krolik miniaturka
wojtekstoltny

hmmm kiedyś to tak:
- królik miniaturka
- papużki faliste
- rybki
- myszka

a aktualnie
- pies
- rybki (niedawno reaktywowałem moje dawne hobby czyli akwarystykę )
3 molinezje black-molly, 10 neonów innessa, 2 gurami plamiste (odmiana złocista), 2 danio pręgowane i 2 lamparcie, zbrojnik niebieski czyli popularny glonojad, 2 żaglowce skalary
Fofcia to ten królik? Śmieszne

A ten królik to miniaturka czy już big-miniaturka?
Mam królika mieszańca baranka i zwykłej miniaturki... Jest większy niż miniaturka ale i tak za gruby. Ma wielki brzuch, a jak go biorę na ręce to czuje się to najbardziej. Nie za bardzo lubi biegać. Macie jakiś pomysł jak go odchudzić??
Mój królik "miniaturka" (ważący 3 kilo), gdy znudzi mu się uciekanie przed kotami, zaczyna na nie polować. Biedne koty nie wiedzą co się dzieje i uciekają na drzewo...
Mój królik podobnie jak ten Moniki ma na imię Królik. Dostałam go na imieniny od znajomych ze stajni. Miała być miniaturka, ale niestety urósł duży. Strasznie gryzie kable i drzwi. Nie można go puszczać bez nadzoru, bo chwila nieuwagi i już coś zniszczone. Lubi się bawić z moim psem. Poza tym ma takie fazy, że albo w ogóle nie da się pogłaskać, albo nie daje człowiekowi spokoju z prośbami o pieszczoty.
Mi sie wydaje że to zwykły królik hodowlany. Duże uszy ma więc to nie miniaturka. Chociaż możliwe że to może być też olbrzym belgijski.
A więc tak królik wygląda na zdrowego. Sierść ma gładką i miękką w dotyku. Żadnych zmian, kichania, prychania czy wydzielin. Jutro już wyląduje u nowych opiekunów i oni na pewno odbędą z nim wizytę u weta. To dobrzy i sprawdzeni ludzie, którzy niedawno stracili swojego królika. Mały skubaniec wcina siana ile wlezie, zrobił już swoje potrzeby (to troche irytujące bo przy tak małej klatce w jakiej musi siedziec musze ją wycierać po każdej toalecie, bo inaczej siedział by we własnych odchodach). Teraz siedzi sobie pod fotelem i myje sobie łapki. Widać że przyzwyczajony do kontaktu z ludźmi i chodzeniem po mieszkaniu, bo strasznie ciekawski i wszędzie musi sie wepchnąć. Ma tylko strasznie brudne łapki, a nie wiem czy królika można kąpać, czy sam sie umyje więc pozostawie to nowym właścicielom. Dzięki, że uspokoiłaś mnie trochę apropo choroby. Nie wygląda mi na chorego, ale że jako nie jestem dobra w króliczych sprawach trochę mnie to martwi że był bezdomny przez jakiś czas i mógł coś z podwórka złapać. Nie wiem jak długo siedział bidulek na dworze (wiem na pewno że dwa dni, bo wczoraj go zobaczyłam po raz pierwszy, a dzisiaj dopierdo sprowadziłam pomoc do łapania ) Na szczęście wszystko się dobrze dla niego skończyło.

To nie jest śmieszne, ale on zasnął pod fotelem! Boski jest Mam nadzieję tylko że to ta tzw miniaturka i moim znajomym nie urośnie do jakiś gigantycznych rozmiarów...
Ten weteryniarz przypomina mi jednego sprzedawcę w zoologicznym." Żeby królik nie urósł za duży, trzeba mu dawać mało jeść. Wtedy będzie to miniaturka."
No i to taka prawda.
No a nie utyje? pokazywał mi zdjęcie już niezyjacego kroliczka,ktory byl tak spasiony,ze az mu skora wisiala do podlogi

Nie utyje. Warzywa i trawę musi jeść. Może utyć od kolb i innych wynalazków.
Ze sklepu zoologicznego. W przypadku tej króliczki wiedziałam, że nie będzie należeć do typowej miniaturki bo brałam ją w wieku 5 miesięcy i wtedy już mała nie była
Wcześniej miałam 2 króliki-też ze sklepu. Pierwszy-Kropek był mały i to była prawdziwa miniaturka, druga-Drobinka ważyła już bliżej 2 kg... Więc tu nie ma zasady, nie wiesz jaki królik się trafi, można tylko oszacować czy będzie z mniejszych czy większych, ale nic dokładniej. Wiem tylko, ze baranki są zazwyczaj większe, a inne to chyba jak się trafi


syryjek 16-19

Bez przesady. Mój ma 14 i nie zanosi sie na to, żeby jeszcze urósł, bowiem mój poprzedni syryjek żył ponad dwa latka i ponad 14 cm nie urósł.

Zależy jak mierzysz, czy np. jak siedzi czy jak jest ''rozciągnięty''.
A zresztą, tu nie chodzi o te 1 czy 2 cm.
Ale syryjki rosną od ok 15 do 20cm w przybliżeniu.

alunia227 - hehe. to zależy od genów, nie od ilości podawanego jedzenia
Jeszcze nie słyszałam, zeby królik zmienił rasę od nadmiaru jedzenia.
nie chodziło mi o zmianę rasy ale to że już nie wyglądał jak miniaturka.......a dla mnie właśnie pasuje wielkość syryjka że są duże....jest co pogłaskać
Klatka 80 powinna wystarczyć... Chociaż dla baranków poleca się 100x50, bo są strasznie wielkie (normalna miniaturka- do 1,5 kg, baranek- do 3 kg).

Jeśli chodzi o charakterek, to różnie z różnymi kicolami bywa

Jeden króliczek może być, o ile poświęcisz mu odpowiednią ilość czasu, a podczas twojej nieobecności jakieś inne atrakcje, by się nie nudził (nie wiem, może zabawki jakieś).

Króliczka na początku karm tylko granulatem, później powoli wprowadzaj owoce i warzywa (a w lato zieleninkę). pamiętaj, że musi mieć stały dostęp do siana i wody.
mieszankami go nie karm, granulat jako podstawa pożywienia powinien być OK (no i wiadomo- dla urozmaicenia owoce i warzywa).

Jako ściółkę poleciłabym żwirek drzewny- np. Pinio (tańszy) albo Cat's Dream (trochę droższy). nie polecam Pigwy, bo się strasznie pyli.
Możesz królika uczyć załatwiać się do kuwety, wtedy tylko w niej byłby żwirek...

Sprzątamy tak raz na 3-4 dni... Ale w sumie to kwestia indywidualna Zależy od wielkości klatki, żwirku, pokarmu...

Jako granulat poleciłabym Cuni Duo (Versele-Laga). To wg mnie najlepszy granulat dla królików.
Mieszanki nie podawaj, sam granulat wystarczy.


Lewek to zwykła miniaturka, tyle, ze z dłuższą sierścią (i taką bardziej miękką, "jedwabną")... Sama mam lewka (tzn prawie lewka, bo pochodzenie nieznane, ale jak lewek wygląda, jak lewek się zachowuje)
180 złotych to strasznie dużo. No chyba że z hodowli króliczek
Ja za swojego jednego płaciłam 20, a za drugiego 50 (za normalnego gładkowłosego mniej, za lewka więcej, no i w różnych miejscowościach kupowałam).
Witam
Wiem że takich tematów było już dużo ale mam kilka pytań na które nie mogłam znalezć odpowiedzi Jeszce się dobrze tutaj nie orientuję na forum ..A więc na święta najprawdopodobniej dostanę króliczka
1.Będzie to miniaturka lew albo baranek -Czy 80 wystarczy (chodzi o klatkę)
2.Czy te rasy różnią się jakoś zachowaniem i podatnością na choroby ???Mam młodszą siostrę która lubi zwierzątka i zależy mi na najłagodniejszym(ona nie męczy zwierząt ale lubi je głaskać )
3.CZy może być tylko jeden kroliczek??Wiem że są stadne ale na 2 niue ma szans .Słyszałam że jak się poświęca królisiowi duużo czasu to może być sam .rano moę się nim zajmowac od 6 do 7 potem od 13 do 16 (albo 15) i na wieczór od 17-18 do 22 Czy tak wystarzcy żeby móglbyć sam czy zwiększyć trochę ilosć godzin przebywania z nim (oczywiście w weekendy mogę cały dzień
4.Będzie to 6 miesięczny króliś czym go na początku karmić ?? Słyszałam że na poczatku samym granulatem a potem te mieszanki dla krolika .Mlecz i koniczynę i warzywa i owoce można dawać od kiegy ??
5.Jako ściólka jest taki specialny granulat dla gryzoni.Czy można go wymieszać trociami ??
6.Co jaki czas trzeba obcinać pazurki i ile takie coś kosztuje (mniejwięcej)??
7.W zimię wietrzę dom 2 godziny dziennie i temperatura wunosi od 21 do 25 stopni -To odpowiednie warunki dla królika ???
8.CZy jeżeli królikowi sprząta się podłoże 1 raz na tydzien to czy wtedy nie będzie ine miłego zapachu czy tzreba sprzątac częsciej.
9.Jaka karma njalepsza...ostatnio weszła : http://www.zwierzosmaki.pl/product_info ... ts_id=1527 zastanawiam się jeszcze nad vitapolem i vitacravtem a może kupictropical i vitacravt i wymieszać ??? +do tego jeszce granulat (takie paleczki) i siano...
na razie (!) tyle z góry dzięuje za wszystkie możliwe odpowiedzi
Imię: Najka
Jest płci(męska,żeńska):Dziewczynka
dzień przyjęcia do domu:Lipiec 23.2008r
Rasa królika:miniaturka
Kolor:biała z czarnymi uszami, pręgą na ciele i obwudką dookoła oczu
Wiek królika:8miesięcy
Mój królik lubi najbardziej z jedzenia:warzywa owoce,karmę z vitapolu, dropsy i siano!
Jego ulubione zajęcie:skakanie i bieganie
Mój królik nie lubi:kiedy nikt jej nie głaszcze
Imię: Rudzik
Kim był: Królik miniaturka
Ile żył: 1,3
Dlaczego zmarł: Jakaś choroba,nie zgodziłam się na sekcje
Kiedy odszedł : wczoraj-21.09.08 r.
Jak wyglądał : Rudo-Biały(zdjęcie w avatarze)
Co lubił : głaskać się,leżeć w klatce
Czego nie lubił-biegania,wiercenia,stukania młotkiem

[*] [*] Kocham Cię Rudziś !!!!!
ulciiaa, jak dla mnie to to wcale nie jest miniaturka... Na pewno nie królik mięsny, ale też nie mały...
Imię: Astra
Jest płci: samiczka
dzień przyjęcia do domu:30.01 2005r
Rasa królika: miniaturka
Kolor:Biały, tylko ma czarne uszy i pare plamek na grzbiecie.
Wiek królika:3 lata
Mój królik lubi najbardziej z jedzenia: Marchew, karmę z Vitapolu, wysuszoną bułkę
Jego ulubione zajęcie:Leżenie w klatce, bieganie na świeżym powietrzu, kopanie mojego koca
Ja mam taką narożną kuwetę, bo zajmuje mało miejsca, a ja nie mam zbyt dużej klatki, ale mój królik to miniaturka, a większy to się raczej do takiej kuwety nie zmieści.
Imię: Królik
Płeć: samiec
Wiek: rok
Rasa:chyba miniaturka
kolor: Rudo-biały
Mój królik miniaturka nigdy nie miał obcinanych paznokci ( bo nie wiem czy królikom się je skraca ) , ale ma tak długie, że aż wykrzywiają mu się na boki !?
SKRÓCIĆ CZY NIE ?
aha i czy taki zabieg przeprowadzi weterynarz czy trzeba do jakiegoś salonu <?>
1. Imię Kasia
2. Data urodzenia - 9 luty, rok niech pozostanie do mojej wiadomości
3. Znak zodiaku -Wodnik
4. Miasto - Żyrardów
5. Strona/blog -.http://mariaisabel.phorum.pl
6. Ulubione danie - wegetariańskie, ale naj Spaghetti Neapolitano
7. Ulubiony napój - Coca Cola, Żubr (w końcu jestem już pelnoletnia) i Earl Grey Liptona
8. Ulubione zwierzątko - koń, królik, orzeł
9. Stan cywilny - jeszcze mężatka
10. Imię sympatii - nie mam
11. Preferowany typ muzyki - bleus, rock, metal
12.Ulubiona gwiazda muzyki - Manowar!!!
13. Ulubiony film - Odlotowcy, Hair, Gilmore Girls, Skazani na Shawshank...
14. Ulubiony(a) aktor(ka) - ???
15. Ulubiona gra komputerowa/konsolowa- ---
16. Miejsce, w którym lubisz przebywać - koncerty
17. Ulubiona strona www - www.manowar.com i ich oficjalne forum
18. Co sądzisz o tym forum - Adminem jest tu moja córka więc nie mam zdania
19. Ulubieni forumowicze - ---
20. Co cię denerwuje - ignorancja, głupota, chamstwo, arogancja...
21. Kilka zdań o sobie -kocham wolność i heavy metal...
22. Ulubiony kolor -bursztynowy i szafirowy
23. Ulubiony przedmiot w szkole - angielski (studiuję)
24. Znienawidzony przedmiot w szkole -kiedyś nienawidziłam wf-u
25. Czym się interesujesz? - patrz temat hobby
26. Co byś chciał/a w sobie zmienić? - nic, żyję tak jak chcę żyć i każdemu tego życzę
27. Co zabrał byś -ała byś na bezludną wyspę? laptopa z bezprzewodowym netem, abym mogła wezwać kogoś kto mnie zabierze z tej wyspy
28. Ulubione czasopismo Heavy Metal Pages, Mystic Art

29. Masz zwierze? Jak się zwie? - królik miniaturka - Bu
30. Kolor oczu -złoty bursztyn
31. Kolor włosów - ciemny blond
32. Masz brata/siostrę? - dwóch braci
33. Ulubiony sport - ---
34. Jakich języków się uczysz? - znam bdb angielski i mam zamiar zacząć uczyć się niemieckiego, hiszpańskiego i suomi
35. Co cię najbardziej cieszy? - gdy moje dziecko jest \zdrowe, gdy mogę spokojnie posłuchać muzyki i gdy moi przyjaciele są szczęśliwi
36. Co jest dla ciebie szczytem chamstwa? - chamstwo jest tak wielkie że trudno powiedzieć
37. W czym jesteś dobry -a? - fotografii, no i chyba jestem dobrą szefową (tak myslę)
38. Najgłupsza rzecz zrobiona w życiu? - zadałam pytanie pewnej bliskiej osobie i bardzo ją tym uraziłam (gdybym sie trochę wtedy zastanowiłą to wiedziałąbym że takich pytań się nie zadaje)
39. Ulubiona liczba? - 666 (to żart)
41. Kim chcesz być w przyszłości? -ja juz tworzę swoją przyszłość, moje marzenia się spełniają...
Ja w 4 ścianach jestem skłonna zgodziś się jedynie na hodowanie ptaszków.
Reszta odpada Psy, koty- na polu, robale tępie a gdyby chłop w domu znalazł patyczaki wytępił by je razem z nami
Chomikopodobne - po prostu śmierdzą.
W zasadzie już wszystkie zwierzątka domowe przerabiałam lub one dom(mysz, chomik, żółw wodny, kanarki, papugi, rybki, królik miniaturka i patyczaki- w różnym czasie )- więc teraz dziękuje ;P
Niestety nie mam zdjęcia razem ze zwierzakiem...




Jak się wabi?

Fibi :D
Czemu akurat tak? No cóż...
Kiedy zastanawiałam się jakie nadać jej imię moja babcia oglądała "Modę na sukces" i akurat wtedy powiedziała imię córki Ridge'a (chyba :P), która nazywała się właśnie Fibi no i tak już zostało :D

Kroliczka jest już ze mną ponad dwa lata:)
Jej rasa? Królik "miniaturka"

Tak naprawdę nigdy nie planowałam, żeby mieć królika w domu. Pewnego dnia zadzwoniła do nas ciocia z pytaniem czy może chcielibyśmy takiego małego urwisa, no i zgodziliśmy się przygranąć królika.

-Na podwórku były posadzone u mnie takie duże "trawy", takie kwiatki nie wiem jak to się nazywa... Teraz jest tam mnóstwo tuneli, które porobiła Fibi obgryzając roślinkę.
-Królik uwielbia wylegiwać się. Ulubionym miejscem jest malutka choineczka (okolo 10 cm ). Fibi po prastu kładzie się na niej. Nie wiem czy drzewko kiedykolwiek urośnie
-Kiedy trzeba zamknąć ją w klatce leży bez ruchu, a przy podnoszeniu nawet nie drgnie i "przyczepia" się do podłoża.
-Opcja druga kiedy trzeba ją zamknąć? Biega po całym podwórku, a ja muszę ją ganiać.
-Fibi czasem chowa się ode mnie dla zabawy. Najczęściej kuli się za doniczką i najwyraźniej myśli, że jej tam nie widać
Najpierw był biały królik miniaturka, z taką śliczną plamką w okolicy oka (z obu stron).

Od niedawna zaś, posiadam kocię rasy Maine Coon.
Nazwałem ją Nina. Jest naprawdę śliczna i towarzyska, ale mało inteligentna jak na kota :p
Czasem lubi zapolować na moją rękę, bądź stopę, porzucać się na wszystko co się rusza, albo po prostu ponarzekać na byle co, ale i tak jest kochana ;]

polowanie na kursor


chyba najbardziej udana fotka


tu zaś polowanie na aparat



W zasadzie to dość stare fotki, aktualnych nie ma specjalnie. Wtedy miała ok. 4 miesięcy, obecnie ma 10. Niewiele się zmieniła, mimo to.
Imię: Łukasz
Nazwisko: niewiele wam powie
Wiek: 26
Zainteresowania: muzyka, historia II wojny światowej
Znak zodiaku: kawał byka
Wzrost: 1,82
Waga: pewnie mogła by być ciut mniejsza
Kolor oczu: chyba piwny czy coś
Kolor włosów: ciemnawy jakiś taki
Ulubione filmy: Pianista, Forrest Gump, Shreck, Szeregowiec Ryan, Piękny umysł, kino polskie epoki Gierka, filmy nieszablonowe które nie wiadomo jak się skończą i które dają do myślenia.
Ulubiony reżyser: chyba Spielberg, właściwie to nie mam
Ulubiona książka: Harry Potter , książki Wołoszańskiego i Danikeno-podobne
Ulubiona muzyka: U2, Sting, starszy T.Love, Myslovitz, generalnie rock i polska muza lat 80tych
Zawsze marzyłem: i nadal marzę o spotkaniu drugiej połówki...
Zwierzak którego hoduję: królik miniaturka, kiedyś świnka morska
Motto życiowe: nigdy nie mów nigdy
Witam mam królika miniaturke zwie sie ,,Truśka" i jest troche dzika bo wychowywala sie na wsi i nikt sie nia szczegolnie nie zajmowal, ma ktos moze jakies rady dla mnie jak ja oswoić?? i w ogole piszcie o swoich królikach

Staraj się nie robić błędów otrograficznych ... jeśli masz z tym problemy najpierw napisz posta w wordzie i sprawdź pisownie a następnie wklej na forum.Dziękuje. // Kingunia
1.Imie - Mona
2.wiek - 3 miesiące
3.co to za gryzon albo zajeczak - chomik
4.Ile lat juz go masz - pół miesiąca

1.Imie - Bąbel
2.wiek - kilka miesięcy
3.co to za gryzon albo zajeczak - mysz
4.Ile lat juz go masz - kilka miesięcy

1.Imie - Mania
2.wiek - 4 miesiące
3.co to za gryzon albo zajeczak - mysz
4.Ile lat juz go masz - 2 tygodnie

1.Imie - Pinky
2.wiek - 3 lata
3.co to za gryzon albo zajeczak - królik miniaturka
4.Ile lat juz go masz - 2,5 roku

1.Imie - Kita
2.wiek - 3 lata
3.co to za gryzon albo zajeczak - szynszyla
4.Ile lat juz go masz - niecałe 3

1.Imie - Kinia
2.wiek - 4 miesiące
3.co to za gryzon albo zajeczak - szynszyla
4.Ile lat juz go masz - 2 miesiąc ...
Czy ma ktoś królika Ja mam króliczka który nazywa się rudolf jest bardzo ładny i ciekawski czekam na odpowiedz

2psy, kot, królik <miniaturka>, 3papużki, żółw wodny...

Czyli takie mini - zoo.

U mnie dwa psy i kot.
Bardzo dobra rasa wysokomięsna. Przez lato zamierzam kupić jeszcze kilka zwierzaków i je upaść... Przy okazji, chce ktoś kupić może jakieś futerka?
2psy, kot, królik <miniaturka>, 3papużki, żółw wodny... tyle;d
Witam!

Zachęcam do wypisywania i dawania zdjęć swoich pupili ( poza terrarystycznych )

Pies - owczarek francuski - Saba

Pies - kundel - Dixi

Kot - mieszaniec - Dosia



Królik - miniaturka - Dolar $

Zeberka australijska - Stiuard





Rybki - 45l - MIX

A to nie moje

- kucyk spotkany w Czarnolesie ( agresywny )



- nietoperz ( z piwnicy )



Pozdrawiam i zapraszam do dawania i przedstawiania swoich zwierzaków!

Witam. Niedawno bo miesiąc temu kupiłem królika miniaturkę samca (8 miesięcy żyje) i po pewnym czasie zauważyłem niepokojące zachowanie u niego. Mianowicie chodzi mi o to, że często potrząsa łepkiem i ma niekontrolowane skurcze ciała - objawia się to tym, że biega i skacze jak szalony, po kilku minutach skurcze te zanikają. Czy to coś poważnego? Spotkał się ktoś z was z czymś takim? Proszę o pomoc!

Miałam kiedyś królika (przeżył prawie 10 lat). To o czym piszesz wygląda mi na normalne zachowanie królika, który w ten sposób zwyczajnie się bawi. Tzn chce się wyszaleć i w ten sposób rozładować energię. Króle często potrząsają główką i gładzą się po uszach.
Przede wszystkim odpowiedz mi na parę pytań:
- czy królas mieszka przede wszystkim w klatce i tylko czasem go wypuszczasz? Ile godzin dziennie królik biega poza klatką?
- czy to samczyk czy samiczka?
- byłeś z nim kiedyś u weterynarza? był szczepiony? królik musi być szczepiony co pół roku.

P.S. Mam nadzieję, że przyczytałeś co nieco o króliku zanim go kupiłeś.

Podaję Ci kilka linków, które jako opiekun królika powinieneś regularnie przeglądać. Znajdziesz tam też odpowiedzi na nurtujące Cię pytania jeśli wystąpią takowe w przyszłości:
http://www.kroliki.friko.pl/poradnik.htm
http://krolik-miniaturowy.blog.onet.pl/
http://www.kazior5.com/krolik.htm[/b]
Witam. Niedawno bo miesiąc temu kupiłem królika miniaturkę samca (8 miesięcy żyje) i po pewnym czasie zauważyłem niepokojące zachowanie u niego. Mianowicie chodzi mi o to, że często potrząsa łepkiem i ma niekontrolowane skurcze ciała - objawia się to tym, że biega i skacze jak szalony, po kilku minutach skurcze te zanikają. Czy to coś poważnego? Spotkał się ktoś z was z czymś takim? Proszę o pomoc!
ja żyłam z uzytkami w kamienicy, nadal tak zyję.
owszem spacery nie wystarczają, dlatego my nie mamy spacerów - każdy spacer to trening - czyli jest tego jakieś 3 godziny dziennnie, i mój pies nie ma czasu na latanie z innymi psami, nie ma czasu na wąchanie trawki i drzewek - generalnie ma ciężkie zycie.
wysyłam go na odległość, kazuje stawać , siadać, warować. zostawiam na odległość, gubie rózne przedmioty w trawie, każę wykonywac rózne beznadziejne ćwiczenia, każe wybierac wynacane przeze mnie patyczki - generalnie ludzie patrzą sie na mnie jak na idiotkę, bo tak jest na prawie kazdym spacerze. ale dzięki temu nie męczę sie z moim psem, który nie ma wogóle wolnego od pracy, a odpoczywa w domu - zaznaczam że mam baaardzo małe mieszkanie.
a prowadze nadzwyczaj normalny tryb życia - czasami nie mając czasu dla siebie.
mój problem jest głównie taki, ze nie lubię psów, które do niczego się nie nadają - w sensie że je lubię, ale nie u siebie, ktoś sobie tam może miec kluskę, ale ja zwyczajnie nie mogłabym miec takiego psa, bo by mnie znienawidził.
tak BTW: mój królik miniaturka (*) był klikany - całkiem nieźle mu szło.
mój kot równiez był klikany - zna "siada kot", umie targetować, reaguje na "zejdź", "żarcie idzie" - zawsze sie pojawia, "nie wolno" - bo kradnie jedzenie, podaje łapę - mniej więcej. koń tez całkiem nieźle sobie radzi z klikierem, no i warunkuje też zwierzeta z którymi nie chcę miec bliższego kontaktu , a muszę. więc prawda jest że motywacja dużo zmienia. a strasznie urozmaica życie
Z jednej strony mogłabym napisać jak dobrze Cię rozumiem, z drugiej... u mnie sytuacja była trochę inna.
Swojego pierwszego królika dostałam na drugie urodziny od wujka. Tego momentu nie pamiętam, pamiętam jednak dobrze jak wyglądał królik. Miniaturka to to nie była. Średni, łaciaty królik. Biało czarny. Zmarł wcześnie, jednak rodzice dłuugo mi o tym nie mówili, wmawiając, że królik uciekł(za co jestem zła do teraz). Oczywiście karmiony był mieszanką, dostawał suchy chleb, spał na sianie... Ze mną jednak było inaczej, bo zawsze byłam spokojnym dzieckiem i zwierząt, że tak powiem, nie męczyłam. Pamiętam nawet, że jak przychodziły do mnie koleżanki/koledzy, to nie przyznawałam się, że mam królika a jak już ktoś wiedział, to nie pozwalałam się zbliżać i dotykać, żeby go ktoś nie denerwował. Zresztą sama nawet rzadko Go głaskałam. Pamiętam tylko, że potrafiłam spędzać godziny po prostu siedząc i patrząc na Niego. Samo to przynosiło mi radość.

Nie jesteś sama

Jest akcja mówiąca o nie kupowaniu ogólnie zwierząt na prezent, ale nie o kupowaniu królików małym dzieciom. I w sumie czasem by się przydała. A nawet często...

Trzeba znać tam nazwy granulatów, wiedzieć jaki królik potrzebuje rozmiar klatki...

Ja byłam szczera, więc może dlatego nie otrzymuję odpowiedzi. Prawda jest taka, że nie mam pojęcia o granulatach, nigdy wcześniej nie miałam królika. Liczyłam na to, że zasięgnę czyjejś fachowej porady, jeśli króliczek miałby trafić do mnie. To nie powinno być najistotniejsze - osoba oddająca królika może przecież doradzić co lubi jeść etc. Ewentualnie kopalnia wiedzy w Internecie zawsze w gotowości. To, że w tej chwili nie mam teoretycznej wiedzy na temat opieki nad królikiem nie czyni mnie niezdolną do tego.

Kika śliczna:) lecz są dwie kwestie - wielkość (nie mam warunków do trzymania królika gabarytu większego niż miniaturka - tak myślę, może "fachowcy" wiedzą lepiej ). A druga to to, że w tej chwili na pewno nie mam jak pojechać do Warszawy, ani znajomych tam. Ale może "dla chcącego nic trudnego"...

Jeszcze poczekam trochę na tę odpowiedź od adopcji.
Bardzo rozśmieszył mnie temat "Rozmiar królika". Jakby królik był butem

Są różne szkoły jeśli chodzi o wielkość uszaków, ale generalnie uznaje się, że karzełki powinny ważyć do 1 kg(naciągnięte do 1,2), takie najczęściej spotykane, kupowane w sklepach, "zwykłe" miniaturki ważą około 2kg, a miniaturowe barany dorastają czasem nawet i do około 3 kg.

Sprzedawca był niedoinformowany. Jeżeli te króliki mają urosnąć do 5kg, to są to króliki ras średnich. Karłowaty=miniaturka, tylko karłowaty to rzadziej używana nazwa. Są rzeczywiście mniejsze od miniaturek króliki-karzełki, lecz generalnie królik im większy, tym krócej żyje. Znałam nawet karzełka, który dożył 10 lat

Ale rzeczywiście panuje teraz wręcz moda na chów wsobny, czyli krzyżowanie osobników w rodzinie, co owocuje w dalszych pokoleniach np. śmiertelnymi wadami serca.

Zróżnicowaniem wagowym nie musisz się przejmować. To zależne od wielu czynników. Króliki do tego raczej nie są rodzeństwem, więc możliwe, że są innej "rasy".


P.S. Przepraszam, że spytam, ale jesteś Polką/Polakiem?


Edit:

Przepraszam, Aseti, ale net mi nawala i nie widziałam Twojej odpowiedzi. Widziałam tylko pierwszy post w temacie.

Królik miał być minaturką, a jest prawie wielkości królika hodowlanego.

Jak dla mnie to JEST MINIATURKA. Może troszkę bardziej wyrośnięta (choć nie wygląda, bo baranki średnio rosną do 2,5 kg).

Prawdziwe króliki hodowlane mogą osiągnąć wagę nawet do 11 kg więc gdzie takie chucherko z balkonu do króla hodowlanego.

Smutne jest to, że Ciągle pokutuje STEREOTYP, że miniaturka, to taki, co mieści się na dłoni. A to bzdura przecież. Te maluszki, puchate króliczki, to niemowlęta.
Ludzkie niemowlę też jest kilka razy mniejsze od dorosłego człowieka. Tak samo proporcje kształtują się u królików.

Żal mi go. Ten króliczek wygląda nawet na mniejszego od mojej Febe (a ona waży na chwilę obecną 2,1 kg).

Kupcie królikowi karmę dla uszatych. Najlepiej granulat. To nie majątek, raptem 2-3 zł.
Można też spróbować podać mu trochę zieleniny.

No i najważniejsze. Czy przynajmniej na czas nieobecności tej zwyrodniałej opiekunki zabierzcie go do domu.
Przy obecnej pogodzie lada chwila dostanie zapalenia płuc.
Witam

Mam do sprzedania białego, ślicznego króliczka za 30 zł z klatka, poidełkiem, miską i smyczą. Bazyli- bo tak ma na imie- ma 1,5 roku. Sprzedaje go z powodu za dużej ilości zwierząt w domu. Bazyli jest zdrowy.
W razie pytań proszę dzwonić od 16.00 0 695 212 783, GG3049787 bądz pisać na maila. Odbior osobisty
PS. Klatka w sklepie kosztuje 150 zl, smycz 20zl, krolik 50zl
zdjecie-http://www.allegro.pl/item93501127_bialy_krolik_mianiaturka.html
królik waży 2,2 kg, jest to miniaturka ale troszkę wyrośnięta
jeśli chodzi o ilość granulatu to w przypadku cuni duo nie jada tego dużo, jakąś łyżeczkę dziennie (generalnie nie lubi granulatu żadnego),
zdecydowanie woli pokarm cuni nature - tego jada jakieś dwie łyżki dziennie.
jak mówiłem wcześniej - więcej warzyw + zielenina i brak picia wody.
czasem zjada kawałek owocu (raz na pare dni niewielki kawałek pomarancza, banana).
najbardziej jednak martwia mnie te częste "biegunki" - skad to sie u niego bierze i czemu? co zrobic by temu zapobiec?
dziękuje za odp. pozdrawiam
Imię królika: Misia
Rasa: królik miniaturka
Wiek: ok 2,5 roku
Płeć: samiczka
Używany do rozrodu: Nie
Waga: ok1,5 kg
Kolor futerka: białe w łatki
Kolor oczu: ciemny brąz
Witam
U Misi parę dni temu na dolnej szczęce pojawił się guz dość sporej wielkości. Jest tylko z jednej strony. Królik nie jest osowiały, ma tylko problem z gryzieniem twardego jedzenia. Wodę pije normalnie. Po wstępnych oględzinach okazało się, że ma lekko obrzęknięte górne podniebienie.
Po wizycie u lekarza usłyszeliśmy, że to prawdopodobnie promienica. Zrobiono zdjęcie rtg, na którym z jednej strony kość żuchwy jest o połowę węższa. Lekarz naciął i oczyścił zgrubienie. Wycisnął z niego sporą ilość białej substancji o konsystencji topionego sera. Pobrał też na hodowlę wymaz, ale to jeszcze trzeba poczekać co urośnie.
Króliczek pożywia się suchym pokarmem vitakraftu, vitapol. Dostaje także świeże warzywa, wodę przegotowaną i ostudzoną oraz ma na balkonie posianą świeżą trawę.
Po przeczytaniu wszystkich informacji na temat promienicy i po diagnozie jestem załamany, to brzmi jak wyrok. Czy to na pewno jest to??????????
Lekarz kazał oczyszczać ranę wodą utlenioną oraz smarować maścią ihtiolową. Dostała także zastrzyk z antybiotyku. Kolejny w sobotę.
Czy to jest naprawdę promienica???
(na jednym ze zdjęć dodatkowo widać mój palec wskazujący )

Aby odciążyć weterynarza chciałbym dowiedziec sie przy tej okazji jakie warunki muszą być spełnione (np. jaki preparat jest najskuteczniejszy) jesli to ważne w jakiej temperaturze powinny być hodowane żeby badanie było wiarygodne.

Chcę jak najszybciej wykluczyć te szczepy bakterii (jeśli to nie promienica)aby móc spokojnie opiekować się maluchem bo na widok rekawiczki chirurgicznej jest cała zestresowana.

Wiem, że nie ma jednoznacznych dowodów na przenoszenie zakarzenia na ludzi ale zalecana jest ostrożność więc się stosuję. Oczywiście do zabiegów przy ranie będę nadal stosował rękawiczki ze względów chigienicznych (lepiej żeby do rany nie dostały się inne bakterie np z moich rąk)

Jeszcze pytanie odnosnie dyzenfekcji po zabiegach. Wiem, że bakteria ginie w temeraturach 55-65 stopni w czasie ok 10 min jednak cieżko jest myć ręce przez 10 min w tej temeraturze. Zatem czy mydło badź inne preparaty skutecznie skracają ten czas bądź poprostu zabija je natychmiast - rozważam najgorszy chyba scenariusz ale nie zamierzam dać naszemu pupilowi poprostu zejść z tego świata bez walki (oczywiście biorę pod uwagę rownież humanitarne aspekty zdarzenia) i istotne jest zachowanie nalezytej higieny aby walka o życie Miśki nie zakończyła się dla nas tragicznie.

RTG największe możliwe:
http://www.seeb.net.pl/images/rtg1.jpg
http://www.seeb.net.pl/images/rtg2.jpg
RTG do wglądu na bieżąco:


Oj zname te zachowania, znamy Króliki, tak samo jak inne zwierzęta domowe mają swoje sposoby, aby "zachęcić" właściciela do współpracy. Nie oznacza to jednak, że królik jest jakoś niesamowicie głodny. Raczej jest to przejaw łakomstwa. W takiej sytuacji można mu coś dać - ale radzę, aby była to garstka sianka.

A ile waży Pani kroliczek (czy to jest zwykła miniaturka, czy baranek?)
Moj krolik miniaturka ma pol roku. Od kilku tygodni zauwazylam, ze ma strasznie podrapany nosek, okolice oczu i uszu Mam wrazenie, ze teraz jak te zadrapania mu sie goja, zaczyna go to swedzic i on znow sie drapie. I tak w kolko. Jego nos to teraz jeden wielki strupek!! Jestem aktualnie za granicą, ale w nastepnym tygodniu postaram sie pojsc do lekarza. Ja juz nie wiem co mam robic
.Dlaczego właśnie króliczek: (a nie np.pies czy kot)
chciałam mieć przyjaciela troche wiekszego niż chomik. na psa nie chcieli zgodzić się rodzice, a kot chodzi własnymi ścieżkami. I tak wybor padl na królika lub na szynszyla. PRzeczytałąm wiele informacji w internecie na temat tych zwierzątek. I mimo iz wczesniej szala przechylala sie na zakup szynszyla pomyślalam ze on jest bardziej wymagajacy niz króliczek. A decyzję tą podjęłam ostatecznie pod wpływem dwóch zdażeń. Przyjechała ciocia i powiedzila ze jej córka ma kroliczki i ze chodza za czlowiekiem jak piesek. A po drugie od znajomego slyszlam ze mają szynszyla i ze nie za bardzo slucha sie czlowieka. Po krótce to dlatego króliczek:)

2.Czy czytali Państwo coś na temat króliczków przed kupnem, czy też został on zakupiony pod wpływem impulsu? - bardzo proszę o szczerą odpowiedź !
CZytałam bardzo dużo w internecie. np na temat zwyczajów, co mam kupić dla niego, co robić by był zdrowy i zadowolony.

3. Jeżeli czytali Państwo coś o króliczkach przed ich kupnem, to co to było? - proszę o adresy stron www, tytuły książek, gazet.
tylko internet a stron nie podam bo bylo ich bardzo wiele. poprostu w google wpisałam królik miniaturka i wyskoczyło mnustwo stron. Między nimi była napewno strona: uszta strona (czy jakoś tak) i strona oazy

4.Jeżeli czytali Państwo coś o króliczkach po ich kupnie, to co to było? - proszę o adresy stron www, tytuły książek, gazet.
Tylko strona oazy

5. Skąd pochodzi króliczek - domowa hodowla, sklep zoologiczny (jeśli wiadomo z jakiej hodowli np.Alex to prosze napisać), inne źródło (jakie?)
sklep zoologiczny

6. W jakim wieku kupili/dostali Państwo króliczka?
okolo 3 mies

Sysia ten króliczek jest mały ale urośnie. Dobrze napisały dziewczyny, że królik może ważyć nawet 4,5kg. Długość takiego zwierzaka w pozycji siedzącej to około 40cm. Gdy się rozciągnie dojdzie do 65. Jak więc chcesz trzymać w klatce takiego króla? Obecnie mam dwa króliki. Jeden to prawie prawdziwa miniaturka (1,5kg). Ma klatkę długości 80cm i widzę, że gdyby siedział w niej dłużej to by się męczył. Drugi króliś jest większy (jakieś 2,5kg) i ma klatkę długości 120cm. Oczywiście zwierzaczek, gdy go dostałam też był malutki - mieścił się dłoni.

WIEM ZE BEDZIE MU POTRZEBNA DUZA KLATKAJ KA UROSNIE..ALE TERAZ NIE MA CO WYDAWAC KASY ZEBY KUPOWAC WIEKSZA KLATKE..JAK ZOBACZE ZE WTEJ JEST MU NIEWYGODNIE TO MU KUPIE NOWA..BARAZIE MA MIEJSCE DO BIEGANIA PO ZA KLATKA I TAK W NIEJ DUZO NIE SIEDZI TYL CO SPI..
Napisałam Ci, że nie masz co się dziwić, że ludzie są nieprzychylnie nastawieni. Prosisz o radę, którą dostajesz (pamiętaj o tym, że na forach odpowiadają ludzie którzy są zagorzałymi wielbicielami i znawcami tematu). Twoje odpowiedzi są jednak bardzo agresywne. Nie obraź się, ale czytając je mam wrażenie, że chcesz się pochwalić, że masz królika.
WCALE NAWET TAK NIE MYSLE BY TU SIE CHWALIC ZE MAM KROLIKA..TYLKO DENERWUJE MNIE TO ZE WY WSZYSCY NAPRAWDE JAKBYSCIE WY "POZJADALI" WSZYSTKIE ROZUMY...MOZE I DUZO WIECEJ WIECIE CO DO KROLIKOW ALE BEZ PRZESADY..KAZDY POWOLI WSZYSTKIEGO SIE NAUCZY..I WSZYSTKO JEST DLA LUDZI..KROLIKI TEZ..I NIGDZIE NEI NAPISANO ZE JESLI SIE NIE UMIE DOBRZE WYCHOWYWAC KROLIKA TO LEPIEJ GO NIE KUPOWAC.WSZYSTKIEGO DA SIE NAUCZYC...
Jego wygoda to rzecz drugorzędna. Jeżeli faktycznie nie masz warunków do zakupu większej klatki i ustawieniu jej na podłodze pokoju, to może naprawdę powinnaś pomyśleć o zmianie zwierzaka-może chomik.
Nie wierzę również, że kiedykolwiek wcześniej posiadałaś królika. Niestety robisz podstawowe błędy, a tego nie robią ludzie z doświadczeniem.

WCALE NIE UWAZAM ZE JESTEM JAKAS DOSWIADCZONA..CO JA WETERYNARZA JAKIS CZY CO?DA SIE POWOLI WSZYSTKIEGO NAUCZYC..I NIE CHCE ZADNEGO CHOMIKA..

Wierzę w Twoje dobre intencje. Wierzę, że naprawdę chciałabyś mieć ucholka. Proszę, weź sobie jednak do serca moje wcześniejsze słowa. To jest istota żywa i nie można go męczyć małą klatką, brakiem dostępu do klatki (jak stoi na biurku) lub przetrzymywaniem w klatce (bo nie można jej zestawić na ziemię).
NIE PRZETRZYMUJE GO ANI W KLATCE ANI NA ZIEMI..JAK CHCE WYJSC TO MUZ ESTAWIAM KLATKE NA ZIEMIE I WYCHODZI I SE BIEGA..
Pozdrawiam

Sysia ten króliczek jest mały ale urośnie. Dobrze napisały dziewczyny, że królik może ważyć nawet 4,5kg. Długość takiego zwierzaka w pozycji siedzącej to około 40cm. Gdy się rozciągnie dojdzie do 65. Jak więc chcesz trzymać w klatce takiego króla? Obecnie mam dwa króliki. Jeden to prawie prawdziwa miniaturka (1,5kg). Ma klatkę długości 80cm i widzę, że gdyby siedział w niej dłużej to by się męczył. Drugi króliś jest większy (jakieś 2,5kg) i ma klatkę długości 120cm. Oczywiście zwierzaczek, gdy go dostałam też był malutki - mieścił się dłoni.
Napisałam Ci, że nie masz co się dziwić, że ludzie są nieprzychylnie nastawieni. Prosisz o radę, którą dostajesz (pamiętaj o tym, że na forach odpowiadają ludzie którzy są zagorzałymi wielbicielami i znawcami tematu). Twoje odpowiedzi są jednak bardzo agresywne. Nie obraź się, ale czytając je mam wrażenie, że chcesz się pochwalić, że masz królika. Jego wygoda to rzecz drugorzędna. Jeżeli faktycznie nie masz warunków do zakupu większej klatki i ustawieniu jej na podłodze pokoju, to może naprawdę powinnaś pomyśleć o zmianie zwierzaka-może chomik.
Nie wierzę również, że kiedykolwiek wcześniej posiadałaś królika. Niestety robisz podstawowe błędy, a tego nie robią ludzie z doświadczeniem.
Wierzę w Twoje dobre intencje. Wierzę, że naprawdę chciałabyś mieć ucholka. Proszę, weź sobie jednak do serca moje wcześniejsze słowa. To jest istota żywa i nie można go męczyć małą klatką, brakiem dostępu do klatki (jak stoi na biurku) lub przetrzymywaniem w klatce (bo nie można jej zestawić na ziemię).
Pozdrawiam
1.Dlaczego właśnie króliczek: (a nie np.pies czy kot)

Kilka lat temu miałam kanarka, poza tym już żadnego zwierzątka, myślę,że nie dałabym sobie rady z wychowaniem psa czy kota. Króliczek wydawał mi się mniej "problemowy" ,a jednocześnie bardzo miły, towarzyski etc. nigdy nie myslałam o kupnie innego gryzonia w stylu szczura czy myszy,jeśli miałabym kupić zwierzątko to tylko królika ale pewnie dalej nosiłabym się z kupnem i zastanawiała gdyby któregoś dnia króliczek nie "spadł mi z nieba"

2.Czy czytali Państwo coś na temat króliczków przed kupnem, czy też został on zakupiony pod wpływem impulsu? - bardzo proszę o szczerą odpowiedź !

Czytałam artykuły o króliczkach w internecie, nigdy nie kupiłabym zwierzatka, obojętnie jakiegokolwiek pod wpływem impulsu.

3. Jeżeli czytali Państwo coś o króliczkach przed ich kupnem, to co to było? - proszę o adresy stron www, tytuły książek, gazet.

niestety nie pamietam już adresów tych stron, po prostu wpisałam w wyszukiwarkę "królik miniaturka" i czytałam wszystko co się wyświetliło.

4.Jeżeli czytali Państwo coś o króliczkach po ich kupnie, to co to było? - proszę o adresy stron www, tytuły książek, gazet.

Po tym jak dostałam Kicalątko czytałam tylko stronę lecznicy Oaza

5. Skąd pochodzi króliczek - domowa hodowla, sklep zoologiczny (jeśli wiadomo z jakiej hodowli np.Alex to prosze napisać), inne źródło (jakie?)

Kiculek pochodzi z Krakowa. Jestem 3 właścicielką, wzięłam go od koleżanki, która dłużej nie mogła się nim opiekowac. Ona z kolei dostała go od ludzi, którzy nie opiekowali się nim wcale Króliczek przez pierwszy rok swojego życia do momentu kiedy dostał się do mojej koleżanki siedział w klatce, nie było noszony na rękach, głaskany etc. Bał się dotyku człowieka. Tutaj wielkie brawa dla mojej koleżanki gdyż ona przez kolejne 2 lata kiedy był u niej przyzwyczaiła go do głaskania i ogólnie do obecności człowieka. Niestety nadal wyrywa się jak chcę go wziąść na rece jednak myślę,że do tego również można go przyzwyczaić.

6. W jakim wieku kupili/dostali Państwo króliczka?
Kiedy dostałam Kiculka miał 3 lata
Muszę niestety rozstać się z moim podopiecznym, ponieważ mam alergię i jej objawy się nasilają.
Króliś to dziewczynka, biała miniaturka. Ma 1,5 roku, czarne obwódki wokół oczek, śliczne różowe uszka, jest zdrowa, szczepiona, nie sterylizowana. Ma książeczkę zdrowia.
Oddam z wyposażeniem: klatka, poidełko, kuweta.
Mogę dowieźć na miejsce w W-wie lub okolicy.
Zainteresowane osoby bardzo proszę o kontakt na e-mail f000@o2.pl lub gg 5212994.

W
3. "królik często zaprzyjaźnia się z psem, kotem czy innym domowym zwierzakiem. Będzie dobrze reagował na drugiego królika, nie mogą to jednak być 2 samce"


Hehe ciekawe, co do powiedzenia na ten temat miałyby moje dwie króliczki Kika i Kłapka.

Nie znoszą się od początku a wszelkie próby ich zaprzyjaźnienia spełzły na niczym.

Może fotografia wygryzionego przez kłapkę ucha Kiki będzie dowodem w sprawie ?!
Cóż, ja w domu mam obecnie tylko kury oraz króliki i gołębie pocztowe, które hoduje mój ojciec. Ale w ramach rekompensaty dość dużo zwierząt jest w stadninie gdzie pomagam: wiadomo konie, a prócz tego 4 kozy, 3 psy, kilka kotów, królik miniaturka a ostatnio i rybki tam zagościły
1. Ktora jest godzina?
Po północy czyli wieczór
2. Jak masz na imie?( nazwisko pominmy Wink )
Mariusz
3. Twoje przezwisko?
frozzer
4. Dzien urodzin?
20 września
5. Miejsce urodzenia?
Stalowa Wola
6. Jakiego koloru sa spodnie, ktora masz akurat na sobie?
granatowe
7. Czego sluchasz w tym momencie?
Hunter
8. Co ostatnio zjadla/es?
Zapiekanki
9. Jakie jest Twoje ulubione zwierze?
Królik miniaturka
10. Gdybys byl/-a dlugopisem, to jakiego koloru?
jasnoniebieski
11. Gdzie chcialabys/-bys spedzic tydzien z ukochana osoba?
na Węgrzech
12. Jaka jest teraz pogoda u Ciebie?
Ciemno i pada
13. Kto byl ostatnia osoba, z ktora telefonowalas/-es?
Kumpel
14. Co zauważasz jako pierwsze u plci przeciwnej?
oczy
15. Jak sie dzisiaj miewasz?
ujdzie
16. Jaki jest twoj ulubiony napoj?
Carlsberg
17. Ulubiony - alkoholowy - napoj?
j.w.
18. Masz piercing?
Nie
19. Masz tatuaz?
Nie
20. W jaki sposób jesz batonika - pawelka?
nie jem
21. Ulubiony sport do oglądania?
Bilard xD
22. Jaka płytę kupisz sobie wkrotce?
Pewnie z jakąś grą
23. Kolor oczu
niebieski
24.Nosisz soczewki?
nie
25. Rodzenstwo I wiek?
Dwóch braci 36,38
26. Ostatni film, jaki ogladalas/-es?
Naciągacze
27. Ulubiony dzień
Sobota
28. Czy jestes niesmiala/-y, zeby zaprosic kogos na kolacje?
nie
29. Mialas/-es juz wypadek samochodowy?
nie
30. Lubisz wesole czy straszne filmy?
wesołe
31. Twoj ulubiony film?
"Hakerzy"
32. Twoje ulubione miejsce na urlop?
Włochy
33. Lato czy zima?
Lato
34. Przytulanki czy caluski?
Przytulanki
35. Związek czy przygoda na jedna noc?
Związek
36. Czy mialas/-es juz taka osobe, przez ktora wylalas/-es wiele lez?
Nie
37. Gdzie chcialabys/-bys byc calowana?
hm... nie wiem
38. Twoja ulubiona knajpa Fast Food?
Kebab na Świętokrzyskiej
39. Twoja ulubiona książka?
Rok 1984
40. Ulubiona knajpa /dyskoteke / kafejka /bar
Oskar (Stalowa Wola)
41. Ile razy oblalas/-es egzamin na prawko?
2
42. Gdzie widzisz sama/-ego siebie za 10 lat?
Polska
43. Od kogo byl ostatni mail, ktorego dostalas/-es?
z pracy
44. Zostalas/-es kiedys ukarany za zlamanie jakis przepisow?
nie
45. Co robisz, kiedy jestes znudzona/-y?
nie kojarzę, żebym miał za dużo czasu
46. Jakie fazy są dla Ciebie typowe?
faza pełni księżyca xD
47. Jaka/-i przyjaciel/-ciolka mieszka najdalej od Ciebie?
Stas - Mołdawia
48. Co by bylo najgorsze, co by moglo Ci sie przydarzyc?
....
49. Kiedy jest Twoj-Czas-Do-Lozka?
kolo 3-4
50. Co jest obecnie najlepsze w Twoim życiu?
rodzina
51. Czekolada czy wanilia?
czekolada
52. Jak bardzo lubisz swoja prace?
inspiruje mnie
53. Chcialabys/-bys, zeby Twoi przyjaciele Ci odpowiedzieli?
ok
54. W jakim sklepie wykorzystalabys/-bys karte kredytowa do maksimum?
elektronicznym xD
55. Kto najprawdopodobniej nie odpowie na te ankiete?
nieobecni
Gdy byłam na wakacjach w Świnoujściu też zaglądałam do sklepów zoologicznych.
Przed sklepem stały dwie klatki z papugami.
W środku była jedna klatka hmm... 70x40 w której siedział królik długowłosy, strasznie ogromny był i ledwo się mógł obrócić wokół własnej osi w tej klatce.
W drugiej klatce tego samego rozmiaru były dwa króliki krótkowłose.
A w trzeciej klatce najmniejszej był królik miniaturka i malutka świnka morska.
Skoro już tak się rozpędziliście z tymi zwierzakami to ja też przedstawię Wam swoje: o to Batman - królik miniaturka (jak twierdził sprzedawca) :))

http://img480.imageshack..../batman28ms.jpg
Mam pytanko troszkę nie na temat Jakiej wielkości klatki potrzebuję królik miniaturka ? I w jakiej cenie ?
Ostatnio byłem u znajomych na wsi. Mają oni króliczka którego przywiozła im ich znajoma. Zakupiła go ona (jeśli dobrze zrozumiałem) w Polsce w sklepie zoologicznym. W sklepie powiedzieli jej że to miniaturka sprowadzona z niemiec. Gdy zobaczyłem królika od razu wiedziałem że to nie miniaturka!! Królik jest młodziutki ponieważ ma jeszcze dziecięcą sierść, jest dziwnie duży!! Tata powiedział że to zwykły hodowlany królik. Może ktoś wie co to rasa?



Nie jest gruby,nie jest też typowym królikiem miniaturką(z tego co czytałam w książce M. Taborskiej to miniaturka jest do 1,5 kg ... ) więc nie jest mały...
A od kiedy to Taborska zna się na królikach?
Miniaturka to królik nawet do 3,5 kilo(baran). Karzełek jest ponoć do 1,2 kg.
Twój świetnie mieści się w przedziale miniaturki
Może jestem "dziwna", ale ja bym Brunona zostawiła na jakieś 2-3 dni w kojcu. Na zasadzie aklimatyzacji.
Uspokoi się troszkę, potem zacznie wychodzić na spacery. W między czasie próbowałabym się zbliżyć, typu siedziała obok kojca na podłodze, mówiła, spróbowała zbliżyć rękę.
Bo wydaje mi się, że jak od razu zacznie wychodzić "na dom" to będzie trudniej. Królik jest "klatkowy" przerażony nową sytuacją. Teraz nagle ma dużo przestrzeni i tego też się boi. Łapać go na siłę nie ma sensu, więcej szkody niż pożytku, więc pewnie będzie się chować przed człowiekiem.

Ad wieku to mi on wygląda na młodziutkiego, mlodszego niż Mika np. Jakiś taki "młodociany" pysio. Więcej niż 3 miesiące, ale chyba nie więcej niż 5-6.
Ale ja się nie znam:P
Dość duży jest, to na pewno miniaturka?

Przeczytalem ostatnio, ze zajac szary da rade 70km/h.
Jeśli gepard potrafi mieć prędkość jak dobry samochód to czemu zając nie może mieć takiej? Prosty przykład: gepardy polują na zające z +/- 200km/h zające (jak piszesz) 70km/h - muszą się jakoś sprężać co nie jest proste przy gepardzie. Dlatego wykonują susy w boki, a ten kot nie jest w tym dobry.

Zając a miniaturka (królik) to 2 inne zwierzęta choć mają te same korzenie - ale człowiek i warunki w których te oba gatunki żyją wykształciły w nich różne przyzwyczajenia itp.

Miniatura nie będzie biegła 40km/h - jest to nie wykonalne, bo a)królik jest leniwy b) nie czuje zagrozenia. Minaturka nie znajdzie się w takiej sytuacji - jeśli ma dobrego opiekuna, z drugiej strony dla drapieżnika to bardzo łatwa ofiara Gepart biega 90km/h. 200 to chyba jak go slon goni. Sprawdz te 200.
Wiem, ze zajac szary a moj krolik to nie takie same zajace. Ale mysle, ze jest w miare szybki, choc leniwy.

Przeczytalem ostatnio, ze zajac szary da rade 70km/h.
Jeśli gepard potrafi mieć prędkość jak dobry samochód to czemu zając nie może mieć takiej? Prosty przykład: gepardy polują na zające z +/- 200km/h zające (jak piszesz) 70km/h - muszą się jakoś sprężać co nie jest proste przy gepardzie. Dlatego wykonują susy w boki, a ten kot nie jest w tym dobry.

Zając a miniaturka (królik) to 2 inne zwierzęta choć mają te same korzenie - ale człowiek i warunki w których te oba gatunki żyją wykształciły w nich różne przyzwyczajenia itp.

Miniatura nie będzie biegła 40km/h - jest to nie wykonalne, bo a)królik jest leniwy b) nie czuje zagrozenia. Minaturka nie znajdzie się w takiej sytuacji - jeśli ma dobrego opiekuna, z drugiej strony dla drapieżnika to bardzo łatwa ofiara
Moje pytanie: Ile powinien ważyć królik miniaturka w wieku dwóch lat? Mój waży ok. 1,6 kg. Czy miniaturki nie powinny ważyć mniej? Czy to jest spowodowane zmieszaniem ras? (podobno miniaturki, nie do końca są takimi miniaturkami ) Bo królik codziennie biega po parę godzin, i nie widzę żeby miał nadwagę. Proszę o KONKRETNE ODPOWIEDZI na moje pytania

Samiec miniaturka karzełka
Najlepszy przyjaciel dzieci
Samiec półangorka.
Samiczka wyrośnięta miniaturka
Nie lubi się pieścić, ale lubi być głaskana
Lubi gdy się z nim rozmawia
Uwielbia wapno od papug
Poza tym, na stronce nie widać nic, poza królikami: tzn. ludzi, klatek, młodych. Jak mam ocenić czy żyją w dobrych warunkach.
wygląda mi to na domową hodowlę na dużą skalę.
Nie tylko Ty masz takie wrażenie...
Basiu - królik przyzywczajony do tego naprawdę stresa zadnego nie ma. Zazwyczaj ten kto tnie jest w tym mistrzem(zawodowcem?) i umie trzymać nożyczki w rękach
Veganfamily-
Ogólnie wszystkie te baranki które wymieniłaś pochodza od BF wyhodowanego we Francji. Człowiek je tylko "polepszał" dla "czegoś tam" lub każdy kraj wyhodował sobie własanego baranka. (my wyhodowaliśmy Popielańskiego białego - mięsną rase królików). Barankek niemiecki miniaturowy ( ten co widnieje na skanie) został wyhodowany prawdpodobnie w Niemczech, u nas taki wyhodowany baranek zapewne nazywał by się BFS (czyli baran francuski srokacz). To tak samo jak z tym olbrzymem niemieckim szarym, który jest na którymś skanie - niczym nie różni się od naszego pięknego Belgijskiego olbrzyma szarego, a nazywa się inaczej. Podejrzewam, że to zależy od regionu.
Ogólnie Barany zostały wyhodowane we Francji i dlatego nazywamy wszystkie barankami francuskimi ale one dzielą się na różne podtypy - zależne od regiony/państwa. Dokładnie nie wiem jak to opisać.
Co do Baranków holenderskich - może widziałaś kiedyś rasę holenderską? Baranki mają to samo co holenderski - 2 kolory: biały i np. czarny. Mają tylko zwisające uszka.
Barany angielskie mają dłuuugie uszy.
Baran francuski jest rasą mięsna.
O kędzierzawym (amerykańskim) nigdy nie słyszałam.
Baran miniaturka to np. Twoje zajce. Nie są po rasowych rodzicach(baranach) tylko wyszły "jakieś tam" mieszanki i mają oklapnięte uszka ( to trzeba by było dochodzić rodziców,dziadków,pradziadków,prapradziadków.... - czyli zrobić "rodowód" swoim zajcą, podejrzewam, że to nie możliwe )
Oczywiście są jeszcze inne "podtypy" np. baranek turyński.
Oto co znalazłam w necie:
Baran francuski:


B. holenderski: (młody, troche ma inny rysunek ale jest ok)


Baranka karzełka masz na skanie (rasy małe)
Zdjęc baranka miniaturki nie będę wkładać, bo masz je na żywo (futerko mają długie, bo jest zima)

Baran angielski (biały i czarno biały - srokacz): Rozmiary podobne jak BF ale troche "jamnikowaty" oraz dłuugie uszy.


Tu piękny madagaskar :]


Tego nie jestem pewna - albo madagaskar (kolor) albo rasa turyńska


Zajce możesz sobie pooglądać wpisując French lop, jesli chcesz pooglądac karzełki to wpisz lop mini
Jesli masz jakieś pytania - pisz. Niestety teraz nie jestem na swoim koncie więc dużo nie moge napisać (to co napsiane to na szybkiego).
Po pierwsze ciotka Linka wita na forum
Oczywiście, że możesz ale:
Królika trzeba wypuszczać. Musi "gonić". U niektórych uż. forum króliki mają zagródki i biegają 24/h.Klatka raczej nie może być np. na blacie czy stoliku - możliwośc, że królik może spaśc. Czasami po DOBRY pokarm trzeba jeździć 50 km ale teraz nie ma problemu z dostawą KAŻDEGO pokarmu do domu (oczywiście dochodza tu koszta przesyłki). Gdy nie ma np. odpowiedniego granulatu w sklepie int. itp. to można zawsze zwrócić sie o pomoc przez forum - zapewne znajdzie się ktoś kto kupi i wyśle (choć rzadko to się zdarza).
Królik musi mieć obowiązkowe szczepienia a wrazie choroby trzeba z nim jeździć.
Myśle, że odpowiedni dla Ciebie byłby karzełek lub baran miniaturowy:
karzełek dlatego, że jest mały i lekki - 1,2 kg to góra wagi ale jest rzadki i kupisz go jedynie na fermie (chyba, że trafisz na wyjątkową okazję)
baranek - łagodny i uroczy ale ciężki (3kg), chyba, że tak jak Kinga będziesz miec drugą "Hanię" baranek będzie mieć wtedy wagę dużo niższą (pooglądaj "zdjęcia waszych królików" ).
Aby mieć pewność, że królik to miniaturka najlepiej wiąść rodowód.
Zwierzaka możesz znaleźć na adopcjach (już nauczonego np. korzystania z kuwety- oczywiście do swojego kącika w nowym miejscu będzie się musiał przyzwyczaić). Najlepiej weź już większego - będziesz mieć pewnośc co do płci (oraz czy była/był sterylizowany/kastrowany)
Króliki to ciekawskie stworzenia. Gryzą kable, dywany, a gdy nie ma co obgryzać aby skrócić rosnące całe życie zęby obgryzają meble. Niektórym uż. forum obgryzają rzęsy/włosy (ale to wtedy kiedy właściciel śpi :]). Niektóre hałasują w nocy.
Dobra! Nie oczerniajmy charakterów królików aż tak!
Króliki, choć ciekawskie i dociekliwe to przemiłe stworzenia.
Obserwując je można śmiać się do łez. Lubią zabawę. Niektore uwielbiają głaski. Itd....
Poszperaj jeszcze po forum i po adopcjach. Poczytaj strony o królikach (jest ich mnóstwo) miniaturowych. Dowiesz się o szczepieniach, prawidłowym żywieniu, akcesoriach, chorobach i wielu innych
Powodzenia w poszukiwaniu swojego przyjaciela
Korzystaj z wyszukiwarki. Było już o sałacie czy kapuście - nawet w tym dziale. Podejrzawam, że nie chciało ci się nawet sprawdzić.
A więc: Nie daje się królikom kapusty czy sałaty - z tego gatunku jedynie rzymską ale to bardzo mało, ponieważ wywołują wzdęcia + twoj królik, jak piszesz jest malutki więc wątpie aby miał 8 tyg. Mieści się na ręce? więc moga być murowane wzdęcia a takiego królika napewno nie uratujesz. Jest tyle innych owoców, warzyw więc miniaturka nie musi jeśc sałaty czy kapusty.
apropo granulatu-kupiłam mojej Pusce VITA SPECIAL firmy VITAKRAFT bo jakos mam zufanie do pedantycznych NIemców.Jest napisane ze przy prawidłowym odzywianiu królik miniaturka moze osiagnc az 10 lat!Co prawda jest on stosunkowo drogi porównujac ze zwykłymi mieszankami{15zł 600g} ale mój króliczek bardzo chetnie go je.Pani w sklepie,w którym kupowałam Puske dała mi granulat dla gryzoni bo tym go karmiła.Na szczescie mam tez chomiki a one chetnie jedza takie rzeczy.Niech mi ktos powie czy ta niem.mieszanka jest dobra??Puska sie zajada.No i kiedy moge podac jej warzywa?Jabłuszko juz dostała i nie miała zadnych sensacji.
Mały króliczek miniaturka powinien mieć jak najmniejsze uszka (no oczywiscie oprócz baranków ) Tak jak pisze Mikołaj, z przekarmienia królik bardziej nie urośnie, no chyba że "w bok" Lewek ma dłuższą sierść zwłaszcza przy główce, np. na grzbiecie ma krótką, angorka na caaałym ciele ma długą sierść, chociaż pewnie już o tym wiesz Niestety w sklepach piszą czasem nieprawde i to nawet w tych najlepszych
Witam.

przeglądam te forum i widze, że wiele osób podobnie jak ja ma wątpliwości czy w sklepie zoologicznym faktycznie zakupią królika miniaturowego. Mam również pytanie ile mniej a wiecej taka miniaturka ma centymetrów ( w pozycji kiedy normanie sobie siedzi ? ). Gdy byłam miejsza ( miałam ok 12 lat ), pozwolono mi na królika niestety musiałam go oddać bardzo tego żałowałam, bo naprawde kochałam to stworzonko ( samiczka która okazała sie samcem była u mnie 5 lat). A wiec zakupiłam królika miniaturke - który jakoś dziwnie wyrusł ... . Teraz ponownie się zdecydowałam na królika - chciałabym aby była to miniaturka , wiec w pobycie w dosyć dobrym sklepie zoologicznym - gdzie wszystko jest na najwyższym poziomie rozmawiałam z pania która była odpowiedzialna za króliczki w tym sklepie - i ich samopoczucie. Lecz gdy zadałam jej pytanie o ich przyszły rozmiar nie umiała mi odpowiedzieć , powiedziała że nie beda duże , wiec opowiedziałam jej, że mój ( teraz już ) śp. kroliczek też nie miał być duzy a stało sie inaczej. Ta stwierdziła że to przez to że jak był mały to został przekarmiony ! hmm lecz mi nie wydaje sie żebym przekarmiła mojego truśka - była w bardzo dobrej kondycji miał śliczne lśniace futerko, dużo ruchu i żadnych problemów zdrowotnych. Lecz czy taki fakt może być prawda? I jeszcze jedno pytanie, a mianowicie w sklepie zoologicznym są wystawione króliczki i podpisane angorka , baranek i chyba zwykły krótkowołony , jednak mi nie wydaje sie żeby te króliki to angorki były ! Czy ktoś mógłby mi mniej wiecej napisac jak rozróżnić małego lwa od angorki ? ( tej nie moge mieć ze zwględu na jej śiersc ! - chłopak jest alergikeim, a temperatury jakie latem panują w moim mieszkaniu sprawiałyby że królik tylko by cierpiał - a ja tego nie chce).

Przepraszam że sie tak rozpisałam - ale zamin kupie nowego lokatora chcce mieć pewnośc że moge podjąc sie jego wychowania na dlugie lata

Pozdrawiam .
Odpowiedzi na większość tematów znajdują się w poszczególnych tematach, wystarczy skorzystać z takiego udogodnienia, jak opcja SZUKAJ.

Odpowiem jednak na kilka pytań:

W sklepach zoologicznych nie sprzedaje się królików wykastrowanych/wysterylizowanych, ponieważ są na to za młode.

Najlepiej kupować króliczka, który osiągnął wiek przynajmniej 8 tygodni.

Jeśli chcesz mieć gwarancję, że miniaturka zostanie miniaturką, zakup królika u hodowcy. Dokumenty świadczące o pochodzeniu królika dają gwarancję, że urośnie taki czy inny. W przypadku, gdy królik z "papierami" wyrośnie całkiem inny, niż być powinien, możesz ubiegać się o zwrot pieniędzy ze strony nieuczciwego hodowcy.
Sklepy zazwyczaj nie dają gwarancji, że sprzedawane w nich króliki będą typowymi miniaturami.
Witam serdecznie

Moj królik ma pasożyty, z wyglądu nicienie, dostałam na te pasożyty Fenbenat z zaleceniem żeby mu podać 1/4 łyżeczki do herbaty. i teraz problem polega tym ze nie wiem jak mu ten proszek podać, czy ja to mogę jakoś rozpuścić w wodzie i ewentualnie podać strzykawką bezpośrednio do pyszczka, czy też musi być to podane jako proszek?
Druga sprawa jest tak, że trochę się boję podawać, bo z tego co przeczytałam jest to środek dla różnych zwierząt ale królik nie był tu wspomniany, poza tym u weterynarza była mowa o jakiejś paście.
Mój królik waży ok 1,8 Kg (miniaturka 4,5 roku). Czy taka dawka wystarczy i czy muszę to powtorzyć później.

Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam
Witam
mam 4,5 miesiecznego krolika miniaturke, od lutego lecze go na swierzba(tak zdiagnozowala objawy moja weterynarz, lekka utarata futra na glowce, na uszach luszcenie sie skory ala lupierz oraz czasami szorstkie futerko) dostaje zaszczyli od lutego - vetamectin. Czy moge mu sam cos dodatkow jeszcze zaaplikowac np Biodylon Mitius albo cos innego bo cos to mi sie wydaje ze te zaszczyki to niepomagaja za wiele. Na dodatek ostatnio kroliczek zaczal mi kichac i miec kekki katarek:(.

Prosze o jakas rade. Pozdrawiam
Mój królik to miniaturka i waży 1,3kg. Ma ponad 2 lata.
mój kroliczek od nas wczoraj odszedł ,nie wiem dlaczego ,mial 6 lat dzien predzej siedział w swoim koszyczku jak by osowiały, miał mokry nosek ale myslałam że pił wodę nic specjalnie nie wskazywalo na to, że cos z nim jest nie tak, jeszcze chodzil a nagle rano zaczął sie przewracać i już w ciągu godziny zdechł .chyba bolał go brzuszek bo miał ubrudzoną kitkę kałem.Predzej jadł duże ilosci natki z marchewki i podgryzał kapuste,czy mogły byc zatrute? może zaszkodził mu chleb- nie był suchybo lubil go jeśc,a tak wogóle to miał zły zgryz i musiałam mu przycinac zęby.
Tak bardzo mi go brakuje.
mój królik ma ok.6-7 miesięcy jest duży i rośnie bardzo szybko. W sklepie zoologicznym mówili że to królik miniaturka spodobał mi się i kosztował 26zł waży 1,5kg czy to normala waga pzy tym wieku?

Prosze piszcie z góry dziękuje.
Mam pytanie, królik miniaturka znajomej ma problem z szybko roznącymi przednimi zębami. Jakiś czas temu były one tak długioe, że właścicielka zwierzaka zdecydowała się na wizytę u weterynarza, który obcinał te zęby obcinaczkami do pazurów Czy tak można obcinać zęby królika? Mi się wydawało, że do tego służy jakiś specjalny sprzęcik... Owa znajoma kupiła te obcinaczki do pazurów i obcina nimi i pazury i zęby. Te obcinaczki są podobne do tych w linku tylko mają inny kolor:
http://www.krakvet.pl/product_info.php?cPath=116_185&products_id=3435
Ja mam podobne i używam ich tylko do obcinania pazurków mojej świnki morskiej (któa nie ma problemów z długimi zębami) i kota.
KRÓLIK MINIATURKA ANGORKA LUBI ZABAWY ADRES KONTAKTOWY annawittbrodt@interia.pl jak jestes jeszcze zainteresowany(a)
Dwa króliki w jednej klatce to zawsze będzie duży problem, szczególnie jeśli to dwa samce i dorosną ( szybciej niż sie wydaje) to nie ma mowy by żyły razem. Dwie samice prędzej ale i tak tylko do jakiegoś czasu. Ogólnie nie da sie trzymać dorosłych królików razem, każdy musi mieć swoją klatke i tyle. Mogą sie po prostu pogryżć, a samce dodatkowo wygryżc sobie jądra.
mam pytanie czy królika miniaturke 4 miesięcznego można zaprzyjaźnić z królikiem hodowlanym ok 2 miesięcznego albo miesięcznego czy miniaturce się nic nie stanie czy hodowlany może pogryźć . co on mogą sobie nawzajem zrobić??
Czy to jest królik miniaturka czy normalny? Co to znaczy dośc młody? Królikom normalnej wielkości jądra mogą "nie zejść" nawet do 3 m.c., pozatym mogło sie zdarzyć(jeśli był w klatce z innym samcami) że któryś mu jedno jądro poprostu odgryzł.
Moim zdaniem to zwykła miniaturka gładkowłosa. Ale rasowy to on nie jest, zwykły, "pospolity" królik miniaturowy
No to chyba miniaturka, bo widziałaś jak wygląda prawdziwy królik: prawie taki jak średni pies xD
Ja średnio potrafię powiedzieć czy to miniaturka czy nie, ponieważ ja go tak wza sadzie dostałam bo mojej mamy koleżanka miała małe króliki do wydania i my nie znając płci ani rasy wzięliśmy go. Ale wydaje mi sie że jest to "królik miniaturowy" zresztą dodam do tego postu zdjęcie więc sami oceńcie. On wygląda na dużego królika ponieważ jest długo włosy ale jak sie go obetnie to jest na prawdę malutki




Te miniaturki powinnaś napisać w cudzysłowie. W zoologu pisze "Królik miniaturka" a wygląda na zwykłego, dużego królika. Słyszałam że są to mieszańce miniaturek.
dobrze zauważyłeś sa tam bażanty królewskie, parka gołębi oraz królik miniaturka





chciałem jeszcze do nich dołożyć stadko bażantów królewskich bądź diamentowych ale cały czas szukam.


od 3 tygodni posiadam tez pawie niebieskie lecz sa one w kurniku ze względu na to ze jest tam cieplej, kurnik jest w wymiarach 5 na 3 lecz i tak więcej czasu spędzają na podwórku niz w nim.

A oto i one.









A to samica po kąpieli w piasku









PS. Mam do was jeszcze pytanie odnośnie pawi bo podobno samiec i samice maja po 4 lata lecz wydaje mi się ze maja mniej jak można rozpoznać wiek pawia gdy nie jest jeszcze wypierzony.
Witam, moja hodowla przedstawia się następująco:
1. Kury:
*6kur i 1 kogut (liliputy)
2. Gołębie:
*8 pawików
*4 białogłówki gumbińskie
*4 garłacze(nie wiem dokładnie jakie )
*2 mewki polskie
3. 1 Królik miniaturka (ma już 9 lat!!! )

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • piotrrucki.htw.pl

  • © wojtekstoltny design by e-nordstrom