Minął termin zgłaszania klubów do rozgrywek nowego sezonu hokejowej ekstraligi. Jak się dowiedzieliśmy, udział Polonii Bytom w tych rozgrywkach został formalnie potwierdzony. Do pełni szczęścia w klubie jednak sporo brakuje.

- Zgłosiliśmy klub do rozgrywek, jednak większość problemów, jakie mieliśmy, pozostaje - przyznaje dyrektor klubu Adam Fras. - Ciągle nie mamy decyzji w sprawie nowego zarządu, a obecny nie przedstawił pomysłu na spłatę zadłużenia.

Na razie nie wiadomo, w jakim składzie będzie występować Polonia w nadchodzącym sezonie. Najbardziej prawdopodobne wydaje się, że w rozgrywkach klub będą reprezentować w większości młodzi, niedoświadczeni zawodnicy, dla których będzie to szansa na pokazanie się.

Pozostaje jeszcze grupa miejscowych hokeistów Polonii, która na razie nie podjęła decyzji co do swojej przyszłości. - Ciągle czekam. Niestety, z zawodnikami nikt z klubu się nie kontaktuje - stwierdza Krzysztof Kuźniecow, kapitan drużyny - Część chłopaków trenuje z GKS-em Katowice, ale nikt jeszcze niczego nie podpisywał. Nie mogę jednak czekać w nieskończoność, chociaż chciałbym nadal grać w Bytomiu - dodaje.

- Na razie nie mamy możliwości zająć się sprawami personalnymi. To będzie zadanie nowego zarządu - mówi Fras - Mamy nadzieję, że do końca czerwca uda się zorganizować walne zebranie i wybrać nowe władze klubu. - dodaje. Kandydatów na przejęcie sterów w Polonii jednak nie widać. Potencjalnych chętnych ciągle odstrasza dług klubu.

W niedzielę iskierkę nadziei rozpalił prezydent Bytomia Piotr Koj, który publicznie zadeklarował, że nie dopuści, by Polonia nie wystąpiła w ekstralidze. Rzecznik urzędu miasta potwierdza, że klub, będący jedną z wizytówek miasta, może liczyć na wsparcie władz - również finansowe. Fras nie ukrywa, że wiąże z tym zapewnieniem pewne nadzieje.

Los Polonii nie jest też obojętny kandydatowi na prezesa Polskiego Związku Hokeja na Lodzie, Mariuszowi Wołoszowi. Były prezes klubu, ciągle mocno z nim związany, za obecną sytuację po części wini obecne władze bytomskiego zespołu. - Ostatnimi czasy bywało tak, że od spraw dobrych był zarząd, a od spraw złych i niewygodnych dyrektor Fras. Nie może być tak, że gdy jest pięknie, każdy pcha się przed kamerę, a gdy jest źle, nie odbiera się telefonu - komentuje sytuację w bytomskim hokeju. W Polonii liczą, że jeśli Wołosz zostanie wybrany na prezesa PZHL, nie zapomni o klubie.

Niezależnie od tego, czy klubowi uda się stanąć na nogi, w Bytomiu nikt nie ma złudzeń - w przyszłym sezonie sukcesów nie będzie. Polonię grającą juniorami czeka gra w barażach o utrzymanie.

Podczas gdy inne kluby są w trakcie przygotowań przedsezonowych, zespół ciągle walczy o byt. - Naprawdę niewiele potrzeba, by zbudować u nas dobry zespół - zapewnia Fras. Jednak, nawet jeśli w końcu znajdą się środki, na budowanie zespołu może być już za późno.



www.hokej.sport24.pl


Uff , dobrze ze chociaz tutaj sie uda wystąpic w Ekstralidze . 2007 rok byl rokiem awansów a 2008 był by rokiem spadkiem . Mam nadzieje ze znajdzie sie szybko jakas osoba co obejmnie posade prezesa i jakos to pouklada .
W pierwszym meczu PLH o miejsca 9-10 Polonia Bytom pokonała Unię Oświęcim 7:1 (1:0, 4:1, 2:0)
Play off o miejsca 9-10:

Polonia Bytom - Unia Oświęcim 7:1 (1:0, 4:1, 2:0)
Bramki1:0 Jakub Lusztinec (9), 2:0 Jakub Lusztinec (23), 2:1 Maciej Szewczyk (25), 3:1 Krzysztof Kuźniecow (25), 4:1 Petr Tokosz (27), 5:1 Krzysztof Kuźniecow (29), 6:1 Michał Krokosz (42), 7:1 Andrzej Banaszczak (59).

Kary: Polonia - 18 minut w tym 10 za niesportowe zachowanie Peter Tokosz; Unia - 20 minut.
Widzów 2 500.

Stan rywalizacji play off (do czterech zwycięstw) 1-0 dla Polonii.

www.onet.pl


Panowie żeby was pogodzić sprawdziłem statystyki najlepszych 10 zawodników Polonii:
mecze,punkty,bramki,asysty
1. Puzio Mariusz............41 22 12 10
2. Bomba Bartłomiej .....41 11 10 1
Kukulski Daniel .............45 11 5 6
Mandla Robert ..............44 11 6 5
5. Jasicki Paweł ............40 10 7 3
6. Szydło Sebastian...... 45 9 2 7
7. Kuźniecow Krzysztof 35 8 2 6
Salamon Blazej ............18 8 1 7 + 19 mecz w Tychach 11ptk za 7 br 4 as = 39 mecz 18 ptk
9. Belica Michal ..............9 6 3 3
10. Fonfara Sebastian.. 12 5 4 1

Jak widzicie 2 zawodnicy już występowali u nas z różnym skutkiem,mam nadzieję że nikt po za Salamonem z Polonii u nas nie wystąpi

Sanoczanie już w pierwszej tercji rozbili gości zdobywać cztery bramki z czego trzy w liczebnej przewadze. Najpierw w 2 minucie dokładne podanie Macieja Mermera wzdłuż bramki wykorzystał Pavol Melichercik. W odpowiedzi pod bramką sanoczan zawrzało ale w zamieszaniu podbramkowym gdy Zborowski już leżał w ostatniej chwili krążek wybił obrońca gospodarzy. W 6 minucie będąc sam przed bramką doświadczony Krzysztof Kuźniecow nie trafił w bramkę. W 8 minucie na ławkę kar powędrował Bartłomiej Kowalski i Michał Krokosz co wykorzystali sanoczanie. Strzał Wojciecha Milana obronił Szydłowski ale będący przed nim Caban umieścił krążek w bramce strzelając nad bramkarzem gości. Dokładnie minutę później hokeiści z Sanoka ponownie wykorzystali grę w podwójnej przewadze (na ławce dodatkowo zasiadł Banaszczak). Dwukrotnie Tomasz Demkowicz próbował piekielnie mocnym strzałem pokonać Szydłowskiego, pierwsza próba minęła bramkę a druga już znalazła drogę do siatki. W 13 minucie z kontrą ruszył Jakub Lustinec ale jego strzał trafił w słupek, dobitka partnera z ataku minęła bramkę. W 15 minucie bardzo ładną akcję zespołową przeprowadzili gospodarze, Zborowski odegrał do Demkowicza, ten popędził przez pół lodowiska następnie zagrał wzdłuż bramki do Ondreja Lauko a ten będąc przed bramkarzem trafił prosto w niego. Czwartą bramką padła w 17 minucie po akcji czwartej formacji. Marcin Biały dostrzegł będącego przed bramką Adriana Maciejkę a młody napastnik z bliska pokonał golkipera przyjezdnych.
 
Na początku drugiej odsłony do głosu doszli Bytomianie. Gdy grali w przewadze pięknym uderzeniem z niebieskiej popisał się Pavel Urban, krążek po jego strzale wylądował w okienku bramki Zborowskiego. Niecałą minutę później przyjezdni grali w podwójnej przewadze, jednak nie zagrozili poważnie bramce strzeżonej przez „Zborę”. W 23 minucie wychodzący z ławki kar Wojciech Milan przechwycił krążek jednak w sytuacji „oko w oko” z bramkarzem gości strzelił nad bramką. W 25 minucie błąd popełniła obrona Peter Tokos idealnie zagrał do wychodzącego na czystą pozycję Jakuba Lustinca a Czech w sytuacji sam na sam nie dał szans Zborowskiemu. Jeszcze w 28 minucie po indywidualnej akcji Michał Radwański zdobył piątą bramkę, kładąc bramkarza i umieszczając krążek obok niego. Od tego momentu gra trochę przygasła.
 
W ostatniej odsłonie toczyła się wyrównana walka, choć gospodarze powinni zdobyć jeszcze bramkę. W 42 i 44 minucie Grzesik i Caban w sytuacji sam na sam nie znaleźli sposobu by pokonać Szydłowskiego. W odpowiedzi jeszcze Kuźniecow i Puzio zmarnowali dobre sytuacje do zdobycia bramki. Więcej bramek w meczu już kibice nie zobaczyli a zwycięstwo sanoczanom przyszło dość pewnie choć gospodarze koncertowo grali tylko w pierwszej odsłonie spotkania.
 
KH Sanok - Polonia Bytom 5:2 (4:0, 1:2, 0:0)
 
Bramki: 1:0 Melichercik - Mermer (2:11 w przewadze), 2:0 Caban - Milan - Rąpała (8:22 w podwójnej przewadze), 3:0 Demkowicz - Michał Radwański - Guriczan (9:23 w podwójnej przewadze), 4:0 Maciejko - Biały - Guriczan (17:30), 4:1 P. Urban - Kuźniecow - Lustinec (20:18 w przewadze), 4:2 Lustinec - Tokos (24:58), 5:2 Michał Radwański (28:14).
 
KH: Zborowski – Guriczan (2), Demkowicz; Michał Radwański, Lauko, Maciej Radwański (2) - Ćwikła, Rąpała; Milan (2), Mermer, Caban – Sekacz (2), Ciepły (4); Biały, Melichercik, R. Kostecki - Grzesik, Strzyżowski, Maciejko.

Polonia: Szydłowski - Piecuch, P. Urban (2); Tokos, Lustinec (4), Kuźniecow – Banaszczak (2), Steckiewicz (2); D. Puzio (2), Ł. Rutkowski, Salamon (2) - Lerch, Kowalski (2); Krokosz (4), Garbarczyk, Kłaczyński.
 
Kary: 12 – 20 min.
Sędziowali: Waldemar Kupiec – Paweł Kobielusz, Rafał Gawron
Strzały: 37:14
Widzów 2 000.

Hokej.net
Aż 40 goli padło w pięciu meczach 36. kolejki Polskiej Ligi Hokejowej rozegranej w niedzielę. Liderem rozgrywek jest Cracovia Kraków. Poniżej komplet wyników i tabela.




GKS Tychy - Naprzód Janów 4:2 (1:1, 0:1, 3:0)
1:0 Michał Woźnica (14)
1:1 Wojciech Stachura (16)
1:2 Łukasz Elżbieciak (39)
2:2 Adrian Parzyszek (45)
3:2 Michał Garbocz (52)
4:2 Adrian Parzyszek (60)

Kary:
GKS i Naprzód - po 8 minut.

Widzów 1 000.

Energa Stoczniowiec Gdańsk - TKH ThyssenKrupp Toruń 6:4 (1:2, 2:0, 3:2)
0:1 Rafał Cychowski (10)
1:1 Wojciech Jankowski (12)
1:2 Michal Mravec (20)
2:2 Zdenek Jurasek (24)
3:2 Roman Skutchan (26)
3:3 Przemysław Bomastek (43)
3:4 Bartosz Dąbkowski (46)
4:4 Milan Furo (49)
5:4 Roman Skutchan (53)
6:4 Maciej Urbanowicz (60)

Kary:
Stoczniowiec - 10;
TKH - 18 minut w tym 4 minuty techniczne.

Widzów 2 000.

Cracovia ComArch Kraków - Unia Oświęcim 4:1 (2:1, 1:0, 1:0)
1:0 Grzegorz Pasiut (2)
1:1 Martin Bucek (14)
2:1 Roman Hlouch (15)
3:1 Marek Badżo (24)
4:1 Filip Drzewiecki (47)

Kary:
Cracovia 20 min.
Unia 18 min.

Widzów 500.

Polonia Bytom - Zagłębie Pol-Aqua Sosnowiec 4:6 (0:1, 2:0, 2:5)
0:1 Rafał Twardy (14)
1:1 Łukasz Rutkowski (22)
2:1 Krzysztof Kuźniecow (33)
2:2 Paweł Dronia (43)
2:3 Artur Ślusarczyk (44)
2:4 Karel Horny (46)
3:4 Krzysztof Kuźniecow (50)
3:5 Jerzy Gabryś (52)
4:5 Petr Tokosz (55)
4:6 Tobiasz Bernat (58)

Kary:
Polonia - 37 minut w tym kara meczu Garbiel Da Costa;
Zagłębie - 45 minuty w tym kara meczu Alesz Holik.

Widzów 400.

Wojas Podhale Nowy Targ - KH Sanok 3:6 (0:1, 2:1, 1:4)
0:1 Maciej Mermer (7)
1:1 Maciej Sulka (23)
2:1 Martin Voznik (26)
2:2 Marcin Ćwikła (33)
2:3 Maciej Mermer (44)
2:4 Maciej Radwański (46)
3:4 Krzysztof Zapała (46)
3:5 Adrian Maciejko (51)
3:6 Marcin Biały (53)

Kary:
Podhale - 14;
KH Sanok - 6 minut.

Widzów 500.

Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Cracovia ComArch 36 23 8 5 144-79 81 +65
2. GKS Tychy 36 23 4 9 131-80 76 +51
3. Zagłębie Pol-Aqua 36 21 4 11 133-102 69 +31
4. Energa Stoczniowiec 36 18 9 9 130-109 66 +21
5. Wojas Podhale 36 16 6 14 150-119 58 +31
6. KKH Naprzód Janów 36 15 6 15 118-127 54 -9
7. TKH ThyssenKrupp 36 15 6 15 124-118 53 +6
8. KH Sanok 36 12 6 18 115-128 45 -13
9. Polonia Bytom 36 6 7 23 98-138 29 -40
10. Unia Oświęcim 36 1 4 31 74-217 9 -143

zrodlo:sportowefakty.pl