krzywe kolo
wojtekstoltny

A po co klucz do szprych? Ja dokręcam nyple od góry śrubokrętem. Jeśli masz koło lekko krzywe to sam sobie wycentruj, ale jak bardzo i jeszcze lata góra dół to nie opłaca się z tym męczyć samemu :-).
fajny chyba masz krzywo koło włożone lub krzywe ;p
Witam dzis na sprzedaz mam

Koło tylnie posiada piastę mongoose jest na kulkach lecz nie łapie luzów zębatka 13t ,obręcz sun rins x25 nie posiada żadnych wgniotów, ani nie jest krzywe.

Piaste przednia od KINKA NA KULKACH CHODZI BEZ PROBLEMOW

PIASTE TYLNIA OD KINKA Z WOLNOBIEGIME ODYSSEY 13 T

SPROCKET KINK 36T NIE JEST KRZYWY ANI NIC PODOBNEGO

WIDELEC KINK BIAŁY BARDZO MNCNY

ZAINTERESOWANYCH PROSZE PISAC NA GG 12307103 DOKŁADNIEJSZE INFO I FOTY PODAM NA GG
WITAM mam dzis na sprzedaz

Koło posiada piastę mongoose jest na kulkach lecz nie łapie luzów zębatka 13t ,obręcz sun rins x25 nie posiada żadnych wgniotów, ani nie jest krzywe.


Koło tył na kulkach piasta no name driver odyss 13t ,obrecz sun rims o wgniotow i nicpodobnego


SPROCKET KINK 36 t wszystko jest ok nie jest krzywy a ni nic w tym stylu :)

DO KAZDEJ ZAKUPIONEJ CZESCI DODAJE JAKIE GRATISY :) NP NAKLEJKI
ZAINTERESOWANYCH PROSZE PISAC NA GG 12307103
Witam mam dzis na sprzedaz

Koło posiada piastę mongoose jest na kulkach lecz nie łapie luzów zębatka 13t ,obręcz sun rins x25 nie posiada żadnych wgniotów, ani nie jest krzywe.

Tylnia pista no name na kulkach , posiada wolnobieg odyss 13t kolor czarny lecz ma lekki luz .


Sprocket koloru czrnego firmy kink (posiada logo firmy) 36t sprokket nie jest krzywy ani nic w tym stylu ;)


Szprychy czarne 36 + nyple szprychy sa proste i mocne


fotki wysyłam na gg gg-12307103

Zainteresowanych prosze pisac na gg ;)
Piasta posiada 3 łożyska maszynowe, dwa gwinty na wolnobieg, piasta była używana nie cały tydzień jest w stanie idealnym koloru czarnego Cena: 40 pl


Koło posiada piastę mongoose jest na kulkach lecz nie łapie luzów zębatka 13t ,obręcz sun rins x25 nie posiada żadnych wgniotów, ani nie jest krzywe Cena: 60 pl

jest możliwość zamiany na części typu Mostek, Widelec, Koło przednie, Siodło

numer gg 8665554
tel. 783-816-761

zdjęcia jeśli ktoś chce podeśle na e-maila ale postaram sie wrzucić..
sprzedam następujące częsci:

RAMA Fit eddie cleveland czarny mar rozmiar 20,7 stan bdb lekkie ślady uzytkowania bez wgniotow dostaje stery fsa impc z lozyszkami fly sztyce cena:około
RAMA SPRZEDANA


koło przod bez opony: Oddysey hazzard lite + macnil front hub brak jednej szprychy lekko krzywe bdb stan

koło tył : khe lolita + oddysey hazard lite krzywe piasta stan bdb obręcz tak samo
szprchy malowane sprejem

korba : dartmor chukka pro + animal sprcky balboa prawie nowe bez rys

bedaly to syf wellgo jakies tam kosztowały 2 bańki ale są rozwalone i nie ma pinow
nie polecam

8600223 gg
foty na gg
: )


Tylko na Taiwanie spawają na ilość bardziej niż na jakość, a później wychodzą chochliki.
e tam... a Sundaye? Colony z dozywotnia gwara, jakies Macneile. Dla mnie to nie ma roznicy. Jesli producent daje gwarancje na dluzszy czas, chociazby na 2 lata jak WTP, nie wspominajac juz o tych dozywotnich, to sadze, ze nie ma sie czego bac.

Nie o takie chodzi... prędzej krzywe zespawanie. Najczęściej haki, sam mam problem... na "slammed" koło nie jest w jednej linii z przednim.
Witam wszystkich.

Od jakiegoś czasu mam problem z moją oryginalną kasetą z premium duo. Wiadome jest że gdy jedziemy nie pedałując koło się kręci i kaseta sobie cyka. I tak właśnie jest. Problem jest tylko taki że cyka nierównomiernie. To znaczy co obrót w jednym miejscu dźwięk kasety jest cichszy. Rozkręcałem ją kilka razy czyściłem składałem sprężynki dociskałem. Nie trzymają one już tak dobrze ale jeszcze dadzą radę. Są trochę krzywe. Myślałem że to wina jednej z zapadek i właśnie sprężynek, bo w jednym miejscu słabo ta zapadka odgina się do góry. Sprężyna jakby nie dociskała. Już mnie poprostu ten dźwięk drażni.

Drugą sprawą jest to że w jednej pozycji pedałów łańcuch jest napięty a w innej luź i to dosyć sporo. Może to nierówne cykanie kasety spowodowane jest krzywą ośką?

Ktoś miał już taki problem i jest w stanie mi pomóc?

Dzięki. Pozdrawiam.
CZy to normalne że po 180 z obręczy wypada opona? Ja mam tak co chwila i potrafi to wkurzyc. Co robić? Może koło za krzywe (fakt) ? :help
Sprocket 36t Soul + guard 40zł*
Koło p. Joytech maszyny 14mm, 48H, obrecz bfr , opona Primo V-monster 130zł*
http://img162.imageshack.us/my.php?imag ... 001vo0.jpg
http://img136.imageshack.us/my.php?imag ... 004pm5.jpg (sorry za jakość)
Korby EB electron os 20mm łozyska pod spanish krzywe minimalnie lewe ramie 90zł*
Klocki Koolstopy supry 2 kolor łososiowy bardzo dobrym stanie 30zł*

*ceny z wysyłką
PILNE!!!
gg:1861388
Rama: WeThePeople Thrillseeker Full Cromo super wytrzymała (250zł)

Widelec: Dragonfly Mosher Fork Full Cromo (MOFO) nie do zajechania (70zł)

Mostek: Dragonfly Mofo tuningowany, mocny(30zł)

ZESTAW 300 zł i pokrywam wysyłkę :) (rama, widelec, stery, mostek, suport)

Kiera: FlyBikes Mosca lekko skrócona (130zł)
Gripy: Primo Corey Martinez (10zł)

Barendy: FlyBikes (20zł)

Klamka: Dia Tech Goldfinger (40zł)

Stery: Chris King-maszyny(góra) DNA-kulki(dół) (do ramy)

Koło przód: (150zł)
Piasta: Snafu Front Hub 10 mm
Obręcz: Sun Rims Big City 48 Black
Opona: Demolition Zeppelin

Koło tył: (200zł)
Piasta: Snafu Rear Hub Flip Flop
Wolnobieg: Dicta 16z (niestety ACS mi sie rozleciał)
Obręcz: Sun Rims Big City 48 Black
Opona: Maxxis M-Tread

Korba: Dangerous Mike Cromo, maszyny, przerabiana (150zł)

Pedały: Eastern Bikes (50zł)

Sprocket: WTP Five Star Deluxe 36t (90zł)

Siodło: Velo (typu primo balance lub hemoroid) (30zł)

Zacisk sztycy: Demolition (15zł)

Klocki: Odyssey (15zł)

Hamulec: Diatech Hombre (40zł)

Linka: Demolitio Pro Cable (25zł)

Wszystko sprawne, łożyska sie elegancko kręcą, nic nie krzywe, ramka kilka małych wgniocików ma a poza tym wszysko LUX

Cena: za całość 900 zł !! ( na czesci wychodzi 1250 :P )

Kontakt GG : 3997458

Zdjecia :
http://img214.imageshack.us/my.php?imag ... 348su5.jpg nowy wygląd
http://img260.imageshack.us/my.php?imag ... 351xg7.jpg nowy wygląd
http://img141.imageshack.us/my.php?image=crim007qb5.jpg ze starymi kołami
http://img166.imageshack.us/my.php?image=crim005vs7.jpg rowniez ze starymi kołami

Naklejki zawsze mozna zedrzeć :P
jesli chodzi o szewca to polecam na ulicy krzywe koło(za centrum komputerowym) świetny tam pan jest a buty naprawia bardzo dobrze;) no i polecam sklep rowerowy Luvi na Mickiewicza-dobry sprzet a nie jakies badziewie jak z marketu ceny tez maja dobre i duze promocje i upusty no i serwis chlopaki tez robia bardzo dobry;) nie polecam za to rowerowego na ul. Farna w piwnicy nie mila obsuga, nie fachowa, pan tam sprzedajacy sie chyba zatrzymal na erze skladakow, nie idzie sie z nim wogole dogadac, nie ma tam zupelnie nic!!
Jak chcesz iść na Taekwon-do to ja bardziej polecałbym Ci wybrać się do baraku na Krzywe Koło do sekcji Lewartu . Koszt 5 dyszek/miesiąc , nie wiem czy dla początkujących nie ma czterech acz tego na 100% Ci nie powiem. Na początku może sie wydawać dużo ale jak już okopiesz się trochę i zaczniesz chodzić na wyższe grupy, to teoretycznie za te 5 dych można trenować 5 razy w tygodniu!

Za KM to koszt jest jakieś podobno 7 dych miesięznie, 2 treningi w tygodniu z tego co wiem.
Co do tego się zgadzam. Wiele ludzi na cos narzeka lecz później i tak ulega presji większości.
hehe dam przykład :
Kiedyś pisałem arta o budowie przy ul. Krzywe Koło. Był tam wtedy jeden pan który krzyczał ze nie chce budowy nie dopuści do niej lecz z tego co zaobserwowałem na chwile obecną teraz na tej budowie jest stróżem
Sony997, u nas na przedszkolu (ul. Krzywe Koło) jest plac zabaw drewniany i jakoś stoi nie zniszczony
na cichej/krzywe koło wydaje mi sie ze jest najlepsze miejsce
mysle ze dobrym miejscem na takie nowe boisko byłoby stare boisko na osiedlu krzywe koło/cicha ... tam juz trawa zaczyna rosnąć na asfalcie :]
Następna seria:

Kaszuby


Łapalice i słynny niedokończony zamek




Dach podobnie jak w pobliskiej kartuskiej Kolegiacie - "trumna"


Pewnie Was ten zamek zainteresuje, więc więcej info tutaj:
=> http://www.portalpomorza.pl/aktualnosci/9/728
=> http://www.wiadomosci24.pl/artykul/zamek_w_lapalicach_zagadka_rodem_z_konca_xx_wieku_39090.html

Krokowa


Pałac w Krokowej


Okolice Jastrzębiej Góry - otwarte morze!



Żuławy


Krzywe Koło - dom podcieniowy


Steblewo - ruiny kościoła


obok, których znajdują się odremontowane nagrobki mennonickie


Osice



Kaszebe ! !






Tak wspomina kolejkę buraczaną mieszkaniec Krzywego Koła Brunon Allaut
Przez Krzywe Koło - Kriefkohl przebiegała linia kolejki wąskotorowej. Jej trasa rozpoczynała się w Steblewie i przez Koźliny i Krzywe Koło docierała do Pszczółek. Właścicielem torów była cukrownia w Sobowidzu, więc transportowano nią głównie buraki cukrowe. Tak też ją nazywano: trasa buraczana. Przystanek znajdował się przy skrzyżowaniu dróg i tam stały wagoniki. Jako małe dzieci wspólnie z kolegami chowaliśmy się w nich. Do jednego wagonika wchodziło prawie 30 małych szkrabów - wspomina pan Brunon, śmiejąc się przy tym wesoło.

Może zatem zdjęcia które które kiedyś prezentował Jac na FDG przedstawiają opisywaną we wspomnieniach kolejkę cukrowniczą? Zdjęcia są powojenne a cukrownia w Sobowidzu była nieczynna już od 1940 roku zatem od tej pory kolejka zapewne woziła buraki dla cukrowni w Pruszczu.





Przez Krzywe Koło - Kriefkohl przebiegała linia kolejki wąskotorowej. Jej trasa rozpoczynała się w Steblewie i przez Koźliny i Krzywe Koło docierała do Pszczółek. Właścicielem torów była cukrownia w Sobowidzu, więc transportowano nią głównie buraki cukrowe. Tak też ją nazywano: trasa buraczana. Przystanek znajdował się przy skrzyżowaniu dróg i tam stały wagoniki. Jako małe dzieci wspólnie z kolegami chowaliśmy się w nich. Do jednego wagonika wchodziło prawie 30 małych szkrabów - wspomina pan Brunon, śmiejąc się przy tym wesoło.
Zobacz czy nie masz tego: krzywe lagi, krzywe koło, źle założona opona, ciężarki kierownicy.
wydaje mi sie ze przednie koło od kierowcy krzywo patrz,czyli jak by było troche pochylone.samochodu nie sciaga w czasie jazdy i przy chamowaniu.czego to moze byc wina i jak to sprawdzic
Od jakiegoś tygodnia by jechać prosto muszę kierownicę lekko skręcić w prawo inaczej ściąga mnie do osi. Gdy tak skręcona kierownicę puszczę samochód bez problemu jedzie prosto dopiero na jakiś nierównościach zmienia się mu tor jazdy.
Co to może być ? Jak temu zaradzić ?
Woytek - musieliśmy się w tym kiosku mijać - ja tez tam kupowałem. Nigdy nie zapomnę jak z językiem na wierzchu poleciałem do domu by wziąć ze świnki kasę i nabyć dwupłytowego singla Trojanowskiej. Parę tygodni później z resztą na koncercie sama trojanowska złożyła mi na tym singlu podpis...
Takich kiosków było z resztą kilka - na Dworcu w oliwie i koło przystanku Gdańsk Przymorze.
Ale wracając do tematu. Pewne płyty i wydawnictwa wychodziły tylko na kasecie - choćby reedycja płyty Abby Vulez Vous
Sam miałem w rekach kasetę wydaną w osiemdziesiątym którymś która była wydan z którejś tam okazji rocznicy istnienia telewizji polskiej. wiem że ta rzecz nigdy nie została wydana na longu.
Chciałbym tez poruszyć temat - jakości płyt vinylovych. Często były krzywe. Raz zadarzył mi sie przypadek, że płyta była tak krzywa, ze po prostu siła odrzutu na ramieniu była na tyle silna, że po prostu ramię mi przeskakiwało do przodu...

Byleby za 20 lat nie pojawiły się podręczniki szkolne które będą uznawały lata 1945 - 89 za lata ciemne straszne, ponure i złe. bo jako żywo przychodzi mi na myśl 1984 Orwella i ciągłe zmiany historii.

Żeby pokusic się o tego typu ocenę historii moim zdaniem potrzebne jest doprecyzowanie tego co poddajemy ocenie.

Weźmy pod uwagę gospodarkę - grabieżcza polityka Rosji, jesteśmy trzymani na łańcuchu, nasz kraj jest rozkradany czego efekty odczuwamy do dzisiaj. Zaciągane są na tym "morderczym" zachodzie koszmarne długi, które płacimy i które nie pozwalają nam się rozwijac. Ocena jest jednoznaczna - KOSZMAR EKONOMICZNY

No ale parę fabryk wybudowano. A ile szkól!!! i osiedli mieszkaniowych - za mało dla potrzeb stąd wielkie kolejki, ale gdy się bardzo chciało, to można było dostać mieszkanie.
Pamiętasz takie hasło - tysiąc szkół na tysiąclecie? Założę się że albo ty albo ktoś z twojej rodziny na pewno uczęszczał do takiej szkoły...
Kredyty zaciągnął Gierek - Gomułka miał awersje do pożyczania pieniędzy od kogokolwiek - jesli chodzi o ścisłość... Io spojrzenia na lata 45 - 90...

Weźmy pod uwagę politykę - PZPR i ubecja razem prowadzą politykę wasalną wobec Rosji. Nie mamy własnej polityki zagranicznej. Nie jesteśmy państwem suwerennym. U nas dzieje się to czego oczekują towarzysze z Kremla. Brak wolności słowa, brak wolności jeśli chodzi o możliwosc zrzeszania się i walki o swoje prawa. Brak wszystkich podstawowych cech społeczeństwa obywatelskiego. Jedyna słuszna i konieczna droga to socjalizm. Jesteśmy państwem totalitarnym - OCENA JEDNOZNACZNA - JESTEŚMY WASALEM ROSJI - KOSZMAR POLITYCZNY.

Brak wolności słowa? A skąd się wzięły KOR, ROPCIO, Wolne Związki Zawodowe? Gdyby było jak mówisz to można było ich załatwić raz dwa!, bez ściemy....

Kluby inteligencji Katolickiej, Krzywe Koło (wiem wiem pachną masonerią ale paru ciekawych ludzi z opozycji się z zamtąd wywodzi)
Lata sześćdziesiąte - Komandosi - Michnik i jego koledzy - gdyby tylko chcieli - to przecież ta silna i prężna zamordystyczna władza, jak ją przedstawiasz powinna powinna wybić ich do nogi.

W sklepach, kartki żywnościowe o które się ludzie zabijają.

Dopiero w latach osiemdziesiątych!!! WCześniej tylko przez kilka lat tuż po wojnie...

Sprowadza się do zabiegania o podstawowe rzeczy - luksusem są wakacje nad polskim morzem, nieliczni odwiedzają Bułgarię i Czechosłowację. Samolot można zobaczyc w telewizji (o ile wystało się ten telewizor w 2 letniej kolejce zapisanych osób).

Dwukrotnie leciałem samolotem raz do Rzeszowa i raz do Krakowa i to w latach siedemdziesiątych jeszcze....
A z wczasami do Bułgarii i czy Czechosłowacji - nie było tak źle - średniaki tez jeździli.
Naprawdę...


Dlatego rozumiem IDEALIZOWANIE młodości "80's-latków". Jest to sprawa oczywista i naukowo udowodniona.

Ale w tym wszystkim NIE WOLNO relatywizowac win i próbowac uciekac od rzetelnej oceny historii (mowa o latach 50-80). Z punktu widzenia każdego OBIEKTYWNIE i zdrowo myślącego człowieka (poza niewątpliwymi jaśniejszymi punktami) ocena historii POLSKI w tych latach może byc jednoznaczna.

NEGATYWNA.

Kwestia gustu

[problem standardowy w palio - do wymiany prawdopodobnie wahacze z lozyskami

Dzięki. Zestaw naprawczy załatwi sprawę, czy konieczny cały nowy wahacz?

spróbuj z zestawem - wiem, że chłopaki montowali i problem zniknął. upewnij się tylko czy belka nie pogięta, bo ostatnio jeden kolega walczył w sienie z tym i okazała się pogięta belka.
ale to było w sienie (a tam inny układ zawieszenia) i w ogóle pierwszy raz o tym słyszałem, żeby belkę pogięło
[problem standardowy w palio - do wymiany prawdopodobnie wahacze z lozyskami[/quote]

Dzięki. Zestaw naprawczy załatwi sprawę, czy konieczny cały nowy wahacz?

Witam
Mam problem jak w temacie z Palio 1,4 99r. Konkretnie chodzi o to, że jak patrzy się wzdłuż auta na tył, to koła rozjeżdżają mi się. Z daleka wygląda, jakby przełamała się oś i góra tylnego koła wchodzi do środka, a dół wychodzi na zewnątrz.
Jaki element zawieszenia jest do wymiany?

problem standardowy w palio - do wymiany prawdopodobnie wahacze z lozyskami
Witam
Mam problem jak w temacie z Palio 1,4 99r. Konkretnie chodzi o to, że jak patrzy się wzdłuż auta na tył, to koła rozjeżdżają mi się. Z daleka wygląda, jakby przełamała się oś i góra tylnego koła wchodzi do środka, a dół wychodzi na zewnątrz.
Jaki element zawieszenia jest do wymiany?
Dopisuję się do grona palących 10/100... gdzieś pół roku temu wstawiłem go do mechaników, żeby sprawdzili i ewentualnie zaślepili EGRa. Stwierdzili, że nawet lepiej tak chodzi, ale ja miałem wrażenie, że jeszcze większy muł sie zrobił i nie czułem "wchodzenia turbiny". Przedtem, powyżej 2,5 tys czuło się, że samochód ożywa. Potem nie. Wstawiłem go do innego mechanika (nie byli to tacy typowi "dieslowcy") na co innego (zbieżność) ale przy okazji miał sprawdzić i wypowiedzieć się co sądzi o dynamice i kopceniu - przy przygazowaniu bardzo kopci, w czasie jazdy lekko na niebiesko - podobno olej przecho0dzi mu przez turbinę i spala się, zużycie oleju ok. 2 l/10 000. Ten mechanik stwierdził, że zaślepienie EGR to herezja i że turbina nie dostaje przez to spalin(?) i wyjął tę zaślepkę i faktycznie silnik znowu trochę ożył z tym, że teraz to raczej koło 3 tys samochód dostaje skrzydełek a to troche wysoko. Cierpię na pustą kieszeń i nic kosztowniejszego robił teraz nie będę ale jeszcze spróbuję u jakiegoś prawdziwego speca od diesla przekazując mu uwagi z tego wątku (może to problem katalizatora?). W tej chwili mój główny problem to brak geometrii tyłu. Koła są rozbieżne i jest to ponad centymetr mierzone między felgami i jednocześnie koła są pochylone ku środkowi. Drze opony jak diabli i do tego na lekko zaśnieżonej drodze pływa jak chce. Lewy przód też nie ma prawidłowych kątów ale tu problem jest mniejszy. Niezbyt mi sie uśmiecha wymiana całej belki z wahaczami bo może krzywe są np. tylko osie, ale nikt a pytałem już kilku fachowców nie potrafi mi powiedzieć co jest krzywe?! Tak, że w sumie lekka załamka.
Kiedyś pojechałem do Autoryzowanej Stacji Obsługi na bardzo prosty zabieg wymiany listwy ozdobnej w zderzaku.
Dwóch "mechaniorów" próbowało wydłubać starą listwę wkrętakiem , od zewnętrznej strony. Oczywiście bez szans na powodzenie.
Pokaleczyli mi tylko lakier na zderzaku a potem go z wielką niechęcią jednak odkręcili i zrobili to poprawnie od wewnątrz .Masakra

Od tej pory szerokim łukiem omijam ASO.

Ale Ty zdaje się jesteś skazany na nich dopóki gwarancja jeszcze.
Potem będzie już tylko lepiej.

Słyszy się co i rusz o jakieś partaninie w Vovo Polska, uważam że ktoś powinien w końcu dobrać się im do .........miejsca gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę

A swoja drogą to już nie jest "to" volvo.
Jeszcze nie tak całkiem dawno to było nie do pomyślenia - krzywe koło paska
bylem w aso na pomiarze zawieszenia ale nie potrafili stwierdzic co jest nie tak i co do wymiany komputer wykazal jednym zdaniem ze kolo tylnie od pasazera jest leciutko krzywe ale nie wykazal co trzeba wymienic


Komputer wskazuje bardzo ogólnie. Trzeba podłączyć przyrząd do sprawdzania geometrii kół. W Stilo tyłu się nie ustawia, ale sprawdzić się da. Twój mechanik o tym nie wie, lub nie chce wiedzieć. Poszukaj sobie dobrej stacji to na pewno sprawdzą. Przyrząd montuje się na tylne koło tak samo jak na przednie, tylko trzeba znać wartości kątów. To wszystko oczywiście po usunięciu luzów. Jeśli oś jest krzywa- wymiana.(Faceci, którzy nie potrafią zdiagnozować, na pewno jej nie wyprostują). Pozdrawiam.
A tak apropos: niskie, czy wysokie ciśnienie nie zdziera opon tylko od wewnętrznej strony.
Stałem się posiadaczem c30 w październiku 2008 roku nówka z salonu.
Przejechałem 9000 tyś km...i cóż zaczęło się...
1.Pękł pasek napędzający alternator...powodem awarii było ponoć krzywe koło pasowe.
Samochód odebrałem z serwisu w piątek a już w sobotę wzywałem ponownie lawetę na holowanie do warsztatu.
I co się okazało....podobno przestawił się rozrząd i silnik jest w całości do wymiany.
Samochód więcej stoi w serwisie jak jeździ.
Co to jest za bezpieczne volvo.....za chwilę koła odpadną z tyłu...strach już tym jechać.
A najgorsze że volvo polska wcale sie tym nie przejmuje.
To chyba temat dobry dla mediów...jakaś paranoja.
Nikomu nie polecam teg0o typ samochodu.


A najciekawsze jest to że zadzwonił Pan z serwisu z poznania i poinformował mnie że jest silnik do wymiany...a ja mu na to żeby przesłał mi tą informacje na piśmie....jaka była odpowiedź....banalna nie moge tego zrobić na piśmie???to co ????volvo coś ukrywa....
Witam. Szukałem tutaj informacji odnośnie wygłuszenia auta i co nieco znalazłem, ale nie o tym mowa. Jeśli chodzi o tą niemiłosierną kierownicę to... miałem identyczną sytuację. Przy prędkości około 110 zaczynała ostro wibrować. Słyszałem różne opinie... guz na oponie, nie wyważone koło oraz KRZYWE TARCZE HAMULCOWE! Napisałeś, że przy hamowaniu czujesz drgania więc w 100% masz krzywe tarcze. Dla pewności proponuję zasięgnąć rady u mechanika tak jak ja zrobiłem, ale odpowiedz będzie taka sama

pozdrawiam
Mam pytanie odnośnie tylnego zawieszenia Bravo 1.4 12v. Mianowicie mam nieodparte wrażenie że jedno koło ucieka na bok. Rozmawiałem z kilkoma posiadaczami fiata (Bravu;Brava) którzy twierdza że ten typ tak ma tzn.
nie ma tam kolumn mcphersona, tylko jakiś wahacz wleczony i to daje takie wzbudzenie. Czy to możliwe ?????? Jak stanę i popatrzę z tyłu to nie chce mi się w to wierzyć.
Witam mam niwezłą zagwozdkę dotyczacą pracy układu wspomagania, każdy z tzw fachowców ma inna opinię na temat,a nie chciałbym wymieniać połowy auta i narażać się na i tak już duże koszty które poniosłem przy remoncie, dużo rzeczy udało mi się zrobić samemu, z niewielką radą znajomych mechaników i elektryków.Byłbym bardzo wdzięczny za każdą radę prawdziwego fachowca.Usterka wyglada następująco wspomaganie działa tylko podczas kręcenia kierownicą w lewo i z powrotem do prostych kół a w prawo wcale, nie przy tym żadnych pisków i zgrzytów, układ jest oparty na pompie hydraulicznej.Płyn ma prawidłowy kolor, nie zawiera opiłków ani pęcherzyków powietrza.Widoczną usterką jest krzywe koło pasowe pompy wspomagania (udusze partacza który mi je montował jak wróci z Anglii) które zniszczyło już pasek klinowy, zauwazyłem to wyciągając alternator do wymiany szczotek.Poprosze o kazdą opinię.Z góry dziękuje i pozdrawiam.Ps mam PEUGEOTA 1.9 SRI 1995 R.
A czy przy wymianie sprzegła koło zamachowe było toczone ??
Jezeli nie to mysle ze ono jest winne , jest pewnie minimalnie krzywe i stad sie biora drgania .
Czy one wystepuja na połsprzegle czy jak wcisniesz do dechy ??
Wracając do trzasków koła pasowego! Jezeli mam pasek wielorowkowy dłuższy o 5mm to czy to moze wplywac na te kolo pasowe, bo wg katalogu jest 6pk 1270 a ja mam 1275, a moze jeszcze krotszy by pomógł? Czy nie ma żądnego wpływu?

W zaszadzie nie pisałem o tym ale Stilo dotało w prawy błotnik od strony wszystkich urządzeń pomocniczych i delikatnie jest krzywe koło od klimy możę to jeszcze?
Wokół „Szwedzkiego Szańca”

Leśne krzaki i zagajniki często skrywają zarysy wałów lub fos, często trzeba się solidnie natrudzić, ażeby wdrapać się na szczyty tajemniczych grodziskowych wzgórz. Tyle zostało po wczesnożelaznych, wczesnośredniowiecznych i krzyżackich grodach i strażnicach, jakie istniały na Mazurach przed wiekami. Budowane od VI wieku naszej p.n.e. wykorzystywane były przez ludność tego terenu jeszcze kilkaset lat później, m.in. jako miejsce kultu czy obrony, nawet jeszcze do czasów I wojny światowej! O stanowiskach archeologicznych wiążących się z „szwedzkimi” nazwami mikrotoponimicznymi opowiadał dr Jerzy Marek Łapo z Muzeum Kultury Ludowej w Węgorzewie podczas konferencji COLLOQUIA BALTICA III, odbywającej się w Olsztynie. Archeolog zaprezentował wykład „Wokół Szwedzkiego Szańca. Obraz Szweda w ludowych podaniach historycznych i mikrotoponimii na obszarze dawnych ziem pruskich”.

„Tytuł mojego wykładu, związany był z ponad setką stanowisk archeologicznych z obszaru dawnych ziem pruskich. Udało mi się je wytropić, bazując na inwentaryzacjach przedwojennego archeologa z Królewca – Hansa Cromego oraz analizując źródła kartograficzne i ludowe podania. Powszechnymi nazwami lokalnymi były +szwedzki szaniec+ , +szwedzka góra+, czyli +Schwedenschanze+ i +Schwedenberg - wyjaśnia Jerzy Łapo.

Jak mówi, jeszcze pod koniec XIX w. zwrócono uwagę na podobieństwo słowa Szwed (Schweden) do staropruskiego swints, litewskiego szwentas, ruskiego svet, polskiego święty, a zwłaszcza lett'skiego swehts, wskazując, iż w XVII w. mogło dojść do transformacji nazw dawnych, pogańskich miejsc kultu. Nagle +świętość+ miała stać się +szwedzkością+. "Jednakże w przypadku Mazur, rozkład geograficzny grodzisk, domniemanych grodzisk czy reliktów dawnych obozowisk wojskowych – naznaczonych +szwedzkimi+ nazwami, pokrywa się generalnie z terenem działania oraz kwaterowania wojsk sprzymierzonych. Niewątpliwie na powstanie nazw wpłynęły czasy wojen szwedzkich – 1626-1635, 1655-1657 i 1677-1679, jednak należy wykluczać, ażeby to szwedzcy żołnierze usypali gros owych szańców. Większość z nich pochodzi z wczesnej epoki żelaza i średniowiecza – nie ma więc możliwości, żeby zostały zbudowane przez Szwedów” - zauważa naukowiec.

Tymczasem w świadomości ludowej przetrwał przekaz mówiący o tym, że szańce te były budowane właśnie przez Szwedów. Zdaniem Jerzego Łapo można zakładać, że wiele z nich było traktowanych jako schronienie okolicznych mieszkańców właśnie „przed Szwedami”, albo w czasie „szwedzkiej zawieruchy”. Jednakże też, niektóre pradawne grodziska mogły być też wykorzystywane jako leże wojskowe skandynawskich najeźdźców.

„W Prusach Wschodnich nazwy typu +szwedzki szaniec+ - +Schwedenschanze+ upowszechniły się na początku XIX w., kiedy to lokalni landraci przedstawiali nadprezydentowi w Królewcu sprawozdania wymieniające zabytki przeszłości z ich terenu. Druga fala +szwedomanii+ miała miejsce na przełomie XIX i XX w. za sprawą kartografów – wiele grodzisk i domniemanych grodziska zanotowano własnioe jako +Schwedenschanze+ - opowiada archeolog Jerzy Łapo. - Tak też przetrwały w świadomości ludowej".

Tylko na terenie Wschodnich Mazur można wymienić Szwedzkie Szańce w miejscowościach: Wronki Małe, Wronki Wielkie, Marcinowo, Mieduniszki Małe, Pieńki, Wężewo, Perły, Piękna Góra, Tros, Krzywe, Lega, Wierzbowo, Mieruniszki. Także w innych regionach Polski można natknąć się na „skandynwskie” pamiątki utrwalone w mikrotoponimii m.in. w widłach Drwęcy i Brynicy – to „Długi Most” koło Brodnicy, w pobliżu Świętego Gaju - grodzisko „Szwedzka Góra” oraz koło Łęczycy - także „Szwedzka Góra”.

Nazwanie owych grodzisk szwedzkimi, to zdaniem Jerzego Łapo przykład mitologizacji „Szweda”. Oto stał się obcym, który w czasie wojny usypywał wielkie góry, bronił się tam i stamtąd atakował, ale po latach już nikt nie dociekał prawdy, jak to było w rzeczywistości. Tymczasem historia tych miejsc jest znacznie dłuższa, ciekawsza i bardziej tajemnicza.

Wygłoszony referat ukaże się drukiem w tomie IV olsztyńskiego periodyku naukowego „Pruthenia”.

PAP – Nauka w Polsce
bsz
Źródło
Dzięki Żaden tam klient, tylko forumowiczka

A Archiwa Państwowe pobierają opłaty za reprodukcje (ksero, skany) materiałów, wykonanie kwerend itp. Korzystanie z nich na miejscu jest bezpłatne, pożyczenie oczywiście wykluczone. Przy czym - reprodukcje faktycznie nie należą do tanich usług, co mnie osobiście wnerwia, bo ta kasa teoretycznie powinna iść na digitalizację dokumentów, a na co idzie, to sobie sami dopowiedzcie. Przy czym - są zwykle zniżki, co może trochę ratować budżet. W przypadku Archiwów Państwowych cennik jest ten sam dla wszystkich, ale już różne oddziały mają różne zwyczaje - w Archiwum Akt Nowych można mieć bajzel na stole, a w Krakowie na ten przykład wolno mieć przed sobą jeden zeszycik i jeden ołóweczek
Zastanawiam się tylko, czy nie lepiej byłoby Wam przyjeżdżać do archiwum z własną cyfrówką o dobrej rozdzielczości (jest taka możliwość i taniej to wychodzi zdecydowanie). Poza tym, Mława podpada pod Krzywe Koło (tzn. Archiwum M. St. Warszawy na ul. Krzywe Koło), więc zamiast jeździć do Mławy, można te same materiały zamówić do Warszawy. Tyle, że się czeka trochę czasu.
Aha - przy okazji można zrobić na podstawie inwentarza kwerendę zbiorów AP w Pułtusku; na pewno mają tam część zbiorów ciechanowskiego gestapo (przynajmniej mieli w wakacje). Inwentarz powinien być na miejscu na Krzywym Kole - nie wiem, czy go wprowadzili do internetowego Sezamu (baza danych AP), ale to jest do sprawdzenia.

Sylwester Zalewski
MKS "Lewart" Lubartów
codziennie od 18 do 21
ulica krzywe koło pawilon tenisa stołowego i Taekwondo ITF
trener Jerzy Jedut VI dan
zapraszamy... ...
Zdjęcia Warszawy w Green Gallery

Fotografem może być dziś każdy, bo aparaty cyfrowe, analogowe czy ukryte w telefonie komórkowym to już jeden z podstawowych gadżetów, których używamy na co dzień. Od 19 marca w Green Gallery będzie można oglądać zdjęcia Warszawy młodych adeptów fotografowania.

"Warszawa - twarze miasta"
Green Gallery w Warszawie
ul. Krzywe Koło 2/4
Termin: 19 marca - 12 kwietnia 2009

więcej: www.greengallery.pl


rada dla kupujących mieszkania w budynkach 3 i4: radzę nie płacic szwindelskiemu i rudemu żadnych pienążków na pewno będa się starali wyłudzić od was kase za nadmetraż poczekajcie z tym do momentu podpisania aktów notarialnych poza tym będziecie musieli wybuleć koło tysiaka za podłaczenie do sieci energetycznrej na to nic nie poradzicie bo inaczej rydy nie da wam prądu, przy odbiorze zaopatrzci się w pozimice
ściany są krzywe co wychodzi przy kładzeniu płytek zwróccie uwage na przedsionek bo wychodzi tam grzyb i nie wirzcie w to co mowią bo to niezłe kłamczuchy sajnara niech Moc będzie z Wami
Przekształcona starogardzka grupa maniaków ASG „Proletariat” na P.G.A.B.P.
Jako „Proletariat” grupa istnieje już kilka lat, w tym roku (2006) na przełomie wakacji, grupa przyjęła nowych członków oraz zmieniła nazwę, wraz z logo. Otworzyła się na nowe propozycję, dzięki czemu jest nas coraz więcej no i atmosfera jest coraz lepsza. Jesteśmy otwarci na nowe pełnoletnie osoby (min. 18 lat). ZAPRASZAMY!

Lista naszych członków obejmuje miasta: Malbork, Starogard Gd., Pruszcz Gd. oraz wioskę Krzywe Koło (okolice Pszczółek).

Nasze forum: http://pgabp.fora.pl/
Pierrogeria
Adres:
ul. Krzywe koło 30 (przy barbakanie)
00-270 Warszawa



Opis:
Zapraszamy Państwa do naszego lokalu, w którym będziecie mogli spróbować typowych polskich specjalności. Przede wszystkim pierogi z pieca z wieloma różnymi farszami (m. in. pierogi z kiełbasą myśliwską, grzybami i jałowcem, pierogi z cheddarem, mozzarellą i salami, pierogi z kurkami) i aromatycznymi sosami, polskie zupy, naleśniki. A po obfitym posiłku będziecie się mogli cieszyć tradycyjnymi polskimi niepasteryzowanymi piwami oraz inną polską specjalnścią czyli wspaniałymi miodami pitnymi. To wszystko w otoczeniu warszawskiej starówki. Zapraszamy i życzymy smacznego! Zapoznaj się z naszym menu. NASZE LOKALE ZNAJDZIESZ RÓWNIEŻ w: CH Land Warszawa ul. Wałbrzyska 11 CH Manufaktura-Rynek Łódź ul Karskiego 5
A czy mogę z tej strony co jest możliwość ustawić koło do pionu natej regulacji w wahaczu?
Bo z drugiej nieda rady bo więcej sie nieda wyregulować więc tą wymienie.
Amortyzatory sprawdzałem ale niewyglądają na krzywe
no to jak już temat odświeżony, to przyczyną były "przehamowane" opony letnie (właśnie od tego że na mokrym zachowywały się jak na lodzie), dodatkowo były krzywe felgi. Kupiłem komplet nowych opon, chłopaki wyprostowal felgi i jest super.

Generalnie nauka płynie taka, że opony tylko nówki, nie kupie już używek.
Dodatkową nauką może być to, że w wulkanizacji nie zawsze pracują osoby nadające się do tego fachu. U jednego wulkanizatora jakbym pojechał milion razy to by milion razy wyważali i zamieniali przód z tyłem, a u drugiego założyli na maszyne koło rozkręcili i od razu diagnoza, że opona przehamowana, czyli wypłaszczona w jednym miejscu od hamowania.

pozdrawiam
Jeżeli by końcówka wału była skrzywiona to panewka by już nie wytrzymała i by ją wyj....

Po prostu ja bazuję do bloku,a ty wyciąg simering załóż czujnik zegarowy i sprawdzisz końcówkę wału czy prosta czy krzywa,czy coś z gwintem się dzieje.

Dodam jeszcze że koło było tak krzywe że pasek mikro co jakiś czas zwalało.


Duluś dostałeś coś na PW?czy nie poszło.
Kolego mamy ten sam problem też mam ABU.
Oto rady co możesz poczynić ze swoim autem.
Więc.

- chcesz mieć trochu więcej mocy przy przyśpieszaniu?? włóż stożkowy filtr powietrza wystarczy ten za około 30 zł z allegro sam to włożyłem i szczerze mówiąc pomogło znacznie. (polecam)
- nie bierz się za wycinanie katalizatora bo to fikcja (najwyżej możesz go przeczyścić ciśnieniowo i tyle) - w katalizatorze masz sondę lambda
- założysz z tyłu większą rurkę?? nic to nie da... no może jakieś minimalne przyrosty bo w sumie zawsze to coś może pomóc.
- silnik się tłucze chcesz to mogę ci nagrać jak mój chodzi to nie poznasz czy to benzyna czy deasel - Nie przejmuj się tym mechanicy mi mówili że te silniki tak mają i co nie zrobisz to tak będzie dalej (sam wymieniłem hydropopychacze i oczywiście po jakimś roku tłucze się tak samo a może i bardziej bo oryginalne popychacze były pewno z lepszego tworzywa niż te co włożyłem (nie znałem się wtedy na tym)
- sprawdź sobie czy koło pasowe to co napędza pasek wspomagania nie jest krzywe (pewno jest) ono też daje dźwięk rozlatującego się silnika ale nie ma się co przejmować to koło w przeciwieństwie do deasla nie ma w środku gumowego łożyska, więc CI nie odleci tak więc jeśli nie masz kasy na wymianę to nie musisz się bać (no chyba że śruby Ci pościna:) - sprawdzaj za to stan paska wspomagania bo lubi się przez to szybko zużywać:)
- jak masz instalację gazową to możesz podjechać do gazownika, powiesz mu że auto słabe on ci programowo zwiększy mieszankę gazu przez co auto będzie więcej palić ale za to będzie miało ciut leprze przyśpieszenie. Napisz jeszcze jakie masz spalanie bo ja mam w granicach 12 litrów gazu
- dodam jeszcze że mój ABU ma przebieg prawie 500 000 Km bez żadnej kapitalki (po porostu dbam o niego ) i jeździ więc tym mogę cię pocieszyć

Jakbyś miał jeszcze jakieś pytanie do pisz na gg albo na PW, postaram się odpowiedzieć
musze sprawdzic dokladnie jak wyglada moje stare koło 2 masowe, moze cos krzywe było... w sumie to ze jest zle wyregulowane sprzeglo moge wykluczyc skoro jest hydrauliczne ... mysle ze pomysle tutaj cos nad innym dociskiem, slyszalem ze vr6 i g 60 mialy te same moze ktos sie orientuje?

ewe koło od strony kierowcy trochę wystaje ciezko powiedziec czy to roznica wynika ze zleo kąta czy faktycznie jest krzywe zawieszenie.
Do tych co mają silniki ABU to muszę napisać że to normalne w tych silnikach. po prostu silnik ma już trochę przejechane, ja wymieniłem hydropopychacze i nic to nie dało bo stuka tak samo. Każdy mechanik mi mówił że w tych silnikach tak jest i trzeba się przyzwyczaić. Spr. czy koło pasowe masz proste bo u mnie jest krzywe jak cholera i bijąc na boki robi duzy hałas.

przede wszystkim to trzeba zerknąć na wydruk z geometrii bo teraz to se mozemy gadac i gadac a tak na prawde nie wiemy co jest krzywe i w jaki sposób.
Nie rozumiem dlaczego piszesz ze na oko widać że jest krzywe koło a nie wziąłeś wydruku z geometrii.

a jak zmierzyles, ze kolo ma zle polozenie? dodatkowo jakie masz objawy podczas jazdy ?


a jak pojedziesz na piaskowa droge widac, ze kolo zostawia inny slad na piachu?


na piasku nie sprawdzałem, ale bierze oponę po zewnętrznej i stojąc z tyłu auta widać ,że koło jest lekko przekrzywione, po niedzieli podeślę fotkę

Nie rozumiem dlaczego piszesz ze na oko widać że jest krzywe koło a nie wziąłeś wydruku z geometrii.
widać tak krzywo stoi że na "oko" widać
Werwolf nie pozostaje ci nic jak pojechać na inny warsztat w celu pomiaru geometrii auta, możliwe że mechaniory przy (po) wymianie amorów posmigali sobie na ręcznym i uderzyli kołem w coś -- bywały już takie przypadki - np: słynny filmik z palenia gumy BMW
przede wszystkim to trzeba zerknąć na wydruk z geometrii bo teraz to se mozemy gadac i gadac a tak na prawde nie wiemy co jest krzywe i w jaki sposób.
Nie rozumiem dlaczego piszesz ze na oko widać że jest krzywe koło a nie wziąłeś wydruku z geometrii.

ja jeszcze musiałem wymienić sobie to kółko co napędza pompę wspomagania bo go to koło pasowe stare go po prostu wykrzywiło wiec sprawdź też u siebie pozdrawiam u mnie nie jest krzywe - już je wyjmowałem. tylko jakis ****** w Niemczech źle założył koło pasowe i starło się... co widać na zdjęciu poniżej zrobionym przy pierwszej próbie wymiany...

Witam

mój golfik ma następujące problemy:podczas hamowania lub wolnego dojeżdzania do skrzyżowania w przednim, lewym kole, czuć jakby koło miało lekkie bicie. Na pewno wykluczam krzywe tarcze bo były sprawdzane. Do tego jak jadę szybko to słychac takie popiskiwanie chyba z blaszek od zacisków.Zawieszenie podobno jest dobre.
Jak złapię lewe koło i szarpnę do siebie i z powrotem to słychać stuk, chociaż po podniesieniu samochodu w rzeczywistości nie wykryłem luzu.
Jeżeli jadę 100 km\h to lekko drży mi kierownica.

Może to wina maglownicy?A może powodem drżenia jest jakiś luz na piaście albo na krzyżaku?

Co o tym sądzicie??
Zgadza się. Krzywe Koło od ulicy Rybaki.
Krzywe koło.
Woziwodzka bez wody


Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Łomży informuje, że w związku z koniecznością awaryjnej wymiany 2 zasuw na wodociągu rozdzielniczym w ul. Woziwodzkiej w dniu dzisiejszym od godziny 10:00 do 18:00 dopływu wody zostaną pozbawieni mieszkańcy ulic: Krzywe Koło, Stary Rynek, Długa, Woziwodzka, Szkolna i Senatorska. Beczkowóz z wodą pitną zostanie podstawiony na Stary Rynek. Ponadto, w związku z prowadzonymi pracami informujemy o braku możliwości skrętu przez kierowców ze Starego Rynku w ul. Woziwodzką, jak również z Woziwodzkiej od Rybak istnieje tylko możliwość skrętu w ul. Zatylnią.


Nadnarwiańska zamknięta i remontowana



W ramach zadania inwestycyjnego “Nadnarwiański ciąg komunikacyjny – II etap” rozpoczął się długo wyczekiwany remont ulicy Nadnarwiańskiej, w związku z czym ruch na tej ulicy został czasowo zamknięty. Obecnie prowadzone są tam prace związane z rozbiórką bruku i wywożeniem gruzu. Ponadto zakres prac na prawie 400 metrowym odcinku tej drogi, wraz z wykonaniem skrzyżowań z innymi ulicami, przewiduje wykonanie nawierzchni jezdni z mieszanek mineralno – bitumicznych, budowę ścieżki rowerowej i chodników z kolorowej kostki Polbruk o grubości 6 cm, a także wjazdów z kostki Polbruk o grubości 8 cm.

Ponadto przebudowany zostanie wodociąg wraz z 25 przyłączami wodociągowymi. Wybudowana będzie kanalizacja deszczowa z przykanalikami i 17 wpustami deszczowymi oraz kanalizacja sanitarna. W trakcie prowadzanie tych prac zostanie wymieniony grunt i wzmocnione geowłókniną podłoża kanałów. Przebudowana będzie również linia telekomunikacyjna. Koszt tej inwestycji, której termin zakończenia przewidziano na 15 października 2007 r., wynosi 1,7 miliona zł.
Podczas pierwszego etapu budowy nadnarwiańskiego ciągu komunikacyjnego, wzdłuż Grobli Jednaczewskiej, na długości około 850 metrów, wykonana została nowa nawierzchnia chodnika oraz wybudowano ścieżkę rowerową.

www.lomza.pl

_____ Łomża :: Forum :: Portal _____

Przebudują Szosę Zambrowską


Jeszcze w tym roku powinny ruszyć prace związane z modernizacją Szosy Zambrowskiej - informuje Biuro Prasowe Urzędu Miasta.

Modernizacji będzie podlega} blisko pięciusetmetrowy fragment drogi od ul. Księżnej Anny aż do alei Piłsudskiego. Pozyskane 1,5 min zł zostanie przeznaczone na dobudowanie kolejnych pasów ruchu, tak, aby w każdą stronę przebiegały po dwa pasy. Zostaną także przebudowane skrzyżowania u zbiegu tych ulic. Środki na ten cel miasto otrzymało z funduszy Ministerstwa Finansów z tzw. rezerwy ogólnej. Pierwsze zapowiedzi o przyznanym dofinansowaniu inwestycji pojawiły się już 17 maja, podczas wizyty premiera Jarosława Kaczyńskiego w auli Liceum Katolickiego, jednakże dopiero teraz urzędnicy łomżyńskiego magistratu oficjalnie ten fakt potwierdzają.

W okresie wakacyjnym Szosa Zambrowska jest jedną z bardziej eksploatowanych dróg w mieście. Planowana przebudowa znacząco wpłynie na usprawnienie ruchu wszystkich kierowców poruszających się w kierunku Zambrowa i okolic, a także mieszkańcom Osiedla Południe i Starej Łomży.

(BJK) - Gazeta Współczesna

Łomża. Ulica 3 Maja. (Szosa Śniadowska).

Pierwsza jej nazwa to ulica Śniadowska, zaczynała się od Rynku pocztowego i łączyła się z gościńcem w kierunku Warszawy. Na mapce rosyjsko - języcznej z 1872 roku widać tereny zabudowane oznaczone kolorem różowym i tereny miejskie rolne oznaczone kolorem zielonym i ówczesny kształt i trasę ulicy Śniadowskiej (3 Maja). Ulica Polowa która dochodzi tylko do ulicy Śniadowskiej (której tylko początek jest na terenie zabudowanym), leżą już poza terenami zabudowanymi. Obecny układ ulic powstał po połączeniu ulicy Polowej z Szosową (Wojska Polskiego) pod koniec XIX i na początku XX wieku i w 1964 roku ówczesnej ulicy Świerczewskiego z Placem Kościuszki. Wygląd dzisiejszej ulicy 3 Maja niewiele różni się od tej z XIX wieku, tylko zamiast bruku jest asfalt, większość budynków to budynki XIX-wieczne (3, 5, 8, 10, 11, 12) i budynek w narożniku ulicy 3 Maja i Polowej (18) wybudowanych w okresie gubernialny po 1866 roku. Stan ich jest jeszcze gorszy niż w latach między wojennych, bo nie mają prawdziwych gospodarzy. Nazwa Śniadowska przetrwała prawdopodobnie do początku lat 20-tych XX wieku gdy została przemianowana na ulicę 3 Maja, Sniadowska zaczynała się od ulicy Polowej. W czasie okupacji Radzieckiej od lutego 1940 roku została przemianowana na Październikową, od 1948 roku nazwana została 1 Maja, by w 1993 roku wrócić do starej nazwy 3 Maja. -
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17

1. Rosyjsko języczny plan Łomży z 1872 roku.
Plan zasięgiem obejmuje terytorium miasta w jego ówczesnych granicach. Na planie wykreślono sieć komunikacyjną miasta: place, ulice i drogi. Cztery place opisano nazwami: Stary Rynek, Nowy Rynek, Rynek Pocztowy i Rynek Bazarowy. Nazwami opisano także następujące ulice: Zamiejska, Rybaki, Nadnarwiańska, Kolegialna, Piękna, Rębielińska, Wiejska, Nadkanalna, Krzywe Koło, Żydowska, Kapucyńska, Księża, Zatylna, Krótka, Rządowa, Woziwoda (Woziwodzka), Długa, Pocztarska, Poprzeczna, Kotlarska, Senatorska, Szkolna, Radna, Nowa, Dworska, Farna, Giełczyńska, Widna, Wysoka, Śniadowska, Nowogrodzka, Spacerowa, Polowa (Polna). Opisano kierunki dróg: szosa z Warszawy do Kowna, szosa do Zambrowa, droga do Giełczyna, droga do Śniadowa, droga do cmentarza, droga polna. Kolorem niebieskim zaznaczono i opisano rzekę Narew. Na planie oznaczono kolorem zielonym grunty orne i Ogród Miejski. Zaznaczono i opisano cmentarz żydowski. Na planie nie przedstawiono zabudowy z wyjątkiem ważniejszych budowli rządowych i miejskich, wyróżnionych kolorem bordowym, oraz budowli sakralnych wyróżnionych kolorem fioletowym i znakiem krzyża. Ponadto na planie umieszczono podziałkę liniową w sążniach oraz oznaczono rysunkiem ozdobnym strzałki orientację północno-zachodnią.
2. Widok na ulicę 3 Maja od strony ulicy Wojska Polskiego.
3. Budynek zbudowany w latach powojennych w narożniku 3 Maja i Wojska Polskiego.
4 Pawilon poczty z końca pierwszej połowy lat 50-tych XIX wieku.
5. 3 Maja 2. budynek wzniesiony w latach sześćdziesiątych XX wieku dla pracowników ŁPB, obecnie komunalny.
6. Dawny budynek telekomunikacji.
7. Budynek mieszkalny powojenny z biblioteką na parterze.
8, 9, 10, . 3 Maja 8 parterowy, 10 , 12 piętrowe, budynki z okresu gubernialnego po 1866 roku.
11, 12 . 3 Maja 3, 5, Budynki piętrowe z okresu gubernialnego.
13 Budynek piętrowy z tego samego okresu, narożnik 3 Maja i Polowej od strony dawnego szpitala wojskowego.
14, 15. 3Maja 11. Budynek piętrowy z boniowanym przyziemiem, piętrem wydzielonym gzymsami kordonowymi, zwieńczony gzymsem kroksztynowym, okna piętra z gzymsami na konsolkach. Fasada dziewięciu osiowa z płaskim trójosiowym ryzalitem.
16. Śniadowska 1912 rok. Widok w stronę Rynku Pocztowego.
17. Widok na ulicę 3 Maja od strony ulicy Polowej.
Łomża. Ulica Ogrodowa.

Ulica Ogrodowa. Początkowo Spacerowa tak jak inne ulice z osiedla Rembielin: Wiejska, Piękna, Nadnarwiańska i te, które nie istnieją: Topolowa i Przechodnia wytyczona w latach 1820-1826 położona była między Traktem Petersburskim (Woj. Pol.), a Różańcową Grodzią (Nowogrodzka). Na ulicy Ogrodowej kończyła się zwarta zabudowa miasta w kierunku zachodnim. W 1842 w obrębie ulic Trakt Petersburski, Ogrodowa, Nowogrodzka założona Ogród Miejski. W latach 70-tych XIX wieku powstały ulice w niedalekim sąsiedztwie ulicy Ogrodowej, między innymi, Wasilewska (Stacha Konwy), która dochodziła do ulicy Ogrodowej i stanowiły jakby umowną granicę miasta od zachodu. Ulica Ogrodowa, od końca XIX wieku, o tyle się zmieniła, że Ogród Miejski zamiast rowu od ulicy został ogrodzony murowanym płotem, którego teraz niewiele pozostało. W narożniku ulic Szosowej Ogrodowej była brama metalowa, której też nie ma. Budynki na obecnej Ogrodowej o tyle się zmieniły, że zostały odnowione, za wyjątkiem drewniaka, który jest chyba w niezmienionym kształcie i wyglądzie od chwili wybudowania.
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10


1. Ulica Ogrodowa od strony Wojska Polskiego.
2. Narożnik ulicy Ogrodowej i Wojska Polskiego (Budynek Woj. Pol. 8).
3. Wejście do Ogrodu Miejskiego Obecnie.
4, 5, 6, 7. Budynki zabytkowe na ulicy Ogrodowej.
8. Widok ulicy Ogrodowej od strony ulicy Nowogrodzkiej.
9. Plan rosyjsko języczny Łomży z 1872. Niebieska linia ulica (Spacerowa) Ogrodowa. Czerwona linia granica zabudowy miasta od zachodu.
Plan zasięgiem obejmuje terytorium miasta w jego ówczesnych granicach. Na planie wykreślono sieć komunikacyjną miasta: place, ulice i drogi. Cztery place opisano nazwami: Stary Rynek, Nowy Rynek, Rynek Pocztowy i Rynek Bazarowy. Nazwami opisano także następujące ulice: Zamiejska, Rybaki, Nadnarwiańska, Kolegialna, Piękna, Rębielińska, Wiejska, Nadkanalna, Krzywe Koło, Żydowska, Kapucyńska, Księża, Zatylna, Krótka, Rządowa, Woziwoda (Woziwodzka), Długa, Pocztarska, Poprzeczna, Kotlarska, Senatorska, Szkolna, Radna, Nowa, Dworska, Farna, Giełczyńska, Widna, Wysoka, Śniadowska, Nowogrodzka, Spacerowa, Polowa (Polna). Opisano kierunki dróg: szosa z Warszawy do Kowna, szosa do Zambrowa, droga do Giełczyna, droga do Śniadowa, droga do cmentarza, droga polna. Kolorem niebieskim zaznaczono i opisano rzekę Narew. Na planie oznaczono kolorem zielonym grunty orne i Ogród Miejski. Zaznaczono i opisano cmentarz żydowski. Na planie nie przedstawiono zabudowy z wyjątkiem ważniejszych budowli rządowych i miejskich, wyróżnionych kolorem bordowym, oraz budowli sakralnych wyróżnionych kolorem fioletowym i znakiem krzyża. Ponadto na planie umieszczono podziałkę liniową w sążniach oraz oznaczono rysunkiem ozdobnym strzałki orientację północno-zachodnią.

10. Ogród Miejski od ulicy Ogrodowej zimą.
Łomża. Zjazd

Na początku XIX wieku (data bliżej nieokreślona) przez Łomżę przebiegała droga handlowa tzw. Trakt warszawsko – petersburski, co sprzyjało jej rozwojowi, w/g niektórych źródeł nazywał się też traktem Kowieńskim. Początkowo był to gościniec, ale w miarę zwiększania się ruchu pojazdów także pocztowych, również i wojska, zaczęto trakt modernizować. W 1804 – 1810 usypano 2000 kroków grobli od Łomży do Piątnicy, w 1817 roku wybudowano szosę główną traktu petersburskiego (obecnie Wojska Polskiego), w latach 20-tych XIX wieku utwardzono drogę z Ostrołęki do Łomży i oddano go w 1829 roku ponownie do użytku. Traktem tym przejeżdżało i gościło w Łomży wiele osobistości (Witold Jemielity – Dzieje Łomży Tysiącletnie str. 93). Trasa ówczesnego traktu przebiegała przez Łomże dość krętą trasą, (Szosowa - obecnie Wojska Polskiego, Nowy Rynek, ulicą Długą, Krótką, Krzywe Koło i Kapucyńską w dół. Wlatach 50-tych XIX wieku trakt poprowadzono Nowy Rynek, burząc część zabudowań popijarskich między kościołem a gimnazjum. W ten sposób powstała ulica Zjazdowa. Przekopano ją całkowicie na nowo, a nie przeprowadzono parowem wcześniej istniejącym. Trakt przeprowadzono tędy, ponieważ było to najkrótsze i najprostsze połączenie szosy warszawskiej z groblą i mostem. Przebiegał też tędy droga handlowa z Prus Wschodnich przez Kolno, Łomżę, Zambrów, Czyżew do Siedlec. Na skarpie po rozbiórce w 1896 roku gimnazjum pojezuickiego, wybudowano w latach 1898-1906 gimnazjum początkowo męskie, później żeńskie wg projektu Feliksa Nowickiego (opis powyżej. Nieco niżej pod koniec XIX wieku wybudował Dom Tyburcy Chodźko, znany fotograf z Łomży wygnaniec z Litwy, który w nim w ogóle nie zamieszkał.
Ulica Zjazdowa była fragmentem traktu prowadzącego z Warszawy przez Ostrołękę, Łomżę, Grajewo, Suwałki, Kowno do Petersburga. Trakt warszawsko – petersburski budowano wiele lat. Jest on zaznaczony na mapie z 1822 roku, podobnie jak na późniejszych, ale nie wiadomo, od kiedy istniał w rzeczywistości.
Ulica początkowo nazywała się Zjazdowa, potem Zjazd, przed 1938 rokiem zmieniono na Generała Orlicz – Dreszera, od 1 lutego 1940 roku, Kultury Fizycznej, po wojnie ponownie Zjazd.

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21

22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33


1. Początek ulicy Zjazd od Placu Kościuszki.
2. Widok na ulicę Zjazd z dachu budynku Długa 1.
3. Płot zabytkowy z XVIII przy II LO. Widok od strony ulicy Zjazd.
4. Widok na Hotel Gromada.
5. Widok na II LO od strony ulicy Zjazd.
6. Dom Chodźki. (Bursa nr 3). Widok od wejścia.
7. Dom Chodźki. Widok od dołu ulicy Zjazd.
8. Widok na klasztor Kapucynów.
9. Powojenna mleczarnia, potem zakłady mięsne, obecnie sklep „ Instalator”. Widok od ulicy Rybaki.
10. Jak wyżej, lecz od strony ulicy Via Baltica.
11. Via Baltica.
12. Ulica Zjazd. Od ulicy Via Baltica w kierunku mostu.
13. Topisuka. Zakręt rzeki przy samej ulicy Zjazd.
14. Przedwojenna przystań wioślarska (1913 rok). Obecnie LOK.
15. LOK. Miejsce w przedwojennej przystani wioślarskiej.
16. Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Łomży. Miejsce egzaminowana przyszłych kierowców.
17. Dyrekcja MPWiK w Łomży.
18. Głaz MPWiK.
19. Fronton budynku przedwojennego Miejskiego Stadionu Sportowego, zbudowanego w latach 1930-1933 na gruntach spalonego tartaku państwowego wykupione przez Radę Miejską. Wały usypano z ziemi dowożonej wojskowymi ciężarówkami z oddalonego o kilometr niedokończonego przez Niemców nasypu kolejowego w kierunku Pisza. (Henryk Pestka – Piłka Nożna na Ziemi Łomżyńskiej w latach 1917-1997).
20. Obecne wejście na Stadion Miejski w Łomży.
21. Płyta stadionu po remoncie. Widok od Łomży.
22. Nowa trybuna na wale od Narwi.
23. Stara trybuna od ulicy Zjazd.
24. Trybuna dla kibiców przyjezdnych (klatka).
25. Budynki oczyszczalni ścieków w Łomży. Oddana została do użytku pod koniec lat 90-tych zmodernizowana w 2003 roku.
26. Oczyszczalnia. Widok od Narwi.
27. Oczko wodne za oczyszczalną.
28. Oczko wodne za stadionem.
29. Wjazd na most na Narwi od strony Łomży.
30. Widok na ulicę Zjazd od mostu.
31. Most od strony Piątnicy.
32. Widok na Narew z mostu w kierunku Kalinowa.
33. Widok na Narew w kierunku Czarnocina.
Łomża. Ulica Krzywe Koło.

Ulica Krzywe Koło jest prawdopodobnie w miejscu dawnej drogi publicznej, która prowadziła przez Popową Górę, obok kościoła NMP i św. Apostołów (w tym miejscu obecnie klasztor Braci Mniejszych Kapucynów), dalej przez Osiedle Rybaki do portu i mostu na Narwi i łączyła się z Drogą Piątnią i w ówczesnych czasach odgrywała dużą rolę ze względu na swoje położenie.
Dzisiejsza ulica Krzywe Koło zaczyna się obok Hotelu Gromada, prowadzi poprzez Kamienne Schodki, przez ulicę Rybaki, ulicą Żydowską do Narwi.
Z zabytków na tej ulicy (prawie wszystkie zabudowania to zabytki) mamy Dom Pastora, ulica Kapucyńska z XVII-wiecznym brukiem, zespół klasztorny Kapucynów , Kolegium św. Fidelisa, dom w którym mieszkał przyszły Kardynał Stefan Wyszyński, ucząc się w Łomży, Brama Napoleona i Kamienne Schodki. Ulica Krzywe Koło, jest jedna z niewielu ulic w Łomży która nie miała zmienianej nazwy ( nie spotkałem się z taką notatką)


1 2 3
4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16


1. Ulica Krzywe Koło przy Hotelu Gromada
2 .Oddany do użytku w 1974 roku. Pierwsza nazwa Polonez
3. Dom Pastora. Budynek zbudowany na początku XIX wieku od 1978 roku do przełomu lat 2005 – 2006 siedziba Muzeum Północno-Mazowieckiego.
4. Ulica Kapucyńska z częściowo zachowanym XVII brukiem, zwana Mostową prowadząca wówczas do portu i mostu na Narwi.
5. Zespół klasztorny składa się z trójskrzydłowego klasztoru z wirydarzem po środku , kościoła barokowego i zabudowań gospodarczych.. Kapucyni zostali sprowadzeni do Łomży w roku 1763 przez Józefa Konstantego Trzaskę, kanonika płockiego i proboszcza kleczkowskiego i zamieszkali w drewnianym klasztorze, który odkupili od benedyktynek. Nowy piętrowy klasztor wzniesiono w latach 1770 – 1772 pod kierunkiem brata zakonnego Emeryka z Neydorfu. W skrzydle północnym drugie piętro dobudowano w latach 1972 – 1974. Zabudowania gospodarcze wzniesiono na przełomie XIX i XX wieku, mur z bramą wjazdową z 1815 roku.
6. Kościół przy klasztorze kapucynów pod wezwaniem Matki Boskiej Bolesnej zbudowany w latach 1781 – 1798, wg projektu architekta Tańskiego.
W 1798 r. biskup płocki Onufry Szembek dokonał konsekracji świątyni i ołtarzy. W latach 1856-58 dobudowano kaplicę od strony wschodniej.
Kościół zbudowany jest na planie prostokąta, złożony z dwuprzęsłowej nawy i jednoprzęsłowego prezbiterium. Wewnątrz znajduje się późnobarokowy ołtarz główny i trzy ołtarze boczne, również późnobarokowe. Fasada płaska, trójdzielna.
7. Dziedziniec przed fasadą na planie elipsy w 1815 r. otoczono murem tynkowanym, nad bramą umieszczono figurkę Matki Boskiej, którą w 1859 r. zastąpiono dużą figurą Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej postawionej na środku dziedzińca, ufundowaną z ofiar wiernych. Podczas okupacji sowieckiej młody polski komunista strącił figurze głowę - uszkodzenie naprawiono, jak relacjonuje ojciec Atanazy Niziołek. Na jej miejscu w 1966 r. umieszczona została figura Matki Bożej Częstochowskiej dłuta Ferdynanda Jarochy, zaś poprzednią przyniesiono przed klasztor do ogrodu.
8. Poprzednia figura Matki Boskiej w klasztornym ogrodzie.
9. Szkoła dawne kolegium św. Fidelisa, zbudowane w 1925 roku, po odzyskaniu niepodległości w 1945 zostało zabrane przez władze państwowe, kapucyni mieli do dyspozycji sam klasztor i kościół. Kolegium św. Fidelisa w pierwszych latach powojennych służyło na szpital, później zajęte było przez szkołę zawodową. W 1952 r. urządzono w klasztorze częściowo, a w 1959 całkowicie prowincjonalne zakonne studium filozoficzno-teologiczne, czyli wyższe seminarium, które na początku lat siedemdziesiątych zostało z powrotem przeniesione do klasztoru lubelskiego. Teraz mieści się w tym budynku Wyższa Szkoła Zarządzania i Przedsiębiorczości, oraz Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcące im. Bogdana Jańskiego.
10. Kamienne schodki wieczorową porą.
11. Kamienne schodki widok od strony ulicy Rybaki. Kamienne schody - wybudowane w 1900 r. Łączą dwie części ul. Krzywe Koło (wyższą - na skarpie niedaleko Starego Rynku i niską - przy ul. Rybaki w dolinie rzeki Narew. W parterowym domku na szczycie przy schodkach mieszkał przyszły Prymas Kardynał Stefan Wyszyński ucząc się w Łomży.
12. Brama Napoleona - wejście do domu, w którym podobno zatrzymał się Napoleon prowadząc wojska na Moskwę. Brama znajduje się u szczytu Kamiennych schodów.
13. Widok na ulicę Krzywe koło od strony kamiennych schodów.

14. Widok na ulicę Krzywe Koło od ulicy Radzieckiej w stronę hotelu.
15. Widok na kamienicę Stary Rynek 8 tylko od strony ulicy Krzywe Koło.
16. Ulica Krzywe Koło od strony ulicy Rybaki.


Na „Gwiazdkę z nieba”, czyli koncert najpiękniejszych kolęd, pastorałek i utworów związanych tematycznie z Bożym Narodzeniem zaprasza Miejski Dom Kultury -– Dom Środowisk Twórczych w Łomży już po raz siódmy.
Usłyszymy solistki i grupy wokalne z MDK- DŚT prowadzone przez Magdę Sinoff oraz gościa specjalnego koncertu - Elżbietę Adamiak. W trakcie imprezy zbierane będą pieniądze na świetlicę Promyczek, do której codziennie przychodzą dzieci z najbiedniejszych rodzin parafii kapucyńskiej.

Elżbieta Adamiak to piosenkarka, gitarzystka i kompozytorka. Laureatka wielu festiwali, m.in. Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie w 1975 roku, Zamkowych Spotkań „Śpiewajmy Poezję” w Olsztynie i Festiwalu Artystycznego Młodzieży Akademickiej „FAMA” w Świnoujściu. Od początku lat 90. prowadzi w Łodzi klub artystyczny „Przechowalnia”.

Elżbieta Adamiak jest jedną z najciekawszych gwiazd polskiej piosenki poetyckiej i autorskiej. Debiutowała w latach 70. Śpiewała wówczas własne piosenki do wierszy Jerzego Harasymowicza czy Józefa Barana, później również do słów Poniedzielskiego. Wszystkie z własną muzyką. Kolejne płyty: „Elżbieta Adamiak”, „Do Wenecji stąd dalej co dzień”, dzielona z Poniedzielskim „Live”, były dowodami talentu artystki. Od lat należy ona do najważniejszych wykonawców kręgu tzw. piosenki poetyckiej, krainy łagodności. „Jesienna zaduma”, „Czas twojego życia”, „Kołysanka dla Maćka z
Gdańska”, „Blues niepotrzebnych powrotów” to jej najsłynniejsze piosenki. Już przed laty na okładce jej debiutanckiego albumu napisano: „W dobie krzyku, blichtru estradowych tricków klarowna prostota jej interpretacji, piękno akompaniamentu, idealnie zjednoczonego z tekstem, zachęcają do skupienia”.

W piosenkarskiej polskiej Krainie Łagodności Elżbieta Adamiak śpiewa najłagodniej.
- Głosu tak ciepłego i kojącego nie ma w Polsce nikt poza nią. Ten głos jest jak dobra, mocna, aromatyczna herbata w dużym kubku koloru na przykład złotomiodowego - pisał o Adamiak jeden z krytyków.

17 stycznia 2007 r., godz. 19.00
Klasztor oo. Kapucynów, ul. Krzywe Koło 3 w Łomży
Wstęp wolny


Zapraszamy

Informacja z MDK-DŚT
Łomża. Ulica Radziecka
Od strony północnej Starego Rynku odchodzi ulica Radziecka.
Nazwa ulicy Radzieckiej pochodzi od dawnej nazwy Rady Miejskiej (Polska forma radziecki, która w dawnej Polsce była używana w odniesieniu do rad miejskich i sądów). Ulica Radziecka łączy Stary Rynek przez Kamienne Schody z dolną częścią ulicy Krzywe Koło, z ulicą Rybaki i ulicą Żydowską do rzeki Narew. Jest to ulica takiej samej długości jak Kaznodziejska. Na ulicy Radzieckiej po lewej stronie patrząc od Starego Rynku jest zabudowa prywatna przeważnie piętrowa, w której na parterach jest kilka niewielkich zakładów usługowych. Po prawej stronie zaś na początku ulicy znajduje się średniej wielkości jak na Łomżę sklep RTV, na końcu ulicy zaś znajduje się niepubliczne przedszkole.
1 2 3
4

1.Ulica Radziecka, widok od Starego Rynku. Po prawej stronie widać fragment sklepu RTV, w głębi ulica Krzywe Koło.
2.Ulica Radziecka. Widok od ulicy Krzywe Koło. W głębi widoczny Stary Rynek i kopuła Ratusza.
3.Niepubliczne Przedszkole Katolickie, prowadzone przez Zgromadzenie Sióstr Służek NMPN.
4.Sklep RTV, róg ulicy Radzieckiej i Ulicy Woziwodzkiej.
Łomża. Ulica Kaznodziejska

Ulica Kaznodziejska, jest ulicą która razem z ulicą Rządową odchodzi prostopadle z tego samego rogu Starego Rynku, tylko w kierunku północnym. Rządowa w kierunku zachodnim. Jest to ulica króciutka. Biegnie od Starego Rynku wprost do Klasztoru Kapucynów. Na planie Łomży z 1805 roku jest nazwa Kaznodziejska, ale w tym miejscu gdzie obecnie jest Kapucyńska. Na planie z 1872 roku, tam gdzie obecnie jest Kapucyńska widnieje nazwa Nadkanalna, a gdzie obecna Kaznodziejska, jest nazwa Kapucyńska. W książce ks. profesora Witolda Jemielitego jest wzmianka, że w 1925 roku były nazwy ulic Kaznodziejska i Kapucyńska i myślę że nazwy dotyczą tych ulic w miejscach gdzie są obecnie. Nazwa tej ulicy na trwale wpisała się w histotię miasta, że nawet nie próbowano zmieniać jej nazwy.

1 2 3 4

Zdjęcia autora postu.

1 Widok na ulicę Kaznodziejską od strony Starego Rynku, na końcu ulicy widzimy klasztor i kościół Kapucynów.
2 Widok na ulicę Kaznodziejską od strony Klasztoru, w głębi widzimy kamieniczki z podcieniami i powyżej nich wieżę dzwonnicy i dach Katedry.
3 Po prawej stronie ulicy Kaznodziejskiej, patrząc w kierunku klasztoru mamy bydynek mieszkalny wielorodzinny zbudowany w latach 60-tych XX wieku.
4 Po lewej stronie mamy poswiadłość prywatną, tuż za nią przy ulicy Krzywe Koło mamy parking.
Łomża. Stary Rynek

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13

1.Pierzeja wschodnia. Głównym budynkiem Starego Rynku jest ratusz. Został wybudowany w latach 1822-1823 wg projektu architekta Aleksandra-Groffe. Budowla piętrowa, klasycystyczna, na planie prostokąta. Fasada jest pięcioosiowa. Część środkowa jednoosiowa, zryzalitowana przechodzi w czworoboczną wieżyczkę. W latach 80-tych rozebrano prawą oficynę a w jej miejsce dobudowano nową część Ratusza. W latach 2005-2006 dokonano remontu kapitalnego Ratusz, w wyniku, którego na wieżyczkę powróciła półkolista kopuła, wg pierwotnego projektu.
2.Ratusz po remoncie 2005-2006 (część stara). Na wieżę powóciła półkolista kopuła.
3.Stary Rynek. Nowa część ratusza zbudowana w latach 80-tych po rozebraniu prawej oficyny.
4.Ratusz. Tablica pamiątkowa wmurowana w dowód pamięci i szacunku dla prezydenta Łomży w latach 1919-1934 Władysława Sikorskiego.
5.Podcienia kamieniczek pseudo barokowych. Widok od ulicy Farnej.
6.Pierzeja południowa. Klasycystyczne kamieniczki XIX wieku zniszczone całkowicie w czasie wojny, na ich miejscu wybudowano w latach 50-tych pseudobarokowe kamieniczki z podcieniami wg projektu Urszuli i Adolfa Ciborowskich.
7.Podcienia Kamieniczek pseudobarokowych. Widok od ulicy Giełczyńskiej.
8.Pierzeja zachodnia. W pierzeji zachodniej pomiędzy ulicą Długą i Rządową nie zostało prawie nic z przedwojennej zabudowy, Powstały całkiem nowe bezstylowe budynki.
9.Pierzeja północna W pierzei północnej nie zaszły żadne zmiany. Hala Targowa wybudowana w 1928 roku, w celu poprawy stanu sanitarnego w handlu łomżyńskim, trochę przebudowana w okresie powojennym, stoi do dziś.
10.Stary Rynek 8. Kamienica z XIX wieku.
11.Stary Rynek 8. Kamienica z XIX wieku. Widok od ulicy Krzywe Koło.
12.Stary Rynek 13. Kamienica z 1849 roku. W XX wieku silnie przebudowana.
13.Stary Rynek 16. Kamienica z XIX wieku. Silnie przebudowana w XX wieku

Temat Zabytki Łomży i okolic, opracowywany jest na podstawie:

1. Witold Jemielity
Dzieje Łomży Tysiącletnie

2. mgr Jolanta Deptuła(rozdz. XI, XII)
mgr Donata Godlewska (rozdz.II, III IV V VI)
mgr Czesław Nicewicz (rozdz. I, IX, X)
mgr Zdzisław Sędziak (rozdz. VII, VIII)
Łomża i województwo. Krajobraz i architektura

3. Czesław Nicewicz
Województwo Łomżyńskie. Przewodnik

4. Maria Kałamajska - Saed
Katalog Zabytków Sztuki
Województwo Łomżyńskie

5. Witold Jemielity
Łomża w okresie międzywojennym

6. Adam Dobroński
Łomża w latach 1866 - 1918

7. Donata Godlewska
Dzieje Łomży od czasów najdawniejszych
do rozbiorów Rzeczypospolitej XI wiek - 1793

8. Czesław Brodzicki, Donata Godlewska
Łomża w latach 1794-1866

Źródła zdjęć:

Zdjęcia Łomży współczesnej, wykonane przez autora tematu.
Zdjęcia Łomży przedwojennej:
www.lomza.glt.pl,
www.bagnowka.com/,
http://www.szukamypolski.com/
Witam, jestem tutaj swiezy, czytam to forum od kilku dni. Dzisiaj kupilem mojego wymarzonego Eclipsa 2.0 wersja raczej europejska, rocznik data produkcji grudzień '95.


Przed zakupem pasek od alternatora byl zalozony na lewa strone, nie dzialala klimatyzacja, poprzedni wlasciciel na moja prosbe pojechal dzisiaj rano wymienic ten pasek. Przyjechalem ponownie ogladac auto, zauwazylem ze jest zalozony nowy pasek i dziala klima. Pasek piszczał, ale uwierzylem gdy mi powiedzial ze ów pasek musi sie ulozyc. Kupilem auto, pojezdzilem troche po miescie, zobaczylem co autko potrafi. W koncu zabralem sie za podroz do domu, do Wrocka (160km), jechalem spokojnie, raz mi sie zapalila na minute kontrolka od oleju, ta zolta i zobaczylem ze temperatura oleju (ten wskaznik kolo wskaznika paliwa) wzrosla nieznacznie powyzej polowy.... ale po chwili wszystko sie unormowalo, kontrolka zgasla... pasek w ogole mi nie piszczal, piszczal tylko wtedy przy zakupie, potem juz nigdy. Włączylem klime zeby sprawdzic czy dziala ale nie dzialala, wiec wylaczylem ją. No i jechalem dalej i w 1/3 drogi do wrocka zapalila mi sie ta sama kontrolka oleju i czerwona kontrolka ładowania. Zatrzymalem sie, spostrzeglem ze pasek alternatora poszedł. Podjechalem jeszcze kilometr do najblizszej stacji benzynowej, gdy do niej dojechalem zaskoczyla mnie wysoka temperatura silnika, otworzylem mache i woda bulgotała.... dalem mu ostygnac..... potem na holu dojechalem do mechanika, wpolnie z nim probowalismy zalozyc nowy pasek ktory dlugoscia raczej pasowalby.... gdy udalo nam sie go zalozyc, zauwazylismy ze jedna z tych rolek co pasek sie na nia zaklada jest wygieta... dokladnie to ta ktora jest nisko z tylu, ona z silnika wychodzi... pasek po zakreceniu silnikiem spada. Ta rolka jest krzywa, ale srodek tej rolki, taki jakby rdzeń jest prosty.

I teraz najwazniejsze: czy ta rolka to sie nazywa "koło pasowe"? czy to sie naprawia, czy wymienia? ile takie cos kosztuje, czy wymiana jest trudna?


PS.
Przepraszam ze tak sie rozpisalem ale chcialem dokladnie napisac co sie dzialo zeby uniknac zbednych pytan, bo nie wiem czy w ciagu 2 najblizszych dni bede na necie.

Prosze o pomoc

Aha, mieszkam we wrocku ale auto stoi teraz u mechanika w Wilkowicach kolo Leszna.
Witam , mam problem , pewnie nie tylko ja ,taki że mam krzywe koło ... I mam proźbę czy mógłby ktoś napisać ładny poradnik jak wycentrować koło . Znalazłem temat użytkownika pks o kołach ale nie napisał on dokładnie jak to się robi samo centrowanie . Bardzo proszę kogoś kto się na tym zna aby pomógł mi i może innym Dziękuje

a ja się Wam dziwie i jednoczesnie podziwiam bo jak ja jade moją jawą 65 na drodze z górki to już sram ze strachu jak jade z górki to nawet nie myśle zeby przygazowac bardziej troche w manetce jeszcze zostaje luzu ale strach w oczach i jeszcze ja mam koło z tyłu krzywe
Doświadczenie zdobywa się wraz z km przebytymi na pełnym gazie!!
a ja się Wam dziwie i jednoczesnie podziwiam bo jak ja jade moją jawą 65 na drodze z górki to już sram ze strachu jak jade z górki to nawet nie myśle zeby przygazowac bardziej troche w manetce jeszcze zostaje luzu ale strach w oczach i jeszcze ja mam koło z tyłu krzywe
Czesc miałem identyczny problem wczoraj wymieniłem koło na proste bo stare miałem krzywe i myslałem ze pomorze ale narazie tylko troche lepiej bo łancuch nie spada.Dzisiaj kupiłem nowy łancuch i jutro go załoze i napisze czy sie cos poprawiło.
Zakupiłem właśnie jawkę mustang za całe 90 polskich złotych. Ogólnie ma dużo braków, ale silnik jest perełką- nic nie cieknie, nie dzwoni, trzyma wolne obroty, itp. Nawet z kopki nie leci olej. Chromy również są idealne. Co do przeróbek, to został dospawany stelaż do jazdy na kole i wzmocnienie ramy. Wady to krzywe przednie koło i brak podnóżka. Ogólnie za taką cenę to bylo warto, choćby dla samego silnika. Fotki:



Plany:
Hmm, przede wszystkim usztywnić przednie zawieszenie, dorzucić błotnik, wymienić koło, a co do reszty to się pomyśli :> Ważne, że świetnie idzie na koło.

PS macq czemu masz przednie koło tak krzywe/przechylone? Miałem tak obniżone zawieszenie, ze między sanki, a glebe mogłem wsadzić co najwyżej pudełko zapałek ;p Wróciłem jednak z pewnych względów do oryginału
rozpuściły??? jak? nie rozumiem niech mi ktoś wytłumaczy PS macq czemu masz przednie koło tak krzywe/przechylone?
Hehe nie 9zł to nie problem. Opony jak przyjechałem to musiałem napompować bo były kompletne flaki. Jak zakręce kołem to nie widać żeby to był guz tylko krzywe koło, więc chyba dam temu dziadkowi kolegi. Bo nie wiem czy to przez to, ale jedzie 40 i już jak biore na full gaz to tak nie idzie więcej, ale może te koło zpowalnia bo słychać w silniku takie chamowania. Ech szybko to zrobić musze bo jeszcze silnik zepsuje
no to dobrze. 2 sprawa rozwiązana. Teraz może ktoś zna odpowiedź na 1 pytanie, pytanie główne:

Mam mały problem z Kadetem. Tylne koło jest bowiem scentrowane. Nie jest to jednak taka klasyczna centra na boki, tylko koło jest krzywe w pionie, tak że jak jade szybciej to mnie tak buja- góra-dół-góra-dół. Czy da się to zrobić tak jak ze zwykłą czyli szprychami kręcić? Dziadek kolegi mi może zrobić to za 9zł, ale nie wiem czy wogóle da rade takie coś zrobić.
Witam!

Mam mały problem z Kadetem. Tylne koło jest bowiem scentrowane. Nie jest to jednak taka klasyczna centra na boki, tylko koło jest krzywe w pionie, tak że jak jade szybciej to mnie tak buja- góra-dół-góra-dół. Czy da się to zrobić tak jak ze zwykłą czyli szprychami kręcić? Dziadek kolegi mi może zrobić to za 9zł, ale nie wiem czy wogóle da rade takie coś zrobić.

I jeszcze zadam małe pytanie, bo szkoda było robić nowy temat. Jaki olej lać do silnika Dezmetowskiego 023? Bo kupiłem LUX 10.
Podział? Panowie . To jest wolny kraj. Sam wybieram z kim i gdzie. Czasami łapie się na inne imprezy i dlatego nie uczestniczę we wszystkich wyprawach.Chyba, że: .. krzywe koło w krzywym kole .. .Trasa wcale nie jest taka straszna. Połowę czasu to focenie i to tęż jest niezła frajda. Zapraszam więc kolegę ,, mistrza" do wspólnego zwiedzania. Pokaż synowi jak kiedyś się jeździło bez przerzutek. Proszę spojrzeć na rower koleżanki Linki - i co daje radę. W piątek jadę (pociągiem) pod Olsztyn, postaram się dołączyć do Was w Elblągu. Pozdrawiam.
Zapraszamy chętnych na wycieczkę rowerową 22-05-2008 (czwartek) po Żuławach Gdańskich. Kto nie bierze udziału w procesji, niech wskakuje na rower i jazda.
Wyjazd pociągiem o 10:19 do Tczewa.
Trasa przedstawia się następująco: pociągiem do Tczewa - Tczew - Koźliny - Steblewo - Giemlice - Cedry Wielkie - Trutnowy - Grabiny Zameczek - Suchy Dąb - Krzywe Koło - Koźliny - Tczew (pociąg do Malborka).
Powroty do Malborka: 16:36, 17:40, 18:42, 19:28; godzina powrotu zależna od tempa jazdy, ilości obiektów do focenia. Ale nam, jak zwykle, nigdzie się nie spieszy.
Długość trasy około 60 km.
Planowaliśmy start z Lisewa, niestety pociąg zatrzymuje się dopiero w Tczewie.
Zrobił ktoś kiedyś jakiegoś farmtracka?


Macie KUBOTE http://www.speedshare.org/TEJMrBtkR3
A to fota http://www.simtractor.com...php?pic_id=1637
Jak ktoś ma koło to niech prześle mi to poprawie na razie jest krzywe
W dziejach wsi pierwotnie były wzmiankowane dwie osady: Schönewese z dokumentem lokacyjnym z 1345 r., w którym jest wymieniona, jako bezpośrednio z nią granicząca osada Friewalde. W 1363 roku wielki mistrz krzyżacki Winrych von Kniprode nadaje przywilej
lokacyjny wsi Krzywe Koło, która w ciągu następnych stuleci wchłonęła dwie pierwsze osady i z końcem XVII wieku stanowiła już jeden organizm administracyjny.
Z dziejów wsi:
Od około 1310 r. - własność krzyżacka komturii gdańskiej
od 1454 r. - własność miasta Gdańska
od 1793 r. - własność skarbu pruskiego
od 1807 r. - ponownie własność miasta Gdańska
od 1814 r. - ponownie własność skarbu pruskiego
od 1920 r. - należała do Wolnego Miasta Gdańska
Krzywe Koło - przywilej lokacyjny 1363 r. od wlk. mistrza krzyżackiego Winrycha von Kniprode (od 1313 r. własność komturii gdańskiej). Od 1454 r. własność Gdańska. Wg przekazów przez wieś miał przejeżdżać król Sobieski. Znajduje się w niej obok kościoła niedawno odkryty cmentarz menonicki ze stallami. Kościół pw. Znalezienia Krzyża Św. (filialny, bo parafialny znajduje się w Koźlinach) pochodzi z XIV w. Znajduje się na nim jedyny na Żuławach zegar wieżowy i ołtarz główny z 1660 r. oraz inne zabytki z przełomu XVII-XVIII W. Do II wojny protestancki. Porównując archiwalne zdjęcie Jaca i współczesne nie zauważa się prawie żadnych różnic w wyglądzie kościoła poza otoczeniem.
3 pocztówki
Możesz mieć krzywe koło zębate, wypaczone. Ja loty niestety będę mógł wykonać dopiero w przyszłym tygodniu bo zębatka mi poszła. Na razie ćwiczę jeszcze na Aero Pro Deluxe.
Lata mnie tu nie było ale jak Kuba wywołał temat wózków i chodników to nie mogłam się powstrzymać przed komentarzem. Rzeczywiście człowiek musi znależć się w odpowiedniej sytuacji czy też nowej roli, żeby zauważyć pewne rzeczy. Ja "śmigam" z wózkiem już trzy miesiące. Chodniki...masakra...ale nic nie przebije zjazdów dla wózków. Przywołane "rynny śmierci" to oczywistość....nawet nie próbuję...ale są lepsze rodzynki: strome zjazdy na długość kilkunastu metrów, które nie są tarasowe i nie mają schodów po środku, zjazdy, które kończą się trzy schody wyżej, zjazdy, które mają zjazd tylko na jedno koło i wreszcie moje ulubione: zjazdy, których nie ma! Po górnym tarasie wogóle nie chodzę od razu zjeżdżam na dół, krzywe chodniki ale przynajmniej na jednym poziomie.

Chyba należałoby dać wózki ludziom odpowiedzialnym za taki stan rzeczy niech się przejadą po całym mieście...najlepiej w blasku fleszy...będzie wesoło.
Jan Twardowski

*** (Boże spraw żebym nie zasłaniał sobą Ciebie...)


Boże spraw żebym nie zasłaniał sobą Ciebie
nie zawracał Ci głowy kiedy ustawiasz pasjanse gwiazd
nie tłumaczył stale cierpienia - niech zostanie jak skała ciszy
nie spacerował po Biblii jak paw
nie liczył grzechów lżejszych od śniegu
nie załamywał rąk nad Okiem Opatrzności
żeby serce moje nie toczyło się jak krzywe koło
żebym nie tupał na tych co stanęli w połowie drogi między niewiarą a
ciepłem

a zawsze wiedział że nawet największego świętego
niesie jak lichą słomkę - mrówka wiary


I może jeszcze Verlaine...

KALEJDOSKOP


Na ulicy snów, w sercu marzonego miasta,To będzie tak, jak gdyśmy już raz coś przeżyli:Mglistość i wyrazistość tej jedynej chwili...O, to słońce wschodzące, co nad mgły wyrasta!O, ten krzyk ponad morzem, to wołanie w borach!To będzie, jak gdy nie zna się przyczyn ni celu:Dusza budzi się z wolna po wędrówkach wielu:Rzeczy bardziej te same będą, niźli wczorajNa tej, ulicy, w mieście tych marzeń zaklętych,Gdzie w zmierzchu mleć się będzie gigue nakatarynkach,Gdzie na szynkwasach koty rozsiądą się w szynkachI będą defilować bandy orkiestr dętych.To będzie, jakbyś umrzeć miał - nieodwołalne:Słodkie łzy spływające łagadnie po twarzy,Śmiechy łkające w kół turkocie i rozgwarze,Ku śmierci, by nadeszła, wezwania błagalne,Przebrzmiałe słowa jak uwiędłych kwiatów smutek!Czasem buchnie gwar ostry zabawy ludowej,A w miedzianyml otoku swych czół chłopki-wdowyBędą się przedzierały przez tłum prostytutek,Co włóczą się w kompanii staruchów bezbrwistychI obleśnych smarkaczy, w dobrej komitywie,Gdy o dwa kroki, cuchnąc moczem obrzydliwie,Festyn od fajerwerków drżeć będzie rzęsistych.To będzie jak gdy człowiek śni, i gdy na połyBudzi się, i zasypia, i za każdym razemŚni mu się baśń ta sama z tym samym obrazem,Latem, w trawie, w tęczowych graniach lotu pszczoły,
jak dla mnie masz amorki krzywe, u mnie lewe koło leży i na bank to jest amorek, to wychodzi przy geometrii komputerowej a nie takiej na lasery..

drgała mi kierownica podczas jazdy, okazało się ze łozyska od przednich amortyzatorów (to u góry)

Co do samego drgania kierownicy to nie wydaje mi sie żeby to były te łożyska bardziej stawiam na jakieś luzy bądź krzywe koło (felga lub opona)
Witam!
Mam problem gdyż dzis mialem nieszczesliwa sytuacje i fiesta zetknela sie z kraweznikiem zawracajac:/ kolo bokiem udezylo i widac wyraznie ze jest krzywe. Czy to mogla pojsc belka ?? czy moze tylko czop? widac ze beben kreci sie prosto co by chyba wskazywalo na belke:/
duze sa koszsty wymiany? jesli ktos mial juz taka sytuacje lub wie o co chodzi to prosze o rade i dzieki z gory
krzywe nie krzywe prędzej beda wypalone albo wyklepane a niestety jest za mało materiału żeby je szlifować . Zawory sa śmiesznie tanie coś koło 15-20 zł za sztuke .

u mnie kierownica drga jak nacisne hamulec ale nie zawsze jak kilka razy dluzej hamuje to mi zaczyna drgac kierownica jakby tarcze byly krzywe ale dlaczego jak rozpoczynam jazde to tego efektu nie ma a jak pojezdze dłuzej to sie zaczyna tak dziać? Szczeki mam nowe zakladane 2 mies temu wiec to wina tarcz bedzie - chyba Prosze o pomoc jak sprawdzic co mu dolega?
jedź do wyważenia koł przednich (7zł - koło) i jeżeli drganie nie ustapi to bedziemy myśleć dalej!!
Witajcie,otóż w ostatnią sobotę byłam u wulkanizatora z lewym kołem,bo znów zaczęła mi drgać kiera(mechanik powiedział że koło jest krzywe).Kiedy chłopaki już koło montowały z powrotem kazali mi wcisnąć hamulec.I tu problem,bo pedał w ogóle nie chciał się wcisnąć.Sztywny i zero reakcji na kole."no niechże pani wciśnie!"A ja nie mogę!Kiedy odpaliłam i nacisnęłam,wszystko bylo oki.Zaznaczę że normalnie na zgaszonym silniku tak się nie dzieje.Jak myślicie co to mogło być?Kiedyś spotkałam się z opinią,że w fiestach przy zgaszonym silniku (albo w trasie jak zgaśnie-zdarza się przecież)nie działa zawsze wspomaganie hamowania,co owocuje brakiem hamulca.Może to to?
Problem ze sprzęgłem jest taki,że czasami,a dziś prawie cały czas (50km jazdy)jest jakieś takie plytkie nie "do podlogi",dziwne,a potem takie jak zawsze,biegi normalnie zapinam,bez problemu.Czy to może być początkiem końca sprzęgła?
Dzięki za sugestie.Pozdrawiam.
Może tak towarzystwo rozrywkowe samo coś od siebie by zrobiło. Przyłóżmy się trochę sami do tego aby nam się lepiej tu żyło i mieszkało.Jeżeli nie wiecie jak to się robi odwiedźcie Krzywe Koło i Koźliny tam sołtysi udzielą wam zapewne z największą przyjemnością instruktarzu.
street-fighter przesadzasz, mówiąc że koła zapiąć nie potrafię zwyczajnie mam krzywe haki i wierz mi lub nie ale koło wypada i to nie jest kwestia tego jak ja je zapiąłem... to jest 1 model street-fightera może teraz go poprawili...
Ogólnie ramka jest zwrotna i ładnie lata ale jest słaba i takie moje zdanie, widocznie mam jakiś trefny egzemplarz.
Ale ja nie chce oszczędzać.
Poprostu mbike nie ma już tych obręczy i wysłał mi 1 złą :/
Dałem do zaplecenia...zobacze co z tego wyjdzie.
W sklepie rowerowym (pobliskim) już robili takie zabiegi i dla nich to nic nowego więc się nie boje , że otrzymam krzywe koło
Witam
To mój pierwszy (poza powitaniem) na forum.
Nie dawno brat astrą uderzył bokiem w krawężnik i prawa przednia felga poszła na złomowisko. Niestety okazało się, że kierownica jest krzywa i ściąga w prawo. Zbieżność ustawili ale okazało się, że koło jest cofnięte o ok 2 cm i dodatkowo zmienił się kat pochylenia (doszło bardziej do pionu).
Wymiana wahacza nic nie dała a gołym okiem nic nie widać. Co można zrobić dalej z tym problemem? Mechanik chce jeszcze zwrotnice zmienić.

Pozdrawiam
SZLAKI REGIONU GDAŃSKIEGO czerwony szlak Motławski
DATA WYCIECZKI: 30.03.08 + 05.08.07 KM 26 + 14

etap 1: trasa: TCZEW CEGIELNIA - Koźliny - Krzywe Koło - Suchy Dąb - Grabiny Zameczek - PRUSZCZ GDAŃSKI 26 km

Obecnych 16 osób.
Prowadzący: Tomasz Dunkelmann

etap 2: trasa: GDAŃSK - Krępiec - Mokry Dwór - Lędowo - Wróblewo - GRABINY ZAMECZEK 19 km

Obecnych 14 osób.
Prowadzący: Konrad Bidziński
Ja proponuje w ramach wykończenia 55-tego RNR na raty lightowe wycieczki:

39. Gdańsk Gdańsk - miasto faunistyczny Mewia Łacha 150,46 ha
40. Gdańsk Gdańsk - miasto faunistyczny Ptasi Raj 188,45 ha
41. Gdańsk Gdańsk - miasto florystyczny Wąwóz Huzarów 2,8 ha
42. Gdańsk Gdańsk - miasto leśny Źródliska w Dolnie Ewy 12,04 ha
51. kartuski Somonini krajobrazowy Jar Rzeki Raduni 84,24 ha
52. kartuski Żukowo krajobrazowy Jar Rzeki Raduni 84,24 ha
56. kartuski Kartuzy torfowiskowy Leśne Oczko 31,66 ha
59. kartuski Kartuzy torfowiskowy Staniszewskie Błoto 130,41 ha
60. kartuski Kartuzy krajobrazowy Staniszewskie Zdroje 37,52 ha
61. kartuski Kartuzy leśny Stare Modrzewie 4,85 ha
64. kartuski Kartuzy leśny Zamkowa Góra 8,88 ha
66. kartuski Sierakowice torfowiskowy Żurawie Chrusty 21,82 ha
67. kościerski Liniewo leśny Brzęczek 25,49 ha
68. kościerski Kościerzyna faunistyczny Czapliniec w Wierzysku 10,47 ha
69. kościerski Stara Kiszewa leśny Krwawe Doły 13,02 ha
70. kościerski Liniewo leśny Orle nad Jeziorem Dużym 1,7 ha
71. kościerski Kościerzyna - miasto leśny Strzelnica 3,55 ha
74. lęborski Wicko torfowiskowy Las Górkowski 99,36 ha
75. lęborski Łeba - miasto krajobrazowy Mierzeja Sarbska 546,63 ha
76. lęborski Wicko florystyczny Nowe Wicko 24,49 ha
79. malborski Sztum leśny Parów Węgry 22,15 ha
82. nowodworski Stegna faunistyczny Mewia Łacha 150,46 ha
83. pucki Krokowa leśny Babnica 2,04 ha
85. pucki Krokowa florystyczny Białogóra 55,75 ha
86. pucki Puck torfowiskowy Bielawa 721,61 ha
87. pucki Krokowa torfowiskowy Bielawa 721,61 ha
88. pucki Władysławowo - miasto torfowiskowy Bielawa 721,61 ha
89. pucki Puck leśny Darżlubskie Buki 28,31 ha
90. pucki Krokowa leśny Długosz Królewski w Wierzchucinie 148,19 ha
91. pucki Władysławowo - miasto krajobrazowy Dolina Chłapowska 24,83 ha
93. pucki Krokowa florystyczny Piaśnickie Łąki 56,23 ha
96. pucki Krokowa leśny Widowo 97,1 ha
97. pucki Krokowa florystyczny Zielone 17,08 ha
98. pucki Krokowa leśny Źródliska Czarnej Wody 50,58 ha
100. starogardzki Skarszewy leśny Brzęczek 25,49 ha
101. starogardzki Osiek faunistyczny Czapli Wierch 5,26 ha
102. starogardzki Osiek faunistyczny Jezioro Udzierz 229,88 ha
103. starogardzki Osiek krajobrazowy Krzywe Koło w Pętli Wdy 10 ha
104. starogardzki Osiek faunistyczny Zdrojno 167,57 ha
117. wejherowski Choczewo leśny Borkowskie Wąwozy 40,64 ha
118. wejherowski Choczewo leśny Choczewskie Cisy 9,19 ha
119. wejherowski Gniewino florystyczny Długosz Królewski w Łęczynie 1,17 ha
121. wejherowski Wejherowo - miasto torfowiskowy Lewice 22,9 ha
122. wejherowski Wicko krajobrazowy Mierzeja Sarbska 546,63 ha
123. wejherowski Choczewo krajobrazowy Mierzeja Sarbska 546,63 ha
124. wejherowski Łęczyce leśny Paraszyńskie Wąwozy 55,22 ha
125. wejherowski Łęczyce leśny Pużyckie Łęgi 4,93 ha
126. wejherowski Łęczyce leśny Wielistowskie Łęgi 2,89 ha
127. wejherowski Łęczyce leśny Wielistowskie Źródliska 11,68 ha

Jak będą jakieś rezerwaty które przeszliśmy proszę o info,
Jako uzupełnienie powyższych notatek Prezesa planuje zrealizować końcówkę szlaków regionu gdańskiego. Dlatego śledźcie terminy w zakładce wycieczki planowane !!!

Planuje:
1. szlak motławski czerwony 36 km

etap 1: GDAńSK - Brama Nizinna - Krępiec - Mokry Dwór - Lędowo - Wróblewo - GRABINY ZAMECZEK 17 km

etap 2: GRABINY ZAMECZEK - Suchy Dąb - Stara Motława - Krzywe Koło - Koźliny - Czatkowy - TCZEW 16 km

2. szlak studencki

Gdańsk Osowa - Gdynia Karwiny

3. czarny szlak Dolnej Wisły

Wielkie Walichnowy - Tczew

plakat wisi - skromniutki, ale wisi
Jeszcze raz przepraszam wszystkich za opóźnienia.
WYNIKI KONKURSU :
I miejsce Abraxas - torba sportowa
II miejsce Raf - talon do sklepu zoologicznego
III miejsce Gosiak - torba na ramię
W głosowaniu wśród forumowiczów wygrała Angie, która otrzyma talon do sklepu zoologicznego. Dodatkowa nagroda - wyróżnienie (parasol) otrzymuje Daras30.
Wszystkim gratuluję i dziękuję za udział w konkursie. Kolejne już niedługo . Nagrody będzie można od jutra odbierać w sklepie zoologicznym "Słoń" na ul. Krzywe Koło, w godzinach otwarcia tj od 10 do 18. Zwycięzcom na PW podam szczegóły w sprawie odbioru nagród.
Przypomnę jeszcze sponsorów dzięki którym mogę Wam wymyślać konkursy
SKLEP ZOOLOGICZNY "SŁOŃ", UL. KRZYWE KOŁO 6
I
OKNOPLAST KRAKÓW
FIRMA PRODUKUJĄCA OKNA Z KRAKOWA, PUNKT HANDLOWY W GNIEŹNIE - UL. DWORCOWA 15
zawsze mozesz zrobic wycieczke torami z glownego na winiary, przez ladne pola ( oni nie wiedza co to pola) i obok jeziora. dalej z winiar na galerie ( ot taki maly sklepik ) i dalej moze przez dzielnice przemyslowa winiar i dalej na wiadukt, za ktorym buduja przepiekne krzywe koło , tzn rondo . tuz obok mala "baszta" w ktorej mozesz im powiedziec ze tam byly dawniej armaty ( bo nie zrozumia ze to wieza cisnieniowa) z ktorej Polacy strzelali do krzyzakow a dalej to niech sie wypowie ktos z 1000lecia ;P
I tu zgadzam się kompletnie z Floydem - parking buforowy, podziemny, naziemny, wielopiętrowy itp. Nie jestem architektem ale TO jest rozwiązanie... I tu się właśnie kłaniają miejsca typu Krzywe Koło, 3 Maja itp. Jest przy ul Żuławy jeden parking w budynku. Może to jest przyszłość. Nie koniecznie tak "daleko" od centrum ale coś w tym stylu.

Nie zgadzam się natomiast z Abraxasem - masz przed oczyma oszołomów którzy wjadą nawet na Chrobrego przed Pub byle tylko olśnić dziewczyny swoją (pożyczoną od ojca) gablotą i popisać się przed kumplami. Normalny kierowca szuka zawsze miejsca do zaparkowania, ostateczność zmusza go do zaparkowania w "dziwnych" miejscach.

Dla jasności - mało co usprawiedliwia kierowcę - ale NIC nie usprawiedliwia władz miasta od olewania tematu parkingów. Czy wprowadzenie strefy parkowania przy ulicy Cierpięgi miało sens ? Nie dość że można by tam spokojnie parkować co jeszcze jest plac duży i wolny w połowie ulicy. Duży garaż miałby większy sens ? Większość z kupujących i sprzedających z targowiska mogłaby tam właśnie zaparkować. Po Hydrobudowie jest ogromny plac przy jeziorze może tam ? Nie - lepiej teren sprzedać panu P. a kierowcy niech się nadal męczą i zaliczają mandaty.
Pewnie Floyd - załóż sobie wysokie krawężniki w ogródku - będzie wesoło jak się wywalisz
Nie jest rozwiązaniem ustawianie wysokich krawężników tylko znalezienie odpowiedniego miejsca do parkowania. Dziwicie się że ludzie stają "jak leci", no przecież gdzieś ten samochód trzeba w końcu ustawić. Miasto NIC nie robi by kierowcom ułatwić bo po co, łatwiej jakiś mandat przywalić bo z tego jest napływ gotówki do kasy miejskiej. Zobaczcie dwa dość duże place przy ulicy Krzywe koło - na nich obowiązuje strefa. Podczas gdy właściciele samochodów pracujący w strefie zapychają przez cały dzień ulicę np Kilińskiego bo zostawiają tam na cały dzień samochód idąc do pracy. Proponuję usunąć z 3 maja ścieżkę rowerową (którą i tak nikt nie jeździ), i pozwolić kierowcom tam parkować...
Przy dworcu PKP nawet nie ma gdzie stanąć jak odwozisz kogoś na pociąg. Na co rozwiązanie, łatwiej było tam ustawić kamerę i teraz lecą mandaty... Autobusy PKS stają byle jak na swoim placu parkingowym, a sam dworzec PKS jest nie wykorzystany. Na co komu wysepka przy dworcu. Ani to ozdoba ani pożytek, mamy w naszym mieście urbanistów z głową czy tylko na papierze,i liczących swoje zarobki ? Itd itp.... Przykładów masa aż żal że nic normalnego się z tym nie robi. No ale mandat zawsze łatwo wlepić. Niech frajerzy płacą, bo nie słyszałem by kiedykolwiek ktokolwiek "ze znajomościami" zapłacił....
proponuję, aby tutaj wypowiadać się o obsłudze i zatowarowaniu sklepów zoologicznych na terenie naszego miasta.
Ja osobiście mogę polecić najlepszy sklep - moim zdaniem (fachowa obsługa, duży wybór towarów) - "Słoń" na ul. Krzywe Koło; nie sprzedają totalnych śmieci, jeśli chodzi o karmę dla stworków....
29 czerwca 2007 roku w Gnieźnie przy ul. Sikorskiego nieustalony dotąd sprawca z otwartego samochodu m-ki Citroen Jumper skradł saszetkę z zawartością dokumentów i pieniędzy w kwocie 500 zł.

26 czerwca 2007 roku w Ośrodku Wypoczynkowym w Skorzęcinie nieustalony sprawca przez otwarte okno dostał się do wnętrza domku letniskowego skąd skradł portfel z zawartością dokumentów i pieniędzy w kwocie 100 zł, telefon komórkowy oraz cyfrowy aparat fotograficzny. Trzej poszkodowani, mieszkańcy Słupcy, łącznie starty wycenili na 1.000 zł.

30 czerwca 2007 roku w lokalu w Gnieźnie przy ul. Krzywe Koło sprawca wykorzystując nieuwagę mieszkanki Gniezna skradł jej torebkę z zawartością telefonu komórkowego, dokumentów oraz pieniędzy. Poszkodowana straty wyceniła na 850 zł.
za samo sprawdzenie miedzy 50 a 100.w w/w aucie mozna regulowac tylko zbieżnośc a jesli nie mieści się w parametrach to prostowanie na ramie.
Czy bylo bite yego nie wiem.Mam je krotko.Wlasnie jak do mechanika pojechalem to mi tylko o podluznicy cos mowil,ze na ramie trzeba prostowac.Ale wlasnie nikt mi nie sprawdzil tego co piszecie.Ile wezma mi za sprawdzenie tych rzeczy o ktorych pisze bonifacy na stacji kontroli?
Troche się kładzie Zbierzność była zrobiona A sprawdzał ktoś podstawowe parametry zawieszenia ? - kąt pochylenia koła , kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy , równoległość osi itp....... Masz te dane ?
Witama,w mojej fiescie kladzie sie troche prawe przednie kolo.Dolem ucieka troche na zewnatrz.Mechanik wspominal mi cos o uszkodzonej podluznicy,ze niby jest do naciagniecia,co kolwiek to znaczy.Czy te kolo to moze byc efekt tej podluznicy?Odrazu mowie ze zbieznosc byla robiona i wachacze sa oba wymienione z tym ze ten wlasnie prawy to wymianial poprzedni wlasciciel i do konca nie wiem co tam wsadzil.
Witam!
Też noszę się z zamiarem kupna Solki. Oglądałem 11 sztuk w ciągu 6 miesięcy. Tylko JEDNA była godna uwagi, silniczek B16A2, po kapitalnym remoncie, zadbane wnętrze . Jedynym minusem była cena 23000PLN. Wszystkie inne "idealne" miały mnóstwo wad. A to zarejestrowane jako składak, a to skorodowane lub krzywe, z zajechana skrzynią lub silnikiem, albo z tak zapuszczonym wnętrzem, że strach było wsiadać. Ta poza tym, że rozwalona, to jeszcze ma nieoryginalną tapicerkę i kierownicę. Sportowe akcenty świadczą o sportowym zacięciu właściciela, a więc na 99% auto dostawało ostro po garach. Tutaj nie ma mowy o wyrobieniu się z naprawą w 1800PLN. Zderzak koło 300, 250-300 błotnik, lampy jakieś 250/sztuka, kierunkowskazy 50-100/sztuka, 250-300 maska, chłodnica kolejne 300-400. Jeżeli oczka od świateł drogowych są też uszkodzone to kolejne kilka stówek. Zdjęcie nie jest zbyt wyraźne ale zdaje mi się, że zbiorniczek od płynu do wspomagania też nie jest na swoim miejscu. Nawet jeśli można znaleźć te części troche taniej to dodając robotę mechanika, blacharza i lakiernika wyjdzie GRUBO POWYŻEJ 2000PLN. Co do instalacji LPG to zwykle się ona nie kalkuluje. Koszt założenia najprostrzej II generacji to około 1500-2000. Najtańsza sekwencja to co najmniej 3000. Policz sobie ile km musisz przejechać, żeby Ci się to zwróciło. Weź też pod uwagę większe zużycie LPG niż benzyny, słabsze osiągi i gorszą kulturę pracy silnika (szczególnie odczuwalne przy II generacji). O tym, że auto sportowe i LPG pasują do siebie jak siodło do krowy to nie wspomne. A DelSol, szczególnie z silnikiem D16Z6 (tym 125KM) wcale tak dużo nie pali. No chyba, że cały czas chodzi na załączonym Vtecu. Reasumijąc, jak chcesz kupić Solke w przyzwoitym (nie idealnym) stanie to musisz liczyć się z kwotą conajmniej 14000PLN. I szukaj raczej gotowego egzemplarza, który można odpalić i przejechać się kawałek. W stojącym aucie nie usłyszysz padniętej skrzyni, nie stwierdzisz jak się prowadzi, jak hamuje itd. Części mechaniczne są do tego autka w miarę tanie i łatwo dostępne. Problem zaczyna się jeśli chodzi o elementy wnętrza, nadwozia i oświetlenie. Dlatego eksploatacja jest tania, a drogie bywaja naprawy powypadkowe.
Pozdrawiam!
Adam

Od dziś zamknięto przejazd przez Rynek. Zamknieta jest Dąbrówki od wylotu Grzybowa. I ważna uwaga - na odcinku Krzywe Koło - Dabrówki odwrócono ruch jednostronny. Teraz z Grzybowa można skrci w lewo.
No i w prosty sposób rozwiązano problem braku miejsc parkingowych w centrum
W tej chwili praktycznie o każdej porze można bez trudu zaparkować blisko Rynku i... mam w związku z tym propozycję, żeby tak zostawić, czyli zamknąć ruch na Rynku. Będzie to z korzyścią dla pobliskich mieszkańców, bo będzie ciszej oraz dla przyjezdnych szukających do tej pory wolnego miejsca do zaparkowania samochodu.
Od dziś zamknięto przejazd przez Rynek. Zamknieta jest Dąbrówki od wylotu Grzybowa. I ważna uwaga - na odcinku Krzywe Koło - Dabrówki odwrócono ruch jednostronny. Teraz z Grzybowa można skrci w lewo.
Jeśli chodzi o stare miasto winno ono rozwijać się w kierunku handlu i usług związanych z turystyką. Są pewne ulice, którym brakuje ducha: Wawrzyńca od Tumskiej do targowiska, Franciszkańska i róg Dąbrówki, Krzywe Koło i Grzybowo do Łącznicy, Wojciecha do Jana. tu mozna by pomysleć o jakiś inwestycjach mających ożywić te upadające obszary. Nowoczesne budynki wkomponowane w starą zabudowę, a przyciągające swoją ofertą i mieszkańców i wycieczki.
Tak trochę z Centrum...
Dąbrówki - plomba po dawnej secesyjnej kamienicy, gdzie nowy dom buduje się kolejny rok (4 już?) i zaraz obok parking.
Ulica Krzywe Koło i puste place z obu stron magazynu.
Dawne kino na rogu Warszawskiej i Kościuszki - chyba lepiej zburzyć.
Ulica św. Wawrzyńca - okropne barakogaraże
Dyskusja wydzielona z tematu: "GNIEZNO - miasto warte poznania"

Tak jakoś pomyślałem po słowach Lodolamacza by wyłapać stare napisy zachowane na murach kamienic, które pokazały się po odpadnięciu farby, to kilka z nich:
Ulica 3 Maja. Napis sugeruje położenie w tym miejscu piekarni. Napisy: piekarnia i Bäckerei

Ulica Cierpięgi - sklep kolonialny, w tym herbat, cygara, artykuły żelazne, surowe i palone kawy. Od prawej strony, bliżej bramy był niemiecki odpowiednik reklamy. Nad oknami górowała nazwa sklepu, jednak trudno ją odczytać.

Również ulica Cierpięgi - Piekarnia

Ulica Czysta - Towary spożywcze, kawa, herbata, kakao itp, itd

Budynek przy narożniku Dąbrówki/Krzywe Koło - Hurtownia, Składy Skór.

Jakiś bliżej nierozpoznany lokal przy ulicy Grzybowo.

Może ktoś ze starszych forumowiczów rozpoznaje bądź przypomina sobie o istnieniu tych sklepów?
Likwidować też, ale pierw można zobaczyć czy reformowanie SM coś da. Co do tych stref to są one chyba niewłaściwie wyznaczone. Np: na ulicy Krzywe Koło jeszcze nigdy nie widziałem pieszego patrolu Straży Miejskiej. Poza tym dotarły do mnie słuchy o spisywaniu uczniów pod szkołą na przerwie, którzy nie palili nawet papierosów. (Gdyby palili to bym rozumiał). Wątpię więc czy SM będzie skutecznie egzekwować owy zakaz palenia, o którym mowa.
Muzeum Miasta Gniezna to pomysł dość stary. Sięga on czasów lat 70-tych. Gorącym zwolennikiem jego realizacji był Dyrektor MPPP, Pan Pasiciel. Bardzo mi się on spodobał dlatego na początku kadencji 2002-2006 zorgranizowałem spotkanie trójstronne:
- władze miasta
- kierownictwo MPPP
- kolekcjonerzy i zbieracze pamiątek z Gniezna

Spotkanie było ciekawe, dyskutowano o możliwości powstania tego tworu. Rozważano kilka lokalizacji:
- budynek przy zbiegu ulic Krzywe Koło oraz Dąbrówki (wizja stworzenia muzeum jako domu od najniższych kondygnacji najstarsze Gniezno, aż po nowoczesność)
- jeden z budynków przy Rynku
- muzeum Gniezna w MPPP

Celem było zachowanie pamięci o lokalizacji Miasta Gniezna oraz pokazanie kolekcji pocztówek, zegarów, książek, albumów, wyrobów, zdjęć. Także stworzenie dodatkowej atrakcji turystycznej, tak aby turystów wciągnąć w centrum miasta. Dlatego w mojej opinii lokalizacja Krzywe Koło-Dąbrówki była najciekawsza.

Obecni na spotkaniu wtedy Prezydent Dziel (o ile dobrze pamiętam), Przewodniczący Robert Gaweł, Dyrektor Pasiciel oraz przedstawiciele kolekcjonerów zapowiedzieli poparcie dla projektu. Niemniej jednak nic dalej od tego czasu nie ruszyło do momentu jeden z komisji promocji, gdzie nowy Dyrektor Gerard Radecki (w mojej ocenie bardzo ambitny i prężny człowiek) po moim pytaniu i powrocie do tematu zapowiedział, że MPPP jest zainteresowane otworzeniem filii w postaci Muzeum Miasta Gniezna. Kolekcje i eksponaty spokojnie by się znalazły bo oprócz tych zadeklarowanych przez kolekcjonerów są także te które dotyczą Gniezna a są przechowywane w magazynach MPPP.

Ten budżet przyszłoroczny będzie napięty i raczej nic w tym kierunku nie da się zrobić. Mogę tylko zapewnić, że w budżecie na 2009 rok zgłoszę propozycję ustanowienia Muzeum Miasta Gniezna - najpierw jednak trzeba zdecydować się na koncepcję i podjąć decyzję co do lokalizacji i ewentualnego współfinansowania przedsięwzięcia.
Wspomniane wędliny z Obórki można kupić w "Bekoniku" przy ul. Reymonta (koło byłych GS-ów).

Moja mama zamawia (a ja odbieram ) również w mięsnym przy skrzyżowaniu ulic Dąbrówki i i Krzywe Koło. Ale Państwo Kozłowscy (właściciele sklepu) to rodzina rodziny.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • piotrrucki.htw.pl

  • © wojtekstoltny design by e-nordstrom