Rafał, nie rozumiesz, że dzisiejsi lekarze obalili twierdzenie tych lekarzy z przeszłości? Boicie się w to uwierzyć czy co? Przeczytaj sobie książkę o tej kobiecie Z tyłu masz ksero wyników jej krwi, pracy mieśni itp. Nie wierzysz w to, to idź do pierwszego lepszego lekarza i on Ci stwierdzi, że to prawda. Ale jak on to stwierdzi, to Ty powiesz że ten lekarz dostał na łepek i za mówienie kłamstwa mu płacą
Podważacie słowa teologów, lekarzy, mistyków, kapłanów i profesorów? Słowa: teologów, mistyków i kapłanów są dla mnie równie wiarygodne jak innych bajkopisarzy Z tej grupy ufam jedynie Profesorom, chociaż i wsród nich są oszołomy.
Bez obrazy, ale Ty chyba nawet sobie i najbliższym nie wierzysz.
Dla mnie te taśmy to są kompletne bzdury. Sam takie zrobie i zamieszcze w necie... Można stworzyć takie odgłosy, że łooooooooooo. heh, gdy ktoś to usłyszy to powie, że sam Szatan przemówił
Te taśmy były nagrywane 40 lat temu 40 lat temu praktycznie nikt ze społeczeństwa nie posiadał komputera, ba, nie posiadał komputera, który ma odpowiednie funkcje to stworzenia takich odgłosów Nie mówiąc już o internecie. Ośmieszacie samego siebie
Tym czasem Interia apeluje ( zapewne ze łzami w oczach ) : " Trwa akcja zbierania krwi grupy A Rh+ dla Maćka " - jakie to szlachetne ... Ciekawe , czy zwykły śmiertelnik , nie będący redaktorem z pierwszych stron gazet mógłby liczyć na taką troskę ???
Gdy jest taka okazja, to czemu tego nie ogłosić? W wielu miastach są masowe, jak i dla jednostek zbiory krwi. Pojawiają się w gazetach różne ogłoszenia i to coraz częściej, więc każdy ma szansę na taki szlachetny dar. A ja tak z zaciekawieniem obserwuje reakcję mediów po tym wypadku .
I tak na przykład roadlook.pl informuje : " Poszkodowany w Ferrari Maciej Zientarski w śpiączce " - czyli dowiadujemy się , że winne tutaj było Ferrari , a nie facet za jego kierownicą ....
Tym czasem Interia apeluje ( zapewne ze łzami w oczach ) : " Trwa akcja zbierania krwi grupy A Rh+ dla Maćka " - jakie to szlachetne ...
Ciekawe , czy zwykły śmiertelnik , nie będący redaktorem z pierwszych stron gazet mógłby liczyć na taką troskę ???
Interia rozwiewa moje wątpliwości , kilka RSS wyżej informacja pt. " Makabryczny wypadek na Dolnym Śląsku " w której czytamy lakoniczny komunikat jakich wiele : " Na miejscu trwa usuwanie skutków wypadku. Okoliczności bada policja i prokurator. " Zapewne to pierwsza i ostatnia informacja o tym wypadku .
Wcale mnie to jakoś nie zdziwiło ... chodziło mi o to aby tworzyć grupy ludzi, którzy się znają i wspólnymi siłami tworzyć super team, ale czy to się spodoba to kwestia gustu hehe
..... bez mieszania krwi hehe pozdrawiam Ciężko chory człowiek /61 lat/, mieszkaniec naszego powiatu, bardzo pilnie potrzebuje krwi grupy B rh - lub grupy 0 rh -. Jest to rzadka grupa krwi dlatego wysyłam ten dramatyczny apel i błaganie. Jeśli ktoś nie chce oddać honorowo to rodzina chętnie zapłaci. Krew można oddać w naszym szpitalu na hasło "dla Suchojada". Z góry dziękujemy za pomoc. Wiesz co ... ja juz cisne Debisa zeby sprowadzil testy na okreslenie grupy krwi u kotow . Obiecal mi ze sie tym zajmie ... ale jeszcze jak bys ty go tam z lekka przydusila to juz bedzie musial zalatwic .. W laboklinie jest to dosc drogie i malo wiarygodne mimo wszystko ze robilam u nich grupe krwi to jeszcze raz powtorzylam testy - mialam wtedy zalatwoine od znajomej i robil mi wlasnie Debis.
A apropo lekarza obok ETC (dr. Niestoruk ) to faktycznie masz racje ..... Lekarz niekompetentny , malo wiarygodny i nie wiem co jeszcze...... Bylam u niego raz i to mi wystarczylo - mam chyba wieksze pojecie o weterynarii niz on . Zreszta jak dowiedzialam sie o pewnym przypadku kota ktorego kastrowal to krew mi sie w zylach zmrozila !!!!!! wrrrrrrrrrrrrrrrr.... SMS o treści: "Roześlij gdzie możesz - to bardzo ważne - poszukiwana jest krew grupy "ARh-" dla umierającego dziecka. Nr tel 604 947 367. Prośba o pomoc dzięki" dostałem w piątek wieczorem. Wiem, że jest też wersja z dopiskiem, że o pomoc prosi Kasia Malajkat (żona znanego aktora).
SMS-a (bez Kasi) dostała m.in. Katarzyna Legan, rzecznik prasowy KMP w Szczecinie. - Dostałam go w sobotę ok. godz. 23.30 i bez zastanowienia rozesłałam do ok. 10 osób. Policjanci przeprowadzili wewnętrzną akcję i znaleźli kilkanaście osób, które miały tę grupę krwi. W akcję zaangażowało się nawet środowisko lekarskie.
Niestety nie mam pełnego zestawu informacji (późna pora dnia). Jutro przed 8 będę robił wywiad u źródełka. Na dziś wieczór nie mogę podać czy istnieje taka możliwość o jakiej pisał Fido, dodatkowo chcę poinformować, że wbrew obiegowej opini nie każdy dawca z grupą 0 może być dawcą. Arek ma grupę krwi -, co czyni go dawcą idealnym dla wszystkich grup AB0, natomiast on może przyjąć jedynie krew ze swojej grupy.
Chciałbym jednak prosić o wsparcie w potencjalnych negocjacjach ze stacją krwiodawstwa, czy można uruchomić taką formę "wymiany" o jakiej wspomniał Fido. Ja mam niestety grupę 0+, ale jeżeli szpital zechce się "wymienić", to nie widzę problemu.
Proszę tylko Was o jak najszersze informowanie znajomych i rodzin o zapotrzebowaniu na tą rzadką grupę krwi.
Z góry dzięki w imieniu Arka za każdy rodzaj pomocy... zastanawiam sie jak to jest...
niedawno w Lodzi byla zbiorka krwi dla mojego swietej pamieci profesora. zbierali wszyskie grupy krwi, niepasujace wymieniali na wlasciwa. nie ma czegos takiego w Kolobrzegu? Stowarzyszenie dla osób z choroba nowotworową "VICTORIA" prosi o pomoc. Pilne!!! Jeden z podopiecznych stowarzyszenia, 10 letni chłopczyk potrzebuje krwi grupy "0 RH - ". Osoby posiadające taką grupę krwi, lub znające kogoś z taką proszę o kontakt z prezesem stowarzyszenia pod nr telefonu 697 318 291. "Linia czasu'' ''Timeline'' (film na podstawie powieści Michaela Crichtona)
Historia grupy ludzi, którzy przenoszą się w czasie do czternastowiecznej Fracji (1357 r.)
Film ma trochę wad, ale nie mam zamiaru o nich pisać. Spodziewałam się lekkiej i przyjemnej rozrywki i to właśnie otrzymałam. Oglądało się fajnie, fabuła mnie wciągnęła... tylko co tam do cholery robił Paul Walker! Już nawet garbaty i ściana pasują do siebie bardziej niż ten koleś do tego filmu Na szczęście całą moją uwagę przykuł Gerard Butler który stworzył chyba najciekawszą kreację.. a ten jego cudny akcent i przeurocze sssseplenienie to najmilsza rzecz w filmie
A polecam... niezobowiązująca rozrywka
Drugi film wybrała koleżanka. Zostałyśmy SKAZANE na horror ''Rest stop''
Czy kogoś to zdziwi: para 'inteligentnych' nastolatków zgubionych na autostradzie, zatrzymujących się przy obskurnym budynku.. do tego dużo krwi i oczywiście główny bohater - PSYCHOPATA!
Czekam aż jakiś film tego typu mile mnie rozczaruje, ale tracę nadzieję. Zawsze obiecuję sobie, że to już ostatni raz, a potem i tak namówiona przez innych zasiadam do kolejnego takiego 'dzieła'.
Przynajmniej na tym horrorze się nie śmiałam, a momentami mnie wzdrygało... a może po prostu było zimno, i dopadła mnie fala złego nastroju przez co do śmiechu mi nie było? Zachęcam do dalszego oddawania..... A jakie macie grupy krwi??
Uważam, że na szczeblu samorządowym zdecydowanie im mniej wszelkich partii i partyjnych ideologii tym lepiej.
.
Mniej ideologii i doktrynerstwa w samorządzie - pełna zgoda. Ale partie powinny sprawować kontrolę nad radnymi czy posłami, inaczej zaczynają się harce.
w pełni sie z Toba zgadzam. bez nadzoru bylby taki balagan, ze zamiast kilku klubow w sejmie mielibysmy same grupy wzajemnej adoracji, nastawione na spelnianie jedynmie swoich interesów. w radzie moim zdaniem jest podobnie. sa potrzebni ludzie pokroju pana Dębca jednak 21 Dębców w radzie (społecznikow z krwi i kosci) - tego Kołobrzeg mógłby nie wytrzymac Kołobrzeg. Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie pobicia Stanisława Grzyba
Nie ma winnych awantury
– Będę szukać sprawiedliwości – zapowiada Maria Grzyb. Jej mąż został poszkodowany w szarpaninie, w której niewyjaśnioną rolę odegrał wicestarosta Kołobrzegu.
Prokuratura Rejonowa w Koszalinie umorzyła śledztwo w tej sprawie.
Przypomnijmy: trzech mężczyzn, w tym Włodzimierz Adam, wicestarosta Kołobrzegu, i jego kolega, 71-letni Stanisław Grzyb, spotkało się w barze „Keja”. Przez kilka godzin pili wódkę, po czym doszło między nimi do szarpaniny. Według Włodzimierza Adama, Grzyb rzucił się na niego, więc go odepchnął, po czym wyszedł z baru. Stanisław Grzyb twierdzi z kolei, że został ciężko przez urzędnika pobity. W wyniku awantury pan Stanisław odniósł bardzo poważne obrażenia. Sprawą podejrzenia popełnienia przestępstwa przez Włodzimierza Adama zajęła się Prokuratura Rejonowa w Koszalinie, która jednak po kilku miesiącach umorzyła śledztwo. W uzasadnieniu napisano, że istnieje „brak możliwości wykluczenia lub potwierdzenia którejkolwiek z prezentowanych relacji” przesłuchi- wanych świadków.
– Zupełnie się z tym nie zgadzam – mówi Maria Grzyb – Uważam, że to sprawa polityczna. Zeznania pana Adama potwierdził jedynie jego bliski kolega. Świadkowie niezależni opowiadali, że mąż był bity przez Włodzimierza Adama pięściami. Biegli lekarze stwie-rdzili, że obrażenia były spowodowane pobiciem. Nie wiem, dlaczego prokuratura umorzyła śledztwo, ale nadal będę szukać sprawiedliwości.
Od czasu bójki Stanisław Grzyb ma poważne problemy ze zdrowiem; jest inwalidą I grupy. – Mąż wciąż leczy się w szpitalach, tuż po awanturze stwierdzono u niego dwa krwiaki, mocne stłuczenia twarzy i wylew krwi do mózgu. Już do końca życia będzie potrzebował opiekuna; bo trudno mu samodzielnie wykonać nawet najprostszą czynność – opowiada pani Maria. Kobieta liczy na to, że sprawa zostanie jednak wyjaśniona. Wysłała zażalenie do Prokuratury Generalnej w Warszawie.
No więc należy zadać sobie pytanie: Czy można się samemu pobić do nieprzytomności ?
Może tym pseudokibicom powinno się stworzyć przed meczem jakiś zabezpieczony kawałek pola ,spędzić ich tam i niech się leją do skutku,czyli krwi obfitości. Jak na rzymskiej arenie ,no i mogłoby to być często ciekawsze niż sam mecz
Na takie sytuacje zezwala Policja w Holandii. Gdzie dwie zwaśnione ze soba grupy biją się pod obecnością lekarza i Policji. Przykład : ubiegłoroczny mecz Feyeneordu z Ajaxem
u nas by nie wyszło, zaczęliby razem bić policję i tego lekarza
Może tym pseudokibicom powinno się stworzyć przed meczem jakiś zabezpieczony kawałek pola ,spędzić ich tam i niech się leją do skutku,czyli krwi obfitości. Jak na rzymskiej arenie ,no i mogłoby to być często ciekawsze niż sam mecz
Na takie sytuacje zezwala Policja w Holandii. Gdzie dwie zwaśnione ze soba grupy biją się pod obecnością lekarza i Policji. Przykład : ubiegłoroczny mecz Feyeneordu z Ajaxem Moze rozpatrzymy inny aspekt tej awantury ?
Mysle, ze autor i wydawca tych rysunkow doskonale wiedzieli co sie bedzie dzialo, jaka bedzie reakcja wsrod muzulmanow.
To co przekazuja nam media to dzialanie fanatykow religijnych. W pogoni za sensacja ,za kasa dziennikarze nie mowia o grupach lecz o spolecznosci muzulmanskiej. Moze komus bardzo zalezalo na kompromitacji okreslonych grup, narodowosci Wykorzystano do tego /skutecznie zreszta/ media. Bez urazy, ale dla wiekszosci tej grupy zawodowej liczy sie tylko naklad, ogladalnosc, czyli krotko mowiac kasa.
Ktos wspominal o napisach na murach w Palestynie. Palestynczycy maja powody aby nie kochac narodu wybranego, ale to inna bajka.
Takie i podobne napisy mozna znalezc rowniez na murach w Polsce
Wrocmy na wlasne podworko. Ktos odsylal do relacji tvn. Ja rowniez to proponuje.Prosze przypomniec sobie relacje tej stacji przy okazji robienia audycji o ksiedzu Jankowskim, panu Rydzyku itp. Czy uwazacie, ze tak duzo potrzeba bylo aby przeksztalcic tych ludzi w motloch zadny krwi
Na naszym podworku wcale nie jest wesolo i mam nadzieje, ze nie sprawdza sie czarne scenariusze. Moze rozpatrzymy inny aspekt tej awantury ?
Mysle, ze autor i wydawca tych rysunkow doskonale wiedzieli co sie bedzie dzialo, jaka bedzie reakcja wsrod muzulmanow.
To co przekazuja nam media to dzialanie fanatykow religijnych. W pogoni za sensacja ,za kasa dziennikarze nie mowia o grupach lecz o spolecznosci muzulmanskiej. Moze komus bardzo zalezalo na kompromitacji okreslonych grup, narodowosci Wykorzystano do tego /skutecznie zreszta/ media. Bez urazy, ale dla wiekszosci tej grupy zawodowej liczy sie tylko naklad, ogladalnosc, czyli krotko mowiac kasa.
Ktos wspominal o napisach na murach w Palestynie. Palestynczycy maja powody aby nie kochac narodu wybranego, ale to inna bajka.
Takie i podobne napisy mozna znalezc rowniez na murach w Polsce
Wrocmy na wlasne podworko. Ktos odsylal do relacji tvn. Ja rowniez to proponuje.Prosze przypomniec sobie relacje tej stacji przy okazji robienia audycji o ksiedzu Jankowskim, panu Rydzyku itp. Czy uwazacie, ze tak duzo potrzeba bylo aby przeksztalcic tych ludzi w motloch zadny krwi
Na naszym podworku wcale nie jest wesolo i mam nadzieje, ze nie sprawdza sie czarne scenariusze. "Bodajże" to nie argument ....specjalne figurki sprzedawane na straganach, to bibeloty i tak są tylko traktowane, element folkloru i pracy rzemieslników
Pierwsze co robi Kościół w przypadku zjawiska płaczących figur ( nie mówię o tych jarmarcznych ), to zleca ich wszechstronne badanie fachowym laboratoriom, instytutom naukowym.
I tylko w przypadku takich, które otrzymują z gremium naukowym diagnozę iż są to krople łez ludzich, czy oznakowane grupy krwi, w przypadku krwawych łez, wydawane jest zezwolenie na pielgrzymowanie.
"Ktoś robi na Matce Boskiej duża kasę"...jak zwykle sprowadzanie wszyskiego do mamony - ten koronny "argument" jest tak wyświechtany, że inteligentnym ateistom stanowi ujmę posługiwanie się nim
No comments Znacznie bardziej wyrafinowane i wymagające więcej wysiłku i przygotowań są sztuczki z łzami krwawymi. Tutaj zwykle zachodzi konieczność przeprowadzenia badań serologicznych - określenia przynależności gatunkowej i ewentualnie grupy krwi. Niezmiernie rzadko dochodzi do zaawansowanych badań nad wyodrębnieniem z krwi DNA właściciela. Zwykle nie ma, jak w przypadku wspomnianej już płaczącej krwią figurki z Civitavecchia, potrzeby wykonywania takich badań, gdyż analiza serologiczna w sposób wystarczający wskazuje na ewidentną próbę oszustwa. Tak zdarzyło się w przypadku tak zwanego cudu św. Marty (Kanada, 1986), kiedy to właściciel figurki wprowadzał do jej wnętrza własną krew wymieszaną z łojem wieprzowym i tłuszczem wołowym, w celu wywołania efektu intensywnego krwawienia. Niemniej jednak krew ludzka służy oszustom do podobnych celów stosunkowo rzadko (Porto des Caixas, Brazylia, 1968, czy krwawiąca Dziewica Maria z Akita, Japonia 1975). Zwykle wykorzystywane są substancje krwiopodobne, bądź krew różnych zwierząt, najczęściej kur (Konnersreuth). Niektórzy kuglarze sięgają po znacznie bardziej wyrafinowane triki - w 1950 roku we Francji, pewna przedsiębiorcza kobieta użyła, dla uzyskaniu efektu krwawiącej rany w boku Chrystusa na jednym z obrazów, krwi całkowicie odsyconych pijawek. Za oszustwo została skazana na sześćset franków grzywny i sześć miesięcy więzienia.
W miejscowości Lanciano w VIII w. żył zakonnik bardzo wykształcony, lecz pełen wątpliwości w sprawach wiary. Szczególnie nie dawała mu spokoju kwestia, czy Chrystus naprawdę jest obecny w Hostii i czy konsekrowane wino jest rzeczywiście Jego Krwią. Pewnego razu, po konsekracji w czasie Mszy św., wątpliwości odezwały się ze szczególną siłą. Zakonnikowi wydało się niemożliwe, żeby chleb i wino uległy przeistoczeniu. I wtedy na własne oczy zobaczył, że chleb rzeczywiście stał się Ciałem, a wino Krwią. Przeraził się, lecz po chwili poczuł radość z powodu łaski, jakiej doznał. Nie omieszkał opowiedzieć o tym zgromadzonym na Mszy św. braciom. Wszyscy przybliżyli się do ołtarza, aby zobaczyć cud.
Wieść o zdarzeniu wnet rozeszła się po okolicy. Do klasztoru przychodzili wierni pragnący spojrzeć na Ciało Chrystusa i na Jego Krew, która niebawem skrzepła, zamieniając się w pięć nieregularnych bryłek. Zarówno cudownie przemieniona Hostia jak i bryłki zakrzepłej Krwi otoczono w Lanciano wyjątkową czcią. Podjęto pierwsze próby badań fenomenu.
W 1971 r. materialne świadectwa cudu sprzed wieków poddano szczegółowym badaniom technikami dostępnymi współczesnej nauce. Zadanie wykonał prof. Linoli, specjalista w zakresie anatomii, chemii i mikroskopii klinicznej. Stwierdzono, że ciało znajdujące się w relikwiarzu ma kolor jasnobrunatny. Jest okrągłe - grubsze w części brzegowej, cieńsze bliżej środka, z pustą przestrzenią wewnątrz. Niewielkie bryłki zakrzepłej krwi mają nieregularne kształty, są pomarszczone i twarde.
W laboratorium zbadano mikroskopijne fragmenty relikwii. Okazało się, że jest to ludzka tkanka mięśnia sercowego. Świadczyły o tym m.in. znalezione komórki układu nerwowego typowe dla takiej właśnie tkanki. Pusta przestrzeń wewnątrz ciała odpowiada komorze sercowej. Mimo upływu czasu w fragmencie ciała nie znaleziono żadnych śladów substancji konserwującej. Nie stwierdzono też śladów cięć ostrym narzędziem, co wykluczyło możliwość pobrania tkanki z ciała ludzkiego.
Nie mniej frapujące były rezultaty analizy bryłek Krwi. W trakcie badań zwrócono uwagę, że zwykły skrzep już dawno uległby naturalnemu rozkładowi i nie sposób wytłumaczyć, dlaczego Krew z Lanciano zachowała sie w tak dobrym stanie. Ustalono, że jest to krew grupy AB - czyli tej samej, którą zidentyfikowano przy analizie Ciała.
Cudowna Hostia i zakrzepła Krew przechowywane są dziś w bazylice w Lanciano.
A tutaj - więcej na temat cudów eucharystycznych Zbadają DNA wielkich mistrzów krzyżackich
Naukowcy zbadają DNA szczątków znalezionych przed ośmioma miesiącami w katedrze św. Jana Ewangelisty w Kwidzynie. Najprawdopodobniej są to szkielety XIV-wiecznych wielkich mistrzów krzyżackich - poinformował specjalista ds. zabytków w kwidzyńskim Urzędzie Miejskim, Bogumił Wiśniewski. Materiał do badań - dwa zęby trzonowe z dwóch czaszek, pobrano w tym tygodniu. Analizy, które przeprowadzi prof. Henryk Witas z łódzkiego Uniwersytetu Medycznego, potrwają kilka miesięcy.
Wprawdzie naukowcy nie dysponują szczątkami krewnych rycerzy, by po porównaniu móc potwierdzić tożsamość danego osobnika, ale badanie DNA dostarczy im wielu danych - np. o skłonnościach do konkretnych chorób czy pochodzeniu etnicznym, które mogą pomóc w identyfikacji.
Wielcy mistrzowie, o których mowa, to Werner von Orseln (pełnił funkcję w latach 1324-1330) i Ludolf K÷nig (wielki mistrz w latach 1342-1345). W czasach, kiedy żyli, Kwidzyn był stolicą biskupstwa pomezańskiego i w tutejszej katedrze chowano m.in. dostojników Zakonu Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie (potocznie nazywanego zakonem krzyżackim - PAP).
Szkielety, najprawdopodobniej będące szczątkami wielkich mistrzów, znaleziono w krypcie pod prezbiterium kwidzyńskiej katedry w maju ubiegłego roku. Natrafiono przy nich na charakterystyczne zapinki od płaszczy oraz fragmenty szat z bardzo cennego w średniowieczu jedwabiu. To sugerowało, że w trumnach leżą krzyżaccy dostojnicy.
Kolejnego argumentu dostarczyły badania dendrochronologiczne desek z trumien. Ich wyniki ogłoszono w połowie stycznia tego roku. Okazało się, że drzewa, z których wykonano skrzynie były ścięte w XIV wieku.
"Już te wszystkie dane pozwalają nam z bardzo dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że mamy do czynienia ze szczątkami wielkich mistrzów krzyżackich" - powiedział PAP antropolog dr Tomasz Kozłowski, który także jest zaangażowany w badanie szkieletów.
"Przyjrzę się im pod kątem osobliwych cech: np. zniekształceń kości" - wyjaśnił Kozłowski. - "To dostarczy kolejnych informacji o danej osobie. Przykładowo kość ramieniowa jednego ze szkieletów nosi ślady bardzo rozbudowanych mięśni - może to sugerować, że mężczyzna dużo fechtował" - dodał.
Z kolei dr Krzysztof Szostek z krakowskiego Uniwersytetu Jagiellońskiego wykona badania chemiczne kości, które pozwolą na ustalenie diety, a może nawet grupy krwi nieboszczyków.
Wyniki wszystkich badań poznamy za kilka miesięcy. W zestawieniu ze szczegółami życiorysów, jakie dostarczą historycy, powinny one pozwolić ostatecznie stwierdzić czy mężczyźni pochowani pod prezbiterium kwidzyńskiej katedry św. Jana Ewangelisty to wielcy mistrzowie krzyżaccy.
"Jeśli przypuszczenia naukowców zostaną potwierdzone, będzie to odkrycie na skalę europejską. W żadnym innym miejscu na kontynencie nie natrafiono dotąd na średniowieczne pochówki najwyższych dostojników zakonu krzyżackiego" - powiedział PAP Bogumił Wiśniewski - z wykształcenia archeolog, który wraz z proboszczem parafii św. Jana Ewangelisty, księdzem Ignacym Najmowiczem był inicjatorem ubiegłorocznych badań, sfinansowanych przez władze miasta. AKS
PAP - Nauka w Polsce
kap
We Wrocławiu brakuje krwi grupy ARh+ i 0Rh+ oraz wszystkich grup minusowych.
Można ją oddać codziennie od godz. 7.30 do 18 w RCKiK przy ul. Czerwonego Krzyża 5/9. No i można dodać, że to jedno z możliwych wiarygodnych źródeł dla lekarzy na temat grupy krwi, obok np. samej legitymacji honorowego dawcy krwi. Pilnie potrzebna krew grupy O rh (-) dla Pani Beaty.
"Okazało się ,że ma chorą wątrobę.Kwalifikuje się do przeszczepu w czerwcu. Do tego czasu trzeba ją hospitalizować i wymaga transfuzji krwi.
Obecnie jest w bardzo złym stanie,jest tak słaba,że w ogóle nie chodzi nawet nie ma siły siedzieć."
Oświadczenia prosimy przesyłać na adres:
Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny
ul.Banacha 1A
02-097 Warszawa "KRWIODAWCA MOŻE UZYSKAĆ BEZPŁATNIE WYNIKI BADAŃ LABORATORYJNYCH:
• oznaczenie grupy krwi w układzie A B 0 i Rh
• pełnej morfologii krwi,
• aktywności aminotransferazy alaninowej - ALAT
• znaczników wirusowego zapalenia wątroby typu B i C, AIDS (HIV-1/HIV-2) oraz zakażeń kiłą."
tak, teoretycznie.. w praktyce jak potrzebowałam tych wyników, to ich nie dostałam. przed oddaniem krwi spytałam się w rejestracji kiedy można odbierać wyniki morfologii, poinformowano gdzie mam się zgłosić po oddaniu i że wyniki dostanę od ręki. tyle że po oddaniu w tymże gabinecie dowiedziałam się, że ponieważ nie oddaję krwi po raz pierwszy i we wstępnych badaniach pobierano mi krew jedynie z palca, nie mogę otrzymać wyników. no i koniec końców badanie muszę zrobić prywatnie=odpłatnie. czyli w rzeczywistości bezpłatne wyniki dostanę tylko jak pojadę do innego województwa, gdzie nie będę zarejestrowana jeszcze jako dawca i podczas badań pobrana zostanie krew z żyły tak? dziwny ten system..:/
żeby nie było, nie oddawałam tylko dla morfologii, regularnie bywam w RCKiK:) A ja mam inne pytanie... a mianowicie czy więcej jest dawców ze współczynnikiem Rh plusowym czy minusowym? I czy jak mam krew grupy 0 Rh- to będę narażony na takie właśnie odsyłanie z kwitkiem do domu, bo zobaczyłem kartkę na drzwiach RCKiK że nie pobierają krwi grupy zero?
Lenka ma grupę krwi 0 Rh-
Pomóc możesz oddając swoją krew (obojętnie jakiej grupy - zostanie ona zamieniona na właściwą 0 Rh-). Podczas rejestracji PCK należy podać poniższe dane osobowe oraz szpital:
LENA KACZMAREK
Samodzielny Publiczny
Dziecięcy Szpital Kliniczny
ul. Marszałkowska 24
00-576 Warszawa
Uwaga!!!
Po oddaniu krwi otrzymacie zaświadczenie, które należy przesłać w formie elektronicznej na adres lub pocztą na adres:
Rafal Kaczmarek
Ul. Trzcinowa 23/37
02-446 Warszawa
Jeśli oddajesz krew we Wrocławiu, zaświadczenie można zostawić w recepcji - raz w tygodniu ktoś je odbierze.
Uwaga!!!
można również oddawać krew na preparaty (płytki krwi) Pobranie jest trochę dłuższe, bo trwa około godziny i poleca się to najwytrwalszym i raczej już doświadczonym dawcom, ale warto, bo tego najbardziej brak w stacjach a Lenka na razie najwięcej dostaje właśnie płytek.
A co z tymi, którzy po raz pierwszy oddają krew, nie znając swojej grupy krwi, nie wiedzą czy w RCKiKu jest tej krwi wystarczająco?
Tacy krwiodawcy mogą bez problemu oddać krew. Dzisiaj się o tym przekonałam. Dzisiaj osoby,które pierwszy raz oddawały krew mogły to zrobić bez problemu. Odesłane zostały tylko osoby,które wielokrotnie oddawały krew z następującymi grupami AB Rh+,B Rh+ i
0 Rh+. RCKiK w Rzeszowie na dzień dzisiejszy miał wystarczające zapasy krwi tych trzech grup. Hmmm....
Proponuje zadzwonić do Centrum w Gdańsku 058-520-40-10 - tam dowiesz się jaki jest status Twojej donacji (czyli oddania krwi) bo jeżeli pielęgniarki pobrały krew do probówek na badania, a worek chociaż zabarwił sie na czerwono to donacja jest zaliczona jako oddana. Wtedy faktycznie najwcześniej za 8 tygodni kolejna wizyta najwcześniej.
Co do osocza to można je oddawać w Centrum w Gdańsku - osocze mogą oddawać tylko mężczyźni i to z grupą krwi AB - jeżeli nie masz jeszcze oznaczonej grupy przez RCKiK to osocza oddawać nie możesz. Witam Was z ogromną nadzieją na pomoc.Wykorzystaliśmy już wszystkie możliwości jeśli idzie o rodzinę i przyjacioł.Bardzo potrzebna jest krew dla mojej Mamy, pacjentki hematologii szpitala na Szaserow. Mama jest już po chemii, ma grupę AB+,najbardziej potrzebna jest krew tej grupy i jakakolwiek inna z "plusem" na płytki ale także każda inna "na wymianę". Utrudnienim jest konieczność oddania krwi w szpitalnym punkcie krwiodawstwa na Szaserow w Warszawie (Praga). Trzeba zaznaczyć że to dla pacjentki JADWIGA KEMPA. Krew jest potrzebna codziennie na pewno do 24 stycznia. Punkt jest czynny wyłącznie w dni powszednie w godzinach 8-13.30.Tel. do punktu 0-22/6816716.Kontakt do mnie 692 280 207. W tej chwili codziennie potrzebni są dawcy bo Mama nie ma jeszcze odtworzonego szpiku. Bardzo liczę na Waszą pomoc.
Łoo Maryjo... Mięso jest najbardziej wartościowym źródłem żelaza-ma go najwięcej i jest najlepiej przyswajalne[bo jest to żelazo Fe++]. Pokarm roślinny także go zawiera, ale jest gorzej przyswajalne [Fe+++],więc żeby dostarczyć sobie odpowiednią dawkę musisz wszamać więcej warzywek... Skoro co 3 msc oddajesz te 450 ml krwi[czyli ok 40- 45% z tego to erytrocyty z hemoglobiną], jesteś kobietą, masz obfite miesiączki, tracisz tego żelaza sporo. I jak twój organizm zostanie jeszcze dodatkowo osłabiony, to w 3 msc nie uzupełnisz niedoboru Fe, co prowadzić może do niedokrwistości. Oddając osocze- składające się w ponad 90% z H2O nie wywołujesz w swoim organizmie niedoboru Fe.
No dobra, ale ile żelaza tracę procentowo w momencie oddania krwi pełnej? Bo zakładam, że nie 40-45%, bo erytrocyty nie składając się chyba wyłącznie z żelaza I nie, nie jem więcej warzywek niż przed porzuceniem mięsa. Jem normalnie i zdrowo - z głową, ale nie bawię się w liczenie ile porcji warzywek więcej muszę zjeść dziennie, ani nic z tych rzeczy I nie jestem blada, osłabiona, zmęczona, senna etc., a dokładnie odwrotnie Wręcz jak się przyznaję do niejedzenia mięsa to słyszę osoby próbujące wmówić mi, że jest odwrotnie. Krótko: nie pasuje do stereotypu wegetarianina.
Dlaczego Twój argument wydaje mi się absurdalny? Nie jestem lekarze, ani przyszłym ani niedoszły, a wiedzę posiadam jedynie z doświadczenia i od kilku nauczycieli. Zakładając, że Ty planujesz swoją dietę tak, aby przyswoić odpowiednią ilość mikro i makroelementów, a nie jesteś odosobniona - w efekcie otrzymasz odpowiednia ilość tych pierwiastków w organizmie. I wtedy powoływanie się na ilość traconego żelaza w trakcie oddawania krwi pełnej lub jej erytrocytowych składników, bierze w łeb. Bo mniej więcej tyle samo żelaza utraci mięsożerca, prawda? Żelazo nie myśli i nie wie czy jadamy mięso i nie ucieknie z organizmu jak tylko nadarzy się mu okazja (o, jakaś fajna plastikowa rurka będąca światełkiem w tunelu w żyle ).
Może być też odwrotnie: mówimy o osobach, które nie dostarczają odpowiednio żelaza. I o warzywożercach i o mięsożercach. Bo mięsożerca z definicji nie mieści się w tabelkowych oznaczeniach mikroelementów wymaganych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. I znowu obydwie grupy są w tej samej sytuacji i mają takie same efekty diety.
Więc dlaczego wegetarianie powinni oddawać osocze? Jeśli się odżywiają w porządku? Mięsożercy którzy się odżywiają byle jak też chyba powinni sobie przemyśleć oddawanie osocza? I w ogóle, to dla mnie trochę dziwne, ale skutki złego odżywiania odbijają się chyba na wynikach krwi? A osoby ze złymi wynikami nie dopuszcza się do oddawania krwi, prawda? Chyba się nie zmieniły zasady aż tak bardzo od czasu, kiedy ostatni raz byłam w centrum, mam nadzieję
U Ciebie coś zawiodło: może miałaś nadmiar stresów, źle się odżywiałaś (proszkowane jedzenie, restauracje, bary, jedzenie na wynos) - to chyba ma wpływ na ubytek żelaza, prawda? Więc nie można wszystkiego zrzucić na wegetarianizm, bo taki a nie inny jest stereotyp. Bo znowu dojdziemy do absurdu, ze oddawanie krwi szkodzi. Ludzi "jedzeniowo" podzieliłabym na dwie kategorie: jedzących mądrze i jedzących byle jak. I z całym szacunkiem dla Twojej niewątpliwie większej wiedzy o arkanach medycyny, aniżeli mojej Wegetarianie też mogą mieć dobrą dietę i zapewniać sobie bezpieczny standard. Więc jeśli powiesz mi, że mięso ma coś takiego, co sprawia że erytrocyty mutują i są inne niż u warzywożerców to uwierzę, że powinno się będąc wegetarianinem oddawać raczej osocze. Z mądrą dietą, która zawiera nie ważne jak nazwane składniki, ale dobre elementy - nie ma co straszyć anemią.
Aha, a może mówiąc o tym, że warzywniak nie zdąży odnowić sobie żelaza między donacjami miałaś na myśli osoby, które jedzą zdrowo okazyjnie? Czyli około donacji, żeby wyniki ładne były? Wpisane grupy krwi do legitymacji to bardzo ważna sprawa, więc pomyłki nie powinny zdarzać się w ogóle. No ale w RCK też pracują ludzie. Przy okazji zapytaj - pani pewnie porówna to, co masz wpisane w legitymacji z tym, co jest w systemie (a tam na pewno jest poprawny wpis). Witam!
Niedawno udałem się do RCKiK-u w Lublinie razem z koleżanką, aby oddać trochę życiodajnego płynu i miła pani w recepcji powiedziała żebysmy za jakiś czas przyszli po wpis grupy do książeczek dawców. Tak też się stało i później gdy przyszliśmy oddając książeczki śmieliśmy się tylko, gdy pielęgniarka oddając je nam zamieniła nasze nazwiska Okazało się, że ja mam ARh- a koleżanka ARh+
Ale do czego dążę, po powrocie do domu od progu pochwaliłem się wiadomością i zdziwiła mnie konsternacja rodziców- Jak to Rh-? Otóż okazało się że nie znają nikogo w naszej rodzinie kto miałby ujemny czynnik Rh. Czy pielęgniarka mogła pomylić się (No bo nikt omylny nie jest i można to zrozumieć) i zamienić nasze grupy? Jeśli tak to czy powinienem powtórzyć testy na grupę krwi lub choć powiedzieć o wątpliwościach przy następnym oddawaniu?
Pozdrawiam! Aż oko się cieszy jak widać jak zasoby krwi się powiększają
Ja w końcu się doczekałem cierpliwie 6 litrów ale muszę się kiedy na osocze przejść bo podobno u mnie w szpitalu na OIOMie trochę idzie z mojej grupy Przy oznaczaniu grupy krwi zawsze robione są 2 badania by uniknąć pomyłki.
Jeżeli masz legitymację HDK to są tam podane (przynajmniej w mojej legitymacji) grupa krwi i numery obu badań z datami. Ewentualnie można wziąć zaświadczenie z krwiodawstwa o grupie krwi z tymi danymi. Nie ma wtedy konieczności ponawiania badań.
Jeżeli w dowodzie masz podaną grupę krwi bez tych numerów a nie masz legitymacji HDK bądź zaświadczenia z krwiodawstwa, konieczne będzie powtórzenie badań. Z tego co słyszałem i czytałem przy wyrabianiu KrewKarty przez osoby nie mające do tej pory oznaczonej grupy krwi są wykonywane dwa badania. Natomiast przy przepisywaniu grupy czy to z dowodu czy z legitymacji HDK jest robione jedno badanie.
Z obserwacji świata to widzę, że najlepiej wychodzą (w każdym sensie) ci co wierzą we własne siły a nie liczą na innych czy siły wyższe ... a tylko tych, które z jakiegoś powodu budzą moje wątpliwości Przy takim założeniu, to najlepiej siąść w kącie i nic nie robić a poza tym często przyjmując rzeczy na wiarę, bezkrytycznie możemy ulec manipulacji ot była taka wiara poparta całym autorytetem Kościoła w centralne położenie Ziemi za podważanie, której to wiary "parę" osób puszczono z dymem ewentualnie potraktowany w jakiś nieprzyjemny sposób... Nie bardzo widzę zastosowanie powyższego cytatu do problemu dociekań i wątpliwości w pierwszej kolejności dotyczy innych stosunków społecznych bo druga osoba uznaje się za coś lepszego od nas i chce nas poniżyć Poza tym będąc posłusznym też trzeba obserwować czy nasze posłuszeństwo nie prowadzi na manowce albo czy nasza pokora nie jest wykorzystywana i narzucana nam by ktoś mógł realizować swoje wybitnie nieposłuszne i niepokorne cele. A jak się jeszcze spojrzy, że obecne dogmaty powstawały na skutek wygrania jednej grupy o jakichś poglądach z inną grupą o innych poglądach często z naruszeniem zasady "Nie zabijaj" ... Ziemia jest żyzna od krwi ofiar tych posłusznych jedynie słusznym i niepodważalnym ideom Można by jeszcze dodać pytania: Czy jest to rzeczywiście aż tak dobre ? I dla kogo jest to dobre ? Poza tym buntować się to stopień wyższy od mieć wątpliwości ... bo ja możliwości posiadania własnego zdania nie uważam za ryzyko dlaczego przedstawiciele tegoż Kościoła uczynili bardzo przykre chwile mojego życia jeszcze przykrzejszymi strasznie mi przykro i w ich imieniu przepraszam. Nie sposób z tym dyskutować i błagam Cię o wybaczenie JA np bardzo bym chciał oddać ale przeszedłem żółtaczkę więc odpada
ofiary transfuzji? Albo mowa o błędach lekarskich (przetoczenie nie tej grupy) albo o teoriach spiskowych ze złodziejami i czarnym rynkiem krwi w tle Oo... Prośba trochę inna od tych które tu są ale nie bijcie
2007-10-08
BRAKUJE KRWI A Rh (-) DLA 15 LETNIEJ DZIEWCZYNKI Z HEMATOLOGII DZIECIĘCEJ!!!
W związku z brakiem krwi grupy A Rh (-) potrzebnej dla 15 letniej dziewczynki z Hematologii Dziecięcej, a także grup A Rh + i 0 Rh (-) dla pacjentów dolnośląskich szpitali prosimy o zgłaszanie się krwiodawców do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu, przy ul. Czerwonego Krzyża 5/9 od poniedziałku do piątku w godzinach od 7.30 do 18.00 a w soboty od 8.00 do 12.00.” Na dzień dzisiejszy w Centrum mamy zaledwie 1 woreczek krwi grupy O Rh (-) i 1 woreczek grupy A Rh (-).
Zapraszamy do podzielenia się samym sobą – tak łatwo można podarować komuś życie!
niestety we wtorek odprawili mnie z kwitkiem z rzeszowskiego centrum krwiodawstwa z prostej przczyny, mają za dużo krwi mojej grupy (brh+), będę próbował w przyszłym tygodniu was również do tego zachęcam A ja znów o krwi Cytuję kolegę z forum Krewniacy.pl
"9 maja od godziny 09:00 – 15:00 w Akademickim Ośrodku Sportowym UMCS (AOS Pawilon) odbędzie się impreza o nazwie „Wampiriada” organizowana przez Niezależne Zrzeszenie Studentów Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej (NZS UMCS), oraz Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie.
Celem akcji jest propagowanie idei honorowego krwiodawstwa. Jest to działalność charytatywna mająca uświadomić, że w tak prosty sposób można uczynić tak wiele dobrego. Chcemy uwrażliwić środowisko lubelskie na problemy związane z niedoborem krwi oraz zwiększyć liczbę osób honorowo oddających krew.
Aby oddać krew należy spełnić pewne warunki, m.in. być zdrowym, mieć dokument tożsamości ze zdjęciem, zjeść lekkie śniadanie i nie spożywać wcześniej alkoholu! Po oddaniu krwi każdy otrzyma 8 czekolad, cukierki, miodki i zwolnienie z zajęć.
Po 3 dniach od oddania krwi można zgłosić się do RCKiK z dokumentem tożsamości w celu bezpłatnego wpisania grupy krwi i RH.
Organizator przewiduje upominki dla osób które oddały krew.
Każda kropla jest ważna, gdyż:
1 Co 1 minutę ktoś potrzebuje krwi
2 Średnio 1 osoba na 10 w szpitalu potrzebuje krwi
3 Jedna jednostka krwi może uratować życie nawet trzem osobom
4 Krew zwalcza infekcje i pomaga rannym dochodzić do zdrowia
5 Deficyt wszystkich rodzajów krwi zdarza się podczas letnich i zimowych wakacji
6 1 rok: to okres przydatności do użycia zamrożonego osocza
7 55 % krwi stanowi osocze, które składa się w 90 % z wody
8 Pacjenci z anemią potrzebują transfuzji krwi, aby zwiększyć poziom żelaza
9 Chorzy na raka, pacjenci z urazami i pacjenci podczas operacji na otwartym sercu wymagają uzupełnienia krwi
10 Nie ma substytutu dla ludzkiej krwi
11 Co roku liczba dawców rośnie o około 3,6 % w tym samym czasie potrzeby rosną o 8,6%
Sponsorem akcji jest firma APIS – Spółdzielnia Pszczelarska, Pszczółka – Fabryka Cukierków. O przedsięwzięciu informują lokalne radia lubelskie, gazety, TV, zaś patronem medialnym jest Radio Lublin i Radio Centrum.
Dodatkowe informację można uzyskać na stronie NZS: lub w siedzibie NZS UMCS D.S. Babilon (kontakt na stronie).
Zachęcamy Wszystkich Studentów i Mieszkańców Lublina do aktywnego uczestnictwa.
"Oddana krew ma swoje źródło w decyzji
bardzo dużej wartości etycznej.
To decyzja, aby zaoferować siebie,
bez oczekiwania nagrody,
część własnego ciała dla zdrowia innej osoby"
Jan Paweł II
tekst pochodzi ze strony
oprócz tego domyślam się że jak w poprzednim roku będzie również organizowana Wampiriada na Politechnice w trakcie trwania Juwenaliów;] "
dałam się wyssać w pierwszym dniu wiosennej wampiriady:)
Ja przedwczoraj w RCKiK we Wrocku na ul. Czerwonego Krzyża (a na tutejszej uczelni tez Wamipradia jakaś była )
9 maja od godziny 09:00 – 15:00 w Akademickim Ośrodku Sportowym UMCS (AOS Pawilon) odbędzie się impreza o nazwie „Wampiriada” organizowana przez Niezależne Zrzeszenie Studentów Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej (NZS UMCS), oraz Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie.
Celem akcji jest propagowanie idei honorowego krwiodawstwa. Jest to działalność charytatywna mająca uświadomić, że w tak prosty sposób można uczynić tak wiele dobrego. Chcemy uwrażliwić środowisko lubelskie na problemy związane z niedoborem krwi oraz zwiększyć liczbę osób honorowo oddających krew.
Aby oddać krew należy spełnić pewne warunki, m.in. być zdrowym, mieć dokument tożsamości ze zdjęciem, zjeść lekkie śniadanie i nie spożywać wcześniej alkoholu! Po oddaniu krwi każdy otrzyma 8 czekolad, cukierki, miodki i zwolnienie z zajęć.
Po 3 dniach od oddania krwi można zgłosić się do RCKiK z dokumentem tożsamości w celu bezpłatnego wpisania grupy krwi i RH.
Organizator przewiduje upominki dla osób które oddały krew.
Każda kropla jest ważna, gdyż:
1 Co 1 minutę ktoś potrzebuje krwi
2 Średnio 1 osoba na 10 w szpitalu potrzebuje krwi
3 Jedna jednostka krwi może uratować życie nawet trzem osobom
4 Krew zwalcza infekcje i pomaga rannym dochodzić do zdrowia
5 Deficyt wszystkich rodzajów krwi zdarza się podczas letnich i zimowych wakacji
6 1 rok: to okres przydatności do użycia zamrożonego osocza
7 55 % krwi stanowi osocze, które składa się w 90 % z wody
8 Pacjenci z anemią potrzebują transfuzji krwi, aby zwiększyć poziom żelaza
9 Chorzy na raka, pacjenci z urazami i pacjenci podczas operacji na otwartym sercu wymagają uzupełnienia krwi
10 Nie ma substytutu dla ludzkiej krwi
11 Co roku liczba dawców rośnie o około 3,6 % w tym samym czasie potrzeby rosną o 8,6%
Sponsorem akcji jest firma APIS – Spółdzielnia Pszczelarska, Pszczółka – Fabryka Cukierków. O przedsięwzięciu informują lokalne radia lubelskie, gazety, TV, zaś patronem medialnym jest Radio Lublin i Radio Centrum.
Dodatkowe informację można uzyskać na stronie NZS: lub w siedzibie NZS UMCS D.S. Babilon (kontakt na stronie).
Zachęcamy Wszystkich Studentów i Mieszkańców Lublina do aktywnego uczestnictwa.
"Oddana krew ma swoje źródło w decyzji
bardzo dużej wartości etycznej.
To decyzja, aby zaoferować siebie,
bez oczekiwania nagrody,
część własnego ciała dla zdrowia innej osoby"
Jan Paweł II
tekst pochodzi ze strony
oprócz tego domyślam się że jak w poprzednim roku będzie również organizowana Wampiriada na Politechnice w trakcie trwania Juwenaliów;]
Peter Pan to nowa nadzieja na polskiej scenie prog-rockowej, zespół o którym już wkrótce będzie bardzo głośno. Założycielem jest jedna z najbardziej szanowanych postaci polskiej sceny rockowej, były współlider Collage a obecnie Satellite - Wojtek Szadkowski. Debiutancki album grupy ukaże się na początku 2007 roku nakładem Mystic Production. "To będzie nasz absolutny priorytet w pierwszych miesiącach 2007 - mówi Michał Wardzała, szef Mystic Production - Byłem pod wielkim wrażeniem, totalnie zachwycony, oszołomiony i zakochany w dżwiękach siedmiu utworów demo, które dostałem od Wojtka parę miesięcy temu. Ten materiał jest fenomenalny!!! Mówię to z pełną świadomością - Peter Pan zrobi potężne zamieszanie! Jestem cholernie dumny, że Mystic Production ma możliwość pracy z tak utalentowanym muzykiem, jakim jest Wojtek." Co ważne, Peter Pan jest zespołem z krwi i kości, który będzie dużo i gęsto koncertował. Wojtek Szadkowski, debiut pod nowym szyldem skwitował jednym zdaniem: "To najlepszy album, jaki nagrałem!" .
Sorry, że ja ostatnimi czasy tylko o tym....ale naprawdę licze na coś wyjątkowego, na zjawisko muzyczne, najlepsze od czasów "SLS" - Riverside
Ależ oddając krew nei trzeba znać jej grupy... Nikt krwią nie pogardzi, byleby zdrowa względnie była
Ależ wiem o tym. Jedynie stwierdzam fakt mojej niewiedzy.
Szkoda ze nawet nie wiem jaka ma grupe krwi.
Ależ oddając krew nei trzeba znać jej grupy... Nikt krwią nie pogardzi, byleby zdrowa względnie była
Ja też mogę pochwalic się tytułem Honorowego Krwiodawcy, niestety nie pod stadionem Widzewa bo mnie Tata nie chciał zabrać
z koszyka wyrasta dobry obywatel
nie pije ani się nie starzeje
dopiero po pewnym czasie
śmiercionośnie łamie w kościach
choroba społeczna dopada go
w momencie europeizacji śmietników
potrzeba świeżej krwi grupy
recykling ratuj zwierzęta
błyskawiczna metamorfoza
połowiczne zaciągnięcie powietrzem
staje się członkiem grupy uderzeniowej mimo poziomu globalnej wioski
żyjemy w prawnej dżungli
Myślałem że wychodzisz od becikowego do ogólnej kondycji człowieka, że to jakieś rozważania spod znaku Różewicza. A tu nagle ta prawna dżungla, jakbyś po prostu zmartwił się stanem prawodawstwa w Polsce ;)
Fajnie, że odnajdujesz inspirację w aktualnych, codziennych sprawach. Szkoda że tok myślenia nie poszedł w innym kierunku. podwójne dwójki w rzędzie
czekając na becikowe
głowią się nad pytaniem
ile więcej za bliźniaczki
prowadzą szybki rachunek
tysiąc minus dwa tygodnie
pół litra za opiekunkę
sto na koszyk przy sierocińcu
z koszyka wyrasta dobry obywatel
nie pije ani się nie starzeje
dopiero po pewnym czasie
śmiercionośnie łamie w kościach
choroba społeczna dopada go
w momencie europeizacji śmietników
potrzeba świeżej krwi grupy
recykling ratuj zwierzęta
błyskawiczna metamorfoza
połowiczne zaciągnięcie powietrzem
staje się członkiem grupy uderzeniowej
mimo poziomu globalnej wioski
żyjemy w prawnej dżungli
doświadcza tego każdy
czekający na becikowe Witam,
W tej chwili pani Ania potrzebuje płytki krwi grupy 0 Rh minus i B Rh minus. Krew powinna być oddana w Punkcie Krwiodawstwa przy ul Saskiej w Warszawie na nazwisko Anny Ścibut. Osobom zainteresowanym mogę podać telefon do rodziny pani Ani w celu uzgodnienia szczegółów, czy podania bliższych informacji.
Wskazane byłoby jak najszybsze oddanie płytek krwi, ponieważ stan pani Ani tego wymaga. W dalszym ciągu czeka ona na przeszczep, jednak w tej chwili ma jeszcze zbyt dużo komórek nowotworowych w organizmie. Brakuje krwi grupy 0 Rh- dla pacjentki kliniki położniczej przy ul. Chałubińskiego. Wyczerpały się zapasy Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu.
Dawcy mogą zgłaszać się do Centrum przy ul. Czerwonego Krzyża 5-9 od poniedziałku do piątku w godz. 7.30-18, a w soboty między 8 a 12.
Oddanie krwi jest zabiegiem bezbolesnym i trwa ok. dziesięć minut. Razem z rejestracją, wypełnieniem ankiety i wstępnymi badaniami, nie powinno trwać dłużej niż trzy kwadranse.
Aby oddać krew, trzeba mieć od 18 do 65 lat, być zdrowym i ważyć ponad 50 kg. Za oddanie krwi dostaniemy wolny dzień w pracy i zwrot kosztów przyjazdu do Centrum (dwa bilety MPK).
Więcej informacji:
Znajomi proszą żeby rozesłać te wici. Chłopak leży w Poznaniiu chory na sepsę. Potrzebuje krwi grupy 0 Rh-. Oczywiście na wczoraj. Podaję numery telefonów pod którymi są osoby bezpośrednio zajmujące się zbieraniem tej krwi: 661052488 i 665373638.
Czuwaj! Witam. Przepraszam, może wybrałam niewłaściwe miejsce, ale piszę w pośpiechu. Poszukiwany jest dawca krwi grupy A Rh -. Jeśli znajdzie się ktoś gotowy pomóc choremu dziecku, proszę o kontakt - podam nr telefonu do rodziców.
Okazuje się, że niepoważni ludzie robią sobie żarty z poważnych spraw. Dostaję rozpaczliwe telefony, a potem okazuje się, że źródłem zamieszania był jakiś głupi łańcuszek... Jak tu wierzyć ludziom?! Przepraszam... Płytki krwi nie mają substancji grupowych krwi, więc nie ma z tym problemu.
Jeśli zaś chodzi o "pełną krew", to (przynajmniej kiedyś) było tak, że oddając krew "dla kogoś", można było oddać dowolną grupę, ta objętość trafiała do banku krwi, a potrzebująca osoba otrzymywała z banku krwi taką samą objętość krwi grupy właściwej sobie.
Mati napisał wcześniej.
Poza tym i tak z pełnej krwi izoluje się zazwyczaj płytki, erytrocyty i osocze i podaje osobno to, co jest potrzebne w danej chwili, a nie przetacza bezpośrednio, więc każda krew się przyda. Uh, Inter wygrał ... no cóż śmiesznie by było gdyby tego nie wygrali jednak tym zwycięstwem nic nie udowodnili. Nadal będą naszą kochaną kolonią(karnną ) dla piłkarzy z południowej ameryki oraz nadal będą tą światową drużyną odpadającą co roku z LM po wyjściu z grupy .
No ale jedno im przyznać trzeba ... wygrywanie to oni mają we krwi [/url]
Dla mnie wnoszenie polityki na stadiony jest poprostu chore... Przecież to dzieli, a nie łączy. Mnie post Dionizosa troche zdziwił, chociaż już wczesniej wiedzialem, że tifosi sa raczej skrajnie prawicowi, ale myslalem, że bliżej im raczej do nacjonalizmu, niż faszyzmu (chociaż jedno z drugim ma troche wspólnego). Ideologia spod znaku sfastyki? Czy to ma znaczyć, że my, jako POLSCY kibice Juve nie bedziemy lubiani w Italii jako kibice Juve, a traktowani jak "obcy"? Czuje się więc troche zniesmaczony tym, co przeczytałem i powiem tyle: po jaką cholere polityka na stadionach? Dla podziałów?... Aha, Dionizosie. Napisałeś, że wszystkie deklarujące się grupy są faszyzujące. A które się nie deklarują i zostawiają politykę tam, gdzie trzeba? Chodzi oczywiście o naszych. Nie mieszajmy pojęć. Wiadomo, że zdarzały się i swastyki na włoskich trybunach, ale generalnie cały ten ruch hmmm... jeszcze skrajniejszy od nacjonalizmu to we Włoszech faszyzm czystej krwi tam kult Duce jest wciąż żywy, wielu, nie tylko typowych estremów, ocenia go pozytwynie, podźwignął przecież Włochy z kryzysu, stworzył dość sprawny aparat państtwowy etc. Także Twoje sformułowanie jest trochę nadużyciem. Milanowi kibicowali faszysci natomiast Interowi Prawicowi przeciwnicy czyli przeciwnicy Prawicy
Chyba nie tylko ja przesadzam z alkoholem . po pierwsze: to lekarz decyduje bo krązek ten nie dla wszystkich się nadaje
po drugie: niektórym krązek po prostu przeszkadza i jest niewygodny; sporo pacjentek źle się po nim czuje
po trzecie: to, że plastry lub krązki nie obciażają wątroby to mit; ze strony można dowiedzieć się, że składniki krązka jak najbardziej dostają się do krwi a eliminowane są klasyczna dla hormonów drogą: czyli w wątrobie. Składniki :"Etonogestrel
ABSORPTION
Etonogestrel released by NuvaRing is rapidly absorbed by the vaginal
mucosa. Maximum serum concentrations of etonogestrel of approximately
1700 pg/mL are reached at about 1 week after insertion. Serum
concentrations show small fluctuations and slowly decrease to approximately
1400 pg/mL after 3 weeks. Absolute bioavailability is approximately 100%,
which is higher than after oral administration.(...)
METABOLISM
Etonogestrel is metabolized by the known pathways of steroid metabolism.
Ethinylestradiol
ABSORPTION
Ethinylestradiol released by NuvaRing is rapidly absorbed by the vaginal
mucosa. Maximum serum concentrations of about 35 pg/mL are reached 3
days after insertion and decrease to 18 pg/mL after 3 weeks. Absolute
bioavailability is approximately 56%, which is comparable with oral
administration of ethinylestradiol.(...)
METABOLISM
Ethinylestradiol is primarily metabolized by aromatic hydroxylation but a wide
variety of hydroxylated and methylated metabolites are formed. These are
present as free metabolites and as sulphate and glucuronides conjugates."
czyli
"etonogestrel
Wchłanianie
Etonogestrel uwalniany z krążka jest szybko wchłaniany przez śluzówkę pochwy. Maxymalne stężenia etonogestrelu w osoczu (ok. 1700 pg/ml) są osiągane po ok. 1 tygodniu po włożeniu krążka. Stęzenie w osoczu wykazuje małe wahania i powoli opada do wartości 1400pg/ml po 3 tygodniach. Całkowita biodostępnosć (a więc to co jest wykorzystywane w organiźmie i powoduje taki a nie inny efekt- to mój komentazr) wynosi w okolicach 100% a więc więcej niż po podaniu doustnym.metabolizm
Znanymi ścieżkami dla metabolizmu sterydów.
etynyloestradiol
wchłanianie
etynyloestradiol uwalniany z krążka jest szybko wchłaniany przez śluzówkę pochwy. Max. steżenie w osoczu ok. 35 pg/ml jest osiagane po 3 dniach po włozeniu krażka i opada do 18 pg/ml po 3 tygodniach. Całkowita biodostępnosć wynosi ok 56% co jest porównywalne z doustnym podaniem etynyloestradiolu.
metabolizm
etynyloestradiol najpierw jest metabolizowany przez dołaczenie grupy hydroksylowej do pierścienia aromatycznego ale powstaje dużo metabolitów hydroksylowanych i metylowanych. Te z kolei są obecne jako wolne metabolity oraz sprzężone z kwasem siarkowym i glukuronowym."
Dla wyjaśnienia dodam, że drogi metabolizmu obu składników odbywają się w wątrobie. Wchłonięcie ze śluzówki pochwy nie gwarantuje ominięcia watroby, dzieje się to w skrócie ten sposób, że najpierw hormony działają w miejscu podania- i nie dostają się do krązenia wątrobowego, a potem, jak już zadziałają dostają się juz do krązenia ogólnego z watrobą włącznie. Działania niepożądane i przeciwwskazania są dokładnie takie same jak przy tabletkach doustnych.
Co do wpływu na glikemię, to poza tym, że stres przed wypadnięciem tego "cuda" zapewne mógłby podnieść poziom cukru, to się nie wypowiem - bo każda cukrzyczka reaguje inaczej. tak naprawdę nie wiem od czego zacząc odpowiedz ,bo okazuje się że masz takie choroby,które wynikają jedne z drugich.Posądzasz orkisz o trójglicerydy ,ja jem orkisz gotowany /płatki,kasza,peczak/ i nie mam tego problemu.Powiedziałabym że masz bardzo duzy problem z wątrobą i powinnaś zrobić dokładne badania wątroby bo to ona najprawdopodobniej jest przyczyna cukrzycy u Ciebie,skoro masz nadcisnienie,zatrzymanie wody w organ.itd.Nie znam diety wg grupy krwi,więc sie nie wypowiadam na ten temat,ale zastosowanie diety watrobowej spewnościa poprawiłoby stan zdrowia.Pozdrawiam
tolerancja mleka tzn. podnoszenie sie cukru po mlaku zalezy od grupy krwi
"Każdy z nas wie, że o grupie krwi decyduje obecność tzw. antygenu grupowego, a więc, że osobnik z grupą A posiada antygen A, posiadający grupę B antygen B, ten z grupą AB ma obydwa antygeny, a ten z grupą 0 nie ma ich wcale. Wiemy również, że każdy z tych silnych antygenów ma zdolności produkowania przeciwciał skierowanych przeciwko antygenowi krwi o odmiennej grupie i tak osobnicy o gr. A posiadają przeciwciała przeciwko krwi grupy B, osobnicy gr. B przeciwciała anty-A, posiadacze grupy O przeciwciała anty-A i anty-B, a ci którzy mają grupę AB nie posiadają przeciwciał."(............)"Otóż okazuje się, ze identyczne reakcje zachodzą pomiędzy krwinkami naszej krwi, a pokarmem, ktory spożywamy... Tyle tylko, ze w tym wypadku intruzem są różne rodzaje białek znajdowane w pokarmach zwane lektynami lub aglutyninami pokarmowymi, które mają właściwości podobne do antygenów grupowych krwi. Przykład? mleko zawiera lektyny o właściwościach podobnych do antygenu grupowego B. Jeśli zostanie spożyte przez osobę z grupą krwi A, jej system immunologiczny natychmiast poprzez zjawisko aglutynacji dąży do wyeliminowania intruza. "
ze słownika PWN: "lektyny, białka występujące powszechnie w błonie komórkowej bakterii, roślin i zwierząt, np. konkanawalina A, wiążące się specyficznie z glikoproteinami i glikolipidami błon innych komórek; biorą udział w oddziaływaniach między komórkami, np. komórki jajowej z plemnikiem, patogenów z komórką żywiciela, bakterii Rhizobium z włośnikami korzeni roślin motylkowatych". Skoro lektyny to BIAŁKA jak mogą się wchłaniać z przewodu pokarmowego?
"W trawieniu białek biorą udział proteazy żołądkowe, trzustkowe i jelitowe. Enzymy te powstające w trzustce i żołądku wydzielane są w nieaktywnej, prekursorowej postaci. W przeciwnym razie strawiłyby narząd, w którym powstały, składający się przecież z białka. Przypomnijmy, że w żołądku działa pepsyna, z kolei trzustka wydziela trypsynę, chymotrypsynę, elastazę i karboksypeptydazy (wszystkie w postaci nieaktywnej). Na koniec do "akcji" wkraczają enzymy jelitowe, zawarte w tzw. rąbku szczoteczkowym komórek błony śluzowej jelita. Ostatecznie "na placu boju" pozostają aminokwasy - "cegiełki", z których składają się białka. Aminokwasy są podobnie jak glukoza na tyle ważne dla organizmu, że "opłaca" się mu wydatkować na ich wchłanianie energię. Dzięki temu proces ten zachodzi bardzo szybko.
a to już ze strony:
białka się nie wchłaniają przez przewód pokarmowy,bo ich cząsteczki są za duże i mleko nie podnosi cukru w zależności od grupy krwi; wiem że teoria o diecie w zależności od grup krwi jest dość rozpowszechniona, ale ma luki
a grupę krwi to ja mam AB więc cały temat założony zresztą przeze mnie byłby bez sensu
tolerancja mleka tzn. podnoszenie sie cukru po mlaku zalezy od grupy krwi
"Każdy z nas wie, że o grupie krwi decyduje obecność tzw. antygenu grupowego, a więc, że osobnik z grupą A posiada antygen A, posiadający grupę B antygen B, ten z grupą AB ma obydwa antygeny, a ten z grupą 0 nie ma ich wcale. Wiemy również, że każdy z tych silnych antygenów ma zdolności produkowania przeciwciał skierowanych przeciwko antygenowi krwi o odmiennej grupie i tak osobnicy o gr. A posiadają przeciwciała przeciwko krwi grupy B, osobnicy gr. B przeciwciała anty-A, posiadacze grupy O przeciwciała anty-A i anty-B, a ci którzy mają grupę AB nie posiadają przeciwciał."(............)"Otóż okazuje się, ze identyczne reakcje zachodzą pomiędzy krwinkami naszej krwi, a pokarmem, ktory spożywamy... Tyle tylko, ze w tym wypadku intruzem są różne rodzaje białek znajdowane w pokarmach zwane lektynami lub aglutyninami pokarmowymi, które mają właściwości podobne do antygenów grupowych krwi. Przykład? mleko zawiera lektyny o właściwościach podobnych do antygenu grupowego B. Jeśli zostanie spożyte przez osobę z grupą krwi A, jej system immunologiczny natychmiast poprzez zjawisko aglutynacji dąży do wyeliminowania intruza. "
Ja mam gr krwi A i pije mleko na śniadanie i kolacje po szklance z płatkami, biorąc na to 2 jednostki wszystko jest ok. Więc nie wiem czy jest to prawda?
Jeżeli chodzi o zamienniki to tylko bez cukru, byle jaki jogurt słodzony cukrem diametralnie mi podnosi. tolerancja mleka tzn. podnoszenie sie cukru po mlaku zalezy od grupy krwi
"Każdy z nas wie, że o grupie krwi decyduje obecność tzw. antygenu grupowego, a więc, że osobnik z grupą A posiada antygen A, posiadający grupę B antygen B, ten z grupą AB ma obydwa antygeny, a ten z grupą 0 nie ma ich wcale. Wiemy również, że każdy z tych silnych antygenów ma zdolności produkowania przeciwciał skierowanych przeciwko antygenowi krwi o odmiennej grupie i tak osobnicy o gr. A posiadają przeciwciała przeciwko krwi grupy B, osobnicy gr. B przeciwciała anty-A, posiadacze grupy O przeciwciała anty-A i anty-B, a ci którzy mają grupę AB nie posiadają przeciwciał."(............)"Otóż okazuje się, ze identyczne reakcje zachodzą pomiędzy krwinkami naszej krwi, a pokarmem, ktory spożywamy... Tyle tylko, ze w tym wypadku intruzem są różne rodzaje białek znajdowane w pokarmach zwane lektynami lub aglutyninami pokarmowymi, które mają właściwości podobne do antygenów grupowych krwi. Przykład? mleko zawiera lektyny o właściwościach podobnych do antygenu grupowego B. Jeśli zostanie spożyte przez osobę z grupą krwi A, jej system immunologiczny natychmiast poprzez zjawisko aglutynacji dąży do wyeliminowania intruza. "
...Wg. wikipedii np. ma korzystny wpływ na leczenie....
witam,
wkleję artykuł w czym "podobno" korzystny wpływ, z tego co czytałem to zdecydowanie bardziej jest marych przydatna przy stwardnieniu rozsianym, ale u Nas ma podobno pozytywny wpływ na oczy... sam choruję od dziestu lat... i problemów z oczami nie mam
pozdrawiam i wklejam art dot powyższej informacji:
Marzec 2006 - 8:17 :: medycyna | Zastosowania medyczne
Aktywny składnik marihuany może hamować rozwój retinopatii cukrzycowej, groźnego powikłania cukrzycy, które ostatecznie prowadzi do ślepoty - wskazują najnowsze wyniki amerykańskich badań.
Artykuł na ten temat zamieszcza pismo "American Journal of Pathology".
Zbyt wysoki poziom glukozy we krwi, będący typowym objawem cukrzycy, jest bardzo szkodliwy dla wielu narządów i tkanek. Powoduje m.in. uszkodzenie drobnych naczyń obwodowych, w tym włosowatych naczyń krwionośnych siatkówki oka. Zmiany te są przyczyną niedotlenienia siatkówki i prowadzą do rozwoju retinopatii cukrzycowej, czyli zwyrodnienia siatkówki. Objawia się ona większą przepuszczalnością naczyń włosowatych, powodującą krwawienia, wysięki i obrzęki, jak również obumieraniem komórek nerwowych siatkówki.
Retinopatia jest podstawową przyczyną ślepoty u chorych na cukrzycę typu I (insulinozależną) jak i typu II.
Teraz naukowcy z zespołu dra Gregory'ego I. Liou z Collegium Medycznego Stanu Georgia zaobserwowali w badaniach na szczurach z cukrzycą, że nieodwracalne zmiany w siatkówce oka można powstrzymać podając gryzoniom związek z marihuany o nazwie kanabidiol.
Należy on do grupy kanabinoidów zawartych w marihuanie, ale w przeciwieństwie do delta-9-hydrokannabinolu - nie wpływa na psychikę. Kanabidiol wstrzykiwano zwierzętom do żołądków.
Jak wykazały badania, związek zapobiegał zwyrodnieniowym zmianom siatkówki na wiele sposobów. Obniżał on poziom wolnych rodników, szkodliwych cząsteczek, które sieją spustoszenie w siatkówce i których poziom rośnie znacznie u chorych na cukrzycę. Kanbidiol zapobiegał też obumieraniu neuronów siatkówki, obniżał przepuszczalność naczyń krwionośnych i hamował stany zapalne.
Autorzy najnowszej pracy liczą, że w przyszłości ten cenny składnik marihuany można będzie podawać chorym na cukrzycę - razem z innymi lekami - np. insuliną, by zapobiegać wczesnym zmianom zwyrodnieniowym siatkówki oka i ślepocie. co dziwne:
"Osoby posiadające gr.B krwi Czyhają nań: cukrzyca wieku młodzieńczego, zespół przewlekłego zmęczenia, choroby z autoagresji (np. liszaj rumieniowaty), stwardnienie rozsiane i zakażenia rzadkimi wirusami." "grupeB **** mocny układ immunologiczny" no daj Boże
i to jest u mnie regółą a jest dość dziwne przy cukrzycy:
"Szczęściarze z gr. B mogą cieszyć się całą gamą produktów nabiałowych, a to dlatego, cukier, który jest częścią ich antygenu grupowego krwi - D-galaktozamina, występuje również w mleku"
tak jak pisałam z mlekiem i prztworami nie mam problemu
"Najzdrowsze dla tej grupy są produkty z mąki owsianej i ryżowej" to by tłumaczyło że makaron ryzowy jem ile chce a normalny juz nie bardzo chleba nie mogę jeść wogóle
muchomor- sliczne dzieki za linka Witam Slony-paluszku prawidlowe pożywienie utrzymuje cukier w ryzach, nie licząc
leki jakie się bierze ja biore tabletki o nazwie Sifor 500 2 razy dziennie a cukrzyca od 2 lat
do pół roku nie mogłam sobie poradzic z uregulowaniem poziomu cukru.Mialam problemy
ustaleniem jadłospisu gdyż mam grupe krwi 0 gdy kupiłam książke dok A, Damo jedz
zgodnie z grupą krwi w cukrzycy nie mam problemu z wachaniem cukru. Polecam
wszystkim przedszkolakom z grupy 2 pozdrawiam i przesyłam dużo Słońca marcysia Z tego co się orientuję, to lekarze i osoby zajmujące się naturalnym planowaniem rodziny traktują Personę jako urządzenie pomocnicze. Sama jej nie stosuję, bo ma jak dla mnie zaporową cenę i szereg ograniczeń w stosowaniu.
Na przykład, jeśli się stosowało wcześniej antykoncepcję hormonalną trzeba odczekać przynajmniej 2 cykle; nie można stosować Persony, gdy są uszkodzone nerki lub wątroba, zażywa się jakiekolwiek leki wpływające na cykl, a także np. antybiotyki z grupy tetracyklin
(często stosowane w infekcjach gardła i górnych dróg oddechowych czy w leczeniu trądziku).Dlatego moim zdaniem zestaw pt."termometr+obserwacje" daje dużo lepszy efekt i jest dużo bardziej niezawodny.
I rzeczywiście, zgadzam się z Martaki-żadnych wahań cukrów, no i "czegoś" innego też nie powoduje
PS:PrzY Yasminie koniecznie sprawdźcie sobie krzepliwość krwi-preparat może zagęszczać krew a u cukrzyczek i tak proces krzepnięcia może być już zaburzony, a i tak generalnie trzeba przed podjęciem decyzji o antykoncepcji hormonalnej zrobić badania krwi, hormonalne, próby wątrobowe i cytologię.
Pozdrowienia biore Thiogamme juz od 4 miesiecy. Mrowienia ustały ,ale od swiąt moje poziomy cukru są w cały świat, ok 3-4 tygodni temu załapałam też infekcje wirusowa i nie mog sobie poradzic z poziomami. Po miesiacu leczenia thiogamą miałam brać pół tabletki no i do niej witaminki B1 i B6...
Przy nie wyrównanej cukrzycy znów pojawiły sie mrowienia, do tego marzną mi stopy i spada mi ciśnienie tętnicze we krwi ... zbliża się sesja "big stresor".... wiem że nie uda mi sie zapanować nad glikemią !!
co mam robić ?? Ponownie zgłosić sie do neurologa?? Czy moge brać przy thiogammie i witaminach z grupy B ( B1,B6 ) Bilomag ??
HELP !! Oj dajcie spokój. Co za różnica czy jesteśmy chorzy czy zdrowi. Mi tam mój cukiereczek w niczym nie przeszkadza. Zawsze byłam pełna energii, uśmiechnięta i choroba w żaden sposób tego nie zmieniła i nie zmieni pewnie. Nie jestem ograniczona na rynku pracy, cierpię wręcz na nadmiar zajęć i co chwilę dostaję nowe coraz ciekawsze propozycje i nikt się nie przejmuje, że jestem słodka, bo to nie ta przypadłość decyduje o jakości mojej pracy tylko cechy osobowości. Nie mówcie więc że cukrzyca jest przeszkodą w znalezieniu pracy. Nudnym ludziom zawsze się nudzi i to samo można powiedzieć o podejściu niektórych z nas (nie Was) do sukiereczka.
A teraz wesola anegdotka z życia wzięta. Na kolonii, z której właśnie wróciłam i na której pracowałam jako lektor-wychowawca, w połowie turnusu prawie przenosił się do mojej grupy pewien chłopiec. Taki delikatny, bardzo wrażliwy, uczuciowy. Wszystkie dziewczyny sie w nim kochały . Przed oficjalnym jednak wpisem do dziennika, inny chłopak mówi do niego: Chłopie, Ty się zastanów czy Ty dasz radę w naszej grupie, bo my mamy taką hardcore'ową panią, że to chyba nie na Twoje nerwy. Robi sobie zastrzyki gdzie popadnie i co chwilę upuszcza sobie krwi z palców. Hahahahaha
Im moja choroba też nie przeszkadzała, mi też nie. A jeszcze o pozytywach. Jak mi się grupa za bardzo rozbestwiała to zawsze mówilam: Spokój tam, bo mi cukier zaraz skoczy. A fraza "cukier skoczy" oznaczała bieganie po plaży czego wybitnie nie lubili. Po dwóch razach już do końca był spokój
A w książecze od urodzenia nie ma zapisane?
Bo ja właśnie tam znalazłam swoją grupę krwi
Niestety nie ma...Bo w naszym szpitalu,nie robią obligatoryjnie grupy krwi wszystkim noworodkom... Chyba,że są wskazania,np. do transfuzji wymiennej-przy wysokim poziomie bilirubiny w żółtaczce. Swego czasu pokusiłem się o porównanie dokładności wskazań kilku typów glukometrów, mierzących wg dwóch metod: biosensorycznej ( elektroda na pasku - np. Glucosense, Optium, Precision QID, Smart Scan, Ascensia Entrust, Glucomatic Esprit ) oraz reflektometrycznej (optycznej - pomiar na podstawie intensywnosci zabarwienia kropli krwi przeswietlanej na pasku, np> Accu Chek Active, One Touch Basic, II, Profile).
Te pierwsze pomimo, że reprezentują wygodniejsze rozwiazanie dla uzytkownika, gdyż kroplę krwi wystarczy tylko zbliżyć do paska, w odróżnieniu od tych z 2-giej grupy, wcale nie reprezentują lepszych osiagów w dokładności pomiaru. Wszystko zależy w głónej mierze od poprawności przeprowadzenia samego pomiaru, począwszy od prawidłowej procedury pobrania krwi - (krew ma po nakłuciu bez problemów wypływać tylko przy niewelkiej ingerencji (uciskaniu) z naszej strony (tzn. nakłucie musi być na tyle głębokie, aby ta krew mogła wypłynąć), a skończywszy na podawaniu krwi na pasek - należy bezwzględnie przestrzegać wymogu trzymania palca z krwią do momentu sygnalizacji rozpoczęcia pomiaru - dźwiękowej i rozpoczęcia odliczania przez glukometr.
Zachowując te wymogi oraz porównując wyniki tylko z tej samej kropli krwi, mogę powiedzieć, że rozbieżności pomiarów są niewielkie - miszczą się w zakresie 8-10mg/dL.
Jeśli ktos przyklada zbyt wielką wagę do wielkości kropli kri to moze się roczarowac tym, że właśnie przez "skąpstwo" w tej dziedzinie wyniki mogą odbiegac od rzeczywistych dosyć znacząco. Zatem rada jest nastepujaca - ustawmy nakłuwacz tak, aby krwi było pod dostatkiem dla naszego glukometru, a wtedy znikną niektóre kłopoty.
Ale to pobozne zyczenie tylko Dlaczego pobożne, mnie się to podoba, zaraz sobie taki zamawiam, do grupy krwi dopisek za Twoją poradą "po zawale" i będzie super. Dzięki jarsem za podpowiedż.
Pozdrówka Na prośbę mojej przyjaciółki pozwalam sobie zamieścić następujący tekst
" rozeslij gdzie mozesz ;SZUKAM KRWI GRUPY ; A RH minus,na bialaczke dziecko gasnie ,nr, tel 0602669076 podaj dalej koniecznie prosze..... "
Mówcie co chcecie ale uważałem że sprawa jest poważna i należy zrobić wszystko co możliwe aby im pomóc.
Pozdrawiam Mam prośbę do wszystkich tych, którzy mogą oddawać krew. Ostatnio zdałam sobie sprawę jak bardzo możemy pomóc innym ludziom poprzez oddawanie krwi. Mam ciężko chorego tatę, który jest ratowany poprzez dodawanie płytek, dializę - poprzez to, że inni oddali krew. Sama oddałam w piatek po raz pierwszy i moge zapewnić, że chyba w każdym punkcie poboru krwi zapewniona jest pełna opieka i ja nie miałam żadnych negatywnych zmian. Teraz też walczę o krew grupy O rh- , ponieważ w całym województwie dolnośląskim jest brak. Jeśli ktoś by sie zdecydował proszę o kontakt i wtedy podam wszystkie potrzebne dane ( nazwisko taty, szpital ). Wszystko dzieje się we Wrocławiu, ale myślę, że chodzi tu o całe województwo dolnośląskie.
dziękuję
edyta
Owszem, zbadano że 7% zakażonych łączyło dwa zagrożenia: stosunki homoseksualne i narkotyki BIseksualne = homoseksualne + heteroseksualne. Wykaz ten nie mówi nic o przygodności kontaktów seksualnych, jedynie o płci osoby współżyjącej. Nie mówi o heteroseksualnych+narkotyki, nie mówi o biseksualnych+narkotyki, Przecież widzę, że są wskazane 4 grupy, w doborze których za bardzo nie widzę logiki, bo wyróżniają bardzo wybiórcze czynniki.
A z badania wynika nie jakie jest ryzyko zakażenia tylko ile osób z danej grupy jest pośród zakażonych, bo jak mówiłem, jest ono bardzo wybiórcze w kategoryzacji i nie bierze pod uwagę kluczowych czynników, nie stanowi też nic absolutnie o liczności ogółów tych grup. Tak wybiórcze analizowanie potencjalnych czynników wpływających na zakażenie sprawia, że badanie to nie daje żadnych podstaw do wyciągnięcia wniosków, które Ty wysunąłeś.
Chciałbym jednocześnie zaznaczyć, że nie będę kontynuował tego tematu, bo tu jest mowa o tym, czemu osoba homoseksualna miałby nie móc oddawać krwi, mimo że spełnia wymogi i jest w stanie zgodnie z prawdą uznać po uwzględnieniu ankiety, że nie stwarza zagrożenia, ewentualnie o tym, czy przepisy są jakkolwiek dyskryminujące dla osoby homoseksualnej, ewentualnie o tym, czy w praktyce takie osoby są dyskryminowane i odmawia im się oddawania krwi mimo że spełniają wymogi, choć to jest materiał dla prokuratury, a nie na dyskusję na forum.
I podtrzymuję, że nigdzie nie jest napisane, że osoba homoseksualna, także praktykująca, nie może oddać krwi, jeśli spełnia wymagania z ankiety. Ale ja nie mówiłem o zabronieniu oddawania krwi tylko dlatego, że ktoś preferuje osoby swojej płci, ale o tych którzy nie tylko preferują, ale właśnie są tymi, którzy podlegają pod rubrykę zachowań ryzykownych. Nie chodzi mi o dyskryminację grupy osób, ale osób które mogą być potencjalnym zagrożeniem dla tych którzy mają krew otrzymać. Twoja wypowiedz Szumi jest zenujaca... nawet trudno ja skomentowac.
Mowie o problemie, tak, problemie, nie homoseksualizmu jak to zostalo gdzies indziej ujete, ale konkretnym ktory zauwazam. Jest potrzebna krew ratujaca zycie, w moim poczuciu kazdy kto czuje sie odpowiedzialny za nie i moze oddawac krew, czyniac to urzeczywistnia troske o te wartosc. Oddaje krew juz od dawna, regularnie, i pisanie o zysku kilku czekolad jest nie na miejscu. Problem jest w tym ze znowu w cos, co powinno jednoczyc, cos, co jest wartoscia, wpisuje sie krzywdzacy i dyskryminujacy stereotyp.
Zasady bezpieczenstwa? Od lat juz wiadomo i podkresla sie co i rusz ze nie ma juz wlasciwie tzw. grup ryzyka, za to wszyscy niezaleznie od wyznania, pogladow, pozycji czy orientacji seksualnej jestesmy odpowiedzialni za swoje zycie i dzialania. Powszechnie znane sa tzw. zachowania ryzykowne i one sa ujete w ankiecie dawcy krwi, byc moze moznaby je nawet rozszerzyc. Podejmowanie zachowan ryzykownych nie jest przypisane do zadnej grupy, tak osoba homo jak i heteroseksualna majaca przygodnych parnterow, nie stosujaca zabiezpieczen, praktykujaca niebezpieczne formy aktywnosci seksualnej- jest i powinna byc z oddawania krwi wykluczona wlasnie ze wzgledu na podwyzszone stale ryzyko zakazen, przy wystepujacym na poczatku "okienku serologicznym" (bo krew oczywiscie jest badana, wielu tzw. zwyczajnych ludzi w centrum krwiodawstwa dowiaduje sie o zakazeniu WZWC czy HIV). Orientacja seksualna nie ma nic do rzeczy, to szukanie ideologii tam, gdzie jej nie ma.
Nie. Dwukrotne uroczyste zapewnienie Chrystusa, że Jego Ciało jest Chlebem. Przeczytaj jeszcze raz co napisałam. "A gdy oni jedli, wziął Jezus chleb i pobłogosławił, łamał i dawał uczniom, i rzekł: Bierzcie i jedzcie, to jest ciało moje. Potem wziął kielich i podziękował, dał im, mówiąc: Pijcie z niego wszyscy; albowiem to jest krew moja nowego i wiecznego przymierza, która się za was i za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów. 52 Sprzeczali się więc między sobą Żydzi mówiąc: «Jak On może nam dać [swoje] ciało do spożycia?» 53 Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. 54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. 55 Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. 56 Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. ZNOWU MIESZASZ POJĘCIE MATERII W FILOZOFII i co za tym idzie teologii z naszym dzisiejszym rozumieniem tego słowa w naukach przyrodniczych. Nie, ale jeżeli kilkanaście soborów powszechnych ci przyzna rację, to zacznę Dogmat oparty został o konkretną prawdę Pisma Świętego w zgodzie z jego naukową interpretacją, a nie na tym, co się komuś wydało że w duchu usłyszał. bo mimo mojego wyjaśnienia na chłopski rozum nadal posługujesz się pojęciem przyrodniczym a nie takim, jakie zostało użyte w tym dogmacie. "Jeżeli ktokolwiek będzie twierdził, że materia chleba i wina pozostaje w sakramencie Przenajświętszej Eucharystii razem z ciałem i krwią naszego Pana Jezusa Chrystusa... - niech będzie przeklęty!" A znasz takie powiedzenie "Musi to na rusi" ? Wiara jest WYBOREM. Około roku 750 Cud został zatwierdzony 17 lutego 1574 r. przez biskupa Lanciano Rodrigueza Gaspere, a następnie potwierdzili go następni biskupi. Badania wykazały: Ostatecznie można powiedzieć, że nauka dała w odpowiedź pewną i wyczerpującą o prawdziwości Cudu Eucharystycznego z Lanciano. Eucharystyczny cud w Lanciano jest znakiem szczególnego rodzaju, który wskazuje na żywą obecność Jezusa w Eucharystii. Jest to bardzo wymowny znak, który wzywa do wiary, do otwarcia serca na przyjęcie daru nieskończonej miłości Zbawiciela ofiarowanej nam w Eucharystii. dodam tylko że na Całunie Turyńskim są ślady ludzkiej krwi grupy AB, czyli takiej samej jak na hostii z Lanciano
To ja też dodam - 2000 letnia krew powinna być czarna - na całunie taka nie jest. Na dodatek większość "krwi" na Całunie to po analizie nie krew, tylko barwniki. Inaczej mówiąc zwykła farba. Sladowe ilości krwi AB odkryto jedynie na pasku, którym pobierano próbki z Całunu i teraz tak:
- dla wierzącego oznaczać to będzie, że osoba z Całunu miała grupę AB (bo tak oni to widzą, Chrystus, no bo któżby inny, jego krew, badanie, AB, wniosek - krew Chrystusa miała grupę AB.
- dla osoby podchodzącej "na spokojnie" może to być: krew badającego pasek, krew nakłądającego pasek na Całun, krew człowieka dotykającego kiedykolwiek Całunu (czyli na przestrzeni lat późne średnowiecze - czasy obecne), krew kogokolwiek ze starożytności (zakładając, że jakimś cudem wyniki badań są błędne), krew kogośpochowanego w starożytności w tym całunie, ale nie Chrystusa, tylko kogoś innego i na samym, dalekim końcu, że to krew Chrystusa.
Jak widać opcji jest dużo więcej niż tylko "jedynie słuszna", że to krew Chrystusa.
Około roku 750 (więc przeszło 200 lat przed chrztem Polski) zapisał kronikarz, "w klasztorze Świętego Bazylego żył uczony mnich, który dobrze znał się na naukach świata, ale był ignorantem w sprawach Bożych i dlatego nie był mocny w swojej wierze. Prześladowało go zwątpienie, czy w konsekrowanej Hostii jest prawdziwie obecny Chrystus i czy konsekrowane wino jest prawdziwie Jego Krwią. Jednak wciąż modlił się do Boga, aby Pan usunął tę ranę niewiary z jego serca. Łaska nadprzyrodzona nie opuściła go, gdyż Bóg, Ojciec Miłosierdzia i Wielkiego Pocieszenia, upodobał sobie wznieść go z głębokiej ciemności i dać mu tę samą łaskę, którą dał niewiernemu apostołowi Tomaszowi. Jednego ranka podczas Mszy św., po wymówieniu słów konsekracji, jego zwątpienie i błędy nasiliły się bardziej niż kiedykolwiek. Przez najbardziej zadziwiającą łaskę ujrzał on chleb zamieniony w Ciało i wino zamienione w Krew. Mnich zmieszał się i przeraził przez to niezwykłe wydarzenie tak, że trwał jakby w ekstazie przez dłuższy czas, ale w końcu jego przerażenie ustąpiło duchowemu szczęściu, które wypełniło jego duszę. Odwrócił swoją twarz zalaną łzami i wykrzyknął do zgromadzonych:" O szczęśliwi przyjaciele, którym nasz błogosławiony Pan ujawnił się w tym Najświętszym Sakramencie, ażeby siebie objawić przed wami i przed moim własnym niedowierzaniem. Podejdźcie, bracia, i spójrzcie na naszego Boga, który przybył do nas. Oto Ciało i Krew naszego ukochanego Chrystusa"'. Tak opisał wydarzenie anonimowy kronikarz w 1636 r. Pewne szczegóły dodaje tekst wyryty na marmurowej tablicy, znajdującej się w kościele. Wynika z niego, że Ciało i skrzepła Krew zachowały się również, i mogą być oglądane przez wiernych. Cud został zatwierdzony 17 lutego 1574 r. przez biskupa Lanciano Rodrigueza Gaspere, a następnie potwierdzili go następni biskupi. Badania wykazały:
Ciało jest prawdziwym ciałem. Krew jest prawdziwą krwią. Ciało stanowią tkanki mięśnia sercowego (miocardium). Ciało i Krew należą do gatunku ludzkiego. Ciało i Krew mają tę samą grupę krwi (AB). W Krwi odnalezione zostały proteiny z takimi stosunkami procentowymi, jakie znajdują się w obrazie osoczo-proteinowym normalnej, świeżej krwi.
W Krwi odnaleziono także minerały: chlorki, fosfor, magnez, potas, sód i wapń.
Dobra konserwacja Ciała i Krwi, pozostawionych w stanie naturalnym przez dwanaście wieków i wystawionych na działanie czynników atmosferycznych i biologicznych, jest zjawiskiem nadzwyczajnym, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że w tkankach mięśnia sercowego, z których się składa Ciało Cudownej Hostii nigdy nie znaleziono żadnych śladów soli lub materiałów konserwujących, używanych nawet w dawnych czasach w celach mumifikacji. Krew zaś, gdyby była wzięta z martwego ciała szybko uległaby rozkładowi.
Ostatecznie można powiedzieć, że nauka dała w odpowiedź pewną i wyczerpującą o prawdziwości Cudu Eucharystycznego z Lanciano.
Być może ktoś, podążając wakacyjnymi szlakami, dotrze i do Lanciano we Włoszech. Zachęcamy pielgrzymujących do złożenia hołdu przechowywanym w tej miejscowości z należną czcią dowodom Przeistoczenia, które dokonuje się w czasie każdej Eucharystii sprawowanej w Kościele katolickim oraz prawosławnym. Eucharystyczny cud w Lanciano jest znakiem szczególnego rodzaju, który wskazuje na żywą obecność Jezusa w Eucharystii. Jest to bardzo wymowny znak, który wzywa do wiary, do otwarcia serca na przyjęcie daru nieskończonej miłości Zbawiciela ofiarowanej nam w Eucharystii.
Może przesadziłem z cytatami
dodam tylko że na Całunie Turyńskim są ślady ludzkiej krwi grupy AB, czyli takiej samej jak na hostii z Lanciano
myślę że to coś wniesie do rozważań nad przeistoczeniem w Eucharystii Bardzo dobry pomysł, ale myślę, że czasem mogą być pewne przeszkody Bo albo Ci może się telefon rozładować, albo może nie być zasięgu... Są różne sytuacje w życiu. Ja jestem ratownikiem przedmedycznym i wydaje mi się że najpraktyczniejszy sposób to włąśnie kartka w portfelu lub dokumentach to nigdy nie zawiedzie(no chyba, że zanim ktoś ci udzieli pierwszej pomocy to jeszcze ktoś wcześniej zdąży Cię okraść
A co do grupy krwi to można sobie wyrobić kartę wielkości dowodu osobistego Szczerze-żeby byc odbrym animatorem nie trzeba byc po CODA i miec Foski.Przykład z życia:Moja animatorka grupy w parafii(byłam w gr. przed 1 ONŻ)była po 1 ONŻ,a była wspaniała,spotkania bardzo owocne i wogóle.Moja animatorka grupy rekolekcji,w pełni uformowana,skonfiskowała mi telefon,z którego korzystałam ,gdy do obiadu była godzina czasu wolnego,a sama w nocy pisała sms-y gdy ja upomniałam,powiedziała że niczego nie żałuje animatorstwo trzeba mieć w krwi,a nie na papierku...bycie animatorem świadczy i zobowiązuje do odpowiedzialności za słowa i czyny.W końcu animator jest przykładem dla swojej grupy,no nie?
W sobotę 2 czerwca 2007 roku spotykamy się nad brzegami jeziora Lednica na XI Ogólnopolskim Apelu Tysiąclecia.
Spotykamy się, aby wybrać Chrystusa jako wartość najwyższą i życiową opcję fundamentalną oraz aby wyrazić apostolską gotowość głoszenia Chrystusa słowami świętego Jacka: poślij nas!
W 2007 roku przypada 750-lecie śmierci świętego Jacka, wielkiego apostoła, który zaangażował się w dzieło nowej ewangelizacji na terenie
Rzeczypospolitej i ościennych krajów słowiańskich. Jego misja pogłębiła chrześcijaństwo w Polsce i zaniosła je do krajów sąsiednich.
Pragniemy, aby nabożeństwo lednickie obficie czerpało z bogactwa jego osoby i osobowości, aby wielka decyzja apostolska wyrażona słowami: poślij nas! udzieliła się młodym Polakom, dziewczętom i chłopcom, i przemieniła obraz naszej Ojczyzny i nas samych. Po dziesięciu już spotkaniach, podczas których dojrzewaliśmy do wyboru Chrystusa, nadszedł czas, aby wybór przełożyć na czyn apostolski, na entuzjazm niesienia Chrystusa naszym braciom i siostrom.
Życiorys świętego Jacka i jego pasja zdobywania serc ludzkich dla Chrystusa są kanwą przygotowań atrakcyjnego spotkania lednickiego. Stałą inspiracją jest dla nas duchowa obecność Ojca Świętego Jana Pawła II, który od początku był osobiście zaangażowany w dzieło Lednicy, popierał je i błogosławił.
Przyjedź nad Lednicę, aby zrobić krok do przodu w rozwoju własnego człowieczeństwa i zaangażowania w chrześcijaństwo. Tym krokiem do przodu jest przejście od osobistego wyboru Chrystusa do decyzji aktywnego głoszenia Chrystusa innym. W tym dziele głoszenia Chrystusa i budowania Królestwa Bożego nie może nikogo zabraknąć! Zostań apostołem Chrystusa! Przepuść przez siebie promieniowanie Bożej energii i łaski!
Jan W. Góra OP
Ramowy program spotkania
Od rana – POWITANIE pielgrzymów lednickich w recepcjach, tam można otrzymać tegoroczne symbole lednickie – chusteczkę JP II, śpiewnik, świecę
Okazja do spowiedzi
Możliwość oddania krwi (wyłącznie do godz. 17.00)
15.00 – Koronka do Bożego Miłosierdzia
16.00 – Próba śpiewów i tańców lednickich (nauka nowych, przypomnienie starych)
17.00 – Rozpoczęcie Spotkania Lednica 2000,
powitanie i zawiązanie wspólnoty,
wręczenie stypendiów „Talenty Lednickie”,
wprowadzenie relikwii św. Wojciecha i św. Jacka
18.30 – Misterium o św. Jacku
20.00 – Msza Święta
22.00 – Przybycie 3. Maratonu Lednickiego
Adoracja Najświętszego Sakramentu,
Wybór Chrystusa,
Nabożeństwo POŚLIJ MNIE!
23.00 – Różaniec św. Jacka
00.00 – Przejście przez Bramę III Tysiąclecia
Jeśli nie uda Ci się znaleźć grupy, to weź np. przyjaciela, wsiądźcie w pociąg i przybądźcie!
Ja już w tym roku byłam co prawda bez Spotkania, ale Ryba na swoim miejscu, a i ośrodek JPII wart zwiedzenia
Pozdrawiam! Spotkajmy się u Źródła także w tym roku! <><
a słyszeliście o czymś takim jak KrewKart? Karta z Waszą grupą krwi formatu karty bankomatowej, którą możecie nosić przy sobie tak na wszelki wypadek, jakby było potrzebne ekspresowe ustalenie Waszej grupy krwi... a generalnie jakies wymogi, poza wiekowymi, trzeba spelnic, zeby moc oddac "od tak"?
trzeba byc zdrowym, nie przyjmować żadnych leków [kilka jest dopuszczonych ]
trzeba chcieć, i przejśc pozytywnie wstepna "kwalifikację" [dobre wyniki badań] w centrum/punkcie Krwiodawstwa chyba ludzie ze świętej Warmii nie chcą albo nie mogą
a słyszeliście o czymś takim jak KrewKart? Karta z Waszą grupą krwi formatu karty bankomatowej, którą możecie nosić przy sobie tak na wszelki wypadek, jakby było potrzebne ekspresowe ustalenie Waszej grupy krwi... Czytałem kiedyś artykuł, w którym wyjaśniano czemu Harry Potter jest tak krytykowany.
Po pierwsze, okultystyczne odniesienia są tam na porządku dziennym. Nie chodzi o samo występowanie magii, która pojawia się też w wymienionych przez Ciebie książkach. Chodzi o demonstrowanie działania tej magii i sposobów jej wywoływania, łącznie z zabiegami okultystycznymi, m.in. zabijaniem żywych istot i piciem ich krwi czy wieszaniem zwierząt. Zwróć uwagę, że takie przedstawienie magii nie występuje ani u Sapkowskiego, ani u Tolkiena, a już tym bardziej u Pratchetta, którego książki raczej stanowią ironiczne spojrzenie na świat fantasy niż poważną literaturę z tego gatunku.
Po drugie, pozytywni bohaterowie serii o Harrym Potterze nie są do końca pozytywni. Posługują się często niedozwolonymi czy nawet niemoralnymi metodami w celu osiągnięcia tzw. dobrego celu. I znów: w wymienionych przez Ciebie książkach nie występuje takie przedstawienie dobrych bohaterów, np. Frodo i Gandalf są postaciami niemal kryształowymi tylko ciężko doświadczonymi przez los. Harry Potter też jest ciężko doświadczony przez los, ale w szkole magii daje innym popalić, aby osiągnąć swój cel. To nie jest postawa pozytywnego bohatera książkowego.
I po trzecie, moim zdaniem najważniejsze, Harry Potter jest kierowany do zupełnie innych odbiorców. Jako dorosły człowiek mogę czytać takie książki - jestem już ukształtowany. Jednak autorka jawnie stwierdza, że jest to seria książek dla dzieci. I tu jest moim zdaniem największy problem. Wszystko, co powyżej przedstawiłem, nie powinno być przedstawiane dzieciom. Dzieci wszystko przyjmują dosłownie, a świat bajek to kraina marzeń, która rozwija ich wyobraźnię i do pewnego stopnia kształtuje ich charakter. Dziecko czytając Pottera może uznać, że praktyki okultystyczne czy egoistyczne zachowania w dążeniu do celu to normalne zachowania. A to już przekreśla taki utwór jako przeznaczony dla dzieci. Bajki powinny kształcić wiedzę i zachowania godne dobrego człowieka, który potrafi dzielić się z innymi i żyć w społeczeństwie. Seria o Potterze przedstawia dzieciaka, który gdy tylko ma możliwość, wykorzystuje swoją niezwykłość do swoich celów.
Zwróć uwagę, że dokonujesz niewłaściwego porównania utworów. Książki Sapkowskiego czy Tolkiena nie mają dzieci jako grupy docelowej - są nią bardziej dojrzali czytelnicy. Należy pamiętać, że dziecku można najłatwiej zrobić krzywdę niewłaściwymi treściami - dorośli są na to dużo bardziej odporni.
Mam wrażenie, że Twój post był pisany dość emocjonalnie, gdy pisałeś o ludziach krytykujących Harrego Pottera. Jak widzisz jednak tacy ludzie mogą znaleźć argumenty wyjaśniające ich stanowisko (co powyżej uczyniłem).
Uważam po prostu, że tą książkę należy trzymać z dala od dzieci. Ty (a sądzę po opisie, że skończyłeś 20 lat) czy ja jesteśmy dorosłymi osobami i nie widzę problemu, aby któryś z nas czytał te książki. Ale kilkunasto czy, co gorsza, kilkuletnie dzieci czytając tę serię książek mogą nieopacznie je zrozumieć i zacząć źle patrzeć na świat. Inforamcja z centrum krwiodawstwa. Ogólnie to chodzi o to, że co roku w wakacje brakuje krwi do transfuzji. Może akurat ktoś stwierdzi, że chciałby oddać...
"2007-07-23 BRAKUJE KRWI: A Rh +, A Rh (-), 0 Rh +, 0 Rh (-) !!!
W związku z dużym niedoborem krwi grup 0 Rh +, A Rh + oraz 0 Rh (-) i
A Rh (-) prosimy o zgłaszanie się krwiodawców z do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu, przy ul. Czerwonego Krzyża 5/9 od poniedziałku do piątku w godzinach od 7.30 do 18.00 a w soboty od 8.00 do 12.00.”
Na dzień dzisiejszy dla pacjentów dolnośląskich szpitali mamy zaledwie 13 woreczków krwi grupy O Rh + i 27 woreczków grupy A Rh +. Są to dwie najczęściej występujące grupy krwi, ale wiąże się to też z największą liczbą pacjentów z takimi grupami. Brak jest także grup „minusowych” - na stanie w Centrum mamy kilka woreczków grupy O Rh (-) i A Rh (-) pozostawionych tylko na wypadki wymagające nagłej transfuzji, natomiast zabiegi planowe muszą być odsuwane na czas nieokreślony, kiedy przyjdą krwiodawcy z takimi rzadkimi grupami krwi.
Zapraszamy do podzielenia się samym sobą – tak łatwo można podarować komuś życie!" Taaaaaaaaak, przełóżmy fizykę!
Elwood i reszta grupy wokowej --> Tak, Anita już nas umówiła na czwartek... do dzieci
Dadam --> ja pisałam na biol. o transporcie substancji we krwi, inna grupa miała krzepnięcie krwi + funkcje limfy, trzecia rodzaje leukocytów...a czwartej nie pamiętam... zanim się jakiś narodowiec odezwie, to ja spróbuję objaśnić "tylko biała Polska cała", tylko nie wiem, czy się im spodoba
Narodowcy nie lubią Rewolucji Francuskiej, która wprowadziła do Europy pojęcie obywatela
Tak więc Polak to człowiek czysto polskiej krwi (oni mają swoje kryteria, nie zawsze jasne dla postronnych) i koniecznie katolik
Ślązaków, Kaszubów tolerują, ale z trudem i do czasu chyba...
Nie lubią inności - kużden inszy to wróg, zagrożenie, czyli syndrom oblężonej twierdzy
Nie lubią indywidualności - cenią zorganizowane, zdyscyplinowane grupy
Jak masz przodków od Łokietka, ale wiarę katolicką stracisz - wypiszą Cię z "narodu"
Nawet nie wiem, czy darowali Zamoyskiemu, że był kalwinem, bo pamiętliwi są kTO DOSTAł ESA W SPRAWIE KRWI ZADKIEJ GRUPY Arh-,z prosba na telefon nr.604-947-367,dla chorego umierajacego dziecka .jak podało radio eska nie jest to do konca prawda,podobna sa dwie osoby o tym nazwisku i jedna ma dosc telefonow,info te podał mi kolega z pracy natomiast wczoraj otrzymalem dwa esemesy z ta prosba.Prosze o wyjasnienia w tej sprawie! Nie wiem czy już zauważyliście ale 29 maja 2007 roku odbędzie się zbiórka krwi.
AKCJA POBORU KRWI
MIEJSCE: III Liceum Ogólnokształcące w Zamościu, ul. Kilińskiego 15
DATA: 29 maja 2007
START: 8.30
Ty też możesz oddać krew, wystarczy, że:
• Masz od 18 do 65 lat i ważysz co najmniej 50 kilogramów
• W ciągu ostatnich 6 miesięcy nie wykonano u ciebie tatuażu, przekucia uszu lub innych części ciała
• W ciągu ostatnich 6 miesięcy nie miałeś wykonanych diagnostycznych badań i zabiegów endoskopowych (gastroskopii, artroskopii, laparoskopii)
• W ciągu ostatnich 6 miesięcy nie byłeś leczony krwią lub jej składnikami
Możesz oddać krew po okresie:
• 6 miesięcy po dużych zabiegach chirurgicznych
• 2 tygodni po przebyciu grypy lub infekcji z gorączką powyżej 38°c
• 7 dni po wykonaniu małego zabiegu chirurgicznego (np. Usunięcie zęba)
• 48 godzin po szczepieniu przeciwko grypie i żółtaczce anatoksyną przeciwtężcową
• 3 dni po zakończeniu miesiączki
• 6 miesięcy po porodzie lub zakończeniu ciąży
Procedura oddania krwi, krok po kroku
1. Spożycie lekkostrawnego posiłku w domu.
2. Rejestracja dawcy w bazie rckik oraz wypełnienie kwestionariusza
3. Badanie wstępne
4. Badanie i wywiad lekarski
5. Pobór krwi – do 10 minut
6. Krótka regeneracja sił
7. Odbiór 8 czekolad i drobnego upominku
Ważne
• Oddawanie krwi jest bezbolesne
• Sprzęt do poboru krwi jest jednorazowy, warunki sterylne
• Każdy dawca jest badany laboratoryjnie przed pobraniem, by ustalić czy odpowiada wymaganiom zdrowotnym
• Krew każdego dawcy jest także badana na obezność zarazków chorób wenerycznuch, aids i żółtaczki zakaźnej
Krwiodawca może uzyskać bezpłatnie wyniki badań laboratoryjnych:
• Oznaczenie grupy krwi w układzie a b 0 i rh
• Pełnej morfologii krwi,
• Aktywności aminotransferazy alaninowej - alat
• Znaczników wirusowego zapalenia wątroby typu b i c, aids (hiv-1/hiv-2) oraz zakażeń kiłą.
Krwiodawca, który honorowo odda krew otrzyma:
• Zaświadczenie celem usprawiedliwienia nieobecności w miejscu pracy/szkole z zachowaniem prawa do wynagrodzenia
• Posiłek regeneracyjny o wartości kalorycznej 4500 kalorii,
• Zwrot kosztów przejazdu do centrum krwiodawstwa i krwiolecznictwa.
• Drobne upominki od sponsorów i europejskiej fundacji honorowego dawcy krwi oraz możliwość bezpłatnego wykonania KREWKART®
Więcej informacji:
www.krewniacy.pl
oraz organizatorzy zbiórki
Marek tel. 606 276 742 ● Maciek tel. 694 271 573 Witam.
Co sądzicie na temat oddawania krwi? Dołaczam info które przeczytałem w TZ
W okresie wiosenno-letnim spada liczba stałych dawców. Ludzie pracują w polu, wyjeżdżają na urlopy, młodziesz szkolna ma wakacje. Tymczasem potrzeby szpitali są bardzo duże. W tym czasie zdarza się więcej wypadków drogowych i w rolnictwie. W związku z tym więcej jest zabiegów ratujących życie, wymagających dużych ilości krwi.
Brakuje wszystkich grup krwi, każda grupa jest teraz na wagę złota. Nie ma leków zastępczych. Jedynym jej żródłem jest zdrowy człowiek.
Możesz zostać honorowym krwiodawcą, jeżeli:
- ukończyłeś 18 rok życia,
- nie chorowałeś na żółtaczkę zakaźną,
- w ciągu ostatnich 6 miesięcy nie przechodziłeś żadnych zabiegów chirurgicznych,
- w ciągu ostatnich 6 miesięcy nie wykonywano u Ciebie akupunktury, tatuażu, przekłucia uszu lub innych części ciała,
- nie przyjmowałeś nigdy narkotyków,
- w ostatnim czasie nie przyjmowałeś szczepień ochronnych,
- nie przyjmujesz i ostatnio nie przyjmowałeś żadnych leków,
- kobieta nie może oddawać krwi w czasie trwania miesiączki i 3 dni po jej zakończeniu,
- nie przechodzisz aktualnie żadnej infekcji ( katar, kaszel, ból gardła ).
Miejsce oddawania: Oddział Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Zamościu (RCKiK) ul. Jana Pawła II 10, (wejście z lewej strony wejścia głównego do Szpitala Papieskiego)
Musisz być:
- wypoczęty,
- po lekkim, ubogotłuszczowym posiłku,
- z dokumentem tożsamości (dowodem osobistym, prawem
jazdy, paszportem),
- dzień wcześniej nie spożywaj żadnego alkoholu
Po oddaniu krwi:
- otrzymujesz ekwiwalent kaloryczny w postaci czekolad (8 sztuk),
- w dniu oddania krwi przysługuje Ci dzień wolny od pracy i nauki,
- możesz otrzymać wynik oznaczenia grupy krwi.
Jeżeli oddasz honorowo co najmniej 5 litrów krwi (kobiety) lub 6 litrów krwi (mężczyźni) otrzymasz tytuł Zasłużonego Honorowego Dawcy Krwi. Tytuł ten upoważnia Cię do otrzymania bezpłatnych leków umieszczonych w wykazie leków podstawowych i uzupełniających oraz do korzystania ze świadczeń zakładów opieki zdrowotnej i aptek poza kolejnością.
Osobiście oddaje krew honorowo i zachęcam wszystkich. Sosenka, grupa krwi 0Rh- jest uniwersalna, czyli kazdy może ją przyjąć, 0Rh+ juz nie, Maciek może przyjąć grupę 0Rh+ oraz 0Rh-
tylko osoba z grupą ABRh+ może przyjąć krew dowolnej grupy WITAM WSZYSTKICH JAK WIECIE BORYKAM SIĘ Z PROBLEMAMI ZDROWOTNYMI PO WYPADKU MOTOCYKLOWYM.OD PRAWIE JUŻ 5LAT I NIESTETY KOŃCA NIE WIDAĆ. TERAZ OSTATNIO 30-10-2007 ROKU.MIAŁEM OPERACJĘ PRZESTABILIZOWANIA ZESPOLENIA ,STARE ULEGŁO POLUZOWANIU SIĘ W KOŚCI OCZYWIŚCIE CAŁY CZAS NIE MAM ZROSTU.NASTĘPNY ZABIEG MAM USTALONY NA 11-12-2007ROKU CZYLI NIE DŁUGO.LEKARZ POWIEDZIAŁ ŻE ZABIEG DŁUGI ,ROZLEGŁY,I OBCIĄŻAJĄCY PACJENTA,I ŻE BĘDZIE POTRZEBNA KREW.ŻE STACJE KRWIODAWSTWA Z TERENU WARSZAWY MAJĄ MARNE ZAPASY I ŻE DOBRZE BY BYŁO ABYM PRZYWIÓZŁ ZE SOBĄ ZE TRZECH DAWCÓW KRWI.OCZYWIŚCIE FIZYCZNIE NIE JEST TO MOŻLIWE ALE WYSTARCZY MI ŻE KTÓRYŚ Z WAS KOLEGÓW ODDA W PUNKCIE KRWIODAWSTWA NA TERENIE WARSZAWY 450MLL KRWI.PO ODDANIU TRZEBA BY POWIEDZIEĆ ŻE TO KREW NA NAZWISKO NABIAŁEK MACIEJ CZĘSTOCHOWA.JA MAM GRUPĘ ORH+ ALE NIE ISTOTNE JAKĄ TY MASZ PO PROSTU WYSTARCZĄ MI TRZY OSOBY KTÓRE OD DADZĄ SWOJĄ KREW NAWET INNEJ GRUPY A JA WTEDY DOSTANĘ BEZ ŻADNYCH PROBLEMÓW KREW DO LISTOPADOWEGO ZABIEGU I NIE PRZESUNĄ MI OPERACJI Z POWODU JEJ BRAKU. PANOWIE PRZE MYŚLCIE NIC NA SIŁĘ LECZ Z DRUGIEJ STRONY TO NIC NIE BOLI NO MOŻE UKŁUCIE I TE 20MINUT KTÓRE TRZEBA POLEŻEĆ.JEŻELI ZDECYDUJECIE SIĘ NA TAKIE ODDANIE KRWI TO PO ODDANIU TRZEBA POPROSIĆ O WYPEŁNIENIE TAKIEGO DRUCZKU I PRZESŁANIE MI GO POCZTĄ DO 06-12-2007ROKU DZIĘKI Z GÓRY PANOWIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!PISZCIE NA P.W .LUB TELEFON 606-767-342
- Wczoraj oglądałem w TV reportaż o tym, jak w Indiach nagminnie i bez instrukcji stosują chemiczne środki ochrony roślin i skutki jakie z tego wynikły . I nie dziwię się . Tam jest to możliwe , ale nie u nas. - Przynajmniej ja tak uważam.
"Narażenie na pestycydy w środowisku domowym jako czynnik ryzyka nowotworów krwi u dzieci: badanie ESCALE
opublikowano: 2008-03-12
Stosowanie w gospodarstwie domowym środków z grupy pestycydów i/lub insektycydów jest znaczącym czynnikiem ryzyka rozwoju białaczek i chłoniaków u dzieci.
Pod akronimem ESCALE znane jest francuskie badanie “Etude sur les cancers de l'enfant” oceniające między innymi środowiskowe czynniki nowotworów u dzieci.
W badaniu brało udział 764 dzieci z ostrą białaczką limfoblastyczną, 130 dzieci z chorobą Hodgkina, 166 z chłoniakiem nie-Hodgkinowskim oraz 1681 dzieci stanowiących grupę kontrolną.
Analiza statystyczna wykazała, że narażenie matki dziecka na insektycydy w czasie ciąży (stosowane w domu, w leczeniu zwierząt, lub przy uprawie ogrodu) dwukrotnie zwiększa ryzyko rozwoju nowotworu układu krwiotwórczego u dziecka.
Podobny związek wykazano w stosunku do środków ochrony roślin (pestycydów) stosowanych w danym gospodarstwie domowym przez ojca dziecka.
Autorzy wnioskują, że istnieją twarde dowody, że stosowanie w gospodarstwie domowym środków z grupy pestycydów i/lub insektycydów jest znaczącym czynnikiem ryzyka rozwoju białaczek i chłoniaków u dzieci.
autor tekstu: Lek. Agnieszka Kwiecień, specjalista medycyny rodzinnej
recenzenci: Dr med. Jarosław Kwiecień, specjalista pediatra, adiunkt I Katedry Pediatrii w Zabrzu, Śląski Uniwersytet Medyczny
źródło tekstu: Rudant J, Menegaux F, Leverger G, i wsp.: Environ Health Perspect. 2007 Dec;115(12):1787-93.
adres WWW źródła: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18087601"
********
"Ryzyko zdrowotne ludzi związane ze stosowaniem chemicznych środków ochrony roślin
Health risk in men caused by crop protection chemicals
Gerard Jonderko, Czesław Marcisz
Katedra i Oddział Kliniczny Chorób Wewnętrznych, Wydział Opieki i Oświaty Zdrowotnej Śl. A.M., Tychy
Kierownik: dr hab. n. med. Czesław Marcisz
Streszczenie
Chemiczne środki ochrony roślin (pestycydy) są szeroko stosowanymi środowiskowymi ksenobiotykami.
Ostre zatrucia są z reguły skutkiem niewłaściwego stosowania praktycznie wszystkich pestycydów.
Przewlekłe skutki zdrowotne wiązane z pestycydami obejmują kancerogenezę, neurotoksyczność, zaburzenia rozrodczości, rozwojowe i immunologiczne.
Ryzyko, jakie dzielą dzieci, jest ogólnie większe niż u dorosłych.
Na podstawie doniesień kazuistycznych, badań kliniczno-kontrolnych bądź kohortowych kliniczno-kontrolnych – u dzieci do najczęstszych nowotworów wiązanych z pestycydami należą: białaczka, nerwiak dojrzały, guz Wilmsa, mięsak Ewinga i chłoniak nieziarniczy.
Badania epidemiologiczne często oparte są na nie dość dokładnie określonej wielkości narażenia na pestycydy, co wywołało dużą dyskusję dotyczącą poprawności metodologicznej tych badań.
Ostatnio nie potwierdzono związku pomiędzy narażeniem na pestycydy o aktywności estrogenowej i występowaniem raka sutka lub jajników.
Artykuł uwzględnia również niektóre molekularne mechanizmy i przedstawia kliniczne implikacje wynikające z genetycznie zdeterminowanej międzyosobniczej zmienności i ekpresji niektórych enzymów metabolizujących pestycydy."
A po wpisaniu w google : pestycydy+białaczka,
wyników, że ho, ho, ho! włosy stają na ogonie.
Może to domowe skrzywienie pediatrycze ale umieranie dzieci, jest tak jakby przykre.
Niektórzy tak jak pisze Ignis, nie mogą obyć się bez mięsa, czują się słabi i głodni. Z tego co wiem, jest to uwarunkowane grupą krwi. Mam kolegę, który również chciał odstawić mięso, ale nie udało mu się właśnie z takich samych powodów i w końcu zrezygnował.
Doskonale znam teorię dotyczącą grup krwi, u mnie ta teoria sprawdza się w 100%
ALE! zawsze jest jakiś wyjątek od reguły
Moja przyjaciółka jest już od około 20 lat weganką (w okresie letnim nawet frutarianką!) a w jej żyłach płynie krew grupy 0 Nawet przy takiej grupie można zrezygnować z mięsa, jeśli ma się choćby podstawową wiedzę o dietetyce, makrobiotyce Wystarczy chcieć
Mój "M" jest mięsożerny ja akceptuję jego wybory, on moje...
Czy niejedzenie mięsa oznacza wpadnięcie w anemię?
Cóż w tej chwili jestem w ciąży a w zasadzie w jej końcówce (ostatni tydzień lub dwa) a przez całą ciąże nie miałam nawet początków anemii. Poziom hemoglobiny przez całą ciąże utrzymywał się ponad poziom 12 (w normie dla osoby nie ciężarnej). Podczas gdy moje znajome z forum dla ciężarnych pomimo diety mięsnej miały problemy z utrzymaniem odpowiednich wyników. Dodam jeszcze, że nie chodzilo mi o zaprzeczanie zgodności grupy z dietą i zdrowiem.. to były moje refleksje i .. tyle:)
A żeby coś potwierdzić powiem,że moja rodzina ma grupę krwi ARh - (Rodzice i 3 bracia - bo 4 ma A Rh+i żeby bylo śmieszniej jest bratem bliźniakiem z tym, który ma Rh_ i, dodatkowo, jako jedyny w naszej rodzinie ma jasną cerę, blond włosy i niebieskie oczy:))). mama i dwaj bracia i ja mamy duuże skłonności do tycia, pozostali wcale. Wszyscy mamy słabe wątroby i część z nas jest po operacjach na woreczku, I w ogóle musimy dbać o zdrowie, bo jakieś słabe jest. "Najczęstsze choroby w tej grupie to: choroby serca, nowotwory, anemia, choroby wątroby i pęcherzyka żółciowego " - cytat z pierwszej wypowiedzi - wszystko to mieliśmy lub mamy w najblizszej mi rodzinie - a ja sama doświadczyłam większości z nich + chore nerki i niewyleczalne zakażenie bakteryjne.
Co by się zgadzało z powyższymi opisami.
Więc może coś w tym jest ? Ja też słyszałam że stosuje się go raczej w diecie przeciwmiadżycowej i zapobiega podwyższonemu ciśnieniu krwi. Zawiera 15% dziennego zapotrzebowania w tłuszcz (niestety), jednak w większości są to tłuszcze jednonienasycone, jest bogate w witaminy z grupy B, E i K, ma także o 60% więcej potasu niz banany! Aurynko, BŁAGAM nie twórz swojego wątku z przepisami na forum!! Twoja kanapka z pasztetem, musztardą i dżemem jest... hmmm dość oryginalna jednak przeciętny "zjadacz chleba" mógłby po niej dostać skrętu kiszek
Też myślimy o porodzie rodzinnym (jeśli "M" nie zemdleje hihi) Od wielu dziewczyn słyszałam wiele pozytywnych opini, np. ma się poczucie większego bezpieczeństwa, takie doświadczenie jeszcze bardziej zespala związek itd itp... Z tego co słyszałam to nasi Panowie są bardzo dumni mogąc odciąć pępowinę (chyba potem im się wydaje, że "odwalili" najważniejszą robotę hihi)
Poród naturalny - TAK, TAK, TAK!! Nie wyobrażam sobie, że ktoś z własnej woli i bez konieczności decyduje się na cesarkę Wszędzie się mówi /pisze, że blizna znika po pół roku i miejsce cięcia jest zupełnie nie bolesne (po zagojeniu) - NIE MA TO NIC WSPÓLNEGO Z PRAWDĄ!!!
Wiele razy masowałam kobiety po cesarkach, nawet po tych przebytych wiele lat temu i za każdym razem blizna jest widoczna a do tego bardzo często powstałe zrosty są bolące i "ciągnące" a dotyk w tym miejscu wielokrotnie jest odbierany jako coś bardzo nieprzyjemnego Mało się o tym wspomina ale dzieci urodzone w sposób naturalny lepiej się rozwijają i mają większą odporność na choroby
Jeśli tylko ma się możliwość to za nic w świecie nie powinno się rezygnować z porodu naturalnego!!
Znieczulenie to już inna sprawa Według mojego światopoglądu - ból to tylko stan umysłu (ciekawe czy uda mi się zapanować nad umysłem podczas porodu ??? hihi... o tym się przekonam za 5 miesięcy lub jeśli dzidzia poda się do rodziców to już za niespełna 4 miesiące )
Dziewczyny - POMOCY!!
Jak każda przyszła, młoda mama chciałabym uniknąć rozstępów ciążowych i innych przypadłości naczyniowo-skórnych. Wiem, że krem to nie wszystko i niczego sam nie załatwi (nawet gdybyśmy wydały na niego fortunę!!) bo dużo zależy od naszego stylu życia (ruch i dieta) oraz od predyspozycji odziedziczonej po przodkach.
Wydaje mi się, że odpowiednią ilość i jakość ruchu sobie zapewniam (3 x w tygodniu basen, codzienne relaksujące spacery, ćwiczenia oddechowe i techniki nauczone na warsztatach Ma-uri) odpowiednia dieta - ten warunek też jest spełniony Jestem w 14 tyg ciąży i przytyłam 2,5 kg a jem sporo Ale z drugiej strony nigdy nie można było mnie zaliczyć do osób chudych. Nie ma to jak dieta dopasowana do grupy krwi i indywidualnych potrzeb (np. według 5 przemian) + ogólna wiedza markobiotyczna (za tę wiedzę jestem najbardziej wdzięczna wszystkim nauczycielom których spotkałam na swojej drodze!)
Jednak przy tym wszystkim powinnam stosować odpowiedni krem zapobiegający rozstępom czy pojawieniu się "pajączków". Wybór jest ogromny!! Który krem znacie/ stosowałyście i jesteście zadowolone z efektów?
W chwili obecnej robię sobie 2 x dziennie delikatny automasaż (w zasadzie głaskanie) na olejku ze słodkich migdałów bo już zaczynam odczuwać ciągnięcie skóry w kilku miejscach (piersi i podbrzusze). Właśnie to ciągnięcie to znak, że to już najwyższy czas by pomyśleć o czymś wzbogaconym w wyciąg z kasztanowca i jęczmienia... a z drugiej strony by ten krem posiadał w swoim składzie jak najmniej sztucznych dodatków (najlepiej wcale).
Samemu trudno jest się zapoznać o ofertą znajdującą się na rynku ale może ktoś z nas spotkał się z takim kremem??
(ciąża to rzeczywiście stan błogosławiony, bez względu na wiek nagle jest się młodą mamą ) Wronek... to nie do końca tak. Sama znajomość swojej grupy krwi to za mało. Zanim zrobi się transfuzję musi się zrobić tzw. próbę krzyżową. Ale znajomość grupy krwi przydaje się raczej komuś innemu. Ci co nie znają nie wiedzą czy przypadkiem nie mają bardzo rzadkiej grupy by pomóc innemu no i niestety opóźnia to działanie w przypadku gdy dana osoba sama potrzebuje. Niby to tylko zaspokojenie ciekawości ale....
No zresztą nie ważne... tutaj rozmawiamy o naszych "ulubieńcach" Wszyscy mówią: komary, komary. A te akurat są Bogu ducha winne. To komarzyce gryzą. To przez nie przestałam jeździć nad jeziora Chciały mnie pożreć żywcem. Chyba mnie te wstrętnbe baby nie lubią
Ale myślę, że trzeba szukać i pozytywów. Gdyby ich nie było to na co byśmy narzekali?
Serdecznie pozdrawiam towarzyszy niedoli
Marta wronek jak będę szybko potrzebowała krwi to i tak najprawdopodobniej będe nieprzytomna:) więc i tak im grupy krwi nie podam przezyję Józef.... jak można nie znać swojej grupy krwi? Prawdą jest, że nie jest to obowiązkowe ale warto wiedzieć. W życiu spotykają nas różne przypadki losowe te złe również. Czego oczywiście sobie i nikomu innemu nie życzę.
Takie badanie jest bardzo proste i tanie. Z tego co wiem robi je każde labolatorium (tutaj mogę się mylić bo swoje badanie zrobiłam jakieś 20 lat temu). Oddaje się 5-10 ml krwi do badania a po paru dniach odbiera świstek papieru na którym wszystko pisze.
Pozdrawiam
Marta
Od południa do wrocławskiego RCKiK zgłoszali się ludzie gotowi oddać krew dla rannego lekarza. -Są to osoby z różnymi grupami krwi - powiedziała nam Joanna Pałka.
- Na szczęście centrum dysponuje zapasami krwi grupy B+, więc nie trzeba się obawiać, że zabraknie jej dla doktora Nabzdyka - uspokaja dr Małgorzata Antończyk.
Oczywiscie, kazdy kto oddaje krew robi dobrze i jest to szczytna idea, więc jak najbardziej, warto się udac, chocby dzis, ale nie powielajcie niesprawdzonych informacji. Wystarczy ze w ciagu godziny odebralem 5 mejli o tym samym a nikt nie pokwapil sie zeby sprawdzic jak jest naprawde.
Caly czas sledzimy bezposrednio u źródła co i jak, a mamy w miarę dobre źródła...
nie siejmy paniki i bezmyślnych zachowań...
marcin kowalski Dziękuje za odpowiedzi na forum, ale proszę przeczytać uważnie moje poprzednie wypowiedzi i nie zmieniać tematu, bo chodzi o środki publiczne przeznaczane z Ministerstwa Zdrowia na wskazany cel ( Program aktywizujący lokalne środowiska społeczne do działań związanych z honorowym krwiodawstwem, połączony z akcjami poboru krwi i pozyskiwaniem nowych honorowych dawców krwi.) Proszę mi nie wciskać, że PCK nie ma takiego obowiązku wspomagać HDK, i wysyłając nas na stronę Ratownictwa Medycznego. Ratownictwo działa na innych zasadach, gdzie za każdą usługę żądają zapłaty. Natomiast wypowiedz Chomika z grupy ratownictwa medycznego, to niech wytłumaczy dlaczego żądają zapłaty za pokaz ratownictwa oraz za kurs pierwszej pomocy który trwa zaledwie 16 godzin i bez certyfikatu kosztował przed podwyżką 100,00 zł. od jednej osoby w tym instruktor otrzymuje 50 % wartości kursu natomiast drugie 50% przeznaczone jest na PCK ale koszty kursu są pokrywane z tej części dla PCK. Łatwo jest obliczyć jakie dochody uzyskuje instruktor PCK a że działa przy PCK zasłaniając się znakiem PCK zrobił sobie prywatny dochód zamiast cały dochód przeznaczyć dla PCK. Nadmieniając ze od 6 lat prosimy się o zorganizowanie kursu pierwszej pomocy nieodpłatnie dla Prezesów Klubów HDK PCK. Panie Chomik my krew dodajemy honorowo i nie żądamy żadnej zapłaty w przeciwieństwie do ratownictwa medycznego.
Odnosząc się do Pana stwierdzenia Hmmm, Miejski Klub HDK PCK we Wrocławiu to nie PCK? I owszem bo przy takim postępowaniu przez PCK nie będzie Klubów HDK PCK.
Jeden klub kolejarski we Wrocławiu już się zamknął, Miejski Klub z końcem miesiąca zawiesza działalność bo cały zarząd zrezygnował z pracy twierdząc ze w takiej organizacji pazernej i zakłamanej nie będą pracować a chętnych brak i nie jesteśmy wstanie płacić 25,00zł. miesięcznie za subkonto w Zarządzie Dolnośląskim, Klub HDK PCK w Kudowie Zdrój jest w trakcie przekształcania się w stowarzyszenie, Klub HDK Kolejarz zamknął działalność, na 16 klubów we Wrocławiu na zebranie w dniu 7.10.2008r. przyszło zaledwie 6 Prezesów czy to nie daje coś domyślenia.
Natomiast wypowiedzi i zastraszanie przez Pana Kocura ze jest prawnikiem jest śmieszne i świadczy tylko o niskim poziomie. a jeśli chodzi o dowody mam ich wystarczająco bo nie tylko jestem Prezesem ale pełniłem tez inne funkcje.
Kończę ten list bo szkoda mojego czasu i tak tu nie otrzymam uczciwej odpowiedzi a wypowiedzi Pana Kędzierskiego oraz Kocura dołączam do listów których wysyłam do Ministerstwa Zdrowia oraz do Prokuratury. Zarząd Klubu HDK przy Zarządzie Rejonowym PCK Warszawa-Południe serdecznie zaprasza na
Mokotowskie Pożegnanie Lata, które odbędzie się w dniu 21 września 2008 r. (niedziela) w godz. 11.00-21.00.
Na miejsce festynu wybrany został w tym roku Skwer im. Grupy AK "Granat" położony pomiędzy ulicami: Puławską, Woronicza, Wielicką i Broniwoja.
Planowany jest bogaty program artystyczny i rozrywkowy (m.in. koncert grupy Budka Suflera, ale nie tylko). W godz. 10.30-14.00 będzie możliwość honorowego oddania krwi. Gorąco wszystkich Państwa zachęcamy do podzielenia się z potrzebującymi cząstką siebie.
Więcej informacji na .
Rozdział 4
Struktura organizacyjna
§ 16. 1. Podstawowymi jednostkami organizacyjnymi Polskiego Czerwonego Krzyża, zwanymi dalej "jednostkami podstawowymi", są: koła, kluby honorowych dawców krwi, grupy i inne zespoły, w których są zrzeszeni członkowie. Jednostki podstawowe mogą być organizowane w każdym środowisku (miejscu zamieszkania, pracy, nauki).
Więc GPP działaja na tej samej zasadzie co nasz GWDR,. Nie znalazłem nic o GPP, ma ono prawo tak samo istniec jak nasza jednostka podstawowa. W teorii możesz tworzyc swój kabarecik ratowniczy jako jednostkę podstawową i tez jest to zgodne ze statutem. Tylko nie wiem po co ta cała Twoja ironia, lepiej sie poczułeś? Po prostu żal.pl. Łatwiej z taka nazwa nam pozyskac sponsorów niż z nazwą Pierwsza Pomoc, niech każdy idzie zgodnie z zasadami ale własna ścieżką, byle prowadziła do celu. A rozliczycie nas na koniec.
Albo się idzie ZGODNIE Z ZASADAMI albo SWOJĄ ŚCIEŻKĄ. Te drogi nigdy nie pokrywają się w 100 %. Kluczem do sukcesu jest kompromis. Który bynajmniej w tej sytuacji NIE polega na tworzeniu czegoś nowego.
Chcecie być częścią Systemu Ratownictwa PCK kompletnie nie stosując się do przepisów jakie panują w tym systemie. I tu widzę duży problem.[/b] Rozdział 4
Struktura organizacyjna
§ 16. 1. Podstawowymi jednostkami organizacyjnymi Polskiego Czerwonego Krzyża, zwanymi dalej "jednostkami podstawowymi", są: koła, kluby honorowych dawców krwi, grupy i inne zespoły, w których są zrzeszeni członkowie. Jednostki podstawowe mogą być organizowane w każdym środowisku (miejscu zamieszkania, pracy, nauki).
Więc GPP działaja na tej samej zasadzie co nasz GWDR,. Nie znalazłem nic o GPP, ma ono prawo tak samo istniec jak nasza jednostka podstawowa. W teorii możesz tworzyc swój kabarecik ratowniczy jako jednostkę podstawową i tez jest to zgodne ze statutem. Tylko nie wiem po co ta cała Twoja ironia, lepiej sie poczułeś? Po prostu żal.pl. Łatwiej z taka nazwa nam pozyskac sponsorów niż z nazwą Pierwsza Pomoc, niech każdy idzie zgodnie z zasadami ale własna ścieżką, byle prowadziła do celu. A rozliczycie nas na koniec. Co do zapotrzebowania na karetę to nie będzie z Gorzowa bo w Gorzowie jest tylko Zarząd rejonowy i chyba tylko jest jedna osoba na etacie. I tu się nie chce słyszeć o żadnym pojeździe bo po co, Jest świetlica są honorowi dawcy krwi i starczy. Księgowość jest w Zielonej Górze i basta mimo to że cię tłumaczy że my na utrzymanie zarobimy. Kilka lat temu PCK przekazało ambulans do kolumny transportu sanitarnego i z tego przekazania było tyle że jak PCK robiło raz w roku jedną imprezę i potrzebowało obstawy to kolumna dawała karetkę za dużą kasę.
Po prostu teraz naszym głównym celem jako Grupy jest karetka. Bo bardzo mocno wchodzą
Joannici i przede wszystkim sprzętowo wyposażeni bo ludzi szukają po szkołach medycznych. Witam!
Do założenia tego tematu sprowokował mnie słynny już chyba łańcuszek, który w ostatnich dniach okrążył Polskę, jest takich zresztą wiele, najczęściej niepotwierdzonych i nieprawdziwych, na czym świetnie zarabiają firmy telekomunikacyjne, ale załóżmy sytuację taką, hipotetycznie:
- szpital w Pciumiu dolnym, potrzeba rzeczywiście ileś jednostek krwi grupy AB Rh-, niestety najbliższe stacje krwiodawstwa nie chcą wydać rezerw krwi tej grupy (z jakiegoś ważnego powodu), operacja jest niezbędna, a więc i krew. Zrozpaczony ojciec 12letniego dziecka wysyła smsa z informacją, który okrąża Polskę w mgnieniu oka.
moje pytanie:
jak będzie wyglądała procedura, jeżeli powiedzmy, mieszkając w oddalonej o 400km miejscowości w środku nocy zdecyduję się oddać krew i znajdę działającą o tej porze stację, która tę krew odemnie pobierze...??
Tak apropo grupy krwi w dowodzie. Nie każdy z nas zabiera go ze sobą np wychodząc na spacer. obawiam się, że grupy krwi w dowodzie już nie uwidzimy. od 1 stycznia obowiązywać będą tylko nowe dowody osobiste a w nich nie ma grupy krwi. Poza tym czy to będzie nieśmiertelnik czy karta ICE jeżeli grupa krwi nie będzie potwierdzona przez Centrum Krwiodawstwa, to możemy sobie wpisać tam dowolną a i tak przed podaniem nam krwi zostanie zbadana jej grupa. Zastanawiam się często po co właśnie na takich kartach jak ICE czy podobnych koniecznie umieszcza się grupę krwi skoro ta informacja nie jest wiele warta? Powiem tak - Ile głów tyle pomysłów. Pozwólcie, że dodam swój. Może coś w stylu nieśmiertelnika lub opaski na rękę? Swojego czasu nasze kochane Panie z Saskiej fundowały nam taką opaskę z imieniem i nazwiskiem, grupą krwi i nr pesel na czas od rejestracji do oddania krwi. Temat wart przedyskutowania. Tak apropo grupy krwi w dowodzie. Nie każdy z nas zabiera go ze sobą np wychodząc na spacer. Ja osobiście jestem za opaską na rękę. Co wy na to koleżanki i koledzy?
Olu!
O te konkretne leki musisz zapytać lekarza... I jeszcze jedno mam pytanie: czy zdarzają się przypadki zapotrzebowania na krew z grupy: A Rh + K+? Do tej pory nie mogłam oddawać pełnej krwi, ze względu na antygen K+ i oddawałam osocze. A chyba większe jest zapotrzebowanie na krew niż na osocze, prawda?
A, to różnie. Pacjentowi zwykle nie przetacza się pełnej krwi, lecz któryś ze składników (osocze, krwinki białe lub czerwone, płytki krwi). Oczywiście, wszystkie je można wyselekcjonować z krwi pełnej, ale nie zawsze jest to opłacalne (zarówno z powodów finansowych jak i nakładu pracy)... Witajcie.
Mam pytanie: po ilu dniach od odstawienia leków antydepresyjnych - Luxety i Tegretolu mogę oddać krew? I czy suplement VIVA OMEGA 3 ( kwas tłuszczowy omega 3, kwas foliowy i witamina B12) jest przeciwwskazaniem do oddawania krwi? Jeśli tak, to ile dni trzeba odczekać by móc ją oddać?
I jeszcze jedno mam pytanie: czy zdarzają się przypadki zapotrzebowania na krew z grupy: A Rh + K+? Do tej pory nie mogłam oddawać pełnej krwi, ze względu na antygen K+ i oddawałam osocze. A chyba większe jest zapotrzebowanie na krew niż na osocze, prawda? jesli chodzi o czesc ratowniczo-medyczna - to w tym roku Grupy Ratownictwa PCK stawiaja w calosci szpital na Grabiku i zapewniaja jego obstawe oraz wyposazenie.
Beda tam pracowaly 3 GR:
GR Czechowice-Dziedzice,
GRD Bielsko-Biała,
GRM Wrocław,
W sumie personel bedzie stanowilo 50-ciu ratownikow (oczywiscie w tym lekarze), pracujacych w trybie zmianowym.
co do innych form dzialania PCK na Przystanku i w zwiazku z tym ekip ktore ewentualnie beda tam obecne - nie mam wiedzy - bo nie bardzo sie tym interesuje - interesuje mnie jedynie czesc zwiazana z ratownictwem, natomiast na pewno ktos, kto w jakis sposob koordynuje pozostale formy obecnosci (w tym pewnie glownie krwiodawstwo) napisze cos wiecej w tej kwestii.
Ja nie mam pojecia czy dzialka poboru krwi bedzie zabezpieczana przez ktores HDK, a jesli tak to skad.
Swoja droga nie mam pojecia co oznacza okreslenie "miasteczko PCK" w powyzszym artykule - nijak mi o nie pasuje do funkcjonowania "szpitala", ale pewnie to jakis blad edycyjny.
pozdrawiam
marcin kowalski
PS. na pewno dostane takie czerwone poprawki w kwestii polskich znakow.... proponuje od razu upomnienie
m.
Marzenia...
KK Naukowcy z Danii opracowali metodę przekształcania krwinek grup A i B w uniwersalną grupę zero, idealną do transfuzji - informuje elektroniczna wersja pisma "Nature Biotechnology".
Badacze dokonali tej sztuczki przy użyciu nowo odkrytych enzymów. Dzięki zastosowaniu metody będzie można przeprowadzać bezpiecznie i szybko transfuzje krwi grupy zero.
Krew grup A, B oraz AB dotychczas mogła być podawana tylko niektórym pacjentom, w przeciwieństwie do grupy zero (0), którą można podać każdemu i dlatego jest uważana za grupę uniwersalną.
Właściwe dobranie grupy krwi zgodnie z układem AB0 jest absolutnie niezbędne dla bezpieczeństwa biorcy podczas transfuzji. Błędy przez które pacjenci otrzymują niewłaściwą dla siebie grupę krwi zdarzają się rzadko, ale mają fatalne skutki.
Metodę przekształcania czerwonych krwinek grup A, B lub AB w krwinki grupy 0 opracował Henrik Clausen wraz z zespołem z Uniwersytetu w Kopenhadze. Mechanizm tego przekształcenia jest stosunkowo prosty - za pomocą odpowiednich enzymów usuwa się z powierzchni krwinek cząsteczki cukrów, które wywołują reakcję immunologiczną w organizmie biorcy, jeśli otrzymał krew o niewłaściwej dla siebie grupie.
Poszukiwaliśmy od wielu lat czegoś w rodzaju kamienia filozoficznego - powiedział, biorący udział w badaniach, prof. Martin L. Olsson ze szwedzkiego Uniwersytetu Lund. Udało nam się odkryć specjalny typ enzymów, przy pomocy których można stworzyć uniwersalną krew. Nadaje się ona do przetoczenia pacjentom z każdą grupą krwi.
Działanie odkrytych enzymów można, według prof. Olssona, porównać do działania pralki. Dzięki nim krew grupy A, B lub AB jest "prana", stając się uniwersalną krwią grupy 0. Dzieje się tak, bo enzymy usuwają tzw. łańcuchy węglowodanów z czerwonych ciałek ludzkiej krwi.
Dzięki temu każdą krew można przetworzyć na krew przydatną do przetoczenia dowolnemu pacjentowi. Zostaje więc usunięte jedno z największych zagrożeń dla chorych, jakim jest podanie im krwi niezgodnej z ich własną grupą - zaznaczył Olsson.
Kolejnym etapem wprowadzania nowo odkrytej metody do powszechnego użycia będzie zbadanie, czy otrzymane metodą duńskich naukowców krwinki są bezpieczne - rozstrzygną to już badania kliniczne. (sm)
źródło: Naukowcy z Danii opracowali metodę przekształcania krwinek grup A i B w uniwersalną grupę zero, idealną do transfuzji - informuje elektroniczna wersja pisma "Nature Biotechnology".
Badacze dokonali tej sztuczki przy użyciu nowo odkrytych enzymów. Dzięki zastosowaniu metody będzie można przeprowadzać bezpiecznie i szybko transfuzje krwi grupy zero.
Krew grup A, B oraz AB dotychczas mogła być podawana tylko niektórym pacjentom, w przeciwieństwie do grupy zero (0), którą można podać każdemu i dlatego jest uważana za grupę uniwersalną.
Właściwe dobranie grupy krwi zgodnie z układem AB0 jest absolutnie niezbędne dla bezpieczeństwa biorcy podczas transfuzji. Błędy przez które pacjenci otrzymują niewłaściwą dla siebie grupę krwi zdarzają się rzadko, ale mają fatalne skutki.
Metodę przekształcania czerwonych krwinek grup A, B lub AB w krwinki grupy 0 opracował Henrik Clausen wraz z zespołem z Uniwersytetu w Kopenhadze. Mechanizm tego przekształcenia jest stosunkowo prosty - za pomocą odpowiednich enzymów usuwa się z powierzchni krwinek cząsteczki cukrów, które wywołują reakcję immunologiczną w organizmie biorcy, jeśli otrzymał krew o niewłaściwej dla siebie grupie.
Poszukiwaliśmy od wielu lat czegoś w rodzaju kamienia filozoficznego - powiedział, biorący udział w badaniach, prof. Martin L. Olsson ze szwedzkiego Uniwersytetu Lund. Udało nam się odkryć specjalny typ enzymów, przy pomocy których można stworzyć uniwersalną krew. Nadaje się ona do przetoczenia pacjentom z każdą grupą krwi.
Działanie odkrytych enzymów można, według prof. Olssona, porównać do działania pralki. Dzięki nim krew grupy A, B lub AB jest "prana", stając się uniwersalną krwią grupy 0. Dzieje się tak, bo enzymy usuwają tzw. łańcuchy węglowodanów z czerwonych ciałek ludzkiej krwi.
Dzięki temu każdą krew można przetworzyć na krew przydatną do przetoczenia dowolnemu pacjentowi. Zostaje więc usunięte jedno z największych zagrożeń dla chorych, jakim jest podanie im krwi niezgodnej z ich własną grupą - zaznaczył Olsson.
Kolejnym etapem wprowadzania nowo odkrytej metody do powszechnego użycia będzie zbadanie, czy otrzymane metodą duńskich naukowców krwinki są bezpieczne - rozstrzygną to już badania kliniczne. (sm)
źródło: Czarli. Jak jutro się nie odezwiesz to pomyślę , że sowy pomyliłeś z innymi grzybami (ha,ha,hi!). A jak sie obudzisz i wszystko będzie łupało to będzie super w myśl powiedzenia , że "jak rano wstajesz i nic nie boli to znaczy że nie żyjesz".
W ogóle Czarli to jesteś Nasza grupa krwi . Grupy krwi łączą ludzi bez względu na wiek. Wchodząc na Stronę po raz pierwszy przyznałem , że mam 53 wiosny , albo zimy , albo lata albo jesieni ale w sercu zawsze maj! I Dżemu i Rydla też słucham a kiedy go słucham to przypominaja sie moje najlepsze lata siedemdziesiąte ( długie włosy , połatane dżinsy , bluza do kolan w deseń widowni z Woodstock-tego prawdziwego , i haftowana ręcznie czarna koszula z Cejlonu , i torba na długim pasku prawie do ziemi , na oczach lennonki i muza rockowa ). Ach , jak ten czas leci ale , powtarzam , w sercu zawsze maj.
Pozdro dla wszystkich eks hippiesów-niech żyją kwiaty!!!
Jezu! A gdzie tematy kulinarne? Nadal wiele osób nie zdaje sobie zupełnie sprawy z
FIZYCZNEJ i namacalnej OBECNOŚCI Jezusa w Najświętszym Sakramencie.
Przeraża mnie jak słyszę - że - "to tylko symbol" , lub "opłatek"...
TO NIE JEST - "kawałek opłatka" !!! - to jest PRAWDZIWE CIAŁO CHRYSTUSA.
To JEST ON SAM...
W XX wieku dzięki osiągnięciom techniki udało się przeprowadzić badania - tzw. Cudów Eucharystycznych.
Najbardziej znany Cud Eucharystyczny z Lanciano - został opisany przez prof. Odoardo Linoli, specjalistę anatomii i histologii patologicznej oraz chemii i mikroskopii klinicznej.
Współpracował z nim prof. Ruggero Bertelli z uniwersytetu w Sienie.
Analizy wykonane z bezwzględną ścisłością naukową i potwierdzone szeregiem fotografii zrobionych przy pomocy mikroskopu, zostały podane do wiadomości publicznej przez prof. Linoli 4 marca 1971 r.
Badania wykazały:
Ciało jest prawdziwym ciałem.
Krew jest prawdziwą krwią ludzką o normalnym składzie chemicznym.
W Krwi odnalezione zostały proteiny z takimi stosunkami procentowymi, jakie znajdują się w obrazie osoczo-proteinowym normalnej, świeżej krwi.
W Krwi odnaleziono także minerały: chlorki, fosfor, magnez, potas, sód i wapń.
Zbadano jej grupę. Okazało się, że jest to grupa AB, czyli taka sama co na Całunie Turyńskim i na chuście z Oviedo
Obecność tej samej grupy krwi potwierdzono, badając ciało, w które przemieniła się hostia.
Fragment ciała stanowią tkanki mięśnia sercowego (miocardium) jest to przekrój serca i jest doskonale widoczne, że mamy do czynienia z prawą i lewą komorą sercową – napisał w swym raporcie prof. Linoli.
– Jest to fragment zmumifikowany, ale niezmieniony od 1200 lat, choć nie znaleziono żadnych śladów środków mumifikujących – dodawał.
Rezultatów tych analiz nigdy nie podważono.
Odsyłam też do Na stronie Opus Dei, w jednym z działów fajny filmik-rozmowa z małżeństwem, m. in. o małżeńskiej wierności.
Też na ich www filmiki ze Św. Josemariją - Jego wypowiedzi na różne tematy - super
Dalej - przede wszystkim pod kątem ojców
I coś dla kobiet pracujących
Strona z materiałami dla poranionych żon - angielskojęzyczna
Akademia familijna - gł. propagująca warsztaty umiejętności rodzicielskich
Coś dla kobiet udomowionych, w każdym razie domowo aktywnych
Plan codziennej lektury Pisma Św.
wstęp do dobrej książki dla kobiet
Wartościowa strona prywatna
Strona Wspólnoty Bożego Ojcostwa działająca przy sanktuarium Krwi Chrystusam które, zdaję się, odwiedziła nasza wspólnota podczas ostatniego ogólnopolskiego spotkania-zlotu. Od czasu do czasu dają tam ogłoszenia o rekolekcjach.
Strona z linkami do dzieł Teresy z Avila (świetnie się czyta - plastyczny język, prosty, obrazowy, nie czuje się tych paru wieków, które minęły od napisania). Tam też odsyłacze do linków do dzieł Jana od Krzyża i małej Tereski.
Dla fanów Wolnej Grupy Bukowiny
Strona z poezją m. in.
Strona parafii Andrzeja Boboli w W-wie (tam są Jego relikwie), z modlitwami do tego świętego
Reklamowała ją kiedyś Elzd1 - strona poświęcona twórczości Agaty Budzyńskiej, można posłuchać jej muzyki
Babski sklep - fajny (choćby, by ściągać pomysły na różne ręczne robótki)
wiecie, wydaje mi się, że jest trudno wierzyć, gdy nie wie się o co chodzi. O Całunie Turyńskim bardzo ciekawie mówił papież Jan Paweł II, że ,,święty Całun Turynski jest szczególnym świadkiem Paschy: Męki, Śmierci i Zmartwychwstania. Świadek milczący, lecz jednocześnie zaskakująco wymowny!'' Papież mówił w Turynie też, że to nauka odkrywa, kim jest Człowiek z Całunu, a wiara prowadzi do rozpoznania GO. Wydaje mi się, że jest to najcenniejsza relikwia naszej religii, gdyż przypomina nam że Chrystus umarł na krzyżu dla naszego zbawienia. A dla człowieka wierzącego istotnie jest to, że Całun to zwierciadło Ewangelii.
Czytałam kiedyś, co o Całunie sądzą naukowcy, otóż:
- płótno Całunu pochodzi z całą pewnością z czasów Chrystusa, a sprawdzono to metodą węgla C 14 (poznacie tą metodę na historii)
- w Całun zostało zawinięte po śmierci zmasakrowane ciało ukrzyżowanego mężczyzny o wzroście 180 cm i wadze 65 kg. Oczywiście w tkaninie stwierdzono obecność licznych skrzepów prawdziwej ludzkiej krwi grupy AB, więć to musi o czymś świadczyć.
- opisy męki i ukrzyżowania Jezusa w Ewangelii całkowicie się zgadzają z odbiciem na Całunie.
- a co najbardziej jest wymowne i świadczy o zmartwychwstaniu, to to, że ciało przebywało w Całunie nie dłużej niż 36 godzin. Ciało musiało więc w tajemniczy sposób przeniknąć przez materiał. Tylko wiara upoważnia nas do stwierdzenia, że mogło to sie dokonać w chwili zmartwychwstania Chrystusa. Dobra wiadomość jest taka, że moja kochana teściowa właśnie ten najrzadszy typ krwi posiada i zgodziła się ją oddać. W każdym razie potrzebujemy krwi grupy ORH+. Punkty pobarań znajduje się w Centrum Krwiodastwa przy ul. Franciszkańskiej 17 czynnej od poniedziałku 7.30-14.45. Należy przyjść z dowodem toższamości i powiedzieć w recepcji, że krew jest dla pani Krystyny Ziółkowskiej, która przebywa w szpitalu Jonschera na ul. Milionowej na oddiale chirurgii urazowej.
Krew trzeba oddać rano, gdyż już koło południa może odbyć się operacja. Po zabiegu należy odebrać zaświadczenie o tym, że przekazujemy krew pani Krystynie i to zaświadcznie należy dać Pawłowi. Najlepiej skontaktować się bezpośrednio z nim: 504 130 445
Jak widzicie to kolejny mecz, który mamy do wygrania i zrobimy to!!! Pozrawiam i do zobczenia na boisku
cyt2 Dobra wiadomość jest taka, że moja kochana teściowa właśnie ten najrzadszy typ krwi posiada i zgodziła się ją oddać. W każdym razie potrzebujemy krwi grupy ORH+. Punkty pobarań znajduje się w Centrum Krwiodastwa przy ul. Franciszkańskiej 17 czynnej od poniedziałku 7.30-14.45. Należy przyjść z dowodem toższamości i powiedzieć w recepcji, że krew jest dla pani Krystyny Ziółkowskiej, która przebywa w szpitalu Jonschera na ul. Milionowej na oddiale chirurgii urazowej.
Krew trzeba oddać rano, gdyż już koło południa może odbyć się operacja. Po zabiegu należy odebrać zaświadczenie o tym, że przekazujemy krew pani Krystynie i to zaświadcznie należy dać Pawłowi. Najlepiej skontaktować się bezpośrednio z nim: 504 130 445
Jak widzicie to kolejny mecz, który mamy do wygrania i zrobimy to!!! Pozrawiam i do zobczenia na boisku
cyt2 No więc okazuje się, że wcale nie trzeba mieć takiej samej grupy krwi jak osoba której chce się pomóc!
Oddanie krwi dowolnej grupy z podaniem, że to dla Michała (WRCfana) przenosi go na listę priorytetową do dostania krwi w razie braków, oczywiście o ile krew jego grupy w ogóle jest, dlatego A1+ jest oczywiście najbardziej pożądane.
Przy oddawaniu należy podać dane osoby dla której krew ma trafić, czyli:
Michał Luboń
Oddział Hematologii Szpitala Klinicznego Collegium Medicum UJ w Krakowie
Co więcej, można tak zrobić również i poza Krakowem, w dowolnej stacji krwiodawstwa! Dostaje się tam zaświadczenie, dla kogo krew została oddana.
UWAGA!: Zaświadczenia o oddaniu są niestety potrzebne, Michał musi je przedstawić u siebie. Tak więc zechciejcie przesłać je na adres który zainteresowanym prześlę na PW.
Prawdopodobnie jest tak że osoba o krwi Orh+ może oddac krew dla wiekszości ludzi........jednak sama w razie pomocy potrzebuje dokładnie takiej ja ona posiada Rolling Eyes nie jestem pewniem... coś tam w głowie mi świta z lekcji bio W teorii tak, ale w praktyce tego się nie robi, no chyba że jest jakaś katastrofa, nie ma żadnej krwi itp.
zgadza sie: jest tak
0 moze byc uzyta przez grupy A, B, AB
A moze byc uzyta przez A i AB
B moze byc uzyta przez B i AB
AB moze byc uzyta tylko przez AB
i oczywiscie rh+ dla rh+, rh- dla rh-... przy czym generalnie stosuje sie "wlasna" grupe krwi Napiszę to tu jeszcze raz z tym, że przydałoby się żeby ktoś dokładnie dowiedział się jak to dokładnie jest z tym oddawaniem krwi dla mieszkancow innych miast.
"Co do oddawania krwi to jest chyba tak, że nie trzeba mieć tej samej grupy krwi co osoba dla której się ją oddaje. Oni to w odpowiednim miejscu zapisują i osoba dostaje krew o odpowiedniej grupie. Niewiem tylko jak jest z oddawaniem krwi przez osoby z innych miast. Tego się trzeba by dowiedzieć już na jakiejś stacji krwiodacstwa. jeżeli jest taka możliwość to potrzebne będą zapewne Dane oraz szpital w którym dana osoba odbywa leczenie."
Ja oddawałem krew dla siostrzeńca który też jest chory na białaczke i zabierałem ze soba znajomych i nie było problemow mimio, ze były rozne grópy krwi. Co do oddawania krwi to jest chyba tak, że nie trzeba mieć tej samej grupy krwi co osoba dla której się ją oddaje. Oni to w odpowiednim miejscu zapisują i osoba dostaje krew o odpowiedniej grupie. Niewiem tylko jak jest z oddawaniem krwi przez osoby z innych miast. Tego się trzeba by dowiedzieć już na jakiejś stacji krwiodacstwa. jeżeli jest taka możliwość to potrzebne będą zapewne Dane oraz szpital w którym dana osoba odbywa leczenie.
Prośbę kieruję do wszystkich ale przede wszystkim do mitsumaniaków z Krakowa. Nasz Kolega z Forum WRC Fan - Michał Luboń - jest ciężko chory - leży w szpitalu w Krakowie i potrzebuje krwi. Grupy ARh+.
Na naszym forum historia jego choroby jest opisna tu->
Jeżeli ktokolwiek może proszę pomóżmy mu.
Hubeeert
admin
Kochani wiem, że żadko jestem na klubowym forum, ale proszę członków klubu zwłaszcza tych z Krakowa o pomoc w tej sprawie. Sam niedawno miałem też taki problem i teraz nie mogę przejść obojętnie koło tego tematu. Proszę aby pomógł ten kto może. Z góry dzięki.
No
To ciekawie mowil! Tylko kiedy ktos Wojtka Jankowskiego stuknol i gdzie? Na mojej liscie trafien jest kilku kolegow:) Przybliz mi troche to moze sobie przypomne. No i jakim samochodem?
to ja może zacznę od początku.
Styczeń 1989 (o ile dobrze pamiętam), Mała Pętla toru kieleckiego.
Autosprint, czyli cztery maluchy, cztery okrążenia. Już nie pamiętam czy system pucharowy czy żużlowy.
Trening, dość wcześnie, prosta startowa wysuszona słońcem, prosta pod lasem w cieniu lasu oszroniona. Ja robię zdjęcia ze środka pętli.
I w pewnym momencie dup - wjeżdża we mnie maluch który przed zakrętem wyleciał na wewnętrzną. Jechał bokiem, ja przeleciałem przez przednią szybę (kurtka puchatka na plecach miała ślady wycieraczek), zdążyłem tylko lewą ręką wgnieść rynienkę wzdłuż słupka. Karetka, zawieźli mnie do szpitala, w szpitalu zaczeli od pobrania krwi na zawartość alkoholu i potem dopiero się zajeli ręką. Złamana.
A Leszka na wspomnienia wzieło kilka lat później po Rajdzie Wisły kiedy to w jednej knajpie spotkali się Gryczyński - Burkacki (zwycięzcy generalki), Fuchs - Madej (zwycięzcy grupy N) i Wrona - Wójcik (zwycięzcy N-3). Niestety nie powiedział kto wtedy przed tym wypadkiem 'pomógł' Jankowskiemu a rano już nic nie pamiętał.
I ja tam byłem, miód i wino piłem. Ontari
reżyseria
B.V. Ramana
scenariusz:
Basha Sri
Marudhuri Raja
B.V. Ramana
obsada:
Gopichand ... Vamsi
Bhavana ... Bujji
Ajay ... Panda
Ashish Vidyarthi ... Mahankali
Raghu Babu
Rajeev Kanakala ... Raghava
Venkateswara Rao Paruchuri ... Mudhukrishna Rao
Sunil ... Subbu
Gdy Vamsi poznaje Bujji zakochuje się w niej od pierwszego wejrzenia. Jest jednak bardzo nieśmiały. Posuwa się więc do drobnej maskarady aby zbliżyć się do dziewczyny. Podając się za oficera policji ma pretekst aby widywać się z nią codziennie.
Gdy jednak w końcu wyzna jej prawdę o sobie, Bujji jest rozżalona i rozczarowana sympatycznym młodzieńcem, i nie chce mieć z nim nic do czynienia.
Gdy młodzi wreszcie się pogodzą wydaje się, że teraz będą mogli cieszyć się swoim szczęściem i robić wspólne plany na przyszłość.
Życie przewidziało jednak dla nich zupełnie inny scenariusz. Vamsi wkrótce stanie się bezwzględnym mścicielem a szczęśliwa dotąd rodzina chłopaka będzie zmuszona opuścić rodzinny dom. Vamsi bezlitośnie eliminuje ludzi z grupy Lala, zabija też swojego najlepszego przyjaciela. Co się stało? Dlaczego ten dobry i spokojny chłopak zamienił się w żądną krwi bestię?
Trailery
klipy z filmu
Okkadunnadu
reżyseria
Chandrasekhar Yeleti
scenariusz
Koratalla Siva (dialogi)
Chandrasekhar Yeleti
obsada:
Gopichand ... Kiran
Neha Julka ... Gautami
Mahesh Manjrekar ... Sona Bhai
Rahul Dev ... bratanek Sona Bhai
Nasser ... brat Sona Bhai
Suman ... ojciec Kirana
Sona Bhai,boss mumbajskiej mafii jest ciężko chory. Przy życiu utrzymuje go tylko aparatura medyczna. Jego serce wymaga natychmiastowego przeszczepu,jednak nie ma dawcy,bowiem Sona ma bardzo rzadką grupę krwi - grupę Bombaj.
Do Mumbaju przyjeżdża Kiran. Ma sfinalizować sprzedaż rodzinnej posiadłości. Przypadkiem spotyka mężczyznę rozpaczliwie poszukującego dawcy krwi dla chorej matki. Kiran oddaje krew. Wieść o dawcy krwi grupy Bombaj dociera błyskawicznie do chorego gangstera. Kiran wkrótce otrzymuje telefon od tajemniczego mężczyzny,który prosi go o oddanie krwi. Kiran odmawia,lecz umierający człowiek,błaga go o pomoc. Kiran decyduje się na wizytę w szpitalu,nie zdając sobie sprawy, że wpadł w pułapkę zastawioną przez Sona Bhai, który tak naprawdę nie potrzebuje jego krwi ale serca i zrobi wszystko aby je dostać....
Okkadunnadu to trzymający w napięciu thriller sensacyjny.Wspaniałe kreacje aktorskie,ciekawa fabuła,sceny walk,świetne zdjęcia.Gopichand jako Kiran jest fantastyczny.Na początku może się wydać ciapowaty,jednak już wkrótce będzie się można przekonać jak mylne jest to wrażenie.Kiran jest dobrym chłopakiem,spokojny,opanowany,z podziwu godną cierpliwością próbuje wyegzekwować pieniądze za dom.Jednak gdy w grę zaczyna wchodzić jego własne życie,zmienia się nie do poznania.Przyznaję,że Gopichand potrafi dokopać i to w pięknym stylu,jego styl walki to jakby połączenie aikido i muay thai,co daje wspaniały efekt.Tu ukłon w stronę znakomitych kaskaderów,ci faceci znają się na swojej robocie.Dali z siebie naprawdę wiele,dzięki czemu dostaliśmy bardzo realistyczne sceny walk.
Jest tu też subtelny wątek romantyczny,z debiutującą aktorką Nehą Julka.Dziewczyna ma talent,jest tak naturalna,że aż miło popatrzyć.Gdy się uśmiecha jest bardzo podobna do Preity
Czarne charaktery znakomicie zagrane.Nasser mnie zaskoczył.Widziałam go w Athadu w roli dziadka,tu zagrał tak różną postać,że aż trudno uwierzyć,że to ten sam człowiek.No i nie można zapomnieć o Rahulu Dev.Ten to ma talent Jest tu tak przewrotną postacią,że czasem można zwątpić,czy jest tym dobrym czy złym.Bardzo mi się podobał.
Warto zobaczyć Okkadunnadu,polecam
TRAILERY
Czyli to normalne, oki, tak myślałam, ale chciałam się upewnić. My staramy się od 4 miesięcy, ten będzie 5. Ale badania specjalnie zrobiłam sobie wcześniej, żeby czuć się swobodnie, że wszystko jest dobrze. Oczywiście to były takie ogólne badania na krew, w tym lekarz zlecił sprawdzenie grupy krwi, przeciwciała, cytologia. Są dobre, my się staramy i nic. A ja z miesiąca na miesiąc odczuwam to coraz gorzej
A Tobie radzę czym prędzej pójść do ginekologa, wiem że to nie takie proste, ale trzeba. Tym razem jak się znajdziesz przed przychodnią to masz do niej wejść i zrobić co do Ciebie należy.Po co tracić czas i jeszcze bardziej się stresować. Ja też już myślałam żeby zapisać się na wizytę... Ale może jeszcze troszkę poczekam....? W 9 miesiącu ciąży dowiedziałam się, że mam wielowodzie.Trafiłam do szpitala, trzymali mnie tam 2 tyg. bez badań do terminu porodu. poród miałam wywołany,córka urodziła się zdrowa,tylko miała żółtaczkę z powodu konliktu krwi grupy A i 0.Po 6 miesiącach okazało się, że córka ma duże niedotlenienie i jest dzieckiem niepełnosprawnym. Nikt mi do tej pory nie powiedział z jakiej przyczyny.Ciąża przebiegała ok., poród też, więc co to może być? Czy to przez wielowodzie? Nikt nie chce mi pomóc.Lekarze mówią, że tak bywa, ale czy napewno? dzięki za rady - spróbuję... jakoś musimy to bolące gardło przetrwać
co do diagnozy - może to będzie dla kogoś z czytających pocieszeniem, w przypadku mojego synka klasyczna trójka objawów: wysoka gorączka, ból gardłą i mocno powiększone szyjne węzły chłonne, a także dodatkowo po paru dniach stwierdzona powiększona wątroba oraz brak poprawy po zastosowaniu antybiotyku (Augmentin) nie zawsze kończy się mononukleozą... z takim podejrzeniem lekarza pediatry trafiliśmy w nocy do Szpitala Zakaźnego, gdzie pani doktor od razu miała inną diagnozę... po naleganiach, aby przeprowadzić testy krwi okazało się, że jej doświadczenie jest nieomylne i wynikiem testów jest brak cech mononukleozy
z jedenj strony uff... a z drugiej wirus jest z tej samej grupy wirusów opryszczki i jego efektem jest wyjątkowo złośliwe opryszczkowe zapalenie gardła z licznymi aftami, wysoką gorączką i tym wszystkim co już opisałem - czyli trochę podobnie, mam nadzieję jednak, że mimo wszystko jest to mniej poważne - hmm... z lektury opisów mononukleozy chciałoby się mieć to już za sobą (jak 80% ludzi po 40tym roku życia), ale i z przebiegiem w miarę jaknajmniej objawowym to będzie tak:
a).
1. IAi0
2. IBi0
3. IAIB
b).
A - IAi0, IAIA
AB - IAIB
c). niestety nie wiem, bo wydawało mi się, że grupy krwi się dziedziczą właśnie wg praw Mendla <myśli> może chodzi o to, że występują różne allele tego samego genu?
może ktoś inny to wyjaśni
1 2
A AB B O 3
B A
SCHEMAT PRZEDSTAWIA DZIECICZENIE GRYPY KRWI U PEWNEJ PARY .
a) ustal jakie grupy krwi miały osoby oznaczone cyframi :
1- 2- 3-
b) podaj mozliwe genotypy determinujace grupe krwi A i grupe krwi AB.
A- AB-
C)WYJASNIJ DLACZEGO GRUPY KRWI U CZŁOWIEKA NIE DIZEDIZCZA SIE ZGODNIE Z PROSTYMI REGUŁAMI PRAW MENDLA Rozrysuj jakoś czytelniej ten schemat bo ja się nie mogę połapać SUPER KARIOKA DZIEKUJE CI BARDZO W SUMIE TO URATOWAŁAS MI TYŁEK
1 2
A AB B O 3
B A
SCHEMAT PRZEDSTAWIA DZIECICZENIE GRYPY KRWI U PEWNEJ PARY .
a) ustal jakie grupy krwi miały osoby oznaczone cyframi :
1- 2- 3-
b) podaj mozliwe genotypy determinujace grupe krwi A i grupe krwi AB.
A- AB-
C)WYJASNIJ DLACZEGO GRUPY KRWI U CZŁOWIEKA NIE DIZEDIZCZA SIE ZGODNIE Z PROSTYMI REGUŁAMI PRAW MENDLA
---edited by karioka---
Pisz max trzy emotki obok siebie.
myślę, że w niektórych przyprawach należy jedynie uzywać umiaru
o przyprawach no i jeszcze mozna się odwołać do grupy krwi (wskazania/przeciwskazania)
W żadnym wypadku. Moja grupa krwi kazałaby mi wyeliminować praktycznie wszystko, co lubię Heh, nie tędy droga myślę, że w niektórych przyprawach należy jedynie uzywać umiaru
o przyprawach
no i jeszcze mozna się odwołać do grupy krwi (wskazania/przeciwskazania)
Podobnie jak inne witaminy z grupy B, witamina B12 bierze udział w przemianie węglowodanowej, białkowej, tłuszczowej i w innych procesach. Wpływa na energetyczną przemianę materii, dzięki czemu zapewnia aktywność, ma wpływ na wzrost, pracę mięśni, ułatwia przemianę żelaza, tłuszczu oraz pobudza apetyt.
Obecność witaminy B12 ma wpływ na funkcjonowanie karnityny, substancji "wyławiającej" z krwi cząsteczki tłuszczu i przenoszącej je do mitochondriów znajdujących się w komórkach, gdzie ulegają one utlenieniu, dzięki czemu komórka uzyskuje energię. Dlatego też dzięki witaminie B12 zmniejsza się ilość lipidów (tłuszczów) we krwi, gdyż przyczynia się ona do ich zużytkowania.
Ogólnie zadbaj o wit. z grupy B, są bardzo istotne jeśli chodzi o dobry metabolizm.
możesz sobie przeczytać o witaminach z grupy B po angielsku. Kiedyś jeszcze czytalam, ze kiełki lucerny nie są wskazane dla grupy krwi 0, bo mają lektyny, które podrażanija przewód pokarmowy.
W sumie Gerson odradzał też strączkowce, bo zawierają inhibitory enzymów (wiadomo, są w uśpieniu). Na razie jestem zdrowa więc się nie przejmuję
V.13. Lucerna siewna (Medicago sativa)
* Należy koniecznie zaznaczyć (Balch163), że powolne utlenianie chlorofilu zawartego w lucernie prowadzi do powstania produktu ubocznego, którym jest silna trucizna o nazwie feoforbid (substancja fotouczulająca, która może spowodować śmierć). Rząd japoński narzucił surowe przepisy regulujące dopuszczalne ilości feoforbidu w produktach zawierających chlorofil. Przed zastosowaniem dawki uzupełniającej chlorofilu, należy sprawdzić jak daleko od miejsca spożycia znajduje się miejsce uprawy roślin, z których otrzymano chlorofil, jakiemu procesowi je poddano (gotowanie, zamrożenie po wysuszeniu lub inny), jaki czas upłynął od zebrania roślin do przetworzenia, oraz czy dodano do produktu alkohol lub inne środki zakwaszające.
Z liści lucerny otrzymuje się chlorofil a z nasion żółty barwnik.
* Nie stosuj w następujących przypadkach
* Przyjmujesz leki przeciwkrzepliwe, jak coumadin(DuPont USA,warfarin Boehringer Ingelheim,GB)(należy do grupy antagonistów wit.K(Podlewski 621).,lub heparyna (lek przeciwzakrzepowy, hamujący proces krzepnięcia krwi za pośrednictwem antytrombiny III. Konieczny kontakt z lekarzem
* Chorujesz na toczeń rumieniowaty
Długotrwałe spożywanie nasion lub dostępnych na rynku tabletek było kojarzone z występowaniem zespołu toczniopodobnego.(Malinow Mr, Bardana EJ, Goodnignt SH Jr. Pancytopenia during ingestion of alfalfa seeds. Lancet 1981;1:615)Inny autor opisuje zapalenie skóry (Kaufman WH. Alfalfa seed dermatitis. Jama 1954;155:1058-1059). nitka, po pierwsze - dość późno Ci to badanie zrobili, im dalej od tego "najlepszego" czasu na wykonanie badania, tym większa szansa na popełnienie błędu, a u Ciebie - wg moich tu info, to już było po czasie. I pamietaj, że te badania to właśnie badania wstępne; swoją drogą, nie wiem, jak mogli Cię zakwalifikować do najwyższej grupy ryzyka, jeśli ważna jest data pobrania próbki (tzn. wiek ciąży wtedy) - u Ciebie późno naprawdę, ja miałam w 14 czy 15 tyg i już mi mówili, że to taki ostatni gwizdek - poza tym ważny jest wiek i waga Twoja, a Ty młoda i zgrabna I choroby w rodzinie - mojej babci siostra ma córkę z ZD, a mój dzidziuś zdrowy, choć szansa na chorego malucha już była wyższa.
Pamiętam moje nerwy, kiedy czekałam na wyniki tamtego badania krwi, jakbym wtedy przeczytała, że coś jest nie tak, to bym okrutnie przeżywała, ALE to badanie wód płodowych daje już bardziej wiarygodne wyniki (choć i wtedy nie 100% pewne) i znacznie częściej uspokaja, niż potwierdza wstępne obawy, wierzę, że u Ciebie też będzie OK :*
I też się dobrze złożyło, że potem będziesz u gina w Polsce, na pewno zrobi Ci takie badania, jakie będą potrzebne, żeby zapewnić Cię, że dzidziorek zdrów.
Nasz kolega i bardzo zasłużony kampanier w obronie polskiej wsi i praw zwierząt potrzebuje krwi. Poniżej szczegóły.
Jurek Duszyński leży na oddziale Kardiochirurgii w szpitalu na ul. Szkolnej
w Poznaniu. Na najbliższą środę 22.10 zaplanowana jest pilna operacja serca,
jednak może się ona nie odbyć z powodu braku krwi do przetoczenia (potrzeba
jej osiem litrów).
Dlatego mam apel o oddawanie krwi grupy "A" Rh + ("0" Rh + tez jest
odpowiednia) w Stacji Krwiodawstwa na ul. Masztalarskiej w Poznaniu z
przeznaczeniem dla Jerzego Duszyńskiego, Szpital ul. Szkolnej w Poznaniu
(Oddział Kardiochirurgii).
Marek Kryda
grupy krwi faceta nawet się tu u nas nie sprawdza, zbyt często nie miało to sensu, bo tatą był tata inny od deklarowanego Wyszłam z gabinetu i dziecko wpadło mi... do nogi
Nieźle.
Moja szyjka też nie jest do końca twarda i pani doktor stwierdziła, że mam brać luteinę, ale zaraz zmieniła zdanie, bo zobaczyła moją minę. Mam zalecenie wzięcia No-spa jeśli będą się pojawiały skurcze. Ale na serio rzadko się pojawiają, więc nie wiem o co chodzi.
No to zdrówka dla Was kobiety, szczęśliwych lotów, przespanych nocy i... smacznych przekąsek. No właśnie ja tez sie zdziwilam, ze grupy krwi Prosiakosa nawet nie chce sprawdzac..ale coz..ja sie zastrzykow nie boje wiec wszystko mi jedno byle Maluch zdrowy byl.
Dzieki moTylku za slowa otuchy w sprawie latania bo musze przyznac sie, ze troche mam stresa przed lataniem w ciaży..
Poza tym jestem strasznie zmeczona a w nocy nie moge zasnac i tylko sie krece a jak juz zasne to sie obudze jak Prosiak wraca z pracy (pracuje na nocki) i wtedy to juz wogole zasnac nie moge...JESTEM ZOMBIE!!!!
grupy krwi faceta nawet się tu u nas nie sprawdza, zbyt często nie miało to sensu, bo tatą był tata inny od deklarowanego A ja dzis bylam na check-upie u położnej i sie dowiedzialam ze mam krew A rh - i w 27, 34 tygodniu i po urodzeniu synka musze dostać przeciwciała żeby moja krew nie 'zwalczała' mojego maleństwa!! a nawet jeśli pozwalcza, to też wyleczą. ja jestem takim dzieiaczkiem-krew mojej mamy unicestwiła prawie moją, miałam przetaczaną kilka razy po porodzie a potem już tylko anemia przez kilka lat dziś zdrowa Kjójik, spoko spoko, ja jestem b rh- i też szykują mi się zastrzyki, pierwszy za tydzień, w 28 tyg; grupy krwi faceta nawet się tu u nas nie sprawdza, zbyt często nie miało to sensu, bo tatą był tata inny od deklarowanego
lataniem się nie ma co przejmować, ja właśnie wróciłam z weekendu w Holandii a za 3 tyg lecę do Polski, i w sumie to jeszcze bym się chętnie gdzieś wybrała tylko duszno mi w samolotach, za gorąco. cieszę się, że jeno 1 trymestr mi pozostał ciążowania
złożyłam sobie przysięgę, że już nic małemu nie kupuję - a dzisiaj w Asdzie był taki super polar na wyprzedaży, no i wiadomo, trza było wziąć Szanowni Państwo
Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej oraz Dziennikarski Klub Promocji Zdrowia zapraszają
30 września br. (wtorek ), godz. 11. 30, „Centrum Prasowe Foksal”- Dom Dziennikarza, ul. Foksal 3/5, w Warszawie,
na czwarty warsztat edukacyjny dla dziennikarzy, pod wspólnym tytułem:
„Jakość Życia w Chorobie – Akademia Edukacji i Rozwoju Pacjenta”.
Temat warsztatu: ”Wielki mały człowiek – jakość życia dziecka z niskorosłością – tajemniczy czynnik IGF-1”
Niskorosłość jest trudna do zaakceptowania zarówno przez rodziców jak i samo dziecko.
Jest ono zwykle poniżane i dyskryminowane przez kolegów, wykluczane z zabaw i przyjaźni.
To wywołuje przeżycia traumatyczne, które odciskają piętno na jego życiu emocjonalnym,
bywa że na zawsze. W krańcowych przypadkach prowadzi do prób samobójczych.
Dziś mamy niskie dziecko jutro będzie to bardzo niski samotny zbolały dorosły, wywodzący się
z rodziny dotkniętej traumą, z utrudnionym startem w życie społeczne i zawodowe, praktycznie bez szans na założenie rodziny.
Szczególnym przypadkiem jest niskorosłość wywołana pierwotnym niedoborem insulinopodobnego czynnika wzrostu IGF-1.
Choroba należy do grupy rzadkich. W Polsce dzieci dotkniętych nią jest tylko około 150 dzieci, a może aż 150?
Pozbawienie ich leczenia to zesłanie ich do życiowego piekła.
O problemach dzieci z niskorosłościa i możliwościach ich rozwiązania w aspekcie medycznym
i psychologicznym będziemy mówić podczas tego warsztatu.
Ekspertami będą:
Prof. dr hab. n. med. Tomasz Romer – endokrynolog dziecięcy z Warszawy
Doc. dr n. med. Andrzej Kędzia - endokrynolog dziecięcy i genetyk z Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu
Dr Elżbieta Trzęsowska-Greszta – psychoterapeuta kliniczny, psycholog z Katedry Neurorehabilitacji Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie
Ks. Arkadiusz Nowak - założyciel Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej
Marek Michalak - Rzecznik Praw Dziecka
W imieniu organizatorów:
Magda Gudowska-Jankowska 0515 283 818,
mail:m.gudowska@greenpr.pl
Danuta Górecka 0515 283 820,
mail:
Agencja GREEN PR
CH 27.6; MCHC 34.1; anizocytoza erytrocytów 13.6; płytki krwi 308[/quote]
rozmowę na temat diety wege przy grupie 0 (ja taką mam).........ale on mi odradzał, a jeśli już się upieram, to koniecznie suplementy, bo na pewno mam niedobory żelaza i wit. B
lekarz tak odradzał? a skąd ta jego pewność, ze masz niedobory? na podstawie diety czy wyników badań?
mnie również nie przekonuje teoria o związkach grupy krwi z grupami produktów, które należy jeść, i dziwię się, ze lekarz akademicki podejmuje taki temat,
Jeszcze tak na ot, to miałam rozmowę na temat diety wege przy grupie 0 (ja taką mam), wiem, że już był taki temat na forum, ale on mi odradzał, a jeśli już się upieram, to koniecznie suplementy, bo na pewno mam niedobory żelaza i wit. B.
orenda, nie ma się co zastanawiać - zrób badania, wszystko bedzie jasne.
Ja jestem przeciwniczką tej teorii z grupami krwi - tez mam 0, a jakos zywiac sie po wegansku, zelazo zawsze mialam wzorcowe. Jem mase produktow bogatych w witaminy z grupy B i mysle, ze moje dobre samopoczucie jest tu najlepszym wyznacznikiem.
Po prostu nie przejmuj się jesli wszystko jest ok! powracam. czy ktoś tęsknił? nie mam internetu w moim nowym mieszkaniu, ani możliwości założenia go
mój dzieciaczek ma się dobrze. Czytam sobie o tych waszych badaniach i włos mi się jeży na głowie. ja miałam badanie na obecność HIV, na określenie grupy krwi, żelazo i hemoglobina. Jeszcze nie mam wyników, a badanie dobre 2 tygodnie temu pytałam o badanie na tokso, ale nie robią.
ciągle rzygam, a mimo wszystko dopisuje mi dobry nastrój Mam psa rasy Golden Retriever.
Urodził się 13 maja 2006 r. - od samego początku były z nim problemy.
Zaczęłam go badać gdy znalazłam w nosku (zaraz po pierwszych dniach w domu) krwiaka.
Leki wyleczyły nosek (o odrobaczeniu nie wspomnę - wogole był zaniedbany u pierwszych właścicieli - hodowcami ich nie nazwę)
Niepokoiła mnie ciągła senność.
Zrobiłam badania - ostre zapalenie nerek. Pieska przerzuciałam na karmę Renal Royal (oczywiście bo tak lekarz zalecił). Jadł go do sierpnia 2007 r. i pod okiem lekarza zmieniłam na "zwykłą" karmę ARION z jagnięciną.
Zawsze mam pod ręką Ipakitinę (kiedyś codziennie dwa razy dziennie, teraz podaję tylko sporadycznie).
Miałam też dla niego zalecone witaminy sa-37, ktore sprzedawał mi weterynarz. Potem nie były dostępne w hurtowniach z ktorych korzystał (tak na marginesie znalazłam już je w internecie).
Piesek jest pod kontrolą... tak mi się wydaje. Ciągle mam z nim jakieś problemy. Jak nie uszy to dziwne strupki na brzuchu, nozkach i grzbiecie. Weterynarz rozpoznał "na oko" świerzb...
Więc leczyłam go na tego świerzba ładnych kilka miesięcy. W końcu stwierdził, że z uwagi na niską odporność organizmu (ktowy non stop tego świerzba łapie) lepiej przychodzić na zastrzyk co miesiąc aż w końcu po poł roku piesek będzie wyleczony.
Po ostanim zastrzyku ręce mi opadły, ponieważ niby lek miał jeszcze działać a pojawiły się nowe strupki.
Jedyną reakcją psa na jakikolwiek lek to maść Oridermyl - ale w niektorych momentach nie wiem w jakie ilości tubki musiałabym się zaopatrzyć. Poza tym jej rzekoma szkodliwość na płod powoduje, że boję się jej urzywać (aż strach - mieszkam z narzeczonym, jesteśmy ludźmi młodymi więc nie jest chyba dziwna moja obawa).
Zrobiliśmy tydzień temu badania krwi, rozmaz oraz wymaz z rany.
Oto wyniki:
MORFOLOGIA DŁUGA
WBC - 11,4 G/I
RBC - 6,67 T/I
HGB - 15,4 g/dl
HCT - 47,9 %
MCV - 72 fl
MCH - 23,1 pq
MCHC - 32,2 g/dl
PLT - 225
ROZMAZ KRWI
Pałki - 1 %
Podzielone - 45 %
Limfocyty -52 %
Monocyty - 1 %
Eozynofile - 1 %
Mocznik - 19,8 mg/dl (jeszcze nigdy nie miał tak ładnego)
Kreatynina - 1.04 mg/dl
GPT - 23,4 U/L
GOT - 28,2 U/L
Lekarz zalecił coś na zbicie stanu zapalnego Nie chcę się wymądrzać ale sprawdzałam normę wynikow dla psow i wg mnie wszystkie są w normie. Owszem - białe krwinki troche podwyższone ale czy to powod by od razu "ładować" w niego antybiotyk? Dostaliśmy coś podskornie a po 3 dniach SYNERGAL doustnie (5 dni 1x 250 mg)
Dziś otrzymaliśmy wynik bad. bakteriologicznego...
Staphylococcus aureus liczne MLSB (rozumiem że to gronkowiec)
Antybiogram:Chloramphenicol Oporny
Ciprofloksacyna Wrażliwy
Erytromycyna O
Gentamycyna W
Klindamycyna O
Metycylina W
Neomycyna O
Tetracyklina O
Trim+Sulfametoksazol (Biseptol) W
Szczepy gronkowca wrażliwe na metycylinę są wrażliwe na penicyliny izoksazolilowe (Syntarpen), penicyliny z inhibitorami beta laktamaz, cefalosporyny I i II generacji.
MLSB - szczep oporny na makrolidy, linkozamidy, streptograminy grupy B.
Bardzo proszę o pomoc. Wątpię w mojego lekarza; boję się też zmienić na innego z uwagi na jego nerki.
Uprzejmie proszę o kontakt i radę...
Z wielka radoscia pragne oglosic ze udalo i w MARCU odbedzie sie ZBIORKA PSIEJ KRWI w TORUNIU!!!
Wstepny termin ustalony jest z dr. Marczakiem na 1-2 marca...jednak mozliwe sa jeszcze negocjacje
Wszystkich kotrzy chcieliby zobaczyc swojego psiaka w chustce RATUJE ZYCIE...otrzymac darmowe badania krwi psiaka( pod katem: # badania morfologiczne
# badania biochemiczne # badanie na babesie sp.) oraz okreslenie grupy krwi + 3 kg worek karmy wysokoenergetycznej firmy Eukanuba
No i oczywiscie przede wszystkim pomoc w ten sposob RAJECZKOWI!!!!
wszelkie informacje na temat jak zostac dawca oraz samego zabiegu znajduja sie tutaj
Dodatkowo jestem w stalym kontakcie w dr.Robertem Marczakiem wiec wszelkie pytania oraz watpliwosci przekaze mu i odpowiedzi umieszcze tutaj...lub jak kto woli kazdemu na prw.
Kochani jestem jeszcze wciaz w lekkim szkoku...bo udalo sie zoorganizowac cos co od poczatku bylo tylko pieknym planem na przyszlosc i funkcjonowalo jako cudowna lecz malo realna idea
Czekam teraz na Wasz odzew(mam nadzieje liczny ) musimy zjednoczyc sie w grupe 10-20 psich dawcow to jest taka najbardziej optymalna liczba ktora pozowli zakonczyc ta cala akcje sukcesem
Dodatkowa akcja informacyjna bedzie jeszcze prowadzona podczas Walentynkowej Wystawy Psow Rasowych ktora odbiedzie sie 16-17 lutego w Toruniu.
Pojechaliśmy wczoraj i na początek strona logistycza.
MINUSY
- zadzwonili do mnie tylko 24h wcześniej
- podeszli do całej akcji bardzo rutynowo - rozumiem to że sa profi i robia to cały czas, ale my jako właściciele potrzebowaliśmy spokojniejszego podejścia.
- stresowaliśmy sie chyba bardziej niżpsiak, bo Lola tylko na poczatku chciała zwiewać
PLUSY
- szybko, sprawnie i bez strat w ludziach i sprzęcie
- psiak na początku sie troszkę wyrywał, ale nie można mu się dziwić
- cała akcja wraz z dojazdem do trwała niecałą godzinkę
- psiak "zapracował" na Eukanubę, jakies sproszkowane buraczki i bandankę, która nie przypadła jej do gustu - skromna jest
Chyba tyle. Debiut mamy zaliczony, wprawdzie nie oddała całej porcji - wyrwała się w pewnym momencie, ale to raczej nasza wina - zbyt szybkiej informacji jak mocno ją trzymać. Generalnie my byliśmy bardziej zdenerwowani niz ona
Po powrocie do domu (w aucie tradycyjnie spała) dostała lekko spoźniony obiadek i po paru chwilach poszła na 40 min. polatać. Jakby tego było mało wieczorem bylismy u znajomych gdzie szalała z przerwami do 2 nad ranem. To chyba najlepszy komentarz, jak psiaki to znoszą Jeszcze kilka informacji znalezionych na
Dawcą może zostać każdy pies, spełniający następujące warunki:
* zdrowy
* waga co najmniej 26 kg
* wiek pomiędzy 10 m-cy - 7 lat
* regularnie odrobaczany, szczepiony przeciwko chorobom zakaźnym oraz zabezpieczony przed pchłami i kleszczami
Dawca zobowiązuje się do współracy przez co najmniej jeden rok. W tym czasie pobieramy od niego 6-10 razy krew (psy i koty mogą bezpiecznie oddawać krew co 3 tygodnie).
Za każdym razem pobrana krew jest badana morfologicznie, biochemicznie i na babeszjozę.
Za pierwszym razem określamy grupę krwi, badamy krew w kierunku HB i Bart.
Wyniki badań przesyłamy pocztą, faksem lub mailem.
W zamian dawca otrzymuje:
Przy pierwszej wizycie
* bandana "Ratuję życie"
* określenie grupy krwi
* badanie w kierunku HB i Bart.
* podstawowe badania morfologiczne i biochemiczne
Każdorazowo
* 3 kg worek karmy wysokoenergetycznej firmy Eukanuba®
* badania morfologiczne
* badania biochemiczne
* badanie na babesie sp. Dominge, moja sunia też dostawała scanomune . On chyba jest najmniej szkodliwy bo rozkłada się tylko do glukozy. Nie dawaj nic na podniesienie odporności z żeń-szeniem, bo on podnosi w ciąży ciśnienie krwi.
NOVA_62, widać, że niewiele masz pojęcia o rozrodzie, czy to zwierząt, czy to ludzi. A jak się o czymś nie wie, to jak się nie ma nic mądrego do powiedzenia to lepiej milczeć.
Są 4 grupy leków, które określają, czy można je dawać w ciąży, czy też nie, lub z jakim ryzykiem. Na tym ludzie bazują.
Ps. co do tych cherlaków i wad szkliwa - zatrzymałam szczenię z miotu gdzie matka była leczona, jakoś już po zmianie zębów, zęby ok, szczenieta wcale cherlakami nie są. Wręcz przeciwnie .
Aha i jeszcze moja sunia dostawała wsszystkie antybiotyki tylko w zastrzykach - zawsze jest większa skuteczność działania. Poza tym dostawała karmę RC Convalescence Support - bardzo energetyczna (na ciążę w sam raz) oraz podnosząca odpornosć.
Poza tym badania od grupy krwi, przez wirusówki po usg w ciąży. Wet na telefon - dyżur na czas porodu.
Potem odrobaczanie kociąt, odpowiednia karma, szczepienia.
Czesto tez chip i paszport.
jak widac to nie tylko jedzenie i picie.... jak u dachowca. Badanie grupy krwi chyba to nie jest majątek, zwłaszcza, że robi się je raz na całe życie .
Testy na wirusówki też specjalnie kosztowne nie są, nie przesadzaj .
No usg ciąży to już naprawdę poważny wydatek, przy sprzedaży za kociaka 2000 zł . Ile? Całe 30, 50 zł? Ale to i tak rozkłada się na wszystkie kociaki.
A odrobaczenie kociaka to też majątek, no nic bankructwo ogłaszać .
A karma , o matko, tylko siąść i płakać. Przecież nierodowodwe jeść nie muszą . W ogóle to powietrzem żyją.
Szczepienia . No tak! Inne dla kociąt rodowodowych (droższe), a inne dla zwykłych!!!
Carmello, spójrz racjonalnie, hodowca rodowodowego nie wydaje majątku na koty, a zbiera nieraz krocie. nie wiem jak przebiegała wcześniejsza dyskusja. nie jestem hodowcą, ale blisko hodowli jestem, bo jestem fanką jednej rasy
Wystawy wg mnie nie są fanaberią - bo widzę ile łez jest wylanych kiedy kotka nie dostaje dobrych ocen i kiedy np dochodzi się do wniosku, że nie będzie ona kotką hodowlaną, czyli nie będzie rozmnażana. tylko wyjazd na wystawe może skonfrontowac nasz obraz kota z ocena sedziego, i mozemy porownac jak nasz kot prezentuje sie wsrod innych przedstawicieli dajen rasy.
Żeby uzyskac certyfikaty należy zaliczyc tez wystawy zagraniczne.
Mozna jeżdzic na wystawy tylko w obrebie 100 km od swojego miejsca zamieszkania, jasne.
To niestety kosztuje.
Dobra hodowla ma pewien plan, wie jakie koty chce osiagnac, dlatego zdarza się, ze zawozi kotkę do krycia rowniez za granice . Jasne, że mozna po najmniejszej linii oporu pokryc kotem sąsiada.
Poza tym badania od grupy krwi, przez wirusówki po usg w ciąży. Wet na telefon - dyżur na czas porodu.
Potem odrobaczanie kociąt, odpowiednia karma, szczepienia.
Czesto tez chip i paszport.
jak widac to nie tylko jedzenie i picie.... jak u dachowca. Według mojej wiedzy u kotów występują trzy grupy krwi - A, B i AB. Najczęściej występuje grupa A, grupa B jest bardziej charakterystyczna dla kotów ras Devon Rex, Cornish Rex i Brytyjski (20-45%), natomiast AB jest niezwykle rzadko występującą grupą. Wiadomo też, że przeciwciała we krwi grupy B znacznie mocniej (negatywnie) reagują na krew grupy A niż gdy jest odwrotnie. Bardzo mi smutno że Twisterek tak cierpi i trzymam za niego mocno kciuki. Życzę mu duuużo sił w zwalczaniu choróbska! Aga, Ty też się jakoś trzymaj Według mojej wiedzy u kotów występują trzy grupy krwi - A, B i AB. Najczęściej występuje grupa A, grupa B jest bardziej charakterystyczna dla kotów ras Devon Rex, Cornish Rex i Brytyjski (20-45%), natomiast AB jest niezwykle rzadko występującą grupą. Wiadomo też, że przeciwciała we krwi grupy B znacznie mocniej (negatywnie) reagują na krew grupy A niż gdy jest odwrotnie. Bardzo mi smutno że Twisterek tak cierpi i trzymam za niego mocno kciuki. Życzę mu duuużo sił w zwalczaniu choróbska! Aga, Ty też się jakoś trzymaj
Badanie wykazało, iż krew przechowywana od 1400 lat to krew ludzka grupy AB (skądinąd bardzo popularnej w rejonie dzisiejszej Palestyny, zaś b. rzadkiej w Europie), a cząstki ciała to fragment mięśnia sercowego. Obie reprezentują tę samą grupę krwi, co krew znajdująca się na całunie turyńskim. Skład krwi odpowiada świeżej krwi ludzkiej. Odkryto również, iż zamoczona w wodzie skrzepła krew na nowo staje się płynną krwią.
Co oznacza:
1.Na całunie jest krew - odkąd posągi krwawią?
2.Krew ta jest co najmniej podobna do krwi która powstała w wyniku Cudu Eucharystycznego
Przy czym Kościół nigdy nie upierał się przy prawdziwości całunu i wizerunku Chrystusa.
„natomiast krew w kielichu zamieniła się w pięć nierównych bryłek, które po uzyskaniu zezwolenia biskupa, zostały zważone. Jak się okazało, ciężar jednej był równy ciężarowi pięciu, ciężar dwóch równy ciężarowi trzech, a ciężar najmniejszej bryłki był równy ciężarowi największej. Zjawisko to powtórzyło się w roku 1574. „
I to jest właśnie cud, tylko jeszcze niech ktoś to na jakiś ludzki język przełoży bo ktoś tu pitoli jak połamany.
Kolega Pilaster seryjnie produkuje całuny. Polecam lekturę stosownych wątków na konkurencyjnym forum wiara.pl. Są nawet zamieszczone fotki.
Technologia powstania całunu turyńskiego jest znana od dawna i banalnie prosta - płaskorzeźba o niewielkich wypukłościach, żelazko (nie musi być elektryczne, może być takie na "duszę") i lniane płótno. Do tego odrobina umiejętności manualnych i cierpliwości. Techniką "żelazkową" uzyskujemy absolutnie wszystkie cechy całunu turyńskiego.
Badanie wykazało, iż krew przechowywana od 1400 lat to krew ludzka grupy AB (skądinąd bardzo popularnej w rejonie dzisiejszej Palestyny, zaś b. rzadkiej w Europie), a cząstki ciała to fragment mięśnia sercowego. Obie reprezentują tę samą grupę krwi, co krew znajdująca się na całunie turyńskim. Skład krwi odpowiada świeżej krwi ludzkiej. Odkryto również, iż zamoczona w wodzie skrzepła krew na nowo staje się płynną krwią.
Co oznacza:
1.Na całunie jest krew - odkąd posągi krwawią?
2.Krew ta jest co najmniej podobna do krwi która powstała w wyniku Cudu Eucharystycznego
Przy czym Kościół nigdy nie upierał się przy prawdziwości całunu i wizerunku Chrystusa. Jak działa UKŁAD ?
Tak samo jak wszędzie na ziemi od wieków, tu przykład tylko z jednego państwa.
Załóżmy, w pewnym państwie kończy się epoka. Spora część oficjeli na wszystkich szczeblach aparatu władzy, wykorzystując możliwości przeprowadza desant na organy władzy państwowej. Znaleźli się w wymiarze sprawiedliwości, urzędach skarbowych, administracji, tworzyli firmy itp. Nie zajmowali głównych stanowisk (metoda proxy), lecz średni szczebel do zastępców Wysokiego szczeble najwyżej. Tworzą pewną grupę, lobby, działające we własnym interesie, każdy coś wnosi na swoim stanowisku. Załóżmy, ktoś z grupy jest zagrożony, wszedł w konflikt z wymiarem sprawiedliwości lub zagraża mu inny podmiot . Zaczyna działać Układ. Przeciwnika można zaatakować w różny sposób. Nasłać kontrole skarbową , która będzie szukać 12, 47 zł zaległego podatku, przeprowadzając kontrolę za kontrolę, dezorganizując firmę, stresy , niepewność.... . Albo.
Policja prowadzi śledztwo , nagle okazuje się głucha i ślepa, w przypadku sprawy Olewnika , nie notuje nawet numerów banknotów na okup, ludzka rzeczą jest zapomnieć. Po złożeniu „zapomnień’’, okaże się w niektórych sprawach jest ich sporo. Ruszenie sprawy gen Papały musiało czekać na polityczne zmiany.
Sprawa trafia do sądu, sędziowie, prokuratorzy są mianowani według kolejności spraw, a potrzebna pomoc. Na liście prowadzących sprawy, jakiś na ogół zastępca wydziału wykreśla jedno nazwisko wpisuje inne podpisując się dość nieczytelnie. Ma oczywiście do tego prawo. Szef nie sprawdza każdego drobiazgu, ma też świadomość pewnych układów i ... chęć spokojnej pracy do emerytury, awansu. Prokurator może dopatrzyć się znamion przestępstwa lub .... nie dopatrzyć. Sędzia może różnie patrzyć na dowody, brać coś pod uwagę lub nie brać. Potem mamy apelacje i sprawy wracają z Sądu Najwyższego za popełnione „ rażące błędy’’. Sprawy ciągną się latami, męczą , sprawiają kłopot. Zachęcają do poddania się, poniesienia kosztów dla uzyskania spokoju.
Żaden Układ nie jest wieczny. Potrzebuje świeżej krwi. Przychodzi „świeża krew” i od starej gwardii dostaje sprawę np – załatw go. Wiadomo za załatwienie ułatwiona jest kariera i awans ze szczebla niższego na wyższy co wiąże się też z wynagrodzeniem. W te sposób wciąga się młody jeszcze giętki narybek w układ. Z czasem traci on pierwotną wyrazistość pochodzenia, przekształca się w inny, typu zwykłej władzy. Na szczęście nie wszyscy są dyspozycyjni i uginają się pod perswazja i pokusą. Byłoby niesprawiedliwie potępiać wszystkich. Układ idzie na kompropmis, jesli osiągnie to co potrzebuje.
W sprawie Olewnik zadziałał właśnie Układ , który zbiegiem dziwnych przypadków uniemożliwia poznanie mocodawców, muszą być bardzo wysoko
Przede wszystkim łączy nas Bóg, ale trzeba dać Mu szansę, by w nas zadziałał.
Jedność najłatwiejsza była do osiągnięcia w Izraelu, ponieważ całe państwo miało wiele wspólnych elementów:
- wspólne pochodzenie - od Abrahama, Izzaka i Jakuba
- księgi rodowodowe 12 pokoleń Jakuba
- własnego prawodawcę - Mojżesza
- wybranego przez Boga arcykapłana i jego ród - Aarona i Lewitów
- namaszczonego przez Boga króla (Saul, Dawid i jego linia)
- wybrane przez Boga miejsce kultu - świątynię w Jerozolimie
- szczegółowe przepisy liturgiczne
- dodatkowo jeszcze Bóg posyłał proroków.
Pomimo tylu bardzo silnych więzów krwii i wspolnych dosiwiadczeń historycznych, wielu błogosławieństw i widocznych znaków opieki Bożej, Izrael nie był nigdy, niestety, jednością w kwestiach nawet tak podstawowych, jak doktryna (zajadłe spory saduceuszy z faryzeuszami odnośnie ducha, zmartwychwstania, etc., czy wcześniej totalne odrzucenie kultu Jahwe i niewola babilońska, etc.)
Na jakiej podstawie moze chrzescijanin zywic nadzieje na jednosc?
Mając taki negatywny przykład w historii Izraela, oraz znacznie gorszy w historii Kościoła - gdzie jedne grupy nominalnych chrzescijan masowo mordowały inne (krucjaty przeciwko prawosławnym, waldensom, husytom, masakry protestantów etc.)
trudno spodziewać się, że z powodu grzechu natury ludzkiej, różnic w charakterach narodowych, a często nierozwiązanych wielowiekowych zatargów i krzywd, nastąpiła jedność. Za dużo krwi zostało rozlanej, aby taka jedność była możliwa na gruncie formalnym. Duch Swięty nie inspiruje jednej grupy chrzescijan do mordowanie drugiej, ani nie inspiruje do palenia na stosach Słowa Bożego i zabraniania lektury Biblii wiernym.
Poza tym - nie bez znaczenia - są inne ważne braki i przeszkody na drodze do jednosci:
- brak jednego bezsprzecznie akceptowalnego autorytetu chrześcijanskiego (czy to w postaci osoby czy urzedu)
- ambicje lokalnych i globalnych przywódców duchowych
- różnice w poglądach na kwestie moralne zawarte w Dekalogu
(wide: laksyzm jezuicki, potem jego potępienie i teologia moralna Alfonsa de Liguori, zbliżona do laksyzmu)
- sama historia Kościoła.
Za dużo, aby myśleć o jedności organizacyjno-formalnej.
Możemy więc mówić tylko o jednosci duchowej - jedności w Duchu Świetym. Taka jedność jest ponad tymi wszystkimi podziałami, krzywdami etc. Ale to On ją tworzy, a nie ludzie. W Pismie Św. znajdują się 4 relacje o ostatniej wieczerzy Jezusa z uczniami i o dokonanym wtedy ustanowieniu pamiątki, dzielą się na dwie grupy:
- tradycja antiocheńska [1Kor 11,23-26 i Łk 22,15-20]
- tradycja jerozolimska [Mk 14,22-25 i Mt 26,26-29]
Róznia sie one brzmieniem słow Jezusa:
Mk: A gdy jedli, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał i dał im mówiąc: «Bierzcie, to jest Ciało moje». I rzekł do nich: «To jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana.
1Kor "i dzięki uczyniwszy połamał i rzekł: «To jest Ciało moje za was [wydane]. Czyńcie to na moją pamiątkę». Podobnie, skończywszy wieczerzę, wziął kielich, mówiąc: «Ten kielich jest Nowym Przymierzem we Krwi mojej. Czyńcie to, ile razy pić będziecie, na moją pamiątkę»"
Ale w obu chodzi o kontekst paschalny, ze wzgledu na forme i czas wieczerzy (wyst. rowniez nawiazanie do Wj) a nie powtarzania pożegnalnej wieczerzy Jezusa z uczniami. Jednak w praktyce wspolnot nowotestamentowcyh nastapiło usamodzielnienie posiłku (Ciała i Krwii Jezusa) poczatkowo odbywanego na wspolnej wieczerzy.
Czynność eucharystyczna zostaje powiazana z niedzielą jako dniem Pana. Pojawiły się elementy wspólnej liturgii (czytanie, rozważanie słowa, rowniez śpiew). Stopniowo zaczeła osłabiac sie wiez miedzy miedzy uczestnictwem w Eucharystii a przyjmowaniem Ciała i Krwii Jezusa, najprawdopodobniej za sprawa pokutnikow uczestniczących w zgromadzeniach jako wyłączeni z komunii (zobowiazani byli wykonywac nalozone na nich praktyki pokutne)
Eucharystia jest zgodnie z terminologia nowotestamentowa:
uczta Pańska -1 Kor 11,20
stołem pańskim -1 Kor 10, 21
łamanie chleba -1 Kor 10,16; Łk 24; Dz 2,42; 20,11
Polecam wszystkim "naukowcom".
1. Płótno Całunu z całą pewnością pochodzi z czasów Chrystusa. Badania wieku materiału metodą węgla C 14, które ogłoszono w 1997 r. i które datowały jego pochodzenie na okres średniowiecza, zostały w całości odrzucone przez świat nauki jako niewiarygodne i przeprowadzone tendencyjnie. . W Całun zostało zawinięte po śmierci zmasakrowane ciało ukrzyżowanego mężczyzny o wzroście 180 cm i wadze 65 kg. W tkaninie stwierdzono obecność licznych skrzepów prawdziwej ludzkiej krwi grupy AB. 3. Opisy męki i ukrzyżowania Jezusa w Ewangeliach całkowicie się zgadzają z odbiciem na Całunie. Człowiek z Całunu był biczowany, ukoronowany cierniem i dźwigał na miejsce egzekucji ciężki krzyż. Został przybity do krzyża gwoźdźmi zgodnie z rzymskim sposobem krzyżowania, pochowano Go natomiast według żydowskich zwyczajów. 4. Odbicie przodu i tyłu ciała jest trójwymiarowym negatywem fotograficznym. Dokonało się to na skutek wybuchu tajemniczego promieniowania od wewnątrz, które w ciągu 1/1000 sekundy utrwaliło na powierzchni płótna trójwymiarowy negatyw fotograficzny obrazu całego ciała.
5. Ciało przebywało w Całunie nie dłużej niż 36 godzin. Nie pozostawiło żadnych śladów rozkładu i odrywania go od płótna, gdyż skrzepy krwi są nienaruszone. Ciało musiało więc w tajemniczy sposób przeniknąć przez płótno. Tylko wiara upoważnia nas do stwierdzenia, że mogło się to dokonać w chwili zmartwychwstania Chrystusa.
Dla nas, uczonych, możliwość sfałszowania odbicia na Całunie byłaby większym cudem aniżeli zmartwychwstanie Chrystusa – oznaczałoby to bowiem, że nauka XX wieku nie dorównuje umysłowi fałszerza z XIV w., co chyba jest niedorzecznością” – napisali amerykańscy naukowcy z Instytutu Badań Kosmicznych NASA po przeprowadzeniu długotrwałych badań Całunu Turyńskiego. Natomiast E. Stevenson i G.R. Habermas stwierdzili: „Nie możemy jako naukowcy posługiwać się hipotezami wiary, jednak w sprawie Całunu wiara okazuje się najbardziej rozumna”.
i to jak najbardziej rozumna
Cuda, cuda i jeszcze raz cuda w ilości jak najbardziej hurtowej- dlatego pewnie w macierzystym kraju NASA, kryzys i recesja. Do dziś trwają poszukiwania 4( słownie: czterech) 6-tonowych silników , wykonanych z najlepszych i najtrwalszych stopów metali ( w dużej mierze z tytanu), które pewnego słonecznego poranka, roku wiadomego, wręcz z niewiarygodną prędkością wleciały sobie w dwa skajdrajpery i ślad po nich zaginął. Ale zapewne nasi ''fachowcy'' przy pomocy jakże tajemniczego promieniowania wkrótce je odnajdą. Ale nic to, przecież najważniejsza jest wykładnia. Watykan ma swoją, G.W. Bush ma swoją, Putin ma swoją, czyli cuda, cuda, cuda w ilości hurtowej... Zobaczyłem na innym forum,uznałem,że powinienem zacytować i tu:
"Witajcie!
Jutro lub pojutrze Magda przejdzie operację wszczepienia sztucznych komór serca. Jak już wspominałem wcześniej, potrzebujemy krew A Rh minus.
Jeśli ktoś z Was chciałby pomóc, można oddać w dowolnej stacji krwiodawstwa krew dowolnej grupy "na wymianę". Przy oddawaniu krwi proszę zaznaczyć iż jest przeznaczona na PILNĄ wymianę dla:
Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu
pacjentka: Magdalena Cyran, lat 27
Jeszcze raz Bóg zapłać za Waszą pomoc, miłosierdzie i modlitwę, której owoców doświadczyliśmy w ubiegłym tygodniu! Prosimy o dalszą modlitwę, a osoby ze Śląska zapraszamy do kościoła Ducha św. dziś o 19.00 na Mszę świętą trydencką w intencji cudu powrotu Magdy do zdrowia."
Mają zaburzoną orientację seksualną. Nie należą do grupy gejów i lesbijek, ani heteryków. Są pedofilami.
Są jak najbardziej ludźmi. Kłamstwo, które toczysz polega na tym, że próbujesz przemycić tezę, iż jest sobie grupa gejów takich jak ja i z niej wyłaniają się pedofile. Tymczasem pedofilia z homoseksualistami i heteroseksualistami nie ma żadnego związku. Dodatkowo chcesz nas obarczyć odpowiedzialnością za to, że ileś tam % pedofilów ma pociąg do chłopców, a nie dziewczynek. Pedofilia, jak głosi nauka polega na pociągu do dzieci. Czy geje i lesbijki posiadają pociąg do dzieci? No więc jak możesz łgać, że to z naszej grupy wyłaniają się jacyś pedofile i sugerować naszą odpowiedzialność za to? Pogięło cię już do totalnie.
Pedofilii też nie ma wpisanej na listę przeciwskazań do oddania krwi, więc rozumiem, że nie masz nic przeciwko? Pedofilii nie ma za to homoseskualim jest !
Wiec homoseskualista pedofil nie moze oddac krwe za to heteroseksualista pedofil moze !
Homosesualista ksiedz nie moze ..ale hetero ksiedz moze ..proste
Dobra , ja pisal nie bede bo to ...ociera sie o chorobe psychiczna te Twoje wypociny
Taplaj sie sam w swoim syfie
No prosze , optymista nie ma znajomego ktory ma tyle partnerow tzn wg niego ze tylu partnerow tj od 20-300 pederasci nie maja
Zastanawiam sie jakim trzeba byc hipokryta aby komus wypominac pedofilie kiedy to wlasnie pederasci u pedofilow stanowia najwiekszy odsetek bo okolo 30 %
Czyli majac u siebie najwiekszy syf kile i mogile ...kogos krytykowac za to samo , gdzie szpitale nawet krwi i organow nie chca od tej grupy spolecznej pederastow bo to syf kila i mogila ...kogos krytykowac Żadne to samo. Ja u siebie żadnego syfu nie widzę, ani w środowisku homoseksualnym w szerszym aspekcie. Za to widzę jak bardzo przepełniony pedofilami jest kościół katolicki. To jest wylęgarnia pedofilów, znaleźli sobie w tej organizacji schron i działają. Na szczęście te patologie wychodzą co róż na jaw.
z księżyca wzięte statystyki, jakoś się to nie potwierdza ani na moim przykładzie, ani na przykładzie moich znajomych Ahhh zapomniałem jeszcze wspomnieć o księżąch jako grupie, w której co rusz pojawiają się skandale pedofilskie, a kościół w USA wypłacił już ponad 200mln $ odszkodowań na rzecz pokrzywdzonych osób przez pedofilów-księży
Zastanawiam sie jakim trzeba byc hipokryta aby komus wypominac pedofilie kiedy to wlasnie pederasci u pedofilow stanowia najwiekszy odsetek bo okolo 30 %
Bezczelnosc pederastow nie zna granic
Czyli majac u siebie najwiekszy syf kile i mogile ...kogos krytykowac za to samo , gdzie szpitale nawet krwi i organow nie chca od tej grupy spolecznej pederastow bo to syf kila i mogila ...kogos krytykowac Płytki krwi grupy B Rh- bądź B Rh+ są pilnie potrzebne, by wykonać "cesarskie cięcie" Agaty Mróz-Olszewskiej. Chora na białaczkę dwukrotna mistrzyni Europy jest w zaawansowanej ciąży.
Płytki krwi można oddawać w warszawskim Centrum Krwiodastwa przy ul. Saskiej 63/75.
Informację przekazała telewizja Polsat Sport. superpiki, Ja natomiast spotkalem sie z z opinia ze najbardziej brakuje krwi grupy A, poniewaz jest najpopularniejsza (przytocze zrodlo jesli potrzebne) Mozna to uzasadnic faktem ze znacznie czesciej jednak przeprowadza sie operacje z duzym ubytkiem krwi niz wystepuja nagle wypadki.
A poza tym tak jak ROZMIAR napisal, nikt nie bedzie w naglym przypadku sie bawil w szukanie po komorkach, portfelach, czy innych cudach jakichkolwiek karteczek. Takie badania robi sie od reki a krew i tak musi byc zbadana i tak. Wyjatek stanowi tu ta karta wczesniej wspomniania
Pozatym nie probujcie uszczesliwiac ludzi na sile, nie slyszalem o przypadku zeby ktos zmarl bo badali mu grupe za wolno, lepiej zrobicie jak raz na jakis czas spuscicie sobie z siebie te 0,5 l... dla scigajacych sie jest wlasnie idealny moment na to, a dla reszty po 2 tygodniach nie ma sladu po donacji. Pytanie: czy macie na swoich kaskach i/lub rowerach miejsce, gdzie jest wpisana grupa krwi ?
Myślę, że to ważny temat i warto go podjąć. Wiadomo, że krew ratuje życie. W razie... tfu tfu znajomość naszej grupy krwi przez zespół ratunkowy może mieć kluczowe znaczenie.
Możemy wypracować wspólne stanowisko, pchnąć dalej i zrobić z tego standard dla wszystkich rodzajów kolarstwa (chyba, że już jest ale nic mi o tym nie wiadomo).
Może tak - kask: naklejki po bokach i w środku; rower: naklejki po bokach rury sterowej. A może bransoletki ? Co o tym myślicie ?
Ja dietę zacząłem stosować od wiosny i porównanie z zeszłym sezonie jest bardzo duże ,większa siła ,wytrzymałość ogólnie lepiej się czuję.według mojej grupy krwi ARH+ to nie mogę jeść mięsa zbyt dużo nabiału.Pamiętam jak zawsze po świętach czułem się zmęczony ociężały,teraz nie pamiętam kiedy tak się czułem.Staram się nie jeść tłuszczów szczególnie smażonych potraw,słodkiego jak już to gorzką czekoladę .jem makarony różne sałatki,owoce jajka chleb razowy,małą ilość na kolację do godz.19 nie później i piję dużo wody i zielonej herbaty
nie wiem czemu zapisało mnie jako gość byłem za logowany Ja dietę zacząłem stosować od wiosny i porównanie z zeszłym sezonie jest bardzo duże ,większa siła ,wytrzymałość ogólnie lepiej się czuję.według mojej grupy krwi ARH+ to nie mogę jeść mięsa zbyt dużo nabiału.Pamiętam jak zawsze po świętach czułem się zmęczony ociężały,teraz nie pamiętam kiedy tak się czułem.Staram się nie jeść tłuszczów szczególnie smażonych potraw,słodkiego jak już to gorzką czekoladę .jem makarony różne sałatki,owoce jajka chleb razowy,małą ilość na kolację do godz.19 nie później i piję dużo wody i zielonej herbaty Ja dietę zacząłem stosować od wiosny i porównanie z zeszłym sezonie jest bardzo duże ,większa siła ,wytrzymałość ogólnie lepiej się czuję.według mojej grupy krwi ARH+ to nie mogę jeść mięsa zbyt dużo nabiału.Pamiętam jak zawsze po świętach czułem się zmęczony ociężały,teraz nie pamiętam kiedy tak się czułem.Staram się nie jeść tłuszczów szczególnie smażonych potraw,słodkiego jak już to gorzką czekoladę .jem makarony różne sałatki,owoce jajka chleb razowy,małą ilość na kolację do godz.19 nie później i piję dużo wody i zielonej herbaty
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpiotrrucki.htw.pl
|
|