krzemowa dolina
wojtekstoltny


A Krzemowa Dolina dla kazdego informatyka to Mekka
Heh. Tak, ale teraz coraz wiecej sie przesuwa do Chin (programowanie) i Indii (telefoniczna obsluga klientow). W ciagu lat 2001-2004 200 tys. miejsc pracy przenioslo sie stad tam.

Nadal jednak nie znalazlem lepszego miejsca do mieszkania, ktore ma i wszystkie serwisy duzego miasta i przestrzen na wycieczki gdzie mozna sie zgubic w weekend. No i nie zapominajmy o kuchni. Wszystkie kuchnie i kultury swiata w jednym miescie.
Nie latam choć chciałabym - to akurat znalazłam w sieci.

A Krzemowa Dolina dla kazdego informatyka to Mekka

Odnośnie śmiarci Jana Pawła i współczesnych Niemców. Ja im życzę, żeby następnym papieżem został Ratzinger. Niektórych forumowiczów taki wybór też by pewnie ucieszył.
Słusznie zauważyłeś, że głównym problemem jest nadmiar ludzi biernych. Ja moge ich zdopingować, ale to byłoby działanie taktyczne - paliwa starczy na parę dni, a tu trzeba stalego dopływu energii. Ale żeby to pociągnąć trzeba współdziałania wielu ludzi inteligentnych, czyli niekoniecznie dysponujących wysokim IQ czy wiedzą - tylko ludzi chcących tworzyć rzeczy ponadczasowe dla dobra ogółu.
Nawet jeśli spotka się kogoś takiego, to zazwyczaj nie ma czasu, bowiem musi tyrać na coraz droższy chleb, albo obowiązujące tutaj prawo (a właściwie jego brak) czyni jakiekolwiek sensowne działania bezsensownymi.
Może trzeba iść w ślady tom asha, który olał tutejszą rzeczywistość i próbować gdzieś indziej ? Nie wiem. To taki model irlandzki. Gdy za siedem lat w PL się poprawi, to wielu ludzi, którzy się dorobili na obczyźnie wróci tutaj z kasą. Ale ktoś na nich musi czekać i powalczyć tutaj o "lepsze jutro", więc póki co zostaję.
Istnieją dwie możliwości. Pierwsza i najczęstsza: znaleźć na rynku niszę, w którą można wejść.
Drugie podejście: trzeba stworzyć własny rynek. Np. Hollywood i Krzemowa Dolina to właśnie przykłady rynków stworzonych od podstaw. Moim zdaniem Polska mogłaby stać się czołowym eksporterem szczęścia. Zapotrzebowanie na szczęście na świecie jest przeogromne. Tylko ilu jest ludzi w tym pięknym kraju, którzy by to połknęli?

Wg badan stwierdza sie, ze nie trzeba przekonac kazdej osoby, aby stworzyc ruch, wystarczy osiagnac tak zwana krytyczna mase. Ta wynosi pomiedzy 2% a 10% spoleczenstwa.

W wypadku polskiego zyczenia wolnosci i polskosci wystarczy teoretycznie kazda 50 osoba - aby ten temat rozwijal sie samoczynnie. Jesli o cokolwiek chodzi w gospodarce to o czeste samoczynne powtarzanie tematu.

Polacy nie rozumieja, po dzien dzisiejszy, ze wystarczy wiec, 3 razy dziennie przez cale zycie powtarzac sobie przed lustrem, "CHCE DZIALAC DLA DOBRA MOJEGO PANSTWA I DLA DOBRA PRZYSZLYCH POLSKICH GENERACJI".

Psychika przyjmie to w koncu, i w ciagu niespelna roku w Polsce bedzie panowal zupelnie inny, odmieniony stan swiadomosci.

Nagle nikt nie bedzie myslal: ze nic nie mozna samemu zmienic, tylko wrecz na odwrot. Ze jak sie chce to wszystko mozna zmienic.
.....................................................................................................

Od tego trzeba kochani zaczac. To juz bylby dla polski "ksiezycowy krok".

A tymczasem Polacy powtarzaja sobie trzy razy dziennie:
"...co wloze dzis do garka..."
"...czym zaplace czynsz za mieszkanie.."
"...skad wezme pieniadze na nowe auto..."

Tak samo zreszta jak alkoholik: ten powtarza sobie trzy razy dziennie:
"...skad zdobyc pieniadze na nastepny trunek..."

-----------------------------------------------------------------------------------

Dopiero potem mozna myslec o "krzemowych dolinach" lub "hollywodzie" - i tak cieszy mnie fakt ze ktos wogole interesuje sie w Polsce faktami powstania tych zrodel dochodowych USA.

Tylko nie jest to w zupelnosci prawidlowa refleksja, co sadzisz o tych dwoch galeziach. Silicon Valley powstal tylko i wylacznie jako New Economy. Baza i podstawa New Economy jest ale przemysl tradycjny, lub
jak ja to nazywam - kluczowy.

Polska rozsprzedala wlasnie ten kluczowy, tzn. polskie Silicon Valley (jakby istnialo) bedzie bazowac na niemieckim pradzie od E.ON AG,
wyroby metalurgii kupia Polacy od Thyssen a Thyssen kupi rude zelaza w Szwecji wegiel sprowadzi z RPA.

Tzn. aby wogole wpierw w Polsce schylic po krzem musimy poprosic Niemcow o to aby sprzedali nam mlotek.

-----------------------------------------------------------------------------------

Pozatym: bez jakichkolwiek problemow udowodnie to kazdemu, ze wlasnie cyklika New Economy w zupelnosci nie wystarczy na to, aby wyzywic narod. Wystarczy spojrzec na wykres NASDAQ czy NASDAQ 100. i porownac z Dow Jones.

Gdy pierwszy szwankuje o 60% (gdzie kazdy 1% to kapital rzedu biliona dolarow) to klasyczny Dow Jones pokazuje wierne odbicie amerykanskiej gospodarki - od roku 2000 mianowicie znikomy przyrost.

Wyjdzmy z zalozenia ze Dow Jones amerykanski zostanie w zupelnosci rozsprzedany. Co da Ameryce Nasdaq ktory pokazuje nam najdokladniej, ze gdyby on byl odpowiedzialny za stale miejsca pracy, to rynek pracy wahal by sie w najgorszym wypadku USA o 50%.

Pozdrawiam.
Miodzio fota.




Protestuje przeciwko łączeniu duble postów.

A wracającdo tematu, pokaże wam coś niesamowitego.
Zagadka gdzie to jest? Statuła ma 108m wysokości czyli dla uzmysłowienia grubo ponad to co ma kościł mariacki


Dla porównania stauła wolności ma 93 metry przy czym połowa wysokości to postument. A dodam jeszcze, że statuła wolności to kiepski wyznacznik jeśłi chodzi o wysokość gdyż wśród innych stałuł na świecie jest grubo za pierwszą setką a dokładnie na czterysta którymś miejscu.

A jednak londyn to wieś




Kista, dzielnica Sztokcholmu, krzemowa dolina Szwecji. W tej dzielnicy nawet spożywczaki należą do Erixona hehe.



















The 3 coming photos are taken from my mother's balcony in Akalla (another suburb).


















Przy torach rośnie nam krzemowa dolina, po drugiej strnie torów jest przecież MC hehe. Niedługo tam zaczną strzelać w kosmosz wierzowce jak tak dalej pójdzie.
No jaaaaaa, myślałem że wrocę do domu, będzie już odpowiedź i moja ciekawość zostanie zaspokojona, ale nic z tego! Męczy to mnie od wczoraj... I ja również myślałem że to morze zespół halowy :]. Bardzo ciekawa zagadka...

EDIT: Zastałem się mocno zastanawiać nad San Francisco Seals, bo rzeczywiście odpowiedzi Sonica są dość logiczne - ile jest zwierząt z piłką w herbach? Punkt 1 też OK - w końcu niedaleko jest Krzemowa Dolina (a same San Francisco jest słynne ze swoich mgieł? albo Alcatraz i mostu Golden Gate?). Data podana przez Supersonica też się zgadza (wcześniej miast było meksykańskie, w 1846 przeszło do USA. Także jedyne co się nie zgadza to: nazwa stadionu (Negoesco Stadium) od znanego amerykańskiego piłkarza i ten Brazylijczyk (nie znalazłem takiego w składzie...)

No i przede wszystkim - jakim trzeba być sadystą żeby wybrać klub z drugiej ligi amerykańskiej ?

EDIT 2: może piszmy co już przerabialiśmy, to dojdziemy jakoś wspólnymi siłami :>? Ja przerobiłem sporo 40-letnich Brazylijczyków (w pierwszej chwili miałem olśnienie - Romario - ale on już nie gra w USA) oraz ligi: australijską oraz japońską.
a ja jeszcze screenów nie widziałem technologiczne zacofanie w DX1 w stosunku do DX3 można tłumaczyć wybuchem szarej śmierci. wszystko szło w dobrym kierunku: wynaleziono lek na aids, w powietrzu latają bajeranckie hologramy. jest pysznie i bogato (i to już za 19 lat ). po tym jest wielkie bum - wybucha szara śmierć, krzemowa dolina idzie pod wodę, kraje na świecie toną w chaosie, następuje recesja, biedota wychodzi na ulice, miasta popadają w ruinę, być może i laboratoria dostają w kość, nie mogą sobie pozwolić na jakieś hiper super technologie. nikt się nie przejmuje ludźmi. straciłeś nogę? dostajesz zacinającą się protezę jak Gunther. unatco nie przejmuje się swoimi ludźmi. są marionetkami i mięsem armatnim. MJ12 dało sobie spokój z mechaugami bo skupieni są na nano. co najwyżej tworzą nowe jednostki typu MIB. wszystko można sobie jakoś tłumaczyć. oby tylko w DX3 nie okazało się że taki Gunther jest kobietą (a aż się prosi żeby go w prequelu umieścić). Szanghaj 2027 może być szalenie nowoczesny w stosunku do np NY 2052. chińczycy nie mają skrupułów i wzburzają całe dzielnice pod nowe inwestycje. coś takiego w stanach nie przejdzie, dlatego w NY czy paryżu mamy takie swojskie klimaty (za to HK nijak do tej bajeczki nie pasuje ).

Ruszyła rudzka dolina krzemowa
Górnośląski Inkubator Technologiczny w Rudzie Śląskiej, który został otwarty w piątek, to jedno z pierwszych tego typu przedsięwzięć w regionie.

Za 11,5 mln zł z funduszy unijnych i prawie 2 mln zł z budżetu miasta zrealizowano nowoczesny kompleks biurowo-produkcyjny na terenie dawnych zakładów poligraficznych w dzielnicy Godula. Ma to być miejsce dobrego startu dla młodych firm działających w innowacyjnych branżach. Na 6,5 tys. metrów kw. czekają nie tylko wyposażone pomieszczenia biurowe, ale i olbrzymie hale, gdzie będzie można zamontować linie produkcyjne oraz laboratoria służące opracowywaniu nowych technologii. Przy ich wdrażaniu pomogą naukowcy ze śląskich uczelni technicznych, z którymi inkubator rozpoczął współpracę. Do dyspozycji są też sale konferencyjne, w tym duża na kilkadziesiąt osób z kabinami tłumaczy.

Firmy będą miały tu preferencyjne warunki najmu, za metr kw. zapłacą 6 zł. Wstępne umowy z inkubatorem podpisało kilkanaście firm informatycznych, elektrotechnicznych i telekomunikacyjnych

To już drugi inkubator w Rudzie, pierwszy działa z sukcesem od trzech lat.

Kiedy przeczytamy coś takiego, tylko dotyczącego Bytomia? "W Bytomiu otwarto już drugi inkubator technologiczny. Jest to wspólne przedsięwzięcie gminy i Polsko-Japońskiej Wyższej Szkoły Technik Komputerowych...". Ach to by było...
Przesadzasz, nie zgadzam sie z twymi pogladami. Woda w naszych rurociagach jest okropna i uwazam ze stwozenie optymalnych warunkow roslinom jak i rybom jest tym o czym zawsze mazylem.
Nowa linia nawozow B. Lipczynskiego jest sprzedawana w Polsce i nie tylko w ogromnych ilosciach, a same flitry RO sa coraz tansze i beda taniec z dnia na dzien poniewaz idealnie czysta woda w obecnych czasach to zadkosc, juz pomijam akwarystyke ryby i rosliny. Przemysl zwiazany z fliltracja wody rozwija sie teraz tak jak krzemowa dolina Microsofta, a co za tym idzie ludzie zaczynaja doceniac role zwoich nerek ktore flitroja nasze plyny ustrojowe.
Wode ktora dostarczamy dla naszego organizmu, ma ogromny wplyw na nasze samopoczucie, zdrowie i dlugosc zycia.
Dla ryb i roslin wodnych czysta woda jest jeszcze wazniejsza niz dla ludzi, dlatego obstaje przy nieskazitelnej czystej wodzie.
Hmm..wydaje mi sie bajka, aby jakakolwiek AI mogła niezauwazenie zbudowac przed wojną FABRYKi ZBROJENIOWE na terytorium USA... jest to po prostu absiurd graniczący z nonsensem...
Zwykli farmerzy zaalarmowaliby prasę a potem FBI wraz z Gwardią narodową by przyjechali a potem US Army zorientowaloby sie ze roboty buduja cos i by to zniszczyli. Potem nastapiloby wielkie sledztwo i szybko wykryto by AI które sie uwolnilo i by je zniszczono... Daj spokój. Moloch MUSIALBy dzialac w TOTALNMYm ukryciu do momentu wybcuhu wojny - wrecz udawac ze jest glupszy, niz jest - ze jest ot zwykltym blednym programikiem AI na ktory rzad USA wydal biliony doalrów w bloto... A potem wykonac ten jeden prowokoacyjny ruch..
Muwisz ze gdyby to byla wojna totalna miedzy USA Rosja i kim tam jeszcze, to nic by nie pozostało? Niby prawda, ale lepiej zalozyc, ze do 2020 roku w USA powstaly dosyc skuteczne systemy obrony przed rakietami balistycznymi (cos w rodzaju ARGUSA) które jednak trochę zadziałały (nie wszedzie, dlatego nastąpiła Zagłada, a awaria systemu obrony w niektorych miejscach mogla byc efektem sabotażu Molocha).
Co do proemieniowania - u mnie wiekszosc miast jest w totalnej ruinie i mocno napromieniowanych - Nowy Jork, Detroit, czy Miami to te nieliczne fukciarskie miasta, ktore cude m ocalaly bio systemy obnrony zadzialaly (sabotaz Molocha nie w pelni udany). Jakos nie przeszkadza mi ze wielkie polacie USA sa teraz skażone radioaktywnie.

Wolę takie wytlumaczenie, aby ocalic kilka miast Ameryki, niż twierdzic, ze Moloch sobie radosnie dzialal oficjalnie i bez żenady przed wojną... Stary, aby Moloch mógł wydać regfularną wojnę USA, musiałby chyba w ciągu kilku DNI strworzyc sobie armię... Inaczej zniszczonobuy go w zarodku. A Jaggernauta nie zbudujesz w 1 dzień, zwlaszcza, że musisz miec fabrykę PRZYSTOSOWANA tylko i wylącznie do budowy Jaggernauta.

Po porstu nie jest mo zliwe, aby to Moloch był główną armią niszczącą USA... co najwyżej mógł wkrótce po wojnie totalnej wkroczyć do akcji i zacząć swoją kampanię na południe. Po co? M0oże chce odzyskać te miasta, które ocalaly Zagłade? Moze specjalnie nie zdezaktywowal im systemow obrony antyrakietowej? U mnie na przyklad miejscem ocalalym jest Krzemowa Dolina i San Francisco - w konuc dla Molocha to niemal raj...

Moloch jest wedlug mnie ele,mentem wtórnym względem wojny - wojne sprawili sobie ludzie (choć sproowokowal ją Moloch), a Moloch poczekal na koniec wojny i zaczął zajmowac to, co pozostalo po ludzkiej cywilizacji.

Moloch MUSIALBY wywolac wojne TOTALBNA, bo jak inaczej zniszczylby Europe, Azję? Gdyby ich nie zniszczyl, to ONZ i NATO zniszczylyby Molocha szykując "interwencję pokojową" w USA (jak to zabawnie brzmi - Europa i interwencja pokojowa w USA ).
Jedtynie Afryka mogła uniknąć zniszczenia w konflikcie, bo biedne państwa afrykanskie nigdy chyba nie stana sie zagrozeniem dla Molocha... Murzyni z Kałachami nie popłyną w statkach-chłodniach na banany do Stanów aby walczyć z maszynami
Ja z Nihilem mamy rozkminiony już w dużej mierze professionbook Haker. Miałem sie nim zajmować [w iększej mierze to miała być robota |Nihila, a ja miałem pomagać ;]] po Łowcy, ale w obliczu upadku, jaki doznał Hi-Śmiech średnjio mi sie to widzi. Może jeszcze coś z tgo będzie. W końcu pochozenie Dolina Krzemowa, rozwiazanie kwestii internetu po wojnie, działanie inwazja wirusów, kwestia M|olocha i inne takie to ciekawa rzecz, ale to w sumei jeszcze troche czasu. Póki co naświetlam temat i czekam na głośne: "NIEEEEE!" albo "TAAAAAAAK!" Krzyczcie więc...



Czy powstanie śląska Dolina Krzemowa?
dziś

Sejmik Województwa Śląskiego zdecydował wczoraj o przekazaniu 20 milionów złotych na Śląskie Międzyuczelniane Centrum Edukacji i Badań Interdyscyplinarnych (ŚMCEiBI). Ma powstać do 2012 r. w Chorzowie na terenie byłej jednostki wojskowej, tuż obok Drogowej Trasy Średnicowej.

Ten projekt to pierwsza od lat poważna inwestycja w infrastrukturę naukową województwa śląskiego. Centrum ma kosztować 104 miliony złotych. Inicjatorem jego powstania był Uniwersytet Śląski, który we współpracy z Politechniką Śląską, Śląskiem Uniwersytetem Medycznym, Centrum Onkologii, Głównym Instytutem Górnictwa, Instytutem Medycyny Pracy, Akademią Ekonomiczną i Akademią im. J. Długosza z Częstochowy chce stworzyć regionalne centrum kształcenia ustawicznego "na zamówienie".

Chodzi o to, żeby w zależności od potrzeb rynku, interdyscyplinarna uczelnia w Chorzowie kształciła młodych ludzi na studiach podyplomowych.

- Takie rozwiązanie jest znane w wielu krajach Europy - twierdzi prof. Wiesław Banyś, rektor Uniwersytetu Śląskiego.

Studenci powstającej placówki będą mogli sami układać sobie program edukacyjny, by był dostosowany do ich planów zawodowych. W zajęciach będą też mogli uczestniczyć wyjątkowo zdolni licealiści, a nawet gimnazjaliści.

Chorzowskie centrum tak samo poważnie, jak do dydaktyki, zamierza podejść do badań naukowych. Już sprawdzono, że teren pod inwestycję (przekazany już Uniwersytetowi Śląskiemu) jest wolny od ruchów tektonicznych związanych np. z eksploatacją węgla, co pozwoli na niezakłóconą pracę aparatury naukowo-badawczej. Pomysłodawcy przedsięwzięcia chcą, by było ściśle związane z gospodarką Śląska i komercyjne współpracowało z tutejszymi firmami.

- W województwie śląskim już od wielu lat mamy do czynienia z niepokojącym zjawiskiem "nadprodukcji" humanistów - mówi Sergiusz Karpiński, przewodniczący Komisji Nauki, Edukacji i Kultury Sejmiku. - Mamy za to za mało inżynierów, informatyków czy matematyków.

Na kierunkach technicznych nie ma też zbyt bogatej oferty, a uczelnie mają bardzo standardowe oferty kształcenia. Jeśli Centrum powstanie i będzie miało najlepszą kadrę naukową w woj. śląskim, to łatwo będzie mogło sięgać po środki europejskie na badania.

- Jest bardzo wiele programów pomocowych, które umożliwiają zakup urządzeń badawczych - twierdzi Bogusław Śmigielski, marszałek woj. śląskiego. - Poza tym tego typu ośrodek doskonale wpisuje się w strategię rozwoju naszego regionu.

Pieniądze na nową uczelnię mają pochodzić z czterech źródeł: 64 miliony złotych ma dać budżet państwa (w praktyce Ministerstwo Szkolnictwa Wyższego i Nauki, które na takie przedsięwzięcia ma środki unijne), 4 mln zł wyłoży gmina Chorzów, 15 mln zł Uniwersytet Śląski, a pozostałe 20 mln Sejmik.
Witold Pustułka - POLSKA Dziennik Zachodni


trochę to mało oryginalne, dziś każde ponad 200k miasteczko posiadające wydział informatyki aspiruje do nowej doliny krzemowej. jest wiele innych branż w które warto inwestować zanim zrobią to inni


Czy powstanie śląska Dolina Krzemowa?
dziś

Sejmik Województwa Śląskiego zdecydował wczoraj o przekazaniu 20 milionów złotych na Śląskie Międzyuczelniane Centrum Edukacji i Badań Interdyscyplinarnych (ŚMCEiBI). Ma powstać do 2012 r. w Chorzowie na terenie byłej jednostki wojskowej, tuż obok Drogowej Trasy Średnicowej.

Ten projekt to pierwsza od lat poważna inwestycja w infrastrukturę naukową województwa śląskiego. Centrum ma kosztować 104 miliony złotych. Inicjatorem jego powstania był Uniwersytet Śląski, który we współpracy z Politechniką Śląską, Śląskiem Uniwersytetem Medycznym, Centrum Onkologii, Głównym Instytutem Górnictwa, Instytutem Medycyny Pracy, Akademią Ekonomiczną i Akademią im. J. Długosza z Częstochowy chce stworzyć regionalne centrum kształcenia ustawicznego "na zamówienie".

Chodzi o to, żeby w zależności od potrzeb rynku, interdyscyplinarna uczelnia w Chorzowie kształciła młodych ludzi na studiach podyplomowych.

- Takie rozwiązanie jest znane w wielu krajach Europy - twierdzi prof. Wiesław Banyś, rektor Uniwersytetu Śląskiego.

Studenci powstającej placówki będą mogli sami układać sobie program edukacyjny, by był dostosowany do ich planów zawodowych. W zajęciach będą też mogli uczestniczyć wyjątkowo zdolni licealiści, a nawet gimnazjaliści.

Chorzowskie centrum tak samo poważnie, jak do dydaktyki, zamierza podejść do badań naukowych. Już sprawdzono, że teren pod inwestycję (przekazany już Uniwersytetowi Śląskiemu) jest wolny od ruchów tektonicznych związanych np. z eksploatacją węgla, co pozwoli na niezakłóconą pracę aparatury naukowo-badawczej. Pomysłodawcy przedsięwzięcia chcą, by było ściśle związane z gospodarką Śląska i komercyjne współpracowało z tutejszymi firmami.

- W województwie śląskim już od wielu lat mamy do czynienia z niepokojącym zjawiskiem "nadprodukcji" humanistów - mówi Sergiusz Karpiński, przewodniczący Komisji Nauki, Edukacji i Kultury Sejmiku. - Mamy za to za mało inżynierów, informatyków czy matematyków.

Na kierunkach technicznych nie ma też zbyt bogatej oferty, a uczelnie mają bardzo standardowe oferty kształcenia. Jeśli Centrum powstanie i będzie miało najlepszą kadrę naukową w woj. śląskim, to łatwo będzie mogło sięgać po środki europejskie na badania.

- Jest bardzo wiele programów pomocowych, które umożliwiają zakup urządzeń badawczych - twierdzi Bogusław Śmigielski, marszałek woj. śląskiego. - Poza tym tego typu ośrodek doskonale wpisuje się w strategię rozwoju naszego regionu.

Pieniądze na nową uczelnię mają pochodzić z czterech źródeł: 64 miliony złotych ma dać budżet państwa (w praktyce Ministerstwo Szkolnictwa Wyższego i Nauki, które na takie przedsięwzięcia ma środki unijne), 4 mln zł wyłoży gmina Chorzów, 15 mln zł Uniwersytet Śląski, a pozostałe 20 mln Sejmik.
Witold Pustułka - POLSKA Dziennik Zachodni
i jeszcze o Technoparku z GW

Gliwicka Dolina Krzemowa czeka na młodych
Iwona Sobczyk 2008-06-30, ostatnia aktualizacja 2008-06-30 19:47



Od poniedziałku Gliwice mają swoje własne centrum rozwoju nowych, unikalnych w skali kraju technologii. Technopark przy Politechnice Śląskiej został oficjalnie otwarty

O tym, że przy politechnice powinien powstać technopark pierwsi pomyśleli zagraniczni biznesmeni, którzy inwestują w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. - Przyjeżdżali i pytali, jak wygląda nasza współpraca ze śląskim środowiskiem naukowym. Bardzo się dziwili, że przy największej uczelni technicznej w regionie nie ma technoparku, który pośredniczy we współpracy nauki z biznesem. Na Zachodzie to norma - mówi Jerzy Łoik, zastępca prezesa KSSE. W Polsce nadal niewiele uczelni może pochwalić się sąsiedztwem takiej instytucji. Politechnika Warszawska, uznawana za najlepszą uczelnię techniczną w kraju, budowę technoparku ma dopiero w planach.

Zarząd KSSE podzielił się pomysłem z urzędnikami gliwickiego magistratu i z władzami uczelni. W 2004 roku KSSE, władze Gliwic i politechnika powołały do życia spółkę, która miała zarządzać przyszłym technoparkiem. Dwa lata później rozpoczęła się budowa siedziby, którą w poniedziałek uroczyście otwarto. Najnowocześniejszy w mieście budynek powstał w miejscu niedokończonej hali Wydziału Mechanicznego Technologicznego, w której kiedyś planowano uruchomić produkcję czołgów i transporterów opancerzonych. Kosztował 25 milionów złotych, większość kwoty pochodzi z funduszy Unii Europejskiej, resztę dołożyły politechnika oraz magistrat.

Oferta technoparku adresowana jest przede wszystkim do młodych ludzi, którzy chcą uruchomić swoje własne firmy korzystające z nowoczesnych technologii. Jeśli mają unikalny pomysł, w parku będą mogli liczyć na wszelką pomoc.

- Dostaną, na preferencyjnych warunkach powierzchnię biurową, warsztaty wyposażone w urządzenia i oprogramowanie, doradztwo biznesowe, możliwość konsultowania pomysłów w naukowcami, korzystania z uczelnianych laboratoriów czy biblioteki - tłumaczy prof. Jan Kaźmierczak, jeden z autorów powołania parku.

Technopark, choć dopiero otwarty, jest już pełny. Ulokowało się tu dziewiętnaście firm. Właścicielami większości z nich są świeżo upieczeni absolwenci albo doktoranci politechniki. Marek Adamczyk, zamierza sprzedawać roboty własnej konstrukcji, które będą sprawdzać, czy kanały wentylacyjne nie wymagają czyszczenia. - Do tej pory zajmowaliśmy się sprowadzaniem takich robotów z zagranicy. Nikt w Polsce ich nie produkuje, a czyścić kanały trzeba. Teraz jesteśmy my - mówi.
Dolina krzemowa czeka na ministra

www.wnp.pl

"Puls Biznesu": od ministra gospodarki zależy, jak szybko w krakowie powstanie dolina krzemowa.

W poniedziałek okaże się, czy Jagiellońskie Centrum Innowacji (JCI), spółka należąca do Uniwersytetu Jagiellońskiego, dostanie 150 mln zł, których potrzebuje na budowę najnowocześniejszego w naszej części europy komercyjnego centrum laboratoryjnego - napisał "Puls Biznesu".

Decyzja należy do resortu gospodarki, który dzieli pieniądze w ramach mechanizmu finansowego NSRO 2007-13. Nie wystarczy ich dla wszystkich. JCI ocenia swoje szanse pół na pół - czytamy w "PB".

Firma chce utworzyć w Krakowie park technologiczny oraz inkubator. Takich ośrodków jest już sporo. - Naszym atutem jest wąska specjalizacja, koncentrująca się na branży life science - wyjaśnia "Pulsowi Biznesu" Paweł Błachno, prezes JCI.

JCI finalizuje pierwszą część projektu: budowę parku technologicznego. Na 8 tys. m kw. powstaną wyspecjalizowane laboratoria przeznaczone na usługi outsourcingowe z zakresu prac naukowo-badawczych.

- To nowatorskie rozwiązanie, nieznane w naszej części europy - mówi "PB" Paweł Błachno. Laboratoria jci będą m.in. prowadzić prace badawcze, np. nad wirusami. Obecnie robi to tylko laboratorium wojskowe w Puławach.
Nie przeniosą, nie przeniosą. Trzeba się pogodzić z tym, że Gliwice są pewną konkurencją dla Katowic. Ale to tylko może pomóc całemu regionowi a przecież o to chodzi. Trudno było się spodziewać, że taka strefa Hi-Tech powstanie w Katowicach, bo przecież Katowice nie mają żadnej uczelni kształcącej na wysokim poziomie inżynierów. Oczywiście dla chcącego nic trudnego. Myślę, że mamy jeszcze szansę.

Podział na uczelnie techniczne i humanistyczne jest znany od lat. Gliwice - technika, Katowice - nauki humanistyczne i ekonomiczne. Tak jest i tak będzie.

Z drugiej strony Katowice dostaną za swoje, bo ociągają sie ze wszystkim latami.

Kwota 13 mln zł to wcale nie jest dużo. Nie spodziewajmy się, że powstanie tam mała Dolina Krzemowa. Dla porównania Centrum Sztuki Filmowej to koszt 10 mln zł. Za 13 mln nie da się wiele zrobić.
Nic, nic z tego, bywaja komputerowi geniusze i w wieku 11 lat, jasne... stan gotowosci... , Krzemowa dolina i wogole

Pozdrawiam,

Mogę wiedzieć jaki ta CA 8800 ma DVD i dysk. Konkretnie chodzi o producenta.

I jeszcze jam macie takie informacje to na ile jest awaryjna?

Ktoś na tym forum napisał, że CA to www.clevo.com.tv i tak rzeczywiście jest. Jak to wyjaśnicie?

Ktoś też napisał, że MAXDATA uniwill.com.tw jeśli tak to prosze znajść mi model 7000X na tej stronie.


Temat HDD i napedow juz by poruszany kikukrotnie na tym forum, wiec nie bede sie powtarzal. Prosze uzyc funkcji "szukaj". Po raz 10-ty juz nie bede pisal.
Nie ma co wyjasniac. Tak, CA to Clevo i nie ma w tym nic zlego. FSC to Uniwill. IBM/HP/Compaq/Toshiba/DELL to Compal, LG, Aopen i Quanta. Tylko, ze oni sie do tego nie przyznaja otwarcie. A my tak.
Chyba, ze ktos myslal , ze w Polsce produkuje sie uklady scalone, chipy i plyty glowne do notkow . Niestety Polska to nie druga Krzemowa Dolina.

Przeciez wszyscy zlecaja produkcje notkow na Tajwan i Chiny. Gdyby nie to, to dalej najtanszy notek by kosztowal 10 000 PLN netto.
CyberMycha Extra 2/2008

HEJ!
Hej Wszyscy mózgowcy komputerowcy! Kalifornijska Krzemowa Dolina czeka na młodych polskich programistów! Nasz mistrz świata w programowaniu - Tomek Czajka - przetarł Wam szlak. Zacznijcie programować z naszym kursem na CD i ruszajcie jego tropem! A w wolnych chwilach pomózgujcie w strategii ekonomicznej z płyty CM Extra. Ekonomia i informatyka to przyszłość!


NASZ CD:
PEŁNE WERSJE GIER:
INFORMATYKA: ZROZUM I ZAPROGRAMUJ KOMPUTER
WYŚCIG PO OBRAZY MISTRZÓW

ZWIASTUNY:
SPORE


SPIS TREŚCI:
GRAMY W SPORE:
RAPORT SPECJALNY Z LONDYNU
-Testujemy grę SPORE
- Faza komórki
- Faza stworka
- Faza plemienna
- Faza cywilizacji
- Faza kosmiczna

NIE TYLKO O PROGRAMOWANIU:
JAK ZOSTAĆ PROGRAMISTĄ?
TOMEK CZAJKA – NASZ GENIUSZ W KRZEMOWEJ DOLINIE!
HAKERZY
CRACKER - HAKER
UWAGA! PHISHING!
KILKA SŁÓW O BILLU GATESIE
KUP DOMENĘ EURO?!
CYBERTERRORYZM

NASZ CD
KOMIKS
UBAW
BLE BLE

Numer już w kioskach.

jakie miasto taki rynek, wizytówka!

Na ten temat to powiem jedno - dziękujemy ci PRL

Ja bym rozwinął twoją wypowedź - dziękujemy ci PRL....za wybudowanie Zagłębia Miedziowego i Lubina i że dzięki tobie to jeden z bogatszych rejonów kraju.

Bo czy ktos lubi miniony ustroj czy nie nikt nie zaprzeczy, że powstanie nowego miasta (Lubina) możliwe było tylko w poprzednim ustroju (napewno nie dziś). A ze przy okazji "modernizacji" miasta barbarzyńsko wyrżnięto w pień starówkę to już inna sprawa.

Błądek przy okazji modernizacji stationu mówił że KGHM wybudował miasto-sypialnię, no ale to chyba lepsze niż dziura jaką był Lubin przed odkryciem złóż miedzi
generalnie mówiąc mijasz się z prawdą. jeśli myślisz że na zachodzie nie zbudowano takich centrów to chyba niewiesz o czym piszesz. krzemowa dolina, zagłębie rury, to pierwsze które przyszły mi do głowy [specyfika inna ale nie o to chyba ci chodziło].
jeśli chodzi o bogactwo to też nie zasługa PRL tylko pokładów miedzi.
Jak ktoś mi mówi że PRL miał dobre strony to sory ale nóż mi się otwiera w kieszeni, bo w najgorszym razie byli byśmy na poziomie Hiszpanii a jesteśmy 10 lat za nimi [jak nie więcej]
jedno jest pewne gdyby nie komuna niebyli byśmy taką brzydką sypialnią [choć może ładniejszą i mniejszą]
jeżeli chodzi o bloki zaczą bym od punktowców. po kolei wyburzyć i zbudować kamieniczkę i tak dalej, bo nic innego niema sensu.
Bo czy ktos lubi miniony ustroj czy nie nikt nie zaprzeczy, że powstanie nowego miasta (Lubina) możliwe było tylko w poprzednim ustroju (napewno nie dziś).
No na pewno.

nie wiem czemu LOLujesz (czyli ździerasz). Jako właściciel zdjec przedstawiajacych budujacy sie Lubin sam najlepiej powinienies wiedziec ze dzis niemozliwe jest wybudowanie miasta od podstaw (czyli z 5 tys. do np. 70 tys na przestrzeni 30 lat).

Wiem ze twoje odpowiedz na moje posty sa czysto irracjonale wiec sobie daruje dalsze odpowiadanie
Poza tym zrobilem troche offtopic od tematu wiec niech sie jakis admin wypowie czy wypowiedzi dot. budowy Lubina moga byc w tym watku przedstawiane.
Oprogramowanie jest jak katedra - budujesz, budujesz, budujesz, budujesz, a potem... modlisz sie!

Jakie sa idealne wymiary kobiety informatyka? 1024 x 768

Czemu kobieta informatyk jest jak swinka morska? Bo swinka morska to nie jest ani swinka .... ani morska

Panie, zainstalowalem Windows... - Tak? - No i teraz mam problem... - No, to juz mi pan powiedzial.

Kolega do informatyka: - Pozycz mi 1000 zl. Informatyk: - No dobra, masz 1024 - dla rownego rachunku.

Jak odpowiedza programisci pytani o droge:
- Piszacy w C++: Pojdzie pan do tego skrzyzowania, skreci pan w prawo, potem prosto, prosto, prosto, w lewo i juz pan jest na miejscu.
- Piszacy w Pascalu: Pojdzie pan do tego skrzyzowania, skreci pan w prawo w ulice: Mickiewicza, dalej ulica: Prusa, a potem skreci pan w lewo w Zeromskiego i juz pan jest na miejscu.
- Piszacy w Asemblerze: Pojdzie pan do tego kiosku, kupi pan bilet za zlotowke, pojdzie pan na tamten przystanek i wsiadzie pan do autobusu, wysiadzie na trzecim przystanku, przejdzie pan przejsciem podziemnym i juz pan jest na miejscu.
- Piszacy w Prologu: Widzi pan tamten wysoki budynek z wielkim czerwonym szyldem? To tam.
- Piszacy w Lispie: Dojdzie pan do tego skrzyzowania, a dalej sie pan zapyta.





Kierowca wielkiej ciezarowki wyladowanej komputerami zatrzymuje sie na piwo. Kiedy przekracza drzwi baru, widzi wielki znak: <"Komputerowym Maniakom" wstep wzbroniony - wejdz na swoje ryzyko!". Wchodzi do srodka, siada. Barman podchodzi i wacha go, mowiac: - Troche pachniesz komputerami? Kierowca wyjasnia ze on tylko wozi komputery i pewnie troche zapachu na niego przeszlo. Barman mowi ze to jest OK, kierowcy nie sa maniakami komputerowymi oraz daje mu piwo. Kiedy kierowca pije piwo, do bary wchoszi dziwna postac: Z tasma dookola okularow, zeszytem z zalaczonymi 12 olowkami, pasek spodni co najmniej 20 cm za dlugi. Barman bez slowa wyciaga pistolet i strzela do przybysza, kladac go trupem na miejscu. Kierowca zaszokowany pyta dlaczego? Barman odpowiada ze Krzemowa Dolina jest przepelniona "Komputerowymi Maniakami", na ktorych jest obecnie sezon lowiecki. Nawet licencji nie trzeba na nich - dodal. Wiec kierowca konczy piwo i rusza w droge. Jadac, nagle skreca aby uniknac wypadku i wszystkie komputery wypadaja z ciezarowki na autostrade. Wyskoczyl z auta i widzi wielki tlum zbierajacy sie przy wysypanych komputerach. Inzynierowie, programisci, technicy - wszyscy ubrani w najdziwaczniejsze stroje "komputerowych maniakow" jakie widzial do tej pory. On nie moze pozwolic aby ta holota skradla jego komputery! Pamietajac slowa barmana, wyciaga pistolet i strzela w ten tlum. Nagle pojawia sie policjant na scenie i krzyczy na kierowce aby ten przestal strzelac. Kierowca: - Co w tym zlego? Przeciez jest sezon na "komputerowych maniakow"??? Policjant: - To prawda, ale nie wolno uzywac przynety na wabia.

Wygląda na to, że stan Michigan w USA będzie za jakiś czas akumulatorową stolicą świata. Czymś jak Krzemowa Dolina dla elektroniki.
W Michigan ma powstać kilka bardzo dużych zakładów produkujących najnowsze rodzaje akumulatorów litowo-jonowych oraz laboratoria. Na ten cel wydane zostaną miliardy dolarów w ciągu najbliższych kilku lat.

To chyba przygotowanie gruntu pod padaczkę Big3, przynajmniej częściową.
Wygląda na to, że stan Michigan w USA będzie za jakiś czas akumulatorową stolicą świata. Czymś jak Krzemowa Dolina dla elektroniki.
W Michigan ma powstać kilka bardzo dużych zakładów produkujących najnowsze rodzaje akumulatorów litowo-jonowych oraz laboratoria. Na ten cel wydane zostaną miliardy dolarów w ciągu najbliższych kilku lat.

Four battery makers announce plans to build battery plants in Michigan
http://www.autobloggreen....y-plants-in-mi/

Michigan: The Battery Capital of the World
http://www.allcarselectri...al-of-the-world
Ciekaw jestem, w co jeszcze wierzy Krzemowa Dolina, albo mieszkańcy osad, których nie ma na mapie ani zdjęciach szpiegowskich satelitów.

W racje Marcina Lutra? Biskupa Ariusza? Szymona Stylity?...

Doprawdy, fascynujące.

Grynberg - Przemysł komputerowy i lekki, a także przetwórczy, "Sclavińska Dolina Krzemowa" - Izaak Amadej
Bariva - Turystyka i Budownictwo - Szumel
Venic - Turystyka oraz Rolnictwo - Słoma
Nowe Wilno - Kultura, religia i turystyka - Emil
Hengard - Przemysł ciężki - Iontz
Watykan - Miasto Święte - Paweł VI (uwaga, tu nie ma burmistrza ale dożywotni Papież)
Sulturnim - Sport, kultura - Adex


Referendum - ważne czy nie ważne?!

Bardzo poważny problem spotkał Rząd Sclaviński i mieszkańców. Prezydent nie chce podpisać się pod wynikami referendum z których jasno wynika, iż mieszkańcy chcą przystąpienia do Unii Narodów. Mamy określony czas i wielką szansę. Czy uda nam się ją wykorzystać?

Adex - urodzony przedsiębiorca?

Ma na imię Adrian, niektórzy uważają go za kontrowersyjnego. Lecz on sobie nic z tego nie robi. Stworzył wielkie popularne konsorcjum które daje mu pożądane zyski. Jest to niewątpliwie człowiek sukcesu, który potrafi zarobić trochę Sclavinów.

Ordery - czy potrzebne i skuteczne?

Z ciekawą ustawą wyszedł marszałek Emil h. Piława. Chodzi o ordery. Ma to być: Order Rzeczpospolitej Sclavińskiej, Krzyż kawalerski św. Piotra i Pawła, Sclavinia Restituta.
Jako optymista i pesymista jestem ciekawy kto i za co taki order zostanie. Jedno jest pewne, dowiemy się w pewnym czasie.


REKLAMA

Miejsce na TWOJĄ reklamę!


Trwa Posiedzenie Rządu.

PROSZĘ NIE SKŁADAĆ WIĘCEJ WNIOSKÓW


Stolica: Referendum w tej sprawie między poniższą listą:

Grynberg - Przemysł komputerowy i lekki, a także przetwórczy, "Sclavińska Dolina Krzemowa" - Izaak Amadej
Venic - Turystyka oraz Rolnictwo - Fan
Nowe Wilno - Kultura, religia i turystyka

OTO OFICJALNA LISTA, MIAST I BURMISTRZÓW ZAAKCEPTOWANA PRZEZ RZĄD.

BURMISTRZAMI SĄ OSOBY NAJAKTYWNIEJSZE WG. STATYSTYK
A więc oficjalne nazwy miast oraz charaktery miast wraz z burmistrzami:

Grynberg - Przemysł komputerowy i lekki, a także przetwórczy, "Sclavińska Dolina Krzemowa" - Izaak Amadej
Bariva - Turystyka i Budownictwo - Szumel
Venic - Turystyka oraz Rolnictwo - Słoma
Nowe Wilno - Kultura, religia i turystyka - Emil
Hengard - Przemysł ciężki - Iontz
Watykan - Miasto Święte - Paweł VI (uwaga, tu nie ma burmistrza ale dożywotni Papież)
Sulturnim - Sport, kultura - Adex


Chciałbym jednak by było o jedno miasto mniej, szczególnie jakieś turystyczne
Na pewno ja chce mieć jedno miasto którego będę zarządcą.

Nazwa: Grynberg

Plusy:
Bardzo dobra infrastruktura
Blisko do lasów i nad rzeką
Coś ala Sclavińska Krzemowa Dolina - czyli przemysł informatyczny itp.

Minusy:
Wymyślcie sami jednak ja chce mieć takie miasteczko!

Proponuje jednak by powstało miast siedem.
Propozycja jedna od każde z nas, Tak więc od Szumela będzie tylko jedno miasto.
Myślę że temat zamknięty.
wizerunek sosnowca wiekszosci ludziom kojazy sie z gierkiem , kiepurą i czerwonym zagłębiem to oczywiscie historia a jezeli by wizerunek czy promocja miała sie opierać na nowoczesnych technologiach to oczywiscie pomysł ten napewno ma wielu zwolenników , jednak trzeba by sobie zadać pytanie skąd kasa ?, skąd inwestorzy? , kto ich do sosnowca sciągnie ? , co miasto moze im zaoferowac ? itp... krzemowa dolina na wzór amerykanski pewnie nie powstanie ale nikt UM az takich zadań nie stawia .
Handir z tego co piszesz chodzi o Parc Sophia Antipolis.To jest taka europrjska Krzemowa Dolina.Moim zdaniem dostales wielka szanse.Dostac sie do Parc nie jest latwo.Zarobki sa bardzo dobre.4000 e.na poczatek to niezle,zupelnie niezle.Korzystaj.
Ceny na Cote d'Azur sa wysokie.A czy firma nie zapewnia zakwerowania?Jesli nawet nie we dwoje dacie sobie swietnie rade.Zycze powodzenia.
Oki, zdopingowany przez Anko i Martviczkę wrzuciłem na serwer kolejne aviki (od nr 19 do 41)

19 Sailor Moon Hentai
20 Super Świnka
21 Krzemowa Dolina
22 Kaczorek
23 WHR
24 Cartoon




25 Panda Mao
26 WKM
27 Alfa Romeo
28 Atari
29 Sabrina Sabrok
30 Rycerz




31 Świnka
32 Lenny Nero
33 Ultraviolet
34 Resident Evil
35 Realdoll
36 Anna Mae




37 Dune
38 Expedicion
39 Google
40 Captain Franky
41 Kotek miziający Rybkę aka Zemsta Oranżady


Na temat: Dabliu, tak trzymaj Krzemowa Dolina Rulez
dolina krzemowa google
Silent Hill dolina krzemowa
Jak erotycznie to już podziękujemy, tak, to teraz będzie politycznie

Krzemowa Dolina znikła bezpowrotnie A skoro ostatnio same zwierzaki na forum, to proszę bardzo!
Super Świnka odleciała w siną dal, natomiast Dolina Krzemowa Wita Was
EPIZOD LVII - WYPRAWA DO VINLANDII XI

- Jim mówił, że ta Dolina Krzemowa to na północy Kaliforni jest No i dobrze, przynajmniej chłodniej będzie Ja tam lubię, chłodny wiatr od morza, mróz, kry lodowe na wodzie Nie wyobrażam sobie zimy bez śniegu, a już świąt w ogóle Dobrze, że na Starym Lądzie śniegu zawsze zimą jest dostatek Powiadam wam, że jak kiedyś nadejdzie pierwszy dzień zimy, a przed chałupą śniegu nie zobaczę, oznaczać to będzie Ragnarock i Armageddon nawet Co Ludwigu? Jaki efekt cieplarniany? Średnie temperatury z roku na rok są coraz wyższe a dzieje się to za przyczyną rozwoju przemysłowego? Ludwigu, co ty pier... O czym ty do mnie rozmawiasz Jaki przemysł? To, że bimberek pędzimy w chałupie, nie oznacza od razu skali przemysłowej Kiedyś jak odwiedzałem Kasztelana w na kresach wschodnich to spotkaliśmy niejakiego Wędrowicza Ten to dopiero pędził bimber na potęgę W jego wypadku można mówić nawet o pewnego rodzaju dominacji rynkowej

- No ale my tu dagru, dagru ... znaczy gadu, gadu... a akcja odcinka znowu się nie rozwija Last Viking, czytelnicy chcą więcej jarla w jarlu, a tu jakieś dywagacje dotyczące zmian klimatycznych na świecie Zdaje się, że dochodzimy Co Olafie? Nie w sensie seksualnym... Dochodzimy na miejsce Dolina Krzemowa Vinlandzki sen o potędze To tu, najpotężniejsze umysły ludzkości pracują nad poprawą internatu No to teraz cała ta Dolina Krzemowa będzie nadzorowała naszą osadową sieć Do ataku Nikogo nie oszczędzać Co ja mówię Oszczędzać informatyków, brać ich do niewoli Co Ludwigu? Tu pewnie jest tysiące informatyków? Od przybytku głowa nie boli

- Skirnir zajmujesz Mozilla Fundation Olafie otocz i zamknij w pierścieniu Abode Systems, nie pozwól żeby się ktoś wymknął Harald z Kveldulfem szturm na Apple Computer Co Haraldzie? Kvaldulf pożre wszystkie jabłka? No tak, faktycznie Svenie ty zaatakuj Apple Computer, a Harald weź Kveldulfa i rozwalcie w drobny mak Yahoo! Szlomo... eee Cortes, weź no potnij na plasterki Hawlett-Packard Ludwigu ty zniszczysz NVIDIA Corporation i świat już nie będzie tak kolorowy Ja rozwinę atak na trzech frontach Na północy zaatakuje Google, w centum Sun Microsystem a na południu Intela Naprzód

- Co jest kur... znaczy Na Thora Co tu się dzieje? Budynki opuszczone, pusto na ulicach i w biurach Zaraza jakąś czy co? A może Ragnarock nastał? Co Olafie? Niemożliwe, bo wilk Fenris cały czas jest w łańcuchy zakuty? A skąd ty to wiesz? Ponieważ jeszcze wczoraj go... To niemożliwe, że jesteś moim synem Może ten anioł Gabriel prawdę gadał, o twoim niepokalanym poczęciu Dosyć Przeszukać mnie tu zaraz cały teren Spotkany podejrzany element, najpierw przesłuchać a potem zlikwidować, lub odwrotnie Do roboty

- Ludwigu, znalazłeś coś? Nic Olafie? Też nic Svenie? Rzyć Żywego ducha Patrzcie Kveldulf, jakiegoś przykurcza w zębach niesie Dawać go tu Kim jesteś, co tu robisz i gdzie jest reszta? Jak to od czego zacząć? Od początku Jesteś informatykiem. Wyrzucili cię z pracy, bo twierdziłeś że system operacyjny z pingwinem jest lepszy niż z okienkami? Promowałeś darmowe oprogramowanie i potentaci w branży informatycznej chcieli ciebie zlikwidować? A to skurw... ten, tego... potomkowie płci męskiej, kobiety lekkich obyczajów Ukrywałeś się i działałeś w podziemiu, dopóki cała ta ferajna się nie wyniosła? Gdzie się wyniosła? Większość przeniosła swoje przedsiębiorstwa do Azji? Malezja, Tajwan, te okolice? Tania siła robocza i mniejsze koszty produkcji? Ale twój największy wróg, dyktator, ciemiężyciel, najgorszy z nich wszystkich mieszka na północy w Redmond w stanie Waszyngton Puść go Kveldulfie Idź człowieku swoją drogą, a my ciebie pomścimy, bo też mamy sprawę do tego pana Kierunek Redmond

CDN
Okazuje sie, ze Krzemowa Dolina nie przypadkowo powstala w mekce hipisow - psychodelicznej Kaliforni a Steve Jobs (CEO Apple), zalicza LSD do jednej z najwazniejszych rzeczy ktore sie przydazyly w jego zyciu.

http://en.wikipedia.org/wiki/Steve_Jobs
http://en.wikipedia.org/w...mputer_Industry

Kurcze - juz wiem, czemu lubie Steve'a i Mac'i

Swoj czlowiek...
Dla mnie bzdura wystrugana tylko po to, by lud miał o czym czytać i ekscytować się.
Gdyby chinczycy montowali chip w postaci oddzielnego elementu- każdy mógłby to zauważyć. Odpada. Może więc ów chip zaszyty jest w "Chipset'cie"? Możliwe. Jednak architektury chipset'ów powstają poza Chinami (Dolina Krzemowa, USA?).
Poza tym- gdzi przechowywane byłyby dane, jak wyglądałaby filtracja tych danych, jak tajemniczy chip komunikowałby się z internetem, co z zabezpieczeniem typu firewall?
Easy co ty za glupoty wypisujesz? kwas powstal przypadkowo i nic z armia nie mial na poczatku wspolnego. to ze potem armia robila z nim eksperymenty jest chyba naturalne - daje sie pociac ze gdyby jezusow bylo wiecej i zyli obecnie to wojskowi dazyliby do tworzenia z nich calych oddzialow. pewni ludzie po prostu wszystko musza probowac przerabiac na bron.

waha tez widac ulegles propagandzie bo niestety zmartwie cie ale to wlasnie mocne psychedeliki a w szczegolnosci lsd (w mniejszym stopniu grzyby i kaktusy) sa odpowiedzialne za rewolucje lat szescdziesiatych. swiadectwem tego jest wojna jaka rzad wytoczyl tym specyfikom sprytnie wlaczajac w nia trawke. jakos jak lsd zniknelo wyrugowane przez podziemna promocje ziola i speedow juz nie bylo calych przebudzonych generacji nie? krzemowa dolina jest pelna bylych hipisow i to wlasnie im zawdzieczamy rewolucje informatyczna. dopoki ludzie pala ziolo nic establishmentowi nie grozi bo palaczom po prostu niewiele sie chce - slynny syndrom amotywacyjny. zwroc uwage ze dzisiaj stosunkowo latwo jest dostac amfe, koks, ziolo i pixy - sprobuj natomiast kupic kwasa. jak to powiedzial do mnie zapytany o lsd pewien kolo w amsterdamie (swoja droga polak) ktory probowal mi opchnac piguly: "tripy nie schodza" i tak to jest. moim zdaniem cale podziemie narkotykowe jest kontrolowane przez sluzby i zaden poszerzacz swiadomosci nie ma szans na zaistnienie, czy odrodzenie. latwiej jest rzadzic najebanym, upalonym, tudziez naspidowanym motlochem. to ze pewne substancje sa nielegalne niech nikogo nie zmyli. to zupelnie tak jak w polityce - jest sobie partia rzadzaca i opozycja, tylko ze ta opozycja to tez czesc tej samej druzyny. wazniejsze jest zorientowanie sie co jest nielegalne i dostepne a co nie.

Easy i waha apeluje do was - wezcie kwasa to wtedy pogadamy co bylo przyczyna a co skutkiem rewolucji lat szescdziesiatych. w innym wypadku to bedzie rozmowa ze slepymi o kolorach. polecam wystepy niezyjacego juz komika Billa Hicksa, ktory moim zdaniem byl przebudzonym nauczycielem ktorego misja bylo akurat w taki sposob docierac do ludzi. z reszta niektore "spiskowe" filmiki na youtubie sa okraszone fragmentami jego wystepow.

mczesiekk - porazka to pokolenie rodzicow tej mlodziezy. najpierw maja swoje dzieci w dupie a potem narzekaja "jaka to teraz mlodziez jest". efekt kuli sniegowej ot co.

AQuatro: nie ale narkotyki szkodzą na mózg i w ogole : P

To jest sprawa dyskusyjna. Na mózg szkodzi życie Każdy rodzi się z określoną ilością komórek mózgowych, część się regeneruje ale dziennie wiele bezpowrotnie obumiera. Moim zdaniem trudno znaleźć narkotyk który by robił większe spustoszenie w mózgu niż oglądanie TV

Ja np. nie z tego powodu nie biorę. Nie biorę bo nie chcę dotować mafii: policji, polityków (np. LiD/SLD), spec służb (WSI,ABW...) itd.
Zgadnijcie co nieoznakowane samoloty CIA przywoziły z Afganistanu? Terrorystów z Al-Kaidy do "tajnych więzień CIA" czy może kilkaset kilo opium którego Afganistan jest od momentu inwazji głównym producentem? Przed inwazją ok 100 ton/rok obecnie (2007 r.) ok. 8000 ton!


PS. PODOBNO grzybki halucynogenne zwiększają aktywność mózgu o 100%! PODOBNO cała Dolina Krzemowa jedzie na grzybkach!
Eee... to u mnie jest nieźle... 2 pracownie po odpowiedznio 20 i 15 komputerów, w bibliotece jeszcze 4, wszystkie podłączone do internetu, a informatyka w grupach po max. 18 osób...
Czuję się przy Was teraz jak Krzemowa Dolina przy Kamerunie...
Prasa polska- szcególnie te tzw "poważne gazety" zawsze dziwnym trafem starają się obrzydzic emigrację i sytuację gospodarczą i społeczną w innych krajach. po co to robią- nie wiem !?
W zyciu nie widziałem anglika sadzącego cokolwiek -a już nie jestem w stanie wyobrazic sobie angola sadzącego marchewkę !!!
Jak włącze sobie w necie np ONET PL- automatycznie wyświetla mi się ONET EU i dużo tzw informacji jest dotyczących Anglii. Nie wiem po co na takim portalu piszą o Anglii (jak bym chciał się czegoś dowiedziec mam angielską i polskojęzyczną prasę lub anglielską telewizję).
"Gazeta Wyborcza" czy polrtal typu ONET PL (EU) ciągle straszą tytułami typu
"300 tysięcy polaków wróci do kraju" albo "Wielki kryzys dotyka także polską emigrację"
No pełen podziwu jestem dla polskich dziennikarzy, "świetnie" oceniają światową sytuację i Wielki Kryzys. Dotyka ON USA, Anglię, Irlandię to pewnie i Polskę.
Na miejscu tych pismaków modliłbym się żeby do Polski z emigracji nie wrócił nikt a to dlatego że powrót tak wielkiej liczby ludzi do Polski nie pozostawiłby Polskiej gospodarki w spokoju. Jeżeli ktoś z nas mieszkających na wyspach nie ma pracy tutaj to będzie jej szukał w RP- co uszczupli rynek pracy w Polsce a pracodawcy znów będą zarabiac krocie -oszczędzając na pensjach, bezrobocie w Polsce wzrośnie.
Więc panowie i panie dziennikarze powinni modlic się... żebyśmy nie wracali.
W ogóle zawsze wkurzała mnie taka polska "PROPAGANDA SUKCESU" i opisywanie pewnych spraw w sposób przejaskrawiony. Mam tu na myśli opisywanie przez media wielu spraw w taki sposób że niewiele ma to wspólnego z prawda. Podam przykład:
Podtoruński SHARP- gdy miał powstac wojewoda oraz wszelkiej maści gazety pisały że pod Toruniem powstanie "Krzemowa Dolina" wspaniałe laboratoria badawcze, wysokiej klasy technologie itp.
A skończyło się tak że japońce wybudowały pod Toruniem dwie hale, grunt kupili, z podatków zostali zwolnieni na 10 czy 20 lat, dali zatrudnienie dla 80 ludzi z pobliskich wsi do składalni telewizorów. Inwestor ten zrobił w bambuko wszystkich: pracowników (dali im najniższą krajową), polityków bo inwestycja nijak się ma do "Krzemowej doliny" ale dziennikarze tego już nie zauważyli...
Jaki cel jest pisac bez przerwy żle o emigracji i o tym że jesteśmy bezrobotni i że zaraz grozi nam powrót do Polski? A CO? w Polsce czeka na nas praca?
Dziennikarze sa bezkarni piszą co chcą, chociaż nawet często są to głupoty...
A w Anglii nawet bezrobotny ma lepiej niż bezrobotny w Polsce. Lecę pomóc moim angielskim sąsiadom w sadzeniu cebuli zrobię to jako wolontariusz- w końcu każdy z nich ma ogródek trza ich nauczyc sadzenia warzyw bo biedaczyska poumierają z głodu hehe

Pozdrawiam
Ogór- ogrodnik

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • piotrrucki.htw.pl

  • © wojtekstoltny design by e-nordstrom