Spódniczke zmieniłabym na krótkie, jeansowe spodenki . I skarpetki bym sobie darowała.


Szara bluzka w białe i niebieskie kwiatki, czarne leginsy, krótkie spodenki (zielone), białe skarpetki .

Ludzie, obudźcie się! Zahukani przez strach, nieskłonni płynąć pod prąd, czyli ściągnąć na siebie oskarżenie o rasizm (słowo zresztą niewłaściwe, ponieważ tu nie chodzi o rasę, lecz o religię), nie rozumiecie lub nie chcecie zrozumieć, że właśnie się toczy Krucjata, tyle że na odwrót. Przyzwyczajeni do podwójnej gry, zaślepieni krótkowzrocznością nie rozumiecie lub nie chcecie zrozumieć, że właśnie toczy się wojna religijna. Której chce i którą wypowiada być może tylko odłam tamtej religii, lecz i tak jest to wojna religijna. Wojna, którą oni nazywają dżihad. Święta Wojna. Wojna, której celem być może nie jest zdobycie naszych terytoriów, lecz której celem z pewnością jest podbój naszych dusz. Unicestwienie naszej wolności i naszej cywilizacji. Zniszczenie naszego sposobu życia i śmierci, naszego sposobu modlenia się lub niemodlenia, naszego sposobu jedzenia, picia, ubierania, rozrywki i przekazu informacji… Nie rozumiecie albo nie chcecie zrozumieć, że jeśli się nie przeciwstawimy, jeśli nie będziemy się bronić, walczyć, to dżihad zwycięży. I zniszczy świat, który lepiej lub gorzej udało się nam zbudować, zmienić, ulepszyć, uczynić nieco bardziej inteligentnym, czyli mniej bigoteryjnym lub całkowicie wolnym od bigoterii. I tym samym zniszczy naszą kulturę, naszą sztukę, naukę, moralność, nasze wartości, nasze przyjemności… Jezu! Czy nie zdajecie sobie sprawy, że ludzie tacy jak Osama ben Laden czują się uprawnieni do tego, żeby zabijać was i wasze dzieci tylko dlatego, że pijecie wino lub piwo, że nie nosicie długiej brody albo czarczafu, chodzicie do teatru i kina, słuchacie muzyki i śpiewacie piosenki, dlatego że tańczycie w dyskotekach albo we własnym domu, bo oglądacie telewizję, nosicie minispódniczki albo krótkie skarpetki, bo w morzu albo w basenie stoicie nago lub prawie, bo pieprzycie się, kiedy macie ochotę, gdzie macie ochotę i z kim macie ochotę? Nawet to was nie obchodzi, idioci? Dzięki Bogu jestem ateistką. I nie mam najmniejszego zamiaru dać się zabić za to, że jestem, jaka jestem.
Okazuje się, że Dornowi L. (z zawodu - za krótkie skarpetki i puszczanie w kamasze) zapomniało się wypuścić rozporządzenia określające szczegółowe wymagania, jakie powinny spełnić jednostki organizacyjne prowadzące ocenę zgodności oraz wzór certyfikatu akredytacji w zakresie obronności i bezpieczeństwa, co się przekłada na to, że niemożliwe jest przeprowadzenie jakiegokolwiek przetargu na sprzęt dla policji. Bo miały się te rozporządzenia pojawić najpóźniej do 14 stycznia, a to - zdaje się - było już jakiś czas temu.
Dorn L. miał jednak widać wiele innych, prawdopodobnie bardziej nie cierpiących zwłoki zajęć, w związku z czym tymi mniej ważnymi sprawami sobie po prostu głowy nie zaprzątał, co owocuje tym, że w miejsce zakupów zaczynają się oszczędności - obcina się kasę na wachę dla radiowozów, liczbę telefonów z wyjściem na miasto itp.
A tu policja ma zapisane w budżecie 800 baniek do wydania. Ech... rządy fachowców. Od puszczania w kamasze.
możesz go mieć na stałe
ale musisz nosić zawsze krótkie buty i krótkie skarpetki


niestety sa tacy co nosza krótkie skarpetki do garnituru i nie odpruwają wszywek na rękwach , jedzą rybę nożem , piją colę do koniaku itd

Ale moze świat musi być barwny ?

Można spotkac też takich którzy dodają wszywki na rękawach.
Czyż marynarka z wszywką Boss i Armani nie wygląda jeszcze lepiej.

Świat musi być barwny.
no coż ,skoro nie widzę za bardzo odniesienia się do moich argumentów , zaczyna mnie to nużyć , ad od znużenia do znudzenia droga niedaleka

Niestety nawet nie próbowałeś mnie przekonać Arti do zmiany mojego spojrzenia na podróbki , ciągle wybiórczo odpowiadasz tylko na to na co potrafisz znaleźć odpowiedż , a niestety jest tego niewiele , główne wątki to ,że Koledzy i większość tutaj się nie zna , pyszałkowatość w rodzaju "leję wam tyłki " oraz osobiste wycieczki w rodzaju ,nie widzieliście Panerai , inwestujcie w siebie,zobaczycie hit etc

Zaczyna za bardzo przypominać mi się dzieciństwo i piaskownicowe dyskusje w rodzaju " przyjdzie mój brat i ci pokaże" albo "wy nie wiecie kim jest mój tata" i " w domu to mam takie zabawki ,że wam oczy na wierzch wyjdą "

A chetnie bym zobaczył taką podróbę ,która jest nie do rozpoznania
załączę Ci zdjęcie Rolexa - pomęcz sie i powiedz , czy oryginał czy nie ( jeśli nie to czym się różni)
Dlatego Rolexa - bo królowie podróbek bardzo go lubią


niestety sa tacy co nosza krótkie skarpetki do garnituru i nie odpruwają wszywek na rękwach , jedzą rybę nożem , piją colę do koniaku itd

Ale moze świat musi być barwny ?
no looz można dbać o siebie a jednocześnie być facetem...


a najlepszy facet to taki który ma wygolone jajka ogolone pachy chodzi do solarium i ma różową polówkę w paski... a i zapomniałem dodać-powinien mieć jeszcze takie krótkie skarpetki poniżej kostki...tak jest teraz trendy...
ciekawy temat, zwłaszcza dla tego że mam w klasie kolegę którego różowy to ulubiony kolor, kiedyś ubrał do szkoły nie dość że różową koszulkę, to jeszcze krótkie spodenki i czapkę, zapomniałam dodać że nawet skarpetki miał różowe! Wg mnie nie wyglądało to za fajnie, przesadził.. ale on już taki jest uwielbia się wyróżniać i zaskakiwać ale w takim stopniu to aż nie zdrowe
krótkie szorty koloru piaskowego, wściekło zieloną bluzkę z Trolla, szarą bluzę w jabłuszka (bo zimno ), bieliznę oraz skarpetki w panterkę
Zgadzam się, że jeśli od uczniów wymaga się przyzwoitego stroju do szkoły, to również nauczyciele powinni się dostosować.
Miałam niemiłe doświadczenia z panią od wfu, która na pierwszej lekcji dała nam jasno do zrozumienia:
- paznokcie krótkie i niepomalowane
- brak kolczyków, łańcuszków itp.
- białe koszulki
- białe skarpetki

Mogłabym się dostosować, ale zaraz..
Wygląd naszej wfistki przedstawiał się tak:
- tipsy o wszystkich kolorach tęczy
- dżinsy i mocno wydekoltowane bluzki noszone w trakcie lekcji wfu (chyba nauczyciela wfu obowiązuje sportowy stój..)
- pierścionków, bransoletek i łańcuszków co nie miara

Do tego makijaż więcej niż wieczorowy.

I jak tu się nie denerwować w szkole?

Ja jestem strasznym snobem pod względem skarpetek. Właściwie nie mam stopek tylko takie krótkie skarpetki (sa nieco tylko dłuższe niż stopki)
I tak - do adidasów nike - skarpetki nike, do adidasów adidass - skarpetki adidass, do adidasów converse - skarpetki converse.......itd To jest moje wielkie dziwactwo, którego nei moge przezwycieżyc
Hłehłehłe Dobre
Ja jestem strasznym snobem pod względem skarpetek. Właściwie nie mam stopek tylko takie krótkie skarpetki (sa nieco tylko dłuższe niż stopki)
I tak - do adidasów nike - skarpetki nike, do adidasów adidass - skarpetki adidass, do adidasów converse - skarpetki converse.......itd To jest moje wielkie dziwactwo, którego nei moge przezwycieżyc
Też się od wczoraj nad tym zastanawiam ale jeszcze rajstopy zakladam CZapkę cienką też zresztą bo nie chcę żeby w uszki nawialo. A o podkolanowkach nie pomyślałam - mamy tylko krótkie skarpetki
Krótkie spodenki, które sięgają Wojtkowi do kolan , koszulka z krótkim rękawem, skarpetki i coś na głowę.
Body z krótkim rękawem, krótkie spodnie i skarpetki, kocyk w pogotowiu Dziś rano nawet wyszedł z domu bez czapki i moja siostra szykując go na spacer musiała szukać jakiejś chusteczki na głowę dla niego ;-)
Body z krótkim rękawem, krótkie spodnie i skarpetki, kocyk w pogotowiu Dziś rano nawet wyszedł z domu bez czapki i moja siostra szykując go na spacer musiała szukać jakiejś chusteczki na głowę dla niego ;-)
Rurki,
białe buty,
kolorowe koszulki z fajnymi napisami,
krótkie skarpetki,
sznurki tandetnych paciorków na szyi,
spodnie z krokiem w kolanach,
kozaki z czubem,
biała koszulka, czerwone, okropne spodenki (są takie krótkie, że wyglądają jak majtki ;//).
jak czasem zimno na sali, to zamiast czerwonych spodenek zakładam czarne dresy z napisem na pupie 'Sexy'. no i normalnie białe skarpetki i czarne adidasy z czerwonymi sznurówkami.
*klasyczne majtki xD
czasem bokserki
*skarpetki, krótkie, koniecznie ^^ innych nie mam ;pp
*stanika, wsia ryba ;p byle A75 =DD
Niebieska bluzka na ramiączka z czarną myszką, czarne, krótkie spodenki, majtki w pomarańczowe paski. to już do spania xD


Majtki, czarny stanik, jasne, żółte skarpetki, jeansy, czarną bluzkę na krótki rękaw, czarną bluzę.
Ym to tak.
Krótkie spodenki,
Takie trochę dłuższe 3/4.
Słitaśny podkoszulek z Myszką miki. ^.^
Jeszcze bardziej słitaśniejszy z miśkiem. xD
Skarpetki o.O
Skarpetki w paskiiiii .?
Lubię xD
Ale tylko te krótkie, długich nie noszę, bo jakoś mi źlee jest. :)
Chociaż ostatnio przerzuciłam się na zwykłe, białe ^^
pzdr.

Już się stał.
Tak jak te skarpetki przed kostkę... .
To chyba już zależy od ogólnych zasad indywidualnych.
Dla mnie ani jedno, ani drugie nie jest oznaką nie męskości.

Nigdzie napisane nie jest, krótkie skarpetki, japonki, różowe bluzki, koszule - jesteś niemęski. Głupie stereotypowanie.

W dalszym ciągu się dziwie dlaczego metroseksualnych pod, gejaszków podciągają. Są granice owszem... ale ta zawiść, złośliwość, chyba nie na miejscu. Lepiej, że dbają o siebie niż śmierdzą załóżmy z kilometra.
No,kurde,gdybym ja tylko pamiętała jakieś moje akcje...:PP

Nie,no kiedys pilam wodke doslownie do upadlego-wstalam od stolu i upadlam.Moje nogi odmówiły mi posłuszeństwa...

Innym razem,na obozie schowałam przed szukajacym nas opiekunem buteleczke z drinkiem Sobieskiego do skarpetki...Problem w tym,że mialam krótkie spodenki,a idac ciagle mi wypadał..
Sadze,ze wychowawca go nie zauwazyl..:PP
Z reszta-nie pamietam dokladnie.Dla glupiego zakladu wypilam kubeczek plastikowy wodki na raz,nie wspominajac jeszcze o tych malych dawkach...

Ale nikt nigdy nie ogolil mi głowy..:P ani ja nikomu..na szczescie..:D:PP
Witam, mam pytanie do dziewczyn Czy podobają sie wam faceci, którzy noszą te krótkie skarpetki, tzw. stopki?

musisz nosić krótkie spodenki, krótkie skarpetki, niewielkie koszulki
czapeczki z badzikami i łańcuchy i jeszcze bluzy z kapturami ha, jednak jestem troche hc ;)

;) ;) ;)
w każdym razie kolego, lepiej nie zakładaj takiego tematu na hc forum
bo ciebie tam zjedzą
nie gadaj też z rockasnką

musisz nosić krótkie spodenki, krótkie skarpetki, niewielkie koszulki, czapeczki z badzikami i łańcuchy i jeszcze bluzy z kapturami
+tatuaże i tunele w uszach opcjonalnie ;D

różne rzeczy można kupić od nich


ale powiem ci że zadawanie takich pytań jest uznawane generalnie za obciachowe
i w ogóle przemyśl to
no chyba że stroisz sobie z nas żarty?

"Europa nie jest już Europą, ale Eurabią, która z powodu uległości wobec wroga, islamskiego nazizmu, kopie swój własny grób."
"To jest wojna. Obudźcie się! Czy nie widzicie, że tacy ludzie jak Osama bin Laden chcą nas zniszczyć? Że czują się uprawnieni do tego, żeby zabijać was i wasze dzieci tylko dlatego, że pijecie wino lub piwo, chodzicie do teatru lub kina, nosicie minispódniczki albo krótkie skarpetki, kochacie się, kiedy chcecie, gdzie chcecie i z kim chcecie?"


jak tekże ten w mojej sygnaturce

Oriana Fallaci

cytatów tej Pani nie mogło tu zabraknąć

"STRAIGHT FUCKING EDGE YOU SAPPY EMO BITCH"
ja kiedyś czytałem , że true hc musi mieć wygolone łydki i pokazywać kostki (nosić te krótkie skarpetki )

ja gdzies czytalem ze musi miec krotkie spodnie aby eksponowac swoje tatuaze na lydkach
"STRAIGHT FUCKING EDGE YOU SAPPY EMO BITCH"
ja kiedyś czytałem , że true hc musi mieć wygolone łydki i pokazywać kostki (nosić te krótkie skarpetki )