moim zdaniem Bydgoska łuczniczka też by sie świetnie nadawała na gale wrestlingowe

http://www.luczniczka.byd...tcm55-37436.jpg


napewno kilka obiektów by sie zebrało, ale chodzi o to że WWE w Polsce ma zbyt mały interes żeby tutaj sprowadzać gale,
dla nich ważne sa oprocz USA, Indie,Japonia aktualnie kraje Latynoskie itp... gdzie wrestling ma wielu fanów.
a nas tutaj jest zdecydowanie za mało
Uwzględniając te trzy pojęcia - taniec, muzyka, kultura - w ciągu trwającego tydzień Festiwalu Kultury Latynoskiej przygotowaliśmy wiele atrakcji dla odwiedzających nas gości:

TANIEC
Fani tańców latynoskich oraz hiszpańskich będą mogli doszkolić swoje umiejętności podczas warsztatów tanecznych z salsy, son'u kubańskiego, bachaty, reggaetónu czy flamenco. Zajęcia poprowadzą instruktorzy pochodzący z Polski i Kuby.

MUZYKA
Podczas Festiwalu będzie wiele okazji do posłuchania muzyki latynoskiej, jak również do nauki gry podczas warsztatów muzycznych, gdzie wybijając rytmy na bębnach będzie można poznać muzyczne tajniki salsy. Główną atrakcją strony muzycznej Festiwalu będzie koncert międzynarodowej gwiazdy - Kubańczyka Miguela Enriqueza, dobrze znanego wśród fanów salsy.

KULTURA
Od poniedziałku do niedzieli będą organizowane projekcje filmów, wystawy obrazów i fotografii z krajów Ameryki Południowej oraz spotkania z ciekawymi osobistościami, znawcami tematów kultury latynoskiej. W weekend dodatkową atrakcją będzie bazar latino, na którym będą prezentowane materiały promujące kraje latynoskie, w tym również rękodzieła pochodzące z Ameryki Łacińskiej. Ciekawostką będą również warsztaty kulinarne dla wszystkich, którzy chcieliby poznać sztukę przyrządzania potraw pochodzących z Kolumbii czy Peru.

szczegóły: www.festiwalkultury.pl



Nie ma to jak grupa obłąkanych liberalnych porąbańców (w 90% gówniarzerii przed 30 rokiem życia) zasiądzie przed kompem i zacznie powtarzać utopijne idiotyzmy, propagowane niegdyś w telewizji (teraz zdaje się przez internet) przez pewnego dziwaka, którego większość społeczeństwa dawno wyśmiała i wyrzucila poza margines polityki. A już boki można zrywać, jak podają za przykład Chiny, Indie czy kraje latynoskie. Jak wam się tak bardzo podoba, to wypierd.lać do tego liberalnego raju, tyrać za miskę ryżu przez 16 godzin na dobę i cieszyć się, że nie płacicie podatków. Byłem tam, widziałem ten raj. Widzialem bogactwo nielicznych i nędzę większości. Widziałem też socjalistyczne piekło: Szwecję i kraje Europy zachodniej.

Jak się ma dwadzieścia parę lat można mówić o błędach i odpowiedzialności, bo jak na razie wasze największe błędy to nietrafiona dziewczyna/chłopak, albo za mało intratny kierunek studiów.
Nie martwcie się, jeszcze popełnicie błędy, życie was jeszcze kopnie w d.pę, czego wam szczerze życzę, bo może to was otrzeźwi.
Hmm, popatrzę sobie na en.wiki na potencjalne kandydatury na nadchodzące turnieje i jakoś powróżę z fusów:

Euro 2016
Ireland&Scotland

Zdecydowanie najbardziej interesujące są propozycje celtyckie (możliwa jeszcze była Szkocja i Walia). Futbol w tamtym regionie może nie jest sportem numer jeden (acz w Szkocji chyba jednak ma lekką przewagę nad rugby), ale ma rzesze fanów, a obie reprezentacje jak wiemy są całkiem sensowne. Mnie osobiście bardziej interesuje Zielona Wyspa, dla której europejski czempionat mógłby być znakomitą okazją do rozwinięcia piłki klubowej. Obecnie liga irlandzka gra na stadionach gorszych od polskich, a sama jest na pół amatorska. A tak to Bohemiansi, Shelbourne, czy Drogheda mogłyby hitowe mecze rozgrywać na dajmy na to Lansdowne Road. Chociaż, to nie ten klimat co Dalymount Park...
Pozostałe propozycje do mnie jakoś nie przemawiają, kogo by interesowało EURO w przereklamowanej Francji? Podwójne propozycje od Norwegii i Szwecji nie są złe, tak samo Węgry/Rumunia, ale mnie najbardziej zadowoliłoby rozwiązanie, które szerzej opisałem.

MŚ 2018
Espana&Portugal

Jako, że jestem zwolennikiem Europy zawsze i wszędzie i uważam, że wszystko się nam należy, toteż odrzucam Australię, gdzie nie ma klimatu na wielki futbol i daję iberyjską parę. Portugalia bez problemów (w trakcie trwania turnieju) zorganizowała EURO 2004, a że impreza większa to mogą im pomóc Hiszpanie z gotową niemalże infrastrukturą. I mamy niezapomniane, gorące, wreszcie latynoskie mistrzostwa .

EURO 2020
Cesko&Slovensko

Dwa rozwinięte kraje Europy Środkowej, członkowie NATO i UE. Futbol na wysokim poziomie w obu państwach (choć oczywiście w Czechach przynajmniej klasę wyższym, ale Słowacy zawsze robią spore postępy), sytuacja byłaby właściwie podobna co w przypadku Euro naszego i Ukrainy. Plus to zdecydowanie sąsiedztwo Polski z oboma krajami, nasi kibice zalaliby wręcz stadiony (w 2020 na pewno już EURO będzie z 24 zespołami [ech...], więc na 70% tam zagramy). W obu krajach byłem i takie rzeczy jak autostrady itd. mają, stadiony nie problem zbudować. Super mistrzostwa, nie? Gorzej może być tylko dlatego, że byłyby już osiem lat po wcześniejszych w Europie Środkowo-Wschodniej, no chyba, że UEFA nas podratuje wyborem Irlandii&Szkocji w 2016. A tak to jakby była Rumunia i Węgry, czy coś innego, to jednak nasi południowi sąsiedzi straciliby sporo szans.
W ramach opisu tych mistrzostw chciałbym zwrócić uwagę na chęć trzech kaukaskich państw co do organizacji. Armenia, Gruzja i Azerbejdżan. Cóż... Azerbejdżan sam się zgłaszał do EURO 2012, co wyszło to wiemy. Nie odmawiam ambicji i pięknych marzeń - ale to nie jest dobry pomysł.


Hm, i tu się skończyły artykuły wikipediowe na temat możliwych gospodarzy mistrzostw. Jak zauważyliśmy, za każdym razem wybierałem dwa kraje - myślę, że obecnie będzie to normą, niewiele państw może sobie pozwolić na samodzielną organizację. A i nie jest to taki szał jak Puchar Azji 2007 (Wietnam-Indonezja-Tajlandia-Malezja), który automatycznie zabierał no przynajmniej te dwa miejsca kwalifikantom. A tak to jest to odpowiednia liczba.

Na koniec chciałbym jeszcze wymienić jeszcze parę kandydatur par państw, które by mnie najbardziej interesowały pod względem kulturowym - może gospodarczo nie są jeszcze gotowe na taki turniej. Nawet nie może, tylko sądzę, że na pewno:

-Litwa&Łotwa
-Estonia&Finlandia
-Bośnia i Hercegowina&Chorwacja (nawet kiedyś kandydowali)

To było EURO. A Mundiale:

-USA&Meksyk
-Australia&Nowa Zelandia (z tymże nie wiem, czy mogą wspólnie organizować kraje z dwóch różnych konfederacj. Acz Izrael z Palestyną chciał, więc kto wie... Mógłby ktoś rozwiać moje wątpliwości?
-Egipt&Libia np.
-Brazylia&Argentyna. Ależ by to wyżerało .

Dzięki, pa.
Zaraz się pewnie dowiemy, że to PO jest odpowiedzialna za wyjątkowo wysokie ceny ropy naftowej na rynkach światowych. Gdzie ustawa określająca maksymalną cenę ropy?

Jak zbiory kawy w Ameryce Południowej będą wyjątkowo niskie, to, dam głowę, będzie to winą Tuska! Gdzie ustawa zobowiązująca kraje latynoskie do wysokich plonów?

Pół roku rządzi PO, a nad Antarktydą nadal jest dziura ozonowa! Dlaczego nasz rząd nadal nic z tym nie zrobił? Może ustawa obligująca dziurę ozonową do zaniku?
Od zawsze chciałam mieszkac w Nowej Zelandii :) Jakoś mnie ciągnie do tych rejonów. A ostatnio naszło mnie coś na kraje latynoskie i planuję emigrowac do Ameryki Południowej :) Ale napewno jeszcze nie w najbiższym czasie...
Co ciekawe, postulat prezentowany powyzej, czyli osobne wybory wladzy ustawodawczej (parlamentu) i osobne wybory wladzy wykonawczej (premiera) jest realizowany tylko w jednym z krajow powaznych - w Izraelu. Llr, jak wiadac, wreszcie uznaje wyzszosc izraelskiej mysli, rowniez politycznej.

W wiekszosci innych krajow uwaza sie, ze rzad, wywodzac sie z parlamentu, przed ktorym jest odpowiedzialny, lepiej reprezentuje wole narodu. Ja sie z tym zgadzam. I to, co niektorzy nazywaja "klotniami", ja nazywam normalna debata i poszukwianiem kompromisu, bez ktorej jakze latwo o dyktat.

Wyjatkiem od tej reguly sa kraje specyficzne, ktorych nadprzecietnie wielki rozmiar (USA, Brazylia), ustroj federalny (USA, Brazylia, Meksyk, Nigeria) lub autokratyczna tradycja polityczna (kraje latynoskie i afrykanskie) wywoluja wieksze przywiazanie do wladzy jednostki.

Ale moim zdaniem, Polska powinna czerpac z bogatej i skutecznej tradycji poltycznej Wielkiej Brytanii (!), zdecydowanej wiekszosci krajow anglosaskich (wlasciwie wszystkich z wyjatkiem USA), Niemiec, ect, niz z etosu Wenezueli czy Meksyku.

A co do wzorowania sie na USA - roznica jest w skali. Polska ma inne rozmiary, inna tradycje, inna dojrzalosc i inne problemy, niz USA. Nie da sie po prostu skopiowac wzorow, po prostu przepisac konstytucji. A jesli juz kopiujemy, to czemu akurat system prezydencki? Czemu nie podatki liniowe czy system prywatnej sluzby zdrowia?

Taka wybiorczosc to hipokryzja.

Nie mowie, ze system prezydencki jest zly. Mowie tylko, ze amerykanski system prezydencki nie pasuje do Polski.

PS. Powyzszy post Llra jest naszpikowany babolami i sprzecznosciami (zieeeew...), ale kazdy uwazny czytelnik sam je znajdzie, wiec nie bede wytykal.

jego styl mógł sie podobac wielu osobom, tańce na ringu- to było coś.
Nio i jesce ten złoty chłopak Oscar de la Hoya też jest dobry i w nim podoba mi sie to ze nie ośmiesza ani nie wywyższa się poprostu wychodzi do ringu i robi swoje.
No a tak pozatym uważam że najlepsi bokserzy to Ameryka - szczególnie Meksyk i niestety USA Smile
Wszystkie kraje latynoskie zauważyłem prezentują wspaniałą technikę bokserską. USA także ma dobrych bokserów. Ale zapomniałeś wymienić kraje byłego ZSRR i okolic- tu dopiero ostatnimi czasy doczekaliśmy się wysypu wspaniałych bokserów...
hiszpanski moze dlatego ze sumujac wszystkie kraje latynoskie a nie tylko sama hiszpanie wychodzi im odpowiednia ilosc sluchaczy.
pewnie bylo tak ze grupa hiszpanska byla lepiej ziorganizowana od portugalskiej i dlatego.
Kraje latynoskie zaglosuja chyba na Madryt bo odrzucono Habane i Rio....