Z tego co wiem, a trochę interesuje się tym co dzieje się na polskim niebie, zwłaszcza południowym (o czym pisze Michael), to jest to ruch głównie pasażerski (regularny i czarterowy oraz loty transportowe). Akurat tak sie składa, że na południu Polski mamy 3 najbardziej uczęszczane lotniska pasażerskie (poza Okęciem) czyli Kraków Balice, Katowice Pyrzowice i Wrocław Strachowice. Dlatego też i ruch lotniczy jest tu jeden z najgęstszych nad Polską. Co do lotów wojskowych, to nie mam za wiele informacji, spróbuje się czegoś dowiedzieć. Jednak nie wiem gdzie dokładnie Michael obserwował te loty, gdyż jak wiadomo loty wojskowe nad miastami w czasie pokoju są zakazane.

ahaa ja jestem z okolic Krakowa dokładnie to Wieliczka:)[/quote]

hmmm,jeśli twój men jest także z wieliczki bądz okolic krakowa to prawdopodobnie mam dla Ciebie dobrą wiadomość,otóż po miesiącu,po przysiędze na dalszą służbe trafi on do Krakowa konkretnie na JW 1155 Kraków - Balice,kiedy ja tam służyłem nagminnie przyjeżdzali młodzi żołnierze właśnie z Radomia,praktycznie co miesiąc... i właśnie byli to żołnierze z okolic Kraka,podobnie jak ja zresztą ...

Pozdrawiam
Balice ( Lotnisko ), 17.09.2007



Kraków, 1.10.2007


Drzewiecki Design Air Transport: Landing in EPKK Kraków Balice
Lenght: 02:58
Size: 148MB
Full Size:
YouTube (low quality):



(For English language see the second message)
Grupa Drzewiecki Design jest właścicielem samolotu Boeing 737-900ER, dzięki czemu od października 2007 roku świadczymy usługi w zakresie wirtualnego transportu lotniczego jako Drzewiecki Design Air Transport. Samolot stacjonowany jest na lotnisku EPWA Warszawa Okęcie (aktualnie na EPKK Kraków Balice ze względu na budowę) i może zabrać na pokład 50 pasażerów oraz do 16t ładunku. Większość lotów wykonywana jest na potrzeby grupy Drzewiecki Design. Drzewiecki Design Air Transport nie jest typową linią lotniczą, nie przyjmujemy nowych pilotów, możliwe jest jednak dokonanie rezerwacji wirtualnego przelotu i przewozu określonej ilości pasażerów lub ładunku na danej trasie.



Samolot, posiadający rejestrację SP-DDS, jest specjalną wersją, zaprojektowanego przez Project OpenSky, Boeing'a 737-900ER. Może zabrać na pokład 50 pasażerów w luksusowej klasie first class a także 16 ton ładunku cargo. Specjalnie zaprojektowany model załadunku (payload model) pozwala na realistyczne wyważenie samolotu i bezpieczny przewóz obiektów o różnych masach na odległość do 6000km (3200 nautical miles). Dźwięki samolotu to pliki oryginalne Project OpenSky, wzbogacone o dźwięki awioniki Project Magenta, silników Felipe and Guilherme "Moach" Falanghe'ów oraz hamulców Rob'a Barendregt'a. Zostały także edytowane pliki konfiguracyjne samolotu - zmienione ustawienia paneli, urealnione oświetlenie i model aerodynamiczny. Malowanie Drzewiecki Design Air Transport jest naszego autorstwa. Wersję VIP naszego malowania do lotów online, można ściągnąć z naszego forum (w tym celu wymagana rejestracja).



W czasie lotów korzystamy z kokpitu, opisanego w dziale "Kokpit w domu". Znajdują się tam informacje na temat używanego sprzętu oraz oprogramowania.

Wszystkie loty wykonywane są przez nas online w sieci VATSIM. Osoby zainteresowane obserwacją naszego lotu mogą to uczynić korzystając z programu VATSpy, ServInfo lub dodatku VATNZ do GoogleEarth. Posiadanie Microsoft Flight Simulator nie jest do tego wymagane. Wszystkie loty Drzewiecki Design Air Transport będą wcześniej bookowane w systemie Eurobook. Do czasu pisania tego postu wykonanych przez Drzewiecki Design Air Transport zostało 160 lotów po Europie, Ameryce Północnej i Azji.

Od czasu do czasu organizowane są przez nas różnego typu zloty, o który można przeczytać tutaj: , w tym Wirtualne Pikniki Lotnicze w Góraszce, odpowiednik Międzynarodowych Pikników Lotniczych w Góraszce. Do zobaczenia na wirtualnym niebie!


Nowy start Balic

Kraków będzie miał połączenia lotnicze z Forli i Reykjavikiem, być może także z Moskwą, Kijowem i Baku

W przypadku kilku nowych połączeń jesteśmy już po uzgodnieniach z przewoźnikami i można powiedzieć, że na pewno wejdą one do letniego rozkładu lotów - mówi Jan Pamuła, prezes Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków - Balice.

Pewne połączenia to Ateny, do których LOT będzie kursował od 16 kwietnia dwa razy w tygodniu. Po kilkumiesięcznej przerwie mają także wrócić loty do Kopenhagi - samoloty Norwegian Ais Shuttle będą tam latać trzy razy w tygodniu. Także trzy razy w tygodniu będzie można polecieć z Krakowa do Rzymu. Na tej linii mają latać samoloty Centralwings, który kilka miesięcy temu zaprzestał działalności, a teraz jego właściciel LOT zapowiada nawet całkowitą likwidację.

Nowością będzie połączenie do Forli we Włoszech. Z końcem marca loty do letniej stolicy Italii zaoferuje włoska tania linia Windjet. Do stolicy Islandii, Reykjaviku, będzie latać Iceland Express.

Od kilku lat władze lotniska zabiegają o połączenie z Krakowa do Moskwy. - Być może będzie ono już w letnim rozkładzie lotów - zapowiada prezes Pamuła. MPL czeka na zgodę, by na tej trasie latały tylko rosyjskie samoloty. Władze podkrakowskiego lotniska rozmawiają także na temat lotniczego połączenia z Kijowem oraz Baku. W tym ostatnim przypadku chodzi o stworzenie trasy Teksas - Kraków - Azerbejżdżan.

Nowych połączeń może być jeszcze więcej, jeśli w Balicach powstanie baza Ryanaira. - Mamy ustną umowę, która zostanie także spisana w przypadku powstania bazy, że siatka połączeń z Krakowa będzie z nami uzgadniana, by Ryanair nie dublował tras easyJet, tylko proponował nowe kierunki - podkreśla Jan Pamuła.

Prognozy na ten rok zakładają 10-proc. wzrost liczby pasażerów obsłużonych w Balicach. W ubiegłym roku zanotowano blisko 5-proc. spadek. Optymistyczne prognozy oparte są także na założeniach, że z podkrakowskiego lotniska będzie startować coraz więcej samolotów czarterowych.

Grzegorz Skowron

Plany portu lotniczego w Krakowie

- Obecny rok ma przynieść przełom w realizacji programu inwestycyjnego. Na razie jedynym widocznym projektem jest budowa 7-kondygnacyjnego parkingu dla 1,2 tys. samochodów. Jego budowa rozpoczęła się w ubiegłym roku, obiekt ma być gotowy w październiku lub listopadzie tego roku. - W tym roku powinny się też rozpocząć budowy nowego terminalu pasażerskiego i hotelu. Przez ostatnie dwa lata wybierano projektanta tych obiektów, ale wszystkie postępowania zostały unieważnione. Teraz MPL Kraków - Balice czeka na zgodę Ministerstwa Infrastruktury na wybór projektanta terminalu w szybkim trybie, co pozwoliłoby na opracowanie projektu jeszcze w tym półroczu. - Kłopotem mogą okazać się pieniądze, bo koszty nowego terminalu szacowane są już na ok. 400 mln zł. Budową hotelu zajmie się spółka, która ma powstać 4 lutego br. Będzie ona odpowiadać za przygotowanie inwestycji i znalezienie pieniędzy na jej sfinansowanie. - Od strony lotniska powstanie 4-gwiazdkowy hotel, od strony torów kolejowych dochodzących do lotniska znajdzie się hotel 2-gwiazdkowy, w którym linie lotnicze będą lokować swoich pracowników, a w nagłych przypadkach także pasażerów. - W tym roku konieczne jest także rozpoczęcie budowy drugiej drogi kołowania oraz nowych miejsc postojowych dla samolotów. Te inwestycje będą realizowane na gruncie, który spółka otrzyma za kilka miesięcy w dzierżawę od marszałka województwa. Wcześniej marszałek musi dostać te grunty od skarbu państwa. Dziś Zarząd Województwa Małopolskiego wystąpi z wnioskiem o przejęcie tej ziemi.




Tomasz Głogowski2008-12-08, ostatnia aktualizacja 2008-12-08 19:23



W listopadzie, po raz pierwszy w historii, lotnisko w Pyrzowicach przegoniło swojego największego konkurenta, krakowskie Balice. Tym samym katowickie lotnisko awansowało na pierwsze miejsce wśród regionalnych portów w kraju

Do symbolicznej detronizacji krakowskiego konkurenta doszło już kilka tygodni wcześniej, gdy linia Ryanair na sześć tygodni zawiesiła wszystkie loty z Balic. Wtedy z lotniska w Pyrzowicach, które ma bezpośrednie połączenie z Rzymem, zaczął korzystać nawet sam... kard. Stanisław Dziwisz. - Gdy pierwszy raz zadzwonili z krakowskiej kurii, aby zarezerwować bilety, było to dla nas duże wydarzenie - przyznaje jeden z pracowników lotniska w Pyrzowicach, które kilka tygodni później przeżyło kolejny triumf.

W listopadzie po raz pierwszy w historii nasze lotnisko odprawiło więcej pasażerów niż Balice. Awansowaliśmy w ten sposób na pierwsze miejsce wśród regionalnych lotnisk w Polsce. Więcej pasażerów miało jedynie stołeczne Okęcie. - Różnica między nami a Krakowem nie jest duża, bo przegoniliśmy ich o ponad 500 pasażerów. Ale nie będziemy udawać, że się nie cieszymy. Pyrzowice górą! - mówi Cezary Orzech, rzecznik prasowy Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego.

Nie brakuje jednak głosów, że to nie Pyrzowice okazały się tak dobre, tylko Kraków znalazł się w potężnym kryzysie. Faktycznie, listopad był dla Balic tragiczny. Krakowski port odprawił o 28 proc. mniej pasażerów niż rok wcześniej (153 tys., dla porównania w listopadzie zeszłego roku - 212 tys.), podczas gdy nasze lotnisko zanotowało wzrost o 3,6 proc. (w listopadzie 2008 roku odprawiono 153 tys. 564 pasażerów). Na efekty nie trzeba było długo czekać. Z funkcji członka zarządu zrezygnował Wojciech Olearczyk, odpowiedzialny w krakowskim porcie za inwestycje. - Tak naprawdę nie miał żadnego wpływu na odpływ pasażerów, ale nie wytrzymał presji - mówi nasz informator.

Obecna przewaga Pyrzowic nad Balicami to efekt strategii podjętej kilka lat temu przez oba porty. Lotnisko w Krakowie konsekwentnie stawiało na zamożniejszego pasażera, nie przejmując się zbytnio ściąganiem do siebie tanich linii lotniczych. Czarę goryczy przepełniło wycofanie się z Balic linii Sky Europe i Germanwings.

Tymczasem Pyrzowice postawiły na tanich przewoźników i dzięki temu wygrały. Niestety, kij ma dwa końce. Ponad 50 proc. pasażerów korzystających z naszego portu to klienci linii Wizz Air. Gdyby węgierski przewoźnik zrezygnował teraz z Pyrzowic, lotnisko otrzymałoby potężny cios (kto wie, czy nie śmiertelny?). Nic więc dziwnego, że Wizz Air traktowany jest w Pyrzowicach wyjątkowo, choć oficjalnie nie korzysta z żadnych specjalnych zniżek.

- Zdajemy sobie sprawę, że musimy rozszerzyć ofertę i nie możemy skupiać się tylko na kilku tanich liniach lotniczych. Przez cały czas szukamy nowych przewoźników - zapewnia Orzech. Obiecuje, że w przyszłym roku pasażerowie zobaczą pierwsze efekty tych poszukiwań.

Tymczasem z letargu budzą się Balice, które w swojej ofercie wciąż mają więcej linii lotniczych i kierunków niż port w Katowicach. Jan Pamuła, prezes Kraków Airport, zapowiedział w krakowskim wydaniu "Gazety", że od Bożego Narodzenia do Krakowa wraca ze wszystkimi połączeniami Ryanair. Od wiosny połączenia do Kopenhagi wznawia też Norwegian. - Będą bezpośrednie połączenia z Berlinem i Moskwą - obiecuje prezes Pamuła.
Do tego rozsadnego artykulu tytul jest dobrany troche na zapas.

Tomasz Głogowski2008-12-08, ostatnia aktualizacja 2008-12-08 19:23



W listopadzie, po raz pierwszy w historii, lotnisko w Pyrzowicach przegoniło swojego największego konkurenta, krakowskie Balice. Tym samym katowickie lotnisko awansowało na pierwsze miejsce wśród regionalnych portów w kraju

Do symbolicznej detronizacji krakowskiego konkurenta doszło już kilka tygodni wcześniej, gdy linia Ryanair na sześć tygodni zawiesiła wszystkie loty z Balic. Wtedy z lotniska w Pyrzowicach, które ma bezpośrednie połączenie z Rzymem, zaczął korzystać nawet sam... kard. Stanisław Dziwisz. - Gdy pierwszy raz zadzwonili z krakowskiej kurii, aby zarezerwować bilety, było to dla nas duże wydarzenie - przyznaje jeden z pracowników lotniska w Pyrzowicach, które kilka tygodni później przeżyło kolejny triumf.

W listopadzie po raz pierwszy w historii nasze lotnisko odprawiło więcej pasażerów niż Balice. Awansowaliśmy w ten sposób na pierwsze miejsce wśród regionalnych lotnisk w Polsce. Więcej pasażerów miało jedynie stołeczne Okęcie. - Różnica między nami a Krakowem nie jest duża, bo przegoniliśmy ich o ponad 500 pasażerów. Ale nie będziemy udawać, że się nie cieszymy. Pyrzowice górą! - mówi Cezary Orzech, rzecznik prasowy Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego.

Nie brakuje jednak głosów, że to nie Pyrzowice okazały się tak dobre, tylko Kraków znalazł się w potężnym kryzysie. Faktycznie, listopad był dla Balic tragiczny. Krakowski port odprawił o 28 proc. mniej pasażerów niż rok wcześniej (153 tys., dla porównania w listopadzie zeszłego roku - 212 tys.), podczas gdy nasze lotnisko zanotowało wzrost o 3,6 proc. (w listopadzie 2008 roku odprawiono 153 tys. 564 pasażerów). Na efekty nie trzeba było długo czekać. Z funkcji członka zarządu zrezygnował Wojciech Olearczyk, odpowiedzialny w krakowskim porcie za inwestycje. - Tak naprawdę nie miał żadnego wpływu na odpływ pasażerów, ale nie wytrzymał presji - mówi nasz informator.

Obecna przewaga Pyrzowic nad Balicami to efekt strategii podjętej kilka lat temu przez oba porty. Lotnisko w Krakowie konsekwentnie stawiało na zamożniejszego pasażera, nie przejmując się zbytnio ściąganiem do siebie tanich linii lotniczych. Czarę goryczy przepełniło wycofanie się z Balic linii Sky Europe i Germanwings.

Tymczasem Pyrzowice postawiły na tanich przewoźników i dzięki temu wygrały. Niestety, kij ma dwa końce. Ponad 50 proc. pasażerów korzystających z naszego portu to klienci linii Wizz Air. Gdyby węgierski przewoźnik zrezygnował teraz z Pyrzowic, lotnisko otrzymałoby potężny cios (kto wie, czy nie śmiertelny?). Nic więc dziwnego, że Wizz Air traktowany jest w Pyrzowicach wyjątkowo, choć oficjalnie nie korzysta z żadnych specjalnych zniżek.

- Zdajemy sobie sprawę, że musimy rozszerzyć ofertę i nie możemy skupiać się tylko na kilku tanich liniach lotniczych. Przez cały czas szukamy nowych przewoźników - zapewnia Orzech. Obiecuje, że w przyszłym roku pasażerowie zobaczą pierwsze efekty tych poszukiwań.

Tymczasem z letargu budzą się Balice, które w swojej ofercie wciąż mają więcej linii lotniczych i kierunków niż port w Katowicach. Jan Pamuła, prezes Kraków Airport, zapowiedział w krakowskim wydaniu "Gazety", że od Bożego Narodzenia do Krakowa wraca ze wszystkimi połączeniami Ryanair. Od wiosny połączenia do Kopenhagi wznawia też Norwegian. - Będą bezpośrednie połączenia z Berlinem i Moskwą - obiecuje prezes Pamuła.
Witam. Jestem tu po raz pierwszy , więc kłaniam się nisko.
Zarejestrowałem się bo szlag mnie trafił jak przeczytałem ten artykuł w krakowskiej wyborczej. Swego czasu latałem 2-3 razy w roku z Balic. Ostatnio za poprzedniego i (szczególnie) obecnego zarządu Balic strategia nagonki na Pyrzowice totalnie zniechęciły mnie do latania z malopolski.
W pełni utożsamiam sie z poglądem , który znależć można na forum lotniczym :
cytat z wyborczej:
"Równie niepokojący jak sam spadek przewozów w Krakowie jest równoczesny rozwój konkurencyjnego lotniska w Pyrzowicach. Tam przez ostatnie miesiące notowano... fantastyczne zwyżki, a listopad udało się Ślązakom zamknąć wynikiem o... 3,6 proc. lepszym niż przed rokiem. Po raz pierwszy też w historii Pyrzowice zanotowały lepszy niż Balice miesięczny wynik.
-Jeszcze niedawno wydawało się to niemożliwe. A jednak! Choć to tylko 542 pasażerów więcej, wymowa jest jednoznaczna: Katowice biją Kraków - usłyszeliśmy od jednego z urzędników Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego - zarządcy Pyrzowic. "
Stawiam dolary przeciwko orzechom , że nie było takiej rozmowy z "urzędnikiem" GTL ( czy GTL to jakiś urząd ? potrafi to ktoś wyjaśnić?)
Jest to wymysł krakowskich pismaków (było ich już wiele) , który ma nastawiać negatywnie krakowian do naszego lotniska.
Szkoda , że Nasze lokalne media nie odpowiadają tym samym i nie szczują Ślązaków przeciw Balicom. Zawsze , obok Pyrzowic , wymienia się Balice jako pobliskie lotnisko . W Krakowie za taki wybryk pewnie traci się posadę , a za opluwanie Pyrzowic - medal. Panowie pismacy pokażcie , że też macie ..... (kły) .Myślę , że jeśli Ślązacy odwrocą się od Balic to małopolskie lotnisko straci wiecej niż gdyby krakowianie przestali latać z Pyrzowic."
Lotnisko w Balicach: fatalne wyniki w listopadzie
Rafał Romanowski2008-12-05, ostatnia aktualizacja 2008-12-05 22:52

Aż o 28 proc. spadła liczba pasażerów odprawionych w listopadzie na krakowskim lotnisku. Po raz pierwszy w historii Balice spadły na drugie miejsce wśród portów regionalnych. - Ale będzie lepiej - pocieszają władze portu.
60 tys. pasażerów - aż o tyle w skali jednego tylko miesiąca stopniał ruch pasażerski na lotnisku w Balicach w ciągu zaledwie roku. Opublikowane właśnie dane za listopad szokują niską frekwencją odprawionych pasażerów: 153 tys. - w porównaniu: 212 tys. w listopadzie zeszłego roku. Krakowskie lotnisko cofnęło się zatem do czasów sprzed niemal trzech lat, czyli do początkowej fazy lotniczego boomu. Nie ma oczywiście szans na powtórzenie wyniku z całego 2007 roku - ponad 3 mln podróżnych.

Równie niepokojący jak sam spadek przewozów w Krakowie jest równoczesny rozwój konkurencyjnego lotniska w Pyrzowicach. Tam przez ostatnie miesiące notowano... fantastyczne zwyżki, a listopad udało się Ślązakom zamknąć wynikiem o... 3,6 proc. lepszym niż przed rokiem. Po raz pierwszy też w historii Pyrzowice zanotowały lepszy niż Balice miesięczny wynik.

- Jeszcze niedawno wydawało się to niemożliwe. A jednak! Choć to tylko 542 pasażerów więcej, wymowa jest jednoznaczna: Katowice biją Kraków - usłyszeliśmy od jednego z urzędników Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego - zarządcy Pyrzowic.

Skąd tak mizerna jesień w Krakowie? Po wycofaniu się Sky Europe i Germanwings ostatnio z latania na większości krakowskich tras zrezygnował na sześć tygodni irlandzki potentat Ryanair, a przeżywająca finansową zapaść polska linia Centralwings najpierw skasowała w rozkładzie lotów siedem połączeń, a potem całkiem wycofała się z Balic. Do tego doszły kłopoty kilku innych kompanii lotniczych latających do Krakowa.

Naszemu lotnisku nie sprzyja też ogólny spadek zainteresowania lataniem spowodowany światowym kryzysem gospodarczym. Więcej klientów woli teraz loty w celach biznesowych (tu szansa dla mocnego ekonomicznie Górnego Śląska) niż turystycznych (spadek o 20 proc. liczby odwiedzających Kraków gości). Mówi się też o wyjątkowo wysokich cenach obsługi samolotów na lotnisku KRK.

- Jak zobaczyliśmy dane za listopad, aż się nogi pod nami ugięły. Owszem, wiele wskazywało na to, że jesienny okres będzie dla Balic słaby, ale rezultat gorszy aż o jedną trzecią to fatalna wiadomość i - niestety - zły prognostyk na przyszłość - komentuje Paweł Cybulak z internetowego portalu o lotnictwie pasazer.com.

Są już pierwsze reakcje w Balicach. Z funkcji członka zarządu zrezygnował Wojciech Olearczyk, dotychczasowy dyrektor pionu inwestycji krakowskiego portu. I choć prezes Kraków Airport Jan Pamuła w rozmowie z "Gazetą" zapewnia, że wszystko odbyło się w pokojowej atmosferze, trudno zaprzeczyć, że wokół kierownictwa lotniskiem zaczyna się robić gorąco.

Tymczasem prezes Pamuła zapewnia, że sytuacja ulegnie poprawie. - Od Bożego Narodzenia ze wszystkimi połączeniami wraca Ryanair, od wiosny Norwegian wznawia po Sterlingu loty do Kopenhagi, będą bezpośrednie połączenia z Berlinem i Moskwą. Mam nadzieję, że wkrótce usłyszycie ode mnie jeszcze więcej dobrych informacji - powiedział "Gazecie".

Te dobre wieści prezes może ogłosić po zakończeniu kolejnych tur negocjacji z zagranicznymi przewoźnikami, m.in. z wciąż narzekającym na wysokie ceny lotniskowych usług Ryanairem. - Lecę do Londynu na rozmowy. Jestem gotów na wiele ustępstw, byle w granicach rozsądku. W obliczu tak wielkiego kryzysu nie możemy rezygnować z rozwoju w tym miejscu jednego z kluczowych graczy, ale Irlandczycy muszą też pamiętać, że dla nikogo nie będziemy robić wyjątków - deklaruje Pamuła.


Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków
Kraków - Katowice: 10% różnicy
(2008-10-25 01:47/Paweł Cybulak)

drukuj wyslij znajomemu informacje o przedrukach




W 2007 roku w Krakowie odprawiono 35% więcej pasażerów niż w Katowicach. W tym roku będzie to tylko 10%.

- Wedle najnowszych danych liczba odprawionych pasażerów powinna wynieść 2,9 mln pasażerów - mówi Jan Pamuła, prezes MPL Kraków Balice.



W 2007 w Krakowie odprawiono 3,1 mln pasażerów. W Katowicach zaś odprawiono prawie 2 miliony pasażerów.

GTL zapewnia, że w tym roku zrealizuje założony plan i odprawi około 2,6 mln pasażerów.

Paweł Cybulak




wiem, że to sarkazm i oczywiście nie uważam tak.

Uważam jednak, że potencjał GOPu zwłaszcza przy dobrej współpracy z Bielskiem, Ostravą jest ogólnie większy. Własciwie nawet Oświęcim - jedno z istotniejszych miejsc zainteresowań turystycznych na świecie) da sie zgarnąć (nie administracyjnie tylko turystyczne).
Kraków ma swoje walory - amatorzy dużego ludnego Rynku (gdzie zmierzają "wszyscy" z aglomeracji krakowskiej nie to co rozproszony GOP) albo szerokiej rzeki Wisły na pewno się tam lepiej poczują.
Dla tych, którzy wolą jednak mniejsze korki, nowocześniejsze centrum, mam nadzieję niedługo z kolejnymi wieżowcami, i zielenią nieopodal oraz szybsze spłacenie mieszkania, Katowice są lepszym wyborem.

Reszta jest mniej więcej podobna. Choć liczę na to, że Katowice doczekają się Pendolino Praga-Ostrava-Katowice-Pyrzowice-Warszawa i drugiego szybkiego połączenia Wiedeń-Bratysława-Żilina-Bielsko-Katowice-Pyrzowice-Warszawa.
Na polu kolei mamy przewagę - Kraków ma gorszą lokalizację, również catchment area Pyrzowic jest większy niż Balic i przy dobrej polityce (zwłaszcza ulatwiającej dojazd z GOP do Oświęcimia) można Balice daleko w tyle zostawić.

Ja jednego żałuję, że "Krak i współplemieńcy" osiedlili się nad dużą rzeką, bo nie znali węgla, że Bytom nie zdominował wtedy całej okolicy - gdyby wypadło to w rejonie GOP byłby on ważniejszy od Warszawy, a może nawet i wszystkich miast tego regionu. No ale mamy co mamy i jest konkurencja :-)

Oświęcim - wątpliwa "atrakcja", Współpraca GOP, ROW, plus BB i Ostrawa to tylko może być w postaci pustych hasel przy grilu (gadki o transporcie, infrastrukturze, uczelniach i co najlepsze "wspolnym" przyciąganiu inwestorów")..Ostrawa i ska nie wiąze swojej przyszłości z GOP...to jest poważny konkurent.

Pyrzowice już chyba wyprzedziły Balice...

Czy miasta Ruhr Gebiet czy Manchasteru i okolic stworzyły jakiś wspólny konglomerat jaki planuje się stworzyć w GOP?
Obecne czasy chyba nie sprzyjają konurbacją...Zagłębie Ruhry i Great Manchaster nie może konkurować z takimi ośrodkami jak Franfurt, Hamburg, Londyn, Paryż, czy Amsterdam...
Transavia rzadziej do Krakowa

Tanie linie lotnicze Transavia w okresie zima 2008/2009 zmniejszają ilość rejsów z Krakowa do Paryża. Obecnie przewoźnik operuje cztery razy w tygodniu; w poniedziałki, środy, piątki i niedziele. Od 3 listopada przewoźnik będzie latał do Paryża 3 razy w tygodniu, likwidując tym samym niedzielny rejs na tej trasie.

Paweł Cybulak



-------------------------------------------------

Germanwings wróci do Krakowa?


Kraków stara się o powrót niemieckiej taniej linii lotniczej Germanwings do Krakowa, która w kwietniu br. przeniosła wszystkie swoje loty do Pyrzowic. Czy uda się ściągnąć przewoźnika do Krakowa? Władze Balic rozpoczęły starania o powrót Niemców do Krakowa.

- Denerwują mnie porównania z Pyrzowicami. Bo Balice mają 12 sieciowych przewoźników, a Katowice czterech. Co do odchodzących - rozmawiam już z Germanwings o powrocie do Krakowa. - mówi Jan Pamuła prezes MPL Kraków-Balice. - Odezwał się też Ryanair. Pamiętajmy, że lotnisko ma ograniczoną pojemność. Dopiero duże inwestycje, które przygotowujemy, mogą je rozwinąć. To, czego na pewno nie mamy - to dobry narodowy przewoźnik. Opierając się na takich liniach, rozwijają się lotniska w Europie. LOT takim przewoźnikiem nie jest. - dodaje Pamuła.



^ co do wytluszczonego zdania -

Tomasz Głogowski2008-09-05, ostatnia aktualizacja 2008-09-05 20:38



Lotnisko w Pyrzowicach chce od nowego roku nieznacznie obniżyć opłaty lotniskowe dla linii lotniczych. Ta decyzja nie powinna dziwić, jeśli wziąć pod uwagę to, że do obniżki cen dojdzie w sąsiednich Balicach.

Pyrzowice nie należą dziś do najdroższych portów w kraju, a mimo to opłaty pobierane od linii lotniczych mają tu być jeszcze niższe. Dziś podstawowa stawka za odlatującego pasażera to w Katowicach 32 zł latem i 34 zł zimą. Dużo droższe jest Okęcie, gdzie linie muszą zapłacić 60 zł, i Kraków, gdzie stawka wynosi 48 zł.
l

Dużo mniej, bo tylko 18 zł liczą sobie za to lotniska w Rzeszowie i Zielonej Górze. - Plasujemy się gdzieś w środku stawki - mówi Cezary Orzech, rzecznik Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego, spółki zarządzającej katowickim portem.

Od stycznia władze lotniska w Pyrzowicach zamierzają zrezygnować z taryf letniej i zimowej, a tym samym ujednolicić stawkę. - W praktyce będzie to oznaczało ich nieznaczne obniżenie. Dla linii lotniczych oszczędności mogą być spore. Przez cały czas musimy być konkurencyjni wobec innych portów - mówi Orzech.

Chodzi przede wszystkim o Balice, których władze zdecydowały się ostatnio na dość niecodzienny krok, bo do zbadania wysokości cen na własnym lotnisku i porównania ich z innymi powołały specjalną komisję. Przy okazji jeden z szefów portu w anonimowej wypowiedzi dla krakowskiego dodatku "Gazety" zarzucił dużo tańszym obecnie Pyrzowicom nieuczciwą konkurencję. - Pyrzowice chwalą się niskimi opłatami, tymczasem to zwykłe dumpingowe ceny, które rekompensują lotnisku łase na coraz znakomitsze wyniki śląskie urzędy. Im bardzo w smak jest prestiżowa wojna o pasażera z mocnym i stabilnym portem w Krakowie - stwierdził.

Opinia rozsierdziła członków GTL-u, którzy tłumaczą, że Śląski Urząd Marszałkowski w Katowicach, choć jest jednym z udziałowców GTL-u, nie dopłaca do działalności lotniska ani złotówki. - Nie korzystamy też z finansowej pomocy żadnych śląskich urzędów - zapewnia Orzech.

Rzecznik przypomina, że kilka lat temu Ryanair chciał, aby samorząd wojewódzki zapłacił za rozpoczęcie lotów z Pyrzowic, ale ostatecznie do tego nie doszło. Efekt był taki, że irlandzki przewoźnik, jeden z największych w Europie, kilka lat zwlekał z debiutem w Katowicach, by ostatecznie pojawić się tu dopiero w zeszłym roku.
Stracone 18 miesięcy, zagrożone 92 mln zł

Nie wiadomo, kto i kiedy zaprojektuje nowy terminal dla lotniska w Balicach. Dalsze opóźnienia mogą oznaczać utratę unijnej dotacji - informuje "Dziennik Polski".

Rozpoczęty 1,5 roku temu przetarg, który miał wyłonić firmę projektującą nowy terminal pasażerski w Balicach, został unieważniony. To drugie nieudane podejście do wskazania projektanta obiektu tak potrzebnego na zatłoczonym lotnisku.

Nie wiadomo jeszcze, jak zarząd Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków - Balice zamierza rozwiązać ten problem - donosi "Dziennik".

Jak poinformował "Dziennik" Piotr Pietrzak, rzecznik prasowy MPL, dwie oferty (warszawskiej spółki Estudio Lamela i krakowskiego Zespołu Projektowo - Inwestycyjnego KONTRAPUNKT złożone w przetargu na przygotowanie wielobranżowej dokumentacji projektowej rozbudowy istniejącego terminala pasażerskiego i budowę hotelu zostały odrzucone przez komisję przetargową, a zarząd MPL poparł wniosek.

Nowy terminal pasażerski miał być budowany w latach 2009-2010. Takie były plany inwestycyjne sprzed 1,5 roku, kiedy ogłoszono konkurs na projekt rozbudowy terminala i budowy hotelu. Wiadomo, że ostatnie 18 miesięcy zostało bezpowrotnie stracone, a to oznacza, że gdyby nawet nie było kolejnych opóźnień, to budowę nowego terminala można będzie rozpocząć najwczęśniej w 2010 roku. Dalsze opóźnienia grożą utratą unijnej dotacji (92 mln zł), przyznanej lotnisku w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Źródło Dziennik Polski

Tomasz Głogowski2008-08-15, ostatnia aktualizacja 2008-08-15 23:26



Jan Pamuła, nowy prezes lotniska w Balicach, otwarcie skrytykował władze Pyrzowic, twierdząc, że grają nieelegancko. - Nie będziemy tego komentować - mówią w Górnośląskim Towarzystwie Lotniczym.

Wojna o pasażerów pomiędzy sąsiadującymi ze sobą lotniskami w Krakowie i Katowicach trwa od lat, ale do tej pory obie strony starały się zachowywać dyplomatyczną powściągliwość. W oficjalnych komentarzach za każdym razem można było usłyszeć, że na "niebie jest miejsce dla wszystkich".

Niepisaną zasadę niekrytykowania publicznie konkurenta złamał ostatnio Jan Pamuła, nowo wybrany prezes lotniska w Balicach. W wywiadzie dla specjalistycznego portalu Pasażer.com prezes Pamuła stwierdził, że władze lotniska w Pyrzowicach grają nieelegancko i niebiznesowo. Dodał, że jeżeli będzie trzeba, Balice również przystąpią do ostrej walki z konkurentem, która - jak wyraził się Pamuła - może być "nie tak elegancka".

Rozmowa wzbudziła spore poruszenie w środowisku lotniczym. Przedstawiciele Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego, spółki zarządzającej lotniskiem w Pyrzowicach, przyznają, że opinie nowego szefa Balic ich poruszyły i dotknęły. - Nie będziemy tego jednak komentować - mówi Cezary Orzech, rzecznik GTL-u.

Co tak zdenerwowało prezesa Pamułę? Okazuje się, że nie głośna akcja lotniska w Pyrzowicach, które niedawno reklamowało się na krakowskich przystankach i autobusach. Największe poruszenie wzbudziły ulotki z hasłem "Pyrzowice - jesteśmy koło Krakowa" oraz reklama linii WizzAir, która informuje pasażerów, że lata na lotnisko Katowice - Kraków.

- My wiemy, że nie ma takiego lotniska, natomiast nie musi tego wiedzieć pasażer z Anglii czy Belgii. Dlatego naszą wolą jest współpraca ze wszystkimi portami regionalnymi i rzetelna informacja dla naszych pasażerów - pisze w specjalnym oświadczeniu skierowanym do naszej redakcji Pamuła.

Przedstawiciele GTL-u zapewniają, że nie mają nic wspólnego z ulotkami rozprowadzanymi w Balicach. - To z pewnością pomysł jednego z biur podróży, które z nami współpracuje w ramach programu "Latam z Katowic" - mówi Orzech i dodaje, że również reklama WizzAira to nic nadzwyczajnego. Linia co prawda lata na lotnisko w Katowicach, ale dowozi też pasażerów z Balic.

Złośliwi komentują, że nowemu prezesowi Balic puściły nerwy, bo katowickie lotnisko nabiera rozpędu, tymczasem spada dynamika Balic. W tym roku Pyrzowice notują 30-proc. wzrost pasażerów, podczas gdy lotnisko w Krakowie już trzeci miesiąc ma ujemny przyrost pasażerów: w kwietniu wyniósł on -4 proc., w czerwcu -1,5 proc., a w lipcu także -4 proc.


Balice stoją, Pyrzowice odlatują

Na lotnisku w Balicach nie przybywa pasażerów. Władze tłumaczą to coraz trudniejszą sytuacją na rynku lotniczym, chociaż lotnisko w Pyrzowicach w tym samym czasie notuje dynamiczny wzrost.

Balice nie mają już co marzyć o przyjęciu w tym roku 3,5 mln osób. Będzie dobrze, jeśli port na koniec grudnia w ogóle odnotuje wzrost ruchu pasażerskiego - ocenia "Dziennik Polski". Władze Balic tłumaczą się coraz trudniejszą sytuacją na rynku lotniczym, ale statystyki dowodzą, że lotnisku w Pyrzowicach koło Katowic te warunki nie przeszkadzają w coraz skuteczniejszym doganianiu Balic. W czerwcu tego roku w Międzynarodowym Porcie Lotniczym Kraków Balice przyjęto lub odprawiono 284 720 osób.

To o 1,29 proc. mniej niż w czerwcu ubiegłego roku. Byłoby jeszcze gorzej, gdyby nie samoloty czarterowe, do których wsiadło o 34 proc. więcej osób niż rok temu. Gdyby nie znacznie większa

liczba czarterów (w I półroczu wzrosła o 53 proc.), to w ciągu 6 miesięcy ruch pasażerski w Balicach byłby mniejszy niż rok temu.

Tymczasem w ubiegłym roku to właśnie pierwsze półrocze przyniosło najbardziej dynamiczny wzrost ruchu pasażerskiego. Jeśli powtórzy się sytuacja sprzed roku (pod koniec roku były wtedy gorsze

miesiące), to Balice będą miały problemy z utrzymaniem liczby pasażerów z ubiegłego roku (3,07 mln).

Jan Pamuła, prezes MPL Kraków Balice przyznaje, że skończyły się czasy, gdy o pasażerów nie trzeba było zabiegać. - Do tego dochodzi problem rosnących cen paliwa lotniczego i mocnej

złotówki, przez co Kraków - choć nadal modny, nie jest już tak atrakcyjny dla zagranicznych gości - mówi prezes Pamuła.

Podobne zdanie ma Wacław Walicki, dyrektor biura Krakowskiej Izby Turystyki. Spadek liczby turystów szacujemy na 9-10 proc. To jeszcze nie jest tragedia, bo taki ubytek można nadrobić -

twierdzi dyrektor. Jego zdaniem, wyjściem z kryzysu może być obniżenie cen usług turystycznych w Polsce i znalezienie nowych sposobów promocji.

Źródło informacji: INTERIA.PL/PAP




Balice stoją, Pyrzowice odlatują

Na lotnisku w Balicach nie przybywa pasażerów. Władze tłumaczą to coraz trudniejszą sytuacją na rynku lotniczym, chociaż lotnisko w Pyrzowicach w tym samym czasie notuje dynamiczny wzrost.

Balice nie mają już co marzyć o przyjęciu w tym roku 3,5 mln osób. Będzie dobrze, jeśli port na koniec grudnia w ogóle odnotuje wzrost ruchu pasażerskiego - ocenia "Dziennik Polski". Władze Balic tłumaczą się coraz trudniejszą sytuacją na rynku lotniczym, ale statystyki dowodzą, że lotnisku w Pyrzowicach koło Katowic te warunki nie przeszkadzają w coraz skuteczniejszym doganianiu Balic. W czerwcu tego roku w Międzynarodowym Porcie Lotniczym Kraków Balice przyjęto lub odprawiono 284 720 osób.

To o 1,29 proc. mniej niż w czerwcu ubiegłego roku. Byłoby jeszcze gorzej, gdyby nie samoloty czarterowe, do których wsiadło o 34 proc. więcej osób niż rok temu. Gdyby nie znacznie większa

liczba czarterów (w I półroczu wzrosła o 53 proc.), to w ciągu 6 miesięcy ruch pasażerski w Balicach byłby mniejszy niż rok temu.

Tymczasem w ubiegłym roku to właśnie pierwsze półrocze przyniosło najbardziej dynamiczny wzrost ruchu pasażerskiego. Jeśli powtórzy się sytuacja sprzed roku (pod koniec roku były wtedy gorsze

miesiące), to Balice będą miały problemy z utrzymaniem liczby pasażerów z ubiegłego roku (3,07 mln).

Jan Pamuła, prezes MPL Kraków Balice przyznaje, że skończyły się czasy, gdy o pasażerów nie trzeba było zabiegać. - Do tego dochodzi problem rosnących cen paliwa lotniczego i mocnej

złotówki, przez co Kraków - choć nadal modny, nie jest już tak atrakcyjny dla zagranicznych gości - mówi prezes Pamuła.

Podobne zdanie ma Wacław Walicki, dyrektor biura Krakowskiej Izby Turystyki. Spadek liczby turystów szacujemy na 9-10 proc. To jeszcze nie jest tragedia, bo taki ubytek można nadrobić -

twierdzi dyrektor. Jego zdaniem, wyjściem z kryzysu może być obniżenie cen usług turystycznych w Polsce i znalezienie nowych sposobów promocji.

Źródło informacji: INTERIA.PL/PAP


Tak sie przedstawia ruch lotniczy w Polsce w I polroczu 2007:

1. Warszawa - Okęcie - 4 196 665 wzrost o 13,63%
2. Kraków - Balice - 1 408 352 wzrost o 43,81%
3. Katowice - Pyrzowice - 794 125 wzrost o 36,17%
4. Gdańsk - Rębiechowo - 773 650 wzrost o 45,32%
5. Wrocław - Strachowice - 593 241 wzrost o 75,23%
6. Poznań - Ławica - 356 226 wzrost o 37,72%
7. Łódź - Lublinek - 150 526 wzrost o 63,79%
8. Rzeszów - Jasionka - 128 142 wzrost o 27,27%
9. Szczecin - Goleniów - 100 760 wzrost o 10,48%
10. Bydgoszcz - Szweredowo - 80 420 wzrost o 23,89%
11. Zelona Góra - Babimost - 3 977 wzrost o 2,50%

Jeszcze rok temu 'wygrywalismy' z Łodzią, potrzeba nowego terminalu jest ogromna!

źródło: ULC

a tak sie przedstawiaja prognozy:



żródło: Rzeczpospolita
Na 100% się nie dogadają PR z IC do 1.12, może później im się uda . Podróż w kombinacji pociąg pospieszny + pociąg osobowy będzie oznaczała zmianę spółki i wzrost ceny, tak jak dziś np. do Krakowa TLK a dalej osobowym. PKP IC chyba nie ma w ofercie grupowych, w PR oferta biletowa też się trochę zmienia(http://www.pr.pkp.pl/aktualnosci,s,0,194.html). Generalnie wszystko nie wygląda zbyt kolorowo. Ceny takich podrózy, jakie w dużej mierze wykonujemy w ramach rajdów raczej wzrosną. Narazie jednak szczegółowe informacje, które wypływają są niepewne. Jak będę miał jakieś konkrety to dam znać.
PR poprowadzą jedynie pospieszne Kraków Gł. - Kraków Balice, Wrocław - Drezno (3 pary od marca) i Wrocław - Praga (dwie pary od 14.12).
Przy mniej liczebnych wyjazdach np. do Zakopanego polecam bezpośrednie PKSy
Nadzieją mogą być dobre rozkłady PIC (posp lub tlk) do miejscowości wypoczynkowych, choć te pociągi będą bardziej zawalone w długie weekendy niż Kamieńczyk w Nowy Rok.
Jesli planuje się przejazd grupowy w grudniu warto kupić bilety już teraz, patrz ostatnie akapity z informacji z powyższego linka.

Z "skrzydła.net". Był tam wywiad z kontrolerką.
Nie czytałem,ale podejrzewam,że był to wywiad z kontrolerką Balice TWR.Oni mają podgląd radaru APP,ale nie mogą wektorować i w tym sensie jest on "pomocniczy".Natomiast Kraków APP obsługuje zarówno Balice jak i EPKT Pyrzowice w pełnym zakresie kontroli radarowej.
pzdr
bober

Też się nie zgodzę. W ktw najczęściej procedura, bo radar nie sięga do ktw i samoloty pojawiają się na radarze od ok 3000-4000ft.

Z "skrzydła.net". Był tam wywiad z kontrolerką.
Nie czytałem,ale podejrzewam,że był to wywiad z kontrolerką Balice TWR.Oni mają podgląd radaru APP,ale nie mogą wektorować i w tym sensie jest on "pomocniczy".Natomiast Kraków APP obsługuje zarówno Balice jak i EPKT Pyrzowice w pełnym zakresie kontroli radarowej.
pzdr
bober


Golden Wings Poland - dodatek ze sceneriami z Polski okresu międzywojennego! Całość zawiera blisko 40 lotnisk łącznie z dodatkowymi teksturami terenu. Pomysł wywodzi się z twórczości Billa Lyons'a, który opracował Golden Wings dla FS'a i wiele wspaniałych dodatków w postaci dawnych scenerii oraz samolotów.

Zrobione zostały lotniska:
Baranowicze, Biała Podlaska, Brześć, Bydgoszcz, Częstochowa, Dębica, Dęblin, Grodno, Grudziądz (lotnisko wojskowe i aeroklubowe Lisie Kąty), Inowrocław, Jarocin, Katowice, Kraków (Rakowice i lotnisko polowe Balice), Krosno, Lida, Lidzbark, Lublin, Lwów (Lewandówka i Skniłów), Łodź, Łuck, Mielec, Mołodeczno, Nowy Targ, Ostrów, Parzeczew, Płock, Poznań, Puck, Toruń (lotnisko wojskowe, port sterowcowy i lotnisko zapasowe Katarzynki), Warszawa (Okęcie, Mokotów, Babice), Wilno, Zamość, Zbąszyń.

Razem 40 lotnisk oraz dodatkowo Wolne Miasto Gdańsk, praktycznie odzwierciedla to stan z poczatków lat 30-tych.

Link:



Golden Wings Poland - dodatek ze sceneriami z Polski okresu międzywojennego! Całość zawiera blisko 40 lotnisk łącznie z dodatkowymi teksturami terenu. Pomysł wywodzi się z twórczości Billa Lyons'a, który opracował Golden Wings dla FS'a i wiele wspaniałych dodatków w postaci dawnych scenerii oraz samolotów.

Zrobione zostały lotniska:
Baranowicze, Biała Podlaska, Brześć, Bydgoszcz, Częstochowa, Dębica, Dęblin, Grodno, Grudziądz (lotnisko wojskowe i aeroklubowe Lisie Kąty), Inowrocław, Jarocin, Katowice, Kraków (Rakowice i lotnisko polowe Balice), Krosno, Lida, Lidzbark, Lublin, Lwów (Lewandówka i Skniłów), Łodź, Łuck, Mielec, Mołodeczno, Nowy Targ, Ostrów, Parzeczew, Płock, Poznań, Puck, Toruń (lotnisko wojskowe, port sterowcowy i lotnisko zapasowe Katarzynki), Warszawa (Okęcie, Mokotów, Babice), Wilno, Zamość, Zbąszyń.

Razem 40 lotnisk oraz dodatkowo Wolne Miasto Gdańsk, praktycznie odzwierciedla to stan z poczatków lat 30-tych.

Link:

" Personel lekarski Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego wyraża głębokie zaniepokojenie planami usunięcia lekarzy z obsady około połowy istniejących karetek, co ma być podyktowane względami ekonomicznymi /"tańszy ratownik" zamiast "droższy lekarz"/.
Zwalnianie lekarzy wyłącznie celem oszczędności jest złym posunięciem. Miasto Kraków i powiat krakowski z zapleczem uniwersytetu medycznego nie musi mieć zespołów Pogotowia pozbawionych lekarza.
Uważamy, że zastąpienie lekarzy przez ratowników w warunkach możliwości zabezpieczenia obsady lekarskiej jest nieracjonalne, dla całego systemu nieekonomiczne i przebiegnie ze szkodą dla pacjenta. Rozumiemy, ze w warunkach braków kadrowych dopuszczalnym rozwiązaniem jest wprowadzenie ratownika medycznego jako kierownika zespołu wyjazdowego, jednak działanie to ma wciąż charakter eksperymentu, jest niesprawdzone w skali kraju.
Założenia systemu ratownictwa medycznego dają możliwości stworzenia zespołów wyjazdowcyh bez lekarza, przy założeniu zwiększenia liczby zespołów ratownictwa, krótszego czasu dojazdu do pacjentai szpitala oraz możliwości szybkiej pomocy zespołom ratowniczym przez sepcjalistyczne zespoły z lekarzem. W Krakowskim Pogotowiu Ratunkowym ma dojść jednak wyłącznie do zlikwidowania połowy obsady lekarskiej bez zwiększenia liczby zespołów wyjazdowych i braku relanej możliwości współpracy między poszczególnymi zespołami.
Krakowskie Pogotowie Ratunkowe nie musi zwalniać lekarzy i likwidować specjalistycznych zespołów ratownictwa, dynamiczny wzrost miasta Krakowa i okolicy, tworzenienowych osiedli, skupisk ludzkich nakazywałoby raczej tworzenie nowych zespołów, również w celu sprostania wyśrubowanym normom czasu dojazdu do pacjenta.
Uważamy, że szczególnie oddziały pozamiejsckie Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego: Balice, Krzeszowice, Skała, Wieliczka ze względu na specyfikację pracy, znaczne odloegłości, długi czas dotarcia do szpitala powinny mieć dalej pełną obsadę karetek z lekarzami, którzy w wielu wypadkach mogą zastosować skuteczne leczenie już w czasie interwencji w domu u chorego i najbardziej efektywnie zabezpieczyć przewóz pacjenta do szpitala. W/w oddziały nie mają problemu z brakiem kadry medycznej.

Do wiadomości:
1.Dyrektor KPR
2.Marszałek Województwa Małopolskiego
3.Prezydent Miasta Krakowa
4Wojewoda Małopolski
5.Dyrektor Małopolskiego NFZ

na następnych stronach podpisy lekarzy pracujących w Krakowskim Pogotowiu Ratunkowym".


Taki oto apel płynie ze strony lekarzy po wproadzeniu zespołów ratowiczych.[/img]
Zwracamy się do wszystkich zainteresowanych rozwojem Muzeum Ratownictwa w Krakowie o pomoc !

Jest możliwość zakupu eksponatu karetki marki Mercedes W123 za 2.000 zł czyli ok. 500 euro. Karetka jest wystawiona na aukcji więc jak najszybciej należy uzbierać odpowiednią sumę. Dlatego zwracamy się do wszystkich miłośników ratownictwa i starych karetek o pomoc w zbiórce funduszy na ten cel !!!

Pieniądze można wpłacać na konto Fundacji Na Rzecz Ratownictwa Lotniczego im. Bogusława Arendarczyka i Janusza Rybickiego ul. kpt. M. Medweckiego 3
32-083 Balice k. Krakowa z dopiskiem "Karetka do Muzeum"

PBK III/O Kraków Nr 11106000760000404450110146

Jest tez alternatywa :Lwów Sknilow(LWO)
Przesiadki 1) Wiedeń International
2)Warszawa Okęcie
Lądowanie:
Kraków Balice : za 5800zl i do tego 2 przesiadki
ciekawo czy taxi nie wyjdzie taniej
Jest tez alternatywa :Lwów Sknilow(LWO)
Przesiadki 1) Wiedeń International
2)Warszawa Okęcie
Lądowanie:
Kraków Balice : za 5800zl i do tego 2 przesiadki
ciekawo czy taxi nie wyjdzie taniej
Stowarzyszenie Miłośników Kolei w Krakowie ma przyjemność zaprosić na kolejną
imprezę w okolicach Krakowa. Tym razem będzie to:

"Osiołkiem po (pod)krakowskich bocznicach czyli krakowskie nielada(bo)cznice"

Trasa przejazdu:

Kraków Gł. – Kraków Pł. – Skawina – Podbory Skawińskie – Elektrownia Skawina –
Podbory Skawińskie – Skawina - Zakłady Metalurgiczne Skawina – Skawina -
Kraków Bonarka – łącznica 603 – Kraków Prokocim Towarowy PrC – Stalprodukt
Centrostal - Przedsiębiorstwo Robót Komunikacyjnych (Baza Taborowa w
Bieżanowie) – Kraków Prokocim Towarowy PrC – Kraków Olsza – Kraków Balice – 8
Baza Lotnicza – „północna obwodnica” - Kraków Batowice – Kraków Nowa Huta
NHA – Kraków Nowa Huta NHB – Kraków Nowa Huta NHA – („pętla nawrotowa”) – Kr.
Krzesławice (Terminal Kontenerowy) – Kraków Nowa Huta - łącznica 607 –
Zastów – Niedźwiedź – Jednostka Wojskowa 1933 Skład Niedźwiedź – Kraków
Batowice - Kraków Przedmieście – łącznica 601 – Kraków Główny Zachód – Kraków
Gł.

Termin: 19.07.2008
Zestawienie: SA101-001
Koszt uczestnictwa: ok. 60 PLN (dokładna cena zostanie podana w terminie
poźniejszym)
Godzina wyjazdu: ok. 7.00 powrót ok 19.00 (dokładna godzina odjazdu zostanie
podana w terminie poźniejszym)
Info na stronie oraz pod numerami telefonów: 608055079 oraz
606514777. Prosimy o wyrozumiałość w przypadku niemożności odebrania
telefonu. Charakter pracy właścicieli obydwu numerów nie pozwala na
każdorazowe odebranie połączenia!
Ze względu na ograniczoną liczbę miejsc konieczna jest wcześniejsza
rezerwacja miejsc na email: a wpłaty za uczestnictwo będą
przyjmowanie tylko i wyłącznie na konto Stowarzyszenia:

Nazwa: Stowarzyszenie Miłośników Kolei w Krakowie
Numer konta: 46 2130 0004 2001 0334 3894 0001

Mam nadzieję że jest to oczywiste jednak wspomnę że po drodze przewidziane są
liczne fotostopy. Ze względu na wyjątkowo "napięty" plan imprezy prosimy o
wyrozumiałość w przypadku pominięcia niektórych motywów na fotostopy.

Stowarzyszenie Miłośników Kolei w Krakowie serdecznie zaprasza na imprezę!
Witam Państwa.

Pisze po raz pierwszy, jako początkujący pasjonat lotnictwa cywilnego. Moją przygodę z lotnictwem rozpocząłem na lotnisku Kraków Balice, kilka lat temu. Zaczęło się od amatorskich zdjęć wykonanych cyfrówką przy autostradzie lodujących samolotów. Minęło kilka lat, i jeszcze nie raz odwiedzałem tamte miejsce. W tym roku jednak przyszła kolej na podróż mojego życia. Swoją podróż rozpocząłem a Krakowie samolotem czarterowym linii AMC Air Lines - Boeing 737-800NG, którym miałem możliwość przelecieć się na cudowne wakacje do Sharm el Sheik z międzylądowaniem w Gdańsku. Oczywiście tam i powrót ten sam Boeing.

Tak więc kieruje do Państwa moją prośbę. Czy posiadają może Państwo jakieś fotki samolotu AMC Air lines - Boeing 737-800NG w Gdańsku lub z Krakowa? Szukam bardzo ładnej fotki na swój pulpit (rozdzielczość 1024x800), która przypomniała by niezapomnianą podróż.
Kilka fotek które znalazłem na forum znajduję się na tym forum pod adresem:



Czy znajdę większą rozdzielczość? inne zdjęcia?

A poniżej kilka fotek przed samym startem i w czasie lotu:
- Przed odprawą
- Przed Samolotem
- Lot Kraków - Gdańsk Ekran GPS
- Dystans Kraków - Gdańsk GPS
- GPS
- Wschód Słońca nad Morzem Śródziemnym
- Świt
- Egipt podejście do lądowania
- Lądowanie
- Lądowanie
- Lotnisko Sharm el Sheik
- Odprawa do Polski
- Dystans do Krakowa
- GPS Sharm - Kraków

Tak więc z góry dziękuje A teraz udaję się na godz. 22:30 na lotnisku w Gdańsku na przylot samolotu z Warszawy
Ciasny terminal w Balicach nie radzi sobie już z przyjmowaniem nowych pasażerów. A personalne roszady w Ministerstwie Obrony Narodowej zablokowały przekazywanie wojskowych terenów pod rozwój portu.
Długi weekend pokazał, że krakowskie lotnisko nie jest przygotowane na błyskawicznie rosnący ruch. - Mój samolot odleciał bez bagaży! Podobno nie mógł już dłużej czekać w Balicach na ich załadowanie - denerwowała się pasażerka Germanwings, która we wtorek leciała z Krakowa do Kolonii.

W podobnej sytuacji było więcej podróżujących - samoloty latały opóźnione, odprawa pasażerów trwała dwa razy dłużej. - Były chwile, kiedy terminal przypominał wioskę uchodźców, a nie europejskie lotnisko. Przybyło nowych połączeń i system nie wytrzymał - stanęły taśmy do przesyłania bagażu, wiec stanowiska odpraw natychmiast się nimi wypełniły. Turyści robili sobie zdjęcia z wysokimi na trzy metry stertami waliz - relacjonował nam pracownik spółki zarządzającej portem.

Tymczasem maj to dopiero początek prawdziwego sezonu - w ostatnich dniach lotnisko odprawiało około 9 tys. pasażerów dziennie. Szczyt to czerwiec, lipiec i sierpień - w ubiegłym sezonie przez lotnisko przewijało się wówczas dziennie ponad sto samolotów pasażerskich.

Prezes MPL Balice Kamil Kamiński uspokaja: - To prawda, że obecny terminal ma kłopoty z zapewnieniem przepustowości w godzinach szczytu. Ale prowadzimy i planujemy kilka inwestycji mających rozładować ruch na lotnisku.

Dziś jednak bardzo wyraźnie widać, jak planowanie i rozbudowa Balic rozminęły się w czasie z potrzebami rynku. Zapowiada się, że podobnie będzie w przyszłości: zarząd MPL musiał wybrać budowę nowego terminalu w sąsiedztwie istniejącego (trwa właśnie konkurs na jego projekt), choć w przyszłości cywilne lotnisko ma się powiększyć nawet o 30 hektarów należących dziś do wojska.

We wrześniu ubiegłego roku szybkie przekazanie terenu obiecał w Krakowie premier Jarosław Kaczyński. - Mogę powiedzieć, że znaleźliśmy formułę, która pozwoli przekazać ziemię cywilom bez jakichkolwiek opłat. Polskie lotniska będą się też mogły rozwijać w połowie za unijne pieniądze - mówił premier.

Od tego czasu nic, poza decydentami, się nie zmieniło. - Pomysł skomplikowało odejście szefa MON Radosława Sikorskiego. Potem były zmiany we władzach Agencji Mienia Wojskowego. Pojawiły się nawet głosy, żeby to Agencja miała wejść aportem do spółki zarządzającej lotniskiem - usłyszeliśmy ostatnio w AMW.

Kamil Kamiński pojechał w tej sprawie w ubiegłym tygodniu do Warszawy.

- Od władz MON mam zapewnienie, że nowe kierownictwo będzie kontynuowało proces rozpoczęty przez poprzedników - twierdzi. Nasz rozmówca w AMW przyznaje jednak, że trudno określić datę przekazania gruntów (faktycznie ma to być sprzedaż dla województwa małopolskiego).

Niejasna sytuacja prawna terenu już zablokowała możliwość starania się o duże unijne pieniądze na nowy terminal z prawdziwego zdarzenia - ten pomysł trafił na rządową "listę rezerwową".

Zamiast większego terminalu i szybkiej rozbudowy płyty postojowej będzie więc mniejszy terminal (wraz z już istniejącym ma mieć przepustowość około 9 mln pasażerów). Jego budowa powinna ruszyć w przyszłym roku. W czerwcu tego roku istniejący terminal powiększy się nieco (o 15 stanowisk odpraw) i zacznie spełniać wymagania unijnego układu z Schengen.

Wyborcza Kraków

Ceny biletów lotniczych w Polsce w końcu muszą spaść. Do obniżek doprowadzi Komisja Europejska, która zapowiedziała, że weźmie pod lupę opłaty lotniskowe ustalane przez europejskie porty. A polskie lotniska należą do najdroższych na Starym Kontynencie - podaje "Dziennik".

To dlatego ceny biletów na trasach do naszego kraju są tak wysokie. Polskie porty tak bardzo wyśrubowały stawki, że Niemców, Czechów czy Węgrów przebijamy teraz dwu-, a nawet trzykrotnie.

"Paradoks polega na tym, że taryfy linii lotniczych spadają, a opłaty lotniskowe nakładane przez zarządy lotnisk rosną. Obecnie przekraczają już połowę ceny biletu płaconego przez pasażera" - mówi Barbara Dziedzic, prezes biura podróży TravelBank.

Doszło do tego, że pasażer w Polsce płaci nie tylko za start i lądowanie samolotu, ale nawet za jego postój czy oświetlenie pasa - czytamy w gazecie.

Okazuje się, że stawki za lądowanie samolotów w czterech największych portach lotniczych w Polsce (Warszawa Okęcie, Gdańsk Trójmiasto, Kraków Balice, Katowice Pyrzowice) rozpoczynają się od 50 zł, a kończą na 100 zł. Dla porównania na lotnisku w Pradze stawka wynosi 26 zł, w Budapeszcie - 39 zł, a w porcie Berlin Schoenefeld 19, 25 zł.

Wysokie opłaty są również kasowane za każdego przewiezionego do Polski pasażera. O ile lotniska w Budapeszcie i Berlinie w ruchu międzynarodowym pobierają po około 35 zł od głowy, o tyle stawki w Gdańsku, Krakowie i Warszawie rozpoczynają się od 50 zł, a kończą na 60 zł.

Klientów naciągają nie tylko największe i najdroższe lotniska w kraju, lecz także mniejsze. Ich zarządy wykorzystują wysokie stawki u konkurencji i sprzedają swoje usługi w porównywalnej wysokości.

"Dziennik" przypomina, że zjawisko to dostrzegła Komisja Europejska. Po rozbiciu monopolu tradycyjnych linii lotniczych, co zaowocowało rozkwitem tanich przewoźników i obniżką taryf, Bruksela przymierza się do uderzenia w porty lotnicze stosujące horrendalne opłaty.

info za
Od 30 października 2006, nowe brytyjskie niskokosztowe linie lotnicze uruchomią regularne połączenia rejsowe z Polski do Wielkiej Brytanii. Przewoźnik będzie latał z Krakowa do Leeds Bradford i Newcastle.
Linie Jet2 będą obsługiwały trasy:

* Kraków (Balice) - Leeds Bradford we wtorki i soboty
* Kraków (Balice) - Newcastle w poniedziałki i piątki

Pasażerowie będą latali samolotami typu Boeing 737- 300 i 757-200.

Linia lotnicza należy do Dart Group PLC i działa na rynku lotniczym od 25 lat. Przez ostatnie 5 lat lata pod marką Jet2, wcześniej obsługiwała pasażerów jako Channel Express.

Jet2 zaczął działać jako tani przewoźnik w 2003 roku, na trasach z Leeds Bradford do lotniska w Amsterdamie. W 2003 roku linia latała do siedmiu biznesowych miast w Europie, a także oferowała usługi w popularnych kierunkach wakacyjnych. W pierwszym roku działalności Jet2 obsłużył ponad 360 tysięcy pasażerów.

Do tej pory z jego usług skorzystało 2,5 miliona podróżnych. Linia lotnicza posiada bazy w Belfaście, Edynburgu, Manchesterze i Newcastle.

Linie lotnicze Jet2 zostały wielokrotnie nagrodzone za oferowane usługi.


Międzynarodowy Port Lotniczy im. Jana Pawła II - Kraków Balice

Nierozpoczęta inwestycja w Balicach polegająca na stworzeniu osobnych bramek odpraw dla pasażerów krajów Unii Europejskiej należących do traktatu Schengen, którzy podróżują po UE w ruchu bezwizowym może być przeszkodą do wstąpienia Polski w 2007 roku do strefy Schengen.


Czy inwestycja się rozpocznie zależy od prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Chodzi o 22 miliony złotych, które władze Międzynarodowego Potu Lotniczego Kraków-Balice chcą wydać bez ogłaszania przetargu. Prośbę o zwolnienie z procedury przetargowej złożono pod koniec marca. Prezes UZP ma miesiąc na jej rozpatrzenie. Jeśli decyzja będzie pomyślna dla władz portu, to będą one mogły szybko wybrać firmę, która wykona prace remontowe. Jeśli nie będzie pomyślna Polska nie przystąpi jesienią przyszłego roku do układu z Schengen i rodacy nadal będą musieli pokazywać paszporty na granicach UE.

Dopiero 20 marca Izba Celna i Straż Graniczna porozumiały się z zarządem portu co do przepływu pasażerów w rozbudowyanym terminalu. Dlatego dopiero po tym terminie można było rozpocząć procedurę wyłaniania wykonawcy. Jednak od 11 marca 2003 roku było wiadomo, że Balice będą jednym z trzech lotnisk w Polsce, na których ruch pasażerski ma odbywać się w ramach układu z Schengen. Oznacza to, że podczas odprawy pasażerowie z krajów będących członkami układu z Schengen, latający w obrębie UE, zostaną oddzieleni od pozostałych. Dotychczas zrobiono w tej sprawie niewiele. Żeby zdążyć z przebudową terminala nalezy wyłonić wykonawcę do czerwca. Podróżni, bez względu na kierunek odlotu, tłoczą się na razie przy tych samych przejściach.

Negocjacje bez ogłaszania przetargu to jedyny sposób na rozwiązanie problemu, ale można się spodziewać skarg i odwołań firm, które mogłyby startować w przetargu, bo 22 miliony publicznych pieniędzy to łakomy kąsek dla firm budowlanych. Ryszard Zębala, były wiceprezes MPL w Balicach twierdzi, że nawet mając zgodę prezesa UZP, nie obejdzie się bez problemów, bowiem prace budowlane trwać będą w czasie największego natężenia ruchu, dlatego obsługa pasażerów w ruchu krajowym ma być przeniesiona do budynku administracyjno-technicznego.

Anita Wichniak-Olczak - rzeczniczka UZP pytana, czy cel strategiczny Polski będzie miał znaczenie dla prezesa UZP odpowiada: „To istotny argument, więc prezes z pewnością go uwzględni, ale najważniejsze są zapisy ustawy.”



/Gazeta Krakowska/
Międzynarodowy Port Lotniczy im. Jana Pawła II - Kraków Balice

Nierozpoczęta inwestycja w Balicach polegająca na stworzeniu osobnych bramek odpraw dla pasażerów krajów Unii Europejskiej należących do traktatu Schengen, którzy podróżują po UE w ruchu bezwizowym może być przeszkodą do wstąpienia Polski w 2007 roku do strefy Schengen.


Czy inwestycja się rozpocznie zależy od prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Chodzi o 22 miliony złotych, które władze Międzynarodowego Potu Lotniczego Kraków-Balice chcą wydać bez ogłaszania przetargu. Prośbę o zwolnienie z procedury przetargowej złożono pod koniec marca. Prezes UZP ma miesiąc na jej rozpatrzenie. Jeśli decyzja będzie pomyślna dla władz portu, to będą one mogły szybko wybrać firmę, która wykona prace remontowe. Jeśli nie będzie pomyślna Polska nie przystąpi jesienią przyszłego roku do układu z Schengen i rodacy nadal będą musieli pokazywać paszporty na granicach UE.

Dopiero 20 marca Izba Celna i Straż Graniczna porozumiały się z zarządem portu co do przepływu pasażerów w rozbudowyanym terminalu. Dlatego dopiero po tym terminie można było rozpocząć procedurę wyłaniania wykonawcy. Jednak od 11 marca 2003 roku było wiadomo, że Balice będą jednym z trzech lotnisk w Polsce, na których ruch pasażerski ma odbywać się w ramach układu z Schengen. Oznacza to, że podczas odprawy pasażerowie z krajów będących członkami układu z Schengen, latający w obrębie UE, zostaną oddzieleni od pozostałych. Dotychczas zrobiono w tej sprawie niewiele. Żeby zdążyć z przebudową terminala nalezy wyłonić wykonawcę do czerwca. Podróżni, bez względu na kierunek odlotu, tłoczą się na razie przy tych samych przejściach.

Negocjacje bez ogłaszania przetargu to jedyny sposób na rozwiązanie problemu, ale można się spodziewać skarg i odwołań firm, które mogłyby startować w przetargu, bo 22 miliony publicznych pieniędzy to łakomy kąsek dla firm budowlanych. Ryszard Zębala, były wiceprezes MPL w Balicach twierdzi, że nawet mając zgodę prezesa UZP, nie obejdzie się bez problemów, bowiem prace budowlane trwać będą w czasie największego natężenia ruchu, dlatego obsługa pasażerów w ruchu krajowym ma być przeniesiona do budynku administracyjno-technicznego.

Anita Wichniak-Olczak - rzeczniczka UZP pytana, czy cel strategiczny Polski będzie miał znaczenie dla prezesa UZP odpowiada: „To istotny argument, więc prezes z pewnością go uwzględni, ale najważniejsze są zapisy ustawy.”



/Gazeta Krakowska/


Classix Nouveaux - Warszawa (Hala Gwardii, Torwar)
Ultravox - Warszawa (Torwar)
Kajagoogoo - Warszawa (Hala Gwardii)
Depeche Mode - Warszawa (Hala Gwardii, Służewiec Wyścigi)
Iron Maiden - Warszawa (Torwar)
Scorpions - Warszawa (Korty Legii, Torwar), Kraków (Balice)
The Strangles - Warszawa (Sala Kongresowa)
Rolling Stones - Chorzów (Stadion Śląski)
Aerosmith - Warszawa (Stadion Gwardii)
Def Leppard - Warszawa (Torwar)
Nazareth - Warszawa (Torwar)
Tina Turner - Warszawa (Stadion Gwardii)
Chris Rea - Warszawa (Sala Kongresowa)
Toto - Warszawa (Sala Kongresowa)
Savage - Warszawa (Torwar)
Modern Talking - Warszawa (Tor Stegny)
a-ha - Warszawa (Tor Stegny)
Chris de Burgh - Warszawa (Sala Kongresowa)
Eddy Grant - Warszawa (Sala Kongresowa)
Shakin Stevens - Warszawa (Torwar)
Bruce Springsteen - Warszawa (Sala Kongresowa)
Mark Knopfler - Warszawa (Sala Kongresowa)
Brian May (Queen) - Warszawa (Stodoła)
U2 - Warszawa (Służewiec Wyścigi)
Smokie - Warszawa (Sala Kongresowa)
Status Quo Warszawa (Koloseum)
R.E.M. - Warszawa (Torwar)
Oprócz w/w jeszcze

Iron Maiden - Chorzów (Stadion Śląski)
Metallica - Warszawa (Stadion Gwardii)
Extreme - Warszawa (Stadion Gwardii)
Bonnie Tyler - Sopot (Opera Leśna)
Bob Geldof - Warszawa (Korty Legii)
Procol Harum - Warszawa (Sala Kongresowa x 2) może to nie za bardzo gwiazda lat 80-tych a wcześniejszych dekad ale koncerty były super
i do tego dochodzi dzisiejszy koncert Rolling Stones - Warszawa (Służewiec Wyścigi)
Nie będę wymieniał polskich wykonawców bo można być na ich koncertach
bardzo często. Z zagranicznych to:

Classix Nouveaux - Warszawa (Hala Gwardii, Torwar)
Ultravox - Warszawa (Torwar)
Kajagoogoo - Warszawa (Hala Gwardii)
Depeche Mode - Warszawa (Hala Gwardii, Służewiec Wyścigi)
Iron Maiden - Warszawa (Torwar)
Scorpions - Warszawa (Korty Legii, Torwar), Kraków (Balice)
The Strangles - Warszawa (Sala Kongresowa)
Rolling Stones - Chorzów (Stadion Śląski)
Aerosmith - Warszawa (Stadion Gwardii)
Def Leppard - Warszawa (Torwar)
Nazareth - Warszawa (Torwar)
Tina Turner - Warszawa (Stadion Gwardii)
Chris Rea - Warszawa (Sala Kongresowa)
Toto - Warszawa (Sala Kongresowa)
Savage - Warszawa (Torwar)
Modern Talking - Warszawa (Tor Stegny)
a-ha - Warszawa (Tor Stegny)
Chris de Burgh - Warszawa (Sala Kongresowa)
Eddy Grant - Warszawa (Sala Kongresowa)
Shakin Stevens - Warszawa (Torwar)
Bruce Springsteen - Warszawa (Sala Kongresowa)
Mark Knopfler - Warszawa (Sala Kongresowa)
Brian May (Queen) - Warszawa (Stodoła)
U2 - Warszawa (Służewiec Wyścigi)
Smokie - Warszawa (Sala Kongresowa)
Status Quo Warszawa (Koloseum)
R.E.M. - Warszawa (Torwar)
Nie będę wymieniał polskich wykonawców bo można być na ich koncertach
bardzo często. Z zagranicznych to:

Classix Nouveaux - Warszawa (Hala Gwardii, Torwar)
Ultravox - Warszawa (Torwar)
Kajagoogoo - Warszawa (Hala Gwardii)
Depeche Mode - Warszawa (Hala Gwardii, Służewiec Wyścigi)
Iron Maiden - Warszawa (Torwar)
Scorpions - Warszawa (Korty Legii, Torwar), Kraków (Balice)
The Strangles - Warszawa (Sala Kongresowa)
Rolling Stones - Chorzów (Stadion Śląski)
Aerosmith - Warszawa (Stadion Gwardii)
Def Leppard - Warszawa (Torwar)
Nazareth - Warszawa (Torwar)
Tina Turner - Warszawa (Stadion Gwardii)
Chris Rea - Warszawa (Sala Kongresowa)
Toto - Warszawa (Sala Kongresowa)
Savage - Warszawa (Torwar)
Modern Talking - Warszawa (Tor Stegny)
a-ha - Warszawa (Tor Stegny)
Chris de Burgh - Warszawa (Sala Kongresowa)
Eddy Grant - Warszawa (Sala Kongresowa)
Shakin Stevens - Warszawa (Torwar)
Bruce Springsteen - Warszawa (Sala Kongresowa)
Mark Knopfler - Warszawa (Sala Kongresowa)
Brian May (Queen) - Warszawa (Stodoła)
U2 - Warszawa (Służewiec Wyścigi)
Smokie - Warszawa (Sala Kongresowa)
Status Quo Warszawa (Koloseum)
R.E.M. - Warszawa (Torwar)
Dwa bilety powrotne z Irlandii do Polski (wrzesień) - cena za sztukę 210 zł.
1. Wylot z Cork - 9. 09. 2007 (Wizzair) - przylot Katowice - Pyrzowice (10. 09).
2. Wylot z Dublina - 29. 09. 2007 (SkyEurope) - przylot Kraków - Balice ! Koszty zmiany rezerwacji pokrywa kupujący!