110 ps
wojtekstoltny

Witam,
ten wysoko udekorowany prof. G. Knopp do moich "ulubieńców" nie należy, czemu już dałem wyraz w kilku postach na tym forum. Wystarczy, że wśród znawców tematu w Niemczech przylgnęła do niego "ksywa" - GrĂśHaZ (GrÜßter Historiker (lub Hysteriker) aller Zeiten), to w nawiązaniu do innego wszechwiedzącego w historii Niemiec, tzw. GrĂśFaZa (GrÜßter FĂźhrer aller Zeiten). Uknuto tam nawet pewne powiedzenie: "LaĂźt Euch nicht verknoppen".
Antoni, dziękuję za przypomnienie alfanumerycznego skrótu UBoota, teraz sobie przypominam, że w książce była mowa o tych właśnie pasażerach.
Pozdrawiam
Michał

PS - jeszcze coś z nm. Wikipedii --> http://de.wikipedia.org/wiki/U_3505
Nach dem Auslaufen aus dem Danziger Hafen, steuerte das Boot westlich Richtung Gotenhafen, wo Kommandant Willner 110 Kinder und Jugendliche, vorwiegend AngehÜrige der Hitlerjugend an Bord nahm. Die Fahrt fßhrte weiter ßber Bornholm, wo die Vorräte an Bord aufgefßllt wurden, nach Travemßnde. Dort gingen die Flßchtlinge am 2. April 1945 von Bord, auch die Familie von Horst Willner.
I może jeszcze taki film--> http://www.dailymotion.pl/video/x8508r_ ... shortfilms

Dziś już wiemy o tym, ze okres dojrzewania Jastrzębia został mu nieco wydłużony - pomińmy w tym miejscu z jakich powodów.

Istotną z tej tabelki jest tylko jedna cyfra - 5, świadcząca o ilości PRODUKOWANYCH płatowców pierwszej serii, jak widać nie jest to nawet cyfra 30.

Dojrzały - w moim pojęciu określić można słowami - nadający sie do produkcji. Innymi słowy .. mimo określonych niedociągnięć Jastrząb jest już tym samolotem myśliwskim, który jest nam bardzo potrzebny i jego pełnoskalowa produkcja winna być natychmiast przywrócona jak to raczył stwierdzić Szef Centrum Wyszkolenia Oficerów Lotnictwa w Dęblinie

Moim zdaniem sprawa była rozwojowa lecz samolot wymagał poprawek, aby oprócz tego że był wyraźnie opóźniony w stosunku do myśliwców najnowszej generacji nie wyszło że naprodukowaliśmy się bubli. Pamiętamy też że w wypadku Karasia pierwsza seria 40 szt także dała doświadczenia do pewnych poprawek. Dlatego marcowa decyzja wydaje mi się słuszna tym bardziej że i tak gotowych silników nie było. Ilość problemów do poprawy musiała być znaczna skoro zdecydowano się przygotować równolegle P.11 g aby w czasie wojny nie okazało się że PZL WP nr 1 trzeba zamknąć z powodu braku myśliwca do produkcji. Najwyrażniej główne bolączki usunięto decydując się na próbną serię 30 szt ze stałym podwoziem mogącą służyć do zbierania doświadczeń i szkolenia. Więcej nie opłacało się robić, trzeba było zaczekać na podwozia składane w międzyczasie dopracowując samolot. W lipcu 1939 r. samolot prezentowano podchorążym lotnictwa i przy okazji padło stwierdzenie że samolot będzie wyposażeniem eskadr pościgowych, co oznacza że zamierzano wyprodukować jeszcze przynajmniej 70-100 szt samolotów nadających się do linii. Zmniejszono też zamówienie na Morany ze 160 na 110 szt.
Wszystkie te decyzje oznaczają że realnie pomiędzy kwietniem a wrześniem 1939 r. nic więcej w dziedzinie samolotów myśliwskich nie można było zrobić . Ale jeśli wojna wybuchła by wiosną 1940 r. tak jak przewidywano to, doliczając 50 szt P.11g mamy wszystkie myśliwce I linii wyposażone w fabrycznie nowe maszyny o dalece lepszych osiągach niż zaledwie rok wcześniej. Są niestety rzeczy których nie da się zrobić na łapu capu, a do tych rzeczy należało wiosną i latem 1939 r. nasze nieodpowiednio wyposażone lotnictwo mysliwskie.


Botras - spróbuj wsadzić do kołyski 2 ludzi

Err... Skąd pomysł dwu ludzi w kołysce? Po co?

Sam napisałeś

... drugi mógł leżeć sobie w kołysce i oglądać ziemię bez ograniczeń w widoczności powodowanych przez skrzydła, a odkryte stanowisko trzeciego było za nimi. Jestem przekonany, że jeśli chodzi o widoczność dla załogi, Karaś nadawał się do przedmiotowych zadań dobrze.
Więc sądziłem że chodzi Ci o dolne stanowisko km-u, bo z górnego niezbyt dobrze widać.



A tu potrzebna jest maszyna zdolna zawisnąć nad danym rejonem z niezbyt dużą prędkością i zmieścić sie na małym lądowisku.

Karaś mógł spokojnie latać z prędkością poniżej 200 km/h (minimalna 110 km/h). To wszelako oraz długość startu i lądowania mają się nijak do sprawy widoczności.

A ja napisałem o wiszeniu nad danym rejonem - czyli manewrowaniu by przyjrzeć się celowi.
A miało to bardzo istotne znaczenie, bo z fotografią lotniczą nie staliśmy najlepiej, a przy kluczach obserwacyjnych raczej nie było ciemni.


Dobra - inaczej - czemu w Fw-189, Pot. 63-11 czy Pradze E-51 (czyli następcach pokolenia Mewy) stanowisko obserwatora było w dziobie ? Bo dawało przyzwoite warunki obserwacji, lepsze niż stanowisko dolne - dlatego wcześniejsze maszyny obserwacyjne (nie mogąc mieć stanowiska w dziobie z racji jednego motoru) miały rozbudowane oszklenie boczne.

Czemu jest ważne latanie z małą prędkością ?
Bo w przeciwieństwie do lotnictwa rozpoznawczego w lotnictwie obserwacyjnym/bliskiego rozpoznania/KOA istotna była szybka identyfikacja celów naziemnych by jak najszybciej przekazać dane.

Czemu były ważne właściwości STOL ?
By móc być przy armii - ważny był czas reakcji - czyli bliskość wojsk i rozproszenie by nie dać się zniszczyć na ziemi.
Ta zasada obowiązuje do dziś - śmigłowce obserwacyjne przydzielane są do jednostek i operują z małych lądowisk.
Tez jestem ciekaw tych zalet naszych Karasi. Moze tbr chodzi o postep w stosunku do Breguet'ow 19 i Potez'ow 25.
Wg. mnie to na warunki wrzesnia 1939 PZL 23 to latająca trumna, bo jak inaczej mozna ocenic "sukcesy" naszych lotników/obserwatorów, ktorzy wracali z misji nie dość że zdrowo przetrzepani (50-70% stanu)to do tego czesto z członkami załóg rannymi lub martwymi.
Słaby silnik->niska prędkość->udźwig, słabe podwozie, archaiczny design kabiny dla 3 załogantów, brak opancerzenia, słabe uzbrojenie. Taki Fairey Battle został zaprojektowany 2 lata później (lepsze parametry), walczył już nie 2 a 1 rok po Karasiach i co? Było podobnie a nawet gorzej.
Dla nas w latch 1936-38 uwzględniając realia:
1. Albo mamy Karasie i przewage w powietrzu czyt.: myśliwce na poziomie zblizonym do naszych przeciwników (więcej ich)
2. Albo zamiast Karasia/następca budujemy od razu jednosobowego 110% Wilka z silnikami Gnome-RhĂ´ne 14N07 , nawet w liczbach i wg.planów generała

Preferuje 1.
Wogóle samolotu klasy Karasia (1-silnik) nie udało się nikomu zbudować na świecie w końcówce lat 30tych tak aby spełniał wymogi ówczesnego pola walki. Nawet Stuka w gruncie rzeczy to archaizm mogący sprawdzać się tylko nad Polską czy ZSRR, a wyłącznie dzięki specyficzności "chirurgicznego" jak na owe czasy bombardowania przetrwal do końca wojny. Krótko - koncepcja tego typu samolotów była całkowicie chybiona. Stąd jesli koniecznie polskie DL upiera się przy ewolucji lotnictwa linniowego to mamy dwie drogi: wchodzimy w dwusilniki, albo s-f czyli czekamy do lat 40tych na Foki, Tempesty, P-47 Thunderbolty itp.....

"Hubal" nie był członkiem ruchu oporu lecz ostatnim żołnierzem IIRP.
To w takim razie kim byli na przykład Rowecki, Bór - Komorowski, Anders, Maczek nie licząc paruset tysięcy ich podwładnych? Powiedział bym raczej Hubal był ostatnim żołnierzem Polski przedwrześniowej i jej upadku nie przyjął do wiadomości. A przecież od dowódcy wymaga się umiejętności prawidłowej oceny sytuacji i za tą umiejętność się go rozlicza. Ze względu na znaczenie słowa "dowódca" czyli między innymi "odpowiadający za dowodzonych".
jego bezpośrednim przełożonym pozostawał ppłk Dąmbrowski dowódca 110 p.uł. rez.
Do czasu rozwiązania pułku. Poza tym ciekawa konstrukcja myślowa; przecież od dłuższego czasu aktywności w dowodzeniu nie przejawiał.

Tylko z taka różnicą że że Wojsko Polskie na zachodzie , walczyło za Imperium Brytyjskie i jego wpływy.
Czyli co? Najemnicy? Nie rozumiem.

A BCH walczyło za Polskę i nie podlegało Londynowi ani Moskwie.
Za to podlegało PSL. I miało być, przynajmniej w zamyśle niektórych jego twórców, "zbrojnym ramieniem partii" (ale mi stary cytat spasował!) w trakcie powojennej rozgrywki o władzę. To jest "praprzyczyna" oporów przy scalaniu.

Czytając posty można odnieść wrażenie że Rząd Londyński a wykonawca jego woli AK , to jedyna i słuszna droga.
Znaczy "zbłąkane owieczki" to były?
.
Bo tak własciwie jak wyglądała konspiracja w Polsce w roku 1940. Była to konspiracja na papierze w Paryżu.
Duży błąd. ZWZ wiosną to była liczna organizacja szykująca się do konkretnych działań, w której po klęsce Francji, ze względu na zmianę sytuacji strategicznej i konieczność nastawienia się na dłuższy okres okupacji, przeprowadzono znaczną redukcję liczby konspiratorów.
Dla przypomnienia i uporządkowania:
Po Wrześniu pozostały dziesiątki, a może i setki uzbrojonych i umundurowanych oddziałów, które stopniowo same się rozwiązywały i przechodziły do konspiracji.
Niemcy aktywne działania przeciwko OW WP rozpoczęli 29 marca 1940r. Po bitwie, 2 kwietnia, w przekonaniu, że rozbili cały oddział, ogłosili zakończenie operacji. Po zorientowaniu się, że część oddziału się przebiła, 29 kwietnia rozpoczęli kolejną obławę, którą zakończyli 2 maja. Dość przygnębiające czasowo zestawienie. Dla mnie wniosek prosty i brutalny; ponieważ oddział był "mało męczący" to, czekając na lepszą pogodę, tolerowali jego istnienie licząc, że sam się rozejdzie. Gdy zorientowali się, że przeciwnik jest "krnąbrny", nie obrażając nikogo, pozamiatali w kilka dni. Takie były realia otwartej walki zbrojnej na ziemiach polskich na przełomie 1939 i 1940 roku. Zresztą wspomniany wyżej gen. Orlik-Ruckman i Kleberg, w ostatnich dniach swojej działalności też zdaje się wybierali się do partyzantki w Góry Świętokrzyskie. Chyba szybciej dokonali analizy sytuacji. Ale nie umieszczał bym ich z tego powodu na liście "zdrajców" czy nawet "oportunistów". Nie przypominam sobie też, aby ktoś im zarzucił złamanie przysięgi.

Witam serdecznie mam prośbę o ocenę, opinie i propozycje co do tego "składaczka", który ma służyć do gier i nie tylko:
1. PROCESOR: Intel Core 2 Duo E7300, 2.66GHz, 1066FSB, 3MB Cache, LGA775, 45nm, BOX 1
2. PŁYTA GŁÓWNA:
Gigabyte GA-G31M-S2L, G31+ICH7, DualDDR2-800, SATA2, GBLAN, VGA, mATX, BULK 1
3. PAMIĘĆ: A-Data 2x1024MB DDR2 800MHz CL5 Non-ECC DIMM DUAL KIT 1
4. DYSK: Seagate Barracuda 7200.11; 500GB, Serial ATA/300,7200RPM,32MBcache,NCQ,RoHS 1
5. OBUDOWA: STEP 407 Midi Tower ATX 400W, 2xUSB,2xAudio (czarno-srebrna) 1
6. KLAWIATURA: Chicony Multimedialna KB-0108 PS/2 1
7. MYSZ OPTYCZNA: Genius NS 110 PS/2, kolor czarny 1
8. KARTA GRAFICZNA: Gigabyte Radeon HD 4650 OC 1GB (128 bit) DDR2, HDMI/DualDVI, box 1
9. LG SuperMulti SATA DVD+/-R 20x, DVD+RW 8x, DVD+R DL 12x, SecurDisc, bulk 1
10. LG Monitor FlatronLCD W1942S-BF 19'' Wide LCD 1
11. Głośniki Logitech OEM S220
CENA: 2.190,00

Jak to ma być do grania to dzięki...
JA bym złożył mniej więcej takie coś.
e5200 -290zł
Asus P5QL Pro - 299 zł
GoodRam 2GB 800MHZ - 80 zł
Seagate 500 GB 32MB Barracuda 7200.11 -190zł
Pentagram CAV-500-A12S - 220 zł
Pioneer DVR-216 SATA - 99 zł
Radek HD4850- 520zł
LG W1942T-PF -480zł
Do tego powinni Ci dać budę gratis
Witam serdecznie mam prośbę o ocenę, opinie i propozycje co do tego "składaczka", który ma służyć do gier i nie tylko:
1. PROCESOR: Intel Core 2 Duo E7300, 2.66GHz, 1066FSB, 3MB Cache, LGA775, 45nm, BOX 1
2. PŁYTA GŁÓWNA:
Gigabyte GA-G31M-S2L, G31+ICH7, DualDDR2-800, SATA2, GBLAN, VGA, mATX, BULK 1
3. PAMIĘĆ: A-Data 2x1024MB DDR2 800MHz CL5 Non-ECC DIMM DUAL KIT 1
4. DYSK: Seagate Barracuda 7200.11; 500GB, Serial ATA/300,7200RPM,32MBcache,NCQ,RoHS 1
5. OBUDOWA: STEP 407 Midi Tower ATX 400W, 2xUSB,2xAudio (czarno-srebrna) 1
6. KLAWIATURA: Chicony Multimedialna KB-0108 PS/2 1
7. MYSZ OPTYCZNA: Genius NS 110 PS/2, kolor czarny 1
8. KARTA GRAFICZNA: Gigabyte Radeon HD 4650 OC 1GB (128 bit) DDR2, HDMI/DualDVI, box 1
9. LG SuperMulti SATA DVD+/-R 20x, DVD+RW 8x, DVD+R DL 12x, SecurDisc, bulk 1
10. LG Monitor FlatronLCD W1942S-BF 19'' Wide LCD 1
11. Głośniki Logitech OEM S220
CENA: 2.190,00
hej sa takie przewody wzmocnione stalowa plecionka... nie wim tylko jaka srednica w srodku... ale powinno pasowac.. tylko od 16V KR bo tam sa takie z dwuch stron maja oczko..lub z mk1 albo scirocco 110 ps lub 112ps.. w PL nie ma takich z oczkami z obu stron. I troche jest dłuzszy z 16V niż org z g60 pozdro..
Mój silnik w golfiku jeszcze 2 miesiące temu chodził jak sieczkarnia!
To co znalazłem po miesiącu myślenia nad przyczynami:
Szklanki się nie zalewają> rozchlapywanie mgiełki oleju> parownik nie odbiera>odma zasysa>leci do turbawki>następnie intercooler>EGR>zarośnięty kolektor dolotowy>zarosły zawory i komory zaworowe w głowicy>turbo- zablokowanie strumienic> no i zawalony kat.
Czytając posty dotyczące tematu oleju w odmie nie odnalazłem odpowiedzi na pytanie skąd on się bierze. Trochę myślenia i usterka została usunięta. Ale teraz główne pytanko - miesiąc czasu silnik chodził ładnie i cichutko, teraz zaczyna być głośniejszy i bardziej toporny w jeździe. Znowu dedukcja stała się wskazana w tym miejscu > Przy rozbieraniu silniczka, w celu zdjęcia wałka, zmiany popychaczy i uszczelniaczy, odkręciłem koło pasowe wałka rozrządu > a tam na wałku wycięcie na klin > na kole nie widać nacięcia (oglądałem chyba z 30 razy) > jest ślad na wewnętrznej części po przesunięciu o jakieś 1,5 mm (ryski) > Jeżeli nie ma klina to łatwiej jest ustawić rozrząd bo zostawiam koło luźne na wałku rozrządu, pompa stoi zablokowana przez wkręcony trzpień, wałek jest ustawiony w pozycję nacięcia pod VACU, no i znak w okienku skrzyni biegów jest ok > teraz dopinam pasek tak żeby napinacz znalazł się w polu regulacyjnym ( odpowiednia siła naciągu żeby napinacz nie klekotał) > koło pasowe paska rozrządu dostosowuje się do napięcia paska > i na koniec dokręcam śrubę mocującą do wałka! (rzecz jasna - klucz dynamo-metryk)
Dodam że koło nie ma bicia.

Co rozpoznałem szperając w necie:
- 2 rodzaje koła - pierwsze z okrągłymi nacięciami na płaszczyźnie koła - wersja z nacięciem na klin.
- Drugie z ramionami i nacięcia pomiędzy trapezowe( takie właśnie mam ale co do info o klinie w tej wersji nic nie znalazłem)

Mam nadzieję że właściwie naświetliłem temat.
Proszę o odp. kolegów z silnikami AHF 110 PS.
Ma być klin pod tym kołem czy nie?
Może coś robie źle?
Golfik jest z roku 99.
Pozdrowionka i dzięks z góry za odp.

marecki87, gdybys jednak zdecydował się na końcówki od afn-a,to mam do sprzedania komplecik.Tanio sprzedam.
Były dobre,nie lały,miałem na nich 141 koni,oczywiście z pompą 10tka.

130KM to robi sie softem + 216. Samym softem pociagniesz do 110ciu, wiec moze najpierw zrob soft a jak bedzie za malo to dorzucisz 216tki.
Jako ciekawostke powiem, ze jak zmienilem na 216tki to opoznil sie kat wtrysku ale auto dostalo kopa. Teraz jak ustawilem kat wtrysku na precyzyjny to auto zmulilo, moze ciut lepiej jezdzi jak jezdzilo przed zmiana wtryskow. Albo to moje odczucia subiektywne...

sto dwadzieścia parę da soft...
nie będą lepsze...
stare nie pylą tak dobrze jak nowe...
216 doleją więcej paliwka -- co da więcej mocy
spalanie przy tym samym stylu jazdy nie wzrośnie


wiem ze ty sie tym zajmujesz to napewno znasz sie na rzeczy...a na 8bitowym kompie dalbys rade cos zrobic samym softem albo cos jeszcze dodac wtryski 216 albo dobre od AFN-a...co bys zrobil? a tak wogole to byly 1Z-ty z 16bitowym map sensorem produkowane??
Za niedlugo szykuje mi sie wymiana oleju.Powiedzcie jaki waszym zdaniem jest najlepszy półsyntetyk do mojego silnika spełniajacy oczywiscie wszystkie potrzebne normy?Moj silnik to 110 konna jednostka bez pompowtrysków.
seryjnie 90 ps.po zmianie koncówek wtrysków na 0,216+ program wynik 130 ps i 311nm.Dowiedzialem sie ze moge wsadzić pompe wtryskową z 2,5 tdi oraz turbo i nwija sie pytanie: z jakiego modelu dokładnie ma byc ta pompa (oznaczenie,moc ,rocznik itp) i jakie turbo prpoponujecie- ze 110 ki 1.9 czy moze z 2,5 tdi tylok tez niewiem z którego modelu
U mnie, przy zimówkach 195/60/15 licznik przekłamuje o 10 km/h! Jadąc 100km/h, jadę tak naprawdę 90km/h. Na lato mam kółka 205/50/16, ale nie sprawdzałem prędkości z GPS.
Wiele osób tego nie widzi, ale różnice we wskazaniu licznika i prędkościomierza mogą być kolosalne. Załóżmy, że w auto porusza się na takich kołach, że jak u mnie występuje przekłamanie licznika na poziomie 10%. Weźmy na to, że kupujemy taki samochód z rzekomym przebiegiem 100 tys. km. Autentyczny przebieg wynosi 110 tys. km. Ktoś powie - niby różnica niewielka - a co jeśli auto ma na liczniku 200 tys.? Przekłamanie to już 20tys. km, a to już nie jest takie nic

Cewka - a to dziwne, cewki zazwyczaj są "niezniszczalne"
Mam nową cewkę- francuską - Ducelier

Co prawda z innego watku Ale po co wymieniac skoro sie nie psuja??

To, że cewkę MAM nie znaczy, że ją WYMIENIŁEM - bo tak nie jest. Cewka spoczywa sobie obok nowej sondy lambda, nowego paska rozrządu, nowej pompy wody i nowych końcówek długich bocznych drążków kierowniczych, obok nowych zestawów łożysk piast przednich i zestawów łożysk kół tylnych oraz zestawu naprawczego wspornika środkowego drążka kierowniczego. Reszty nowych części do Poldeusza nie pomnę z racji rzadkiego zaglądania do ww. zestawu.
Czeka to wszystko, aż towarzysz Oprawca weźmie się w sobie, zaweźmie, ściśnie, zmusi samego siebie i co trzeba, wymieni. A czas już ku temu najwyższy, pasek rozrządu ma ponad 110 kkm przekulane. Wygląda sędziwie, ale porządnie.
WITAM WSZYSTKICH
Wymieniłem ostatnio filtr paliwa w vito 110 cdi 03r i popełniłem błąd i nie zalałem filtra paliwem no i zapowietrzyłem układ . :oops: Czy ktoś wie jak sie zabrać do odpowietrzana
pozdrowienia.
Syncro pytanie jeszcze jedno:
Pisalem do Compsportu ale nie udzielili mi jednoznacznej odpowiedzi...

Na niektorych stronach widac roznice i ich propozycje
z 90 -> 110 ps
z 110 ->130 ps etc.

Moje pytanie: Czy z bazy 1.9 90 PS, 1.9 101 PS i np. 1.9 130 PS wycisne tyle samo? Wiadomo ze trzeba bedzie zmienic cale ecu ale... czy ma to jakies znaczenie jesli chce dalej modyfikowac? Bo jesli nie to kupuje z miejsca 90-ke albo 101-ke i jade do compsportu

A paliwa ze stacji "sraj-pan-tu" nigdy nie wleje

no ale nie odwołała i uniewinniona jest przeciez bo nigdy nie mogła by wystąpić na zawodach w Australii bo tam jest takie mądre prawo ze jak ktos ma wyrok za przestępstwo przeciwko zyciu, zdrowiu lub porządkowi publicznemu to nie moze tam wjechać a przeciez Otylia była 2007 roku w Melbourne...4 x zmieniano ekspertyzę wypadku po prostu super zaczęło się bodajze od predkości 165 km/h a skńczyło na 110 km/h i tą predkość uznano za dostosowana do warunków na drodze oraz manewru wyprzedzania ja sie tym jakos specjalnie nie emocjonuje bo zawsze byli i będą równi i równiejsi.

Mylisz się, gdyż Otylia została skazana. Odwolała się od wyroku, ale Sąd Okręgowy w Płocku utrzymał wyrok w mocy. Fakt, iż nie została skazana na karę pozbawienia wolności, nawet z warunkowym zawieszeniem, tylko na karę OGRANICZENIA WOLNOŚCI.

Opinii biegłych nie zmieniano, tylko były 3 różne opinie, 3 róznych zespołów biegłych. Jeśli dobrze pamiętam była nawet opinia Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie, który to uznawany jest za największy autorytet.


Natomiast zgodzę się z tym, iż ta kara to po prostu śmiech na sali. Każdy inny człowiek by za taki wypadek dostał co najmniej 2 lata w zawieszeniu na 5. Mój kumpel za podobny wypadek dostał 2,5 roku.

Pozdr.
no ale nie odwołała i uniewinniona jest przeciez bo nigdy nie mogła by wystąpić na zawodach w Australii bo tam jest takie mądre prawo ze jak ktos ma wyrok za przestępstwo przeciwko zyciu, zdrowiu lub porządkowi publicznemu to nie moze tam wjechać a przeciez Otylia była 2007 roku w Melbourne...4 x zmieniano ekspertyzę wypadku po prostu super zaczęło się bodajze od predkości 165 km/h a skńczyło na 110 km/h i tą predkość uznano za dostosowana do warunków na drodze oraz manewru wyprzedzania ja sie tym jakos specjalnie nie emocjonuje bo zawsze byli i będą równi i równiejsi.

efektem czego był mandat za "utrudnianie pracy", który nie został przyjety a na prosbę o ponowne przedstawienie się policjanta usyszał, ze nie ma obowiazku robić tego 2 razy haha .... sprawe skierowano do sądu - policjant zeznał, ze został napadniety w bialy dzień przez 60 letnią osobe i obrzucany wyzwiskami haah - ma pecha bo szwagierka akurat byla świadkiem zajścia na dodatek jest sedziną w sądzie do którego trafiła sprawa

W sumie nie dziwię się, że nazywa się ich mędami, psami itd. Ot osobnicy, którzy mają przerost ambicji skutecznie pracują nad taką opinią.
Ja np. jadę sobie wczoraj do Mrągowa. Po skręcie w Ostrołęce w lewo na Myszyniec słyszę na CB jak jeden TIRowiec do drugiego mówi, że właśnie dojeżdża do niego granatowa nieoznakowana Vectra i żeby uważał. Patrzę w lusterko, że póki co jedzie ona za mną. Tymczasem przede mną było kilkanaście różnych samochodów, a na czele lideruje stara ciężarówka z dźwigiem na pace. Prędkość lidera to może 45kph. Wyprzedzam więc po jednym samochodzie, a że teren zabudowany, Vectra na plecach to nie przesadzam. Pan jednak uznał, że mu za wolno, więc problemu nie stanowiły ani ograniczenie prędkości, ani ciągłe linie. W sumie w parę chwil uzbierałoby się pod 10 wykroczeń. No ale jedziemy dalej, ja już jestem za Vectrą, kończy się teren zabudowany i wyprzedzamy 4 auta na raz, łącznie z liderującym dotąd dźwigiem. Dociągnąłem do 110 i se odpuściłem, bo widzę, że za lewym tylnym zagłówkiem też jest kamera. Panowie na bank polecieli ze 150. W miejscowości Kadzidło dojechałem do nich ponownie, znów wyprzedzali na jakichś ciągłych, żeby po chwili stanąć w zatoczce autobusowej i zająć się obsługą skrzynki z fotoradarem. Ciekawe jakbym nie wiedział, czy nie zorientował się, że jadę za nieoznakowanym radiowozem. Pewnie pociągnąłbym do większej prędkości, a za chwile usłyszałbym jak to bardzo duże stworzyłem zagrożenie w ruchu drogowym. Ciekawe co powiedzieliby mi po wezwaniu na komendę za zdjęcie z rzeczonego fotoradaru. Ehh, jak ja nienawidzę hipokryzji
ja kiedyś śmigałem 307 90ps przed cipem u marka wyszło 69 koni
wymiana trubiny i pojawiło sie 85 po sofcie 105 i tak zostało w tej chwili furak ma 170kkm przelatane<został w rodzinie> na tych samych wtryskach sprzęgle i turbinie ,także ja bym zrobił soft na 110 -115 koni i cieszył sie że nic sie nie wysrało

Maciek a to mój temat sprzed 5 lat o takim HDI
tak ku przestrodze

Tez bylbym zainteresowany jakims info czy te silniki da sie tuningowac czy nie?

Dla ludzi szukajacych wszelkich informacji dotyczacych silnikow diesla w Mazdzie podaje link do strony klubowej MAZDY, gdzie jest wszystko ladnie opisane czarno na bialym, co, jak i dlaczego. Jak dla mnie bardzo ciekawy watek.



Tak na szybko wkleje tylko podstawowe dane silnikow diesla (przedruk z w/w tematu z forum mazdaspeed.pl).

Seria RF
RF- pierwszy tradycyjny diesel Mazdy 64KM montowany w modelu 626 GC
RF-7- drugi "zwykły" niedoładowany 60KM (626 GD, 323 BJ, także w BJ w wersji z pompą Zyxel o mocy 71KM bez turbiny)
RF-CX Comprex - 75KM (626 GE i 626 GV) [sprężarka niemieckiej firmy Comprex GMBH]
RF-T: [stworzony dla Mazd z linii 626/6]
- RF2A 101 KM w 626 (w 323/premacy 90, 101)
- RF4F 110KM w 626 (w 323/premacy RF3F 90 i 101)
- RF5C 121, 136 w M6, MPV ≤2002
- RF7J 143 DPF w M6 (w M5 110 i 143, oraz 136 w MPV pod koniec produkcji)
W przypadku silników common rail - nazwa serii: MZR-CD
Inne silniki
RTJ - silnik w 121 1.8 D (konstrukcja Forda, 60KM/4800 1995-97)
PN - silnik w 323 BG 1.7 [PN 40(55)4700, PN 41(56)4300]
4EE1-T Isuzu - w 323 BA (lub BC) 82KM/4400
R2 47(64KM)4000 - B Series (UF) 2.2D;
WL 57(78KM)4100 - (UN) 2.5D kod silnika
WL-T 85(116KM)3500 - 2.5TD montowany głównie w MPV (wtrysk pośredni+turbinka)
W Mazdach 3 1.6TD kod silnika to Y6 66 (90KM/4000) i Y6 80 (109KM/4000) (motor koncernu PSA)
W Mazdach 2 1,4 TD 68KM MZI1.4CD (lub inna nazwa F6JA 50 (6 4000 rok 2002-2006)

prawda jest taka, ze jako flotowy samochod, to Octavia II jest najlepsza, nie otrzyma sie lepszego auta za smieszne pieniadze. Ja do tego rabatu 9500 PLN otrzymalem jeszcze niezly upust i 1.8TFSI wyszla 65.000 PLN

Peugeot 407 1.6 HDI 110 KM sedan można kupić za c.a. 65-68 tys. zł, SW niewiele więcej.


i ja szczerze mowiac , gdybym mial kupowac vento , to tylko z ostatniego roku i to w tdi 110 ps.


He niekazdy dysponuje taką kasiorką,rzędu 10-11 tys.Dzięki Koledzy na fachową pomoc.Pozdrawiam.Jak zakupie Ventke to napewno dam znać

Co do samego auta pamiętaj że najświeższe Ventki mają 10 lat wiec mają prawo niedomagać gdzieniegdzie
i ja szczerze mowiac , gdybym mial kupowac vento , to tylko z ostatniego roku i to w tdi 110 ps.
inne juz mnie nie jaraja , a ze mam 2.0 ....... no ba. blad mlodosci .
ale jakby nie bylo ..... zona tez musi miec czym jezdzic .


--------------------------------------------------------------------------------

piotrek_inf napisał/a:
A gdzie takowy nabyć, bo allegro to chyba odpada? Ile kosztuje oryginał?

piotrek_inf, ale u Ciebie jest ok skoro:

piotrek_inf napisał/a:
temperatura max jaką zaobserwowałem to 90 góra 95 stopni.



Wybacz Tygrysie ale tu sie z toba nie zgodze. To ze na trasie ma 70 stopni a na postoju zlapie 90 i sie wlaczy wentylator to potwierdza jeszcze to ze do wymiany termostat jest.
Otoz podczas jazdy termostat moze byc uchtlony i bedzie puszczal obieg na chlodnice i tam plyn jest chlodzony od pedu powietrza i z tad te 70 i zimny przewod na dole a goracy na gorze. Podczas postoju nie ma pedu powietrza czyli chlodzenie jest mniej efektywne i wtedy temp dochodzi do 90 w calym ukladzie czyli i w chlodnicy i uruchamia sie wentylator .
Jezeli by byl czojnik zepsuty to wentylator wlaczalby sie przy 80 albo przy 100 czy 110 stopniach ale i podczas jazdy trzymalby wyzsza lub nizsza temp.
A tak apropo czojnika przy silniku to podaje on jeszcze temp do komputera sterujacego wtryskami i paca silnika.

Piotrek ja na 100% jestem pewny ze to termostat. Przerabialemto u siebie i mialem identycznie. Wymien go na orginalny i sie przekonasz. Tak jak koledzy napisali kupisz go w ASO za okolo 80-90 zeta ale warto.

Pozdrawiam
witam ponownie!!!
Moje autko dostało nowy "mózg" wymieniłem komputer na 16 bitowy od afn-a niemogłem znalesc ori od golfa albo vento to pasował od audi A4....
troszke motal;em sie z adaptacja kompa bo palił i gas bo imo go wyłaczało ale kiedys miałem praktyki w Aso skody i tel do elektryka pomógł.
następnie wyjełem kolektory i turbo .
wkładałem turbo GT17VA jak ktos nie wie to jest od silników PD130 ps AWx lub AVF wzdłuznie zamontowanych razem z kolektorem od tego silnika .
Następnie kolektor ssący terz był od silnika pd tyle ze bez klapy gaszącej i egr-u , dospawałem do niego aluminiową flasze fi 50.
pierwsza czesc wydechu ori została wyjęta i włozona ori od golfa 3 AFN-a małe pasowanko i wszystko ok.
Przewody olejowe do turbin zasilający włozony jest od AWX bo ori jest troszke zakrótki troszke trzeba go delikatnie pogąc i będzie dobrze. a powrót z oleju jest juz złozony z dwóch od turbiny kawałek został orginalny i złoczony ze starym kawałkiem węza gumowego zbrojonego .
Egr zasolepiony.
Następnie było podłoczenie sterowania turbiny wywalony został stary zaworek od sterowania turbo ze wszystkimi przewodami .zoataje tylko kostka którą podłaczamy do zaworka sterujacego przacą EgR-u i przewód gumowy idący wczesniej do zaworu EGR zakładamy do gruszki w turbinie i to wszystko
niemogłem doczekac sie az uruchomie samochód podłoczyłem przewody do starego ic intercooler od sharana czeka.
wszystko poskrecałem i zapaliłem silknik pochodził chwile trzeba było zobaczyc czy nigdzie olej nie ucieka .
I wreszczie jazda próbna i wszystko ok durzo lepiej jest niz na starym turbo jednak VNT to VNT ciognie równiej .mam teraz wtryski od !Z ale porzycze od AFN na tydzien i bede jezdził seryjna 110
ale juz niedługo jade na program i bedą 216
Z tego wszystkiego najbardziej cieszy mnie to ze słychac wreszcie upragniony siwist turbiny juz od 1400rpm którego zawsze zazdrosciłem bratu w Borze ASZ
foto powstawim jak bede miał miał aparat bo porzyczyłem.
Całą przekładke robiłem sam wczoraj zaczołem o 10 rano od 15do 18 miałem przerwe (sprawy firmi itp) i od 18 robiłem do 24 . jazda próbna była oczywiscie w nocy
troszke była zł zona ze cały dzien w garazu...

Ale 110 konne dieselki to raczej rarytasik. Więc nie ma co czekać, jeśli blach i silnik wporzo to nie zastanawiaj się.

Szczerze polecam AFN-a - choc conieco drożej naprawa (np wymiana sprzęgła: to i tak warto
Ja jestem zadowolony po prawie roku od zakupu.

Zgadzam sie co do blachy - dośc słaby element Ventylków

PS widze że nawet kolorek ten sam.
To pokażę kilka kolejnych
Te są ze spaceru niedzielnego któregoś

97



98




99



A to z Czuwania w Pieniężnie....
<Wiem mogło by byc lepsze ale obiektywu 2 nie wziełam... i wiem, że krzywe... >

100



<zdjęcia praktycznie wogóle nie przerabiane, tylko trawki...
Tzn. małe kadrowanie w kazdym było >
Ps.Zachęcam do oglądnięcia zdjęc w normalnych rozmiarach, jak dla mnie zupełnie inny klimat


Dodam tylko kilka bo nie chcę zamulać forum...


Mam nadzieję, że komuś się spodobają...

101 Księżyc




102 to lecimy...




103 Mojego miasta zakamarki...





104 Iwonka




105 Adam


Prawda,że mam śliczne dzieci


Nie mogłam sie powstrzymac aby nie dodac tego zdjecia...
Zdjęcie 100% naturalne bez żadnych przeróbek.
106


Kolejna małą dostawa
Tylko tyle co by Was nie zanudzić
Może większe wrazenie by zrobiły zdjęcia z opisem które mają przyporządkowany ale już mi się nie che mieszać
107


108


109


110


111


112


113


114


115


116


Dawno mnie tu nie było ale dodam tylko 2 co by Was nie zanudzić
<O ile wogóle ktoś ten wątek odwiedza... >




"Czy umiesz mnie dostrzec w tłumie... ? "


i jeszcze:
<musi być z opisem bo traci klimat>



Jest ....

Jest jeszcze taka miłość
ślepa bo widoczna
jak szczęśliwe nieszczęście
pół radość pół rozpacz
ile to trzeba wierzyć
milczeć cierpieć nie pytać
skakać jak osioł do skrzynki pocztowej
by dostać nic
za wszystko

miej serce i nie patrz w serce
odstraszy cię kochać

Jan Twardowski

W mojej Oazie muzyczny gra na elektroakustyku firmy Crafter. Model EG 110
Cudo!
Ma tez piecyk ale używa go rzadko, bo na ogół nie ma potrzeby.

Woli akustyczne brzmienie ale jest pełen podziwu dla dobrze klasycznie grających ludzi.

PS: To ja jestem tym muzycznym


Fajna gitara pod warunkiem że gra się tylko unplugged bez użycia wbudowanego
przetwornika, nie jest on "wysokich" lotów .F-ma Epiphine w podobnej półce cenowej wyposaża swoje wiosełka w trochę lepszą elektronikę.Ja mam 3 gitary.Mam :

1-klasyczna - Farra Carlo-Abeto
2-Epiphone Casino NA (vintageowy elektryk tzw. hollow body)
3-Epiphone DR-90 w.special- akustyk - jednak ma założoną elektronikę fishmana
która to kosztowała prawie tyle samo co ów gitara, ale za to po podpięciu do wzmacniacza
brzmi super.

To nieźle ta honda musi wywijać asfalt
A mnie to na światłach objeżdża nawet Yaris 1.0 Jedyna pocieszenie, że to Toyota , ale innych nie mogę przeżyć.

mnie tez yaris 1.0 i to mojej kobiety , ogolnie d4d 110 to niezly mul, lepiej jest dopiero na wyzszych biegach przy wyzszych predkosciach gdzie czuc dobry moment w d4d , kolejna przeszkoda jest kiepska dwumasowka , od kiedy ja zrobilem zaprzestalem ustawek , zaluje ze nie kupilem 2.0 vvti
Chłopaki, może sprawdźcie lepiej, czy Wam się coś pod pedał gazu nie potoczyło? Bo mnie się wydaje, że go za słabo wciskacie. Ode mnie niejedno autko ze świateł dostało i nie były to tylko Yariski. Trochę więcej obrotów na starcie, przeciągnąć tak do 3500 i idzie jak złoto! No dobra, 110KM to 110KM i cudów nie będzie. I fakt, że w dieslu przy wyścigach trzeba biegami machać, za to przy spokojnej jeździe się odwdzięcza (benzyna kak raz odwrotnie). Ale ja jeździłem czasem 90-konną Astrą mojego ojca - to był dopiero muł... . Jedno jest pewne - mocy nigdy dosyć

To nieźle ta honda musi wywijać asfalt
A mnie to na światłach objeżdża nawet Yaris 1.0 Jedyna pocieszenie, że to Toyota , ale innych nie mogę przeżyć.

mnie tez yaris 1.0 i to mojej kobiety , ogolnie d4d 110 to niezly mul, lepiej jest dopiero na wyzszych biegach przy wyzszych predkosciach gdzie czuc dobry moment w d4d , kolejna przeszkoda jest kiepska dwumasowka , od kiedy ja zrobilem zaprzestalem ustawek , zaluje ze nie kupilem 2.0 vvti

pozdr
aukcja nie ukazuje zlego auta a jedynie pokazuje ile avka moze osiagnac (jak narazie), zobaczcie na stan fotela przy tym przebiegu

Toyota Avensis 1.6 linea terra Klima 1 Hand — EUR 4.200 Finanzierung

Kilometerstand: 357.000 km
Leistung: 81 kW / 110 PS
Kraftstoffart: Benzin
Kraftstoffverbr. kombiniert: ca. 7,8 l/100km
Kraftstoffverbr. innerorts: ca. 10,8 l/100km
Kraftstoffverbr. außerorts: ca. 6,1 l/100km
CO2-Emissionen kombiniert: ca. 185 g/km
Getriebe: Schaltgetriebe
Erstzulassung: 5/2000
HU: 5/2009
Klimatisierung: Klimaanlage
Farbe: Silber metallic

Ausstattung:
ABS, El. Fensterheber, El. Wegfahrsperre, Zentralverriegelung

Fahrzeugbeschreibung:
4xAirbag,Klimaanlage,el Fenster,Servo,ZV mit FB,ABS, 1 Hand Scheckheftgepflegt.Gute Zustand. Handy Nr:(wymazalem)
Ostatnio wybrałem się w podróż z Wa-wy do Tomaszowa Maz. trasa nr 8 popularnie zwana Katowicką/Gierkówką. Między Jankami a Tomaszowem naliczyłem 11 fotoradarów szok. Miejscami jest tak że nie zdążysz się rozpędzić do przyzwoitych 110 km/h i znów hamowanie.
Ale ma to i też dobre strony. Kierowcy jeżdżą wolniej, no i w przypadku kolizji, uczestnicy mają większe szanse na przeżycie. Ale wiadomo jak wszędzie piratów nie brakuje i pędzą sobie w najlepsze ile fabryka dała. Po drodze oprócz radarów minąłem 3 patrole policji w oznakowanych pojazdach i dwa w nie oznakowanych. Przy każdym patrolu stały auta piratów drogowych.

Tylko czy mandat i punkty karne coś pomogą ?
Witam...

Chciałem wam przedstawić mój samochód... Jest to Honda Civic 4D z 2005 roku.... samochód zakupiłem stosunkowo nie dawno więc jeszcze sie do niego przyzwyczajam.... wcześniej jeździłem VW polo 6N więc jest wielka różnica.... Samochód posiada pełną elektrykę.... klimatronik..... EPS.... ABS....4 Poduszki.... Alarm z domykaniem szyb....

Kolor: Quantum Grey Mwtalic

a oto parametry:

Silnik: 1600 cm 16V V-Tech 110 KM

Napęd: 5-biegowa manualna skrzynia biegów napędzająca przednią oś....

Zawieszenie: Przód kolumna McPersona a Tył podwójne wahacze poprzeczne

Hamulce: przód tarcze tył będny

Koła: Póki co 14"/185/60

Wnętrze: kremowe obicie

Audio: seria

samochodem jeżdżę nie dawno.. właściwości trakcyjne ma bardzo dobre.... na dziurach i wybojach zachowuje sie dobrze.... silnik zapewnia dobre osiągi.... wreszcie jest to honda....

Mile widziane wypowiedzi
kilka fotek :

tylko 116 db
cos kiepska konkurencja

Konkurencja ok i nie licz, że miałbyś więcej. U mnie jak wsiadł koleś z tym "psełdo miernikiem" to był niezły ubaw. Zapodałem granie i sukcesywnie podgłaśniałem, przy głośności 66 na radiu (skala od 0 do 100) miernik pokazał 110,5db a przy full głośności, czyli 100, poziom db wachał się od 106 do 107. Mówię Gościowi, że coś ma z tym nie tak bo przecież im głośniej tym mniejsze wskazania, to mi powiedział ze zdziwioną miną że słyszy i widzi, po czym zakończył pomiar i podał końcowy wynik 110,1db.

sa wersje 80, 100, 110, 125km turbo diesel bezpośredni wtrysk paliwa podobno jeżeli chodzie o silnik i osprzęt bezawaryjne ale uważaj na olej bo opel ma dopuszczalne zużycie oleju w zalężności od silnika nawet 0.4 l na 1000km tak ma bodajże agilla?

musze poprawić 75/80 to jeszcze dti a ogulnie bardzo udana konstrukcja i mało palonca nie wiele tam sie psuje no moze wyjatek to zawór EGR
I moduł sterujący konstrukcja Isuzu - pamitaj o turbinie - tez lubi sie z czasem rozszczelnić - poza tym sam mam aII Caravan i polecam samochód z dobrym zawieszeniem w miare prosty konstrukcyjnie

sa wersje 80, 100, 110, 125km turbo diesel bezpośredni wtrysk paliwa podobno jeżeli chodzie o silnik i osprzęt bezawaryjne ale uważaj na olej bo opel ma dopuszczalne zużycie oleju w zalężności od silnika nawet 0.4 l na 1000km tak ma bodajże agilla?

musze poprawić 75/80 to jeszcze dti a ogulnie bardzo udana konstrukcja i mało palonca nie wiele tam sie psuje no moze wyjatek to zawór EGR
Witam wszystkich.
Decyzja o zakupie O1 dojrzala, budzet zebrany - niestety doswiadczen z Octaviami niewiele....
przymierzam sie do nastepujacych egzemplarzy:
benzynowa:

Diesle:



i mam w zwiazku z tym kilka pytan:
1. Czy ktos zna te egzemplarze (i sprzedajacych)?
2. gdzie nabijane sa numery na silniku (a scislej jego oznaczenie) - przekonalem sie ze 90KM to malo dla takiego samochodu. 110 byloby OK, a nie chce kupic niczego po 'tjuninku'
3. gdzie w Wawie mozna zrobic przeglad (taki przed kupnem) i co wypada sprawdzic.
(opcja szukaj byla grana i cos tam zaczalem czytac, ale AZ tyle czasu i piwa to ja w domu nie mam )
4. jak ocenic prace TDI (chyba czas ulec i przestac sie na Diesle boczyc)
5. czy ktos ma jakies doswiadczenia z 4X4 (obsluga, wymiany oleju, awaryjnosc) i moglby sie nimi podzielic?

Dzieki z gory.
PS.
mam w wersji *.pdf ksiazke 'Etzolda' (po czesku) i ta druga po rosyjsku tez. (obie do O1)
Skoda dla mojego przyszłego zięcia

Szukam OI KOMBI minimum 2003r koniecznie tdi VP, przelot najlepiej jak najmniejszy choc jak to z samochodami z kratka wiadomo iż nie slużą do jazdy do kościoła niezbędna również faktura VAT , bezwypadek (jak będzie malowany jakiś element to nie wyklucza to odrazu auta ) uważam ze najlepszy będzie AGR ponieważ znam styl jazdy przyszłego posiadacza skody i boje sie iż turbina ze zmienna geometria może długo nie posluzyć, oczywiście jak bedzie to 110 PS nic sie nie stanie , klima konieczna, auto zadbane nie dojeba...... cena max 30tys zł.

jeśli ktoś posiada taka skode lub zna kogoś kto sprzedaje lub w najbliższym czasie bedzie sprzedawał proszę o kontakt na pw
up.
Nikt nie modzi 90/110 PS Przecież to jak ASZ
O1 1.9 TDI ASV 2002 Elegance

sprowadzona z Austrii przez znajomego dla siebie w grudniu 2006 z przebiegiem 110 tys
kupilem od niego w maju 2008 z przebiegiem 130 tys

po zakupie od reki:
- gumy stabilizatora
- olej (oglupialem - w aso wlali mi 0w40 mobila )
- g12 wraz z wymiana zbiorniczka

a od maja po dzis dzien:
- filtr paliwa
- przeplywka
- n75
- sprzeglo alternatora
- pasek od klimy

do tego czyszczenie egr i kierownic turbiny

otrzymal nowe kapcie na zime i nowe na lato

a swiruje jak swirowala

porówue tdi do kilkunastoletniej Astry 1 1.6 (ktora eksploatowalem przez 50 tys i nie zanotowala ZADNEJ awarii) i omegi 2.0 (ktora zanotowala przez 60 tys regulacje sondy lambda) i jakos podchodzac zdroworozsadkowo ople byly obiektywnie niezle.

ps. omega przegnila tak, ze amorek wbil sie do bagaznika

musialem sie wyżalić

pozdrawiam

Najlepiej przyczaić sie na jakiejś prostej gdzie stoją panowie policjanci z suszarką - i rozpędzić się ile się da - znając życie suszarka to zarejestruje - panowie policjanci zatrzymają i pokażą dokładnie nawet do 2 miejsc po przecinku jaka była prędkość.

Można sobie jeździć z takimi prędkościami tylko zastanawiające jest po co - przy takiej prędkość malutki króliczek jest zabójczy na drodze. Oczywiście nie mówię że tyle nie osiągałem. Ale jak zacząłem jeździć Lancerem 2.0 w automacie - w usa robią tak samochody że nawet do 200 nie dochodzą (nie mówię tu o jakich SRT10). W europie taki lancer ma ponad 200 w danych producenta - ja swoim nie osiągnąłem 190 nawet - co prawda do 100 ma 10.3 i nawet nie myśli zmiejszać przyśpieszenie do 160 - w tym momencie włącza 4 bieg i tylko się powoli buja do tych 185. I to wystarczy moim zdaniem. A jak ktoś chce sobie te 200 jeździć to niech kupi Hondę CBR 900RR (albo jeszcze lepiej 1100RR) i lata 300. Tam i przyśpieszenie i Vmax jest dużo lepsze niż w jakimkolwiek samochodzie.


Pytanie tylko mi przychodzi na myśl, jeśli kos zna prawa fizyki to powinien wiedzieć, że jadąc 200km/h w ciągu jednej sekundy przejeżdża ok 56 m. Teraz jedziemy sobie po polskich drogach widoczność pieką widźmy dobrze na ok 300m a my na blacie mamy 210 i nagle ktoś wyjeżdża z bocznej ok 200 m przed nami, bo co prawda widzi światła, ale nie wic, że my jedziemy ponad dwieście i co zanim zdążymy zareagować mijają ok. 2 sek. zauważenie przeszkody i naciśnięcie hamulca ( czas reakcji) tylko ze już przejechaliśmy ok. 110m później hamowanie z 200-0 nie mniej jak 110 metrów i co reszty można się domyśleć braknie nam 20-30 metrów więc na liczniku będziemy mieć ok. 50-60 km/h reszty nie muszę pisać.
Wiem, że to tylko teoria czasami sam przekraczam dozwoloną prędkość np. jadę drogą gdzie są dwa pasy nie skrzyżowania żadnego zagrożenia a stoi idiotyczne ograniczenie do 40km/h lubię sobie deptać, ale najczęściej staram się to robić na autostradach bądź drogach ekspresowych. Jednak najlepiej się jeździ po niemieckich autostradach. Tam można przetestować swoja maszynę i to do tego zgodnie z prawem. Wkurzam się tylko ja durnie jeżdżą motocyklami i nie tylko po mieście gdzie ruch jest spory ponad 180km/h nie ma żadnych szans jak ktoś wyjedzie z bocznej. Takim palantem się nie przejmuję, ale widziałem jak gość wjechał motocyklem w auto przy prędkości ok. 180km/h. Po prostu przeciął auto na pół. Zginęli obaj motocyklista i bogu ducha winien kierowca. Lubię prędkość, ale w mieście jestem jej zagorzałym przeciwnikiem oczywiście w granicach zdrowego rozsądku, bo w Polsce jest masa dróg gdzie można by było w mieście jechać np70 a stoi znak 40.
Miałem kilka fajnych autek, ale pierwsze moje autko to:
PF 126 i nim pojechałem całe 110km/h
Później były różne autka
Clio 1.8 –136PS nim pojechałem najwięcej 190km/h
Punto 1.1 55PS -150km/h
Golf 1.6D 54 PS całe 145km/h, ale palił w trasie 4.5 ropki (oranzadki)
Reno Espace 2.8 164PS nim nie próbowałem gonić na maksa bo to nie było auto do takiej jazdy 165km/h
Mondeo 2.0 136 PS ok. 195km/h
Następnie zaczęła się przygoda z Japonią:
Mitsubishi Colt 1.8 gti 136 PS max 210 km/h
Mitsubishi Eclips 2.0 150 PS to było autko
A teraz mam służbową skodę Octawię z 2005 roku 105 PS
I kończę malować mój nowy nabytek Xedosa 2.0V6 mazdy nigdy nie miałem sprawdzimy, co jest warta.
A ja mam takie pytanie-czy weszła już ustawa,że nie ma punktów za prędkość tylko wiekszy mandat?
Mnie jakiś czas temu na 110 złapali ze 150 na blacie...
Nie uwierzycie,ale jaka ulga jak zobaczyłem że to kuzyn-policjant-skończyło się na upomnieniu i krótkiej pogadance.
ps.a punkcików mam kilka,za parkowanie(wyszedłem dosłownie na 2 minuty),komórka no i km/h ...
Lepszy taki przebieg z książką serwisową niż 110 albo 150 bez... Książka serwisowa???


To nie ja sprzedaje te książki!
Lepszy taki przebieg z książką serwisową niż 110 albo 150 bez...
Jeśli w złości będziesz chciał sprzedac bryczkę za tysiaka to ja biorę

A tak poważnie - VW Passat TDI ta najmocniejsza wersja ma 130 KM + ewentualne jakieś "bonusy" więc może wcale nie jest taki słaby. Najlepiej podjechac na hamownię - wtedy będziesz wiedział wszystko

PS. Ja moimi 100-konikami przegrałem z berlingo 2.0 HDI (około 110 KM) o długośc auta - ale Ty masz tych koni prawie DWA razy więcej
DO agencji towarzyskiej przyszedł facet. Zamówił panienkę i spędził z nią fantastyczną noc. Rano idzie do szefowej agencji, uregulować należność.
-Ile się należy - pyta??
-Nic. Był pan świetny.
- co? Cała noc z rewelacyjną dziewcztną i nic nie płacę?
-Nic. Proszę, to jeszcze dla pana - szefowa podaje mu 200 złotych.
Faceta zamurowało. Nie dość, że poużywał najlepsze, to jeszce dostał dwie stówy. Tego samego dnia opowiedział o wsztstkim koledze, więc on z panienką, a rano idzie do szefowej i pyta:
- Ile się należy?
- Nic,był pan świetny- mówi szefowa i wręcza mu 50 złotych.
- Dziękuję, mówi facet - Nie dość, że było fajnie, to jeszcze dostaję kasę... Wie pani co? Mam pytanie. Dlaczego dostałem 50 złotych, a mój kolega wczoraj dostał za to samo 200?
- Wczoraj wszystko szło na satelitę, adziś tylko na kablówkę.


Spotykają się trzy prostytutki:
Pierwsza: Ostatnio mialam klienta z taką parową, że ledwo mi ja wsadził, ale bolało.
Druga: A ja miałam raz orgietke z 4 faciami - myślałam, że mnie rozerwą ...
Trzecia: Eeee tam, życia nie znacie -wczoraj jechałam rowerem i jak mi sie łechtaczka wkreciła w łancuch, to myślałam że z bólu dzwonek odgryzę


Stoją 4 zakonnice do chrzcielnicy i kaplan pyta sie pierwszej
- czy kiedykolwiek dotykala penisa meskiego?
- tak palcem - odpowiada
- wloz ten palec do wody swieconej a bedzie ci odpuszczone
ksiadz pyta druga:
- czy kiedykolwiek dotykala penisa meskiego?
- tak ręka. - odpowiada
- wloz ta reke do wody swieconej a bedzie ci odpuszczone
Kiedy 3 zakonnica podchodzi do kaplana czwarta sie odzywa:
- jak ona do tego wlozy dupe to ja sie tego nie napije!


Jedzie facet samochodem. Obok siedzi żona. Dopuszczalna prędkość 100 km/h. Facet jedzie mniej więcej z tą prędkością. Nagle żona rozpoczyna monolog:
- Już Cię nie kocham. Po dwunastu latach po ślubie chcę rozwodu.
Mąż nic nie mówi tylko przyspiesza do 110 km/h. Żona mówi dalej:
- Pokochałam twego najlepszego przyjaciela - Kazia.
Mąż nic nie mówi tylko dalej przyspiesz do 120 km/h.
Żona przystępuje do rozważania warunków rozwodu:
- Chcę dzieci!
Mąż nic nie mówi tylko przyspiesza do 130 km/h.
- Chcę dom i samochód!
Mąż dalej nic nie mówi ale przyspiesza do 140 km/h.
- Chcę aby wszystkie karty kredytowe i akcje był na moje nazwisko.
Mąż dalej nic nie mówi ale przyspiesza do 150 km/h.
- A czego ty chcesz?
- Ja już mam wszystko co mnie potrzeba!
Mąż przyspiesza do 200km/h.
- A co masz?!
Mąż skręca na przeciwny pas jezdni i cedzi przez zęby:
- Poduszkę powietrzną!!!

Czy jest jakiś przebieg, po którym lepiej wymienić kable ?? Niedawno wymieniałem świece i nawet do głowy mi nie przyszło żeby zmienić też kable...

Naprawdę kable to wydatek 800 PLN ?? o kurczątko...


Akurat do M 40 to koszt jest trochę ponad 110 pln lub takie Lepsiejsze do 200 pln

Do is są rozbudowane itd , a 800 pln to cena z ASO
cześć też mam ten sam problem bo przy 110 km/h i wyższej kierownica drży a tarcze mam nowe ale prawdopodobnie były kiepskiej jakości i od wody powyginały się,jutro jade do mechanika i zobaczymy mam zamiar dać stare tarcze do przetoczenia i założyć z powrotem i zobaczymy, troche się dowiadywałem a to koła a to przeguby ale ja myślę że to tarcze, możesz też przełożyć koła tylnie na przód i zobaczysz wtedy ja nie miałem czasu tego zrobić bo pracuje w delegacji
witam mam też astrę i mam też te obiawy ale u mnie kierownica drży przy 110 km/h, cały układ hamulcowy mam po wymianie (tarcze, klocki, bębny, szczęki) jakiś czas było dobrze ale teraz kierownica drży i pedał hamulca też mi pulsuje dużo się dowiadywałem i założyli mi lipne tarcze hamulcowe z przodu i podczas hamowania(zwalniania) tarcze strasznie się grzeją i jeśli w tej chwili wpadniesz w kałużę i tarcze dostaną wody a będą kiepskiej jakości powyginają się a wtedy pedał będzie pulsowal bo klocki będą nierówno dociskać, jeśli pojawił sią płyn to musisz cylinderek wymienić i szczęki. bęben powinien wejść dosyć ciasno ale też nie za mocno bo są tam samoregulatory i same się ustawią.
SILNIK o zapłonie iskrowym, czterosuwowy, czterocylindrowy, rzędowy, chłodzony

cieczą, wielozaworowy (po cztery zawory na jeden cylinder), z dwoma wałkami rozrządu w głowicy, umieszczony poprzecznie z przodu, napędzający koła przednie
Typ silnika Z12XE
Pojemność skokowa 1199 cm3
Ciśnienie sprężania
- nominalne 1,4...1,6 MPa
- minimalne 1,05...1,2 MPa
- dopuszczalna różnica między cylindrami 0,1 MPa
Moc maksymalna 55 kW (75 KM)
Prędkość obrotowa mocy maksymalnej 5600 obr/min
Moment maksymalny 110 N×m
Prędkość obrotowa momentu maksymalnego 4000 obr/min
Układ rozrządu / dwa wałki rozrządu w głowicy, podparte na pięciu łożyskach każdy, napędzane łańcuchem jednorzędowym, napinacz łańcucha hydrauliczny, szesnaście zaworów w głowicy (8 ssących i 8 wydechowych)
Luz roboczy zaworów / zerowy, zastosowano popychacze hydrauliczne
Łańcuch napędu rozrządu / jednorzędowy
- liczba ogniw 130
- naciąg / regulowany automatycznie napinaczem hydraulicznym wspomaganym
sprężyną


Co do usterek to pewnie tylko osprzęt:przepływomierz,sonda lambda,to chyba najczesciej ale pewnosci nie mam,jezdziłem Corsą B z silnikiem X12XE i u mnie to sie psuło,sa to silniki identyczne jezeli chodzi o konstrukcje.Aha i jeszcze rozrząd mogą byc z nim problemy,najgorzej jest w silniku 1.0,ale w 1.2 tez ten problem wystepuje,lecz napewno rzadziej.Pozdrawiam


-[ink do sklepu z czesciami do Opla
no to teraz ja na obwodnicy trojmiejskiej 230 licznikowe,fakt lekka zgorka troche pomogla.mojego sasiada golfIV 1.9 tdi 110 ps na tej samej drodze licznikowe 200 i ani grama wiecej,dodam ze ma te sama skrzynie jak ja czyli 6stkei obroty na poszczegulnych biegach pokrywaja sie. a6 chyba jest ciezsze hmm
Pszenica paszowa poniżej 100 eu/t i konsumpcyjna pol ok.110 eu/t to nawet nie marna cena-to podła,złodziejska cena.A przy takiej cenie to owszem wszystko jest na dobrej drodze,ale by puścić nas z torbami.
Jeśli nie masz noża na gardle to czekaj.Kursy waluty idą do góry i 460 zl to dzisiaj ok.110 Euro.Nikt w UE za tyle nie sprzeda pszenicy,odbiorcy muszą kupić ją na rynku krajowym o kosztach importu nawet nie wspominam.Przy dzisiejszej sytuacji dużo zalezy od tego jak My się zachowamy,sprzedając po takiej cenie dajemy sygnał że można nas dymać,zwlekając,ryzykujemy, ale pamiętajmy że wcześniej czy pozniej zboże się skończy i przetwórcy muszą je kupić.Pożyjemy-zobaczymy.
Kev twoje auto w porównianiu do mojego to ameryka. 110 ps w golfie do tego w dieslu pewnie (przypuszczam ze to jest 1.9 TDI 110 konne) to juz fajnie jeździ, nie to co moje mini stadko 60 rumaków.
A Chip na 130 to już fanaberia moim zdaniem. bo i tak jak ci sie trafi RS4 albo cokolwiek mocniejszego i koleś postanowi nie dać sie wyprzedzić to go nie wyprzedzisz. Lepiej zainwestuj tą kasę w dobre opony a resztę zostaw na ewentualne naprawy.

Pozdrawiam.
jak szuka sie niedomagan.....
to kazdy samochod bedzie zly..... a z tych wszystkich najoszczedniej na gaz.... wiec co wybrac???

i nie obrazaj borek mojego Toledo :P gdyby mniej palil przy 140 to i bym go dalej mial :P a tak to chce sie go pozbyc osobie ktora potrzebuje jezdzic 100 - 110 :D

ja naprawde bylem zadowolony z escorta na gaz.... mial ta instalacje gdzie automatycznie przelaczal sie na gaz po jakims czasie :D noo ale coz..... ciezarowka pozbawila mnie tego fordzika :P
powiem szczerze ze raz mialem gaz z lotosu z miejscowosci blisko gdanska..... za cholere nie chcial i gasl :evil: to przelaczylem na benzyne pojechalem obwodnica a pozniej na kawalek autostrady i tak przydusilem praktycznie do dna.... i wtedy przelaczylem na gaz.... troche przymulilo i poszedl dalej :D

a tak jeszcze dodajac co bylo by lepsze od benzyny, ropy i LPG....
CNG :D tani gaz bardziej kaloryczny od benzyny :D aczkolwiek tankowanie w 20 stacjach w polsce czynyych pare dni w tygodniu pare godzin w dniu :D



wiem ze tak bylo - ale moj w papiurkach ma wbite 110 Ps .... byc maybe BLAD urzednika :D

a oto nowe fotki:



Odnośnik do zdjęcia nie działa, jaki przebieg. Silnik 1.6 to chyba nie ma 110kM.

otoz moj silnik ma 110 Ps ... :D (orginalnie oczywiscie)







OJ chyba jednak seryjne TD 115KM by cie zjadło :wink:
Jak nic nie grzebałeś przy 1.6(105KM) :wink:


nie nie ... nie mowie o 115 konnym TD ... mowimy tutaj o 90kM ...

a wydawalo mi sie tak na marginesie ze moje auto ma 110 Ps a 1.8 ma 115 Ps ... wiec ...

Ale LOOZ napewno znacie sie bardziej ja temat Volvo szlifuje od niedawna ... do tej pory tylko Niemieckie samochody dla mnie istnialy ...

No to zaraz, zdecyduj się albo jest idiątą bo przepłaca albo bez urazy?
Widzę że ciekawe poglądy głosisz, tłumiki ze szrotu, lub z VW.

Za chwilę dowiem się że końcowy założyłeś z malucha, albo rozrzad kupiłeś używany na szrocie bo taniej... "Polak potrafi..."
Powiem Ci że różnica jest duża, za 900 PLN ma cały nowy układ wydechowy oryginalny. Widzę po oryginalnym wydechu w moim aucie, który od nowości i trzyma się idealnie, po 10 latach użytkowania na środkowym tłumiku zeszła dopiero pierwsza skorupa a jest ich 3!
Teraz co do cen Walker zamiennik kosztuje ok. 550 zł. Bosal jeszcze tańszy. Oryginalny w ASO 700 zł. różnica niewielka 150 pln. Jeśli ten z aso jest wykonany w takiej technologii jak ten na pierwszy montaż, to bez zastanowienia kupie ten z aso.
Porównywanie cen części nowych, a cen ze szrotu nie mają jakiegokolwiek sensu i uzasadnienia. Także daruj swoje wywody o wielkiej różnicy 400%. Bo tłumik nowy oryginalny będzie służył kolejne 10 lat, a stary używany 2 lata, skoryguj swoje obliczenia o stopień amortyzacji.
Chłopie mi padł też środkowy przed wakacjami, tato pojechał i za 110 zeta z montazem mam założony od volkswagena, pasował jak ulał.
Takie oszczędności jak Twoje xaafuun są pozorne, można się o tym przekonać w długiej trasie, za granicą na wakacjach itp... itd... wtedy kazdy chce dojechać bez awarii i zbędnych przygód z punktu A do punktu B tankując tylko paliwo.
A później znajdzie się kilku takich jak Ty i krążą opinie jakie to Volvo do du..y psuje się sypie, nie odpala, tłucze na nierównej drodze i tak dalej...
Chytry dwa razy traci!
Zgadza się.

A każdy człowiek wkłada do auta to co mu pasuje, chyba że jest bardzo bogaty albo jest idiotą i lubi przepłacać (bez urazy dla kolegi miesiek-m3.
Bo zapłacić 900 za środkowy i końcowy (dobra niech wyjdzei średnio po 450 zeta z robocizną za sztukę), a 110 zł to jest WIELKA różnica. 400% drożej, a róźnicy żadnej, oprócz ceny i czekania na sprowadzenie. A za 100 to można kupić używkę

Powiem Ci że różnica jest duża, za 900 PLN ma cały nowy układ wydechowy oryginalny. Widzę po oryginalnym wydechu w moim aucie, który od nowości i trzyma się idealnie, po 10 latach użytkowania na środkowym tłumiku zeszła dopiero pierwsza skorupa a jest ich 3!
Teraz co do cen Walker zamiennik kosztuje ok. 550 zł. Bosal jeszcze tańszy. Oryginalny w ASO 700 zł. różnica niewielka 150 pln. Jeśli ten z aso jest wykonany w takiej technologii jak ten na pierwszy montaż, to bez zastanowienia kupie ten z aso.

Porównywanie cen części nowych, a cen ze szrotu nie mają jakiegokolwiek sensu i uzasadnienia. Także daruj swoje wywody o wielkiej różnicy 400%. Bo tłumik nowy oryginalny będzie służył kolejne 10 lat, a stary używany 2 lata, skoryguj swoje obliczenia o stopień amortyzacji.

Takie oszczędności jak Twoje xaafuun są pozorne, można się o tym przekonać w długiej trasie, za granicą na wakacjach itp... itd... wtedy kazdy chce dojechać bez awarii i zbędnych przygód z punktu A do punktu B tankując tylko paliwo.

A później znajdzie się kilku takich jak Ty i krążą opinie jakie to Volvo do du..y psuje się sypie, nie odpala, tłucze na nierównej drodze i tak dalej... Chytry dwa razy traci!
Witam,
Jako że jestem szczęśliwym posiadaczem gwiazdy pt.W124 z motorem 200D,mogę opisać parę cech szczególnych tego auta.
Charakterystyka silnika nie pozostawia złudzeń: 72 ps /123 Nm to przy wadze 1290 kg przy najzdrowszym silniku TROCHĘ za mało.

Spalanie,tak chwalone przez wszystkich nie jest przy tak mizernych osiągach rewelacją (mój pali -miasto 8,5 , trasa do 110 km/h 6,5)

Prędkość max.(mój vierganggetriebe 165 km/h)też nie jest najlepsza.
ALE,ALE: decydując się na 200D powinnismy wiedzieć,że to auto jest po to żeby nieszybko jeżdzić,niewiele palić,niewiele wkładać w niego.

Po moich przygodach z Atu Plus '98,w którego przez 2,5 roku wsadziłem 4500pln postanowiłem zakupić Mercedesa 124 200D i wybór był 100%.
Przez 2 lata --wymiana łożyska koła tył i płynów potrzebnych do życia.
pozdro all
Czytam to forum i czytam i jestem coraz głupszy!

Nie wiem czy dobrze kontaktuję ale mam przekładkę z IVgen?
Na wiki znalazłem parametry F22A i F20A4:

F22A

This engine series was used in the Honda Accord and Honda Prelude S. Aside from differences in tuning, these engines are substantially similar.

Specifications

* Bore × Stroke: 85.0 × 95.0 mm
* Displacement: 2156 cc
* Valve Configuration: SOHC, 16 valves, Non vtec
* Compression ratio: 8.8:1
* Max power:
o F22A1: 125 hp (93 kW) @ 5200 rpm
o F22A4: 130 hp (97 kW) @ 5200 rpm
o F22A6: 140 hp (104 kW) @ 5600 rpm
o F22A7: 150 hp (110 kW) @ 5900 rpm (147hp/108kW with automatic transmission)
* Max torque:
o F22A1: 137 ft·lbf (186 N m) @ 4000 rpm
o F22A4: 142 ft·lbf (193 N m) @ 4000 rpm
o F22A6: 142 ft·lbf (193 N m) @ 4500 rpm
o F22A7: 145 ft·lbf (198 N m) @ 5000 rpm

F20A

This engine series was used in the Honda Accords in Japan and Europe. The DOHC F20A was also derived from this engine (see below).

Specifications

* Bore × Stroke: 85.0 × 88.0 mm
* Displacement: 1997 cc
* Valve Configuration: SOHC, 16 valves
* Max output : F20A2 and F20A4 136 PS @ 5400 rpm (PGM-Fi), 110 PS @ 6000 rpm (PGM-carb)
* Max output : F20A7 147 PS @ 5600 rpm (PGM-Fi)
* Max torque : F20A2 and F20A4 18.5 kg m @ 4300 rpm (PGM-Fi), 16.1 kg m @ 3800 rpm (PGM-carb)
* Max torque : F20A7 19.3 kg m @ 4400 rpm (PGM-Fi)
* Fuel consumption (Japan Combined Cycle) : 9.6 km/l (PGM-Fi), 9.8 km/l (PGM-carb)

This engine also spawned many variants, according to market, but the specs remain largely similar

Jednak nie mam (nie widzę?) na bloku informacji, którą wersję owego motoru mam?
Jeżeli trafiłem na F22A(1 lub 4) to mam lipę: mniej koników i większe spalanie niż ten F20A4, dobrze rozumuję?

pozdro,
swe
Co do rozliczenia $ zlotowej to wygląda to mniej więcej tak:

Tor: 300
Śniatowo: 350
Puchary + grawerka: 220
Grill akademik: 120 (w tym grill 70, trzeba powiedziec Kebabowi zeby go zabral bo zostal chyba pod domkiem Huga)
Grill tor: 110 (resztki dojadalismy na grillku nad glebokim ci co zostali do nocy w ZS, a i psy w schronisku dostaly sporo kielbas)
Koszulki dostaliśmy od sponsora gratis (gratki dla Baksa za ogarniecie tego tematu).

caloksztalt: 1100 zł w tym 600 - kasa klubowa, 60 - od faceta z hamownii (po 10zł od kazdej osoby powyzej 10 ktora sie zhamowala), reszta poszla z kwoty doliczonej do ceny pokoi w ZS.

PZDR
MatiP
No nie tylko Wy sie bawiliscie
Ogolnie zrobila sie impra na 92 osoby w tym grono PTP w skladzie:

Baks, Marta, Alina, Robert, Pszczoła, Darek, Kamila, Iwona, Jackster, Khead, MatiP , Chevy, Kinga, Pablo, Gosia, Asia, Renifer, Martula.

Ogolnie impreza sie chyba udala, ciezko bylo czasami ale dalismy rade Bylismy w Trzesaczu (110 km od ZS) i balowalismy pelne 3 noce


Reszta fot powinna byc wieczorem.
DAMOS napisał:

"Jakoś tak ostatnio jeździłem sobie pralką nie widząc w tym niczego
szczególnego - ot stare auto i coś czasem stuka.
Ostatnio jednak (niedziela i noc z niedzieli na poniedziałek)zrobiłem
ponad 600 km za kierownicą żabojada - 3 letnie Megane Classic 1.6 110
KM teściów. Pierwsze wrażenia - wiadomo... siedzi się wysoko jak w
ciężarówce. Silnik ciągnie nieźle jak na 1.6. Buja się toto na boki
niemożebnie, ale za to dziur na jezdni praktycznie nie ma ) Hamulce...
nawet nowy Accord nie ma tak dobrych... niestety.. ( Kierownica duża i
przełożenie zmusza do szybszego kręcenia, w środku cicho... całkiem
miło. Wajcha zmiany biegów lata trochę po aucie, ale to nie Honda więc
można wybaczyć. Przy większych prędkościach kończyły się żarty - lekki
wiatr boczny na A4 i auto przy 160 kph zaczyna myszkować - nic
przyjemnego.
Po 10-ciu godzinach za kółkiem i przebiciu się przez kompleks katowicki
koło 2 w nocy jesteśmy znów we wrocku i ... plecy bolą mnie jak nie wiem
co, kciuki drętwiały od trzymania kierownicy ( Teraz trzeba jeszcze
odstawić megankę do garażu teściów (60 km w jedną stronę). Żona
bierze francuza, ja wsiadam w prelude i .....
raaaannyyyyy.........
jakie ja mam wygodne auto !!! )))))))))
Siadam w rozkosznie obejmującym mnie fotelu, oparcie lekko poddaje
się obolałemu grzbietowi, ale nie jest zbyt miękkie - sprężyste w sam raz.
Siedzisko wspaniale wznosi się do góry dięki czemu nogi opierają się na
nim równomiernie na całej jego długości i opadając od zgiętych kolan
trafiają idealnie tam, gdzie powinny być stopy obsługujące pedały. Przy
przenoszeniu stopy z gazu na hamulec nie trzeba podnosić kolana pod
brodę - są względem siebie (rzeczone pedały oczywiście ) doskonale
ułożone. Sprzęgło chodzi ciężej, ale za to ma dwukrotnie mniejszy skok,
gaz również.
Odpalam.
Głośno w środku jak cholera... :/ Skrzynia biegów precyzyjna niczym
skalpel chirurga, biegi wchodzą i wychodzą z lekkim "klikiem", wajcha
cały czas w jednym miejscu i nie ma tendencji do drgania.
Jedziemy.
Super ! Response na pedał gazu natychmiastowy, skok pedału krótki,
ale za to bardziej twardy i precyzyjny. Brak tej sekundy między
wciśnięciem gazu a reakcją silnika. Hamulce.. nie działają ! Nie.. po
prostu trzeba 4 razy mocniej naciskać. Na zakrętach - rewelacja -
żadnego przechylania, bujania, pływania. Prowadzenie na drodze
precyzyjne, auto sunie niczym po szynach. Przełożenie przekładni
kierowniczej dużo bardziej przyjazne - mniej się trzeba nakręcić. Na
końcach ramion kierownicy doskonale dopasowane wgłębienia na
kciuki - dzięki nim trzyma się ją pewnie i bez zmęczenia dla dłoni. Lepszy
dostęp do radia i przełączników na desce. I tylko spalanie dużo mniej
przyjemne, ale w końcu 2 litry DOHC muszą swoje wypić )
Po przejechaniu 120 km starą pralką minął ból pleców (fotele
terapeutyczne ??), przeszło zdrętwienie kciuków, stopy odpoczęły,
kierowca też, bo nie musiał ciągle kontrolować auta.
Tak się do starej pralki przyzwyczaiłem, że nie doceniałem wielu na pozór
nieistotnych udogodnień wymyślonych przez tych małych, żółtych,
skośnookich.
Dawno nie miałem tyle radości z prowadzenia swojego auta )
czego sobie i wam życzę !

HP !
DAMOS"





Lubię czytać te Twoje porównania...
witam wszystkich.....ja mam od niedawna preludke B20A9 ktora wydaje mi sie ze ma dobre osiagi, jedyne co w niej zrobilem to wyciagnalem kata i wstawilem strumienice i wstawilem duzy stozkowy filtr....oto jej osiagi
1) 60-65
2) 110
3) 155-160
4) 190-200
5) wczoraj jechalem do poznania i bylo kawalek prostej bez problemu 210 ale to jeszcze nie koniec

na koniec chcialbym dodac ze jezdze na PB95.....ale od dzisiaj bede lal 98 i zobacze czy beda lepsze efekty

Znajomy ostatnio wchodził w ciasny zakręt (taki, podczas którego są czerwone strzałki ostrzegawcze) oplem astrą slassic 110 km/h. Mówi że dupa juz mu odjeżdżałą. Tak się zastanawiam czy prela dałaby sobie radę, zważywszy na to, że ma cięzki przód a astra jest prawie 200 kg lżejsza.

nie wiem co to sa strzalki ostrzegawcze, ale powiem tak; im lepsze zawieszenie tym lepsza przyczepnosc stokowa prela spokojnie da rade przy 120km/h przy fajnych gorkach i zakretach, to jedna z podstawowych jej zalet
cześć,

Elvis nie mieszej w temacie Dwururka nie jest jakoś mocno spłaszczona , jest TROCHĘ przygnieciona, ale i tak ją wymieniam jutro (przekonałeś mnie ), poza tym 133 konie na hamowni mnie rozdrażniły i biorę się do roboty - będzie IGŁA! Jak z fabryki, tylko lepsza

Wymieniłem wcześniej olej na do Automatów na próbę, bo tak ma u siebie Dziki i u niego biegi wchodzą.... miód. Niestety u mnie to nie zadziałało. Więc zalałem MTF i jest olbrzymia różnica na plus, i co ciekawsze mam wrażenie że jest coraz lepiej z czasem. Albo się wczuwam w skrzynię (bo różnica jest na tyle duża), albo się naprawdę cały czas poprawia. Dziś II weszła na 5500

Hondas800 -> nie warto oszczędzać na ten silnikowy olej... Obawiam się że wywalisz kasę w błoto, bo na koniec i tak stwierdzisz że jest do d. i wlejesz MTF, choćby żeby sprawdzić czy nie pomoże - tak było ze mną, i pomogło.

pozdr

PS. Elvis może to tak wygląda jakbym non stop pałował, ale tak nie jest. Poprostu lubię jak auto jest na 110% sprawne, więc drążę temat aż do skutku. Jak będzie trzeba to ją zrobię na nowych częściach z ASO, ale jeśli nie będzie trzeba to po co przepłacać.
Może Cię uspokoi moje średnie spalanie - 9,7 do 10,5 w mieście, więc sam widzisz że jeżdżę grzecznie
A oprócz tych "kłopotów" (bo jak pojechałem do ASO Hondy i powiedziałem że biegi nie wchodzą tak jak powinny, to mechanik się przejechał i zrobił , i pytał o co mi chodzi, przecież wchodzą elegancko, musiałem mu pokazać kiedy jest opór) auto jest super, i cały czas się z niej cieszę tak samo jak w dzień zakupu
Wyposażenie

Numer podwozia WBAVA71025PS00013

Kod typu VA71
Typ 320I OL (EUR)
Typoszereg E E90 ()
Seria 3
Rodzaj konstrukcji LIM
Układ kierowniczy LL
Drzwi 4
Silnik N46
Pojemność skokowa 2.00
Moc 110
Napęd HECK
Skrzynia biegów AUT
Kolor BLACK SAPPHIRE METALLIC (475)
Tapicerka LEDER DAKOTA/SCHWARZ (LCSW)
Data prod. 2005-01-26

Wyposażenie
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S205A AUTOMATIC TRANSMISSION Automatyczna skrzynia biegów
S249A MULTI-FUNCTION FOR STEERING WHEEL Wielofunkcyjność dla kierownicy
S255A SPORTS LEATHER STEERING WHEEL Kierownica sportowa ze skóry z poduszką
S2BHA LT/ALY WHEELS DOUBLE SPOKE 156 Obr. BMW, st. le. podw. spr. 156
S302A ALARM SYSTEM Instalacja alarmowa
S320A MODEL DESIGNATION, DELETION Brak napisu modelu
S423A FLOOR MATS, VELOUR Dywaniki podłogowe Velours
S428A WARNING TRIANGLE Trójkąt ostrzegawczy i apteczka
S441A SMOKERS PACKAGE Pakiet dla palących
S465A THROUGH-LOAD SYSTEM System załadunku
S481A SPORT SEATS F DRIVER/FRONT PASSENGER Fotel sportowy
S494A SEAT HEATING F DRIVER/FRONT PASSENGER Podgrzwanie fotela kierowcy/pasażera
S4ADA INTERIOR ALUM. LENGTHWISE FINE Listwy wewn. alum., szlif. wzdłuż. dr.
S502A HEADLIGHT WASHER SYSTEM Spryskiwacze reflektorów
S508A PARK DISTANCE CONTROL (PDC) Park Distance Control (PDC)
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S520A FOGLIGHTS Reflektor przeciwmgłowy
S521A RAIN SENSOR Czujnik deszczu
S522A XENON LIGHT Światło ksenonowe
S524A ADAPTIVE HEADLIGHTS Adaptacyjne doświetlanie zakrętów
S534A AUTOMATIC AIR CONDITIONING Automatyczna klimatyzacja
S663A RADIO BMW PROFESSIONAL Radio BMW Professional
S672A CD CHANGER BMW FOR 6 CDS Zmieniarka CD na 6 płyt CD
S863A EUROPE/DEALER DIRECTORY Spis dealerów, Europa
S879A GERMAN/OWNERS HANDBOOK/SERVICE BOOKLET Instrukcja obsługi po niemiecku
S8SPA COP CONTROL Sterowanie COP
S993A MODEL YEAR CODE Kod dla roku modelu w numerze FG
S998A CONTROL OF THE LAUNCH INTERNAL DEMANDS Dummy-SALAPA

Wyposażenie seryjne
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S548A SPEEDOMETER WITH KILOMETER READING Licznik kilometrów
S851A LANGUAGE VERSION GERMAN Wersja językowa, niemiecki

- Pierwszy właściciel
- Bezwypadkowa
- Przebieg 118ooo

CENA 62000 zł

Telefon: 791 912 323

Też bym prosił Macieju WBAVA71025PS00013



Wyposażenie
Dane pojazdu
Art.

Wartość
Numer podwozia WBAVA71025PS00013
Kod typu VA71
Typ 320I OL (EUR)
Typoszereg E E90 ()
Seria 3
Rodzaj konstrukcji LIM
Układ kierowniczy LL
Drzwi 4
Silnik N46
Pojemność skokowa 2.00
Moc 110
Napęd HECK
Skrzynia biegów AUT
Kolor BLACK SAPPHIRE METALLIC (475)
Tapicerka LEDER DAKOTA/SCHWARZ (LCSW)
Data prod. 2005-01-26

Wyposażenie
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S205A AUTOMATIC TRANSMISSION Automatyczna skrzynia biegów
S249A MULTI-FUNCTION FOR STEERING WHEEL Wielofunkcyjność dla kierownicy
S255A SPORTS LEATHER STEERING WHEEL Kierownica sportowa ze skóry z poduszką
S2BHA LT/ALY WHEELS DOUBLE SPOKE 156 Obr. BMW, st. le. podw. spr. 156
S302A ALARM SYSTEM Instalacja alarmowa
S320A MODEL DESIGNATION, DELETION Brak napisu modelu
S423A FLOOR MATS, VELOUR Dywaniki podłogowe Velours
S428A WARNING TRIANGLE Trójkąt ostrzegawczy i apteczka
S441A SMOKERS PACKAGE Pakiet dla palących
S465A THROUGH-LOAD SYSTEM System załadunku
S481A SPORT SEATS F DRIVER/FRONT PASSENGER Fotel sportowy
S494A SEAT HEATING F DRIVER/FRONT PASSENGER Podgrzwanie fotela kierowcy/pasażera
S4ADA INTERIOR ALUM. LENGTHWISE FINE Listwy wewn. alum., szlif. wzdłuż. dr.
S502A HEADLIGHT WASHER SYSTEM Spryskiwacze reflektorów
S508A PARK DISTANCE CONTROL (PDC) Park Distance Control (PDC)
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S520A FOGLIGHTS Reflektor przeciwmgłowy
S521A RAIN SENSOR Czujnik deszczu
S522A XENON LIGHT Światło ksenonowe
S524A ADAPTIVE HEADLIGHTS Adaptacyjne doświetlanie zakrętów
S534A AUTOMATIC AIR CONDITIONING Automatyczna klimatyzacja
S663A RADIO BMW PROFESSIONAL Radio BMW Professional
S672A CD CHANGER BMW FOR 6 CDS Zmieniarka CD na 6 płyt CD
S863A EUROPE/DEALER DIRECTORY Spis dealerów, Europa
S879A GERMAN/OWNERS HANDBOOK/SERVICE BOOKLET Instrukcja obsługi po niemiecku
S8SPA COP CONTROL Sterowanie COP
S993A MODEL YEAR CODE Kod dla roku modelu w numerze FG
S998A CONTROL OF THE LAUNCH INTERNAL DEMANDS Dummy-SALAPA

Wyposażenie seryjne
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S548A SPEEDOMETER WITH KILOMETER READING Licznik kilometrów
S851A LANGUAGE VERSION GERMAN Wersja językowa, niemiecki

WBABF11050JA40533 Można sprawdzić czy miał fabrycznie ABS, bo wydaje mi się że tak ale chyba nie działa


Wyposażenie



Dane pojazdu

Art. Wartość
Numer podwozia WBABF11050JA40533
Kod typu BF11
Typ 320I (EUR)
Typoszereg E E36 (2)
Seria 3
Rodzaj konstrukcji COUPE
Układ kierowniczy LL
Drzwi 2
Silnik M50
Pojemność skokowa 2.00
Moc 110
Napęd HECK
Skrzynia biegów MECH
Kolor CALYPSOROT METALLIC (252)
Tapicerka SILBERGRAU STOFF 2-TUERER (0384)
Data prod. 1993-04-07


Wyposażenie

Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK)
S209A LIMITED SLIP DIFFERENTIAL (25%) Blokada dyrefencjału
S240A LEATHER STEERING WHEEL Skórz. koło kier. z pod. pow.
S320A MODEL DESIGNATION, DELETION Brak napisu modelu
S401A SLIDING/VENT ROOF, ELECTRIC Dach przesuwno-uchylny elektryczny
S428A WARNING TRIANGLE Trójkąt ostrzegawczy i apteczka
S510A HEADLIGHT BEAM-THROW CONTR. F LOW BEAM Regulacja zasięgu świateł
S520A FOGLIGHTS Reflektor przeciwmgłowy
S657A BMW BAVARIA C REVERSE III Radio Bavaria C Reverse III
S690A CASSETTE HOLDER Uchwyt kasety
L801A GERMANY VERSION Wersja krajowa Niemcy/Austria
S848A ENLARGED WIRING HARNESS Rozszerzona wiązka kabli
S915A BODY SKIN CONSERVATION, DELETION Brak konserwacji pokrycia zewn.

FC24820


Wyposażenie
Dane pojazdu
Art.

Wartość
Numer podwozia FC24820
Kod typu CB11
Typ 320I (EUR)
Typoszereg E E36 (4)
Seria 3
Rodzaj konstrukcji LIM
Układ kierowniczy LL
Drzwi 4
Silnik M50
Pojemność skokowa 2.00
Moc 110
Napęd HECK
Skrzynia biegów MECH
Kolor CALYPSOROT METALLIC (252)
Tapicerka SILBERGRAU LEDER (0394)
Data prod. 1991-07-19

Wyposażenie
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S210A ANTI-BLOCKIER-SYSTEM ( ABS ) Dynamiczny ukł. przeciwpoślizgowy III
S286A BMW LM RAD/BMW STYLING Obr. BMW, st. le. BMW Styling
S301A DIEBSTAHLWARNANLAGE MIT ZV Autoalarm
S303A INNENRAUMSCHUTZ/NEIGUNGSALARMG Ochrona wnętrza z czujn. alarm. nachyl.
S314A HEATED WINDSCREEN WASHER NOZZLES Lusterko zewn. /Zamek kier. podgrz.
S320A MODEL DESIGNATION, DELETION Brak napisu modelu
S401A SLIDING/VENT ROOF, ELECTRIC Dach przesuwno-uchylny elektryczny
S410A WINDOW LIFTS, ELECTRIC AT FRONT Siłownik szyby elektryczny przedni
S415A SUNBLIND FOR REAR WINDOW Roleta przeciwsłoneczna tylna
S423A FLOOR MATS, VELOUR Dywaniki podłogowe Velours
S428A WARNING TRIANGLE Trójkąt ostrzegawczy i apteczka
S498A HEADRESTS IN REAR, MECHANIC. ADJUSTABLE Zagłówki w siedzeniu tylnym mechaniczne
S510A HEADLIGHT BEAM-THROW CONTR. F LOW BEAM Regulacja zasięgu świateł
S520A FOGLIGHTS Reflektor przeciwmgłowy
S529A MICRO FILTER Mikrofiltr
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S542A CHECK CONTROL Check-Control
S655A BMW BAVARIA C BUSINESS Radio Bavaria C Business
S676A HIFI LOUDSPEAKER SYSTEM System głośników HiFi
S679A HECKSCHEIBENANTENNE Antena tylnej szyby
S690A CASSETTE HOLDER Uchwyt kasety
S704A M SPORT SUSPENSION M Podwozie sportowe
S708A M-SPORT LEATHER STEERING WHEEL II M Kierownica sportowa, skórzana
L801A GERMANY VERSION Wersja krajowa Niemcy/Austria

JA52559


Wyposażenie
Dane pojazdu
Art.

Wartość
Numer podwozia JA52559
Kod typu BF11
Typ 320I (EUR)
Typoszereg E E36 (2)
Seria 3
Rodzaj konstrukcji COUPE
Układ kierowniczy LL
Drzwi 2
Silnik M50
Pojemność skokowa 2.00
Moc 110
Napęd HECK
Skrzynia biegów MECH
Kolor CALYPSOROT METALLIC (252)
Tapicerka ANTHRAZIT (0506)
Data prod. 1994-06-30

Wyposażenie
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S255A SPORTS LEATHER STEERING WHEEL Kierownica sportowa ze skóry z poduszką
S320A MODEL DESIGNATION, DELETION Brak napisu modelu
S428A WARNING TRIANGLE Trójkąt ostrzegawczy i apteczka
S440A NON-SMOKER PACKAGE Pakiet dla niepalących
S510A HEADLIGHT BEAM-THROW CONTR. F LOW BEAM Regulacja zasięgu świateł
S650A BMW Bavaria C Radio BMW Reverse
L801A GERMANY VERSION Wersja krajowa Niemcy/Austria
S900A APPR. VEH.IMMOBILIZAT. ACC. TO AZT/TUEV Elektroniczny immobilizer

TomKrak, może to Twoje spalanie po tym Lotosie jest takie dobre, gdyż później jedziesz prawie cały czas autostradą do niemiec i spowrotem do siebie czyli pewnie większość równą prędkością
kolego ja zawsze jadę na tempomacie (GPS 100 licznikowo pod 110) i warunki drogowe zarówno w jedną jak i spowrotem mam identyczne ty bardziej że uczęszczam tamtędy dość często więc mam to opracowane i sprawdzone
Scirocco to sportowy, trzydrzwiowy hatchback produkowany przez Volkswagena w latach 1974-1992. Na rynku ukazały się dwie generacje, obie opierały się o płytę podłogową VW Golfa I. Nadwozie pierwszej generacji zaprojektował Giorgio Giugiaro. Wykorzystywała ona silniki o pojemności od 1,1 do 1,6 l, o mocy od 50 do 110 PS.

Druga generacja, przedstawiona w roku 1981, została stworzona przez projektantów Volkswagena. Ich celem było ulepszenie aerodynamicznych parametrów nadwozia i zwiększenie przestrzeni we wnętrzu – zarówno tej dla pasażerów, jak i bagażowej. Poszerzono także ofertę silnikową o napędy 1,8-litrowe o maksymalnej mocy 139 PS.
Model ten był wyjątkowo dobrze sprzedającym się produktem Volskwagena i producent zapowiada na 2008 jego "wskrzeszenie", oczywiście w nowoczesnym wcieleniu, wizualnie mało przypominającym poprzednika. Ma także bazować na płycie podłogowej Golfa, a obecnie jest znany jako model koncepcyjny o nazwie Iroc.



Foto:


Jednym z najpopularniejszych, miejskich samochodów na świecie jest produkowany od wielu lat VW Polo. Samochód ten praktycznie od zawsze cieszy się ogromnym uznaniem, a kolejne jego generacje są przyjmowane bardzo entuzjastycznie. Niemiecka solidność, wysoka jakość, niezawodność i spora ilość wersji nadwoziowych to główne przyczyny tak ogromnego sukcesu.
Polo pojawiło się na rynku w 1975 roku i było wtedy minimalistycznym autem o spartańskim niemal wyposażeniu. Cztery generacje później miało już wymiary Golfa II i stosownie lepiej urządzone wnętrze.
Polo IV weszło na rynek w 2001 roku, a w 2005 zaprezentowano jego zmodernizowaną wersję. Wygląd zewnętrzny przodu w modelu z 2001 roku przypomina Lupo i wykorzystuje taką samą płytę podłogową, jak Seat Ibiza czy Skoda Fabia. Jest dostępny jako czterodrzwiowy hatchback oraz w wersji Polo Fun o wyglądzie offroadera z podwyższoną o 15 mm karoserią. Zmodernizowana wersja ma zmieniony wygląd nadwozia, ulepszone wyposażenie podstawowe (np. do standardu należą elektrycznie podnoszone szyby i zamek centralny).
Dodano też wersję sportową GTI o mocy 110 koni mechanicznych, modele specjalne Polo Goal i Polo Tour i następcę Polo Fun - Cross Polo.


Foto:


Mały dostawczak Citroena w lepszym stylu.

Pierwsze Berlingo powstało jako owoc współpracy Peugeota i Citroena (jego brat z lwem na masce nosi do dziś nazwę Partner) w 1996 roku. Auta tej klasy, czyli lekkie samochody dostawcze, świetnie spisywały się na ulicach zatłoczonych miast, służąc rozmaitym firmom. Do dzisiaj Berlingo sprzedano w niemal 2 mln egzemplarzy, a jego głównym atutem była funkcjonalność.


Najnowsze Berlingo ma pod tym względem przewyższać poprzednika. Jego dodatkową zaletą będzie również atrakcyjny wygląd (czyż nie upodobniło się do modelu C4 Picasso?). Do niedawna trudno było mówić o względach stylistycznych w wypadku aut dostawczych, ale coraz większa konkurencja na rynku sprawiła, że producenci musieli zatrudnić najlepszych stylistów również przy projektowaniu tego typu samochodów. Efekt jest bardzo przyzwoity.


Samochód będzie oferowany w dwóch różniących się wersjach - dostawczej z przestrzenią ładunkową 3,3 m sześc., 850 kg ładowności i 1,8 m długości oraz osobowej z 5 wygodnymi fotelami. Nowością ma być unowocześniony diesel 1,6 HDI o mocy 110 KM. Będzie też możliwość zamówienia do auta wyposażenia odpowiadającego poziomem samochodom znacznie wyższych klas. Nowy Citroen zadebiutuje wiosną 2008 roku. Na niektórych rynkach w ofercie pozostanie równolegle poprzednia generacja Berlingo.



Mazda Motor Corporation to producent samochodów mający swą siedzibę w mieście Hiroshima w Japonii.

Założona w 1920 r. spółka Toyo Cork Kogyo produkowała obrabiarki. W 1931 r. zaczęto produkować małe, trójkołowe pojazdy dostawcze w Hiroszimie. Pierwsze prototypy aut osobowych zaczęły powstawać w 1940 r. W roku 1959 wprowadzono do produkcji pierwszy, mały dwuosobowy samochód osobowy Mazda R360 Coupe. Po wojnie w roku 1959 na rynku japońskim pojawił się mały samochód Mazda R360 coupe. Niedługo potem Toyo Kogyo zakupiła licencje od niemieckiej firmy NSU licencję na silnik Wankla. W roku 1984 firma przyjęła nazwę Mazda Motor Corporation . Na rynek europejski samochody Mazdy zaczęły trafiać już w roku 1967. Kilka lat później pojawiły się w USA, gdzie uruchomiono produkcję niektórych modeli. Największym sukcesem sportowym Mazdy było zwycięstwo ze sportowym prototypem 787B w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Była to jedyna jak dotąd wygrana japońskiego pojazdu w tych zawodach. 787B jest również pierwszym zwycięzcą z silnikiem Wankla. Dzisiaj Mazda jest jedynym na świecie producentem pojazdów z rotacyjnym silnikiem Wankla oraz roadstera MX-5, którego tylko jeden model sprzedał się w ilości przekraczającej

500 000 sztuk.

Pod koniec stycznia 2007r. koncern ogłosił , ze padł nowy rekord :został sprzedany w USA egzemplarz produkcyjny o numerze 800.000.


Modele historyczne

Mazda Cosmo
Mazda 110 S Cosmo (1967-1972)
Mazda 121 (1988-2003)
Mazda 323 (1977-2003)
Mazda 323 GTX (1980-1993)
Mazda 626 (1979-2002)
Mazda 929
Mazda Demio
Mazda RX-2 (1971-1974)
Mazda RX-3 (1972-1977)
Mazda RX-4
Mazda RX-5
Mazda RX-7
Mazda MX-3 (1991-1998)
Mazda MX-6 (1991-1996)
Mazda Xedos 6
Mazda Xedos 9
Mazda Premacy
Mazda Tribute
Mazda E250

Modele współczesne
Mazda 2
Mazda 3
Mazda 3MPS
Mazda 5
Mazda 6
Mazda 6MPS
Mazda MX-5
Mazda RX-8
Mazda CX-7 (2007)
Mazda CX-9 (2007)
Mazda MPV
Mazda B-Serie
Mazda BT-50
Mazda Ryuga (2007)

Modele prototypowe i studyjne
Mazda HR-X

altus 110 jest trzydrożny i jego 25cm głośnik basowy ma 40watt mocy, ale tzw ciągłej (czyli testowany był we wrześnieńskich zakładach grając przez 100 godz przy mocy stałej 40w)
-obudowa jest tupu bass-reflex ale w oryginale są tylko ładne okrągłe siateczki, wciśnięte w otworki i nie ma tam żadnego tunelu, który przeniósł by basy
-zarówno głośnik basowy jak i średni maja piankowe górne zawieszenia, które nie wytrzymują polskich dróg
-ciekaw jestem jak z bagażnika przenosi wysokie tony głośnik typu GDWT o skuteczności 115db
zastanawia mnie jeszcze tylko jak wbudowany w radyjko wzmacniacz o mocy może tak naprawdę 15-20watt rozbuja taką kolumienkę do właściwego poziomu odsłuchu, a po za tym to kolumna do domu/mieszkania której moc to 70watt przy 8 ohmach oporności.
Tak, tak wszystko sie zgadza,ale zapewniam Cię ze jestem bardziej zadowolony niż z tego zestawu blaupunkta.Po tej wpadce z blaupunktem szczerze mówiac strach mam cos kupowac do autka.Jakiś miesiąc temu sprawdzałem gotowy zestaw do autka na 4 ohmach i też gorszy dżwięk jak z tego altusa,sam nie wiem dlaczego.Tak na marginesie radyjko sonyCDX-GT 610U,a z pianką na zawieszeniu nic się nie dzieje tylko stare oryginały rozleciały sie ze starosci.Zbieram sie żeby samemu jakiś zestawik sobie skręcić ze starej szafki kuchennej hehe i porządnych głośniczków ze wzmacniaczem oczywiście ale jakoś nie ma czasu na razie.
na pewno zagra Ci to przyzwoicie z tym zestawikiem co masz z przodu, co do kolegi raaaf82, to nie jest możliwe, żeby to dobrze grało pod radiem ponieważ:
-altus 110 jest trzydrożny i jego 25cm głośnik basowy ma 40watt mocy, ale tzw ciągłej (czyli testowany był we wrześnieńskich zakładach grając przez 100 godz przy mocy stałej 40w)
-obudowa jest tupu bass-reflex ale w oryginale są tylko ładne okrągłe siateczki, wciśnięte w otworki i nie ma tam żadnego tunelu, który przeniósł by basy
-zarówno głośnik basowy jak i średni maja piankowe górne zawieszenia, które nie wytrzymują polskich dróg
-ciekaw jestem jak z bagażnika przenosi wysokie tony głośnik typu GDWT o skuteczności 115db
zastanawia mnie jeszcze tylko jak wbudowany w radyjko wzmacniacz o mocy może tak naprawdę 15-20watt rozbuja taką kolumienkę do właściwego poziomu odsłuchu, a po za tym to kolumna do domu/mieszkania której moc to 70watt przy 8 ohmach oporności.
Muszę się zgodzić tutaj z Pawłem,to juz nie ten sam blaupunkt co kiedyś.W zeszłym roku kupiłem nową skrzynie basową blaupunkta +wzmacniacz i pojeżdziła ze mną kilka dni w aucie.Wiecej moje uszy nie wytrzymały i sprzedałem.Od początku jak mam audi woże w bagazniku kolumne altus 110 podłączoną bezposrednio pod radyjko i jestem bardziej zadowolony niż z tego zestawu blaupunkta

Czerwony pod plusa czarny pod minusa
Jakie masz radio - pewnie nie ma filtra ANL i dlatego buczy


Dzięki. Mam Inteka 110 plus. Jeśli ANL to to samo co AM no to mam - chyba, że chodzi o coś innego. podłączając pod aku trzeba jakiś dodatkowy bezpiecznik zakładać??

Zakupiłem Intek 110 Plus i antenke SIRIO ML-145 MAG :)

też mam inteka 110plus ale z jakąś anteną gratis więc krótki zasięg ma;/ jak sie sprawuje z tą anteną sirio??
Zakupiłem Intek 110 Plus i antenke SIRIO ML-145 MAG :)

A jaką moc powinien mieć wzmacniacz, aby bez problemu poradził sobie z głośnikami?
Mam jeszcze 2x 110 watt Pioneera na tył, ale na razie nie podłączone.
Czyli będą 2x 160W i 2x 110W.

Myślicie żeby jeszcze założyć zwrotnicę niskotonową, aby był lepszy bass? Czy na razie założyć sam wzmacniacz i zobaczyć jaki będzie efekt?
Będzie jakaś różnica w dźwięku jak pociągnę nowe, jakieś dobre przewody głośnikowe?
I gdzie najlepiej umieścić wzmacniacz? Nie zależy mi na tym, aby był widoczny.
bagaznik
A jaką moc powinien mieć wzmacniacz, aby bez problemu poradził sobie z głośnikami?
Mam jeszcze 2x 110 watt Pioneera na tył, ale na razie nie podłączone.
Czyli będą 2x 160W i 2x 110W.
Myślicie żeby jeszcze założyć zwrotnicę niskotonową, aby był lepszy bass? Czy na razie założyć sam wzmacniacz i zobaczyć jaki będzie efekt?


Będzie jakaś różnica w dźwięku jak pociągnę nowe, jakieś dobre przewody głośnikowe?
I gdzie najlepiej umieścić wzmacniacz? Nie zależy mi na tym, aby był widoczny.
pawel88 - zgodzę się ze stwierdzeniem, że kwestia mocy to kwestia gustu. Natomiast tak jak napisałeś: 60KM = stricte ruch miejski. Nie mam na myśli tego, że na trasę takie samochody nie powinne wyjeżdżać, ale po prostu jazda takim autem w trasie nieco ponad przepisy (czyli tak, aby utrzymać te 110 - 120 km/h) jest dość uciążliwa (wachlowanie biegami), zwłaszcza kwestie wyprzedzania na naszych ruchliwych i wąskich drogach...

Co do obciążenia samochodu - tak jak napisałeś: kwestia tego jak auto użytkujesz i do czego je kupiłeś. Prawdą jest, że większość ludzi takie auto wykorzystuje jako zdecydowanie lepszy substytut komunikacji miejskiej przy dojazdach do pracy. Ale może nie każdy... Ja np. chcę mieć auto na tyle uniwersalne, żebym w razie potrzeby mógł zabrać przyjaciół i ich bagaże na narty i przejechać ponad 300km trasę bez zastanawiania się, czy na tą górkę wrzucić trójkę, czy już dwójkę (patrz mój poprzedni post), ewentualnie czy podpisałem oświadczenie przekazania narządów podczas wyprzedzania TIRa i widząc zwiększające się światła pojazdu jadącego z naprzeciwka.

Zgodzę się z tym, że nic nie zastąpi satysfakcji z dobrze wykonanej roboty przy samochodzie... szanuję majsterkowiczów (sam coś od czasu do czasu robię "z potrzeby serca"), ale jeszcze raz: wszystko zależy od celu, w jakim kupiłeś samochód. Niektórzy potrzebują po prostu codziennego środka transportu, a nie obiektu, na którym można realizować swoje hobby. I właśnie ci ludzie wolą wydać ten tysiąc na lepiej wyposażony samochód... Zresztą dołożenie klimy to trochę więcej, niż wspomniany 1000PLN, a komfort jazdy wart po wielokroć tych pieniędzy (temperatura latem, osuszone powietrze w deszczowe dni)... No ale to też zależy od pokonywanych tras.

Co do kwestii wyposażenia: rozpatrywana była kwota do 7000... za tą cenę można spokojnie znaleźć (może nie od razu, ale jednak) Asterkę z Twojego rocznika z klimatyzacją, zadbaną i wymagającą standardowego wkładu finansowego (bo mimo wszystko każde kupione auto tego wymaga, choćby dla spokoju własnego sumienia). Oczywistą oczywistością jest to, że stan danego auta zależy od jego poprzednich właścicieli i jest to kwestia stanowiąca o prawdziwej wartości samochodu...

Odnosząc się do Twojego spalania: w trasie takie spalanie (5,7l/100km) mnie nie zdziwi, w mieście owszem, ale skoro tak stanowczo obstajesz przy tym stwierdzeniu, to pozostaje mi pogratulować silniczka

Z Twoim podsumowaniem zgadzam się w zupełności. Natomiast ja zadałem sobie jeszcze jedno pytanie, uważam niemniej ważne: jakie kupić auto (marka, model, jak wyposażone...), aby po jakimś czasie nie mieć bardzo dużych problemów z jego sprzedażą (bo póki co rynek sprzyja kupującym...). Chyba i o tym warto pomyśleć...

Pozdrawiam

P.S. Pochwal się niebawem swoim autkiem, modyfikacjami w nim poczynionymi oraz jak najszybciej przywitaj się w dziale "Powitania"
Wstawiam linka do zdjęć, samochodu kolegi z firmy.
Przy 110 km/h próbował minąć psa który wskoczył mu na jezdnię, wpadł w poślizg i uderzył w drzewo prawą stroną.
Przeżył. Kilka miesięcy pobytu w szpitalu, kolejnych kilka spędzonych na rehabilitacji.




Ferrari F40 - supersamochód produkowany przez włoską firmę Ferrari, który pojawił się w 1987 roku. Wtedy firma Ferrari obchodziła 40-lecie wyprodukowania pierwszego swojego samochodu przez Enzo. F40 jest samochodem do wyścigów ulicznych, chociaż właściwie został opracowywany jako samochód do wyścigów na torze. Kompozytowe panele nadwozia są wykonane z włókien węglowych - kevlaru lub nomexu, wzajemnie ze sobą posklejanych w celu zmniejszenia masy. Każde drzwi ważą mniej niż 1,6 kg. Pod nadwoziem znajduje się rurowa rama przestrzenna, do której zamocowano silnik. Silnik to zmodyfikowana jednostka pochodząca od poprzednika, modelu 288 GTO. Ulokowana pośrodku V8 była montowana ręcznie. Moc silnika zwiększały dwie turbosprężarki typu IHI. Napęd jest przekazywany za pośrednictwem osi napędowej. W modelu F40 jedna z turbin pracowała w dolnym zakresie zaś druga załączała się na wyższych prędkościach obrotowych (od 5000 tys. obr). W zawieszeniu zastosowano podwójne wahacze oraz spiralne amortyzatory. Takie zawieszenie okazało się dość sztywne przy jeździe w mieście, ale świetnie zdaje egzamin przy prędkości ponad 160 km/h. Prędkość maksymalna wynosiła 324 km/h i od roku 1987 do 1989 był on najszybszym samochodem świata. Był on także pierwszym, który przekroczył prędkość 320km/h. Później ten zaszczytny tytuł przypadł zmodyfikowanemu Porsche a mianowicie modelowi - RUF CTR "Yellowbird" osiągnął on 337km/h. Ferrari F40 jest ostatnim modelem wyprodukowanym za czasów właściciela firmy Enzo Ferrari, ostatnim, bo po śmierci Enzo auta utraciły trochę ze swej egzotyczności, gdyż następne modele są już bardziej przyjazne kierowcy i łatwiejsze do jazdy na co dzień (Ferrari 348, Ferrari F355). Do dziś obok Porsche 959, Jaguara XJ 220, Lamborghini Diablo, McLarena F1 i Bugatti EB 110 jest on uważany za jeden z najlepszych i najładniejszych wozów wyczynowych zdolnych poruszać się po publicznych drogach.

SPECYFIKACJA:
Lata produkcji: 1987-1992
Ilość: 1310 sztuki
Silnik: V8-Turbo 32v, centralnie
Pojemność: 2936 ccm
Moc: 351kW / 478 KM @ 7000 U/min
Max. moment obr: 577Nm @ 4000 U/min
0 - 80 km/h: 3,2 sec.
0 - 100 km/h: 4,0 sec.
0 - 160 km/h: 7,5 sec.
0 - 200 km/h: 11,0 sec.
0 - 240 km/h: 17,5 sec.
0 - 300 km/h: 32,5 sec.
0 - 320 km/h: 40,5 sec.
0 - 1/4 mili: 11,8 sec.
100 - 0 km/h: 37,2 m.
Vmax: 324 km/h
Średnie spalanie: 22,3l/ 100 km
Ciężar: 1100 kg

Źródło: Wikipedia
Malutka relacyjka Opla Insignia w Polsce za 76,9

Opel Insignia - średniej wielkości samochód mający zastąpić model Vectra, zostanie oficjalnie zaprezentowany 22 lipca 2008 London Motor Show.[1] Samochód ten jest sprzedawany wyłącznie na rynku europejskim, w Wielkiej Brytanii występuje pod nazwą Vauxhall Insignia. Samochód ma być 219mm dłuższy, 54mm szerszy, 24 mm wyższy od obecnie produkowanej Vectry. Nowy model zostanie zbudowany w oparciu o nową płytę podłogową GM Epsilon II. Rozstaw osi zostanie przedłużony o 37 mm. Bagażnik jak w modelu Vectra oferować będzie 500l pojemności. Nowy Opel Insignia dostępny będzie z napędem 4x4 opartym na systemie Haldex lub napędem na przednie koła. Nabywcy będą mogli także zamówić unowocześnione reflektory AFL oferujące 9 trybów świecenia i aktywne zawieszenie. Cechą wyróżniającą nowego Opla mają być wysokiej jakości materiały wykończeniowe zastosowane we wnętrzu. Inną cechą wnętrza będzie zaprojektowana deska rozdzielcza płynnie przechodząca w panele drzwi.

Stylistyka modelu Insignia bazuje na prototypie GTC zaprezentowanym po raz pierwszy podczas 2007 Geneva Motor Show.[1] Opel po raz pierwszy użył nazwy Insignia dla prototypu zaprezentowanego w 2003 roku podczas Frankfurt Motor Show

Silniki :

Benzynowe

* 1,6 l R4 85 kW (115 PS)
* 1,6 l R4 Turbo, 133 kW (180 PS)[3]
* 1,8 l R4 103 kW (140 PS)
* 2,0 l R4 Turbo, 147 kW (200 PS)
* 2,0 l R4 Turbo, 163 kW (220 PS)[3]
* 2,8 l V6 Turbo, 191 kW (260 PS)

Diesle

* 2,0 l CDTI R4 Turbo, 81 kW (110 PS)
* 2,0 l CDTI R4. Turbo, 96 kW (130 PS)
* 2,0 l CDTI R4 Turbo, 118 kW (160 PS)
* 2,9 l V6 CDTI Turbo, 184 kW (250 PS)[3]

Na podstawie przeliczników można określić przewidywane ceny. Sedan z benzynowym silnikiem 1,6 ECOTEC (85 kW) będzie kosztował 76,9 tys. zł, z silnikiem wysokoprężnym 2,0 TDCi (80 kW) – 86,8 tys. zł, a liftback będzie o 14 tys. zł droższy. Wyposażenie standardowe obejmuje odbiornik radiowy z odtwarzaczem CD, manualną klimatyzację, sześć poduszek powietrznych, ABS i ESP, automatyczne sterowanie świateł, elektrycznie sterowane szyby w przednich drzwiach oraz 16-calowe koła.











Audi 80 - model samochodu osobowego segmentu D produkowanego przez firmę Audi AG w latach 1972-1995. Auto to cieszy się opinią niezawodnego.
Pierwsza wersja (B1) zdobyła tytuł Samochodu Roku 1973.
Na początku lat 80-tych do produkcji wprowadzono silnik Diesla, a od połowy lat 80-tych auta miały cynkowaną karoserię.
Luksusową odmianą Audi 80 jest model 90, na rynku północnoamerykańskim modele B2 nosiły oznaczenie 4000, a B4 90.
W 1995 roku nastąpiło wstrzymanie produkcji tego modelu, który została zastąpiony modelem A4.

B1 (1972-1978)




B2 (1978-1986)



B3 (1987-1991)

Nowe nadwozie które zostało skonstruowane w 1986 r., posiada ponadczasową sylwetkę, która również zapewnia bardzo mały opór powietrza wynoszący Cw = 0,29.
Od tego modelu również, nadwozie "osiemdziesiątki" zostaje wykonane z blach ocynkowanych obustronnie, co daje wzorową ocenę w zabezpieczeniu antykorozyjnym.
Ciekawostką jest zastosowanie prostego, lecz nadwymiar skutecznego systemu bezpieczeństwa "procon-ten", który zabezpiecza pasażerów przy silnych wypadkach czołowych, powodując podczas wypadku przesuniecie kierownicy ku desce rozdzielczej przy jednoczesnym naprężaniu pasów bezpieczeństwa pierwszego rzędu siedzeń.
Dodatkowy atut tego systemu, to iż jest bezobsługowy przez cały okres użytkowania.



B4 (1992-1995)

Audi 80 B4 posiada 15 calowe koła, większy bagażnik niż w modelu B-3, dzięki zastosowania innego tylnego zawieszenia (belka skrętna), zastosowało kilka ciekawych rozwiązań, m.in. pneumatyczny centralny zamek, tylnia szyba która spełnia także funkcję anteny radiowej.
Oprócz silnika w modelu B4 90 konnego były produkowane również silniki 110 ,a nawet 178 (2.8). Zastosowanie nowszego panelu sterującego Klimatyzacją (nowsza wersja klimatronika),Zastosowanie Zabezpieczenia przed wypadkowemu Procoten.
Największym zainteresowaniem do obecnego czasu szczycą się model S2 lub RS2 ,są to silniki 5 cylindrowe



Audi RS2

Pierwszy z topowych modeli z serii RS, opracowany we współpracy z Porsche. Audi pragnęło udowodnić, że duże auto, dodatkowo kombi może być lepsze od swoich mniejszych, ciasnych odpowiedników w innych firmach.
Porsche wycisnęło z silnika 2.2 Turbo 315 KM min. przez zwiększenie turbiny i ciśnienia doładowania. Auto miało start do 100km/h w 5.4s, co było rewelacyjnym wynikiem jak na ważące 1650 kg. kombi. Dodatkowo nie miało ogranicznika prędkości, więc mogło poruszać się 265 km/h. Ciekawostka jest, że RS2 przyspieszał od 0-50km/h szybciej od McLarena F1 !. Wyprodukowano niestety jedynie 2200 sztuk, jedynego "Porsche kombi" , który dał początek kolejnym superszybkim kombi z serii RS.




Jakby ktos mogl edytowac nazwe tematu bo zapomnialem wpisac ze to 80 a minelo juz 5 minut
Witam Was pięknie

Jakby nie ten pieniący się płyn w kolorze lazurowym, po w chłodnicy uzywam PETRYGO niebieski, to innych zanieczyszczeń jest brak. Ani w oleju brak innych płynów i w płynie chłodniczym brak jest oleju. O ile dobrze rozumiem, przedostawanie się jednego do drugiego powoduje "zupe" "majonez", tak jak ktoś na tym forum tą mieszankę określił.
Nie, raczej olej do układu chłodzacego się nie przedostaje. Choć szczelnosci uszczelki pod głowicą nie jestem pewny, tym bardziej ze po stronie kolektora wydechowego widać że się "poci" na składaniu głowicy i bloku, żeby nie powiedzieć wprost że jest wyciek wiekszy lub mniejszy. O pękniętej głowicy nie chce myśleć!
Najlepiej zeby to był zablokowany termostat - ale pewnie temperatura niebyła by stabilna, a jest - po rozgrzaniu jakieś 90' C, pozatym niby dlaczego miałby sie pienić ten płyn, jak nigdy przedtem sie tak nie działo. Pompa wodna gdyby była zepsuta, pewnie dawała by o sobie głosno znać (tak sobie myśle). Ewentualne lewe powietrze? w układzie chłodzenia objawiało by się wyciekiem na łączeniach, a nie zasysaniem i pienieniem (rozważam).
Istnieje możliwość że ktoś dolał plynu do spryskiwaczy do chłodnicy, pod moją nieobecność (leżałem w szpitalu dwa miesiace) i zmuszony kontynuować zlecenia, tak zeby nie stracić kontrachenta, - jeździł kto tylko chciał, a był w miarę wiarygodny.
Teraz, chcę tylko zrobić w poniedziałek jakieś 110 km (dziś sobota), a potem podjadę do mechanika.
Jak sobie pomyślę, że nie jestem wstanie precyzyjnie określić usterki, a z mechanikami to nigdy nie wiadomo, czy to naprawdę sumienny mechanik, czy naprawiacz nastawiony na czesanie kasy, to ....
Oj, żebym tak zdrowie miał, zeby jakieś warunki warstatowe jakieś posiadał, żeby nie było tak wstrętnie zimno, sam bym to zrobił. No ale z dieslami, nie robiłem nigdy, a jak mawiają ci co się na tym trochę znają, "bęzynowego zrobisz na kolanach, a do diesla musisz mieć stół"
Fajnie że znalazłem to forum. Pozdrawiam serdecznie. Ździś


Witam

I tak, - z niedomagajacym układem chłodzenia zrobiłem małe zlecenie, przejechałem jakieś 120 km po czym oddałem mechanikowi samochód, który wcale nie był chętny podjąć sie naprawy, wymyślając że powodem moze być nie tylko uszkodzona uszczelka pod głowicą, ale też sama głowica (moze być peknięta), zresztą wymyślał niestworzone rzeczy: termostat, chłodnica, węże itd. W końcu stanęło na tym że pomysli nad zdiagnozowaniem obiegu płynu chłodzacego.
Tak sobie myślę, czy owa niechęć mechanika przed podjeciem naprawy nie jest, wczesniejsze doświadczenie z tym silnikiem - szanowny mechanik z Trzebini całkiem niedawno wymieniał między innymi uszczelke pod głowicą w moim samochodzie. Czyżby liczył na to, ze bo zapłaceniu przezemnie kosmicznego rachunku, więcej mnie nie zobaczy?

Pozdrawiam Serdecznie. Ździsiu


... i skończyło się na wymianie głowicy, na fakture nie patrze bo mi się słabo robi

Pozdrawiam Ździś


Witam

Samochód, jak już wspomniałem odebrałem i pierwsze co, to interesowało mnie jak pracuje, jaki ma głos jak jest zimny, jak jest już rozgrzany. Pięknie, rowno i miarowo. Jest jakiś niemrawy, ale cóż, w końcu to tylko 2,3D niedoładowany. Najważniejsze żeby jeździł i nie zaskakiwał jakimiś niespodziankami.

I tak, pierwsze co mnie denerwuje to że ciepły silnik czasem nie odpali, poprostu rano z odpaleniem niema problemu, kluczyk, grzanie swiecy, jeden obrut i pali, pracuje równo.
A wystarczy że przejadę kilka kilometrów i kręcę, ze omało akumlator nie urwie wału, a zaskoczyć niechce, Co jest grane ? Gdyby to był bęzynniak, no to albo prąd, albo paliwo - ale w dieslu? niemam pojęcia, pewnie jakaś pierdoła, tylko która?

poradźcie proszę. Pozdrawiam Ździś

Najlepiej 110 albo 90 km sa to najlepsze TDI na pompie paliwowej ,nie na common-railu ktory jest wrazliwe na benzyne ,jak ktos Ci mowi ze TDI jest trwaly to mysli o tym silniku w tych 2 wariantach mocy wlasnie

w B5 nie było common raila, VW dopiero od niedawna produkuje CR, a ten 115KM to na pompowtryskach jest. Te słabsze, to jak piszesz na zwykłej pompie wtryskowej, jadą na wszystkim, nie martwisz się o jakość paliwa, jak w tych nowych
Najlepiej 110 albo 90 km sa to najlepsze TDI na pompie paliwowej ,nie na common-railu ktory jest wrazliwe na benzyne ,jak ktos Ci mowi ze TDI jest trwaly to mysli o tym silniku w tych 2 wariantach mocy wlasnie

Katana jest szybka,
Teraz nie pamiętam gdzie jest ta blokada (chyba gdzieś w przekładni)
Przecinasz gruche wydechu na poł wywalasz wszystko ,zaspawujesz i idzie 110 (kuzyn tak zrobił)
Aco to naj... to zapomniałbym o supermoto: Peugeot XPS i XP6


Katana jest blokowana na przelozeniach i to jest jej nagorsza i najdrozsza blokada,ale nawet po jej zdjeciu niepowiedzialbym ze to szybki skuter, a te 110 to po jakim tunie idzie ? Supermoto tez nie sa najszybsze ,bo scigacze ida wiecej.
Najszybsze skutery to te ktore maja silniki Minarelli LC (Aerox,SR) i koncernu P/G (Piaggio NRG) ,a biegowek wszystkie scigi z AM6 czyli np. TZR
W dniach od 28 do 31 sierpnia 2008 r. w Niemczech odbędzie się kultowa impreza o nazwie "Classic Sachsen"
W ramach imprezy w dniu 30 sierpnia 2008 r. impreza zahaczy o tereny przygraniczne z Polską, w tym o Zgorzelec. Plan wygląda następująco:
09.40 Zittau
11.00 Zgorzelec
12.30 Görlitz, Obermarkt
Bez wątpienia szansa na najlepsze wrażenia i najlepsze fotki będzie w Görlitz. Ja z pewnością wybieram się do tego niemieckiego miasta, chętnych zapraszam - nie ma żadnego problemu z noclegiem

Całkowitym szokiem są auta jakie pojawią się na imprezie. Oto najlepsze z nich (załogi już potwierdzone):

Horch 480
5,0-Liter-Reihenachtzylinder, 100 PS
Baujahr 1932, August-Horch-Museum

Audi 920 Cabriolet
3,3-Liter-Reihensechszylinder, 75 PS
Baujahr 1939, Karosserie Gläser

Audi Sport Quattro
2,2-Liter-Reihenfünfzylinder, 306 PS
Baujahr 1984

Renault Grand Prix Rennsport
7,5-Liter-Reihenvierzylinder, 42 PS
Baujahr 1907

Bentley 3 Litre Open Tourer
3,0-Liter-Reihenvierzylinder, 90 PS
Baujahr 1924, Team EUROGROUP

Bentley 4 1/2 Litre Brooklands
4,5-Liter-Reihenvierzylinder, 200 PS
Baujahr 1929, Team EUROGROUP

Bentley Le Mans Tourer
4,5-Liter-Reihenvierzylinder, 160 PS
Baujahr 1929

Rolls-Royce Phantom I
7,7-Liter-Reihensechszylinder, 110 PS
Baujahr 1928

Studebaker Commander Eight FD
3,9-Liter-Reihenachtzylinder, 80 PS
Baujahr 1930

Lagonda Low-Chassis Tourer
3,2-Liter-Reihensechszylinder, 79 PS
Baujahr 1932

Bugatti 50 T
4,9-Liter-Reihenachtzylinder, 175 PS
Baujahr 1933

BMW 328 Sport
2,0-Liter-Reihensechszylinder, 80 PS
Baujahr 1938

Alfa Romeo 6C 2500 Corsa
2,5-Liter-Reihensechszylinder, 125 PS
Baujahr 1942

Mercedes-Benz 170 S
Cabriolet A
1,7-Liter-Reihenvierzylinder, 52 PS
Baujahr 1950

Bentley Mark VI Mulliner
4,6-Liter-Reihensechszylinder
Baujahr 1952

Aston Martin DB 2/4 DHC
2,9-Liter-Reihensechszylinder, 148 PS
Baujahr 1954

Mercedes-Benz 300 SL
3,0-Liter-Reihensechszylinder, 215 PS
Baujahr 1954

Swallow Doretti Sports Prototyp
2,0-Liter-Reihenvierzylinder, 110 PS
Baujahr 1954

Jaguar XK 140 DHC
3,5-Liter-Reihensechszylinder, 190 PS
Baujahr 1956

Ford Thunderbird Cabrio
5,2-Liter-V8, 269 PS
Baujahr 1957

Aston Martin DB 4
3,6-Liter-Reihensechszylinder, 280 PS
Baujahr 1960

Mercedes-Benz 300 SL Roadster
3,0-Liter-Reihensechsylinder, 215 PS
Baujahr 1960

Jensen C-V8 MK II
6,3-Liter-V8, 330 PS
Baujahr 1965, Team EUROGROUP

Maserati Sebring Serie 1
3,5-Liter-Reihensechszylinder, 220 PS
Baujahr 1963

Chevrolet Corvette Sting Ray
5,4-Liter-V8, 281 PS
Baujahr 1965

Ferrari 330 GT
4,0-Liter-V12, 300 PS
Baujahr 1965

Lincoln Continental Convertible
7,6-Liter-V8, 340 PS
Baujahr 1966

Aston Martin V8 Volante
5,4-Liter-V8, 310 PS
Baujahr 1982, Team Zeitenströmung

Ferrari 512 BBi
5,0-Liter-V12, 340 PS
Baujahr 1983, Karosserie Pininfarina

Ferrari 412
4,9-Liter-V12, 325 PS
Baujahr 1987

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • piotrrucki.htw.pl

  • © wojtekstoltny design by e-nordstrom