igor denisow
wojtekstoltny


Dzięki "armii zaciężnej" w klubach
Z tego co pokazywali w TV to skład był głównie rosyjski i tym bardziej to sensacja.
Skład z meczu finałowego:
Zenit: Wiaczesław Małafiejew - Aleksander Anjukow, Roman Szyrokow, Ivica Krizanac, Radek Sirl - Igor Denisow, Anatolij Tymoszuk, Konstantin Zyrianow - Wiktor Fajzulin (90+3-Kim Dong-Jin), Andriej Arszawin, Fatih Tekke

Zenit Sankt Petersburg zasłużenie wygrał i zdobył Puchar UEFA! Piłkarze z Rosji w finale nie dali szans ekipie Glasgow Rangers w rozegranym na City of Manchester Stadium. Podopieczni Dicka Advocaata zdobyli zasłużenie swoje pierwsze europejskie trofeum za sprawą zwycięstwa 2:0. Gole zdobyli Igor Denisow w 72. i Konstantin Żyrianow w 90. minucie.

To drugi triumf rosyjskiego klubu w tych rozgrywkach. Dwa lata temu Puchar UEFA przywiozła do Moskwy drużyna CSKA.

Rangersi mogli czuć się na stadionie, jak u siebie. Wspierało ich ponad 30 tys. kibiców, a ponad 70 tys. oglądało ten mecz na telebimach w Manchesterze. Rosjan dotarło na mecz dziewięć tysięcy.

W pierwszej części spotkania dominowali podopieczni Holendra Dicka Advocaata. To Zenit dłużej utrzymywał się przy piłce i często atakował. Jednak obrona zespołu z Glasgow świetnie radziła sobie z naporem rosyjskiego zespołu.

Drugą połowę lepiej zaczęli piłkarze "The Gers". W pole karne wpadł niezwykle aktywny Darcheville. Pod bramką Zenitu zakotłowało się, piłka co chwila zmierzała do bramki. Mistrzom Rosji udało się jednak przetrwać to oblężenie.

Wreszcie w 72. minucie Zenit strzelił bramkę. Znakomite prostopadłe podanie Arszawina w pole karne wykorzystał Igor Denisow, pokonując Alexandra płaskim technicznym strzałem.

W samej końcówce Rangers rzucili wszystkie siły do ataku, jednak pomimo kilku szans nie zdołali zmienić wyniku spotkania.

W doliczonym czasie gry wynik spotkania na 2:0 ustalił Konstantin Żyrianow, który z najbliższej odległości skierował piłkę do siatki po zagraniu Fatiha Tekke.

Bohater meczu: Andriej Arszawin (Zenit St. Petersburg).

Zenit Sankt Petersburg - Glasgow Rangers 2:0 (0:0)
1:0 Denisow 73. min
2:0 Żyrianow 90. min + 4

Żółte kartki: Zenit - Małafiejew (92.)

Sędziował: Peter Frojdfeldt (Szwecja)
Widzów: 47500

Zenit: Małafiejew - Aniukow, Kriżanac, Szirokow, Sirl - Żyrianow, Tymoszczuk, Denisow - Fajzulin (93. Dong-Jin), Arszawin, Tekke.

Rangers: Alexander - Broadfoot, Weir, Cuellar, Papac (77. Novo) - Hemdani (80. McCulloch), Whittaker (86. Boyd), Ferguson, Thomson, Davis - Darcheville.


Kibice:
Fani Rangers wysłali przesłanie m. in. do kibiców Legii Warszawa i Wisły Kraków szydzących niemiłosiernie gwizdami z piłkarzy rywala przy okazji środowego finału Remes Pucharu Polski. Pomijając fakt, że nie przyjechali na gościnny stadion, podobnie jak sympatycy Zenitu, aby wywołać bijatykę i nadwątlić dobre imię prestiżowych rozgrywek, to warto podkreślić, że oklaskiwali podopiecznych Advocaata odbierających puchar. Zawodnicy "The Gers" również owacją na stojąco nagrodzili zasłużonych triumfatorów. Niestety wielu naszym (pseudo)fanom brakuje do kibiców obserwujących finał Pucharu UEFA tyle, ile Legii i Wiśle do obu zespołów mierzących się w czwartek w Manchesterze.

Ciekawostki:
Najlepsza obrona tej edycji Pucharu UEFA, która w 6 z 8 meczów nie straciła gola, ugięła się pod naporem zespołu dysponującego bodajże największą siłą ofensywną w tych rozgrywkach. Rangers nie powtórzyli sukcesu z 1972 roku, kiedy to w finale nieistniejącego już Pucharu Zdobywców Pucharów ograli 3:2 moskiewskie Dynamo. Walter Smith pokonany przez Dicka Advocaata, który w niedalekiej przeszłości zapisał się złotymi zgłoskami w historii klubu z Ibrox Park, zdobywając z nim dwa tytuły mistrzowskie. Szkocka federacja straciła do tego szansę na wejście do elitarnego grona siedmiu krajów mogących poszczycić się sukcesami we wszystkich klubowych rozgrywkach w Europie.

Puchar Uefa dla Zenit Sankt Petersburg'a

Zenit Sankt Petersburg - Glasgow Rangers 2:0 (0:0)
Bramki: Igor Denisow (72). Konstantin Zyrianow (90)

Co o tym myślicie ?
Bayern rzucony na kolana!

Zenit Sankt Petersburg został pierwszym finalistą Pucharu UEFA. Mistrzowie Rosji w półfinałowym dwumeczu okazali się lepsi od faworytów tych rozgrywek Bayernu Monachium.

W czwartkowym rewanżu rozegranym w Sankt Petersburgu gospodarze dali prawdziwą lekcję zespołowi z Bawarii. Wygrali 4:0 i po raz pierwszy w swojej historii wystąpią w finale europejskiego pucharu. Podopieczni Dicka Advocaata będą chcieli na pewno nawiązać do wyczynu CSKA Moskwa, który zdobyło to trofeum w sezonie 2004/05.

Zenit przystąpił do meczu bez trzech podstawowych zawodników: Radka Sirla, Fernanda Ricksena, a przede wszystkim Andrieja Arszawina. Z kolei do ekipy z Monachium powrócił ich najlepszy napastnik Luca Toni, który w pierwszym meczu, zakończonym remisem 1:1, pauzował za kartki.


Na murawie nie było jednak widać tych braków. Gospodarze zagrali świetne spotkanie i zasłużenie awansowali do finału, który odbędzie się 14 maja na City of Manchester Stadium.

Bohaterem wieczoru był Paweł Pogrebniak, który otworzył wynik w czwartej minucie. Napastnik skutecznie wykonał rzut wolny. W 73. minucie zdobył swoją drugą bramkę i ustalił wynik spotkania na 4:0. Łącznie w dotychczasowych meczach Pucharu UEFA strzelił 10 goli, tyle samo co Toni. Na nieszczęście dla Zenitu Pogrebniak w czwartek zobaczył żółtą kartkę, przez co nie zagra w finale.

Zenit Sankt Petersburg - Bayern Monachium 4:0 (2:0)

Bramki: Paweł Pogrebniak (4., 73.), Konstantin Żyrianow (39.), Wiktor Fajzulin (54.).

Zenit: Wiaczesław Małafiejew - Aleksander Aniukow, Roman Szirokow, Ivica Kriżanac, Aleksander Gorszkow - Igor Denisow (90.+2 Aleksej Jonow), Anatolij Tymoszuk, Konstantin Żyrianow - Alejandro Dominguez (89. Ho Lee), Paweł Pogrebniak, Wiktor Fajzulin.

Bayern: Oliver Kahn - Philipp Lahm, Martin Demichelis, Lucio, Marcell Jansen (46. Christian Lell) - Franck Ribery, Mark van Bommel, Ze Roberto (46. Lukas Podolski), Bastian Schweinsteiger - Miroslav Klose (62. Jose Ernesto Sosa), Luca Toni.

Sędziował Tom Henning Ovrebo (Norwegia). Widzów: 21 500. Pierwszy mecz 1:1. Awans: Zenit.


źródło: sport.interia.pl


Zenit Sankt Petersburg pokonał Glasgow Rangers 2:0 (0:0) w rozegranym w Manchesterze finale piłkarskiego Pucharu UEFA.

Dla Zenita był to pierwszy triumf w europejskich rozgrywkach. Wynik otworzył w 72. minucie wychowanek klubu Igor Denisow, który świetnie wymienił piłkę z wracającym do zdrowia Andriejem Arszawinem i mocnym strzałem pokonał Neila Alexandra.

Rezultat ustalił w doliczonym czasie gry Konstantin Zyrjanow - skierował piłkę do siatki po dobrym podaniu Fatiha Tekke'a.

W trakcie meczu rosyjski klub miał duża przewagę - oddał 19 strzałów, a Szkoci - tylko osiem. W końcowych minutach pierwszej połowy sędzia nie podyktował rzutu karnego za zagranie jednego z obrońców Rangers ręką. W drugiej odsłonie, nie zauważył z kolei ręki Denisowa.

Kibice Rangers stanowili na stadionie większość, ale mimo tego gratulowali rywalom triumfu i w trakcie ceremonii wręczenia medali bili brawo. Chwilę wcześniej gracze Zenitu oklaskami nagrodzili Rangers, którzy odebrali srebrne krążki.

W meczu finałowym Zenit, który przygotowywał się do spotkania na zgrupowaniu w Holandii, wystąpił bez swojego asa - Pawła Pogrebniaka. Jeden z najskuteczniejszych piłkarzy w rozgrywkach o Puchar UEFA (współlider klasyfikacji strzelców wraz z Włochem Luką Tonim z Bayernu Monachium - po 10 bramek) musiał pauzować za kartki.

Przed meczem miejscowa policja zatrzymała ośmiu kibiców, ale nie ujawniła ich narodowości.

Zenit Sankt Petersburg - Glasgow Rangers 2:0 (0:0)

Bramki: Igor Denisow (72), Konstantin Zyrianow (90+3). Sędziował Peter Frojdfeldt (Szwecja). Widzów: 48 000.

Zenit: Wiaczesław Małafiejew - Aleksander Anjukow, Roman Szirokow, Ivica Krizanac, Radek Sirl - Igor Denisow, Anatolij Tymoszuk, Konstantin Zyrianow - Wiktor Fajzulin (90+3-Kim Dong- Jin), Andriej Arszawin, Fatih Tekke

Rangers: Neil Alexander - Kirk Broadfoot, David Weir, Carlos Cuellar, Sasa Papac (77-Nacho Novo) - Steven Whittaker (86- Kris Boyd), Brahim Hemdani (80-Lee McCulloch), Barry Ferguson, Kevin Thomson, Steven Davis - Jean-Claude Darcheville
Która drużyna sięgnie po Puchar UEFA ?
Bayern Monachium 0% [ 0 ]
Zenit St. Petersburg 20% [ 1
Glasgow Rangers 20% [ 1 ]
AC Fiorentina 60% [ 3 ]

Tylko ja wierzyłem w Zenit!

Zenit Sankt Petersburg - Glasgow Rangers 2:0 (0:0)
Igor Denisow (72), Konstantin Żyrianow (90+3).
po pięknym meczu w wykonaniu Zenitu (według mnie...i tu nie zgadzam się z komentatorami TVP2) Zenit Sankt Petersburg zdobywa pucha UEFA..
w finale Zenit pokonał Glasgow Rangers 2:0
ole! ole! ole!

Zwycięstwem Zenitu Sankt Petersburg nad Glasgow Rangers 2:0 (0:0) zakończył się rozgrywany na City of Manchester Stadium finał Pucharu UEFA.
W pierwszej części spotkania dominowali podopieczni Dicka Advocaata. To Zenit dłużej utrzymywał się przy piłce i często atakował. Jednak obrona zespołu z Glasgow świetnie radziła sobie z naporem rosyjskiego zespołu.

W drugiej połowie odważniej zaatakowali podopieczni Waltera Smitha. Dziesięć minut po wznowieniu gry było bardzo gorąco pod bramką Małafiejewa, ale pomimo kilku strzałów oddanych na jego bramkę rozpaczliwie interweniująca obrona Zenitu zdołała zażegnać niebezpieczeństwo.
Kilka minut później Zenit powinien prowadzić, ale Andriej Arszawin nie wykorzystał sytuacji, kiedy z bramki wyszedł Neil Alexander i trafił wprost w interweniującego obrońcę.

Wreszcie w 72. minucie Zenit strzelił pierwszą i jak się okazało zwycięską bramkę w tym spotkaniu, kiedy znakomite prostopadłe podanie Arszawina w pole karne wykorzystał Igor Denisow, pokonując Alexandra płaskim technicznym strzałem.

W samej końcówce Rangers rzucili wszystkie siły do ataku, jednak pomimo kilku szans nie zdołali zmienić wyniku spotkania.

W doliczonym czasie gry wynik spotkania na 2:0 ustalił Konstantin Zyrianow.

Zenit Sankt Petersburg - Glasgow Rangers 2:0 (0:0)
Bramki: Igor Denisow (72). Konstantin Zyrianow (90)
Sędziował: Peter Froejdfeldt (Szwecja).

info

Jeden z bohaterów finałowego meczu o Puchar UEFA, rozgrywający Zenitu Sankt Petersburg Igor Denisow odmówił gry w reprezentacji Rosji w czerwcowych mistrzostwach Europy.
- Zaprosiliśmy go do drużyny, ale odrzucił ofertę. No cóż, to jego wybór - powiedział selekcjoner rosyjskiej reprezentacji Guus Hiddink.

Holenderski szkoleniowiec podkreślił jednak, że mimo to nie zamyka przed nim drzwi do reprezentacji.
- Prawdopodobnie czuł, że nie jest gotów do gry w drużynie narodowej, ale zachowamy go w pamięci, gdy rozpoczną się eliminacje do mistrzostw świata 2010 - dodał Hiddink.

Denisow, który w sobotę świętował 24. urodziny, strzelił pierwszą bramkę dla Zenitu w wygranym 2:0 meczu z Glasgow Rangers w finale Pucharu UEFA.
Tego już zupełnie nie rozumiem. Bardzo dziwna okazja. Zamiast się pokazać, woli odpoczywać i kibicować kolegom. Jakoś 24-letni piłkarz nie powinien tak just like that odmawiać...
Zwycięstwem Zenitu Sankt Petersburg nad Glasgow Rangers 2:0 (0:0) zakończył się rozgrywany na City of Manchester Stadium finał Pucharu UEFA.

W pierwszej części spotkania dominowali podopieczni Dicka Advocaata. To Zenit dłużej utrzymywał się przy piłce i często atakował. Jednak obrona zespołu z Glasgow świetnie radziła sobie z naporem rosyjskiego zespołu.

W drugiej połowie odważniej zaatakowali podopieczni Waltera Smitha. Dziesięć minut po wznowieniu gry było bardzo gorąco pod bramką Małafiejewa, ale pomimo kilku strzałów oddanych na jego bramkę rozpaczliwie interweniująca obrona Zenitu zdołała zażegnać niebezpieczeństwo.

Kilka minut później Zenit powinien prowadzić, ale Andriej Arszawin nie wykorzystał sytuacji, kiedy z bramki wyszedł Neil Alexander i trafił wprost w interweniującego obrońcę.

Wreszcie w 72. minucie Zenit strzelił bramkę. Znakomite prostopadłe podanie Arszawina w pole karne wykorzystał Igor Denisow, pokonując Alexandra płaskim technicznym strzałem.

W samej końcówce Rangers rzucili wszystkie siły do ataku, jednak pomimo kilku szans nie zdołali zmienić wyniku spotkania.

W doliczonym czasie gry wynik spotkania na 2:0 ustalił Konstantin Zyrianow, który z najbliższej odległości skierował piłkę do siatki po zagraniu Fatiha Tekke.

Zenit Sankt Petersburg - Glasgow Rangers 2:0 (0:0)
Bramki: Igor Denisow (72). Konstantin Zyrianow (90)
Sędziował: Peter Froejdfeldt (Szwecja).
Widzów: 48 000.

Zenit: Wiaczesław Małafiejew - Aleksander Aniukow, Roman Szirokow, Ivica Krizanac, Radek Sirl - Igor Denisow, Anatolij Tymoszczuk, Konstantin Zyrianow - Wiktor Fajzulin (90-Kim Dong-Jin), Andriej Arszawin, Fatih Tekke;

Rangers: Neil Alexander - Kirk Broadfoot, David Weir, Carlos Cuellar, Sasa Papac (77-Nacho Novo) - Steven Whittaker (86-Kris Boyd), Brahim Hemdani (80-Lee McCulloch), Barry Ferguson, Kevin Thomson, Steven Davis - Jean-Claude Darcheville.
Finał Pucharu UEFA. Zenit - Rangers 2:0
Zenit Sankt Petersburg pokonał Glasgow Rangers 2:0 (0:0) w rozegranym w Manchesterze finale piłkarskiego Pucharu UEFA.


Zenit Sankt Petersburg (logo Internet) Zenit Sankt Petersburg z Pucharem UEFA! Mistrzowie Rosji nie dali szans ekipie Glasgow Rangers w rozegranym na Stadionie Miejskim w Machesterze finale wygrywając 2-0. Gole zdobyli Igor Denisow w 72. i Konstantin Żyrianow w 90. minucie.

To drugi triumf rosyjskiego klubu w tych rozgrywkach. Dwa lata temu Puchar UEFA przywiozła do Moskwy drużyna CSKA.

Rangersi mogli czuć się na stadionie, jak u siebie. Wspierało ich ponad 30 tys. kibiców, a ponad 70 tys. oglądało ten mecz na telebimach w Manchesterze. Rosjan dotarło na mecz dziewięć tysięcy.

Pierwszy kwadrans należał do Zenitu. Podopieczni Dicka Advocata sprawnie rozgrywali piłkę i częściej przebywali w pobliżu bramki Rangersów. Już w 5 minucie mistrzowie Rosji mogli zdobyć gola, gdy w sytuacji strzeleckiej znalazł się Andriej Arszawin. Rosyjski napastnik próbował trafić w "krótki róg", ale piłka odbiła się od bocznej siatki. Za chwilę z dystansu kopnął Igor Tymoszczuk kopnął z trzydziestu metrów, ale zbyt lekko i środek bramki. Za moment pierwszą groźna akcję przeprowadzili Rangersi. Darcheville wpadał w pole karne, ale jego podanie nie dotarło do Barry'ego Fergusona. Tempo gry nie słabło. Zenit atakował rywala wysokim pressingiem. Szkoci nie mieli odrobiny wolnej przestrzeni. Nawet w pobliżu ich pola karnego posiadającego piłkę zawodnika Rangersów osaczało po trzech rywali. Trzeba jednak przyznać, że defensywa Rangersów sprawnie funkcjonowała i zawsze ktoś zdążył na czas ze skuteczną interwencją.

Tuż przed końcem pierwszej połowy Igor Denisow sfaulował Darcheville'a tuż przed polem karnym. Kibice Rangersów wznosili modły za skuteczny strzał. Nic z tego. Thompson trafił w mur. Za to już w doliczonym czasie gry zadrżały serca szkockim fanom. Z lewej strony dośrodkowywał Arszawin i trafił piłką w wyciągniętą rękę Broadfoota. Arbiter zamiast na jedenasty metr nakazał wykonać rzut rożny.

info : pomorska.pl



chyba nikt sie nie spodziewal ze ZENIT wygra Puchar uefa

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • piotrrucki.htw.pl

  • © wojtekstoltny design by e-nordstrom