CZARODZIEJSKI FLET
opera w dwóch aktach
ibretto – Emanuel Schikaneder
premiera - 20 grudnia 2008 r.
realizatorzy
kierownictwo muzyczne -ŁUKASZ BOROWICZ
reżyseria, dekoracje i światła - WALDEMAR ZAWODZIŃSKI
kostiumy- MARIA BALCEREK
choreografia i ruch sceniczny - JANINA NIESOBSKA
kierownictwo chóru - MAREK JASZCZAK
współpraca muzyczna - KAZIMIERZ WIENCEK
realizacja światła -JERZY STACHOWIAK
asystenci reżysera - Waldemar Stańczuk, Maria Szczucka
konsultantka wokalno-aktorska - Ewa Karaśkiewicz
asystentka scenografa - Elżbieta Panek
asystentki choreografa - Edyta Wasłowska, Anna Fronczek-Lewandowska
asystentka ds. ruchu scenicznego - Dobrosława Gutek-Woźniak
pianistki korepetytorki - Ewa Szpakowska, Nadieżda Pawlak, Danuta Antoszewska, Maria Czerkawska
akompaniator chóru - Zbigniew Rymarczyk
akompaniatorka baletu - Elżbieta Bruc
inspicjenci -Urszula Rybicka, Zbigniew Pawełczyk
Do napisania „Czarodziejskiego fletu” zachęcił Mozarta Emanuel Schikaneder, w jednej osobie literat, aktor, reżyser i impresario. On też podjął się opracowania libretta, a za tło posłużyła mu baśń niemieckiego poety Chrisa Wieganda. Pierwotny wątek uległ jednak znacznemu pogłębieniu. Wplotły się weń refleksje filozoficzne i ogólnoludzkie, i tak nie tracąc charakteru „czarodziejskiej baśni” stała się jedną z najatrakcyjniejszych a zarazem pełną tajemnic, uroku i mądrości oper Mozarta. Opowiada historię księcia Tamino, który trafia do krainy Królowej Nocy i zakochuje się w wizerunku jej uprowadzonej córki Paminy. W jej poszukiwaniu trafia do kraju Sarastra, który w rzeczywistości nie jest władcą potworem, jak wcześniej przedstawiała to Królowa Nocy. Aby odzyskać ukochaną musi przejść szereg perypetii oraz prób i zweryfikować co jest dobre, a co złe, chociaż pozory często go mylą…
Już w samej uwerturze geniusz Mozarta sięga szczytów kompozytorskiego mistrzostwa. W całej operze zdumiewa nade wszystko niezwykła organiczność i jedność, mimo wielkiej różnorodności wprowadzonych do niej elementów - od prościutkich melodii w stylu ludowym, poprzez pełne uczucia śpiewne frazy arii, aż do mistycznej nastrojowości chórów.
OBSADA
Sarastro- Rafał Pikała, Robert Ulatowski, Grzegorz Szostak
Tamino - Krzysztof Marciniak, Dariusz Stachura, Aleksander Zuchowicz
Pierwszy kapłan- Andrzej Staniewski, Rafał Pikała
Drugi kapłan - Marcin Ciechowicz, Wojciech Strzelecki
Królowa Nocy - Joanna Moskowicz, Joanna Woś
Pamina - Monika Cichocka, Małgorzata Kulińska, Dorota Wójcik
Dama dworu I - Patrycja Krzeszowska, Maria Szczucka
Dama dworu II - Małgorzata Borowik, Anna Cymmerman, Jolanta Bobras
Dama dworu III- Jolanta Bibel, Anna Kalejta, Sylwia Maszewska
Chłopiec I - Katarzyna Nowacka
Chłopiec II - Izabela Wesołowska
Chłopiec III- Lilla Gondek–Walczak
Papageno - Andrzej Kostrzewski, Przemysław Rezner
Papagena - Małgorzata Kustosik, Agnieszka Makówka
Monostatos - Borys Ławreniw, Krzysztof Dyttus, Paweł Wunder
Zbrojny I - Ryszard Adamus, Marcin Ciechowicz
Zbrojny II -Zbigniew Kuźnik
Mówca - Piotr Wołosz, Andrzej Staniewski
CHÓR BALET ORKIESTRA Teatru Wielkiego w Łodzi
oraz Uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej w Łodzi
dyrygent – ŁUKASZ BOROWICZ
http://rapidshare.com/files/70301319/J.Radek.-.Dzieki.Za.M..rar
haslo: UpByUlman
A tu Królowa nocy ,polecam ♥♥♥
dzięki vivi
haslo: UpByUlman
A tu Królowa nocy ,polecam ♥♥♥
Patricio królowo ma twa uroda wszystko przetrwa..
piękną mamą też jesteś, czy z brzuchem czy w chusteczce...
Uwielbiam głos też twój, czysty gładki niczym róży kwiat, boś Ty nasza królowa dnia !!
A w nocy któż to wie, jeden rusek za żonę powziął Cię...
I jego pytać się nie śmiemy, bo on i tak nam walnie ściemę
I tak fajna dla fanów jesteś, uśmiechy, czułe gesty...
Patricio kochamy wszyscy cię boś Ty złotą duszyczką jest
No niestety. Królowa jednej nocy to podobno inna roslinka. Ma lekko kolczaste łodygi które są cienki i waclowate
Co do nazwy "Królowa nocy" "Królowa jednej nocy" itp. już kiedyś była dyskusja Tyle roślin ma tą nazwę, że ciężko dojść do tego o którą chodzi Ja uważam, że Królową jednej nocy jest Selenicereus grandiflorus i basta
A Twoja roślinka to Epiphyllum oxypetalum
Na pewno nie jest to "Królowa jednej nocy" czyli "Selenicereus Grandiflorus"
Mam problem i proszę o identyfikację mojej roślinki. Już sama nie wiem czy to Epiphyllum czy Królowa jednej nocy. Może Wy mi pomożecie
Nie wiem jak aktualnie wygląda systematyka ale jak kiedyś bawiłem się kaktusami to "Królowa jednej nocy" to był Selenicereus grandiflorus - ("Kaktusy - W.Seneta"), a Epiphyllum zwano też Phylocactusem.
Witaj Andrzeju to Epiphyllum to inaczej królowa jednej nocy
KAKTUSY I SUKULENTY
SUKULENTOWATE
maleńkie żyworódki
zamiokulkas który nie rośnie
drzewko szczęścia
grudnik
echmea
rhipsalis
aichryson
wielkanocnik czyli rhipsalidopsis
echeweria
'królowa nocy' narazie u mnie a jak się ociepli powędruje do kari
gasteria
prawdopodobnie jakieś kalanchoe
coś
patyczak
zrobiłam dziś zdjęcie w całej okazałości tego co może jest Królową nocy...
Zaraz zaraz czekaj, bo ja cię w błąd chyba wprowadziłam. Przepraszam okropnie ale to telewizja tak kłamie. Kiedeś pokazywali takie i mama rozpoznała swoje, mówili że to Królowa jednej nocy i mi się utrwaliło A otóż NIE, Królowa to co innego a to jest Epiphyllum (w wielu źródłach mylnie nazywana królową) ręki sobie uciąć nie dam ale tak mi się wydaje. Coś mi się wydawało że my mamy prawdziwą królową i stąd ta pomyłka. Sorki jeszcze raz za wprowadzanie zamieszania I zaznaczam że nie mam pewności jak to naprawdę jest z tymi królowymi.
Co do keramzytu ja nie stosuję bo mam nawilżacz ultradzwiękowy od lat, ze względy na własne drogi oddechowe, bardzo wydajny (za duży jak na mój pokój) więc uznałam że nie trzeba, ale chyba muszę go zostawiać włączonego również w dzień, bo to chyba takie skoki, że raz wilgotno a później kaloryfer szybko wysusza, źle wpływają
Pozdrawiam
nie szkodzi...
to była szczepka od takiego bidulka, którego ktoś zostawił na jakiś czas na dworze w trakcie przeprowadzki...
cieszę się, że sobie rośnie...
u Mamy jest coś takiego podobnego, co zakwitło chyba po 9 latach , ale teraz kwitnie co roku...jest pomarańczowy...
Mama ukorzenia chyba ze trzy szczepki...
będą na wiosnę...
miłego ...
zrobiłam dziś zdjęcie w całej okazałości tego co może jest Królową nocy...
Zaraz zaraz czekaj, bo ja cię w błąd chyba wprowadziłam. Przepraszam okropnie ale to telewizja tak kłamie. Kiedeś pokazywali takie i mama rozpoznała swoje, mówili że to Królowa jednej nocy i mi się utrwaliło A otóż NIE, Królowa to co innego a to jest Epiphyllum (w wielu źródłach mylnie nazywana królową) ręki sobie uciąć nie dam ale tak mi się wydaje. Coś mi się wydawało że my mamy prawdziwą królową i stąd ta pomyłka. Sorki jeszcze raz za wprowadzanie zamieszania I zaznaczam że nie mam pewności jak to naprawdę jest z tymi królowymi.
Co do keramzytu ja nie stosuję bo mam nawilżacz ultradzwiękowy od lat, ze względy na własne drogi oddechowe, bardzo wydajny (za duży jak na mój pokój) więc uznałam że nie trzeba, ale chyba muszę go zostawiać włączonego również w dzień, bo to chyba takie skoki, że raz wilgotno a później kaloryfer szybko wysusza, źle wpływają
Pozdrawiam
witaj Ril...
miło, że wpadłaś obejrzeć moje doniczkowce...
policzymy, ile mam peperomii...
cztery "malizny" w nie najlepszym stanie , dwie w domu nawet, nawet...
i jedną w pracy, bo tak mi się podobała, że się skusiłam...
nie było jeszcze jej zdjęcia, to wstawię...
być może, że ten maluszek z długimi uszami, to królowa nocy ...
to zdobyczna szczepka...już nawet nie pamiętam jak wyglądała roślinka , z której ją uskubnęłam...
teraz wypuszcza z ziemi jeszcze coś okrągłego...
a w ogóle, to mało mam słońca w mieszkaniu i strasznie pomału te moje roślinki rosną..
pozdrawiam cieplutko...
[
może ktoś wie co mi to rośnie powyżej...
Czy to nie jest królowa jednej nocy? Nie wiem, bo kiepsko widać ale liść jakby podobny. (no porównać mi ciężko, bo u mojej mamy same patyki zostały )
Jak miło poczytać, że Ty też lubisz malutkie kwiatki! Ze mnie się Ciotki śmieją, że jakieś karzełki hoduję. A gdzie ja bym coś większego postawiła? Małe jest piękne! A do tego ekonomiczne!
Pozdrawiam gorąco!
Ojej Haniulku ależ Cię tam zaśnieżyło! Do Nas ma przyjść Królowa Śniegu w nocy. A ja jutro raniutko jadę kożuchy hortensjom nakładać! Buty już mają
Hanulko, doradź mi proszę jaką książkę o różach byś poleciła - taką do poduchy na zimowe wieczory? Chciałabym coś kupić ale tyle tego....najchętniej to bym chciała książkę Twojego autorstwa
Ściskam gorąco!
no i zabiłaś mnie kobieto tymi fotami.....dokumentnie i całkowicie
najpiękniejszy uśmiech jak dla mnie , jest na fotce 8 , czy to jest kwiat Skrętnika ?
Kari nie mów, ze u Ciebie jeszcze tak wszystko kwitnie
No właśnie... to aktualne zdjęcia
Widząc takie piękności zaczynam popadac w kompleksy.
Kari no już nie mogę ty dopiero masz złotą rączkę do kwiatów że teraz ci kwitną
co jest na 9?Królowa nocy czy co?
a mnie się najbardziej podoba męczennica, może dlatego,że choruję na to pnącze i wkońcu kupię sobie nasionka na all...
Jednak są ludzie,którym marmury nie tylko rosną,ale i kwitną !Kari,co mu robisz?Gadaj!
chociaż kamelia ma pąki
Emila przenoszą do Jarocina > będzie bliżej Poznania , ale jak znam żecie to do Tomaszewskiego nie zabłądzi
Nie miej mu za złe, Kasiu, nawet mnie coraz trudniej jest tam dojeżdżać
no i zabiłaś mnie kobieto tymi fotami.....dokumentnie i całkowicie
najpiękniejszy uśmiech jak dla mnie , jest na fotce 8 , czy to jest kwiat Skrętnika ?
Kari nie mów, ze u Ciebie jeszcze tak wszystko kwitnie
No właśnie... to aktualne zdjęcia
Widząc takie piękności zaczynam popadac w kompleksy.
Kari no już nie mogę ty dopiero masz złotą rączkę do kwiatów że teraz ci kwitną
co jest na 9?Królowa nocy czy co?
a mnie się najbardziej podoba męczennica, może dlatego,że choruję na to pnącze i wkońcu kupię sobie nasionka na all...
Jednak są ludzie,którym marmury nie tylko rosną,ale i kwitną !Kari,co mu robisz?Gadaj!
chociaż kamelia ma pąki
Emila przenoszą do Jarocina > będzie bliżej Poznania , ale jak znam żecie to do Tomaszewskiego nie zabłądzi
Nie miej mu za złe, Kasiu, nawet mnie coraz trudniej jest tam dojeżdżać
Bardzo fajnie zaśpiewał to J.Radek (jeszcze przed czasami klaskania u Rubika) w spektaklu "Królowa nocy"... Śpiewał w oryginale (węgierski to?)...
horoskop rybek, czyli ciekawej osobowosci ktora opuscila nasze forum... :(
ŻONA ZE ZNAKU RYB
Łagodna, uczciwa i wrażliwa pani Ryba ma serce miękkie jak wosk, chociaż często stara się to ukryć przed otoczeniem. Pragnie być kochana i kochać wiernie i trwale - "na zawsze". Niestety, tak się składa, że co trzecia Ryba się rozwodzi (w świetle statystyki) lub z jakichś powodów traci partnera. Niejednokrotnie traci go z własnej winy. Ryba ma w sobie morze uczucia, którego starczyłoby na obdzielenie kilku jej zodiakalnych sióstr. Niestety często spotykają ją rozczarowania, a nagrodą za wielką miłość z reguły jest niewdzięczność. Będac zmuszona raz i drugi ogłaszać upadłość swych uczuć, próbuje dostosować się do partnera. Stara się żyć nadzieją, że wszystko zmieni się na lepsze, a ona zapomni o przeżytych rozczarowaniach. Myśląc o nich, Ryba cierpi w milczeniu i nie skarży się. Ryby często po kryjomu placzą. Dlatego też w starych bajkach perły uchodzą za zaczarowane łzy ukrytych zmartwień sercowych skrzywdzonych kobiet. Gadatliwa pani Ryba jest trochę niewolnicą własnego domu. Często zdarza się, że rodzina wykorzystuje jej dobroć i ofiarność. Szczególnie, gdy ktoś w domu zachoruje, mama Ryba potrafi poświęcić pacjentowi bezsenne noce. Pani Ryba ma dużo zmysłu estetycznego. Będzie dążyła do upiększenia mieszkania, ale w sopsób oszczędny i niezbyt kosztowny. Jej dom jest jej światem. Należy więc iść jej na rękę w tych staraniach. Zdrowie pani Ryby zdaje się szwankować częściej, niż u innych kobiet. Należy więc oszczędzać jej siły i pomagać na każdym kroku. O ile warunki na to pozwalają, trzeba z nią wychjechać na urlop nad morze, bo tak się dziwnie składa, że Ryba jak prawdziwa ryba lubi wodę. Miękka, uległa i ustępliwa pani Ryba jest w życiu dzielna ale wymaga wyrozumiałego, oględnego traktowania. W stosunku do partnerów bywa nieraz nieśmiała i bojaźliwa. Kto pragnie żony uczciwej, wrażliwej i reprezentatywnej, reagującej subtelnie na każdy przejaw tkliwości, niech się rozejrzy wśród dziewcząt ze znaku Ryb. Żony z Raka i Ryb to najbardziej uczuciowe i delikatne kobiety. Dlatego tak im trudno dobrać sobie właściwego partnera. W życiu seksualnym Ryba ma nieco spóźniony zapłon. Jeżeli więc partnerowi brak doświadczenia i o tym ważnym szczególe nie wie, łatwo u Rybki o nerwice i inne dolegliwości. Pomawianie Rybki o rybi temperament jest krzywdzące i wynika z nieznajomości jej psychiki. Kiedy towarzysz życia jest dobrany właściwie, skromna Ryba rozkwita niebawem jak Królowa Nocy, promieniując szczęściem i miłością. Niech nikt nie myśli, że Ryba jest jakąś niedojdą życiową. Przeciwnie, potrafi ona doskonale dawać sobie radę w życiu, choć czyni to w sposób inny, niż jej siostry z pozostałych znaków. Odpowiednim partnerem dla Ryby jest przede wszystkim Rak. Obu znakami rządzą bowiem uczucie i delikatność. Oboje są domatorami kochającymi rodzinę i dzieci. Zmienność nastrojów u nich nie jest niebezpieczna dla harmonii współżycia. Życie seksualne u obojga stoi raczej na drugim miejscu, ustępując pierwszego miejsca głębokiemu uczuciu. Także w znaku Skorpiona spotyka się partneów odpowiednich dla Ryby, choć żywiołowość męża z tego znaku Rybę trochę onieśmiela. Lecz Skorpion będzie ostoją dla żony w chwilach niezdecydowania lub zwątpienia i w chwilach, kiedy będzie chodziło o wywalczenie czegoś. W następnej kolejności można rozglądać się także wśród panów ze znaku Byka, Koziorożca i Panny, których przedstawiciele mogą być dobrą podporą życiową Ryby. Znaki te cechuje delikatność, na co Ryba jest szczególnie wrażliwa.
Czym Ty je Agaju żywisz
Woda (z kranu ) + w miarę regularnie (w miarę a czasem mniej niż w miarę) jakiś nawozik dla kaktusow + słoneczko południowego okna + stałe miejsce + sympatia...
(Aha - królowa nocy nie może podobno byc wystawiana na chłód zimą jak większość kaktusów, bo nie zakwitnie).
A tak naprawdę to ja je traktuję trochę po macoszemu - każę rosnąć według jakichś drabinek (a toto jest płożące) i czasem zapominam podlać.... Teraz już nie rośnie za bardzo (i dlatego nie mam odnóżek własnych) tylko kwitnie...
Drott - czemu się boisz?
Ładnie pachną...(zapach wanilii z nutką padiny czasem, ale głównie wanilia) i pewnie, że nie są mięsożerne - takie delikatne kwiatuszki...
I częściej kwitną pojedynczo, tutaj to był rarytas... Zakwitnie Ci i tak za dobre kilka lat dopiero... Moja zakwitła pierwszy raz po 6 latach, kwiat spadł bo się przeprowadzaliśmy (a ich nie wolnio przestawiać) i dopiero od tych bodajże 7 lat kwitnie co roku. A u mojej Mamy od co najmniej 30 lat... Głupio zabrzmi, ale można się przyzwyczaić
przyjazne, gladziutkie Zywe kamienie
Też ładne. Ale malutkie
A mnie dzisiaj kwitnie królowa jedenej nocy
I to trzy kwiaty rozwinęły sie naraz
Udało się - bo jakby rozkwitła jutro, to już bym jej nie obejrzała i zdjęć nie zrobiła, a tak to są. Co prawda w aparacie na razie, ale jak wrócę to Wam pokażę (razem z tymi zaległymi a obiecanymi).
No i widzę temacik padł.
Więc ja wrzucam obiecane zdjęcia.
Najpierw ten malutki, co mnie zakoczył kwiatkami
A teraz królowa jednej nocy. Kwiaty mają średnicę coś ok. 25 cm (mierzyłam) i długość (znaczy cały od nasady czyli miejsca, z którego wyrasta z gałęzi - 30 cm.
Oto królowa nocy we własnej osobie
Oooooooooooo cudna!
Oto królowa nocy we własnej osobie
Intryguje mnie ta "królowa nocy", Agaju prosimy o fotkę z czasu kwitnięcia!!!
Albo lepiej nie, bo zaraz ustawi się kolejka po odnóżki, a ja będę pierwsza
Nie omieszkam kiedyś sprawdzić osobiście tej kolekcji kaktusów
Wreszcie się odważyłam i dojrzałam
Czy jest tu ktoś, kto lubi kaktusy (i różne inne sukulenty i te różne roślinki co z pozoru nie trzeba ich za bardzo podlewać...)
Kto doceni moją radość, że królowa (jednej) nocy ma aż trzy pąki i że mammilaria zgłupiała i po dwóch miesiącach znowu zaczyna kwitnąć? Że opuncji wreszcie rośnie kolejne "ucho"?
Hm, jak ktoś nie lubi, to może niech sobie daruje informowanie mnie i innych o tym.
Co mi po tym, że ktoś nie lubi
Ja szukam tych co lubią
No, taki wakacyjny temacik.
Czyli królowa nocy nie była nagrywana w studio? Bo szukam płyty z jego utworasmi, ale nagrywanej w studio...
w tym momencie ciszy słucham ... a ostatnio piosenka aktorska i "Królowa Nocy" Janusza Radka
No właśnie wróciłam od księdza i on słuchał "Królowej nocy"... zakochałam się w tej płycie... Janusza znałam już wcześniej ("Jesus Christ Super Star" - Judasz, Opole boajże "Dziwny jest ten świat", i w Krakowie go kiedyś spotkałam w parku ) ... facet nieziemski, płyta genialna, polecam... te skrzypce, ten głos, te utwory....
Kiedyś spotkałam się z takim projektem muzycznym - Zanderhauss (chiba tak się pisze) i on się tam udzielał wokalnie a wokal to on ma.... niesamowity...
Polecam gorąco... dla mnie jest to niesamowite dziecko (młodzieniec ) polskiej sceny muzycznej... oby więcej było takich uzdolnionych i wyjątkowych wokalistów (wtedy żadne plastiki nie miałyby szans na rynku muzycznym ...ale to tylko marzenia )
Janusz Radek "Królowa Nocy" ---- mistrzostwo :D:D
cis- te czarne tulipany to Queen of the Night (tak się nazywają- królowa nocy ). To moje ulubione kwiaty
Pattrix- tego pierwszego prawie nie widać
trzeci już album Janusza Radka pt. „Dziękuję za miłość” zawierający autorskie kompozycje i teksty oraz wiersze Haliny Poświatowskiej.
Janusz Radek to charyzmatyczny wokalista i aktor. Człowiek orkiestra, paszcza rockowa, król pastiszu, wamp energetyczny, Marlon Brando wokalistyki obdarzony niezwykłym kontratenorem - jak możemy przeczytać na nieoficjalnej stronie, założonej przez fanów Janusza. Ostatnio najbardziej chyba znany z niedawnej współpracy z Piotrem Rubikiem. Janusz Radek jest także zdobywcą wielu nagród, z których najważniejsze to Grand Prix, nagroda publiczności i nagroda dziennikarzy XXIV Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu (2003). Jego debiutancki album to „Królowa Nocy”. W miesiąc po premierze otrzymał on miano Złotej Płyty. W październiku 2004 ukazała się druga płyta pt. „Serwus madonna”, która nominowano do nagrody Fryderyk 2004. W roku 2007 zdobył 1 miejsce na Festiwalu TOP Trendy za najlepiej sprzedający się album. Najnowszy album to 13 utworów opowiadających między innymi o miłości utrzymanych w stylistyce charakterystycznej dla Janusza Radka.
(Universal Music)
Królowa Nocy to tytuł spektaklu muzycznego Janusza Radka. Premiera spektaklu miała miejsce w październiku 2003. W 2004 roku nakładem wydawnictwa Magic Records ukazała się płyta z zapisem konceru nagranego w krakowskim klubie Café Alchemia.
Spektakl i płyta przedstawiają historię życia Sandora Vessanyi - fikcyjnej postaci, która, jak dowiadujemy się z płyty, zgubiła swoje prawdziwe ja. Snując swoją opowieści Janusz Radek mierzy się z dziełami wykonawców z całego świata - mamy tu nowe wersje piosenek m.in. Edith Piaf, Violetty Villas, Björk czy zespołów Omega, Velvet Underground i Maanam. W nagraniu wokaliście towarzyszą muzycy - Halina Jarczyk, Jacek Hołubowski i Grzegorz Piątek oraz konferansjer Tomasz Wysocki.
Prócz 16 piosenek pochodzących ze spektaklu, płyta zawiera dodatkowo utwór Pocztówka z Avignon, z którą Janusz Radek próbował swych sił w polskich eliminacjach do konkursu Eurowizji.
Tytuły utworów
1. Nowy świat (New World)
2. Ja nie wiem do kogo należę
3. Ja jestem wamp (Ich bin ein Vamp)
4. Venus In Furs
5. Tandetny show (Cheapest Show)
6. Balladka (Baladette)
7. La vie en rose
8. Pocałunek ognia
9. W twoich doskonałych palcach
10. Dziewczyna o perłowych włosach
11. Piosenka lekko toporna
12. Boskie Buenos
13. Mechaniczna lalka
14. Killer
15. Las mich in Ruhe!
16. Zły (Bad)
17. Pocztówka z Avignon (bonus)
Skład
* Janusz Radek - śpiew
* Tomasz Wysocki - konferansjer
* Halina Jarczyk - skrzypce
* Jacek Hołubowski - akordeon
* Grzegorz Piątek - kontrabas
* Łukasz Czuj - scenariusz i reżyseria spektaklu
* Halina Jarczyk - aranżacje i kierownictwo muzyczne
* Grzegorz Sznyterman - rejestracja koncertu
Janusz Radek (ur. 6 kwietnia 1968 w Starachowicach) - obdarzony ponad czterooktawową skalą głosu polski wokalista, aktor teatralnych inscenizacji muzycznych. Śpiewa kontratenorem.
Absolwent historii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Żonaty, żona Beata Modzelewska-Radek jest sędzią Sądu Rejonowego w Wieliczce. Ma ośmioletnią córkę Zuzannę. Obecnie mieszka w Krakowie.
anusz Radek śpiewa w recitalach:
* Królowa Nocy
* Serwus Madonna
* La dolce NRD
* Dom za Miastem
Role w spektaklach muzycznych:
* Jesus Christ Superstar
* Opowieści Jedenastu Katów
* Sen nocy letniej
* Berlińska rewia kabaretowa
* Opera za trzy grosze
* Gorączka
Nagrody
* 2001 - Złota Maska za rolę Judasza w "Jesus Christ Superstar"
* 2003 - Grand Prix, Nagrody Publiczności i Nagrody Dziennikarzy XXIV Przeglądu Piosenki Aktorskiej
* 2003 - FPP Opole 2003
* 2007 - 1 miejsce na Festiwalu TOP Trendy za najlepiej sprzedający się album i Superjedynka w kategorii "płyta pop" (Psałterz Wrześniowy) oraz Superjedynka publiczności w Opolu
Brał udział w Festiwalu Sopot 2003 oraz polskich eliminacjach festiwalu Eurowizja 2004.
Niestety Królowa Nocy 18 stycznia wypadła z planu
Występy na żywo:
8 lutego 2009 (niedziela) - Dziękuję za miłość - Lublin - Centrum Kongresowe Uniwersytetu Przyrodniczego - g.19
13 lutego 2009 (piątek) - Zakochany Paryż - Kielce - KCK - g. 19 i 21
14 lutego 2009 (sobota) - Koncert muzyki polskiej - Białystok - Filharmonia Podlaska - g. 18
19 lutego 2009 (czwartek) - Koncert finałowy Turnieju Regionalnego OFPA - Rybnik - Klub Energetyka - g. 17
24 lutego 2009 (wtorek) - Królowa Nocy - Katowice - Filharmonia Śląska - g.19
26 lutego 2009 (czwartek) - Królowa Nocy - Kraków - Alchemia - g. 19
27 lutego 2009 (piątek) - Królowa Nocy - Kraków - Alchemia - g. 19
Przydatne adresy:
KCK -
Filharmonia Podlaska -
OFPA -
Filharmonia Śląska -
Alchemia -
Godne odnotowania było wprowadzenie do koncertu - piękna laurka w wykonaniu pana Jana Poprawy
Oj tak. Pan J. Poprawa bardzo pieknie mówił o Panu Januszu, az milo bylo posluchac.
Ale wracajac do recitalu, chyba zbyt dluga mialam przerwe w spotkaniach z KN, bo naprawde wszystko mnie zachwycalo
"Wamp", "Wenus" z polskim refrenem, "Piosenka lekko toporna" oraz "Zly" poprostu genialne wykonania.
Dwa wesole Bisy- "Lala" oraz "techno dziewczyna na sopot kicz festiwal" bardzo ciekawe... i nie taki znow kicz...
Reasumujac: Królowa Nocy na 5 +
Pozdrawiam wszystkie przemiłe Osoby, ktore miałam przyjemność spotkać w Gliwicach
Afrykańska Królowa Nocy (z racji tych palm w tle, a nie pogody broń Boże) bardzo udana Powiedziałabym, że nawet nadspodziewanie... Królowa to istota mroczna i jakoś kojarzy sie z nastrojowymi piwnicami i blaskiem świec, a nie z plenerem, świeżą trawką, kwiatkami, światłem dziennym, piknikowym nastrojem
Ale okolice Palmiarni w Gliwicach to miejsce zaciszne i sympatyczne. Na tyle odseparowane od hałaśliwego świata, że zbyt wielu zupełnie przypadkowych widzów tam nie trafiło - choć w ogóle było tłoczno wręcz. I nawet małe dzieci - będące często plagą takich imprez - tutaj nie tylko nie przeszkadzały, ale stanowiły momentami uroczy dodatek choreograficzny A dźwięki niosły się w powietrzu pięknie
Godne odnotowania było wprowadzenie do koncertu - piękna laurka w wykonaniu pana Jana Poprawy - szczęśliwym zbiegiem okoliczności jurora różnych konkursów w których zdarzyło się Januszowi Radkowi brać udział ... Konkluzja była taka, że może artysta miał szczęście trafiając na takiego jurora ... ale może i juror też, trafiając na artystę, którego i słuchać, i nagradzać warto.
PS. A w ostatnim bisie w rytmach umpa-umpa to był zdecydowanie Sopot KIT Festiwal
Kraków chłodny, Kraków deszczowy, Kraków alchemicznie przytulny, towarzysko radosny , świętujący (Królowa Nocy jak sie okazuje dobra jest do uczczenia każdej okazji - i sama się czasem przyłącza ) i królewski jak zawsze, jak Ona... Ta, która tam brzmi, tam bawi, tam zaskakuje i tam czaruje najpiękniej Tam panuje i błyszczy. Syci i budzi apetyt jednocześnie ...
I ten głód goni potem człowieka w jakieś dziwne miejsca... Jakby mimochodem, jak na piknik. Gdzieś, gdzie myślą, że w 15 minut można naszykować salę kinową na jej audiencję. Gdzie mają sprzęt, ale jego obsługa stanowi zagadkę nieodgadnioną. Gdzie flesze czynią konkurencje reflektorom. Gdzie chrupią popcorn albo obściskują się zachłannie (pewnie nie zauważyli, że tym razem to nie film ). Gdzie Ona pasuje trochę jak kwiatek do kożucha... A jednak panuje nad sceną i słuchaczami, wciąga, zachwyca, i może pozostawia za sobą paru nowych dworzan
To takie miejsce, gdzie jedni dają sie ponieść niepotrzebnym emocjom a inni dojrzewają do trudnych słów. I może dobrze, ze są i takie miejsca.
Wyspana, wypakowana, wyciszona zabieram się za pisanie relacji.
Wiadomo od dawna że najpiękniejsza Królowa Nocy jest tylko w alchemii i było bosko. Pod względem wokalnym jak i humorystycznym. Ja bawiłam się wspaniale. Równie dobrze jak ten podchmielony pan . Resztę pominę, gdyż nie chcę żeby piesek jakiś niestrawności dostał
Jeśli chodzi o Lubliniec, to tak jak wyżej...KN tylko w alchemii. Ogólnie było to niezorganizowane, koncert przeniesiony...co akurat nam nie przeszkadzało, ale innym ludziom najwyraźniej tak. Sam koncert-nie był najgorszy, jeśli chodzi o Szefa to wokalnie nie zawiódł. Współczuje mu tylko tych fleszy....można oślepnąć. No i to, że niektórzy sie wyłączyli w trakcie zupełnie, zachowując się jakby przyszli bo im kazano. Ja dobrze się bawiłam, pomijając tylko 1 bis, bo zaraz miał być emitowany jakiś film...za to poznałam nowych forumowiczów Sheila, Efffcia
To teraz prywata-ogólnie dla ekipy nie będę się rozpisywać z osobna, bo by było dłuższe niż cała relacja. Dziękuje więc wszystkim
No i oczywiscie zespołowi KN z wyszczególnieniem p.Jacka i p.Haliny
Ja może nie będę miała porównań, bo skąd ;) To była moja pierwsza Królowa Nocy, ale napewno nie ostatnia, bo już kombinuję jakby się we Wrocławiu znaleźć we wrześniu bo się zakochałam...
Zgadzam się, że duża część sali wogóle nie wiedziała czego się ma spodziewać, ale w miarę upływu czasu było coraz lepiej...
Ale przejdę już konkretnie do Królowej Nocy w Lublińcu.
Najbardziej podobał mi się utwór "Venus in Furs", "Ja jestem Wamp" i "Tandetny show", choć w sumie mogłabym napisać tu wszystkie utwory po kolei... Może najmniej podobał mi się Nowy świat, jakoś do mnie nie trafił. Jak pisałam nie mam porównania, nie mogę napisać, że tam coś było lepsze, a tutaj zaskoczyło mnie to...
Ja nie wiem, jak ja mogłam żyć, nie jeżdząc na recitale ale będę to naprawiać, bo jestem oczarowana
I tak na koniec też chciałam podziękować Wszystkim za towarzystwo, a w szczególności: Sheili i Ani 1604 za zdjęcie (którego jeszcze nie widziałam, na którym JA pewnie wyszłam okropnie, ale to już nieważne )
Królowa Nocy, 22 lipca 2008 :)
Witam po długiej przerwie
W ostatni czwartek miałam przyjemnośc uczestniczyć w charytatywnym koncercie i licytacji na rzecz kieleckich pięcioraczek. Atrakcją i głównym bohaterem wieczoru był Janusz Radek z recitalem "Serwus madonna". Na poczatku gali była licytacja i pokaz mody :) W pokazie mody najbardziej wyróżniła sie blondyneczka o anielskiej urodzie i tu zaskoczenie - to była córeczka Pana Janusza. Wygladała ślicznie i dostała gromkie brawa.
Co do koncertu trwał on tylko ok 30 minut i nie było wszystkich piosenek na które bardzo czekałam. Najbardziej oczywiście spodobał mi sie wykonanie "Serwus Madonna", "Groszki i Róże" oraz "Narodziny Bolsława :)" Recital ma klimat poetycki, stonowany i elegancki ale dla mnie i tak najlepsza jest Królowa Nocy - oczywiście w Alchemii
Występy na żywo:
4 września 2008 (czwartek) - Serwus Madonna - Koncert charytatywny - Chorzów - ChCK - g. 19
8 września 2008 (poniedziałek) - gość specjalny Karaoke w teatrze - Warszawa - Teatr Polonia - g. 20
12 września 2008 (piątek) - Królowa Nocy - Wrocław - Teatr Piosenki - g. 19
14 września 2008 (niedziela) - Pomóż mi - Wrocław - Firlej - g. 19
21 września 2008 (niedziela) - Polonia Semper Invicta - Warszawa - Podzamcze - g. 19
27 września 2008 (sobota) - Kolory nadziei - Płock - Amfiteatr - g. 19
30 września 2008 (wtorek) - Jesus Christ Superstar - Chorzów - Teatr Rozrywki - g. 19
Występy na żywo:
9 sierpnia 2008 (sobota) - Królowa Nocy - Gliwice - Palmiarnia - g. 19:30
14 sierpnia 2008 (czwartek) - Energia możliwości - Gdańsk - Amfiteatr Polskiej Filharmonii Bałtyckiej - g. 20:30
22 sierpnia 2008 (piątek) - Serwus Madonna - Gdańsk - platforma na Motławie przy klubie Miasto Aniołów - g. 18:30
23 sierpnia 2008 (sobota) - Serwus Madonna - w ramach imprezy Gitarą i Piórem - Karpacz - stok Lodowiec k. hotelu Karkonosze - g. 22
31 sierpnia 2008 (niedziela) - Oratorium Niepołomickie Amabilis - Niepołomice - Rynek - g. 21
Przede wszystkim dziekuję za naprawdę miłą niespodziankę.
Słucham często dwupaku "Serwus Madonna" i "Królowej Nocy", w którym Pozytywnie , jak dla mnie, brak "szufladkowania" dla interpretacji, głosu, tekstów. Janusz może interpretować wcześniej znane utwory nadając im świeżość (Serwus Madonna) i tworzyć naprawdę niesamowite kreacje (Królowa Nocy).
Nie miałam jeszcze okazji zobaczyć "La dolce NRD" i "Domu za miastem" - ale myślę, że wiele przede mną ;)
Miła niespodzianka nie wyskoczyla z żadnej "szufladki", przyjemnie zaskoczyła formą, tekstem i muzyką - dziękuję ! :)
Tak... koncert niesamowity. To była moja pierwsza Królowa Nocy :D Bardzo mi się podobało, naprawde bardzo. Najbardziej zaskoczyły mnie inscenizacje "Lamich in Ruhe" hehe to przypominało trochę koncert Nightwisha :) " Dziewczyna o perłowych włosach"nie myslałam, ze można to tak przedstawić :) Tak samo jak "Piosenka lekko toporna" . Tylko nie rozumiem po co Szeffowi była ta firanka przy "la vie in rose". No nic :)
Bisy bardzo zabawne :) Zwłaszcza mechaniczno-lalkowy rap :D
Pan Janusz nie mógł zejsć ze sceny
No i po koncercie spotaknie bardzo miłe :) I wspomnienia też miłe :D
Dziękuję panu Januszowi za super Show (nie tandetne) i w ogóle za miły wieczór
Jak dla mnie to w trzecim bedzie:
- szczęście
- Lady Fortuna
- piłka
4.
- Bill Gates
- Dyrektor NBP
- jakikolwiek inny dyrektor na bardzo wysokim stanowisku
- polityk (prezydent, premier itp. pomniejsi nie)
- skarbiec bankowy
5.
- kalkulator
- procent
- bankier
6.
- koc
- pierzyna
- kołdra
- zaspa
- no comments
7.
- nic
- cisza
8.
- gwiazda
- księżyc
- królowa nocy
- ta królowa od mlecznych zębów
- dziadek mróz
- święty mikołaj
- gwiazdor
- osoba z którą śpisz (bez skojarzeń)
9.
- To powiedział głuchy, a tamten jest niemy, albo na odwrót.
Mam pytanie w związku z posiadaną przeze mnie kasetą TOP-ONE No.4 (oglądając Waszą stronę dotarłem do okładek i te moje No.4 ma okładkę jak No Disco No.2 tylko że zamiast dwójki jest czwórka. Moje kasety widocznie w latach 90 nie były w pełni oryginalne i Mam je w takiej kolejności: Kiedyś jako TOP-ONE No.0, TOP-ONE No.2 (biały miś miła moja itd), TOP-ONE Coraz Wyżej (na bank oryginalna, nawet kupon w środku pamiętam był, można było coś wygrać nawet), i owe TOP-ONE No.4 gdzie są utwory których szukam:
1. Królowa nocy
2. Agnieszka P.
3. Chłodna Arktyka
4. Wspomnienie z Wietnamy
5. Tancerka
6. Bajka
i jeszcze jakieś ze dwa
Co to jest? Bo brzmi jak top-one a na stronie nic nie ma o takich utworach.
Pozdrawiam!
Witam! Jeżeli lubicie taką muzykę i zespół Meffis to polecam ich kasetkę pt. "Dotyk jak narkotyk" na której rónież można znaleść fajne disco kawałki. Natomiast płyta "Raz, dwa, trzy" zawiera piosenki z mocniejszym brzmieniem gitary! Jeżeli chcecie piosenki zespołu takie jak "Królowa nocy", "Agnieszka P" itd. to piszcie tutaj, na pewno się odezwę! Mam wszystkie te piosenki!
No wlasnie...ta track lista to kolejna rzecz,ktora utwierdza mnie w przekonaniu,ze ta podrobka pod Top One nie zostala wykonana przez zespol Meffis tylko jakis zupelnie inny...byc moze wogole nieznany...
No bo dlaczego nie ma na tej plycie Meffisa "Królowa Nocy" a tekze pozostalych 5 utworow z tej plyty podróbki?!.......pozostaje wiec dalej pytanie : kto podszywal sie pod Top One i wydal w sumie bardzo dobra plyte?!
Postaram sie zgrac pozostale kawalki i wrzucic wam do posluchania...moze ktos je rozpozna?!
Oj panowie i panie, widzę że mylicie dwie różne kasety. Otóż "Agnieszka P." miała dwie wersje w wykonaniu Meffisa. Ten album którego tracklistę podał Sony to "Raz dwa trzy" z 2001 roku, wydany przez Polgram Plus i nagrany w studiu zespołu Top One. Natomiast ta kaseta którą Dalil wygrzebał z piwnicy to jest również album Meffisa, tylko dużo starszy, gdzieś z początku lat '90. Mam tą kasetę z oryginalną okładką, podpisaną przez Mefisa (wtedy pisali się przez jedno "f"), nosi tytuł "Królowa nocy" i zawiera dokładnie te utwory co Dalil wymienił. Tak więc zespołem który podszywał się pod Top One był właśnie Mefis, ten wczesny.
Ponadto znam jeszcze wersję "Agnieszki P." z 1996 roku, w wykonaniu zespołu Shaker (kaseta "Jest jak jest" wydana przez STD). Na wszystkich posiadanych przeze mnie okładkach, zarówno Meffisa jak i Shakera, jako autorzy tego utworu podani są D. Kulik i R. Kulik, czyli muzycy zespołu Meffis.
No wlasnie...ta track lista to kolejna rzecz,ktora utwierdza mnie w przekonaniu,ze ta podrobka pod Top One nie zostala wykonana przez zespol Meffis tylko jakis zupelnie inny...byc moze wogole nieznany...
No bo dlaczego nie ma na tej plycie Meffisa "Królowa Nocy" a tekze pozostalych 5 utworow z tej plyty podróbki?!.......pozostaje wiec dalej pytanie : kto podszywal sie pod Top One i wydal w sumie bardzo dobra plyte?!
Postaram sie zgrac pozostale kawalki i wrzucic wam do posluchania...moze ktos je rozpozna?!
Wlasnie wygrzebalem z piwnicy ta niby-kasete-Top One.Jest na niej 8 utworów :
Królowa Nocy / Agnieszka P. / Bajka / Wspomnienie z Wietnamu / Mroczny Sen / Nadzieje / Tancerka / Chlodna Arktyka.
Zaopatrzylem sie takze w utwoy "Agnieszka P." i "Chlodna Arktyka" w wykonaniu grupy Meffis oraz "Królowa Nocy" w wykonaniu grupy Akcent i...naprawde dochodze do przekonania,ze na tej niby-Top One kasecie nie jest to ani Meffis ani Akcent...co dziwne oprócz tych wyzej wymienionych 3 utworów niegdzie nie mozna znalezdz tych pozostalych 5...a wierzcie mi,wiem gdzie i jak szukac
Zgralem na razie 3 utworki z tej kasety i wrzucam wam na serwer; niestety jakosc slabiutka
A oto linki :
Zdaje sobie sprawe,ze te utworki jezeli sie przysluchac wokalowi wydaja sie byc "pitched",co by tlumaczylo fakt dlaczego Meffis nagle tak wysoko spiewa ale te aranzacje sa zupelnie inne niz te,które udalo mi sie zdobyc...
Sony -> masz plytke zespolu Meffis w oryginale?! Podaj spis utworów.
Pawle - byłem na czterech reczitalach Janusza Radka w Teatrze Rozrywki w Chorzowie. Żona go uwielbia więc pilnuje i czeka kiedy tylko się zjawi w okolicy
On ciągle tworzy nowe rzeczy lecz jest to raczej piosenka aktorska, czy teatralna, czy jak to tam zwą.
Podobały mi się wszystkie te reczitale ale też bym wolał Janusza w Rockowym bandzie. Obserwuję go od kilku lat - od czasu kiedy pierwszy raz usłyszałem go w roli Judasza w rock operze "Jesus Christ Superstar" (również w chorzowskim teatrze rozrywki). Zawsze gdy jest z nowym reczitalem w teatrze to jestem tam też i ja (z żoną oczywiście ).
Jak widac Janusza raczej ciągnie do innych klimatów niż nam by się marzyło. Ma potężny głos, świetnie ukształtowany i wykształcony - robi z nim co chce - jest niesamowity. Dynamit!!!
Gdyby ktoś miał okazję trafic na jakiś z jego reczitali to gorąco polecam.
"Serwus Madonna", "Dom za miastem" oraz "Królowa Nocy" to najbardziej znane reczitale Janusza. Można je również naby na płytach.
Niektórzy niestety kojarzą Janusza tylko ze współpracy z Rubikiem a szkoda.
ech, Pawle, ależ się rozmarzyłem.
toś mnie tym Radkiem teraz podpuścil
To on z Rubikiem?
Ja tam go kojarze z heavymetalowego grania z Zanderhaus.
Ale to muza nie dla mnie
Pawle - byłem na czterech reczitalach Janusza Radka w Teatrze Rozrywki w Chorzowie. Żona go uwielbia więc pilnuje i czeka kiedy tylko się zjawi w okolicy
On ciągle tworzy nowe rzeczy lecz jest to raczej piosenka aktorska, czy teatralna, czy jak to tam zwą.
Podobały mi się wszystkie te reczitale ale też bym wolał Janusza w Rockowym bandzie. Obserwuję go od kilku lat - od czasu kiedy pierwszy raz usłyszałem go w roli Judasza w rock operze "Jesus Christ Superstar" (również w chorzowskim teatrze rozrywki). Zawsze gdy jest z nowym reczitalem w teatrze to jestem tam też i ja (z żoną oczywiście ).
Jak widac Janusza raczej ciągnie do innych klimatów niż nam by się marzyło. Ma potężny głos, świetnie ukształtowany i wykształcony - robi z nim co chce - jest niesamowity. Dynamit!!!
Gdyby ktoś miał okazję trafic na jakiś z jego reczitali to gorąco polecam.
"Serwus Madonna", "Dom za miastem" oraz "Królowa Nocy" to najbardziej znane reczitale Janusza. Można je również naby na płytach.
Niektórzy niestety kojarzą Janusza tylko ze współpracy z Rubikiem a szkoda.
ech, Pawle, ależ się rozmarzyłem.
toś mnie tym Radkiem teraz podpuścil
apropos Radka
To gra w tym miesiącu w Krakowie
2008-06-23 oraz 24go 20:00 Janusz Radek Kraków, Alchemia S.C., ul. Estery 5
Spektakl Królowa Nocy
ojej, moja żona sobie tego nie wybaczy!!!
Janusz Radek - moja żonka również Cię uwielbia
a właśnie wyszła na zakupy.
Januszu - pozdrawiam Cię serdecznie!!!
- byliśmy z żoną na Twoich koncertach w Teatrze Rozrywki w Chorzowie już na 3 sztukach - Serwus Madonna, Dom za Miastem i Królowa Nocy.
no i dwa razy na Jesus Christ z Twoim udziałem
------------------------------------------------------------
Produkcja: Kanada
Gatunek: Musical
Reżyseria: Kevin Sullivan
Scenariusz: Kevin Sullivan
Zdjęcia: Peter Breiner
Film oparty na podstawie opery według Mozarta pt. “Czarodziejski flet”. Akcja dzieje się w Salzburgu. W filmie przedstawiona została historia Toma, amerykańskiego piosenkarza, mającego olbrzymią obsesję na punkcie swojej sławy. Na ścieżkę dźwiękową obrazu składają się klasyczne utwory autorstwa jednego z najwybitniejszych kompozytorów i muzyków w historii - Wolfganga Amadeusza Mozarta.
Rutger Hauer: Dr Richard Nagel
Warren Christie: Tom
Laura DeCarteret: Ziggy
Deanna Dezmari: Siostra Mashy
Daniel Fathers: Jeremy, producent
Daniel Kash: Monostatos
Kelly Campbell: Sandra / Papagena
Erin Windle: 'Królowa Nocy'
Curtis Sullivan: Sarastro
Jonathan Monro:
Mireille Asselin: Masha
Marshall Pynkoski:
Olivier Laquerre:
------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------
Data Premiery: 2002-12-07 (Świat)
Reżyseria: David Wu
Scenariusz: Simon Moore
Zdjęcia: Gregory Middleton
Muzyka: Lawrence Shragge
Gerda to samotna, młoda kobieta zakochana w Kaju, przystojnym mężczyźnie pracującym w odludnym hotelu jej ojca.
Pewnej nocy, podczas zbliżającej się burzy śnieżnej do hotelu przyjeżdża eskortowana przez wilki tajemnicza kobieta w futrze i brylantach. Następnego ranka po Kaju nie ma śladu! Tak rozpoczyna się niesamowita przygoda Gerdy, która wyrusza w cudowną , a zarazem przerażającą podróż, by odszukać swego ukochanego. Dociera do krainy, gdzie są przerażające lochy i przepiękne zamki, w których mieszkają polarne niedźwiedzie mówiące ludzkim głosem. W filmie pośród innych gwiazd zobaczymy Bridget Fondę.
Bridget Fonda: Królowa Śniegu
Jeremy Guilbaut: Kai
Dan Payne: Książę
Robert Wisden: Wolfgang
Jennifer Clement: Wiosenna wiedźma
Suzy Joachim: Autumn Robber
Rachel Hayward: Gerda
Chelsea Hobbs: Gerda
Meghan Black: Robber Girl
Wanda Cannon: Minna
Kris Pope: Reginald Priceless
Kira Clavell: Księżniczka Lata
Trever Havixbeck: Sierżant w armii
Alexander Hoy: Chen
John DeSantis: Szatan
------------------------------------------------------------
Akcent - Królowa nocy
Akcent - Zycie to są chwile
Boys - Ostatni dzień, ostatnia noc
© wojtekstoltny design by e-nordstrom