FC Porto - Lazio Roma typ 1, kurs 1.70 typy by BAH

Dziś przed nami seria kolejnych spotkań towarzyskich jeżeli chodzi o najlepsze kluby w Europie. Jednym z ciekawiej zapowiadających się dziś spotkań jest mecz pomiędzy FC Porto a Lazio Rzym. Zdecydowałem się zagrać ten mecz z kilku istotnych powodów. Po pierwsze trzy dni tem klub ze stolicy Włoch, rozgrywał dopiero pierwsze spotkanie mające przygotować ekipę do startu nowego sezonu. Zaczeli od bardzo ostrego startu ponieważ ich pierwszym rywalem był zespół Rafy Beniteza. Lazio nieznacznie uległo na Anfield Road, Liverpoolowi. Gospodarze zwycięskiego gola zdobyli dopiero w 92. minucie meczu. Spotkanie to nie było porywającym widowiskiem, a piłkarzą Lazio chyba bardziej chyba za cenę honoru wzieli sobie dobry wynik niż solidną grę. W tym meczu ma to wyglądać trochę inaczej jeśli chodzi zwłaszcza o taktykę Włochów, mają zagrać bardziej ofensywnie, a przy dużej porcji trenigu jaką przeszli ostatrnio podopieczni Igli Tare dlatego tutaj upatrywał bym większe szanse obecnego Mistrza Portugalii. W obecnej przerwie letniej, FC POrto nie poczyniło jakiś wielkich wzmocnień no może poza Fatihem Sonkaya, który przyszedł z klubu Roda JC Kerkrade, ale też zbytnio się nie osłabiło ponieważ odeszli tylko Paulo Assuncao (Atletico Madryt), i Przemysław Kaźmierczak (Derby County). Reasumując stwierdzam iż jest naprawdę spora szansa na powodzenie tego typu a to z tego powodu że Lazio o wiele poważniej podchodziło do spotkania z Liverpoolem, niż do meczu dzisiejszego.

Prawdopodobne ustawienia:

Porto (4-3-3): Helton; Sapunaru, Pedro Emanuel, Bruno Alves, Benitez; Lucho, Guarin, Meireles; M.Gonzalez, Farias, Quaresma.

Lazio (4-3-3): Carrizo; Lichtsteiner, Siviglia, Rozehnal, Radu; Dabo, Ledesma, Matuzalem; Pandev, Makinwa, Zarate.

Pozdrawiam

Grazie Lazio. Mogliście nawet wygrać, a remis też jest ok
Juventus - Lazio 1:1 (1:1)
25' Ledesma - 30' Mellberg

Lazio : Carrizo Juan Pablo - Lichtsteiner, Diakite, Rozenhal, Radu - Dabo (71' De Silvestri), Ledesma, Meghni (63' Brocchi) - Pandev, Rocchi, Zarate (77' Foggia)

Juventus : Manninger - Mellberg, Legrottaglie, Ariaudo, Molinaro - Marchionni, Sissoko, Zanetti (71' Marchisio), Nedved - Del Piero (80' Giovinco), Amauri
Igli Tare, były gracz Lazio Rzym, a obecnie dyrektor sportowy tego klubu nie wytrzymał wczoraj kolejnych gwiazdorskich zapędów Mauro Zarate i w ostrych słowach zareagował na zachowanie napastnika, wyraźnie rozczarowanego zdjęciem go z boiska.

Zarate już nie pierwszy raz wyraźnie pokazuje swoją dezaprobatę dla decyzji trenera Delio Rossiego, który wczoraj zdjął go z boiska w 77. minucie meczu z Juventusem. Wcześniej taka sama sytuacja miała miejsce podczas pojedynku z Palermo, ale wtedy skończyło się jedynie na ostrzeżeniach. Teraz, gdy Argentyńczyk powtórzył swój wybryk nie wytrzymał Igli Tare, który w ostrym starciu wykrzyczał napastnikowi prosto w twarz co myśli o jego zachowaniu. Gorąca dyskusja trwała jeszcze po zakończeniu spotkania w obecności nieco zdegustowanej reszty zespołu.
Cała sytuacja budzi pewien niesmak, bo Zarate faktycznie w wielu momentach "przekombinowuje". W początkowych meczach jego sztuczki przekładały się na gole, ale i wydatnie pomagały zespołowi. Teraz zawodnik poczuł się nazbyt pewnie (da się to zauważyć w jego grze) marnuje sporo sytuacji i nie ułatwia gry całemu zespołowi. Owszem ma wielkie możliwości i czasem wychodzą mu kosmiczne akcje, ale jednak wolałbym aby wyzbył się części "gwiazdorstwa" na rzecz zdrowej współpracy z innymi zawodnikami. mam nadzieję że szybko się wszystko wyjaśni.

Czystki w Lazio... Kariere skończył Igli Tare (dzięki Bogu Twisted Evil ), napewno odchodzi Vignaroli (to też świetna wiadomość). Poza tym na obóz do Auronzo nie pojadą Luciano Zauri, Massimo Mutarelli, Guglielmo Stendardo, Roberto Baronio, Simone Inzaghi, Tommaso Berni,Simone Santarelli, Ivan Artipoli, Alberto Quadri i Lucas Correa...to chyba wszyscy Very Happy
Zastanawiające jest tylko to dlaczego w tym gronie nie ma boskiego Manfrediniego Confused
Jak podają włoskie media Stephan Lichtsteiner jest już jedną nogą w Lazio. Szwajcar ma kosztować 1,8 mln euro (według transfermarkt.de jego wartość wynosi 5 mln !!! ).
Aha, Tare nie odszedł z Lazio, jest teraz menadżerem, widać naprawde kochają tam tego chłopa, skoro Di Canio się tak łatwo pozbyli, a Albańczyk dalej u nas jest Laughing
Tare został, bo pewnie robi to co nakaże Lotito i nie "pyskuje". Z Di Canio już takiej sielanki zapewne by nie było, więc odszedł wcześniej.
P.S. Jako nowy nabytek Lazio, przewija się Matuzalem z Saragossy. Przejście o tyle prawdopodobne, iż ma to być roczne wypożyczenie. Tanie i mało ryzykowne, więc na plus.
Czystki w Lazio... Kariere skończył Igli Tare (dzięki Bogu ), napewno odchodzi Vignaroli (to też świetna wiadomość). Poza tym na obóz do Auronzo nie pojadą Luciano Zauri, Massimo Mutarelli, Guglielmo Stendardo, Roberto Baronio, Simone Inzaghi, Tommaso Berni,Simone Santarelli, Ivan Artipoli, Alberto Quadri i Lucas Correa...to chyba wszyscy Najbardziej szkoda Mutarelliego i kapitana Zauriego. Zastanawiające jest tylko to dlaczego w tym gronie nie ma boskiego Manfrediniego

Simone Inzaghi, Igli Tare, Manuel Belleri i Roberto Baronio. Tych piłkarzy nie chce oglądać już w Rzymie, ani Delio Rossi, który uważa, że praca z blisko 30 osobową grupą jest bardzo ciężka, ani Claudio Lotito, który nie ma zamiaru płacić bezużytecznym zawodnikom. W związku z tym w ciągu kilku najbliższych dni powinniśmy poznać nowych pracodawców wyżej wymienionej czwórki – oczywiście pod warunkiem, że znajdą się chętni do pozyskania tych zawodników.

Ze znalezieniem nowego pracodawcy nie powinien mieć problemów Belleri. Prawy obrońca Lazio w poprzednim sezonie zanotował kilka przyzwoitych występów i już wkrótce powinien zawitać do Livorno.

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja pozostałej trójki. Oczywiście zainteresowanie Inzaghim są Parma, Reggina, Cagliari i Siena, ale gdy na stół trzeba wyłożyć blisko milion euro rocznej pensji, którą pobiera "Inzaghinio", liczba klubów chcąca dalej prowadzić negocjacje równa jest zeru.

Podobnie przedstawia się sytuacja u Tare i Baronio, tyle że w ich przypadku najbardziej możliwy jest kierunek hiszpański - zainteresowanie wyrażają Mallorca i Levante.

Ponadto ciekawe informację pojawiły się dziś we włoskich mediach. Jak podaje serwis piazzadellaliberta.it, o krok od transferu do Lazio jest Danny Szetela. Mający polskie korzenie, pomocnik młodzieżowej reprezentacji USA ma zarabiać w Rzymie 200 tys euro za sezon.
No nareszcie coś zaczyna się dziać w sprawie niepotrzebnych graczy. Szkoda że dopiero po tak długim czasie, ale lepiej późno niż wcale Tyle tylko że pewnie w Rzymie zostanie Inzaghi, który jak napisano wyżej bierze poważną kasę, a nie gra i zarząda podobnej w nowym klubie. Teraz trzeba tylko czekać na rozwój całej (bardzo ważnej dla Lazio) sprawy.

Co za bzdura.
Bzdura, nie bzdura, tak podały włoskie gazety. Swego czasu bzdurą był transfer Henry'ego do Barcelony

Tymczasem Lazio jak podaje "Corriere dello Sport" jest zainteresowane 30-letnim napastnikiem Chievo Werona Erjonem Bogdanim. Wyceniany jest obecnie na 3,5 mln euro, a Lotito podobno oferuje za niego mniejsze pieniądze + ktos z dwójki Igli Tare, Roberto Baronio. Powiem tak, już jednego albańskiego wirtuoza mamy, po co nam drugi
Igli Tare

Dajcie za mnie
Mam nadzieję osinho92, że się nie obrazisz jeśli rozbuduję trochę twój post o Albanii Otóż:
Pierwszy albański klub o nazwie Indiependenca Szkodra powstał już w 1912 r. Piłkę nożną na tych terenach propagowali Austro-Węgrzy i to właśnie meczem z żołnierzami armii tego kraju klub ze Szkodry rozpoczął historię albańskiego futbolu. W 1930 r. ruszyła liga, lecz nie była ona rozgrywana regularnie. Gdy Albania znalazła się pod okupacją faszystowskich Włoch, okupanci zakazali gry w piłkę nożną, która od tej pory stała się symbolem oporu wobec najeźdźcy. Po odzyskaniu niepodległości władzę w kraju przejęli komuniści, co oznaczało, że żaden Albańczyk nie mógł z kraju wyjechać, a o zatrudnieniu zagranicznego piłkarza, czy trenera nie mogło być mowy. W 1946 r. Albańczycy rozegrali swój pierwszy oficjalny mecz (choć Albański Związek Piłki Nożnej powstał już w 1930 r.) z sąsiadem Jugosławią - przegrali 3:2. Piłka nożna od zawsze cieszyła się w Albanii sporą popularnością, na mecze rodzimej ligi przychodziło zwykle po 10 tys. osób, a ukochana przez Albańczyków liga włoska (sic!) znajdowała jeszcze większe grono widzów.
W 2003 r. prezydentem federacji został Armando Duka, który walnie przyczynił się do polepszenia sytuacji w albańskim futbolu: zmniejszył ligę do 10 zespołów - choć od tego sezonu znów jest 12 drużyn, namówił albańskie stacje telewizyjne do darmowej transmisji meczów rodzimej ligi, zatrudnił na stanowisko trenera Hansa-Petera Briegla, za którego kadencji pokonali Grecję 2:1, co jak na razie jest jednym z największych sukcesów futbolu albańskiego. Inne sukcesy:
1. bezbramkowy remis z RFN w el. ME w 1968 r., który spowodował, że Niemcy nie pojechali na turniej;
2. remis 2:2 z reprezentacją Polski w el. MŚ 1986 3. wygrana 3:1 z Belgią - późniejszymi półfinalistami tego turnieju w el. MŚ 1986.
Do najlepszych zawodników w historii zaliczyłbym:
Fotis Strakosia - bramkarz, piłkarz o najwyższej liczbie występów w kadrze, swoją karierą związany z ligą grecką - Olympiakos Pireus, Ionikos, Ethnikos; zakończył już karierę;
Besnik Hasi - obrońca, wieloletni gracz Anderlechtu Bruksela; obecnie w belgijskim Lokeren;
Altin Lala - pomocnik; znany z niemieckich boisk, a konkretnie z Hannoveru 96, gdzie od lat jest cenionym zawodnikiem, mającym pewne miejsce w pierwszym składzie;
Fatmir Vata - kolega Artura Wichniarka z Arminii Bielefeld;
Ervin Skela - pomocnik, wieloletni zawodnik ligi niemieckiej m.in. Eitracht Frankfurt, 1.FC Kaiserslautern, Union Berlin; obecnie we włoskim Ascoli;
Erion Bogdani - napastnik; piłkarz z ciekawą przeszłością, wojażer - grał w lidze tureckiej, chorwackiej, włoskiej;
Igli Tare - najlepszy piłkarz Albanii ostatniej dekady. Obecnie w Lazio, lecz wcześniej postrach bramkarzy w Serie A w barwach Bolognii i Brescii. Kontakty na linii Albania - Polska przedstawiają się w proporcjach: 6 wygranych Polski, 3 remisy i 1 wygrana Albanii. Nie były to zwykle mecze, w których Polacy byli zespołem wyraźnie dominującym. Zazwyczaj była to wyrównana gra, a większość wyników kończyła się 2:1, 1:0 dla Polski.
Znam tylko dwa przypadki, w których to Albańczyk grał w naszej lidze i vice versa. Otoż w latach jesień 2000 - jesień 2002 Enkeleid Dobi, napastnik, rozegrał 45 meczów w barwach Zagłębia Lubin i strzelił 6 goli w I lidze. Wiosnę 2003 spędził w Górniku Zabrze, gdzie rozegrał jedynie 8 spotkań. W sezonie 2005/2006 natomiast w barwach Partizani Tirane 16 meczów w tamtejszej ekstraklasie rozegrał polski bramkarz - Przemysław Norko.
Igli Tare(Lazio)
Igli Tare (ostatnio Lazio)

Mecz pomiędzy liderem Serie A, Interem Mediolan, a grającym nieco poniżej oczekiwań, Lazio Rzym, zakończył się remisem. Już w pierwszych minutach prowadzenie za sprawą Crespo objęli goście. Podobnie rozpoczęła się również druga połowa, tylko że w tym wypadku do siatki trafiał gracz Lazio, Rocchi.

Kibice którzy tego wieczoru stawili się na Stadio Olimpico nie musieli długo czekać na bramki. W 11. minucie gry Maicon dograł piłkę do Argentyńczyka Hernana Crespo, a ten precyzyjnym strzałem pokonał Ballotte.

Dwie minuty później mógł być remis, ale strzał Cribariego z główki minął bramkę Interu. Do głosu pomału dochodzili w tym spotkaniu goście. Inter spokojnie kontrolował grę, zaś Lazio ograniczało się do kontrataków. Maniche, Ibrahimovic i Crespo mogli podwyższyć prowadzenie, ale za każdy razem górą wychodził Ballotta. Lazio również miało swoje szanse. Najdogodniejsza z nich miała miejsce w 35. minucie kiedy Pandev dograł do Ousmane Dabo. Ten od razu zdecydował się na uderzenie, które na nieszczęście dla gospodarzy, wyłapał Toldo.

W drugiej odsłonie przycisnęli gospodarze. W 49. minucie Tommaso Rocchi, po podaniu Stefana Radu, minimalnie chybił bramkę Toldo. Dziesięć minut później, napastnik Lazio już się nie pomylił. Christian Ledesma dograł do 30-letniego napastnika, który nie miał problemu z umieszczeniem piłki w siatce.

Gra się nieco wyrównała. Oba zespoły walczyły o każdą piłkę, grając przy tym agresywnie. Sytuacji bramkowych nie brakowało po obu stronach, jednak zawodnikom szwankowały celowniki. Niecelnością popisywali się kolejno Ibrahimovic, Radu, Chivu i Rocchi.

Niewiele brakowało, a na osiem minut przed końcem na Stadio Olimpico mieli byśmy niespodziankę. Ponownie w roli asystenta Ledesma, który dograł do Ousmane Dabo. Ten długo się nie zastanawiał i uderzył na bramkę Toldo. Ten piłki nie obronił, ale miał szczęście, bo ta zatrzymała się na poprzeczce.

Lazio Rzym - Inter Mediolan 1:1 (0:1)
0:1 Crespo 11
1:1 Rocchi 59'

Skład:
Lazio Rzym: Ballotta, De Silvestri, Siviglia, Cribari, Radu, Dabo, Ledesma, Behrami, Pandev, Bianchi, Rocchi

Trener: Delio Rossi

Inter Mediolan: Julio Cesar, Maicon, Rivas, Burdisso, Maxwell, Zanetti, Stankovic, Chivu, Maniche, Ibrahimovic, Crespo

Trener: Roberto Mancini

Zmiany:
Lazio Rzym:
83' Lorenzo de Silvestri Aleksandar Kolarov
89' Rolando Bianchi Igli Tare
Inter Mediolan:
66' Maniche Luis Jimenez
69' Zlatan Ibrahimovic David Suazo
73' Christian Chivu Patrick Vieira

Żółte kartki:
Dabo, Behrami - Lazio Rzym
Jimenez - Inter Mediolan
Czerwone kartki:
-
Sędzia: Roberto Rosetti
Widzów: -


GALERIA




Benjamin "Benjani" MWARUWARI
-Christian VIERI
-Fausto ROSSINI
-Luca SAUDATI
-Vincenzo MONTELLA
-Alberto PALOSHI
-Martín PALERMO
-KLEBER
Nwankwo KANU
Mbo MPENZA
Georgios SAMARAS
Diomansy KAMARA
Shefki KUQI
Collins JOHN
Julius AGHAHOWA
Dwight YORKE
Andy COLE
Mikael FORSSELL
Vratislav LOKVENC
Carlos BUENO
EDMUNDO
Ivan BOSNJAK
Jan KOLLER
Pierre-Alain FRAU
Joseph-Desire JOB
Bakary KONE
Tresor Lomana LUA LUA
Mohamed KALLON
Marcio AMOROSO
Lampros CHOUTOS
Guillermo FRANCO
Kepa Blanco - KEPA
Ikechukwu UCHE
EWERTHON
Rodolfo BODIPO
Javier PORTILLO
Walter PANDIANI
Shota ARVELADZE
Francisco Javier Muńoz - XISCO
Bartholomew OGBECHE
Vladimir MANCHEV
Danko LAZOVIC
Joonas KOLKKA
Soren LARSEN
Halil ALTINTOP
Theofanis GEKAS
Angelos CHARISTEAS
Victor AGALI
Mohammadou IDRISSOU
AILTON
HAKAN Sukur
Shabani NONDA
Igli TARE
Francesco TAVANO
Diego TRISTAN
Stephen Ayodele MAKINWA
Fernando FORESTIERI
Victor OBINNA
Sebastian ABREU
Cuauthemoc BLANCO
Bosko BALABAN
Rade PRICA
German DENIS
Willy AUBAMEYANG
-Luis SUAREZ - OP L , N
-Edgar MANUCHARYAN

a potem długo nic

John O'Shea - Aiden McGeady - Stephen Carr dawniej jeszcze Roy Keane




Zlatko Zahović ( Słowenia )
Igli Tare ( Albania )
Zwycięstwa Lazio i Torino, wpadka Sampdorii

Rzymskie Lazio i FC Torino odniosły w niedzielę zwycięstwa w meczach towarzyskich.
Biancocelesti wygrali 2:0 z Colleferro po bramkach Fabio Frimaniego i Gorana Pandeva, a potem dwa gole Igli Tare dały im takie samo zwycięstwo w spotkaniu z Sorą w turnieju Fiuggi.

Z kolei Torino pokonało po rzutach karnych 4:3 urugwajski Penarol Montevideo w meczu rozegranym z okazji stulecia włoskiego klubu. W regulaminowym czasie gry spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

W pojedynku Atalanty Bergamo z Empoli zanotowano natomiast remis 1:1. Bramkę dla Atalanty strzelił Riccardo Zampagna, a wyrównał Rej Volpato.

Wpadkę zanotowała za to Sampdoria Genua, która przegrała z trzecioligowym Legnano 0:1.

serieA.pl

____

Zaskakujący transfer Fiore

Stefano Fiore już wkrótce może zostać piłkarzem drugoligowej Mantovy. 32-letni pomocnik jest obecnie związany umową z Valencią, ale tam nie zdołał przebić się do składu, ostatnie dwa sezony spędził na wypożyczeniu we Włoszech - odpowiednio w Fiorentinie, Torino i Livorno.

Fiore gotów jest na grę w drugiej lidze, by tylko odbudować swoją formę. Warto przypomnieć, że piłkarz ten ma na koncie 38. spotkań w koszulce Azzurri!

Mantova to jeden z mniejszych klubów Serie B, choć był rewelacją poprzednich rozgrywek - jako beniaminek długi czas miał szanse na awans do ekstraklasy.

seriea.pl

___

Buffon: To będzie pasjonująca walka


Bramkarz Juventusu Turyn Gianluigi Buffon uważa, że najbliższe rozgrywki Serie A będą stały na wysokim poziomie.
Ma to zagwarantować zacięta rywalizacja o mistrzostwo, którą zdaniem mistrza świata stoczą Juventus, Milan, Inter Mediolan i Roma.

Ponadto zdaniem Buffona presję wywierać będą także Palermo, Lazio i Fiorentina, co pozytywnie wpłynie na wizerunek włoskiej piłki zszargany zeszłoroczną aferą Calciopoli.

- To będzie znakomity sezon. To będzie jeden z najlepszych wyścigów o mistrzostwo jakie kiedykolwiek widzieliśmy. Zacięta rywalizacja będzie bardzo dobra dla ligi, dla naszego wizerunku - stwierdził Buffon.

Rozgrywki w Serie A rozpoczną się 25 sierpnia, a w swoim pierwszym meczu Juventus podejmie Livorno.

seriea.pl
Holandia wygrała w Amsterdamie z Albanią 2:1 (2:0) w meczu grupy G eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy. Tylko jedną bramkę gracze Marco van Bastena strzelili samo - jeden gol padł po samobójczym strzale Albańczyka.
Holandia nie bez problemów pokonała Albanię i jest na czele tabeli grupy G. Po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 2:0 - po golu Robina van Persie w 14. minucie i samobójczym trafieniu Nevila Dede w 41. Wówczas to wydawało się, że odniosą pewne zwycięstwo.

Tymczasem w 67. minucie Debatik Curri zdobył kontaktową bramkę i zrobiło się nerwowo. Później Khalid Boulahrouz został trafiony piłką w ręką w polu karnym, ale sędzia nie podyktował jedenastki dla gości, dzięki czemu Holendrzy uratowali komplet punktów.
Holandia - Albania 2:1 (2:0)
Bramki: Robin van Persie (14 min.), Nevil Dede (41 min. - samob.) - Debatik Curri (67 min.)
Sędziował: Alon Yefet (Izrael)
Widzów: 37 tys.

Holandia: Edwin van der Sar - Khalid Boulahrouz, Andre Ooijer, Joris Mathijsen, Giovanni van Bronckhorst (68 min. - Urby Emanuelson) - Denny Landzaat, Nigel de Jong (51 min. - Stijn Schaars), Wesley Sneijder (80 min. - Tim de Cler) - Arjen Robben, Robin van Persie, Ryan Babel

Albania: Arjan Beqaj - Armend Dallku, Besnik Hasi, Nevil Dede, Adrian Aliaj (65 min. - Edvin Murati) - Altin Lala (45+2 min. - Devi Mukaj), Debatik Curri, Ervin Skela, Altin Haxhi - Erion Bogdani (79 min. - Besart Berisha), Igli Tare.