krakowsko czestochowska
wojtekstoltny

Najpopularniejsza jest Jura Krakowsko-Częstochowska

Nie spotkałem się w Polsce z mapą turystyczną w skali 1:10k. W takich skalach otrzymujemy ogólny obraz terenu, ale niemożliwe jest znalezienie przykładowego wejścia do jaskini czy dokładnego skrętu w boczną ścieżkę, zwłaszcza, jeśli tych jaskiń i ścieżek w bliskiej okolicy jest wiele (Jura Krakowsko-Częstochowska).
Wektor tworzony jest tymczasem w skali 1:1 i może być, w związku z tym, dowolnie skalowany.

Niezupełnie.
Wektor też jest odrysowywany na podstawie jakichś danych źródłowych. I raczej mało prawdopodobne, że dane te są zebrane w skali 1:1. Przecież autor mapy (nawet jeśli jest to wielka firma) nie będzie ganiał po lesie i sprawdzał ze sprzętem każdej ścieżki. Podstawą są dane np. satelitarne, które siłą rzeczy nie są wykonane w skali 1:1 :")

BTW, widywałem 15-ki i 10-ki różnych terenów. Na rastrówkach o takiej skali potrafią być pooznaczane większe mrowiska, nie mówiąc już o głazach narzutowych. Na wektorze nigdy nie widziałem tego typu obiektów :"P


Dobrze mieć mapę rastrową w postaci elektronicznej, ale traktować ją należy bardziej jako gadżet, czasowy substytut mapy papierowej, trzymanej w mapniku, dla pasjonatów.
Wtedy tak samo należałoby potraktować wektor. A nawigację uprawiać "rastrową" czyli przy użyciu map papierowych :")


Kto, mając mapę papierową w plecaku, będzie żmudnie przewijał mały ekran PDA czy komórki?
Ale po co mam go "żmudnie" przewijać?
Drugie pytanie - kto będzie w takim razie przewijał wektor? Przecież mapa wektorowa przy pewnym oddaleniu albo zgubi istotną część szczegółów (i zostaną np. tylko główne drogi), albo stanie się nieczytelna tak samo jak raster. Z nawigacyjnego punktu widzenia stanie się więc wtedy kompletnie bezużyteczna.

BTW, z wektorem jest jeszcze jeden problem. Pewne obiekty się skalują (wszerz) inne nie. Dlatego jeśli np. wyrysujemy szlak obok drogi, to okaże się, że przy skali 800m zasłania on drogę, przy skali 300m jest tuż obok, a przy skali np. 50m biegnie on o dobrych kilkadziesiąt metrów obok. Strasznie nieczytelne, zwłaszcza jeśli chcesz przy małej skali (np. owe 50m) obejrzeć sobie skrzyżowanie w którym krzyżuje się parę różnych szlaków turystycznych.
Znowu - aby zachować czytelność, musisz pójść na pewne kompromisy. Np. swój Kampinos optymalizowałem dla skal rzędu 500-800m (takich używam na rowerze) i przy takich skalach położenie szlaków w stosunku do dróg wygląda OK. Ale jeśli przeskalujesz mapę do kilkudziesięciu metrów, to wygląda to... po prostu idiotycznie.
BTW, nie pytaj ile czasu zajęło mi ustalenie, w jakiej odległości od drogi należy wyrysować szlak, aby wyglądało to dobrze przy określonej skali.


Jedyną korzyścią z mapy rastrowej jest natychmiastowa informacja o aktualnej pozycji (rzetelna, pod warunkiem dokładnego skalibrowania skanu).
Wydawało mi się, że to już ustaliliśmy - korzyścią z mapy rastrowej jest bardziej wiarygodna informacja o terenie, który nas otacza - drogach, punktach terenowych i tak dalej.


Po zdobyciu szczytu, częstym pytaniem turystów jest pytanie o panoramę okolicy, a tę jesteśmy w stanie rzetelnie opisać tylko korzystając ze swojej wiedzy z wykorzystaniem mapy papierowej.
Dlaczego niby?
W ogólnej dyskusji o mapach zupełnie zapomnieliśmy o podziałce. Mapy papierowe, topograficzne występują w skalach ogólnych 1:50k i 1:25k. Nie spotkałem się w Polsce z mapą turystyczną w skali 1:10k. W takich skalach otrzymujemy ogólny obraz terenu, ale niemożliwe jest znalezienie przykładowego wejścia do jaskini czy dokładnego skrętu w boczną ścieżkę, zwłaszcza, jeśli tych jaskiń i ścieżek w bliskiej okolicy jest wiele (Jura Krakowsko-Częstochowska).
Wektor tworzony jest tymczasem w skali 1:1 i może być, w związku z tym, dowolnie skalowany.
Dobrze mieć mapę rastrową w postaci elektronicznej, ale traktować ją należy bardziej jako gadżet, czasowy substytut mapy papierowej, trzymanej w mapniku, dla pasjonatów. Kto, mając mapę papierową w plecaku, będzie żmudnie przewijał mały ekran PDA czy komórki? Jedyną korzyścią z mapy rastrowej jest natychmiastowa informacja o aktualnej pozycji (rzetelna, pod warunkiem dokładnego skalibrowania skanu).
Po zdobyciu szczytu, częstym pytaniem turystów jest pytanie o panoramę okolicy, a tę jesteśmy w stanie rzetelnie opisać tylko korzystając ze swojej wiedzy z wykorzystaniem mapy papierowej. Mimo rozwoju elektroniki przyszłość map papierowych rysuje się jasno, tak jak i techniki wektorowej, tak myślę.
Co do gubienie ścieżek w terenie: no cóż, GPS to tylko narzędzie, a my jesteśmy tylko ludźmi... chwała Bogu!
Podpinam się pod temat. Góry Sowie, Izery, okolice Wrocławia, Jura Krakowsko Częstochowska. Wszystko mile widziane
Wgrałem!! Są szlaki. Szkoda tylko że akurat nie ma mojego regionu ( Wyrzyna Krakowsko-Częstochowska) Ale są Beskidy i tatry.
Pisze dopiero teraz, bo wczesniej robilem proby z ......

Ciach - GPS Maniak

Lechu, masz u mnie piwko, na razie wirtualne. Moze kiedys cie wypatrze na szlaku to postawie prawdziwe. A co do urządzen garmina to nic nie jest przesądzone, na razie mam inne wydatki, ale moze kiedys, jak sie sprawdzi PPC na szlaku to moze i Germinka zakupie. Pozdrawiam i jeszcze raz wielkie dzieki.
70 metrów kabla to brzmi strasznie Ja mam 20 do satki i mam wrażenie że osłabia sygnał.
IMHO jedynym sensownym ustawieniem jest Wisła/Skrzyczne. Wcześniej czy później muszą wzmocnić sygnał tak jak to zrobiono teraz w Poznaniu. A ten w Krakowie to chyba można odebrać tylko w bardzo upalny i bezchmurny dzień. Zresztą na drodze z Krakowa do Poznania jest jura Krakowsko-Częstochowska.
1. Polska - Poland
2. Bałtyk - the Baltic (Sea)
3. Warszawa - Warsaw
4. Kraków - Cracow
5. Wisła - the Vistula (River)
6. Karpaty - the Carpathians
7. Tatry - the Tatras
8. Sudety - the Sudetes
9. Mazowsze - Mazovia
10. Śląsk - Silesia
11. Pomorze - Pomerania
12. Mazury - Masuria
13. Kaszuby - Kashubia
14. Nizina Polska - the Polish Lowland
15. Galicja - Galicia
16. Oświęcim – Auschwitz
17. Odra - the Odra
18. Nysa Kłodzka - the Nysa
19. Nysa Łużycka - the Nysa
20. Wielkopolska - Great Poland
21. Małopolska - Little Poland
22. Górny / Dolny Śląsk - Upper / Lower Silesia
23. Karpaty Wschodnie / Zachodnie - the East / West Carpathians
24. Beskid Wysoki / Niski - the High / Low Beskid
25. jezioro Wigry - Lake Wigry
26. przełęcz Okraj - the Okraj Pass
27. przylądek Rozewie - the Rozewie Cape
28. Nizina Mazowiecka - the Mazovian Lowland
29. Wyżyna / Nizina Śląska - the Silesian Upland / Lowland
30. Pogórze Karpackie - the Carpathian Foothills
31. Zapadlisko Przedkarpackie - the Carpathian Depression
32. Kanał Augustowski - the Augustów Canal
33. Mierzeja Helska - the Hel Peninsula
34. Wyżyna Krakowsko-Częstochowska - the Kraków-Częstochowa Upland
35. Przełęcz Dukielska - the Dukla Pass
36. Jezioro Mikołajskie - Lake Mikołajskie
37. Jezioro Solińskie - Lake Solińskie
38. Słowiński Park Narodowy - the Słowiński National Park
39. Puszcza Romincka - the Romincka Forest
40. Dolina Goryczkowa - the Goryczkowa Valley
41. Pojezierze Lubuskie - the Lubuskie Lake District
42. Bory Dolnośląskie - the Dolnośląskie Forest
43. Góry Świętokrzyskie - the Świętokrzyskie Mountains
44. Góry Stołowe - the Stołowe Mountains
45. Puszcza Jodłowa - the Jodłowa Forest
46. Bory Dolnośląskie - the Bory Dolnośląskie
47. Góry Świętokrzyskie - the Góry Świętokrzyskie
48. Góry Stołowe - the Góry Stołowe
49. Puszcza Jodłowa - the Puszcza Jodłowa
50. Beskidy - the Beskid Mountains
51. Bug - the Bug River
52. Zatoka Gdańska - the Gulf of Gdańsk
53. Zatoka Pucka - the Gulf of Puck
54. Zatoka Pomorska - the Gulf of Pomerania
55. Zalew Szczeciński - the Szczecin Lagoon,
56. Zalew Wiślany - the Vistula Lagoon,
57. Zalew Kamieński - the Kamieński Lagoon
58. Zalew Zegrzyński - Lake Zegrzyński,
59. Zalew Zemborzycki - Lake Zemborzycki
60. Suwalszczyzna - the Suwałki region
Witam!!!

Macie zaplanowany weekend majowy? Tak? To musicie zmienić plany!

Szykujemy wyjazd w skały. Wyjazd w nocy 31.04 - 4.05.2008 Jura krakowsko-częstochowska - Rzędkowice

Nocleg w namiotach, ognisko, zimne piwko, wspinaczka, JASKINIE, ratownictwo.

Koszt wyjazdu to około 300zł

W cenie: namioty, sprzęt do wspinaczki i wyprawy do jaskiń (super jaskinie), dojazd, część wyżywienia.

Super drogi wspinaczkowe - od najłatwiejszych do mega trudnych

Nie musisz umieć się wspinać!

Osoby chętne proszę o kontakt z Tomkiem lub ze mną.

Zapraszamy wszystkich chętnych!

Pozdrawiam
Grzegorz

http://www.goryonline.com/foto/MIEJC_20 ... lsztyn.jpg
http://www.jura.art.pl/fot/male/rzedkowice9.jpg
http://www.wspinanie.pl/topo/polska/pol ... garowa.jpg
http://openmind.desk.pl/images/HPIM3612_resize.JPG
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/p ... Wysoka.jpg


A tu galeria z wyjazdu MedAID do Rzędkowic
http://www.kursyratownictwa.pl/?pg=5&mode=album&aid=76
Pomysł nie powiem, interesujący, ale może go tak urozmaicić? To będzie maj - piękna pogoda itd, może tak gdzieś wyskoczyć? W góry na 2 dni, albo choć zrobić exploring terenów prowincjonalnych - np zalew, lasy, dawna piaskownia w Ząbkowicach (dużo miejsca na powłóczenie się np tylko z kompasem), jura Krakowsko - Częstochowska, albo może do Częstochowy czy Krakowa..? Nie mam konkretnego pomysłu. Filmy czy tańce możemy zawsze odłożyć na wieczór czy noc.
Niestety Maciek ma rację, że trudno w Polsce znaleźć jakieś miejsce, którego ludzie nie rozpoznają, ale sądzę, że o to twórcy powinni się martwić najmniej, a skupić na realizacji, bo jeśli film będzie mieć dobrą, wciągającą fabułę to widz nie będzie chciał zwracać uwagi na takie szczegóły.

A co do dobrych miejsc to świetna jest Jura Krakowsko-Częstochowska- wspaniałe, lekko pofalowane krajobrazy. Niskie, soczysto zielone drzewka i trawa + niesamowite białe ruiny (niektóre są remontowane i możnaby spróbować się dogadywać z właścicielami; sądzę, że nie mieliby nic przeciwko kręceniu w nich jakiś filmików, bo zawsze jest to dla nich jakaś reklama, a jakby posmarować trochę kasą to na bank się zgodzą). Idealne miesjce do kręcenia fantasy lub innych produkcji z motywami rycerskimi w tle, a także historyjek o złych intrygach masonów sięgających zamierzchłych czasów (coś jak Gabriel Knight 3). Mi te widoki kojarzą się trochę z Ridermarchią z LOTRa.

http://www.jubi.buum.pl/i/jura1999/imag ... Jura-3.jpg
http://www.noclegi.com.pl/zdj/zdjecia/100/z193.jpg
http://zim.pcz.czest.pl/podlesice/konfe ... owy-10.jpg
http://www.miles.com.pl/strona/img/318.jpg
Witajcie Harcerki i Harcerze!:)
Część zna kogoś takiego jak dh Kamil z Hufca Częstochowa,był z nami rok temu na Zlocie w Kielcach(znany tez jako Kameleon, albo u nas po prostu Joł ). Kojarzycie, nie kojarzycie, nie zmieni to faktu, że właśnie od Niego dostałam regulamin imprezy organizowanej przez Jego drużynę. Oto on, możecie sie śmiało zapoznać Jeżeli znajda się chętne osoby, to mają tutaj wszystkie potrzebne informacje odnośnie utworzenia z siebie spełniającego wymogi patrolu

INGIS NOX

„Tylko martwi ujrzeli koniec wojny”


Jest rok 2012 Persowie najechali na Europę.
12 Kwietnia zajęli ziemie Polskie bezczeszcząc najświętsze miejsca oraz zajmując najważniejsze budynki państwa.
Plądrują nasze domy i zabijają nasze najbliższe rodziny. Nie maja litości nawet dla kobiet i dzieci a z mężczyzn robią niewolników. Są okrutni i bezwzględni. Poprzez niszczenie naszego dobrobytu kulturowego oraz przez liczne oznaki okrucieństwa jesteśmy zmuszeni się bronić! Apelujemy do Was,
aby każdy kto jest zdolny do walki stanął w obronie ojczyzny. Tak jak nasi przodkowie tak teraz my jesteśmy zmuszeni podjąć walkę z przeważającymi silami nieprzyjaciela.

”Nie urodziliśmy się dla siebie, lecz dla naszej ojczyzny.”

„Słodko i zaszczytnie jest umierać za ojczyznę.”



Zastep Strzelecki KOBRY
Serdecznie Zaprasza na biwak INGIS NOX

Organizator:
32 ŚWDH Zwiad
Zastep Strzelecki “KOBRY”
Hufiec Częstochowa
Śląska Chorągiew ZHP

Termin i miejsce:
26.08- 28.08.2008, Jura (Wyżyna Krakowsko - Częstochowska)
Start: 26 Sierpnia, Godz.: 1710- 1735, Przystanek Lini MPK 14 i 25 - Brzeziny
Zakończenie: 28 Sierpnia, ok. godz. 1000

Program:
Dużo dobrej i często ekstremalnej zabawy, wysiłku, wędrówki w poziomie i w pionie oraz inne atrakcje przewidziane przez organizatorów.

Koszty:
Wszyscy uczestnicy płacą kwotę w wysokości 25 zł od osoby. Całość kwoty z dopiskiem “IGNIS NOX” imieniem i nazwiskiem oraz nazwą Pluton, należy wpłacić do dnia 21.08.2008 (jest to również ostateczny termin przyjmowania zgłoszeń) osobiście lub na konto:
BANK PKO SA
81124012131111001004396735
W przypadku rezygnacji lub nie stawienia się patrolu na starcie kwota nie ulega zwrotowi.

Warunki uczestnictwa
W “IGNIS NOX” mogą uczestniczyć drużyny starszoharcerskie, wędrownicze, kluby specjalnościowe i osoby niezrzeszone obojga płci. Uczestnicy startują w 6-8-mio osobowych plutonach (5-7 osob + plutonowy). Plutonowy musi być osobą pełnoletnią. Patrole większe nie będą dopuszczane do startu.
Minimalny wiek uczestników - 15 lat, maksymalny bez ograniczeń. Organizatorzy nie biorą żadnej odpowiedzialności za uczestników.

Zgłoszenia
Data wpłynięcia (a nie wysłania!) zgłoszeń upływa 12.08.2008 r. - jest to data ostateczna. Zgłoszenie zawierające listę osób i nazwę plutonu oraz – w przypadku uczestników niepełnoletnich – oświadczenie rodziców/opiekunów prawnych o zgodzie na uczestnictwo w biwaku.

Kontakt:
kamilzwiad@wp.pl
Tel. Kom. – 0 603 064 591
GG: 2053787

Wyposażenie patrolu:
Mapa Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej, apteczka, przybory piszące, papier, namiot (lub coś w tym stylu), saperka, sprzęt kuchenny, kompas, dowód tożsamości (legitymacja; opiekun – dowód osobisty), karimata, śpiwór, jedzenie, zapas wody pitnej, odpowiedni strój, buty usztywniające staw skokowy (trekingowe, wojskowe lub podobne), buty do wspinaczki (np. trampki), czapka z daszkiem, okulary przeciwsłoneczne, krem z filtrem UV, latarka.
Organizatorzy nie zapewniają wody i wyżywienia!
Gwoli ścisłości, nie jest to Wyżyna (Jura) Krakowsko - Częstochowska, lecz Obniżenie Górnej Warty, które to obejmuje tematyka forum, więc Robert niepotrzebnie się "burzy"
Kościół jest około 2,5km od koryta Warty, która w tamtych okolicach ładnie meandruje.
Witam,

Znalazłem ostatnio w necie serwis http://www.podroznik-online.pl gdzie można oceniać noclegi (nie tylko z Jury).
Z Jury jest trochę mało noclegów (Jura Krakowsko - Częstochowska ) ale mam nadzieję, że się pojawią kolejne. Może to kogoś zainteresuje.
Pozdrawiam.
W zasadzie to też wydaje mi się, że przykładowo ludzie z Zawiercia prędzej zareagują i powiedzą że mają coś wspólnego z Katowicami niż z jurą. Część z nich nawet nie wie dokładnie co mamy w okolicy, jakie zabytki i jakie tereny. A poza tym sama nazwa jura krakowsko częstochowska raczej nie kojaży się ze śląskiem a tym bardziej z katowicami. Są oczywiście wyjątki. Zawiercie patrząc ze strony geograficznej leży na samym krańcu śląska, ale także na krańcu jury. Ponieważ ludzie muszą z czegoś żyć, więc jestaśmy nastawieni bardziej na przemysł niż na turystykę, bo z turystyki byłoby nam się tutaj ciężko utrzymać.
ojojojojoj.

Kolega warkon ma niewątpliwie racje w 100 % jednak... w ten sposób działa ułamek poszukiwaczy. Jak coś znajdziesz - musisz oddać. Ok. Znaleźne ? Chyba żartujesz, jesteśmy w Polsce

Mając taką perspektywę - wiele skarbów, skarbików czy pojedynczych monet ląduje w prywatnych rękach a potem powolutku wycieka na aukcje i na rynek.

Posiadanie wykrywacza w Polsce jest legalne, ale jego użycie - tutaj już zależy w jakim celu

Co do policji - jeżeli lubisz się chwalić na forach w stylu " wykopałem 100 monet z łokietkiem, fajnie, nie ? " i poprzesz to jeszcze zdjęciami, możesz spodziewać się nieprzyjemności ze strony Policji ( parokrotnie się już tak zdarzyło, było to opisane na forach ). Wszyscy będący w temacie bezpośrednio lub pośrednio doskonale wiedzą, że na takich forach jak poszukiwanieskarbow.com, czy choćby na naszym, czasem pojawiają się odpowiednie służby. Oczywiście wizyta w mieszkaniu i odpowiednie zarzuty też mogą się pojawić w skrajnych przypadkach.

Ale wracając do meritum - Kama87 zapytała o poszukiwanie w naszych okolicach ( Katowice ). Jak wiemy, nasz region jest regionem przemysłowym, dosyć zmielonym, gdzie większość ziem została totalnie przekształcona przez człowieka. W samych Katowicach nie polecał bym szukać monet, ale jeżeli już, to skierował bym się do pobliskich miast i miasteczek z bogatą Historią - na przykład Mikołów, Wyry ( tam, głównie może wystąpić militarka - bitwa wyrska, stacjonowanie wojsk itp ), Beskid, Jura Krakowsko - Częstochowska. Ale szczerze mówiąc - nie pytaj dokładnie gdzie - nikt Ci nie powie. Bo kto odda kurę znoszącą złote jajka ? Można pomóc dając rozłożoną wędkę, ale ryby nikt już Ci nie złowi.

Aha, i oświadczam wszem i wobec, że nie posiadam wykrywacza metalu, i nie poszukuję monet.
Zaczyna się pojawiać w Bractwie ekwipunek i stroje, więc możemy powoli myśleć o wyjazdach. Oto moje propozycje na rok 2009:
23-24 maj: 13 Turniej Rycerski o Mizerykordię w Kożuchowie. Niewielka impreza, dobra na pierwszy Bractwowy wyjazd.
11-12 albo 18-19 lipca: Grunwald. Trzeba się szykować do okrągłej rocznicy;]
koniec lipca- Babice (Jura Krakowsko- częstochowska). Nie mam jeszcze niestety dokładnych informacji, kiedy.
sierpień- Lublin.
Jeśli macie jakieś sugestie- piszcie. Trzebaa też pomyśleć nad jakimś wspólnym, co najmniej tygodniowym wyjazdem szkoleniowym;]
Witajcie!
Zrzadka tu zagladam. Obecna forma forum przerasta moje mozliwości percepcyjne,
ale miło, że tu tak witalnie.

Drobne wyjasnienie ... IPPD w Bieszczadach to pomysł Sylwka i on logistycznie go zapiął, ja byłem tylko takim Majstrem Biedą na tym PPD'zie , taki "skad przychodzil, kto go znał..."
Oj piękne to czasy były ... jakby tak 20 latek temu ...
Plener w Bezmiechowej to mój pomysł ... takie "bieszczadzkie reminiscencje" ... w tym spotkaniu organizacyjnie pomogl mi Sylwek ... (prawda Spinnerku?) ...
To było bardzo ważne spotkanie po nim przestała istnieć marka Konika Monika ...
Bogusz ... nic nie paliliśmy ... nawet ich leader był większy od Spinnera.

Tak wiec moje 0,03 PLN w sprawie VPPD :
- Biebrza - jasne mozna pojechac zoaczyć jak kilku kolegów foci ptaszki długimi , jasnymi szkłami , była o tym dyskusja m.in. z Noelem ...
wydaje mi sie , że trzeba szukac bardziej zwyczajnych miejsc , takich dla wszystkich
Kiedys Piotrek Kożuchowski mówił o Beskidzie Niskim, a moze Kazimierz Dln., może Sebostaka rodzinne strony ... Sandomierz i okolice, wyżyna Krakowsko Częstochowska ... jedno jest pewne miejsc w Polsce nie braknie na kilkadziesiat najblizszych PPD , XX zorganizujemy w W-wce. Bedą chipsy i slone paluszki ;P
co do terminu : IPPD był 14-15 maja i może tp jakas swiecka tradycja, nieśmialo zaproponuje termin 9-11 maja 2008 juz po majowym łykendzie. Następny grozi tym , ze włączymy sie w tłum cwaniaków którzy biorąc 3 dni urlopu bedą chcieli miec 10 dni wolnego z okazji Bozego Ciala.
Pozdrawiam
Wszyskiego co najlepsze w 2008 roku.
Korzystając z okazji, że tu jestem chciałabym serdecznie zaprosić wszystkich na plener fotograficzny.

Szczególnie osoby, które interesują się fotografią krajobrazową i chcą się
podzielić swoim talentem z innymi.

Zostało jeszcze kilka miejsc!!! Warto się pospieszyć...

Miejsce: Jura Krakowsko-Częstochowska
Termin: 21-24.05.2009 lub 22-24.05.2009
Nocleg: ORLE GNIAZDO HUCISKO
Ilość miejsc: 50
Koszt:
2 dni = 190 zł (21-24 maj 2009)
3 dni = 285 zł (19-22 maj 2009)

Cena zawiera:
- noclegi
- śniadania (w formie szwedzkiego stołu)
- opłatę miejscową
- koszty sali wykładowej (rzutnik itd.)
- codziennie wieczorem przynajmniej 1 wykład tematyczny
- inne atrakcje...


Patronat nad plenerem objęła Podbeskidzka Grupa Fotograficzna oraz portal
www.fotograf-wesele.pl

Więcej informacji można znaleźć na stronie:
http://www.plenerfotograf...009-informacje/

Pod tym linkiem można również zobaczyć relacje z poprzednich plenerów.

ZAPRASZAMY !!!www.plenerfotograficzny.pl http://www.plenerfotograf...009-informacje/
Witam

plener wiosenny ogłoszony.

Miejsce: Jura Krakowsko - Częstochowska
Termin: 21-24.05.2009
Nocleg: ORLE GNIAZDO HUCISKO

Więcej na: PLAN PLENERU

Zapraszam - zapisy trwają!
Nic nie zastąpi grania na ulicy , nie dla ludzi , nie dla kasy i nie dla reklamy lecz dla inspiracji jaką dają ludzie z kturymi grasz i otoczenie , piękne miejsca w okolicy centrum naszego miasta częstochowa są przez nas odwiedzane kilka razy w roku , nas czyli ruznorakich muzyków w róznych miejscach z róznymi instrumentami . Jezdzimy tez w ustronne miejsca jak Jura Krakowsko Częstochowska gdzie całym bendem przypadkowo i nieprzypadkowo grających muzyków ze sobą poprostu delektujemy sie dzwiękiem , akustyką itd...
Centrum Wymiany Europejskiej ZEUS II przy Urzędzie Miasta Częstochowy organizuje w okresie wakacji i we wrześniu trzy wymiany młodzieży:

1. "Dlaczego ochrona środowiska?" Wymiana ekologiczna (Jura Krakowsko - Częstochowska) - wymiana już się odbyła..
2. Projekt wymiany młodzieży pt. "Waterworld" (Niemcy).
3. Projekt wymiany młodzieży pt. "Youth in Fire + Youth in Action = Youth for Europe" (Bułgaria).

W wyżej wymienionych wymianach weźmie udział młodzież z częstochowskich szkół ponadgimnazjalnych.

Bliższe informacje:

Koordynator wymian młodzieżowych:
Ewa Makles
emakles@czestochowa.um.gov.pl
W 2009 planowane są następujące imprezy 3D:
16.05.2009r Jaworze
06.06.2009r Wielkopolska
12.09.2009r Jura Krakowsko Częstochowska
9-10.10.2009r Jaworze
Dość ciekawy przewodnik o jurze głównie dla zmotoryzowanych to "Jura Krakowsko Częstochowska z legendą wśród Orlich Gniazd" z 2007 autorstwa Moniki i Artura Kowalczyków. Przewodnik zawiera informacje niezbędne dla tych, którzy preferują różne formy turystyki, choć skierowany jest przede wszystkim do turystów zmotoryzowanych. Zawiera propozycje tras wycieczek samochodowych, które mogą ułatwić zwiedzanie Jury, opisuje atrakcje, jakie można napotkać podczas podróży i te które nie są zwykle dostępne dla zwiedzających. Choć sami autorzy raczej zachęcają do pieszych spacerów i wędrówek po Jurze.


Bardzo interesującą pozycją jest przewodnik wydawnictwa Pascal z 2006 roku - "Jura Krakowsko - Częstochowska. Przewodnik rowerowy." - Mateusza Nowaka

W przewodniku opisano najciekawsze wycieczki po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej i Wieluńskiej. Zostały one zaplanowane w ten sposób, aby na trasie przejazdu znalazło się jak najwięcej miejsc wartych uwagi: zabytków, pomników przyrody i wspaniałych punktów widokowych. Wyprawy nie są opisem wytyczonych szlaków rowerowych, choć czasami pokrywają się z przebiegiem znakowanych tras - to autorskie propozycje wycieczek po tym malowniczym zakątku Polski. Z przewodnika dowiemy się, w którym miejscu szlak jest niewłaściwe oznakowany i gdzie należy z niego zjechać, a także gdzie czeka nas ciężki podjazd czy karkołomny zjazd; gdzie będzie trzeba zejść z roweru i gdzie wreszcie warto urządzić piknik. Przewodnik zawiera opisy 24 wycieczek, które każdemu uczestnikowi dostarczą wiele wrażeń. Część z nich nadaje się na spokojne rodzinne wyprawy, są jednak i takie, które zdecydowanie polecane są bardziej doświadczonym cyklistom.


Więc jak już pisałem wcześniej, aparat fotograficzny bardzo rzadko towarzyszył moim wycieczkom, a jak juz był to chyba tylko na ulubionej trasie w Beskidach jaką była, w sumie nadal jest, pętla Bielsko Biała -> Szyndzielnia -> Klimczok -> Szczyrk -> Małe Skrzyczne -> Skrzyczne -> Szczyrk -> Bielsko, lub były robione pozorowane fotki u mnie w okolicy.
Ale do rzeczy, fotki chyba ułożone chronologicznie:


Szlak w okolicy jeziora w Rogoźniku, niedaleko Pyrzowic, to chyba rok 1997, pewnie wakacje, rower to GT Timberline FS, jeszcze seryjny jedynie co to są wtedy nowiutkie vałki Deore XT '96:


Góra św. Doroty w Będzinie tzw. "Dorotka", listopad 1998


Jura Krakowsko - Częstochowska, skałki wokół zamku w Podzamczu, mylnie nazywanym zamkiem w Ogrodzieńcu, kwiecień 1999, rowerek to wciąż GT Timberline, ale juz bardziej zmodyfikowany (kalmkomanetki XT '98 i nowy model (wtedy) tylnej przezrutki XT na "dziewiątkę" ale kaseta XT 8rz.


W tle zamek w Podzamczu, tego samego dnia co powyżej:


Zjazd z Klimczoka w Beskidach, rok 1999, Timberline z nowym amorkiem RST Delta Pro:


Trawers łączący Małe Skrzyczne ze Skrzycznem, ten sam dzień co powyżej (zdjęcie w Sephia podciagniete teraz w programie graficznym)


Puchar świata DIESEL World Cup Series 1999 hehe, nie to tylko ustawiane zdjęcie dla picu Tak na prawdę to tzw. Kamionka w Będzin - Grodziec:


Na szlaku pomiędzy Szyndzielnią a Klimczokiem, Beskidy rok 2000, chyba maj albo czerwiec, juz nowa rama GT Zaskar, poprzednia nie wytrzymała katowania i poddała sie przy główce:


Ten sam szlak co powyżej tego samego dnia tyle, ze kawałek dalej:


Podjazd (akurat wtedy jechaliśmy w górę ale moze byc też zjazd), ze Szczyrku na Klimczok, ten sam dzień co powyżej. W tle widok na Szczyrk i Hotel Klimczok, chociaż akurat tego nie widać



Zawody z serii Wielka Nagroda MTB Beskidy Żywiec 2000, edycja w Brennej, końcówka wyścigu i wjazd na metę, takie błoto, że po 0,5 pętli skończyły mi się klocki:


Zawody z serii Wielka Nagroda MTB Beskidy Żywiec 2000, edycja w Brennej, po wyścigu:


Zawody o Puchar Prezydenta Sosnowiec, wyścig w Parku Środula, wrzesień 2000:



Zawody z serii Wielka Nagroda MTB Beskidy Żywiec 2001, edycja Zawoja, chyba czerwiec 2001. Po tym wyścigu, nastepnego dnia wracając od kumpla i uciekajac przed burzą poślizgnąłem sie na torach kolejowych i złamałem rękę co mnie wyeliminowało prawie do końca sezonu:


To taki mały fragment z tras, za wiele dokumentacji foto niestety nie ma, wtedy sie o tym nie myślało a teraz żałuję trochę że nie przykładałem do tego uwagi bo fajnie sie wspomina oglądajac te fotki.... człowiek sie starzeje, na rower coraz mniej czasu bo coraz wiecej obowiązków, ale cały czas próbuję coś jeździć i z roweru nigdy nie zamierzam rezygnować.
jura krakowsko częstochowska - polecam wszystkie zamki po koleji!!! kopalnia srebra w Tarnowskich Górach oraz zapora Porąbka - Żar tyle z moiej okolicy, ostatnio byłem na pomorzu polecam Żarnowiec - niedoszła elektrownia atomowa i mazury - Wilczy szaniec.
Miała być Jura Krakowsko Częstochowska, ale w ostatniej chwili stwierdziliśmy że tamte rejony odwiedzimy po drodze w Tatry

Wybraliśmy się na wschodnie tereny Polski

1. Kilka kilometrów za miastem dało zauważyć się wiosnę

2.

3. Drohiczyn

4. Mielnik

5. Mielnik

6. Mielnik

7. Mielnik w głębi płynie Bug

8. Niemirów

9. Koniec Polski Dalej Białoruś

Witam!

Całkiem niedawno zakupiłem Trezety TOP. Co prawda zrobiłem w nich dopiero małe "rozciąganie" - wyżyna Krakowsko - Częstochowska, ale sezon górski zapowiada się w tym roku okazale.

Do tej pory spisują się nie źle, nie otarły a to na początek już dużo

Po sezonie napiszę recenzję do tych butków. Po obejściu: Kasprowy->Giewont (31.maj); Krzyżne->5 stawów->Zawrat->Świnica (wczesny czerwiec); Rysy (Sierpień)...

...będę mógł powiedzieć o nich znacznie więcej
A ja to w te regiony... Jura Krakowsko - Częstochowska jest piękna, a do tego bliziutko
http://pl.wikipedia.org/w...%9Bl%C4%85skie)
http://jurajskie.strony.pl/ms_olsztyn.html
http://pl.wikipedia.org/w...okole_G%C3%B3ry
http://jurajskie.strony.pl/mie_sokole-gory.html
Już się doczekać nie mogę...
Ach te góry....bardzo chciałabym w wakacje jechać na wyprawe w góry, ale niestety nie mam z kim:( Nikt z mojej rodziny nie lubi za bardzo gór. No może poza moją siostra ale ona nie chce jechać Poza tym musi się ktoś na tym znać. Więc została mi Jura Krakowsko - Częstochowska, skałki i rower No ale to zawsze coś, nie??

Pozdrawiam
słuchajcie : ma być duży parking , spanie takie zeby wszyscy byli pod jednym dachem, miejsce na ognisko i coś by przy nim posiedziec - pogawędzić - poopowiadać
dalej .kwatera lub dom taki by wszyscy mogliby posiedzieć razem w jakimś salonie wieczorkiem i popic piwko jakby na zewnątrz deszcz padał - miasteczko żeby miało jakieś parkingi spore bo pod bar mleczny sigmy nie wejdą .fajnie by było na starówce albo czymś podobnym . miejscówka ma byc ładna bo cały czas przy samochodach siedzieć nie będziemy - można by było sobie połazic - kwiecień ma już dzien długi wiec warto by było cos tam pstryknąc i zwiedzić - fajna jest cała jura krakowsko częstochowska ,sandomierz ....itd - malbork !!!! same zwiedzanie zamku to 3 godziny

nałeczów też jest niezły i kazimierz .... wszystkie miasta są niezłe trzeba sie tylko na coś ustawić - czy mamy stać jak cioły na parkingu od rana do nocy czy ma byc tak by wszystko połączyć w całośc - osobiście nie byłem na spociku w kazimierzu ale fotki są super i bardzo żałuje tego że zawaliłem - na pewno było fajnie
Ja to tak z propozycją po prostu, pomysły mało oryginalne, ale wynikające z zapotrzebowania, a więc:
1. Obóz wspinaczkowy - wielu uczestnikom Jury eXtrem właśnie ten element programu podoba się najbardziej, a skoro istnieją obozy skupiające się na paintballu i ASG, to myślę, że na taki 'monotematyczny' obóz znalazłoby się sporo chętnych, oczywiście wspinaczka byłaby głównym elementem, ale program wzbogacilibyście o tradycyjne 'zabawy', tj. INO, paintball, speleologia, liny itp. Oczywiście idealnym miejscem byłaby Jura krakowsko - częstochowska z uwagi na skałki jak i na Kraków, w którym na pewno jest sporo 'sztucznych' ścianek.
2. Obóz wędrowny - wiem, że w ofercie był, ale podobno brakowało chętnych, cóż, myślę, że odpowiednio rozreklamowany obóz wędrowny w Bieszczadach miałby wzięcie, oczywiście gdybyście odpowiednio dobrali przedział wiekowy jak i szlak. Jesteście geniuszami jeśli chodzi o 'spajanie' ludzi, więc podczas takiego obozu moglibyście się jeszcze bardziej wykazać, dopiero byłbym płacz przy 'rozjazdach'...:D
To na razie tyle, jak wymyślę coś oryginalniejszego to dopiszę.:)
Tej nocy otchłań Teatru wypełni po brzegi strumien mrocznego, mechanicznego technoid drumandbassu. Ci wiec, ktorzy chcieliby z bliska doswiadczyc detonacji prawdziwego, ruskiego reaktora, beda mieli ku temu wysmienita okazje. Za główną DNB transmisję odpowiedzialny będzie BNK aka JunkiePunkey - niepokorny gdańszczanin, pierwszy raz odwiedzajacy Święte Miasto z misją destabilizacyjną. Wsparcie tyłów, kobiet, dzieci i sprzętu zapewni krakowsko - częstochowska częśc grupy NU.GEN. Za nalezyta ostrosc i kontrast pola eksperymentu odpowiadal bedzie Gibek - miejscowy grafik, magik, gawędziarz, erotoman.



###

muza:

BNK www.myspace.com/junkiepunkey | Gdańsk ]

ORBB [Orbbject | Kraków]
ACME [Nu.gen | Kraków]
KRP [Nu.gen | Kraków]
D.VIDE [Nu.gen | Częstochowa]
HIDE [Częstochowa]

obraz:
fjGibek [Częstochowa]

###

bnk @ synthetic funk mix
http://www.tinyurl.pl/?8z1wljN3

tl:
1.Histibe - Latent Mirrors / M ATOME
2.Illuminati - Territories / KINEMATIC
3.Flame - Golem / NO RELEASE
4.Crypton & Rolar - Digitalles / MIND OUTSIDE
5.Chook - Trainspot / FULL FORCE
6.Jade feat. Cell & M-Tech - Synth City / CLOSE2DEATH
7.Cruel Culture - Pseudo / SHADYBRAIN
8.T-Tech - Essence / AMMUNITION
9.Flame - Silencer / NO RELEASE
10.IBS Faction & Rolar - Will Power / MIND OUTSIDE
11.Bassrk - Filthy / DESTINATION
12.Genom - Ikari to Run / SUBSTANCE
13.Crypton & Rolar - Progressive / MIND OUTSIDE
14.Paralyzah - Memory Error / NO RELEASE
15.Crypton & Rolar - Times is Dead / MIND OUTSIDE
16.Hedj - Termites / ASSIMILATE
17.Maztek - Tantrax / SUBCULTURE

bnk @ speed bass mix
http://www.tinyurl.pl/?dSNaAnIs

tl:
1.Allied - Multiple Minds / LEET
2.Raiden & Proket - Skafandr / OFFKEY
3.Zardonic - Acid Industries / TILT F
4.Digital Soul - Tech Monks / HMSU
5.Yabol - Ekpyrotic / HATE dub
6.Skeez - Tesserakt / TILT F dub
7.The Dying Punks - We Love Your Robots / SUBSISTENZ
8.LSD - Uziel / UNSIGNED
9.Raiden - Alter Ego (Kryptoid & Antichristus Remix) / no release
10.Tamas - Sadist / MALFUCTION
11.Isotop & Shots - Burning Identity / TILT F
12.Skeez - Vodkabot / UNSIGNED
13.The Dying Punks - Vietnam Never Happened / SUBSISTENZ
14.Valevo - Fucking Day / no release
15.Cooh - Troyan / OFFKEY
16.Markoman, Tsunami & Smooth - Stone Cold Killa / MALFUCTION
17.Cyclone - Arcanoid / TILT F dub
18.Masheen - Disposal / FLATLINE
Wyżyna Krakowsko - Częstochowska, Ojcowski Park Narodowy (Zamek w Podzamczu, Maczuga Herkulesa) może warto odwiedzić Oświęcim...


Też będę na Cavikadzie!
Już niebawem jedziemy z majkim do Jury krakowsko czestochowskiej. Jeszcze chyba nikt z forumowiczów nie zbadał tego rejonu pod kątem cavisiowym :D.
No chyba ze sie myle to prosze o namiary gdzie moge przenocowa z psem
Wyzyna ta zalicza się do najpiękniejszych zakątków Polski sa tam skaliste wzgórza, jaskinie, wąwozy.
Możecie liczyć na mase zdjęć, Darek bierze aparat ( zreszta on sie nigdy z nim nie rozstaje) 654456
Na dzisiejsze niedzielne szkolenie uzbroiłam się w świeżo załadowane baterie, teleobiektyw...więc zdjęć będzie dużo Tym bardziej, że było co fotografować Dzisiaj w celach wychowawczych troszkę zmieniliśmy wystrój wnętrz na szkoleniu i pojechaliśmy gościnnie szkolić się do Yukona Czyli piękna Jura Krakowsko Częstochowska Wita Szkolenie odbyło się w Jerzmanowicach po sąsiedzku z miejscem niegdysiejszego zlotu belgomaniaków Pięęęęęknie
Na samym początku oczywiście najważniejszy punkt spotkania czyli - nauka Dziś pieski próbowały wykonywać opanowane już ćwiczenia przy rozproszeniu nie tylko związanym ze zmianą miejsca ale również zostały ustawione obok siebie w szeregu - ojjjj się działo

Pan Yukonkowi coś bardzo mocno tłumaczył

JJowi w tym zamieszaniu nawet o dziwo udawalo się zostawać

Nasz szereg


Niektórzy zostali tak przyciśnięci, że wyłamali


Jatti i sznureczki

Kuba i JJ w przerwie między ćwiczeniami, mają się nuuuuudzić



dzięki za poparcie.
Co do map: to czy mapa jest cz-bia, czy ma ponad 20 lat nie ma znaczenia. I tak trzeba trasę narysować na jakimś (ogólno dostępnym) podkładzie (myślę o GP Mapie - powiększenia i wydruki są możliwe + GoogleEarth)
Co do trasy: kierunek Północ - Południe wydaje się sensowny. Przebieg trasy zależy właśnie od nas! Czy będzie to ściana wschodnia, czy zachodnia, czy pas centralny - da się trasę połączyć (no chyba że równolegle biegną dwie)

Ja osobiście zaznaczę trasę:
1. Załęczański Park Krajobrazowy (zakole Warty)
2. ujście Liswarty do Warty
3. Olsztyn (Jura Krakowsko - Częstochowska)
4. Pustynia siedlecka (Jura Krakowsko - Częstochowska)
5. Ogrodzieniec (Jura Krakowsko - Częstochowska)
6. Pustynia Błędowska
Oczywiście ja też mieszkam na wsi,9 km od Krakowa(Jura Krakowsko częstochowska,teren ostro pofałdowany,wapienne skały,bliaski Ojców dolina Prądnika).Mieszkamy w tym miejscu od pokoleń.Na mojej działce mam woliere z ptaszkami,nieopodal działki znajdują się zdziczałe stawy,w lecie fajnie żaby kumkają.Na wiosne będe chciał ruszyc z budowa własnego domu z bali :mrgreen:
a ja niedawno wróciłam z grzybobrania - i jakie wyniki:
okolice - pustyni błędowskiej - kilka maślaczków ... (20)
jura krakowsko - częstochowska (okolice Ogrodzieńca) - 6 podgrzybków ...

moi Drodzy zgroza, co się dzieje, nie ma u nas grzybasków, wrrr nie dośc, że człowiek ma tak nie często okazję wyrwac się na zbiory, to jeszcze one takie marne ...
a jak patrzyłam na innych grzybko - zbiorców to u nich też bida ...

cholibka - trza się przenieśc na Kaszuby, tam to są zbiory

a i zrobiłam kilka fotek - postaram się je potem wstawic
Zadanie z przyrody.
Porównaj Wyżynę Lubelską z Wyżyną Krakowsko - Częstochowską.
Wyżyna Krakowsko Cechy Wspólne Wyżyna Lubelska
Częstochowska
1.Rzezba terenu
i charakt.
formy.
2.uprawy
3.zwierzęta
4.obiekty godne
zwiedzania
5.zakłady przem.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • piotrrucki.htw.pl

  • © wojtekstoltny design by e-nordstrom