Jest nowy przetarg na dostawę 7 sztuk autobusów o długości 8,5 metra dla MPK-Kraków. Szkoda, że nie np. na 10 czy 10,5 metra (możnaby kupić Mercedesy Citaro K). Te 8,5 metrowe mogłyby mieć szerokość normalną (2,5 lub 2,55 m.) a nie zmniejszoną.
W Krakowie można zaobserwować zmierzch zjawiska darmobusów. W ubiegłym roku ze swoich linii zrezygnowały dwa sklepy Tesco (obsługiwane przez MPK Kraków) oraz Real - CH Krokus (przewoźnik - CB). W styczniu br. zakończyła działalność linia GK1 do Galerii Kazimierz, ostatni darmobus obsługiwany przez MPK. W tej chwili jedyną siecią posiadającą darmobusy jest jeszcze Carrefour, korzystający z usług PKS Kraków (2 linie do CH Czyżyny i jedna do CH Zakopianka). A jak jest pod tym względem w innych miastach - czy też takie linie są likwidowane, czy to tylko lokalne zjawisko?
Drezyna motorowa go przytargała. Ale się nie wytramwaił Była idea obsługi przez MPK Kraków tramwajami linii do Niepołomic, Wieliczki i przez Nową Hutę, niemniej jednak, mimo dość obiecujących wyników testów, wszystko rozbiło się o UTK ofc, który nie bardzo wiedział, co ma zrobić z tramwajem na sieci PKP. Całe szczęście, że w Karlsruhe nie ma UTK.

Tyle ze Mickiewicza będzie odcięta przez co najmniej 2 lata, więc Kraków tyle chyba nie będzie czekał na zwrot swoich wagonów. Jeśli już to na jakieś wakacyjne wyłączenia, Służewic czy coś na W-Z.

Wszystko zależy jakie wagony lub jaką kwotę zaoferowano by w zamian - Kraków jako stolica szrotu zawsze sobie ściągnie tu jakiś wagon, tam jakiś wagon i będzie do przodu - ubytek całej floty N8S ( docelowo 11 pojazdów) nie będzie więc zbyt drastycznie odczuwalny dla MPK, gorzej z pasażerami.


Zaparkujemy nad stacją metra

Gotowa jest już koncepcja budowy parkingu, który ma powstać nad stacją metra Plac Wilsona.

Postój ma powstać nad komorą torów odstawczych, która znajduje się zaraz za stacją. Być może również część miejsc parkingowych powstanie pod placykiem, który znajduje się przed wejściem do Urzędu Dzielnicy Żoliborz.

Koncepcja wpisuje planowany parking w istniejący układ drogowo komunikacyjny. Jest również gotowy Program Funkcjonalno-Użytkowy, który jest niezbędny do ogłoszenia przetargu. Zarząd Transportu Miejskiego złożył również wniosek do Urzędu Miasta o zarezerwowanie środków na budowę parkingu w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym.

W momencie przyznania środków finansowych, ZTM będzie mógł ogłosić przetarg na projekt i budowę obiektu. Prace projektowe mogłyby ruszyć już w przyszłym roku. W roku 2010, mogłaby rozpocząć się jego budowa.

W zależności od przyjętego rozwiązania, parking mógłby pomieścić nawet ok. 200 samochodów.





Czasami się zastanawiam czy nasi chcą być lepsi od ZKM Gdynia czy MPK Kraków w zamieszczaniu takich informacji...

Kraków: spóźniony szybki tramwaj

Szybki tramwaj miał w czwartek przejechać tunelem od ronda Mogilskiego do stacji przy Politechnice. Niestety inwestycja nie zostanie oddana do użytku w zapowiadanym terminie - informuje "Dziennik Polski".

Nie ma też na razie informacji na kiedy zostało przesunięte uruchomienie kursowania tramwaju na tej trasie. Jak poinformował "Dziennik Polski" rzecznik MPK - obecnie prowadzone są szkolenia dla motorniczych związane z ich przygotowaniem do jazdy w nowych warunkach.

Wiceprezydent Wiesław Starowicz informuje jednak, że z pewnością nową linią będzie można jeździć jeszcze w październiku.

Tunelem ma jeździć linia numer 50. Tunel powstaje od 34 lat. Ma 1768 metrów i kosztował 164 milionów złotych.

Więcej na ten temat w dzisiejszym wydaniu "Dziennika Polskiego".


(wyboldowałem fragment ze środka - niech ktoś teraz powie że metro u nas się wolno budowało )
Cześć w najbliższy wtorek (26.08) będę w Warszawie i prawdopodobnie będę miał trochę czasu wolnego. Jeżeli wśród Was są jacyś kolekcjonerzy biletów itp. mogę podzielić się swoją kolekcją biletów MPK Kraków (głownie stare karty z biletów miesięcznych ze zdjęciami autobusów, tramwajów i innych miejsc i rzeczy typowo krakowskich). Zainteresowanych proszę o kontakt na PW do jutra wieczorem.
Pozdrawiam.

A czy ktoś sobie robi nagminnie żarty dzwoniąć po taksówki ? Chyba nie W cuda wierzysz?
Ten system w Krakowie jest poplątany. Ale warto.
Linie peryferyjne są, nie zawsze dużo zabierają, ale są... Czasem są bardzo rpzydatne, ale śą ejdnak peryferyjne, wiec nie mogą mieć ciągle zapełnienia. Tu więcej informacji i o tele-busie w MPK Kraków

To musi być z zeszłorocznego zlotu, bo w tym roku nie mieliśmy tabliczki "MPK Kraków pozdrawia Warszawę"
Poznań chyba takie coś miał w tym roku

:arrow: Odnośnie ogórków, to w tegotygodniowym numerze tygodnika Angora (do kupienia w kioskach jeszcze tylko do jutra, a potem pewnie na straganach z gazetowymi starociami) jest ciekawy artykuł o fabryce Jelcza: "Fabryka zbudowała miasto i padła" (strony 26-27). Ilustracją do tekstu jest zdjęcie krakowskiego ogórka z tabliczką "MPK Kraków pozdrawia Warszawę", chyba z tegorocznego zlotu, gdzieś na zajezdni. Obok autobusu maszeruje natomiast Gacek w garniturze i ciemnych okularach. Całość wygląda tak, jakby to był jakiś ochroniarz BOR-u idący obok samochodu ważnej osobistości .

Podczas Nocy Muzeów w tym roku bawiłem na wysokości prawie 4000 m n p m (do tego koleją)
Ale muszę looknąć


a i mogę prosic skan zdjecia? trak z ciekawości
To musi być z zeszłorocznego zlotu, bo w tym roku nie mieliśmy tabliczki "MPK Kraków pozdrawia Warszawę"
Odnośnie ogórków, to w tegotygodniowym numerze tygodnika Angora (do kupienia w kioskach jeszcze tylko do jutra, a potem pewnie na straganach z gazetowymi starociami) jest ciekawy artykuł o fabryce Jelcza: "Fabryka zbudowała miasto i padła" (strony 26-27). Ilustracją do tekstu jest zdjęcie krakowskiego ogórka z tabliczką "MPK Kraków pozdrawia Warszawę", chyba z tegorocznego zlotu, gdzieś na zajezdni. Obok autobusu maszeruje natomiast Gacek w garniturze i ciemnych okularach. Całość wygląda tak, jakby to był jakiś ochroniarz BOR-u idący obok samochodu ważnej osobistości .


MPK Łódź przejmuje małopolskie PKS-y

Bartosz Piłat
2008-04-11, ostatnia aktualizacja 2008-04-11 20:53

Łódzkie Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne finalizuje zakup PKS-u z Nowego Targu. Jest już właścicielem myślenickiego PKS-u i zapowiada, że na tym nie koniec. - Dużej firmie łatwiej przetrwać - tłumaczą łodzianie.
W ciągu najbliższych trzech miesięcy łódzkie MPK (odpowiednik krakowskiego) przejmie PKS Nowy Targ. - Trwają ostatnie uzgodnienia umowy. Do trzech miesięcy podpiszemy umowę i zakończymy proces przekazywania nowotarskiej firmy łodzianom - mówi rzeczniczka wojewody małopolskiego Małgorzata Woźniak. O sprzedaży PKS-u z Nowego Targu zdecydowało Ministerstwo Skarbu, które było do tej pory jego właścicielem.

To już drugi zakup łódzkiego przewoźnika w Małopolsce. Na początku roku przejął on 82 proc. udziałów w PKS Myślenice za 2,1 mln zł od gminy Myślenice. - Uratowaliśmy w ten sposób 160 miejsc pracy i dworzec leżący przy zakopiance. A doświadczenie łodzian pomoże zredukować koszty naszego PKS-u - mówiły władze Myślenic. Łódzkie MPK zobowiązało się też do budowy nowego dworca autobusowego w Myślenicach. Zajmie on tylko część działki, na której teraz zatrzymują się autobusy. Na pozostałym terenie kupcy z Myślenic planują galerię handlową.

Jakie będą zobowiązania w Nowym Targu, jeszcze nie wiadomo. Jednak i w tym przypadku MPK Łódź nie przejmie 100 proc. przedsiębiorstwa, tylko utworzy spółkę ze Skarbem Państwa. Skarb wniesie PKS w Nowym Targu, natomiast MPK pieniądze. Łodzianie zobowiązali się też do wprowadzenia programu inwestycyjnego oraz do utrzymania zatrudnienia na dotychczasowym poziomie przez najbliższe trzy lata. Związki zawodowe PKS-u wynegocjowały również pakiet socjalny. Ani wojewoda małopolski, ani łodzianie nie chcą zdradzać szczegółów kontraktu przed jego podpisaniem.

Po co przewoźnikowi z Łodzi takie zakupy? - Budujemy w ten sposób dużą, stabilną finansowo firmę. MPK zajmuje się zresztą nie tylko przewozami, bo również wykonujemy prace remontowe na torach w wielu miastach Polski, oraz remontujemy tabor. Generalnie chodzi o to, żeby zarabiać - mówi rzecznik łódzkiego MPK Marcin Małek. Wyjaśnia, że na zewnętrznych kontraktach MPK jest w stanie zarobić tyle, że w ciągu trzech ostatnich lat wymieniło 120 autobusów na nowe (wszystkich ma 400), a w tym roku kupuje kolejne 50. - Na przejęciu PKS Nowy Targ mamy zyskać zarówno my, jak i oni. Nie będziemy z tej firmy wyciskać pieniędzy jak cytryny. Ona ma zacząć przynosić dochody - patrzy optymistycznie w przyszłość Małek. - Wielkiej firmie zawsze łatwiej negocjować tańsze kontrakty, choćby na dostawy paliwa czy części. Dlatego nie wykluczam, że jeśli pojawi się okazja, będziemy kupowali jeszcze inne tego typu firmy - zakłada rzecznik.

- Nie znam szczegółowo osiągnięć finansowych łódzkiej firmy, jednak te zakupy wydają mi się być ryzykownym interesem - mówi prezes krakowskiego MPK Julian Pilszczek. - Bałbym się zbyt długo dopłacać do PKS Nowy Targ nim stanie na nogi. Z tego samego powodu my nie zainteresowaliśmy się kupowaniem PKS Kraków - dodaje. Według niego krótkie trasy autobusowe pozamiejskie zawsze będą deficytowe; opłacalne zaś mogą być jedynie trasy dalekobieżne. - W Krakowie gmina dopłaca do każdego biletu autobusowego i tak jest w każdym mieście. Dlaczego inaczej ma być w Nowym Targu? Na krótkich trasach przyszłość mają tylko tory, czyli kolej i tramwaje - kwituje.

Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków