Dzień dobry. Zastałam Jolkę?:))
tak, tak też wczoraj oglądałam Seksmisję:)

No ... i po ÂŚwiętach. Oj ciężko jakoś. W żołądku i w głowie. Czuję się jakbym się nie obudziała jeszcze, chociaż u nas właśnie 14:40. Sprzątam biurko, porządkuję papiery, wysyłam tony akt do archiwum. Do niczego innego się nie nadaję. I ta szara burość za oknem. Koszmar!
Z przyjemnych akcentów świątecznych warta notki w HP piękna pasterka w bazylice w małym miasteczku pod Warszawą. Genialny chór i dużo instrumentów z perkusją i trąbką na czele. Oj słychać było, słychać, że się Chrystus rodzi! Piekne! Ja się zawsze strasznie wzruszam, kiedy w środku nocy w kościele słyszę Wśród nocnej ciszy, a w takim wykonaniu...cudowne!
Za to wczorajszy spacer po warszawskich kościołach średnio udany, bo wszędzie albo ślub albo różaniec i ostatecznie żadnej szopki nie zobaczyliśmy. Zimno było a my bez czapek i szalików, więc szybciej niż zwykle uciekliśmy do domu.
Kraków wyściskany i ucałowany również od was. Nawet przy wymianie kostki na Rynku i z dużą ilością roztopionego śniegu (żeby nie powiedzieć błota) ładny. Na kiermaszu biękne bombki (bańki?). W kościołach olbrzymie kolejki do spowiedzi. Szkoda tylko, że tak krótko.

Piękne wkleiłyście piosenki, wiersze, teksty. Fajnie poczytać po świętach. No i zdjęcia. Emciu - ten Król blondynek to Twój?

Grejs, dopiero dzisiaj rano odczytałam Twoją wiadomość. Komórka gdzieś tam zapomniana leżała pod stołem. ÂŚciskam mocno.

I jeszcze pytanie praktyczne - Emciu - czy jak wkładamy te gołąbki do zapiekania to coś jeszcze tam dajemy? Czy to się nie przypali tak bez niczego?

To tyle... narazie..ściskam Was poświątecznie... w pasie... tylko gdzie ten pas, cholera?
.... odwiedziłam w sobotę śliczny jesiennie Kraków i wbiłam się w swoją przyszłą ślubną suknię :) Teraz namiętnie szukam sposobu zrzucenia 5kg bez szalonych metod odchudzania. Staram się racjonalnie odżywiać, ale waga stoi w miejscu jak zamurowana. Wiem, wiem, ruch i jeszcze raz ruch - chyba przyjdzie wyciągnąc znienawidzony rower :(( I jak tu się odchudzać, jeśli co jakiś czas pokazujecie takie zdjęcia z jedzonkiem, ze ostatkirm sił powstrzymuję się, by nie lizać monitora?!?!?!
Pani Krystyno, napisała Pani, że lubi Pani stare kalendarze i te porady i rady w nich zawarte. Dzisiaj w nocy, szukając mojego paszportu (jestem bałaganiarą, niestety ) znalazłam w mojej szufladzie gazetę "ÂŚwiatowid" z 1935 roku. ( Hmm...ja przyszłam na świat 16 lat poźniej :) No więc w tej gazecie są różne cudowności.
Na przykład:
"Bezpłatne porady z dziedziny kosmetyki, higjeny i kultury fizycznej - pod redakcją Mary Mayer kierowniczki szkoły i atelier kosmetyki Warszawa, Al. Szucha 4 "
"Droga do pięknej cery przez 2 kremy Pond'a. Próbki obydwu kremów można otrzymać po nadesłaniu znaczka pocztowego za 15 groszy przez D/H Władysław Glazer, Warszawa, Al. Jerozolimska 41"
"Nie lekceważmy drobnych przyjemności. Uroczy orzeźwiający zapach Mydła Przetłuszczonego Lawenda Laboratorjum Malinowskiego zapewnia nam dobre sampoczucie od samego rana. Warszawa, Lab. Chem. Farm. ul. Chmielna 4 Do nabycia we wszystkich pierwszorzędnych firmach"
" Puder ABARID dla opalonej cery blondynek polecamy kolor "Pastel"
" Mydło i puder dla dzieci? To oczywiście mydło i puder Bebe Shofmana"

" Aby zwyciężyć trzeba stać u szczytu doskonałości... u szczytu tego stoją perfumy i wody kwiatowe... Molinard Jeune- Paris z kompozycją Habanita na czele Gen.zast. na Polskę i Gdańsk K.& A. Miklaszewski, Kraków."

Hmm... mój Boże, Polskę i Gdańsk...

Jest też w tej gazecie wkładka "Sztuka i film" i jest
artykuł o Teatrze Podolsko- Pokuckim w Stanisławowie, założonym przez aktorkę sceny lwowskiej i krakowskiej, p. Zuzannę Łozińską. " Na stanowisku dyrektora teatru zabrała się p. Łozińska bardzo energicznie do pracy, pracy bardzo ciężkiej i niewdzięcznej, tem bardziej, że dla przybyłych aktorów z rozmaitych miast polskich, teren jak również upodobania i tzw. gusty repertuarowe publiczności stanisławowskiej były nieznane."
Jest tu na zdjęciu p. Łozińska i p. Irena Ładosiówna, jest Kazimierz Kijowski, Zygmunt Bończa, Józef Klejer i są zdjęcia ze sztuk wystawianych w tym teatrze.

Jest też zdjęcie Marleny Dietrich i zapowiedź filmu "Hiszpański słowik"

Hmm... jest jeszcze 10 porad Claudette Colbert, jak zdobyć serce mężczyzny i nie utracić go. Te porady mają 70 lat, a ja mam wrażenie, że zostały spisane przed chwilą.
10) brzmi: "Być odważną, gdy sprawy ułożą się niepomyślnie i z uśmiechem przyjąć uderzenia losu."

Uśmiecham się.... :)

Pozdrawiam Panią, Pani Krystyno i przepraszam, że zajęłam Pani tak dużo cennego czasu, ale pomyślałam sobie, że wchodząc w ten świat sprzed 70 lat, choć na chwilę oderwie się Pani od tych swoich codziennych zmagań ze współczesną rzeczywistością...
Alina B. ( ajtra ) Wrocław
Agnus!!!! DZIęKUJę! Widziałam! Ale uznałam, że nikt mi nie uwierzy jak napisze "O własnie leci Kraków jak rozmawiamy o Krakowie" Piosenka taka sobie, ale jakie zdjęcia!!!!! Boskie!
A w mojej głowie wojna .... wieczna wojna.... :)))))))))))
Agnus!!!! DZIęKUJę! Widziałam! Ale uznałam, że nikt mi nie uwierzy jak napisze "O własnie leci Kraków jak rozmawiamy o Krakowie" Piosenka taka sobie, ale jakie zdjęcia!!!!! Boskie!
A w mojej głowie wojna .... wieczna wojna.... :)))))))))))

Ale MPK Kraków trzyma tabor zabytkowy i chwała mu za to

Dokładnie I powiem Ci, że odnawiają niektóre Nawet mam tajne zdjęcia pewnego tramwaju, ale nie moge ich ujawniać

105 nie jest znowu taka zabytkowa Jest po prostu najbardziej znanym polskim tramwajem:) Równie dobrze Krk mógłby wypuścić na trasy jeszcze 102, ale.... Postęp technologiczny, globalizacja itd robią swoje

Co do Citaro - nie, nie jechałem nimi:) Nie moje linie
Co do piszczących hamulców - jedynie w Scaniach i Jelczach serii 180 się to zdarza Chociaż w nowszych, tantusach, juz to wyeliminowano
Zdjęcia beznadziejne jakościowo (z komórki, nawet przy tym nie siliłem się na obróbkę), ale po prostu padłem jak to zobaczyłem.




Dworzec PKP Kraków Główny, dziś ok. 13:30
Nie miałem okazji wejść na forum wcześniej więc dopiero teraz się z tym zgłosiłem

No i gratulacje dla sevena, oczywiście

EDIT: A swoją drogą, to mnie wyniki trochę zaskoczyły... jeśli chodzi o moje zdjęcia, to bardziej liczyłem na któreś z dwóch pozostałych, które wysłałem, a tu... widać lubicie Kraków
Nie miałem okazji wejść na forum wcześniej więc dopiero teraz się z tym zgłosiłem

No i gratulacje dla sevena, oczywiście

EDIT: A swoją drogą, to mnie wyniki trochę zaskoczyły... jeśli chodzi o moje zdjęcia, to bardziej liczyłem na któreś z dwóch pozostałych, które wysłałem, a tu... widać lubicie Kraków