igrzyska azjatyckie
wojtekstoltny

moje zdanie jest takie :

ubolewam na komercjalizacja igrzysk,a le sport dziś taki jest i rozumiany jest przez pryzmat kasy, rozrywki dla mas i niczego więcej. Co mnie śmieszy to fakt pokazówek chńczyków jacy stali sie humanitarni bo:
- nie zabijają strzałem w głowę na stadionie, nam jest to sobie trudno wyobrazić ale w miejscu gdzie dla europejczyka lub innego człowieka nie azjaty , mozna sie bawic biegac cieszyc i doganiać marzenia młodzieńcze to w chinach się te marzenia kończy strzelając w potylicę za byle błachostki,

Za sam Tybet to powinni być zrównani z ziemia polecam młodszym widzą którym nie che się czytac obejrzeć "7 lat w tybecie " z Bradem Pittem ,


NIestety igrzyski zostały przyznane pewnie za ogromna kasę no i trzeba pamiętać że azja to 2/3 ludności świata pod względem liczebności ludności - chociażby dla tych ludzi może warto pomyśleć o ich organizacji w tamtym miejscu. Nie sadzę że Igrzyska coś zmienia bo naleciałości mentalne i ideologiczne zostają na zawsze zwłaszcza kodowane od tysięcy lat. NIe wiem czy ktoś z was miał okazje przebywać z Azjatami ,ale takimi prawdziwymi. Ja ma okazję na co dzień i widać jak myślą, jak sa skonstruowani, jak bardzo odbiegają od nas w tym czymś, niby sa normlani , womni ale zawsze coś ich trzyma, czemuś są posłuszni. Pomyślcie że takie igrzyska azjatyckie są pewnie robione z większym. rozmachem niż nasze imprezy na starym kontynencie. No i niestety to co nam sie nie mieści w głowie dla nich jest zupełnie normalne, my możemy potepiac ich za niektóre sprawy a wiekszość szarych ludzi nawet tego może nie zrozumiec za co i sie nam dziwić o co nam chodzi. Maja zupełni inne wartości, tam nie liczy sie jednostka, dla nas to nie wyobrażalne ale to fakt.

Ogólnie decyzja pewnie nie nalazła do najłatwiejszych jesli chodzi o władze MKOL-u, nie wiem czy kasa, czy chęć promocji azji, czy chęć pokazania ducha olimpijskiego azjatom i młodym dzieciakom, nie wiem na prawdę jakie były intencje można sie domyślać co mogło byc główna a co tylko wytłumaczeniem. Mam nadzieje że mimo wszytko widać będzie tam odwieczne słowa "szybciej, dalej , wyżej"

A może nikt inny nie był odpowiedni by go lub gotowy ? Jedno jest pewne nikt nie powinien sie wygłupiać bo ucierpia ludzie którzy całe życie dążyli do celu a może jedyna okazją dla spełnienia marzeń będą te igrzyska. Przykład z polski, mieliśmy gościa który skakał lub biegał jak Carl Lewis , miał porównywalne życiówki - blok wschodni zbojkotował po bojkocie Moskwy olimpiadę w Los Angeles, potem koleś zniknął. Nie pytajcie mnie kto to był, ni e pamiętam oglądałem kiedyś reportaż o wydarzeniach olimpijskich i sportowcach za czasów zimnej wojny itd.


Trzeba tez zastanowić sie nad swoimi odczuciami zanim porwie nas wir rozdmuchanej w mediach wojny, bo media nigdy nieczego nie robia od tak, zawsze sa stronnicze zwłaszcza i tu uwaga publiczne, komercyjne pokazuja to co sie sprzedaje a publiczne to co im sie każe stara prawda w świecie kreowania wizerunku i innych takich
hahahaha ale tam musza byc emocje

ty ale ja cie prosze, nie smiej sie ze mnie

ja tam pingsa lubie, nawet grywam od czasu do czasu [w przeciwienstwie do np. koszykowki]

a igrzyska azjatyckie to poziom mniej wiecej taki jak final IO wiec ogolnie to super grał ...
11-2 w 7 secie meczu o złoty medal [igrzyska azjatyckie]

kto by pomyśla ...
No poszukałem troszkę i znalazłem ... tylko nie ma tam wszystkiego są dość stare wyniki ale trzeba by było lepiej poszukać...
Tam na dole jest gdzieś najwyższy wsad, tam jest probka tego co potrafi harlem...
KOSZYKARSKIE REKORDY GUINESSA:

Najwięcej tytułów olimpijskich:

Stany Zjednoczone-11

Najwięcej tytułów mistrzowskich

Jugosławia-4 (1970, 1978, 1990, 1998)

Koszykarki ZSRR-6

Najwyższy wynik międzynarodowy:

Irak-Jemen 251:33 (listopad 1982, Igrzyska Azjatyckie w New DelhiNajwyższy wsad:

Sean Williams i Michael Wilson (obaj Harlem Globetrotters) włozyli piłkę do kosza z wysokości 3,58 m. ponad jego obręczą (16 wrzesień 1996, Disney-MGM, Orlando)

Najdalszy celny rzut:

27,49-Christofer Eddy z Fairview w meczu z Iroquis. Ten rzut dał zwycięstwo Fairview 51:50 (25 luty 1989, po dogrywce)

Najszybsze rzuty:

W ciągu 10 minut Jeff Liles oddał 231 celnych rzutów na 240 w ciągu 10 minut(11 czerwiec 1992)

W ciągu 24 godzin Fred Newman celnie wykonał 20 371 na 22 049 rzutów osobistych (29-30 września 1990)

25 celnych rzutów na 29 prób z siedmiu pozycji trafił w ciągu jednej minuty Jeff Liles(18 wrzesień 1994)

Najdłuższy drybling:

W ciągu 24 godzin Ashirta Furman przedryblował 155,41 km nie popełniając błędu kroków(17-18 maja 1997)

Obracanie:

18 lipca 1994 Bruce Crevier wprawil w ruch jednocześnie 18 piłek do koszykówki

Dryblowanie:

Bob Nickerson, Dave Davlin, Jeremy Kable, Joseph Odiambo dryblowali jednocześnie 4 piłkami

CIEKAWOSTKA:
WILT CHAMBERLAIN PODCZAS CAŁEJ SWEJ KARIERY NIGDY NIE ZSZEDŁ Z BOISKA ZA 5 FAULI ...
Taki wpis znalazł się w Księdze Gości:

Pozdowienia z Chin dla wszystkich czlonkow oraz sympatykow sbbp.Jestem z moimi zawodnikami z Korei na obozie treningowym w Chenggong w prowincji Yunnan na poludniu Chin.Trenujemy tutaj na wysokosci 1950m npm.Cel - Igrzyska Azjatyckie w Katarze na poczatku grudnia.Do uslyszenia i zobaczenia na Bielanach przed Bozym Narodzeniem.Trener Bohdan Bulakowski.

Dzięki Bogdan.
daj spokój nie takie były chyba cele org olimpiad. w tej imprezie powinno się szukać najszybszego, najbardziej opanowanego człowieka, najsilniejszego, itp. i żużel tu nie pasuje, tak samo jak moto-cross,itd. a poza tym ile państw by się liczyło? 5, 6? i po ilu zawodników miałoby się na igrzyska kwalifikować? a wogóle...jak zdobywali by kwalifikacje? zwycięzcy gp? to pojechało by ze6 zawodników... dlatego wykluczyłem żużel.

futsal mógłby zrobić furrore, bo to szybki i ciekawy sport, no i kraje azjatyckie mogłyby się też liczyć, a i afryka pewnie by nie odpuszczała

w odpowiedzi na post poniżej: A JAK!!!!
Liu Xiang, Liú Xiáng (chin. upr. 刘翔; chin. trad.: 劉翔; ur. 13 lipca 1983 w Szanghaju), lekkoatleta chiński, specjalizuje się w sprinterskich biegach przez płotki.

W 2002 Liu rozpoczął światową karierę od wygrania zawodów IAAF Grand Prix w Lozannie, ustanawiając młodzieżowy rekord świata i rekord Azji na dystansie 110 m przez płotki (13.12 s).

Podczas igrzysk olimpijskich w Atenach (2004) zdobył złoty medal w biegu na 110 m przez płotki, wynikiem 12.91 s wyrównując rekord świata należący od 1993 do Walijczyka Colina Jacksona. 11 lipca 2006 podczas mityngu Super Grand Prix IAAF w Lozannie czasem 12,88 s ustanowił nowy rekord świata.

W 2007 roku powierdził, że wcześniejsze sukcesy nie były dziełem przypadku zdobywając na mistrzostwach świata w Osace złoty medal czasem 12,95 s.

Ważniejsze osiągnięcia:

* 2001
o Światowe Igrzyska Studentów, Pekin: 110 m przez płotki - złoty medal
o Igrzyska Wschodniej Azji, Osaka: 110 m przez płotki - złoty medal
* 2002
o Mistrzostwa Azji, Manila: 110 m przez płotki - złoty medal
o Igrzyska Azjatyckie, Busan: 110 m przez płotki - złoty medal
* 2003
o Mistrzostwa Świata, Paryż: 110 m przez płotki - brązowy medal
o Halowe Mistrzostwa Świata, Birmingham: 60 m przez płotki - brązowy medal
* 2004
o Halowe Mistrzostwa Świata, Budapeszt: 60 m przez płotki - srebrny medal
o Igrzyska Olimpijskie, Ateny: 110 m przez płotki - złoty medal
* 2005
* Mityng Super Grand Prix IAAF 11 lipca 2006 rekord świata(czas 12,88)
o Mistrzostwa Świata, Helsinki: 110 m przez płotki - srebrny medal
* 2007
o Mistrzostwa Świata, Osaka: 110 m przez płotki - złoty medal
* 2008
o Halowe Mistrzostwa Świata, Walencja: 60 m przez płotki - złoty medal



Katar chce zorganizować prolog Tour de France. Aby nie narażać kolarzy na upały, które w lipcu sięgają 50 stopni Celsjusza, panująca w tym emiracie dynastia As-Sanich jest gotowa wybudować... klimatyzowany tunel. W nim odbyłaby się jazda indywidualna na czas.

List intencyjny do organizatora wyścigu stowarzyszenia ASO, podpisany przez księcia As-Saniego, potraktowano bardzo poważnie. "Jest to logiczny krok. Katar gościł igrzyska azjatyckie w 2006 roku i jest kandydatem do organizacji letnich igrzysk olimpijskich w 2016 roku" - ocenił dyrektor Tour de France Christian Prudhomme.

"Odległość (do Francji) nie powinna stanowić problemu. Gdy wybraliśmy Londyn jako miejsce startu Tour de France, wszyscy mówili, że jesteśmy szaleni. Na chwilę obecną start w Katarze jest możliwy w 2014 roku" - dodał Prudhomme.

Nie wiadomo czy prolog odbyłby się w stolicy emiratu - Dausze czy gdzie indziej. Średnia temperatura w czerwcu i w lipcu wynosi 41 stopni Celsjusza, ale w miastach jest dużo wyższa niż na pustyni, dochodzi do 50 stopni, ponieważ urządzenia klimatyzujące pompują zimne powietrze do domów, a ciepłe na zewnątrz. "Latem wszyscy chcą wyjechać z Kataru" - ocenia strona internetowa Qatarvisitor.com.
Mimo, iż sympatykiem piłki azjatyckiej nigdy nie byłem i z pewnością nigdy nie będę to chętnie obejrzę kilka spotkań tych mistrzostw (myślę, że w tej kwestii można być pewnym Eurosportu). Swoją drogą to jestem pewnie jedną z niewielu osób w naszym kraju, która widziała na żywo aż drużyny grające obecnie w strefie azjatyckiej (Japonię, Australię i Iran). Sytuacja jeżeli chodzi o siłę futbolu azjatyckiego jest bardzo klarowna i ja również nie spodziewam się tutaj żadnych niespodzianek. Myślę, że w ciemno można obstawiać, że finał stanie się udziałem dwóch drużyn z szóstki – Japonia, Australia, Korea Płd, Iran, Arabia Saudyjska i Chiny. Te drużyny jeżeli chodzi o posiadane umiejętności i potencjał odstają wyraźnie od pozostałych drużyn (jestem w 100% przekonany, że ta szóstka nie tylko zdominuje najbliższe mistrzostwa ale też podzieli między sobą pięć miejsc na MŚ w RPA). Za tą ścisłą czołówką umieściłbym grupkę kilku przeciętnych azjatyckich drużyn z Bahrajnem, Uzbekistanem, Irakiem i Katarem na czele, ale nie są to moim zdaniem w żadnym wypadku zespoły, które mogą skutecznie włączyć się do walki o finał (nie mówiąc już o zwycięstwie w turnieju) czy choćby nawet w niedalekiej przyszłości do walki o paszporty do RPA. Stać je pewnie na jakieś pojedyncze niespodzianki, drobne sukcesy (myślę, że półfinał to maximum ich możliwości) ale na pewno nie na jakąś poważniejszą skalę.

Jeżeli chodzi o graczy, którym warto bardziej uważnie się przyjrzeć podczas turnieju to chciałbym zwrócić uwagę na jedno trochę mniej znane nazwisko – Sebastian Soria Quintana. Jest to Urugwajczyk, który od niedawna reprezentuje barwy Kataru. Rok jego urodzenia jest chyba jedną z największych tajemnic współczesnego futbolu. Ja szukając różnych informacji na jego temat natrafiłem na (uwaga) cztery różne daty. Myślę, że jest to głównie związane ze sfałszowaniem jego danych osobowych przez federację piłkarską Kataru, która na ubiegłoroczne Igrzyska Azjatyckie wystawiła go jako 18 latka (wikipedia podaje 1988 rok jako rok jego urodzenia - http://en.wikipedia.org/wiki/Sebasti%C3%A1n_Quintana). Wg źródeł urugwajskich zawodnik ten urodził się w 1983 roku - http://www.tenfieldigital.com.uy/servlet/hprfchju?1,1391,1%2F1391%2F1374%2F,1,5924, natomiast ja natrafiłem jeszcze na dwie inne daty – 1980 i na 1978 !!! Jeżeli chodzi o same umiejętności czysto piłkarskie i statystyki tego zawodnika, to wyczytałem, że w dwóch ostatnich z rzędu sezonach zdobywał w lidze katarskiej 19 i 23 gole, a podczas Igrzysk Azjatyckich gdzie występowały drużyny do lat 23 i na których Katar sięgnął po tytuł mistrzowski Soria zdobył 4 gole.

[img:b12d0b6458]http://www.tenfieldigital.com.uy/estaticos/fotos/soriasebastiannew.jpg[/img:b12d0b6458]

Poniżej dwie bramki tego zawodnika znalezione na youtube

http://www.youtube.com/watch?v=QEa8lCdDDyI
http://www.youtube.com/watch?v=GO85RS2kVlI

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • piotrrucki.htw.pl

  • © wojtekstoltny design by e-nordstrom