ignacio camacho
wojtekstoltny

W 29 kolejce Primiera Division Atletico podejmuje Osasunę.
Drużyna gospodarzy zajmuje piąte miejsce ze stratą 5 punktów do miejsca dającego prawo gry w eliminacjach Ligi Mistrzów. Ostatnie wyniki są trochę dziwne. Bardzo dobra postawa przeciwko drużynom z czołówki, a ostatnio wpadka z Mallorcą.
2009-03-22 Mallorca - Atlético Madrid 2 - 0
2009-03-15 Atlético Madrid - Villarreal 3 - 2
2009-03-07 Real Madrid - Atlético Madrid 1 - 1
2009-03-01 Atlético Madrid - FC Barcelona 4 - 3
2009-02-21 Sevilla - Atlético Madrid 1 - 0

Drużyna gości jest w strefie spadkowej. Ostatnio ugrała sporo punktów, ale przeciwnicy byli z dołu tabeli.
2009-03-22 Osasuna - Espanyol 1 - 0
2009-03-15 Real Betis - Osasuna 0 - 0
2009-03-08 Osasuna - Sporting Gijón 1 - 2
2009-03-01 Racing Santander - Osasuna 1 - 1
2009-02-22 Osasuna - Numancia 2 - 0

Potencjał ekip nieporównywalnie lepszy na korzyść gospodarzy.
Atletico: Leo Franco - Antonio Lopez, Ujfalusi, Pablo, Heitinga, Simao, Ignacio Camacho, Raul Garcia, Maxi Rodriguez, Forlan, Aguero
Osasuna: Roberto - Monreal, Josetxo, Miguel Flano, Azpilicueta, Plasil, Nekounam, Pual, Juanfran, Dady, Pandiani

Gospodarze muszą ten mecz wygrać, żeby nie uciekła im Liga Mistrzów. Dodatkową mobilizacją z pewnością będzie porażka w tej kolejce czwartego zespołu Villareal, więc spore szanse na częściowe odrobienie strat.

Atletico-Osasuna 1 1,65
Spotkanie: Atletico-Osasuna
Typ: 1
Kurs: 1,65
Bukmacher: expekt
Analiza:

W 29 kolejce Primiera Division Atletico podejmuje Osasunę.
Drużyna gospodarzy zajmuje piąte miejsce ze stratą 5 punktów do miejsca dającego prawo gry w eliminacjach Ligi Mistrzów. Ostatnie wyniki są trochę dziwne. Bardzo dobra postawa przeciwko drużynom z czołówki, a ostatnio wpadka z Mallorcą.
2009-03-22 Mallorca - Atlético Madrid 2 - 0
2009-03-15 Atlético Madrid - Villarreal 3 - 2
2009-03-07 Real Madrid - Atlético Madrid 1 - 1
2009-03-01 Atlético Madrid - FC Barcelona 4 - 3
2009-02-21 Sevilla - Atlético Madrid 1 - 0

Drużyna gości jest w strefie spadkowej. Ostatnio ugrała sporo punktów, ale przeciwnicy byli z dołu tabeli.
2009-03-22 Osasuna - Espanyol 1 - 0
2009-03-15 Real Betis - Osasuna 0 - 0
2009-03-08 Osasuna - Sporting Gijón 1 - 2
2009-03-01 Racing Santander - Osasuna 1 - 1
2009-02-22 Osasuna - Numancia 2 - 0

Potencjał ekip nieporównywalnie lepszy na korzyść gospodarzy.
Atletico: Leo Franco - Antonio Lopez, Ujfalusi, Pablo, Heitinga, Simao, Ignacio Camacho, Raul Garcia, Maxi Rodriguez, Forlan, Aguero
Osasuna: Roberto - Monreal, Josetxo, Miguel Flano, Azpilicueta, Plasil, Nekounam, Pual, Juanfran, Dady, Pandiani

Gospodarze muszą ten mecz wygrać, żeby nie uciekła im Liga Mistrzów. Dodatkową mobilizacją z pewnością będzie porażka w tej kolejce czwartego zespołu Villareal, więc spore szanse na częściowe odrobienie strat.

:soccer:

Atlético Madryt-FC Barcelona 2 1,90

Drużynę z Katalonii czeka bardzo ciężki wyjazd do Madrytu. Tym razem ich przeciwnikiem będzie zespół Atlético Madryt. Ostatnie wyniki podopiecznych Pepa Guardioli nie napawają optymizem. 3 ostatnie spotkania to odpowiednio:

24/02-09 Liga Mistrzów Olympique Lyonnais vs. Barcelona 1:1
21/02-09 Primera Division Barcelona vs. Espanyol 1:2
14/02-09 Primera Division Real Betis vs. Barcelona 2:2


Magia zespołu powoli zaczęła być dosyć chwiejna, gra kombinacyjna nie wychodziła tak jak sprzed 3 tygodni. Piłkarze grali nerwowo, bez pomysłu. W dodatku na to spotkanie nie pojadą: Andreas Iniesta, Milito, Keita i Pique. Dwóch pierwszych zawodników po kontuzji, natomiast następni pauzują za kartki. Są to ważne ogniwa w Dumie Katalonii.
Do Madrytu wybiera się jednak mocny skład:
Valdés, Pinto, Márquez, Puyol, Cáceres, Alves, Sylvinho, Víctor Sánchez, Sergio Busquets, Touré Yaya, Xavi, Gudjohnsen, Hleb, Messi, Henry, Eto'o, Pedro i Bojan.

Gospodarze spotkania mają identyczny bilans trzech ostatnich spotkań:

24/02-09 Liga Mistrzów Atletico Madrid vs. FC Porto 2:2
21/02-09 Primera Division FC Sevilla vs. Atletico Madrid 1:0
15/02-09 Primera Division Atletico Madrid vs. Getafe 1:1

W dodatku ostatnie spotkanie u siebie Atletico wygrało jeszcze w 2008 roku. Ich forma jest daleka od tej z początku sezonu.
Pełna kadra Atlético Madryt wygląda następująco:
Coupet, Leo Franco, Seitaridis, Antonio López, Heitinga, Ujfalusi, Pablo Ibáñez, Raúl García, Maxi Rodríguez, Paulo Assunçao, Ever Banega, Maniche, Miguel de las Cuevas, Simao, Ignacio Camacho, Forlán, Kun Agüero i Sinama-Pongolle.

Z kadry wyskoczyli z powodu kontuzji i kartek: Perea, Luis García oraz Mariano Pernía.

Mimo różnych przeciwności, piłkarze Barcelony na pewno zwrócili uwagę na to jak stopniała ich przewaga nad najgroźniejszym rywalem w walce o tytuł mistrzowski Realem Madryt. Z 12 punktów przewagi zrobiło się 7. Sytuacja stała się dosyć niebezpieczna także w grę nie wchodzi przegrana na wyjeździe z Atletico, gdzie gra Blaugrany w ostatnich dwóch lat tam wychodzi na plus.



Manchester United-Tottenham Hotspur 1 1,70

Dzisiaj o 16.00 rozpocznie się finał Carling Cup. Manchester United to drużyna, która dominuje w lidze angielskiej, natomiast forma Tottnehamu w tym sezonie jak i w poprzednim daleka od ideału, żeby nie powiedzieć kiepska. Zmiana trenera wiele nie wniosła do tego zespołu. Czerwone Diabły zanotowały remis w LM, przed tym spotkaniem w ostatnich 5 spotkaniach zgarniały pełną pulę. Tottenham w kratke, bez rewelacji. Podopieczni sir Alexa myślą z pewnością o wygraniu Pucharu Ligi Angielskiej jak i wygraniu ligi. Nie odpuszczą w tym spotkaniu i na spokojnie zjedzą słabo spisującą się ekipę z Londynu.


o proszę, proszę
Atlético Madryt-FC Barcelona
typ: 2
kurs: 1,90
buk: expekt

Drużynę z Katalonii czeka bardzo ciężki wyjazd do Madrytu. Tym razem ich przeciwnikiem będzie zespół Atlético Madryt. Ostatnie wyniki podopiecznych Pepa Guardioli nie napawają optymizem. 3 ostatnie spotkania to odpowiednio:

24/02-09 Liga Mistrzów Olympique Lyonnais vs. Barcelona 1:1
21/02-09 Primera Division Barcelona vs. Espanyol 1:2
14/02-09 Primera Division Real Betis vs. Barcelona 2:2


Magia zespołu powoli zaczęła być dosyć chwiejna, gra kombinacyjna nie wychodziła tak jak sprzed 3 tygodni. Piłkarze grali nerwowo, bez pomysłu. W dodatku na to spotkanie nie pojadą: Andreas Iniesta, Milito, Keita i Pique. Dwóch pierwszych zawodników po kontuzji, natomiast następni pauzują za kartki. Są to ważne ogniwa w Dumie Katalonii.
Do Madrytu wybiera się jednak mocny skład:
Valdés, Pinto, Márquez, Puyol, Cáceres, Alves, Sylvinho, Víctor Sánchez, Sergio Busquets, Touré Yaya, Xavi, Gudjohnsen, Hleb, Messi, Henry, Eto'o, Pedro i Bojan.

Gospodarze spotkania mają identyczny bilans trzech ostatnich spotkań:

24/02-09 Liga Mistrzów Atletico Madrid vs. FC Porto 2:2
21/02-09 Primera Division FC Sevilla vs. Atletico Madrid 1:0
15/02-09 Primera Division Atletico Madrid vs. Getafe 1:1

W dodatku ostatnie spotkanie u siebie Atletico wygrało jeszcze w 2008 roku. Ich forma jest daleka od tej z początku sezonu.
Pełna kadra Atlético Madryt wygląda następująco:
Coupet, Leo Franco, Seitaridis, Antonio López, Heitinga, Ujfalusi, Pablo Ibáñez, Raúl García, Maxi Rodríguez, Paulo Assunçao, Ever Banega, Maniche, Miguel de las Cuevas, Simao, Ignacio Camacho, Forlán, Kun Agüero i Sinama-Pongolle.

Z kadry wyskoczyli z powodu kontuzji i kartek: Perea, Luis García oraz Mariano Pernía.

Mimo różnych przeciwności, piłkarze Barcelony na pewno zwrócili uwagę na to jak stopniała ich przewaga nad najgroźniejszym rywalem w walce o tytuł mistrzowski Realem Madryt. Z 12 punktów przewagi zrobiło się 7. Sytuacja stała się dosyć niebezpieczna także w grę nie wchodzi przegrana na wyjeździe z Atletico, gdzie gra Blaugrany w ostatnich dwóch lat tam wychodzi na plus.


Atlético Madryt-FC Barcelona 2 1,90

Drużynę z Katalonii czeka bardzo ciężki wyjazd do Madrytu. Tym razem ich przeciwnikiem będzie zespół Atlético Madryt. Ostatnie wyniki podopiecznych Pepa Guardioli nie napawają optymizem. 3 ostatnie spotkania to odpowiednio:

24/02-09 Liga Mistrzów Olympique Lyonnais vs. Barcelona 1:1
21/02-09 Primera Division Barcelona vs. Espanyol 1:2
14/02-09 Primera Division Real Betis vs. Barcelona 2:2


Magia zespołu powoli zaczęła być dosyć chwiejna, gra kombinacyjna nie wychodziła tak jak sprzed 3 tygodni. Piłkarze grali nerwowo, bez pomysłu. W dodatku na to spotkanie nie pojadą: Andreas Iniesta, Milito, Keita i Pique. Dwóch pierwszych zawodników po kontuzji, natomiast następni pauzują za kartki. Są to ważne ogniwa w Dumie Katalonii.
Do Madrytu wybiera się jednak mocny skład:
Valdés, Pinto, Márquez, Puyol, Cáceres, Alves, Sylvinho, Víctor Sánchez, Sergio Busquets, Touré Yaya, Xavi, Gudjohnsen, Hleb, Messi, Henry, Eto'o, Pedro i Bojan.

Gospodarze spotkania mają identyczny bilans trzech ostatnich spotkań:

24/02-09 Liga Mistrzów Atletico Madrid vs. FC Porto 2:2
21/02-09 Primera Division FC Sevilla vs. Atletico Madrid 1:0
15/02-09 Primera Division Atletico Madrid vs. Getafe 1:1

W dodatku ostatnie spotkanie u siebie Atletico wygrało jeszcze w 2008 roku. Ich forma jest daleka od tej z początku sezonu.
Pełna kadra Atlético Madryt wygląda następująco:
Coupet, Leo Franco, Seitaridis, Antonio López, Heitinga, Ujfalusi, Pablo Ibáñez, Raúl García, Maxi Rodríguez, Paulo Assunçao, Ever Banega, Maniche, Miguel de las Cuevas, Simao, Ignacio Camacho, Forlán, Kun Agüero i Sinama-Pongolle.

Z kadry wyskoczyli z powodu kontuzji i kartek: Perea, Luis García oraz Mariano Pernía.

Mimo różnych przeciwności, piłkarze Barcelony na pewno zwrócili uwagę na to jak stopniała ich przewaga nad najgroźniejszym rywalem w walce o tytuł mistrzowski Realem Madryt. Z 12 punktów przewagi zrobiło się 7. Sytuacja stała się dosyć niebezpieczna także w grę nie wchodzi przegrana na wyjeździe z Atletico, gdzie gra Blaugrany w ostatnich dwóch lat tam wychodzi na plus.



Manchester United-Tottenham Hotspur 1 1,70

Dzisiaj o 16.00 rozpocznie się finał Carling Cup. Manchester United to drużyna, która dominuje w lidze angielskiej, natomiast forma Tottnehamu w tym sezonie jak i w poprzednim daleka od ideału, żeby nie powiedzieć kiepska. Zmiana trenera wiele nie wniosła do tego zespołu. Czerwone Diabły zanotowały remis w LM, przed tym spotkaniem w ostatnich 5 spotkaniach zgarniały pełną pulę. Tottenham w kratke, bez rewelacji. Podopieczni sir Alexa myślą z pewnością o wygraniu Pucharu Ligi Angielskiej jak i wygraniu ligi. Nie odpuszczą w tym spotkaniu i na spokojnie zjedzą słabo spisującą się ekipę z Londynu.
Atletico vs Osasuna
Typ: 1
Kurs: 1,55


Już dzisiaj o godzinie 17:00 rozpocznie się mecz pomiędzy tymi dwiema drużynami. Jak widać wg. tabeli Atletico jest na 5 miejscu,a Osasuna na 18,więc murowanym faworytem buk-ów i moim jest Atletico.

Atletico zajmując narazie 5 pozycje w tabeli może liczyć jedynie na występy w pucharze UEFA,jednak przed nimi znajduje się Villarreal,który gra ze zmiennym szczęściem,więc mają szanse awansować na 4 pozycje,ale muszą teraz do końca sezonu zbierać konsekwentnie punkty,tak więc Atletico będzie bardzo chciało wygrać ten mecz, wiec zagrają bardzo skoncentrowani.
Osasuna za to jest w strefie spadkowej i na pewno chciała by wyjść z niej,do szczęścia brakuje jej 2 pkt,więc dla niej teraz ważne będą każde punkty,jednak wydaje mi się że nie da rady podołać lepszemu zespołowi.

Składy:

Atletico: Leo Franco - Antonio Lopez, Ujfalusi, Pablo, Heitinga, Simao, Ignacio Camacho, Raul Garcia, Maxi Rodriguez, Forlan, Aguero

Osasuna: Roberto - Monreal, Josetxo, Miguel Flano, Azpilicueta, Plasil, Nekounam, Pual, Juanfran, Dady, Pandiani
Ignacio Camacho może ?
No i po derbach. Wynik 1-1 przed meczem byłby przeze mnie przyjęty z pełną satysfakcją, ale szansa na pokonanie Realu na ich obiekcie była dość duża i dlatego można żałować, że z Bernabeu nie wyjeżdżamy z trzema punktami w kieszeni.

W przeciągu całego meczu byliśmy dużo, dużo lepsi i tylko pech, który nas spotkał nie pozwolił nam zdobyć tych trzech punktów. Dość powiedzieć - sytuacje Aguero, Forlana czy Sinamy - z tego powinny być przynajmniej dwa gole. Wystarczy jeszcze do tego dodać kontrowersyjną decyzję sędziego z niepodyktowaniem rzutu karnego i bramkę ze spalonego Huntelaara i mamy pełne oblicze wczorajszego spotkania. Tak naprawdę pokazaliśmy, kto w Madrycie jest lepszy, niestety na drodze stanął sędzia.

Nasza gra wyglądała bardzo dobrze - przy tak grającym Realu nastawienie na kontry było świetną taktyką. Spisaliśmy się bardzo dobrze. Wszystkie formacje dobrze ze sobą współpracowały, a najbardziej zaskoczyła mnie skuteczna gra obrony, która z rzadka pozwalała Realowi na dojście do klarownej sytuacji (przede wszystkim w pierwszej połowie). Jak się okazało, dobrą decyzją było też postawienie w tym meczu na Camacho. Ignacio wygrał wczoraj chyba wszystkie możliwe pojedynki główkowe, a wspólnie z Assuncao nie byli gorsi od duetu Guti-Gago. Dopiero po wejściu Salgado i przesunięciu Diarry do środka Real zaczął sobie lepiej pogrywać w środkowej strefie boiska. Mimo wszystko brawa.

Ten mecz był dla nas bardzo ważny i pokazaliśmy, że potrafimy grać dobry futbol. Drużyna jest na fali po zwycięstwie nad Barcą i sądzę, że nawet pechowy remis nie jest w tej chwili w stanie obniżyć atmosfery w zespole. Czekają nas teraz dwa arcyważne i wcale niełatwe mecze - najpierw Porto, potem Villarreal. W obu dobrze byłoby wygrać.

Mimo remisu, jestem dumny z Rojiblancos za to, że pokazali klasę, a jedynie brak skuteczności i złe decyzje sędziego nie pozwoliły nam odnieść długo oczekiwanego zwycięstwa nad Realem. Jestem pewny, że z taką grą możemy awansować do ćwierćfinału Champions League.

Aupa Atleti !!!
Nasza końcówka 2008 roku całkowicie kontrastuje z początkiem 2009 roku. Wtedy śrubowaliśmy rekord 15 meczów bez porażki, a teraz od pięciu spotkań nie wygraliśmy. Przegraliśmy z Barceloną dwukrotnie w Copa del Rey (1-3 i 1-2), z Valencią CF (1-3) oraz z Athletic Bilbao (2-3) w Primera División. Nie zmieniło się jedno - nadal nie potrafimy wygrywać z potentatami. Co prawda nawet nie spodziewałem się korzystnego wyniku z Barcą, jednak z Nietoperzami powinniśmy już powalczyć o lepszy rezultat, bo to zespół z tej samej półki półki i nasz bezpośredni rywal w walce o Champions League. Niestety nie tylko z najlepszymi tracimy punkty, gdyż przegrywamy z Bilbao, które jest bądź co bądź na fali wznoszącej, ale średniakiem i oczywiście remisujemy z Almerią, czyli ekipą przeciętną. Najgorsze w tym jest to, że z meczu na mecz gramy co raz gorzej. Nasz futbol jest tak toporny, że aż odechciewa się patrzeć w ekran telewizora. Ja tutaj nie widzę konkretnego schematu gry, jakieś taktyki, stylu gry - po prostu totalny chaos! Nie potrafimy wyprowadzić składnego ataku, bazujemy wyłącznie na indywidualnościach. Nasz futbol nie może się opierać na formie Forlana, Aguero czy Simao...

Druga sprawa, dlaczego Aguirre wystawia słabych graczy? Nie wiem, czemu szanse dostaje beznadziejny Banega. Argentyńczyk "sra w majty", kiedy ma niezłą sytuację strzelecką, za długo przetrzymuje piłkę i dostaje bezsensowne czerwone kartki; nie pierwszy raz zresztą. Błędem było postawienie na niego zamiast na Raula Garcię, lecz jeszcze większym błędem okazało się wprowadzenie 22-letniego Hiszpana za Paulo Assuncao, a nie Evera. Według mnie, Banega powinien wrócić jak najszybciej do Valencii, bo jego wypożyczenie przyniosło więcej strat, aniżeli korzyści oraz zabiera miejsce w składzie utalentowanemu Ignacio Camacho. Drugą "czarną owcą" w drużynie jest oczywiście Mariano Pernia, który na szczęście przestał występować ostatnio regularnie. Mam nadzieję, iż na dłużej nie zobaczymy go w podstawowej jedenastce, bo ten obrońca nie ma wystarczających umiejętności. Nie potrafi przykryć przeciwnika, dokładnie podać czy dobrze przyjąć piłki; kilka miesięcy temu prezentował się całkiem przyzwoicie, jednak to był krótkotrwały przebłysk formy.

Kibice Atletico już manifestowali swoją niechęć do Aguirre i oczekiwali jego zwolnienia, a jedno hiszpańskie radio nawet podało informację, że Meksykanin stracił pracę. Oczywiście okazało się to nieprawdą, a prezes Cerezo udzielił wsparcia naszemu trenerowi. Zresztą myślę, iż powinien dokończyć udział w Lidze Mistrzów, bo na to zasłużył i po ewentualnym odpadnięciu z tych rozgrywek rozstać się z Aguirre. Moim marzeniem jest osoba Manuela Pellegriniego na stanowisku szkoleniowca, ale to całkowicie nierealne. Zastanawiam się nad Berndem Schusterem i Frankiem Rijkaardem, jednak mam mieszane uczucia co do tej sprawy. Kandydatura Cholo Simeone także mi odpowiada.

Ignacio Camacho ?
No nareszcie Jedziesz dalej
P.S. Dobrze napisałem z tym tatą wnuka ???
Bo głębszym zastanowieniu sam stwierdzam, że dobrze
Jest źle. W Primera División nie wygraliśmy od czterech meczów, z czego zaliczyliśmy aż trzy porażki oraz remis, zresztą fuksem.

Wczoraj z Villarreal naszą grę można określić jednym słowem - katastrofa. Na boisku panował totalny chaos, jakbyśmy grali bez taktyki - 'Kopnij do Simao, może on coś skombinuje'.

Dziwię się, iż udało się nam zremisować. To głównie zasługa Simao, który pokazuje, że jest obecnie obok Aguero naszym najlepszym piłkarzem. Portugalczyk z pewnością może być z siebie zadowolony, gdyż strzelił dwa gole oraz dwukrotnie asystował. Ogólnie można powiedzieć, iż to nie było Atletico, tylko Simao i 10 innych zawodników; właściwie Simao i 9 innych graczy, ponieważ Banega otrzymał dwie żółte kartki, w konsekwencji czerwoną.

Argentyńczyk postąpił jak kompletny debil, dzieciak. Stracił piłkę i mając już na koncie jedną żółtą kartkę, sfaulował ostro przeciwnika. Ogólnie błąd Aguirre, bo 'El Vasco' powinien od początku postawić na Raula Garcię, ewentualnie Ignacio Camacho.

Nie mam już do Meksykanina praktycznie zaufania, jeśli tak dalej pójdzie i ciągle będziemy przegrywać lub remisować, to będę oczekiwać zwolnienia naszego trenera. Dziś akurat w 'The Sun' pojawiła się wiadomość, że Juande Ramos to kandydat do objęcia funkcji szkoleniowca Atletico, jeśli Javier Aguirre pożegna się z posadą. Cóż, Hiszpanowi się nie powiodło w Tottenhamie, ale przecież w Sevilli wiodło mu się świetnie, więc może Premier League mu nie pasowała?

Dodatkowo Juande Ramos lubi grać skrzydłowymi, a my przecież mamy świetnych. Zobaczymy, jak się wszystko potoczy.
Spekuluje się już, w jakim składzie wyjdziemy na mecz z Liverpoolem. Media piszą, że może to wyglądać następująco: Coupet - Seitaridis, Dominguez, Perea i Antonio Lopez -Luis Garcia, Camacho, Maniche i Simao - Diego Forlan i Sinama Pongolle.

Mam bardzo wiele uwag i jeśli rzeczywiście w takim składzie wyjdziemy na to spotkanie, to Aguirre straci wiele w moich oczach. Na początku jednak muszę napisać, że punkty w tym meczu wprowadziły by nas w bardzo dobrą sytuację. Porażka może ją znacznie skomplikować mając też w perspektywie to, że UEFA może nie cofnąć swojej decyzji i rewanż z PSV w efekcie zagramy poza Madrytem.

Ale przejdźmy do tego, co ćwiczył Aguirre na treningach. Jeśli to co napisałem powyżej będzie miało odzwierciedlenie w rzeczywistości, to Meksykanina można śmiało, bez dwóch zdań nazwać szaleńcem.

Najpierw kwestia obsady bramki - z ideą ciągłej rotacji na pozycji bramkarza mamy już od sezonu przygotowawczego, a i nie raz byliśmy tego świadkami w poprzednim sezonie, w którym niejako nie miał aż takich możliwości Aguirre, ponieważ przez pewną część sezonu Leo był kontuzjowany. W bramce z LFC ma stanąć Coupet. Osobiście nie mam nic do Coupeta, ale nie jest tajemnicą, że jego czas już minął, a przechodząc do Atletico miał pełnić rolę zmiennika dla Franco w razie jakiejś kontuzji Argentyńczyka. Póki co, mamy obu pierwszych bramkarzy, czego efekty nie raz widzieliśmy. Leo moim zdaniem jest lepszy od Francuza, w dodatku lepiej rozumie się z obrońcami i grał z Realem, nabiera rytmu meczowego. Jeśli Aguirre dalej tak będzie robił, to żaden z naszych golkiperów nie będzie ograny i nie będzie się rozumiał nawet w 70 % z defensorami.

Obrona - Seitaridis, Dominguez, Perea i Antonio Lopez. Ciągłą rotację obserwujemy na lewym boku obrony. Raz gra Pernia, raz Lopez i to, podobnie jak w przy obsady bramki mi się nie podoba. A Lo jest o klasę lepszy od Mariano i powinien grać co mecz, a nie, raz ten raz ten. Jednak skład mam oceniać w perspektywie tylko tego, jednego spotkania dlatego nie mam się czego uczepić. Pozycja Perei na środku to oczywiście dobra wiadomość, ale co robi tutaj, u boku Perei Dominguez? Przecież on nie ma żadnego doświadczenia, nie grał nawet w sparingowych meczach czy choćby kilku minut nie spędził w meczach ligowych. Dlaczego więc Dominguez ma zagrać w tak prestiżowym meczu? Odpowiedź zna chyba tylko Aguirre. Mam jednak głęboką nadzieję, że jeszcze to przemyśli i dojdzie do podobnego wniosku co ja. Jest przecież już zdrowy Pablo - czemu więc nie chce skorzystać z Hiszpana? Wprawdzie Ibanez w tym sezonie jeszcze nie grał, ale posiada dużo większe doświadczenie aniżeli Dominguez i to on powinien być punktem wyjścia. Co z Heitingą? Sprokurowany rzut karny z Realem to nie koniec świata, dla Aguirre już jest skreślony?

Druga linia prezentuje się dużo bardziej obiecująco, ale chyba tylko ze względu na nazwiska. Luis dawno nie grał dobrej partii, ostatni mecz to chyba z Schalke i PSV rozegrał na niezłym poziomie. Moim zdaniem King Luis, który od dawna już nie króluje na boiskach powinien dostać kilka dni odpoczynku, a Aguirre powinien postawić na Miguela. Zresztą nie raz już Miguel się lepiej prezentował od Luisa, a umiejętności ma nieprzeciętne. Maniche i Simao to oczywiście pewniacy, więc nie mam żadnych pytań. Dlaczego za to widzimy tutaj Camacho? Jestem oczywiście zwolennikiem Ignacio, jego talentu. Ale muszę na tę sytuację spojrzeć trzeźwo - Ignacio nie grał w tym sezonie jeszcze ani razu. To jest już chyba akt desperacji Javiera, kompletnie się gubi. Wierzę w Camacho, w jego umiejetności i talent, ale bez ogrania, dłuższego przygotowania, rytmu meczowego nie jest w stanie zdziałać zbyt wiele. Dużo lepiej byłoby postawić na Paulo Assuncao, jednego z najlepszych naszych zawodników w tym sezonie.

Sinama i Forlan stanowią atak. Kun jest zmęczony co było zresztą widać w Derbach, dlatego obecność Sinamy wręcz wskazana. Forlan z Realem nie spisał się, czas, aby odnalazł formę, oby mu się udało z L'poolem!
Najwyższy czas na skomentowanie postawy Rojiblanco we wczorajszym meczu z Valladolid. Tak trochę zwlekałem z napisaniem tego posta, teraz zastanawiam się o czym tak właściwie pisać - o tym samym, co widziałem w Gelsenkirchen z tą małą różnicą, że wczoraj podejmowaliśmy zamiast trzeciej drużyny niemieckiej ligi zwykłego, hiszpańskiego przeciętniaka? Między innymi.

Zacznę może od desygnowanego przez Aguirre składu na mecz z Valladolid. Coupet - Seitaridis, Perea, Ujfalusi, Pernia - Simao, Assuncao, Maniche, Maxi - Luis Garcia i Sinama. Powiem jedno - już przed meczem nie podobało mi się, że Pernia zagra w tym meczu, ale jak pokazała pierwsza połowa, był jednym z lepszych naszych graczy. Mecz jednak pokazał całkiem inne oblicze mocnego na papierze składu - Luis i Sinama grali bardzo słabo. Mało szukali gry, ale Sinama dużo walczył, biegał, wychodził na pozycję. Gorzej wyglądało to z Luisem, którego osobiście przesunąłbym na skrzydło dawając tym samym obok Francuza Maxiego, któremu w ataku źle też by nie było.

Przejdę już jednak do naszej gry - nie będzie niczym nowym stwierdzenie, że zagraliśmy poniżej możliwości. Była to słaba gra i daliśmy pole do popisu Realowi. Obrona szczerze mówiąc nie stanowiła monolitu, popełniała wiele błędów i zdecydowanie za często dopuszczała do rozegrania akcji rywalom. Niepewny był Perea, co mnie niezwykle zdziwiło. Wiele prostych błędów tj. złe przyjęcie piłki, nieprecyzyjne podanie. Nieźle grał Pernia, ale w moim uznaniu i tak był nieskuteczny, a w obronie przez to powstawała luka. Bez zarzutów raczej Ujfalusi, Seitaridis średnio. Coupet? Popełnił błąd przy pierwszej bramce - źle wyszedł do tej piłki. W większym bądź mniejszym stopniu przypominało to Ricardo na Euro w Szwajcarii, w meczu z Niemcami. Nie była to może sytuacja bliźniaczo podobna, lecz pewnego podobieństwa z pewnością można się doszukać. Wątpię, czy Leo w takiej sytuacji by zawinił.

O pomocy i o tym w jakim zestawieniu bym ją widział pisałem już na początku. Powiem tylko tyle, że Maniche po świetnych poprzednich partiach spuchł. Nie radził sobie w środku pola, gdzie nie potrafił znaleźć wspólnego języka z Assuncao co było efektem w całości opanowania środka boiska przez Valladolid. Maxi nadal bez formy i zastanawiam się, czy jeszcze kiedyś będziemy go widywać w takim wydaniu jak dwa lata temu. Bardzo bym chciał, ale w tej chwili gra na przeciętnym poziomie. Simao był zdecydowanie najlepszy w pierwszej połowie z całej naszej drużyny. Przeprowadził dwa dryblingi i po jednym chyba sędzia nawet mógł wskazać na wapno.

Atak wiadomo, bez Aguero to traci około 70 % swojego potencjału. Wystarczy dorzucić do tego jeszcze brak Forlana i już wiemy, że w ataku będziemy oglądać kaszanę a nie piłkę nożną. Nie chcę umniejszyć klasy Luisa i Sinamy, ale pałętali się po boisku. Nie wyglądało to dobrze i chociaż ani umiejętności, ani ambicji odebrać im nie można, to muszą zacząć grać lepiej.

Tym bardziej porażka smuci, że Valladolid przez blisko 70 minut grał w 10 i na dodatek w ostatnich paru minutach dłużej utrzymywali się przy piłce aniżeli Rojiblanco. To na co będę narzekał przypominając sobie ten mecz to z pewnością postawa naszej drużyny. Ale cóż, Real stracił punkty w pierwszej kolejce, Barca po dwóch jest bez zwycięstwa, więc z nami nie jest jeszcze tak źle.

Teraz z trochę innej beczki - skład na PSV:

25 Leo Franco.
1 Gregory Coupet.

3 Antonio López.
21 Luis Amaranto Perea.
15 John Heitinga.
18 Tomas Ujfalusi.
2 Giorgios Seitaridis.

8 Raúl García.
9 Luis García.
12 Paulo Assunçăo.
19 Miguel de las Cuevas.
24 Ignacio Camacho.
18 Maniche.
20 Simăo Sabrosa.
16 Banega.

10 Sergio Agüero.
7 Diego Forlán.
14 Sinama Pongolle.

Skład prezentuje się bardzo dobrze (od jakiego już czasu?). Obawiam się jedynie tego, że gramy na wyjeździe, a jak na razie nie idzie nam najlepiej na obcych terenach - w Gelsenkirchen i Valladolid już polegliśmy, obyśmy dali sobie radę w Holandii. Ja na mecz z PSV widziałbym coś na wzór 4-2-2-2, gdzie obronę stanowić powinni Perea, Heitinga, Ujfalusi, Lopez - Assuncao, Banega, Miguel, Simao i Aguero Forlan.

KEEPERS
Leo Franco.
Gregory Coupet.

DEFENDERS
Juan Valera.
Pablo Ibáñez.
Antonio López.
Mariano Pernía.
De Abreu.
Álvaro Domínguez.

MIDFIELDERS
Luis García.
Paulo Assunção.
Miguel de las Cuevas.
Cléber Santana.
Maniche.
Diego Costa.
Ignacio Camacho.
Cedric.
Didi.

STRIKERS
Sinama Pongolle.
Diego Forlán.


Z początku zastanawiałem się czy to dobrze, że większość z powołanych to zawodnicy pierwszego składu. Doszedłem jednak do wniosku, że to jeszcze pozwoli Aguirre sprawdzić wielu piłkarzy, którzy mogliby dostać szansę w meczu z Schalke - np. Miguel bądź Camacho.

PS. .maciekk - ten piłkarz w Twoim avatarze to Diego Capel ?

To oczywiście Ignacio Camacho, 18-letni zawodnik Atletico Madryt, kapitan młodzieżowej reprezentacji Hiszpanii i jeden z największych hiszpańskich talentów. Przebił się w ostatnim sezonie do pierwszej drużyny Atleti i od razu wywalczył miejsce w podstawowym składzie.


Co do Torresa, to uważam, że to świetny zawodnik. Szkoda, że nie ma go w Atletico, lecz może wobec jego nieobecności 'Los Colchoneros' grają lepiej. Prawdą jest, iż w Madrycie spoczywała na nim ogromna presja. Był po zwycięstwach bardzo chwalony, ale kiedy Atleti przegrywało, to właśnie często Fernando obciążano porażką.
Chcąc wysłać list do Ignacio Camacho mam kopertę zaadresować w ten sposób:

Ignacio Camacho
Paseo Virgen del Puerto 67
28005 Madrid
Spain

czy:

Ignacio Camacho
Club Atletico de Madrid S.A.D
Paseo Virgen del Puerto 67
28005 Madrid
Spain

Proszę o jak najszybszą odpowiedź.
Można by tu dodać, że mistrzostwa te są przy okazji eliminacją do przyszłorocznych MŚ do lat 20 w Egipcie, które rozegrane zostaną na przełomie września i października, gdzie awans wywalczą trzy pierwsze zespoły z każdej grupy. Po pierwszym zwycięstwie duże szanse mają na to Węgrzy, dla których byłby to chyba pierwszy występ na piłkarskiej imprezie w randze mistrzostw świata od dobrych 20 lat. Przeglądając składy drużyn niestety natrafiłem jedynie na dwa znajomo brzmiące nazwiska. Jeden z nich to Argentyńczyk z włoskim paszportem Fernando Forestieri, o którym nie tak dawno było bardzo głośno, bynajmniej nie z powodu jego piłkarskich umiejętności, a drugi to Hiszpan Ignacio Camacho, którego kilka razy widziałem w podstawowym składzie Atletico Madryt. W składach niektórych uczestników mistrzostw brakuje kilku największych gwiazdeczek młodzieżowego futbolu w tych krajach, a szkoda bo chętnie popatrzyłoby się na poczynania takich zawodników jak Bojan Kric, Theo Walcott, Mario Balotelli czy Toni Kroos. Być może na MŚ w Egipcie będzie ku temu okazja, bo jakby nie było ranga tej imprezy jest o niebo wyższa niż kontynentalny czempionat w tej kategorii wiekowej ale z uwagi na termin rozgrywania tych mistrzostw wydaje się to być raczej wątpliwe, szczególnie że taki Bojan czy Walcott powoli mogą już nawet aspirować do tej pierwszej reprezentacji w swoich krajach. Takie same problemy ze zwolnieniem na Egipt swoich najlepszych graczy mogą mieć też Brazylijczycy i Meksykanie. Naprawdę zdziwiłbym się bardzo widząc na afrykańskich stadionach czy to Alexandre Pato czy Giovani Dos Santosa, mimo że w teorii kluby mają obowiązek zwolnić piłkarza na turniej rangi mistrzowskiej. Problemów takich nie będzie miała zapewne Argentyna, tyle tylko że o jej najlepszych zawodnikach tej kategorii wiekowej mało kto słyszał. Konia z rzędem temu kto wie coś więcej na temat takich piłkarzy jak Emiliano Insua, Franco di Santo, Pablo Piatti czy German Pacheco, a są to jakby na to nie patrzeć te najgłośniejsze obecnie argentyńskie nazwiska jeżeli chodzi o drużynę do lat 20.
Co do przyszłego sezonu Primera Division to uważam, że czołówka pozostanie taka sama. Według mnie Real Madryt, Barcelona, Villarreal oraz Atletico Madryt znajdą się w pierwszej czwórce. Zastanawia mnie jedynie, kto uplasuje się na danej pozycji. Zapewne 'Królewscy' będą walczyć z 'Barcą' o tytuł, natomiast Atletico z Villarealem o podium, chociaż nie obraziłbym się, gdyby któraś z tych drużyn przyłączyła się do walki o mistrzostwo (zwłaszcza Atletico, którego jestem kibicem).

Barcelona kupiła wielu zawodników najwyższej klasy, w dodatku zmieniła trenera, chociaż nie wiem czy Pep poradzi sobie na tym stanowisku. Real Madryt praktycznie się nie wzmocnił, jedynie powroty z wypożyczeń piłkarz oraz Garay, który dopiero w przyszłym sezonie będzie w składzie 'Los Blancos'. Mimo to, mają naprawdę mocny skład i nawet bez wzmocnień byliby w stanie zwyciężyć w La Liga. Villarreal pozostawił szkielet drużyny i kupił kilku piłkarzy. Zwłaszcza transfer Ibagazy będzie według mnie trafiony; Argentyńczyk już od dwóch sezonów plasuje się w czołówce zawodników najlepiej asystujących. Aż zdziwiony jestem, że 'Los Colchoneros' oddali go do Mallorki za darmo. Ściągnięcie Escudero to też świetne posunięcie. Rodak Ibagazy brylował w Argentynie i został ściągnięty jak dla mnie za niewielkie pieniądze. Precyzyjne i mocne uderzenie, a także dobry drybling to jego znak rozpoznawczy. Altidore pewnie będzie czwartym napastnikiem po Nihacie, Llorente oraz Rossim. 'Żółta Łódź Podwodna' może wiele namieszać.

Atletico wzmocniło te pozycje, na których widać było braki. Ujfalusi i Heitinga wzmocnią linię obrony. Assuncao został sprowadzony do środka pomocy, gdzie Cleber grał fatalnie. Był jeszcze Motta, ale on więcej czasu spędzał u lekarza niż na murawie. Konflikt Aguirre z Maniche spowodował, że Meksykanin musiał ściągnąć Ignacio Camacho z drużyny rezerw i okazało się, że to był strzał w 10-tkę. Teraz Assuncao ma zająć jego miejsce, ale na Vicente Calderon ma przybyć jeszcze jeden rozgrywający, bardziej od zadań ofensywnych. Mówi się o Silvie, Van der Vaarcie oraz Artecie. Najchętniej widziałbym w Atletico tego pierwszego, jednak jest to najmniej realna opcja. Van der Vaart wydaje się także niezłym wyborem, ale tutaj Atletico ma konkurenta w walce o Holendra w postaci Realu Madryt. Arteta to według mnie również niezła opcja. Jako dubler dla Forlana i Aguero został sprowadzony Sinama-Pongolle. Jest on bardzo szybkim napastnikiem i dobrze wyszkolonym technicznie, dlatego na podmęczonych rywali będzie idealny.

No cóż ciekawie zapowiada się Primera Division, mam nadzieję, że nowy sezon przysporzy nam wielu emocji.
.maciekk - kibic Atletico z Pleszewa. Mieszka więc niedaleko mnie. Chyba rocznik '93. Dołączył w maju 2007 i napisał 690 postów. Po jego postach widać, że jest fanem talentu Ignacio Camacho. Widać to także w podpisie. Użytkownik bardzo sympatyczny i orientujący się w sprawach La Liga.
.maciekk-Ulubieniec talentu Ignacio Camacho(o którym zrobił nawet oddzielny temat) i przede wszystkim samego Atletico.
Spotykam go prawie wyłącznie w temacie o Atletico.
Czas poszeżyć działalność.
Mamy już podaną przez Javiera Aguirre listę powołanych na spotkanie z Recre:


2 Seitaridis.
3 Antonio López.
4 Pernía.
6 Cléber Santana.
7 Forlán.
8 Raúl García.
9 Luis García.
10 Agüero.
11 Maxi Rodríguez.
13 Abbiati.
14 Zé Castro.
15 Jurado.
19 Miguel de las Cuevas.
20 Mista.
21 Perea.
22 Pablo Ibáñez.
25 Leo Franco.
29 Ignacio Camacho.

Powołania takie same jak w tamtym tygodniu (choć nie jestem pewien). Poza składem znajduje się Valera, Eller oraz Falcon. Myślę, że Aguirre dobrze robi dawając chociażby to miejsce na ławce rezerwowych dla Ze Castro a nie dla Ellera. W ten sposób można dojść do wniosku, że wreszcie dla Aguirre Portugalczyk odgrywa rolę trzeciego obrońcy. Eller w ostatnim czasie co prawda nie grał źle, lecz wiemy, że na rewelację go nie stać tak więc dobry ruch ze strony naszego szkoleniowca.

Dalej, trójka pominiętych z powodu leczenia urazów - Simao, Motta i Reyes.

Co do wyjściowej jedenastki, to sądzę, że zagramy tak jak przed tygodniem z Getafe, czyli Leo, Lopez, Pablo, Perea, Pernia, Maxi, Camacho, R Garcia, L Garcia, Aguero i Forlan. W sumie to raczej nie powinniśmy robić przetasowań taktycznych bo mijałoby się to z celem, a tak mam nadzieję, że to nasze, raczej optymalne zestawienie da sobie radę z potencjalnym spadkowiczem z Huelvy.
Wynik 1-1 z Getafe na wyjeździe to zadowalający wynik, chociaż była okazja na powiększenie przewagi nad Racingiem i Sevillą. Racing musiał uznać wyższość Mallorki, natomiast Sevilla zaledwie zremisowała z Murcią.

Za tydzień Atletico gra z Recreativo, Sevilla z Valladolid, a Racing z Murcią. Myślę, że cała trójka zainkasuje 3 punkty. W 36 kolejce Atletico gra na wyjeździe ze słabym Espanyolem, a Sevilla z Racingiem, co się dobrze składa. Następna kolejka jest równie ciekawa: Atletico - Deportivo, Betis - Sevilla i Athletic - Racing. Bardzo dobrze, że z Depor gramy u siebie, bo na wyjeździe w tym momencie byłoby ciężko o punkty. Teraz liczę na chociaż jedno oczko. Betis może nawet pokusić się o zwycięstwo, ale remis też będzie dobrym wynikiem dla nich i dla Atletico. A u Basków zawsze gra się trudno, więc Racing nie będzie miał łatwo, zwłaszcza, że ostatnio Athletic spisuje się lepiej, mimo porażki z Realem. W tej kolejce może się już wszystko roztrzygnąć, ale jeśli tak się nie stanie to zostają mecze: Valencia - Atletico, Sevilla FC - Athletic Bilbao, Racing - Osasuna. Valencia to wielka niewiadoma, ale wydaje mi się, że Atletico zdobędzie conajmniej 1 punkt, jeśli nie 3.


Wracając do meczu z Getafe to brawa dla Leo Franco za obroniony karny. Na pochwałę zasługuje też 'Kun' za bramkę, chociaż zmarnował w meczu dwie okazje, w jednej miał podawać, a zrobił odwrotnie, w drugiej strzelać, jednak zdecydował się na strzał. Ignacio Camacho to wielki talent, ale nie zaprezentował się nadzwyczajnie dobrze. Po jego ręce był karny... Forlan zagrał słabiutko, zero porozumienia z Aguero, chociaż w innych meczach wydaje się, że grają ze sobą już od lat.
Powołania na Almerię:


3 Antonio López.
4 Pernía.
6 Cléber Santana.
7 Forlán.
8 Raúl García.
9 Luis García.
10 Agüero.
11 Maxi Rodríguez.
13 Abbiati.
14 Zé Castro.
17 Reyes.
19 Miguel de las Cuevas.
21 Perea.
22 Pablo Ibáñez.
23 Juan Valera
24 Simão Sabrosa
25 Leo Franco.
29 Ignacio Camacho.

Reyes wraca Zdaje się, że rozwiązali problemy z Aguirre, o ile takie były

Poza składem Seitaridis i Jurado, którzy według mnie powinni się znaleźć na tej liście, a choćby jeden kosztem Clebera Santany, który nawet jeśli jak na siebie gra nieźle to i tak nie jest to nic oszołamiającego.

W takim razie wyjściowa 11 nie powinna być jakąś rewelacją...

Za to Unai Emery powołał takich zawodników: 1 D. Alves, 2 Bruno, 3 López Rekarte, 4 F. Melo, 5 Uche, 7 Paunovic, 8 Crusat, 9 Negredo, 10 Jo. Ortiz, 11 Cisma, 12 Iriney, 13 Cobeño, 14 Pulido, 15 Corona, 17 Ju. Ortiz, 18 Acasiete, 21 C. García, 22 Mané, 23 Soriano, 24 Juanito, 25 Guiherme, 26 A. Alcalde


P.S. Paunovic po raz trzeci wróci na Vicente. Almeria jest trzecim teamem byłego piłkarza Atleti. Wcześniej na Calderon bronił barw Mallorci i dwukrotnie barw Getafe. W sezonach 96-97, 97-98, 99-00, 03-04, 04-05 grał dla Atletico (rozegrał 82 mecze).
Za równą godzinę rozpocznie się ważny, arcyważny mecz z Sevillą, który będzie miał z pewnością kluczowe znaczenie dla rywalizacji o czwarte miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Nie będę się jakoś szczególnie rozpisywał, bo sylwetki obu drużyn są przecież wszystkim doskonale znane. Wspomnę jednak, o powołaniach na to spotkanie:

2 Seitaridis.
3 Antonio López.
4 Pernía.
6 Cléber Santana.
7 Forlán.
8 Raúl García.
9 Luis García.
10 Agüero.
11 Maxi.
12 Eller.
13 Abbiati.
15 Jurado.
19 Miguel de las Cuevas.
21 Perea.
22 Pablo Ibáñez.
24 Simão.
25 Leo Franco.
29 Ignacio Camacho.

Co do powołań, to bardzo zaskoczył mnie brak Reyesa. W jego miejsce Aguirre postanowił dać szansę Jurado i mam nadzieję, że da pograć wychowankowi Realu jeśli zajdzie taka potrzeba. Skład, w jakim zagramy mecz z Sevillą będzie najprawdopodobniej taki: Abbiati; Seitaridis/Pernia, Pablo, Perea, Lopez; Maxi, Cleber, Raul Garcia, Simao; Aguero i Forlan. Mam tylko wątpliwości co do występu Seitaridisa i Clebera. Jeśli grecki obrońca nie zagra, to najprawdopodobniej ujrzymy na jego miejscu Lopeza, a Pernia zagra na lewej obronie. Wątpię, by w razie posadzenia na ławce Seitaridisa, na jego pozycji zagrał Perea. Wiemy nie od dziś, że radzi sobie tam gorzej niż w środku defensywy. Dlatego Aguirre powinien zastosować podobne ustawienie, do tego o którym wspomniałem - a mianowicie - Lopez, Pablo, Perea i Pernia. Drugi znak zapytania jaki postawiłem w wyborze jedenastki Atleti to Cleber Santana. Radzi sobie ostatnio nie najgorzej, ale to nie jest jednak piłkarz klasy światowej. Możliwe, że na jego pozycji ujrzymy młodego Ignacio Camacho lub też powołanego za Reyesa Jurado. Jednak o wszystkim dowiemy się dopiero w trakcie meczu, bądź też na kilkanaście minut przed samym spotkaniem. Liczę na zdobycz punktową (niekoniecznie na trzy punkty).

Aupa Atleti !!!

Abbiati - Perea, Pablo, Eller, Lopez - Reyes (ew. Luis bądź Miguel), Camacho, R Garcia, Simao - Forlan i Kun.

I mam nadzieje, że taka będzie wyjściowa jedenastka. Jeśli zagra Cleber to się załamię. Brazylijczyk nie potrafi podać na odległość dalszą niż 5 m. I z tego powodu liczę, że Ignacio rozegra drugi mecz w Primera Division, drugi w podstawowym składzie.
Trzeba odświeżyć temat, bo nie może być na drugiej stronie ;]

Zacznę może o plotkach transferowych napływających prosto z Madrytu. Tak więc AS podaje informacje, według których bylibyśmy zainteresowani sprowadzeniem na Calderon Portugalczyka Deco. Czy ja wiem czy to dobry pomysł? Deco już nie gra z takim zaangażowaniem jak dawniej, więc mogłoby się z nim tak wszystko potoczyć jak z Manichem - nie będzie chciał grać i tyle będzie z tego transferu. Także Marca donosi o innych transakcjach jakie to podobno mają zostać niebawem sfinalizowane - Javi Garcia i Ignacio Monreal. Co do tego pierwszego to stanowcze NIE! Mamy przecież Camacho, jest Raul Garcia i Jurado. Prawda - wywalić trzeba Clebera Santanę ale w jego miejsce musielibyśmy sprowadzić zawodnika grającego na wysokim poziomie, bo jeśli ma to być Javi Garcia; to wolałbym, żeby już na dobre został wprowadzony do pierwszego składu Camacho. Krótko mówiąc - średniaków nie potrzebujemy. Monreal - zawodnik o którym wiem niewiele; tylko z tego co piszą inni. Podobno wyrasta na dobrego zawodnika i jeśli rzeczywiście takim jest to czemu nie. Pernia jakoś nie przekonuje swoją grą i wątpię by jeszcze wróciła forma, którą miał w Getafe. W dodatku ma już swoje lata i niewiele pożytku będziemy z niego mieć; tak więc dobrze byłoby go sprzedać, gdyż chociaż jakieś małe pieniądze za niego dostaniemy, za jakiś czas już nawet groszy nie otrzymamy. A Monreal mógłby go zastąpić; w końcu jest to perspektywiczny piłkarz i na ławkę jako zmiennik Lopeza mógłby się przydać.
Znamy powołanych na Osasunę:


1 Falcón.
3 Antonio López.
4 Pernía.
6 Cléber Santana.
7 Forlán.
9 Luis García.
11 Maxi Rodríguez.
12 Eller.
13 Abbiati.
14 Zé Castro.
15 Jurado.
17 Reyes.
19 Miguel de las Cuevas.
20 Mista.
21 Perea.
23 Valera.
29 Camacho.

Tylko 17 piłkarzy: Aguero i Raul Garcia pauzują za kartki, Simao, Leo, Motta i Seitaridis nadal kontuzjowani. Najbardziej cieszy mnie miejsce wśród powołanych dla Ignacio Camacho. Wychwalam go od dawna i nie będę ukrywał, że pokładam w nim wielkie nadzieje związane z przyszłością w Atletico. Co prawda jutro i tak raczej nie pogra, a jeśli nawet to nie zbyt długo, ale zawsze zdobędzie trochę ogrania.


Przeglądając Markę, widzę, że Osasuna będzie bardzo zmotywowana by wygrać to spotkanie. Od początku wiedziałem, że łatwo nie będzie; wydaje mi się, że o zwycięstwo będzie ciężko. A po wypowiedziach jakich udzielił m.in. trener Osasuny czy bramkarz klubu z Pampeluny widać, że będą zawzięcie walczyć.

Ziganda powiedział, że będzie to dla nich ważny mecz (podobnie dla nas). Dodał również, że jego drużyna zagra w 100% zmobilizowana i w 100% nastawiona na twardą walkę.

Z kolei golkiper Osasuny, Ricardo apelował na łamach Marki do kibiców o wsparcie w meczu z Atletico. Ricardo przyznał, że zagrają na 120% i każdą sytuację jaka im się nadarzy, musi zostać przez nich wykorzystana. W dodatku mówił, że zawieszenia Aguero i R Garcii nie są dla nas ważne; bo zespół nie składa się wyłącznie z dwóch zawodników.

Ale są też dla nas (czyt. kibiców Los Rojiblancos dobre wiadomości. Występ młodego napastnika Osasuny - Soli stoi pod znakiem zapytania. Pewne jest, że Nekounam i Miguel Flano opuszczą to spotkanie ze względu na kontuzje.

Właśnie napastnik Osasuny - Sola wypowiedział się na temat meczu z Atletico. Sola przyznał, że będzie to twardy mecz. Obydwa zespoły pokażą ducha walki - sądzi Sola.

No; to tak mniej więcej streściłem wam, to co się dzieje w Hiszpanii Taki mały newsik na forum, zaraz trzeba będzie dodać na stronkę Atleti.

Pozdrawiam.

1 Falcón. 3 Antonio López. 4 Pernía. 5 Motta. 6 Cléber Santana. 7 Forlán. 9 Luis García. 10 Agüero. 11 Maxi Rodríguez. 12 Eller. 13 Abbiati. 17 Reyes. 19 Miguel de las Cuevas. 20 Mista. 21 Perea. 22 Pablo Ibáñez. 23 Valera.

Szkoda tylko, że wśród nich nie ma żadnego z graczy drugiego zespołu. Aguirre mógłby chociaż posadzić na ławce jednego z młodych graczy np. Ignacio Camacho.

Teraz przedstawię kilka ciekawostek transferowych z ostatnich dni:

Według doniesień Marki, jesteśmy zainteresowani wypożyczeniem Tiago z Juventusu. W ściągnięciu go do siebie może nam przeszkodzić Tottenham - jednak oni myślą tylko o definitywnym transferze.

Z kolei As pisze, że John Heitinga i Dani Jarque są celami transferowymi Atletico na nowy sezon. Obojgiem graczy interesowaliśmy się już od pewnego czasu, ale po słabej grze naszej defensywy z Realem, działacze postanowili poszukać zawodników mogących ich zastąpić. Podobno jesteśmy otwarci na oferty za Pablo i Pereę co uważam za głupotę, ponieważ mamy jeszcze gorszego Ellera i niezbyt rewelacyjnego w tym sezonie ZeCastro i prędzej tej drugiej dwójki powinniśmy się pozbyć.

Jakby tego było mało - obserwujemy jakiegoś zawodnika z Independiente; Germana Denisa. Podobno jest rewelacją argentyńskich rozgrywek, ale szczerze mówiąc pierwszy raz spotykam się z tym nazwiskiem. Jeśli jednak byłby naprawdę dobry, to można by się nad nim zastanowić, bo o ile jest napastnikiem, to nam się przyda. Tyle, że jest graczem bez paszportu kraju UE, więc lepiej rozważyć kupno jakiegoś Hiszpana np. Guizy.

W dodatku przygotowujemy; bądź przygotowaliśmy ofertę dla Sissoko. Może i opcja sprowadzenia go do siebie nie byłaby zła, ale nie jestem pewien czy ma paszport kraju UE; a to może być problem gdyż wszystkie trzy miejsca są już zajmowane przez Ellera, Aguero i Santanę. Chyba, że rozważymy odejście Ellera - o jego przyszłości też coś AS wspominał, ale nie znam na tyle hiszpańskiego.

A najlepsze w tym wszystkim jest to, że Aguirre nadal uważa, iż wzmocnienia są niepotrzebne. A jeśli nie ma porozumienia na linii trener-zarząd, to my daleko nie zajdziemy. Skoro trener chce tak, a zarząd chce inaczej, to muszą dojść do jakiegoś kompromisu; chociaż i tak za najlepsze uważam oddanie wolnej ręki Aguirre'owi.

AUPA!

A tak jeszcze odbiegając od tematu 'El Derbi', poczyniliśmy kolejny transfer z myślą o przyszłości. A mianowicie; po zakupie kilka miesięcy temu młodego Ghańczyka - Sadicka Adamsa, przyszedł czas na sprowadzenie do teamu 'B' Nigeryjczyka, kapitana rep. Nigerii do lat 17 - Kingsley'a Udoh'a. Brawo dla zarządu za działanie! Takie podejście mnie się podoba i oby tak dalej

Chcemy także 17-letniego Pato Rodrigueza z Independiente kreowanego na nowego Aguero(ale się zrymowało ). Chłopak strzelił gola z Boca, ale nie wiem co pokazjue poza tym... Bo bezsensowne wydawać 8 mln i podniecać się zawodnikiem, który strzelił gola w tym wieku w lidze argentyńskiej. Co do tych (miałem napisać czarnuli, ale przed chwilą była reklama - nie ucz pogardy, więc się nie zdecydowałem ) to się ciesze, że ich kupiliśmy. Mamy mocną paczkę w Atletico B: Ruben Ramos, Angel Bernabe, Ignacio Camacho, Pichu Atienza, Sergio, Quillo oraz Adamsa i Udoha.

Co do derbów to mam nadzieje, że klątwa Realu przestanie działać, a my zmiejszymy przewage naszych "przyjaciół" nad nami w tabeli. Liczę, że Forlan się obudzi, bo coś ostatnio mu nie wychodzi. Na Aguero zawsze można liczyć, tak jak na stałe fragmenty Simao... Maxi stracił ten błysk z początku sezonu, ale liczę, że znowu zacznie brylować. Mam nadzieje, że Casillas będzie miał (w końcu) gorszy dzień, bo jak jest w formie to ciężko go pokonać, choć jak to powiedział "Kun" nie jest to niewykonalne.

I jeszcze raz wróce co do spraw transferowych. Ponoć włączyliśmy się do listy zainteresowanych Hamsikiem i Sissoko. Ten pierwszy będzie drogi, ale Momo możemy sprowadzić albo wypożyczyć z opcją pierwokupu. Chciałbym też oprócz środkowego pomocnika jeszcze prawego i środkowego obrońce. Juan Valera to raczej nie to - widziałem jednynie jeden bardzo dobry jego mecz - z Barceloną, a Seitaridis musi mieć godnego rywala. Chętnie bym widział tu Bosingwe czy tam innego Rafinhe.
Stoper musi co najmniej równać się umiejętnościami z Pablo. Wtedy będzie dobrze.

Pozdrawiam
Aupa Atleti!
Wczoraj odbyło się spotkanie Copa del Rey między Atletico a Granadą. Wynik:1-2 dla Los Rojiblancos.

Zwycięstwo z Granadą było konieczne. Cieszę się że w spotkaniu tym zauważyłem debiutującego Ignacio Camacho (mojego ulubieńca), Alexa Quillo oraz Miguela de la Cuevasa. Cała ta trójka zaliczyła dość udany debiut.

Rywal nie był za bardzo wymagający choć w pierwszej połowie nawet dobrze sobie radzili. Na szczęście mamy w swoich szeregach pewnego napastnika z Urugwaju wykorzystującego dogodne sytuacje.

Drugi gol dla nas, szczerze mówiąc nie wiem jak wpadł. Widziałem wgranie w pole karne, a stamtąd Mista oddał strzał. Niestety powtórki znalezione na Rojadirecta nie są dobrej jakości i nie widać dokładnie jak to się stało. Ważne jednak że zdobył tą bramkę

A nam gola strzelił Luque. Przy tej bramce Falcon nie miał nic do powiedzenia. Nasz były zawodnik świetnie wykonał rzut wolny i w żadnym wypadku nie było tutaj błędu naszego golkipera.

Chciałbym jeszcze dodać coś o naszych debiutantach wyrastających na dobrych piłkarzy.

Camacho mówił po meczu że bardzo się denerwował, ale to naturalne, w końcu ma dopiero 17 lat, a mimo to zrobił to co mógł. Liczę, że w następnych spotkaniach Pucharu Króla, Aguirre również będzie dawał szanse kapitanowi rep. Hiszpanii U-17 by mógł się powoli wprowadzać do drużyny, żeby się ogrywał.

Kolejny debiutant, Alex Quillo. Nasza nowa gwiazdeczka. Początkowo błyszczał w C-zespole, niedawno rozgrywał znakomite spotkania dla Atletico B, wczoraj po wejściu na boisko nie pokazał zbyt wiele ale widać w jego grze progres.

Mam nadzieję że Aguirre będzie dawał szansę młodym. Copa del Rey to najlepsze wyjście/

nie ma potrzeby forsowania Raula Garcii, za niego wystawiłbym niesamowicie utalentowanego Ignacio Camacho.
Czyli rozumiem, że Ignacio jest pomocnikiem? Nastawionym bardziej ofensywnie czy defensywnie?
Już niebawem, bo w dniu jutrzejszym, Atletico rozegra pucharowe spotkanie z trzecioligową Granadą 74. Będzie to mecz rozgrywany w ramach 1/16 Copa del Rey. Przypuszczam że Aguirre da odpocząć swoim podstawowym grajkom i wystawi do pierwszej 11 zawodników rezerwowych. Moje przypuszczenia znajdują odzwierciedlenie w rzeczywistości. Na liście powołanych przez Javiera Aguirre pojawiają się nazwiska zawodników którzy ostatnimi czasy dobrze sobie radzą w drugim teamie Atletico. Są to tacy zawodnicy jak Alex Quillo oraz mój ulubieniec z drugiej drużyny - Ignacio Camacho.

A oto cała lista powołanych:

1 Falcón
3 Antonio López
6 Cléber Santana
7 Forlán
8 Raúl García
9 Luis García
13 Abbiati
14 Zé Castro
19 Miguel de las Cuevas
20 Mista
21 Perea
22 Pablo Ibáñez
23 Valera
24 Simão
27 Álex Quillo
29 Ignacio Camacho

Na oficjalnej jest już napisane nawet, w jakim składzie wyjdą na boisko Los Rojiblancos. Falcón; Valera, Pablo, Zé Castro, Antonio López; Raúl García, Cléber Santana, Luis García, Simăo; Mista i Forlán - tak ma wyglądać podstawowa jedenastka. Jak dla mnie to przydałyby się zmiany zawodników, a mianowicie:

- nie ma potrzeby forsowania Raula Garcii, za niego wystawiłbym niesamowicie utalentowanego Ignacio Camacho.

- za Simao powinien dostać szansę gry Miguel de la Cuevas. Zawodnik pozyskany z Heracklesa nie miał jeszcze okazji pokazać swych umiejętności i sądzę że Copa del Rey byłby najlepszą szansą dla Miguela.

I jeszcze ostatnia zmiana jaką bym przeprowadził:

- za Forlana wystawiłbym piłkarza Atletico B, Alexa Quillo. O ile dobrze się orientuję to Alex jest napastnikiem, jeśli me przypuszczenia są nieprawdziwe, to jest skrzydłowym/ofensywnym pomocnikiem. Gdyby się okazało że nie może grać na ataku, to do przedniej formacji przesunąłbym Luisa Garcię a na skrzydle ustawił Alexa Quillo.

P.S. Wiem że są na tym forum kibice Atletico. Prosiłbym o dyskutowanie w tym temacie żebym nie musiał prowadzić monologu

Pozdrawiam.
Dużo młodych, utalentowanych zawodników posiada oczywiście Arsenal Londyn.
Poza zawodnikami pierwszego zespołu, świat zawojują w przyszłości tacy zawodnicy jak Francisco Merida czy Carlos Vela. Ten drugi o ile się nie mylę został wypożyczony chyba do Osasuny.
Do tej ekipy zawodników można wliczyć Fazio z FC Sevilli, Maxi Moraleza, Alexandre Pato i Ignacio Camacho (kapitan młodzieżowej rep. Hiszpanii do lat 17).
Gra wychowanka Atletico Madryt na prawdę mi się podoba. Obserwowałem jego mecze na MŚ U17 i ME U17 na których wypadł znakomicie. Jest on okrzyknięty nowym, hiszpańskim Makelele.
Poza nimi są jeszcze bardziej znani zawodnicy, ale to długo było by wymieniać.
Athletico Madryt

Bramkarze:


1.Gregory Coupet 31.12.1972
25.Leonardo Franco 20.05.1977
27.Angel Bernabe 11.08.1987

Obrońcy:

0.Cesar Ortiz 30.01.1989
2.Giorgios Seitaridis 04.06.1981
3.Antonio Lopez Guerrero 13.09.1981
4.Mariano Pernia 04.05.1977
5.Johnny Heitinga 15.11.1983
18.Tomas Ujfalusi 24.03.1978
21.Luis Perea 30.01.1979
22.Pablo Ibanez 03.08.1981
28.Alvaro Dominguez 15.05.1989

Pomocnicy:

8. Raul Garcia 11.07.1986
9. Luis Garcia 24.06.1978
11. Maxi Rodriguez 02.01.1981
12. Paulo Assuncao 25.01.1980
16. Ever Banega 29.06.1988
18. Maniche 11.11.1977
19. Miguel de las Cuevas 19.06.1986
20. Simao 30.10.1979
24. Ignacio Camacho 04.05.1990

Napastnicy:

7. Diego Forlan 19.05.1979
10. Sergio Agüero 02.06.1988
14. Florent Sinama-Pongolle 20.10.1984
29. Ruben Ramos 31.01.1989
Dziś od Atletico ( SASE, foty, list):

Simao Sabrosa
Nuno Maniche
Diego Forlan
Sergio Aguero
Maxi Rodriguez
Ignacio Camacho
John Heitinga
Luis Garcia

i

Thiago Motta (on akurat od sierpnia w Atletico nie gra)
-Antonio ADAN
-Garry BOCALY - O PŚ , DP
-Loic ABENZOAR - O P
-Cristian ZAPATA - O Ś
-Ignacio CAMACHO - DP
-Esteban GRANERO - OP Ś
-Clement GRENIER - OP P
-Javier BALBOA - OP P
-Kamil GROSICKI - OP P , N
-Michał JANOTA - OP LŚ , N
-GUILHERME Milhamem Gusmao - OP Ś , N

WYPOŻYCZENIE DO KOŃCA SEZONU


Dodane po 57 sekundach:

Potwierdzam
BRAMKARZE

-Wiaczesław MAŁAFIEJEW
-Aleksandr SZOWKOWSKI
-Vladimir GABULOV
-Antonio ADAN - półroczne wypożyczenie z Lyonu


OBROŃCY

-Andriy NESMACZNYJ - O L , DP L , P L
-Aleksandr ANYUKOV - O P , DP P
-Vadim YEVSEEV - O PL
-Robert KOVAC - O Ś
-Sotirios KYRGIAKOS - O Ś
-Denis KOLODIN - O Ś , DP
-Dario KNEZEVIC - O Ś
-Dario SIMIC - O PŚ
-Vratislav GRESKO - O L , DP L , P L
-Cosmin CONTRA - O P , DP P
-Garry BOCALY - O PŚ , DP - półroczne wypożyczenie z Lyonu
-Loic ABENZOAR - O P - półroczne wypożyczenie z Lyonu
-Cristian ZAPATA - O Ś - półroczne wypożyczenie z Lyonu


POMOCNICY

-Yegor TITOV - OP Ś
-Maxim KALINICZENKO - OP PŚ
-Pavel KALOUDA - OP P
-Yevgeniy ALDONIN - DP
-Andrei KARYAKA - OP LŚ
-Dmitriy KHOKHLOV - OP LŚ
-Dmitriy TORBINSKIY - OP LŚ
-Vladimir BYSTROV - OP P
-Marat IZMAILOV - P Ś
-Niko KOVAC - P Ś
-Alexei SMERTIN - DP
-Ivan HELGUERA - O Ś , DP
-Konstantin ZYRIANOW - DP , OP PŚ
-Dinar BILIALIETDINOV - OP LŚ
-Ignacio CAMACHO - DP - półroczne wypożyczenie z Lyonu
-Esteban GRANERO - OP Ś - półroczne wypożyczenie z Lyonu
-Ludovic OBRANIAK - OP PLŚ
-Jerome ROTHEN - P LŚ
-Javier BALBOA - OP P - półroczne wypożyczenie z Lyonu
-Kamil GROSICKI - OP P , N - półroczne wypożyczenie z Lyonu
-Michał JANOTA - OP LŚ , N - półroczne wypożyczenie z Lyonu
-GUILHERME Milhamem Gusmao - OP Ś , N - - półroczne wypożyczenie z Lyonu

NAPASTNICY

-Ivan SAENKO - OP PL , N
-Alexander KERZHAKOV
-Dmitri SYCZEW
-Milan BAROS
-Ivica OLIC
-Roman ADAMOV
-Marek MINTAL
Bramkarze

-Artur BORUC
-Łukasz FABIAŃSKI
-Antonio ADAN - półroczne wypożyczenie do CSKA



Obrońcy

-Leighton BAINES - O L , DP L , P L-O L
-Daniel Alves da Silva - DANI ALVES - O P , DP P , P P
-Alexis Ruano - ALEXIS - O PŚ
-Gabriel MILITO - LB , O Ś
-Gerard PIQUE - O Ś , DP
-Christian CHIVU - O LŚ
-Gabriel HEINZE - O LŚ
-Garry BOCALY - O PŚ , DP - półroczne wypożyczenie do CSKA
-Loic ABENZOAR - O P - półroczne wypożyczenie do CSKA
-Juan Manuel VARGAS - O L , DP L , P L
-Cristian ZAPATA - O Ś - półroczne wypożyczenie do CSKA



Pomocnicy

-Ignacio CAMACHO - DP - półroczne wypożyczenie do CSKA
- MIGUEL VELOSO O Ś, DP
Stefano MAURI - OP PLŚ
-Daniele DE ROSSI - DP
-ZE RODOLPHO - DP LŚ-----------wypożyczony do Villarealu
-Esteban GRANERO - OP Ś - półroczne wypożyczenie do CSKA
-ANDERSON - OP Ś
-Clement GRENIER - OP P
-Riccardo MONTOLIVO - OP LŚ
-Javier BALBOA - OP P - półroczne wypożyczenie do CSKA
-CRISTIANO RONALDO - OP PL
-Santi CAZORLA - PP L
-Hatem BEN ARFA - OP LŚ
-David BECKHAM - P PŚ
-Kamil GROSICKI - OP P , N - półroczne wypożyczenie do CSKA
-Michał JANOTA - OP LŚ , N - półroczne wypożyczenie do CSKA
-GUILHERME Milhamem Gusmao - OP Ś , N - półroczne wypożyczenie do CSKA


Napastnicy

-Gonzalo HIGUAIN - OP PŚ , N
-BOJAN Krkić
-Klaas-Jan HUNTELAAR
-Alexandre PATO
-ADRIANO
Sprawdź tego piłkarza - Ignacio Camacho z Atletico:
http://www.transfermarkt....cho/profil.html

Nie wiem jak na najnowszej bazie, ale jak jeszcze grałem 2 miesiące temu to był wielki talent. Kosztował mnie z tego co pamietam 16,5 mln funtów.
Na Sprzedaż lub zamianę:

Leo Franco [BR]
Mariano Pernia [OB]
Pablo Ibanez [OB]
Alvaro Dominguez [OB]
Cesar Ortiz [OB]
Cleber Santana Loureiro [PO]
Raul Garcia [PO]
Juan Valera [PO]
Ignacio Camacho [PO]
Joshua Zapata [PO]
Ruben Perez [PO]
Hernan Crespo [NA]
Florent Sinama-Pongolle [NA]
Ruben Ramos [NA]
Rok założenia: 1903
Barwy: biało-czerwone
Stadion: Vicente Calderon (54 851 miejsc)
Manager: MrDamian92
Budżet: 22 mlm
Kadra: 30

BRAMKARZE:
Gregory Coupet [Francja] (31.12.1971) [Olympique Lyon]
Leo Franco [Argentyna] (20.05.1977) [Real Mallorca]
Angel Bernabe [Hiszpania] (11.08.1987) [Wychowanek]

OBROŃCY:
Georgios Seitaridis [Grecja] (04.06.1981) [Dynamo Moskwa]
Antonio Lopez [Hiszpania] (13.09.1981) [Osasuna Pampeluna]
Mariano Pernia [Argentyna] (04.05.1977) [Getafe CF]
Tomas Ujfalusi [Czechy] (24.02.1987) [ACF Fiorentina]
Pablo Ibanez [Hiszpania] (03.08.1981) [Albacate]
Alvaro Dominguez [Hiszpania] (15.05.1989) [Wychowanek]
Cesar Ortiz [Hiszpania] (30.01.1989) [Wychowanek]

POMOCNICY:
Thiago Motta [Brazylia] (28.08.1982) [FC Barcelona]
Cleber Santana Loureiro [Brazylia] (27.06.1981) [Santos FC]
Raul Garcia [Hiszpania] (11.07.1986) [Osasuna Pampeluna]
Paulo Assuncao [Brazylia] (25.01.1980) [FC Porto]
Nuno de Oliveira Maniche [Portugalia] (11.11.1977) [Dynamo Moskwa]
Miguel de las Cuevas [Hiszpania] (19.06.1986) [Hercules Alicante]
Juan Valera [Hiszpania] (21.12.1984) [Real Murcia]
Ignacio Camacho [Hiszpania] (04.05.1990) [Wychowanek]
Joshua Zapata [Hiszpania] (28.01.1989) [Wychowanek]
Ruben Perez [Hiszpania] (26.04.1989) [Wychowanek]
Ryan Giggs [Walia] (29.11.1973) [Manchester United]
Seydou Keita [Mali] (16.01.1980) [FC Barcelona]

NAPASTNICY:
Diego Forlan [Urugwaj] (19.05.1979) [Villareal CF]
Luis Garcia [Hiszpania] (24.06.1978) [Liverpool FC]
Sergio Kun Aguero [Argentyna] (02.06.1988) [Independiente]
Florent Sinama-Pongolle [Francja] (20.10.1984) [Recreativo Huelva]
Ruben Ramos [Hiszpania] (31.01.1989) [Wychowanek]
Dimitar Berbatov [Bługaria] (30.01.1981) [Manchester United]
Hernan Crespo [Argentyna] (05.07.1975) [Inter Mediolan]
Nani [Portugalia] (17.11.1986) [Manchester United]
Spotkanie: Spain - Hungary
Typ: Spain
Kurs: 1,45
Stawka :9/10
Bukmacher: Interwetten

Mlodzi Hiszpanie po pierwszej porazce od 16 meczy na ME U-19, staneli przed sytuacja, gdzie musza wygrac dwa kolejne mecze aby awansowac do kolejnej rundy. Mecz z Wegrami jest dla nich tradycyjnym meczem ostatniej szansy. A, ze umieja grac w pilke to pokazali juz wiele razy. Z Niemcami bylo im ciezko, bo Niemcy postawili na solidna obrone i kontraatak i co najwazniejsze mieli dobrych do tego graczy. Wegrzy, po zwycieswie w pierwszym meczu, rowniez beda chcieli liczyc na kontry. Hiszpanie na pewno wyciagneli wnioski z poprzedniego meczu i teraz nie dadza sie zaskoczyc. Dla nich to mecz o wszystko, bo jesli przegraja to tylko w razie porazki Niemiec z Bulgarami dalej maja matematyczne szanse na awans. Ignacio Camacho bedzie musial uwazac bardzo na Zsolt Korcsm??r, ktory ma spory talent i umie ladnie rozegrac pilke.
ja gram Realem Madryt
Talenty...hmm...
-Marcelo (lewy obrońca) 18 lat
-Daniel Agger (srodek obrony) 21 lat
-Raul Garcia (srodek pomocy) 20 lat
-Ignacio Camacho 16 lat
-Dani Alves
-Richards (obrońca) 18 lat
-Kompany (srodek obrony) 20 lat
MÓJ SKŁAD:
Casillas
--------
Cicinho
Sergio Ramos
Woodgate
Marcelo
--------
Beckham
Emerson
Raul Garcia
Rosicky
--------
Raul
Robinho


Club Atlético de Madrid - hiszpański klub piłkarski założony 26 kwietnia 1903 przez trzech baskijskich studentów jako madrycka filia Athletic Bilbao. Aktualnie gra w Primera División. Stadionem klubu jest Estadio Vicente Calderón, nazwany imieniem legendarnego prezesa. Ostatnim wielkim sukcesem Los Rojiblancos był dublet - zwycięstwo w rozgrywkach Primera División i Copa del Rey w 1996. W sezonie 1996/1997 Atlético występowało w Lidze Mistrzów.

Atlético Madryt

Pełna nazwa Club Atlético de Madrid S.A.D.
Przydomek Los Indios, Los Colchoneros, Los Rojiblancos
Data założenia 1903
Stadion Vicente Calderón
Liczba miejsc 54,851
Prezes Enrique Cerezo
Trener Javier Aguirre
Liga Primera División
Sezon 2007/08 4. miejsce

Sukcesy

* Mistrzostwo Hiszpanii
o 1940, 1941, 1950, 1951, 1966, 1970, 1973, 1977, 1996
* Puchar Króla
o 1960, 1961, 1965, 1972, 1976, 1985, 1991, 1992, 1996
* Puchar Interkontynentalny
o 1974
* Puchar Zdobywców Pucharów
o 1962
* Superpuchar Hiszpanii
o 1985
* Puchar Ligi
o 1987


1 Grégory Coupet 31.12.1972 Francja 2008 Olympique Lyon
25 Leo Franco 20.05.1977 Argentyna 2004 RCD Mallorca
Obrońcy
2 Giourkas Seitaridis 04.06.1981 Grecja 2006 Dynamo Moskwa
3 Antonio López 13.09.1981 Hiszpania 2004 CA Osasuna
4 Mariano Pernía 04.05.1977 Hiszpania 2006 Getafe CF
15 John Heitinga 15.11.1983 Holandia 2008 Ajax Amsterdam
18 Tomáą Ujfaluąi 24.03.1978 Czechy 2008 ACF Fiorentina
21 Luis Perea 30.01.1979 Kolumbia 2006 Club Atlético Boca Juniors
22 Pablo Ibáñez 03.08.1981 Hiszpania 2004 Albacete Balompié
Pomocnicy
8 Raúl García 11.07.1986 Hiszpania 2007 CA Osasuna
9 Luis García 24.06.1978 Hiszpania 2007

Liverpool F.C.
11 Maxi Rodríguez 02.01.1981 Argentyna 2005 RCD Espanyol
12 Paulo Assuncao 25.01.1980 Brazylia 2008 FC Porto
16 Éver Banega 22.06.1988 Argentyna 2008 Valencia CF
24 Simão Sabrosa 31.10.1979 Portugalia 2007 SL Benfica
27 Miguel de las Cuevas 19.06.1986 Hiszpania 2006 Hércules CF
29 Ignacio Camacho 04.05.1990 Hiszpania 2005 Real Saragossa
18 Maniche 11.11.1977 Portugalia 2008 Inter Mediolan
Napastnicy
7 Diego Forlán 19.05.1979 Urugwaj 2007 Villarreal C.F.
10 Sergio Agüero 02.06.1988 Argentyna 2006 Club Atlético Independiente
14 Florent Sinama-Pongolle 20.10.1984 Francja 2008 Recreativo Huelva


źródło: wikipedia.org

Aktualna pozycja:

6. Atl. Madrid; 13 rozegranych spotkań; 6 zwycięstw; 3 remisy; 4 porażki; bramki 28:19; punkty: 21

Odeszli: Drogba 16,5 mln - Valencia, Ballack - 15 mln Bayern, Carvalho - 12 mln Real Madryt, Ferreira Manchester City :O 3 mln. Wszystko w funtach.

Targować to Ty się nie umiesz


Ja zagrałem jak narazie jeden sezon Chelsea. Wygrałem ligę i FA Cup. Niestety w LM odpadłem w półfinale z Interem Hehe najlepsze jest to, że w lidze nie przegrałem ani jednego spotkania i straciłem 12 bramek



Z talentów polecam: Henriego Saiveta, Ignacio Camacho, Jose Oeirasa, Wijnaldula, Ricardo Gorriego

Teraz robie sobie przerwe i zaczynam grać Lechem Poznań... Wszystko fajnie - budżet - 60 tys. funtów Ale skład mam zabójczy, tylko porządnych rezerwowych troszke brak ;/

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • piotrrucki.htw.pl

  • © wojtekstoltny design by e-nordstrom