kraje srodziemnomorskie
wojtekstoltny

Jednak wystartujemy
Polska Wystartuje Na Eurowizji
Na tę decyzję czekali nie tylko fani Eurowizji i widzowie Eurowizji w Polsce, ale także w Europie. 7. listopada Telewizja Polska wysłała do Europejskiej Unii Nadawców (EBU) zgłoszenie wyrażające chęć uczestnictwa w przyszłorocznym Konkursie Piosenki Eurowizji - Moskwa 2009. Polska weźmie udział w Konkursie po raz 14. Najlepszy wynik osiągnęliśmy w debiucie w 1994 roku, w Dublinie (2. miejsce Edyty Górniak). Kolejnymi reprezentantami Polski byli: Justyna Steczkowska, Kasia Kowalska, Anna Maria Jopek, Sixteen, Mietek Szcześniak, Piasek, Ich Troje (dwukrotnie), Blue Cafe, Ivan i Delfin, The Jet Set oraz Isis Gee.

W maju w stolicy Serbii, Belgradzie, wygrał reprezentant Rosji – Dima Bilan. Niestety, Isis Gee znalazła się w gronie trzech najniżej sklasyfikowanych finalistów, obok takich muzycznych potęg jak Wielka Brytania i Niemcy. Jednak Isis odniosła sukces - po raz pierwszy, dzięki jej piosence, Polska przeszła rundę półfinałową kwalifikując nasz kraj do finału, w którym ostatni raz obecni byliśmy w 2004 roku.

Niska pozycja Polski w finale rozpoczęła debatę ogólnonarodową nad sensem uczestniczenia w tym konkursie. Dyskusyjną sprawą był sposób, w jaki wyłaniany był zwycięzca Eurowizji. W ostatnich latach o wszystkim decydowali widzowie, często przypadkowo wysyłane sms-y, niekoniecznie na piosenkę, ale na kraj. Na mapie Europy potworzyły się bloki wzajemnego wsparcia na Eurowizji (Bałkany, Skandynawia, byłe republiki ZSRR, kraje śródziemnomorskie itd.). Niestety, Polska nie należy do żadnego bloku i nie za bardzo mogła liczyć na punkty, nawet od sąsiadów. W finale w Belgradzie Isis Gee otrzymała tylko punkty od Wielkiej Brytanii i Irlandii, jak nietrudno się domyślić, przy znacznej pomocy Polaków mieszkających w tych krajach.

Problem głosowań sąsiedzkich, blokowych, dostrzegła także Europejska Unia Nadawców (organizator Eurowizji). Latem tego roku rozesłała ankiety do wszystkich telewizji publicznych, które miały swojego reprezentanta w Belgradzie, z pytaniem, jakie należy wprowadzić zmiany, aby uzdrowić system głosowania. Odzew telewizji z całego kontynentu był niejednoznaczny. Kraje, które podobnie jak Polska od lat nie otrzymywały zbyt wielu punktów od widzów, zaproponowały wprowadzenie jury. Z kolei np. kraje, które przy obecnych regułach głosowania mogą liczyć na nieustannie wysokie miejsce, bez względu na jakość piosenki jaką wysyłają, nie chciały się zgodzić na takie rozwiązanie. Europejska Unia Nadawców musiała pogodzić racje i chęci wszystkich obecnych uczestników Eurowizji
i z końcem października przesłała zatwierdzony regulamin przyszłorocznego konkursu. Zwycięzcę w Moskwie wybierze mix głosów jury i telewidzów, jednak nie wiadomo w jakiej proporcji. EBU chce przedyskutować z telewizjami ten problem dopiero w marcu 2009 r. na zebraniu szefów delegacji narodowych. TVP jest jednak zadowolona, że w finale Eurowizji 2009 głos będzie miało również jury.

Konkurs Piosenki Eurowizji daje możliwość zaprezentowania się szerszej publiczności na ekranach telewizorów w całej Europie. To wielkie święto europejskiej piosenki. Ogląda go co roku ponad 100 milionów widzów na całym świecie. Dzięki pozytywnej decyzji TVP, Polacy po raz kolejny będą emocjonować się występem naszego reprezentanta.

Wkrótce Telewizja Polska poda także więcej informacji na temat formatu wyboru naszego reprezentanta na Eurowizję w Moskwie.
http://www.cgm.pl/aktualnosci/wyswietl. ... 4328870f23
chcieliście to macie. Proponuje włączyć czasami eurosport i zobaczyć w jaki sposób reklamują się kraje śródziemnomorskie, tak tylko na wzór, przecież miasto ma nieporównywalnie mniej pieniędzy.
1. PODOBA MI SIĘ U SIEBIE: spontaniczność
2. PODOBA MI SIĘ U INNYCH: szczerość, ambicja
3. NIENAWIDZĘ U SIEBIE: lenistwa
4. NIENAWIDZĘ U INNYCH: dwulicowości, kłamstwa
5. ŻAŁUJĘ: że zaufałam niewłaściwym ludziom
6. NIE ŻAŁUJĘ: pięknych chwil wynikających z mojej spontaniczności
7. PRZYJACIELE: na pierwszym miejscu w życiu obok rodziny
8. BRAKUJE MI: przede wszystkim czasu, ambicji też
9. NIE BRAKUJE MI: optymizmu, zwariowanych pomysłów i ogromnych pokładów energii
10. MIŁOŚĆ: to nie dla mnie
11. ŚMIERĆ: kiedyś odwiedzi każdego z nas...
12. DZIECI: czas pokaże co i jak....ogólnie to uwielbiam
13. PODRÓŻE: Afryka, kraje śródziemnomorskie z grupą przyjaciół...mmm...marzenia
14. RELIGIA: wiara w naukę JP II
15. POLSKA: gdy władzę przejmą 'mądrzy' to może coż z tego będzie
16. LITERATURA: Roma Ligocka, psychologiczna
17. PIENIĄDZE: szczęścia za pieniądze kupić się nie da...
18. MUZYKA: rock, blues
19. KARIERA: narazie ambitne cele na przyszłość
20. DOŚWIADCZENIE: w trakcie zdobywania...
21. IDEOLOGIE: feminizm , carpe diem
22. NAUKA: jak to w koperniku
23. KULTURA: kiedy sytuacja tego wymaga
24. ULUBIONY FETYSZ: oczy
25. WEGETARIANIZM: od 2 lat
26. HEDONIZM: raczej nie
27. UŻYWKI: brak
28. KIEDY JEST MI ZLE: idę na samotny spacer i płacze...
29. KIEDY JESTEM SZCZĘŚLIWY: mam szalone pomysły
30. MIEJSCE, W KTÓRYM CHCIAŁBYM ŻYĆ: mały domek pod Krk z duużym ogórdkiem
31. OSOBA, Z KTÓRĄ CHCIAŁABYM ŻYĆ: partner dażący bezinteresowną miłością
32. WRÓG: oby jak najmniej w zyciu
33. SPRZYMIERZENIEC: największy w samej sobie
34. POCZUCIE BEZPIECZEŃSTWA: przy kochanej osobie
35. BOJĘ SIĘ: samotności
36. CHCIAŁBYM POWTÓRZYĆ: piękne chwile z przyjaciółmi
37. NAJBARDZIEJ TRAUMATYCZNE PRZEŻYCIE: było, minęło...nie ma co do tego wracać
38. NIEZALEZNOŚĆ: uwielbiam...nienawidzę narzucania zdania przez innych
39. KOMERCJA: z dnia na dzień większa i bardziej żenująca
40. MÓJ AKTUALNY STAN PSYCHICZNY: stabilny z jesiennymi atakami depresji
Czytałem gdzieś, że dopuszczalne luzy na wydechowych mogą być nawet do 0,18 w naszym umiarkowanym klimacie. Daje to większą cichobieżność silnika. Ale jeżeli planujesz wypad w kraje śródziemnomorskie w konkretne upały, to pozostań przy 0,21 na wydechach.
Założyłem podobny temat. A co do twojego pytania: możemy uznać, że kraje dookoła Morza Księżycowego to kraje śródziemnomorskie. Znów Wielka Horda z Nieskończonych Pustkowi to mongołowie z azjatyckich stepów (khan w FR to chan mongołów).
kraje śródziemnomorskie = wakacje
IMHO za gęsty jak na zimę u nas. To raczej olej na kraje śródziemnomorskie gdzie nie ma dużych mrozów ale za to są upały.
A ja uwielbiam samochodem jechać Mogłabym na wakacjach całe dnie autobusem jechać tylko po to, by spędzić gdzies na wakacjach parę dni
Ale ja bym Ci na wakacje radziła kraje śródziemnomorskie, jesli lubisz słonko:P
Nigdzie w Polsce. Tylko kraje śródziemnomorskie.


Zobaczcie sytuacje we Francji, Wielkiej Brytanii, czy chociażby te numery w USA, jak zdjęcie tablicy 10przykazań z Sądu Najwyższego, czy usunięcie Krzyża, bo rani uczucia Buddystów (sic!).

I z lekcji historii. Wszyscy kłamią, ale Ty samojeden masz rację? Weird.

A po co? Nie uwierzyłbyś, nawet gdyby Bóg wyskoczył z krzaków i kopnął Cię w rzyć. A jak spotkam Boga, to mam zamiar wstawiać się za Tobiepodobnych. No chyba, że to będzie Allah, to źle ze mną...
Ja tam nic nie mam do ateistów, sam znam kilku i kolegujemy się świetnie. Ja nie "nawracam" ich, oni mnie i tyle.


Bo jest, ale grzechu nie toleruje. A ja jestem tolerancyjny... w umiarkowanym stopniu. Nie mam nic do obcokrajowców, o ile będą się asymilować z moim państwem, zamiast tworzyć kolejne podziały- mniejszości narodowe. Nie mam nic do osobników o innym kolorze skóry, o ile nie rzucają się na mnie z wyzwiskami, lub bezpodstawnymi oskarżeniami o rasizm. Pal licho, że to Europejczycy stworzyli cywilizację, a taki Afrykańczyk stworzył bambus. Tolerancja.


Czyt. ,,Grzeszni są ci którzy odrzucają Pismo Święte!''. Znów powrót do średniowiecza? A co do tego tworzenia cywilizacji...cywilizacje tworzyły kraje śródziemnomorskie kiedy ta Ameryka i reszta Europy uczyła się rozpalać ogień. Nie muszę chyba pisać, że ci Afrykańscy Egipcjanie korzystali z kamienia na długo przed tym zanim północna Europa wyszła z jaskiń?

PS. Magellan - i masz tutaj prawdę o Chrześcijaństwie. Broniłeś religii mówiąc o jej ,,nieagresywności'' ,,tolerancji'' itd., a teraz masz wyżej przykład pięknego przedstawiciela Katolicyzmu. Chyba on zburzył wszystko co wcześniej powiedziałeś.
Wydaje mi sie ,że najsmaczniejszą olivę produkują kraje śródziemnomorskie .... a co do oliwek to również zaliczam się do grona ich amatorów -zwłaszcza uwielbiam zielone oliwki z Hiszpanii...Będąc w Iraku jadłam wspaniałe oliwki pochodzace z Iranu ...najpyszniejsze daktyle na świecie...i pistacje, jakich nigdy w życiu nie jadłam .
Brunatny.żyje w cieplejszym klimacie niż polarne...ma więcej ciepła i jest miękkszy.


Kraje śródziemnomorskie czy kraje północne?


Użytkownik "Mariusz Waszak" <mariusz@waszak.pl> napisał w wiadomości
news:bqikm2$k2f$1@earth.sauron.pl...
Agencja PAP podała, a TVN i "Wprost" też wspomnieli:

"Ameryka bez chleba.
W USA w porównaniu z rokiem ubiegłym zapotrzebowanie na chleb spadło o
40%
(!). Dotąd, co roku, spożycie pieczywa rosło o 10 - 15 %. Spadek ma
związek z
tym, że dietę niskowęglowdanową stosuje tam od 5 - 50 mln. ludzi"!!!
W Niemczech ten odsetek może być jeszcze większy.

I nie atakują ich koncerny farmaceutyczne, produkujące słodycze ani nikt
inny. Oni po prostu się nie bali. My też nie mamy czego.
Tym, którzy chcą siedzieć w dziurze i boją się, że "oni" nasz załatwią -
dedykuję. Nie trzęście portkami - czy tylko Polacy są takimi
tchórzami...?

I jeszcze jedna ciekawostka (z tego samego źródła) - Ministerstwo
Zdrowia
Izraela nakazało wycofanie z obrotu wszelkich produktów zawierających
soję.
Według ich badań, spożywanie soji powoduje zburzenia układu nerwowego u
dzieci i inne choroby.

Bodajże ostatni Newsweek podaje, że panuje epidemia otyłości wśród dzieci.
Pierwsze 3 miejsca zajmują kraje śródziemnomorskie : Włochy (36%), Grecja,
Hiszpania, potem Chorwacja, USA (25%) i cała reszta. Polska ma 19% dzieci
za grubych.


Szkoda, że nikt z Was nie podaje konkretnego linku z takimi rewelacjami
Jakoś nie mogę tych rewelacji znaleźć w necie.

Krystyna



Bodajże ostatni Newsweek podaje, że panuje epidemia otyłości wśród dzieci.
Pierwsze 3 miejsca zajmują kraje śródziemnomorskie : Włochy (36%), Grecja,
Hiszpania, potem Chorwacja,


Dieta śródziemnomorska pokazuje prawdziwe oblicze?

Pozdrawiam
Leszek

Agencja PAP podała, a TVN i "Wprost" też wspomnieli:

"Ameryka bez chleba.
W USA w porównaniu z rokiem ubiegłym zapotrzebowanie na chleb spadło o 40%
(!). Dotąd, co roku, spożycie pieczywa rosło o 10 - 15 %. Spadek ma
związek z
tym, że dietę niskowęglowdanową stosuje tam od 5 - 50 mln. ludzi"!!!
W Niemczech ten odsetek może być jeszcze większy.

I nie atakują ich koncerny farmaceutyczne, produkujące słodycze ani nikt
inny. Oni po prostu się nie bali. My też nie mamy czego.
Tym, którzy chcą siedzieć w dziurze i boją się, że "oni" nasz załatwią -
dedykuję. Nie trzęście portkami - czy tylko Polacy są takimi tchórzami...?

I jeszcze jedna ciekawostka (z tego samego źródła) - Ministerstwo Zdrowia
Izraela nakazało wycofanie z obrotu wszelkich produktów zawierających
soję.
Według ich badań, spożywanie soji powoduje zburzenia układu nerwowego u
dzieci i inne choroby.


--
Wysłano ze strony http://forum.dieta-optymalna.info/


Bodajże ostatni Newsweek podaje, że panuje epidemia otyłości wśród dzieci.
Pierwsze 3 miejsca zajmują kraje śródziemnomorskie : Włochy (36%), Grecja,
Hiszpania, potem Chorwacja, USA (25%) i cała reszta. Polska ma 19% dzieci
za grubych.

Pozdrawiam, Żobena
Wolontariat zagraniczny

Jak sama nazwa wskazuje ta forma wolontariatu dotyczy pracy wolontariuszy za granicą. Wiele organizacji organizuje wymiany wolontariuszy, którzy pomagaja w pracy różnych organizacji.

EVS (European Voluntary Service) jest programem realizowanym przez Fundację Rozwoju Systemu Edukacji Narodowej Agencji Programu Młodzież , w ramach którego młodzi ludzie w wieku od 18 do 25 lat mogą spędzić okres do 12 miesięcy w wybranej przez siebie organizacji w krajach EU i nie tylko. W programie uczestniczą także kraje śródziemnomorskie (Algieria, Egipt, Izrael, Jordania, Liban, Maroko, Syria, Tunezja, Turcja, Zachodni Brzeg Jordanu i Strefa Gazy), kraje Ameryki Łacińskiej (Argentyna, Boliwia, Brazylia, Chile, Ekwador, Gwatemala, Honduras, Kolumbia, Kostaryka, Kuba, Meksyk, Nikaragua, Panama, Paragwaj, Peru, Salwador, Urugwaj, Wenezuela), kraje Europy Południowo-Wschodniej (Albania, Bośnia i Hercegowina, Chorwacja, Macedonia, Serbia i Czarnogóra), kraje Europy Wschodniej i regionu Kaukazu (Armenia, Azerbejdżan, Białoruś, Gruzja, Mołdawia, Rosja, Ukraina).

Podczas pobytu wolontariusz nieodpłatnie pomagą przy realizacji różnych projektów na rzecz społeczności lokalnej. Poza pracą wolontariusz uczy się języka i kultury kraju goszczącego. Działania wolontariuszy nie przynoszą zysku i nie są wykonywane jako zastępstwo czyjejś pracy etatowej, a organizacja zapewnia zwrot kosztów podróży, zakwaterowanie, wyżywienie, ubezpieczenie, liczne szkolenia i kursy językowe oraz drobne kieszonkowe. Wolontariusz nie musi mieć żadnych kwalifikacji ani doświadczenia, nie musi znać żadnego języka obcego na określonym poziomie. Jedynymi kryteriami są tu silna motywacja, wiek i obywatelstwo jednego z krajów Programu (lub – dla wolontariuszy spoza krajów Programu – posiadanie karty czasowego/stałego pobytu).

Wolontariat misyjny przybiera formę akcji charytatywnych na terenach ubogich, dotkniętych klęska żywiołową objętych wojną. Czas trwania misji zależy od rodzaju świadczonej pomocy, projekty krótkoterminowe to np. odgruzowywanie miast, poszukiwania zaginionych ludzi itp., dłużej trwają akcje polegające na prowadzeniu wszelkiego typu szkoleń, terapii zajęciowych lub np. propagowaniu praw człowieka, idei tolerancji czy demokracji. Organizowaniem wyjazdów misyjnych zajmuje się między innymi Polska Akcja Humanitarna , Wolontariusze Narodów Zjednoczonych Salezjański Wolontariat Misyjny Ruch Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata MAITRI.

Jako przykład wolontariatu zagranicznego można podać Rok Socjalny w Niemczech (Stowarzyszenie Borussia). Jest to specyficzny program niemiecki w ramach którego wolontariusz w zamian za pracę w niemieckich placówkach socjalnych otrzymuje zakwaterowanie, wyżywienie oraz kieszonkowe. Program ten jest bardzo popularny, ponieważ zapewnia on odbycie zastępczej służby wojskowej w ramach wolontariatu.

Kolejną forma wolontariatu są tak zwane workcampy, które polegają na kilkutygodniowych projektach w ramach których międzynarodowa grupa wolontariuszy wykonuje prace na rzecz społeczności lokalnej, np. sadzi drzewa, stawia płoty, pracuje z dziećmi oraz ludźmi starszymi. Wolontariusze muszą wypracować określoną liczbę godzin; często jest to pełne osiem godzin pracy. W zamian otrzymują zakwaterowanie i wyżywienie. Workcampy często organizowane są w bardzo atrakcyjnych miejscach. W Polsce najbardziej zaangażowane w organizowanie workcampów jest Stowarzyszenie Jeden Świat>
W Polsce wolontariatem zagranicznym zajmują się ponadto Polska Fundacja im. Roberta Schumana Fundacja im. Stefana Batorego.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • piotrrucki.htw.pl

  • © wojtekstoltny design by e-nordstrom