad celny dobrowolnie zrezygnowal z wplywow od obcokrajowcow, skoro nie oszczedza swoich obywateli.
Trzeba jednak wziac pod uwage dwa fakty. Po pierwsze: Norwegia nie jest w UE i w zwiazku z tym obywatele Polski nie maja zagwarantowanego prawa do pobytu w tym kraju ( nawet jesli kupia domy i sprowadza rodziny). Po drugie: clo i podatek sa niezwykle wysokie ( wielu Norwegow rejestruje eleganckie samochody osobowe na zielonych tablicach, co daje powazne oszczednosci przy zakupie samochodu. Wiec nie tylko Polacy kombinuja jak moga..).
Osoby ktore dobrowolnie, lub zmuszone okolicznosciami, wyjezdzaja po ponad dwuletnim pobycie w Norge moga liczyc sie z powaznymi stratami zwiazanymi z szybka sprzedaza lub zarejestrowaniem w Polsce >>norweskiego<< auta.
Pzdr.

PS Sadze ze Memolowi z tymi podatkami chodzilo o to, ze ci ktorzy przebywaja i pracuja legalnie maja okreslony czas przyzwolenia na poruszanie sie samochodem na nienorweskich tablicach, podczas gdy nielegalni moga jezdzic bez konca udajac tyrystow. Ale tego argumentu raczej nie da sie skutecznie uzyc w prosbie do wladz : )
Od rana trwa gorączkowa próba umniejszenia i zdyskredytowania sukcesu Polski na szczycie lizbońskim.

A jaka jest prawda?

Na szczycie europejskim w Lizbonie w sprawie nowego traktatu Polska wywalczyła wszystko, o co zabiegała - powiedział w nocy z czwartku na piątek, po zakończeniu pierwszego dnia obrad, prezydent Lech Kaczyński.- Polska w istocie wywalczyła wszystko, co chciała - powiedział prezydent na konferencji prasowej, dodając, że wraz z porozumieniem w sprawie Traktatu Reformującego UE także cała reforma Unii Europejskiej zakończyła się sukcesem. - Bardzo dobrze, że mamy to za sobą - podkreślił.

Za główny sukces uznał zgodę przywódców na dołączenie do traktatu protokołu gwarantującego, że wszelkie zmiany dotyczące mechanizmu z Joaniny będą wymagać jednomyślnej decyzji wszystkich państw UE. - Bez zgody Polski zmiana nie może nastąpić


Joanina w prawie pierwotnym

Lech Kaczyński zwrócił również uwagę, że udało się zrealizować postulat zapisania tzw. kompromisu z Joaniny w prawie pierwotnym UE.



- Mamy Joaninę w prawie pierwotnym. Krótko mówiąc, jest protokół w sprawie Joaniny, protokół jest załącznikiem do traktatu - tłumaczył prezydent na konferencji prasowej. Podkreślił, że uzyskany kompromis oznacza, że "bez zgody Polski zmiana w sprawie Joaniny nie może nastąpić".


Odrzucił w ten sposób sugestie, że kompromis z Joaniny jest słabszy niż wewnętrzny regulamin Rady UE, który przewiduje, że "przewodniczący jest obowiązany rozpocząć procedurę głosowania z inicjatywy członka Rady lub z inicjatywy Komisji, pod warunkiem że postanowi tak większość członków Rady".


Postulat drugi - sędziowie

Lech Kaczyński poinformował, że Polska uzyskała prawo do stałego obsadzenia jednego z trzech nowych stanowisk rzeczników generalnych w Trybunale Sprawiedliwości UE, co także było polskim postulatem.

Przyjęty przez przywódców Traktat Reformujący ma być uroczyście podpisany w Lizbonie 13 grudnia. - Nie jest to może dla nas data szczególna, ale w tej sprawie już nie protestowałem - skomentował prezydent.

http://www.tvn24.pl/12691,1525340,0,1,wiadomosc.html



Co dodatkowo udało sie zmienić w pierwotnym projekcie Traktatu Reformującego

System głosowania


Do 31 października 2014 r. będzie obowiązywał obecny system nicejski. Przez kolejne trzy lata (do 31 marca 2017 r.) każde państwo będzie miało prawo, aby zażądać powtórzenia głosowania, stosując nicejski system głosów ważonych. Od 2017 r. ma obowiązywać system podwójnej większości (55 proc. państw reprezentujących co najmniej 65 proc. ludności UE). Jeżeli jednak grupie członków Rady zabraknie głosów do zablokowania uchwały, będzie mogła odwlekać "przez rozsądny czas" podjęcie decyzji, o ile będzie reprezentowała co najmniej 75 proc., a od 2017 roku 55 proc. ludności.

Prezydent Unii Europejskiej
Prezydent Unii Europejskiej ma być wybierany na dwuipółroczną kadencję i zastąpi dotychczasowe półroczne, rotacyjne przewodnictwo danego kraju w UE.

Sprawy zagraniczne
Minister spraw zagranicznych Unii zostanie nazwany Wysokim Przedstawicielem Unii ds. Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa. Jednocześnie będzie on pełnił funkcję wiceprezydenta KE. Traktat przyznaje mu większą władzę, a także nadzór nad budżetem na pomoc zagraniczną.

Komisja Europejska
Od 2014 roku zmniejszy się ilość komisarzy. Jedynie dwie trzecie liczby państw będą miały komisarza. Będą oni wybierani w sposób rotacyjny na 5-letnią kadencję - w efekcie w danej kadencji 1/3 państw nie będzie reprezentowana.

Osobowość prawna
Zgodnie z założeniami traktatu reformującego, UE otrzyma osobowość prawą, a Wspólnotę Europejską zastąpi Unia.

Karta Praw Podstawowych

Wraz z Wielka Brytania Polska uzyskała zgodę na wyłączenie jej stosowania

Przykro mi, ale nie zajmujemy sie prawem handlowym w UE.

Dla przykladu zalaczam link, pod ktorym moze pan zobaczyc jakie oplaty ponosi sie za sprowadzenie pojazdu do Norwegii, zupelnie niezaleznie od kraju, z ktorego zostaje sprowadzony:

http://www.toll.no/templates_TAD/RegistrationTax.aspx?id=79&epslanguage=NO

Na poczatek pozdrowiam serdecznie.
przechodzac do tematu : Nie zebym sie chcial sprzeczac bo na 100% wiesz wiecej na temat Norwegii i dzialalnosci tam niz ja i wiele korzystam i ucze sie czytajac Twoje wpisy na forum (nawet nosze Twoj numer telefonu od pol roku, choc jeszcze nie korzystalem , ale po wpisaniu danych do kakulatora podanego przez Ciebie wyszedl mi wynik:

Engangsavgiften for dette kj&oslash;ret&oslash;yet blir som f&oslash;lger:
Avgift for egenvekt: 22 984,00
Avgift for motoreffekt: 5 462,80
Avgift for slagvolum: 6 786,00
Engangsavgift: 35 232,80
Bruksfradrag (50%): -17 616,40
Vrakpantavgift: 1 300,00
Totalt 18 916,00
N&aring;r et kj&oslash;ret&oslash;y blir importert, skal det betales 25% mva av tollverdien. Tollverdien er normalt lik innkj&oslash;psprisen for kj&oslash;ret&oslash;yet, samt frakt- og forsikringskostnader frem til norsk grense
Z tego co rozumiem to znaczy, ze na sprowadzany samochod sa nakladane tak jak powidzialas "oplaty" (AVGIFT), a nie "clo" (TOLL) za :
1. wage pojazdu,
2. moc silnika,
3. pojemnosc silnika,
minus zuzycie ( kuriozalne, ze im starszy samochod - bardziej zuzyty tym nizszy koszt jego sprowadzenia - chyba, ze zle zrozumialem )
4. oplata "wrakowa" (?)
5. VAT
Oczywiscie te "oplaty" ( a'la "ekologiczne") i VAT naklada Urzad Celny

Natomiast wszelkie samochody wedlug taryfy celnej, KAPITTEL 87, oblozone sa stawka celna zwykla (Tollsats Ordin&aelig;r) 0%
http://www.toll.no/templates_TAD/Tolltariffen/Chapter.aspx?id=86068&epslanguage=NO

Mam jednak watpliwosci, czy dobrze to rozumiem bo moj norweski jest slaby i nie przerabialem tego na wlasnej skorze. A poza tym troche mnie dziwi, ze Norwegia obklada stawka celna 0 % samochody japonskie i koreanskie traktujac je identycznie jak szwedzkie W ogole doszedlem do tego, ze N naklada stawke celna 0 % na chyba wszystkie wprowadzane towary przemyslowe bez wzgledu na kraj pochodzenia. ( wiec byc moze bladze )

PS
( pisze per Ty pomny, ze Jestes w N, a w N wszyscy do siebie tak mowia, a ja mimo, ze jestem obecnie w PL to wchodzac na to forum czuje sie jakbym znowu byl jedna noga w Oslo Mam nadzieje, ze Ci to nie przeszkadza i prosze uprzejmie wiec, jesli mozna o pominiecie zwrotu "pan", to bedzie bardziej po norwesku .
Jeszcze raz pozdrawiam serdecznie i dziekuje Ci za Twoje wszystkie wpisy na forum, ktore przeczytalem.
Przykro mi, ale nie zajmujemy sie prawem handlowym w UE.

Dla przykladu zalaczam link, pod ktorym moze pan zobaczyc jakie oplaty ponosi sie za sprowadzenie pojazdu do Norwegii, zupelnie niezaleznie od kraju, z ktorego zostaje sprowadzony:

http://www.toll.no/templates_TAD/RegistrationTax.aspx?id=79&epslanguage=NO
Ja jestem zainteresowana sytuacją polityczną w kraju. Bardzo mnie denerwowaly posunięcia ekipy rządzącej, więc się niezwykle cieszę, że się wszystko rozsypało. Kaczki i spółka ze swoimi poglądami mogliby się sprawdzić w dwudziestoleciu międzywojennym a nie w XI wieku. Liczne pomysły rządowe mnie przerażały, ubolewam nad marnym wykorzystywaniem środków z UE i brakiem wyznaczników w polityce zagranicznej, denerwuje mnie ciągły, nierozwiązany problem lustracji, a najbardziej powalila mnie amnestia dla maturzystów. Ja nie wiem skąd Giertych czerpie takie pomysly, chyba ma jakieś wizje.
Witajcie,
to bardzo fajna dyskusja. Często z żoną zastanawiamy się jak będzie przebiegać nasza asymilacja z norweską rzeczywistością (jesli kiedyś wyjedziemy). Jesteśmy raczej konserwatystami (choć poglądy mamy bardziej centrowe). Nie mamy też nic przeciwko gejom, choć ich prawo do adopcji to z pewnością przesada. Legalizacja związków homoseksualnych - jak najbardziej. Głosowaliśmy za UE dla Polski, bardziej ze świadomością, że Polska coś może będzie z tego miała, choć oboje jesteśmy przeciwnikami idei UE. UE dla Norwegii - moim zdaniem - duże NIE. Po co im to? Stracą rybacy, rolnicy i chyba wszyscy inni też.
Jetem człowiekiem ceniącym sobie niezależność, więc liberalizm jest mi najbliższy, ale w tak bogatym kraju jak Norwegia nawet "socjal" nie stanowi chyba wielkiego obciążenia dla budżetu. Generalnie nie kocham socjalizmu...ani, ani trochę. Wyjazd tam będzie się jednak wiązał ze zgodą na takowy w życiu codziennym, więc liczę, że jakoś przywyknę
Jakie tam macie partie - coś centro - prawicowego (ale nie oszołomy).
Czy ewentualny hahaha urzędnik państwowy może być członkiem partii politycznej?
Robię teraz specjalizację związaną z zarządzaniem kryzysowym (bezpieczeństwo lokalne, likwidacja skutków katastrof, zamachów terrorystycznych) i mam nadzieję szukać pracy w administracji lokalnej lub rządowej. Pożyjemy, zobaczymy...
Pozdrawiam,
Adam
Tak jak napisał wcześniej kolega. Firma jest w porządku, jeśli Ty jesteś w porządku. Za pracę jest płaca. Co niektórzy myślą, że jadą chyba na wakacje, gdzie można sobie codziennie podchmielonym chodzić.
nie ma co się dziwić komuś, kto wysyła ludzi za granicę i odpowiada z nich, że mogą mu nerwy puścić, jak 10 chłopa jest daleko od domu i niektórzy z nich robią rozróby po pijaku, albo z innych przyczyn.
Najlepiej to narzekać - ludzie wy tam do pracy jedziecie, a nie na wczasy. Bauer w niemiaszkowie jak zbieraliście warzywa lepsze wam warunki zapewniał ? Za dojazd Wam oddawał kasę ?
Nie podoba się to trzeba szukać roboty w kraju - skoro jest się takim dobrych i wymagającym fachmanem.

Tomasz Holka napisał/a:
Gnessien (tak to Niemcy piszą?)
Gnesen, wymawia sie chyba "Gneizen".
Umówmy się, że było to takie pytanie retoryczne - dowcip.

Zresztą głęboko wierzę w nadzwyczajną moc przyciągania tajemniczych legend, podań i bajkowych mitologii.
Zwłaszcza tych, ściśle związanych z Polską i naszym narodem.

Kraków, - pomimo, że to piękne miasto, takiej legendy nie ma! Jeżeli nie liczyć oczywiście bajki o smoku wawelskim, która choć znana każdemu Polakowi nijak się ma do legendy o dynastii znienawidzonych Popielidów.

Bywam w wielu polskich miastach. Większych, mniejszych, dużych i całkiem małych.
Każde z tych miast próbuje wykorzystać jakieś swoje szanse! Wykorzystać dla dobra swych mieszkańców.
Nawet mało ciekawa Łódź, stara się wykorzystać swe niedawne przekleństwo, czyli upadły z kretesem przemysł, do wzrostu i pomnażania dobrobytu mieszkających tam ludzi.
Świdnica stawia na Niemców w nowej dla Polski, wspólnotowej sytuacji. I bardzo dobrze!
Nawet malutki i jeszcze niedawno senny (czytaj beznadziejny!) Uniejów (dawna własność i letnia rezydencja arcybiskupów gnieźnieńskich) odnalazł swoją szansę w inwestycjach związanych ze sportem, źródłami geotermalnymi i turystyką.
Nie ma tam bezrobotnych i niezadowolonych!

Rzeszów, - to z kolei pięknie zrewitalizowane i imponujące wielkomiejskością siedlisko!
Tłoczne, gwarne, zamożne - jednym słowem rewelacja!

Przy okazji pięciolecia naszej przynależności do UE, w wielu mediach pokazano relacje o Europejczykach osiadłych na stałe w Polsce.
To nie żadni nieudacznicy czy biedacy i Polska nie jest dla nich lokalizacją zastępczą!!

Wręcz przeciwnie! Mogę to śmiało powiedzieć.

Nie ma najmniejszego powodu, aby Gniezno nie kojarzyło się każdemu Polakowi z historyczną mitologią Państwa Polskiego
Nie ma najmniejszego powodu, aby Gniezno nie stało się miejscem do którego ciągną Polacy z całego kraju i Europy, - tą mitologią właśnie motywowani.
Nie ma najmniejszego powodu, aby np. Jarmark Św. Wojciecha, nie stał się międzynarodowym, europejskim festynem. Tymczasem nawet ja, tak bardzo związany emocjonalnie z Waszym miastem, nie mam pojęcia, kiedy jarmark ten będzie miał w tym roku miejsce

Co jest? Władza nie umie wykorzystać funduszy? Nie potrafi nakreślić perspektyw i odnaleźć szansy?
To podziękujmy tej władzy i wybierzmy właściwą - tak, jak to stało się w Uniejowie!

Przede wszystkim zaś KONIECZNIE sprawmy, aby absolutnie każdemu Polakowi, Gniezno kojarzyło się z pięknymi podaniami o początkach Państwa Polskiego

***
Cytat ze strony www.prawda2.info:

"Historyk z uniwersytetu w Tel Awiwie twierdzi, że naród żydowski to wymysł, a wygnanie Żydów z Palestyny przez Rzymian - mit, mający uzasadniać powstanie państwa Izrael.

Wydana póki co tylko po hebrajsku Książka Jak i kiedy staliśmy się Żydami narobiła w Izraelu sporego zamieszania. Zdecydowanie większego, niż narkotyczne rewelacje na temat Mojżesza. Profesor Shlomo Zand kwestionuje bowiem podstawy istnienia żydowskiego państwa.

Z badań Zanda wynika, że stanowiące podstawę ideologii państwowej Izraela "wygnanie" po przegranym powstaniu lat 66-73 n.e. nigdy nie miało miejsca.

Rzymianie z zasady nie uciekali się do przesiedlania podbitych ludów, a wraz z nadejściem Arabów większość Judejczyków przyjęła islam i asymilowała się w społeczeństwie. Dzisiejsi Palestyńczycy są więc w prostej linii potomkami starożytnych, asymilowanych Judejczyków."

Są to tezy niewiarygodnie wręcz rewolucyjne i obrazoburcze. Obowiązująca historiografia zupełnie inaczej odpowiada bowiem na pytanie gdzie właściwie podziali się Żydzi po klęsce powstania w roku 73. I dlaczego w późniejszych wiekach Palestynę zdominowali... Palestyńczycy.

Historycy izraelscy, a za nimi światowi, tłumaczyli że Żydzi zniknęli, bo ich wysiedlono. Zand twierdzi, że to kłamstwo. Żydów nikt nie wysiedlał - oni w Palestynie zostali, i to z nimi walczyli syjoniści zakładający państwo Izrael w roku 1948. I walczą do dzisiaj.

Mit założycielski państwa Izrael, owa diaspora rozproszona po świecie i mająca nadzieję na powrót, może się więc okazać propagandową konfabulacją. Zaś utworzenie Izraela wszystkim, tylko nie aktem dziejowej sprawiedliwości.

Zdaniem Shlomo Zanda właśnie wtedy odebrano Palestynę prawowitym, odwiecznym właścicielom. Syjonizm sprowadzałby się więc do uzurpacji i zawłaszczenia kraju przez ludzi nie mających do niego żadnych praw.

Zand, opierając się na wieloletnich badaniach, formułuje rewolucyjne tezy na temat sztucznej etniczności Żydów. Jego zdaniem Żydzi nigdy nie stanowili jednego narodu, a grupę najrozmaitszych plemion semickich, które przyjęły judaizm.

Na dowód przywołuje istnienie judejskiego królestwa Himyan na południu Półwyspu Arabskiego oraz żydowskich Berberów z Północnej Afryki. To ich potomkami są jego zdaniem Żydzi sefardyjscy, mieszkający w średniowieczu w Hiszpanii.

Podobnie Żydzi aszkenazyjscy z Europy Wschodniej, w tym i z Polski, nie pochodzą z Izraela. Są potomkami Chazarów, których rola w powstaniu państwa Piastów wciąż jest szeroko dyskutowana. Na poparcie swej tezy Zand przywodzi analizy filologiczne, z których wynika że język jidisz stanowi mieszankę niemieckiego... i chazarskiego.

Analizy te są znane od dawna, podobnie jak większość badań, na które Zand się powołuje. Nie były w Izraelu przedmiotem naukowej dyskusji, gdyż podważały rację stanu - a nawet samo istnienie państwa.

Zanda zastanowiło istnienie wspólnot judaistycznych na niemal wszystkich kontynentach i wśród wszystkich typów antropologicznych. Mało prawdopodobne wydało mu się ogólnie przyjęte tłumaczenie syjonistów, że wszyscy ci Żydzi wywodzą się z Palestyny, i rozproszyli się na cały świat po wojnie żydowskiej I wieku n.e.

Zdaniem profesora, Izrael nie ma prawa nazywać się państwem żydowskim - powinien być krajem dla wszystkich. Zand twierdzi, że założyciele ruchu syjonistycznego sfałszowali historię i stworzyli rasistowską ideologię, którą wciąż uzasadnia się działania państwa Izrael. Choćby obecną krwawą ofensywę w Strefie Gazy.

Shlomo Zand odrzuca też historyczność wielu zapisów Starego Testamentu, zresztą i tak od dawna uznawanych za mitologiczne. Jego zdaniem historia o wyjściu z Egiptu albo o krwawym podboju Palestyny przez Jozuego to późniejsze legendy, mające służyć zbudowaniu tożsamości narodowej.

Która, zdaniem profesora Zanda, została de facto zmyślona. Naród żydowski jako taki nigdy nie istniał. Istniała jedynie religia mojżeszowa, spajająca najróżniejsze grupy etniczne.

Jeśli to prawda, Żydzi nie mają do Palestyny żadnych praw, a Państwo Izrael jest największym oszustwem XX wieku.

Trudno się dziwić, że w obecnej sytuacji na Bliskim Wschodzie książka żydowskiego historyka dała efekt podobny do wybuchu bomby.