Palikot bierze pod lupę pociąg papieski Poseł Janusz Palikot (PO) chce, aby sprawdzono, jaki był sens wydania 30 mln zł na remont torów Kraków - Wadowice, gdy z tej trasy wycofuje się pociągi. Uważa, że uruchomienie na tej trasie pociągu papieskiego było niewypałem. Jego zdaniem ta sprawa jest bardzie kontrowersyjna niż budowa słynnego przystanku kolejowego Włoszczowa-Północ!
Z wyremontowanej trasy Kraków - Wadowice, a zwłaszcza odcinka Kalwaria Zebrzydowska Lanckorona - Wadowice, regularnie znikają pociągi. Sytuację miało poprawić uruchomienie dla turystów i pielgrzymów specjalnego pociągu papieskiego. Jak się okazało, cieszył się on popularnością tylko przez pierwszych kilka tygodni. Potem świecił pustkami i jego kursowanie jest zawieszone do końca kwietnia. Obecnie trasą od Kalwarii do Wadowic, na którą wydano spore miliony, jeżdżą dziennie dwa pociągi!
Temat wydania milionów powrócił za sprawą posła Janusza Palikota. Ten na swoim internetowym blogu mocno skrytykował poczynania PKP i zaproponował nawet, aby rozwiązać instytucję. Poseł podał kilka absurdów kolejowych, a wśród nich znalazł się także opis sprawy remontu torów i pociągu papieskiego.
Oddano słynny peron we Włoszczowie, żeby przypodobać się PIS-owi i zachować stołki w zarządach spółek PKP; inwestycja kosztowała 3 miliony złotych - na stacji zatrzymują się raptem dwa dalekobieżne pociągi, frekwencja marna... Warto było? Ale to błahostka, bo przecież za 30 milionów złotych zmodernizowano linię Kraków-Wadowice, na cześć Papieża, budując za 6 milionów złotych... I co? I nic. Kursowanie pociągu zawieszono do 30 kwietnia 2009 roku, bo nie ma pasażerów... Po cóż zatem modernizowano linię??? - pisze w swoim blogu poseł Palikot. Chciałby, aby sprawę wydatkowania dziesiątków milionów złotych zbadała Nadzwyczajna Komisja Sejmowa "Przyjazne państwo".
Pociąg papieski z Krakowa do Wadowic jest już od kilku miesięcy zawieszony. Ponownie na trasę wyruszyć ma 1 maja. Skład jeździ tylko raz w miesiącu z Krakowa do Rajczy, i to w dodatku przez Oświęcim, czyli z pominięciem Kalwarii Zebrzydowskiej i Wadowic! Jakby tego było mało, spada zainteresowanie jego przejazdem. Zauważył to także organizator, którym jest Fundacja Rozwoju Miasta Bielska-Białej, i aby ratować sytuację mocno obniżył ceny biletów. 20 lutego bilet z Krakowa do Rajczy w jedną stronę kosztował 30 złotych, a tam i z powrotem 60 złotych. Ale już 20 marca bilet był o połowę tańszy, czyli kosztował odpowiednio 15 i 30 zł.
(źródło: Kronika Beskidzka, 26 marca 2009) http://www.rynek-kolejowy.pl/11183/Palikot%2Bbierze%2Bpod%2Blup%25EA%2Bpoci%25B1g%2Bpapieski.htm Witam !
Takiego maila dziś dostałem:
Fundacja Rozwoju Miasta Bielska-Białej organizuje i finansuje cykl 12 weekendowych przejazdów specjalnych na trasie Kraków - Bielsko Biała - Rajcza - Bielsko-Biała - Kraków. Pierwszy przejazd nastąpi 23 stycznia. Wyjazd z Krakowa 11.55. Przyjazd do Żywca ok. 14.55. Przejazdy są promocją Pakietów Przejazdowych w ramach opracowanej przez Fundację koncepcji nowych połączeń pomiędzy Podbeskidziem, aglomeracją śląską oraz Krakowem. Pierwszy przejazd wyjątkowo odbędzie się tylko do Żywca. Pociąg Papieski TOTUS TUUS to nowoczesny, przestronny pojazd szynowy wyposażony w urządzenia do prezentacji multimedialnych. Wewnątrz zamontowanych zostało 11 ekranów LCD oraz nagłośnienie, które współpracują ze studiem multimedialnym. Można zatem w pociągu organizować prezentacje filmów, promocji oraz mini koncerty. Pociąg wyposażony jest w 152 miejsca siedzące plus 8 miejsc dla osób niepełnosprawnych. Pojazd jest klimatyzowany. Posiada 6 wejść/wyjść na każdą stronę. Sektor VIP wyposażone są dodatkowo w stoliki, a jedynie sektor VIP posiada wbudowane w fotele panele audio, które umożliwiają tłumaczenie oglądanych prezentacji w dwóch wersjach językowych. Cały design pociągu, jego wyposażenie techniczne, jak również studio multimedialne oraz system audio wideo wyposażony w 11 ekranów sprawiły, że jest to obecnie jedyny tego typu pojazd w Europie. Każdy przejazd będzie odrębnym wydarzeniem komunikacyjnym i artystycznym. Podróżni chcący podróżować tym pojazdem na tej trasie mogą zarezerwować bilet przez Internet (www.rezerwacja.przystanek.beskidy.pl) lub telefonicznie w biurze Fundacji (33 496 01 50). Możliwe jest także dokonanie zakupu biletu przed wejściem na peronie u obsługi pociągu, o ile będą miejsca. Ceny biletów za przejazd: VIP - ceny negocjowane od 100,oo zł.(które sponsor wykorzysta sam lub przekaże w podarunku podopiecznym domu pomocy społecznej, domów dziecka lub stowarzyszeniom realizującym projekty publiczne), Pasażerski w obie strony - 30,oo zł. oraz turystyczny w jedna stronę - 15,oo zł. Poza pulą specjalną VIP, Fundacja przewidziała na każdy przejazd bilety bezpłatne dla 60 osób. Będą one typowane przez gminy, media, sponsorów oraz ośrodki pomocy.
Więcej informacji: Paweł Wyszomirski â 33 496 01 50, pawel.w@frmbb.bielsko.pl
-- Fundacja Rozwoju Miasta Bielska-Białej ul. Broniewskiego 60, 43-300 Bielsko-Biała tel. +48 33 496 01 50, fax +48 33 496 01 55 www.frmbb.bielsko.pl, www.bebees.pl www.bciit.info, www.stacjalipnik.info
Oraz rozkład: www.kolejomania.rail.pl/bzdury/papieski.jpg
Pozdr. Grzesiek 11 września Pociąg Papieski, kursujący dotąd pomiędzy Krakowem i Wadowicami, zainauguruje nowe połączenia turystyczne na trasie Beskidy - słowacka Fatra. Co zobaczą na mijanych po drodze stacjach pasażerowie? - Brud i syf. Będzie wielki wstyd - uważają mieszkańcy.
Pomalowany na żółto z napisem "Totus Tuus" Pociąg Papieski jest darem polskich kolejarzy upamiętniającym pontyfikat Jana Pawła II. Na co dzień kursuje na trasie Kraków - Wadowice. Podczas jazdy podróżni mogą oglądać filmy o pielgrzymkach Jana Pawła II do Polski. Przez kilka lat Fundacja Rozwoju Miasta Bielska-Białej starała się o to, by pociąg woził turystów aż na Słowację, do Żyliny. Inauguracyjny przejazd Pociągu Papieskiego na wydłużonej trasie odbędzie się już 11 września, a pod koniec miesiąca ma kursować na stałe jako beskidzki Orient Express. Mieszkańcy przygotowują się do tego wydarzenia. Po polskiej stronie pociąg zatrzyma się między innymi w Andrychowie, Kozach, Łodygowicach, Wilkowicach-Bystrej, Radziechowach-Wieprzu, Milówce, Rajczy i Zwardoniu. Szykuje się wielka feta. Na wszystkich dworcach pociąg będą witać mieszkańcy, strażacy, ludowe kapele, orkiestry. Pociągiem pojadą samorządowcy, parlamentarzyści, dostojnicy kościelni.
- Ze zdenerwowania spać nie mogę, bo wiem, że to będzie jeden wielki wstyd. Pociąg przejedzie przez naszą stację kolejową. To ruina, na której kolej powinna zawiesić tablicę "grozi zawaleniem". Próbowaliśmy chociaż przed przejazdem pociągu wykosić chaszcze, ale się nie da, bo to nie nasz teren - załamuje ręce wójt Lalik Dariusz Kocierz. - Jak nie mają pieniędzy na remont, to mogli stację zwalić i ustawić atrapę z kartonu, jak to robili Chińczycy przed olimpiadą - uważa.
W opłakanym stanie jest też stacja w miejscowości Radziechowy-Wieprz. To pomazany przez grafficiarzy wulgarnymi, a nawet propagującymi nazistowskie hasła napisami budynek z powybijanymi szybami. Gmina od kilku lat apeluje do PKP o remont budynku, bez efektu. Wójt Grzegorz Figura prosił PKP chociaż o pobieżny remont przed przejazdem Pociągu Papieskiego, tłumacząc, że nie chce narażać na takie widoki pasażerów. - To będzie kompromitacja. Wszyscy będziemy się wstydzić za PKP - mówi Figura. - I nie tylko ja mam taki problem, takich stacji na trasie jest więcej - dodaje.
Kilkanaście lat temu dworzec PKP w Milówce był zadbany, zdobył nawet drugie miejsce w konkursie na najpiękniejszą stację w Polsce. Teraz są tu zamazane sprayem ściany i dziurawe wiaty nad peronami. Po wielu interwencjach PKP odmalowało dworzec z zewnątrz. - Nim ktoś zdecydował o puszczeniu pociągu na tę trasę, powinien był się tędy przejechać i zobaczyć, jak wyglądają dworce - irytuje się Piotr Liszka, jeden z mieszkańców. - A jak już ten pociąg zdecydowali się tędy puścić, powinni zamalować na ciemno szyby, żeby nikt nie widział ruin przy torach - dodaje. W opłakanym stanie jest też dworzec w Rajczy. Tutaj nie da się nawet skorzystać z toalety, bo jest zamknięta na cztery spusty. Za to można sobie poczytać wulgarne napisy.
Właścicielem dworców jest katowicki Oddział Gospodarowania Nieruchomościami PKP SA. Tomasz Liszaj, rzecznik prasowy oddziału, przyznaje, że można mieć zastrzeżenia do wyglądu stacji kolejowych na tej trasie. - Swoje zrobili wandale i grafficiarze. Niestety, to walka z wiatrakami. Zdarza się, że już po kilku dniach od pomalowania elewacji dworzec wraca do poprzedniego wyglądu. Rozsyłamy apele do samorządów, by poprosiły policję i straż miejską o zwrócenie uwagi na dworce, ale bez większych efektów - mówi Liszaj. - Zastanowimy się jednak, czy w trybie pilnym nie udałoby się choć zamalować napisów przed przejazdem Pociągu Papieskiego - dodaje.
Jednym z dworców na trasie Pociągu Papieskiego, który już jest remontowany wspólnymi siłami PKP i samorządu, jest Żywiec. - Gotowa jest już główna hala, trzeba odnowić jeszcze m.in. elewacje. Nie wyobrażam sobie, że mógłbym czekać bezczynnie. W końcu dworzec to wizytówka miasta - mówi burmistrz Żywca Antoni Szlagor.
Przejazd Pociągu Papieskiego jest częścią prowadzonego przez FRM programu "Przystanek Beskidy" - pomysłu stałej współpracy polskich i słowackich miast oraz miejscowości przy stopniowej modernizacja stacji kolejowych. - Też obawialiśmy się trochę wyglądu tych stacji, wiemy, że niektóre będą straszyć. Ale postanowiliśmy, że nie ma co czekać. Pociąg Papieski będzie impulsem do zmiany ich wyglądu - mówi Paweł Wyszomirski z fundacji. Jedną z pierwszych wyremontowanych stacji będzie Bielsko-Biała Lipnik. Po roku negocjacji PKP i fundacja uzgodniły zasady współpracy. - Chcemy ten wzór współpracy przekazać samorządom - dodaje Wyszomirski.
Źródło: Gazeta Wyborcza Bielsko-Biała PKP Intercity oraz Fundacja dla Wolności zapraszają do obejrzenia wystawy prezentującej kampanię społeczną „Tiszert dla Wolności”.
Wystawę zdjęć znanych osób w Tiszertach dla Wolności oraz tajemniczą kolejkę, która ustawiła się przed jedną z pomarańczowych kas można oglądać w holu głównym Dworca Centralnego w Warszawie.
Rozkład jazdy wystawy:
- Warszawa Centralna: 22.07-27.08.2005
- Kraków Główny: 27.08-17.09.2005
- pociągi InterCity – ramki reklamowe: 22.07-27.08.2005
Kampania społeczna „Tiszert dla Wolności” rozpoczęła się w czerwcu 2004 roku. Powstała w celu prowokowania dyskusji o wartościach i problemach, które uważamy za ważne, lecz zbyt mało obecne w debacie publicznej, a także w celu przeciwdziałania dyskryminacji mniejszościowych grup społecznych i narodowych.
Akcja polega na propagowaniu noszenia koszulek z następującymi hasłami:
Pierwsza edycja akcji – Jestem Żydem/Żydówką; Jestem Arabem/Arabką; Jestem murzynką/murzynem; Nie słucham papieża; Nie chcę mieć dzieci; Nie chodzę do kościoła; Jestem gejem; Jestem lesbijką; Miałem pochwę; Nie lubię seksu; Mam okres; Mam spiralę; Jestem ze wsi; Mam AIDS; Jestem bezrobotny/bezrobotna; Byłem więźniem/więźniem; Masturbuję się; Usunęłam ciążę.
Druga edycja akcji – Jestem na liście; Jestem chory/a psychicznie; Jestem kibicem innej drużyny; Nie stać mnie; Nie płakałem/am po Papieżu; Już mu zupy nie gotuję; Mam dwie mamusie/dwóch tatusiów; Będę stara/y; Nie noszę „Tiszertów dla Wolności”.
Kampanię wsparło wiele znanych osób, które zgodziły się pozować do zdjęć w wybranych przez siebie koszulkach, m.in.: Piotr Najsztub, Agnieszka Holland, Muniek Staszczyk, Renata Dancewicz, Władysław Frasyniuk, Tomasz Raczek, Kazimiera Szczuka, Kinga Dunin, Agata Passent, Izabela Jaruga-Nowacka, Konstanty Gebert, Marcin Prokop, Maria Seweryn, Weronika Kostyrko, Zygmunt Kałużyński, Maryla Rodowicz, Kazimierz Kutz, Anna Mucha, Kuba Wojewódzki, Krzysztof Materna i wielu innych.
(źródło - www.intercity.pl)
Pozdrawiam
WOJTEK Oj Bocian, Bocian - klawisze klawiatury nie są po to by bezmyślnie klikać.
Jogger podał przykład faktycznie wspaniałego gestu i po co komentować?
Korzystam z okazji by przypomnieć wszystkim, którzy tak jak ja jeszcze nie rozliczyli sie z podatków, że jest mozliwość przekazania jego części (1%), zamiast na PISuarowych urzędników, do organizacji, które zrobią z naszych pieniędzy lepszy użytek.
Jedną z nich jest właśnie fundacja Mam Marzenie
ING 26 1050 1445 1000 0022 7647 0461
ul.Św. Krzyża 7
31-028 Kraków
tel 12 426 31 11
Na Sztafetowym Biegu w Bochni-05.03.2005.
oraz na II Biegu Marzanny-20.03.2005, będzie przeprowadzona zbiórka funduszy na rechabilitację Krzysia.
Podczas Sztafetowego Biegu w Bochni, biegacze byli zaangażowani w rywalizację, w skarbonce uzbierało się 101 złotych 48 groszy.
Podzcas II Biegu Marzanny będzie również wystawiona skarbonka.
Można też wpłacać pieniądze na konto podane w poniższym tekście.
(ulotki dołączone będą do pakietów startowych)
KrzyÊ Graczyk, który dziÊ ma 15 lat zapowiada∏ si´
na Êwietnego sportowca i wspania∏ego cz∏owieka.
Doskonale biega∏, jeêdzi∏ na nartach i rowerze.
By∏ wyró˝niajàcym si´ uczniem, uczestnikiem olimpiad.
Po biegu sylwestrowym dosta∏ zawa∏ mózgu, którego
efektem jest parali˝ prawej cz´Êci cia∏a. Po dwóch tygodniach
KrzyÊ mia∏ drugi zawa∏ - równie obszerny jak
pierwszy. Przez nast´pne dni walczy∏ o ˝ycie. DziÊ KrzyÊ
jest pod opiekà specjalistów w Warszawie, którzy prowadzà rehabilitacj´.
KrzyÊ jest nie tylko sparali˝owany, ale ma równie˝ tzw. afazje czyli zanik∏a u niego
zdolnoÊç mówienia i funkcji zwiàzanych z j´zykiem: czytania, pisania i w du˝ej mierze
rozumienia. Pomimo tego ma du˝e szanse na powrót do zdrowia. Jest du˝a szansa,
˝e zdrowe komórki mózgowe przejmà funkcje chorych i przynajmniej cz´Êciowo,
KrzyÊ odzyska zdrowie.
Na razie wi´ksza cz´Êç kosztów jest finansowana przez NFZ, ale po wyjÊciu Krzysia
ze szpitala - co nastàpi za kilka miesi´cy - ci´˝ar dalszego finansowania rehabilitacji
spadnie na rodzin´ Krzysia.
Krakowski Klub Biegacza „Dystans“ podobnie jak wiele organizacji w Krakowie
organizujemy zbiórk´ pieni´dzy na rehabilitacj´ Krzysia. KrzyÊ bardzo ci´˝ko pracuje
aby odzyskaç zdrowie. Pilnie - jak na treningach i w szkole - przyk∏ada si´
do wszystkich çwiczeƒ.
Nie wolno nam tego ogromnego wysi∏ku zmarnowaç i dlatego apelujemy do wszystkich,
którym nie jest obojetny los innych o chocia˝by najmniejsze datki, które umo˝liwià
dalszà rehabilitacj´ Krzysia.
Darowizny mo˝ecie Paƒstwo przekazaç na dwa sposoby:
1) Fundacja Anny Dymnej „Mimo wszystko“, Kraków, ul. KoÊciuszki 43,
ING Bank Âlàski, 70105014451000002275991459, has∏o „KrzyÊ“. Fundacja
ma status organizacji po˝ytku publicznego, co pozwala odpisac darowizn´
od podatku albo od dochodu.
Lub bezpoÊrednio na konto ojca Krzysia.
2) Roman Graczyk, Kraków, ul. Krzywda 33 A, ING Bank Âlàski,
50 1050 1445 1000 0022 8947 9087.
W imieniu Krzysia serdecznie dzi´kujemy
Pomó˝my Krzysiowi... Krzyś ma 15 lat. Podczas Biegu Sylwestrowego dostał udaru mózgu. Przeżył, przechodzi rehabilitację. Pomożesz jak możesz? A można pomóc nie wydając ani złotówki!!!
Może słyszeliście już o tej historii. Ostatni dzień zeszłego roku, w Krakowie 134 osoby startują w Sylwestrowym Biegu Radości. Wśród nich piętnastoletni Krzyś Graczyk, ambitnie rwie do przodu, chce złamać 40 minut. Ma szanse, trenował wcześniej razem ze swoim ojcem - jednym z nas, maratończykiem.
Dobiega w 42 minuty 3 sekundy na 35 miejscu. I zaczyna się dramat. Traci przytomność, na mecie nie ma lekarza, ktoś go cuci, daje mu pić. W końcu przyjeżdża karetka. Szpital, trepanacja czaszki, prawostronny paraliż ciała, miesiąc walki o życie.
Teraz Krzyś może już samodzielnie oddychać, jeść, poznaje twarze, wymawia pojedyncze słowa. Czeka go jeszcze kilkutygodniowy pobyt w szpitalu. Chłopak ma szanse na powrót do normalnego życia, ale otrzebna będzie długa i intensywna rehabilitacja, najpierw w jakimś specjalistycznym ośrodku, a potem w domu, z udziałem kwalifikowanych specjalistów. A to kosztuje - więcej niż możliwości rodziny Krzysia.
Krzyś ma już założone konto w Fundacji Anny Dymnej "Mimo wszystko". Jeśli chcesz i możesz pomóc młodemu biegaczowi - oto namiary: www.yeti.org.pl
A teraz uwaga! Fundacja ma status tzw. organizacji pożytku publicznego. To znaczy, że przy rozliczaniu się z fiskusem można w zeznaniu przeznaczyć 1 proc. swojego podatku na rehabilitację Krzysia. Czyli wspomóc go naprawdę mocno nie wydając przy tym z kieszeni ani złotówki.
I wszystkie dane:
ING Bank Śląski oddział w Krakowie
Kraków al. Pokoju 78
70 1050 1445 1000 0022 7599 1459
Fundacja "Mimo wszystko":
30-114 Kraków
ul. T. Kościuszki 43
BARDZO WAŻNE - hasło: KRZYŚ
tel./fax.: 12 422 69 03
www.mimowszystko.krakow.pl
regon: 3567574405
NIP: 677 22 17 576
W skład Ogólnopolskiego Komitetu “Solidarność z Poznaniem” wchodzą następujące organizacje (w porządku alfabetycznym): Demokratyczna Unia Kobiet (Gdańsk), Federacja Anarchistyczna (Gdansk), Federacja Młodych Unii Pracy (Gdańsk), Fundacja eFKa (Kraków), Fundacja Kultura dla Tolerancji (Kraków), Fundacja Przestrzenie Dialogu (Gdańsk), Kampania Przeciw Homofobii, Koło Naukowe Gender Studies, Uniwersytet Gdański, nieformalna grupa Łódź Gender (Łódź), łódzki oddział Centrum Praw Kobiet (Łódź), Młode Centrum (Gdańsk), Partia Demokratyczna (Gdańsk), Porozumienie Kobiet 8 Marca (Warszawa), Porozumienie Lesbijek (LBT), Socjaldemokracja Polska (Gdańsk), Stowarzyszenie Młodzi Socjaliści (Gdańsk), Unia Lewicy (Gdańsk), Zieloni 2004.
Nic dodac, nic ujac.
Z calym szacunkiem, ale posluzyles sie argumentem pozamerytorycznym.
Mysle, ze nie nalezy dyskredytowac jakichs przedsiewziec tylko dlatego, ze popieraja je organizacje, z ktorymi sie nie zgadzasz albo ktorych nie lubisz.
Jesli uwazasz taka inicjatywe za niesluszna czy bezsensowna to przedstaw jakies argumenty zeby mozna z nimi bylo podyskutowac.
W skład Ogólnopolskiego Komitetu “Solidarność z Poznaniem” wchodzą następujące organizacje (w porządku alfabetycznym): Demokratyczna Unia Kobiet (Gdańsk), Federacja Anarchistyczna (Gdansk), Federacja Młodych Unii Pracy (Gdańsk), Fundacja eFKa (Kraków), Fundacja Kultura dla Tolerancji (Kraków), Fundacja Przestrzenie Dialogu (Gdańsk), Kampania Przeciw Homofobii, Koło Naukowe Gender Studies, Uniwersytet Gdański, nieformalna grupa Łódź Gender (Łódź), łódzki oddział Centrum Praw Kobiet (Łódź), Młode Centrum (Gdańsk), Partia Demokratyczna (Gdańsk), Porozumienie Kobiet 8 Marca (Warszawa), Porozumienie Lesbijek (LBT), Socjaldemokracja Polska (Gdańsk), Stowarzyszenie Młodzi Socjaliści (Gdańsk), Unia Lewicy (Gdańsk), Zieloni 2004.
Nic dodac, nic ujac. W skład Ogólnopolskiego Komitetu “Solidarność z Poznaniem” wchodzą następujące organizacje (w porządku alfabetycznym): Demokratyczna Unia Kobiet (Gdańsk), Federacja Anarchistyczna (Gdansk), Federacja Młodych Unii Pracy (Gdańsk), Fundacja eFKa (Kraków), Fundacja Kultura dla Tolerancji (Kraków), Fundacja Przestrzenie Dialogu (Gdańsk), Kampania Przeciw Homofobii, Koło Naukowe Gender Studies, Uniwersytet Gdański, nieformalna grupa Łódź Gender (Łódź), łódzki oddział Centrum Praw Kobiet (Łódź), Młode Centrum (Gdańsk), Partia Demokratyczna (Gdańsk), Porozumienie Kobiet 8 Marca (Warszawa), Porozumienie Lesbijek (LBT), Socjaldemokracja Polska (Gdańsk), Stowarzyszenie Młodzi Socjaliści (Gdańsk), Unia Lewicy (Gdańsk), Zieloni 2004. Konkurs na TRATWIE
7-10.11.2008r. odbędzie się kolejny festiwal na Śląsku - TRATWA. W tym roku jego zmieniona forma każdemu powinna dostarczyć niezwykłych emocji. Zapowiadany jest szereg koncertów w Tawernie Festiwalowej STARY PORT w Chorzowie.
W piątek zapraszamy na koncerty "Znów przyjechali żeglarze", w sobotę "W tawernie portowej", w niedzielę "Powiedz skąd wieje wiatr", a w poniedziałek "Kiedy z morze wzywa nas". Szczegóły koncertów na stronie internetowej Festiwalu www.tratwa.com.pl
Ponadto TRATWA to przede wszystkim konkurs, na który zapraszamy w sobotę 8.11.2008r. do Chorzowskiego Centrum Kultury o godz. 14.00. Koncert gwiazd i laureatów odbędzie się o godzinie 18.00.
Bilety w przedsprzedaży do 6 listopada w cenie 20 PLN
od 7 listopada w cenie 25 PLN
do nabycia:
Chorzów: Tawerna żeglarska "Stary Port" ul. Rynek 13
Kraków: Fundacja "HALS" ul. Straszewskiego 27
Czeladż: Sklep żeglarski HOBBY & STER s.c ul. Katowicka 109
oraz na str. internetowej Festiwalu
Serdecznie zapraszam wszystkich Szantyfanów i Szantymaniaków . Na pewno nie zabraknie okazji do poszantowania. Z żeglarskim pozdrowieniem Ahoj. Pepik Informuję wszystkich o kolejnym znakomitym weekendzie z szantami
Kiedy: 24 - 27 luty 2005
Gdzie: Kraków (CK "Rotunda" i TS „Wisła”)
Program i cennik:
CK „Rotunda”
24.02 (czwartek)
godz. 19.00 – Koncert Ballad i Poezji Morskiej
prowadzenie: Waldemar Mieczkowski
cena: 35,00
25.02 (piątek)
godz. 18.00 – Koncert Szanty Klasycznej
prowadzenie: Marek Szurawski i Ryczące Dwudziestki
cena: 35,00
godz. 23.00 Koncert Nocny
cena: 35,00
prowadzenie: Jerzy Porębski i Krzysztof Jurkiewicz
TS „Wisła”
26.02 (sobota)
godz. 11.00 - Koncert dla Dzieci
prowadzenie: Mirosław Kowalewski
cena: 9,00
godz. 19.00 – Koncert Pieśni Kubryku i Współczesnej Piosenki Żeglarskiej
prowadzenie: Grzegorz Tyszkiewicz
cena: 30,00
27.02 (niedziela)
godz. 16.00 - Koncert Starych i Nowych Przebojów Żeglarskich
prowadzenie: Ryczące Dwudziestki i Stare Dzwony
cena: 25,00
Sprzedaż biletów:
Kraków:
* Fundacja "HALS" - ul. Straszewskiego 27 II piętro
pn. - pt. od 10.00 do 16.00
* Tawerna Żeglarska "Stary Port" - ul. Straszewskiego 27 (wejście od ul. Jabłonowskich) pn. - śr. od 9.00 do 1.00
czw. - pt. od 9.00 do 3.00
sb. od 17.00 do 3.00
nd. od 17.00 do 1.00
* Centrum Informacji Kulturalnej - ul. Św. Jana 2
pn. - pt od 10.00 do 18.00, sb. od 10.00 do 14.00
* CK "Rotunda" - ul. Oleandry 1
Warszawa:
* Biuro Turystyki Aktywnej "WANDRUS" - ul. Nowy Świat 18/20
Więcej informacji: http://www.shanties.pl/
Zbierajcie pieniążki i koniecznie przyjedźcie
Wiem, że daleko jeszcze do lutego 2005 ale może się jakoś zmotamy razem Przy okazji będzie nieoficjalny zlot SailForumowiczów
No ale to plany dalekiej przyszłości na razie zapełniam świnkę skarbonkę 10 maja obchodzony jest Światowy Dzień Sprawiedliwego Handlu. To doskonały punkt wyjścia, abyś zrozumiał/a, że to od Ciebie zależy jak wydajesz swoje pieniądze, i że to one KSZTAŁTUJĄ ŚWIAT. Jeżeli wątpisz w skuteczność jednostkowego działania pomnóż swój wybór przez liczbę konsumentów na świecie. Wtedy spróbuj raz jeszcze poddać refleksji ten eko-etyczny dylemat.
Dlaczego Fairtrade? Jest to partnerstwo w handlu opierające się na dialogu, przejrzystości i szacunku, które dąży do większej równości i sprawiedliwości w handlu międzynarodowym. Mechanizm pędzącej globalizacji nakręca politykę dumpingu cen i uniemożliwia uczciwą rywalizację producentów na rynkach kawy, herbaty, cukru, bananów. Fairtrade przyczynia się do osłabienia sfer wpływu korporacyjnych rekinów i walczy o zasłużoną płacę dla pracowników. Produkty Fairtrade spełniają wymogi ekologiczne. Ty też możesz stać się uczestnikiem tego pozytywnego konsumowania. Robiąc zakupy szukaj znaku Fairtrade. Jest on gwarancją, że to co włożysz do koszyka zostało wyprodukowane z poszanowaniem nie tylko praw pracowniczych, ale i praw kobiet oraz dzieci.
Chcesz dowiedzieć się więcej? Zajrzyj na stronę www.ekonsument.pl/fairtrade
Weź udział w Festiwalu Fairtrade 2008 w Krakowie w dniach 10-11 maja.
Kontakt do organizatorów:
Małgorzata Krzystkiewicz
tel.: 0 603 88 82 89
fairtrade@ekonsument.pl
10 maja 2008 (sobota)
13.00 - 18.00 kolorowy i głośny Tramwaj Fairtrade
Tramwaj Fairtrade będzie jeździł na trasie Plant krakowskich (Dworzec Gł. – Poczta Gł. – Pl. Wszystkich Świętych – Filharmonia – Teatr Bagatela – Basztowa LOT). W tramwaju odbywać się będą pogadanki na temat idei Sprawiedliwego Handlu, wystawa „To jest PYCHA - 7 uczynków konsumenckich", degustacja produktów Fairtrade oraz dystrybucja materiałów edukacyjnych. Przejażdżka Tramwajem Fairtrade będzie bezpłatna.
20.00 - 24.00 Koncert Fairtrade, zagrają KSU i Lao Che
Koncert odbędzie się w na dziedzińcu studenckiego Klubu Żaczek w Krakowie. W trakcie koncertu odbędzie się degustacja produktów Fairtrade oraz dystrybucja materiałów edukacyjnych i promocyjnych.
11 maja 2008 (niedziela)
12.00 - 17.00 Edukacyjny Piknik Fairtrade w Parku Jordana
Edukacyjny Piknik Fairtrade to impreza zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Na wyspach tematycznych prowadzone będą działania aktywizujące, a w namiocie Fairtrade odbędzie się degustacja produktów Fairtrade. Na scenie głównej odbędą się warsztaty samby, pokaz djembe oraz koncert afrykański. Profesjonalni żonglerzy będą uczyć swojego fachu, na bębnach będą grać młodzi muzycy, rozegrany zostanie również mecz piłki nożnej FairPlay! Zaprezentowane zostaną wystawy „To jest PYCHA - 7 uczynków konsumenckich" oraz "Modnie i Etycznie".
Festiwalowi Fairtrade towarzyszyć będzie cykl warsztatów na temat idei Sprawiedliwego Handlu dla studentów krakowskich uczelni wyższych. W trakcie dwugodzinnych interaktywnych warsztatów studenci poznają zasady i cele Fairtrade. Jesteś zainteresowany? Więcej informacji na stronie www.ekonsument.pl/fairtrade
Organizatorzy:
Grupa Fairtrade Kraków, Fundacja Wspierania Inicjatyw Ekologicznych
Współorganizatorzy:
Polska Zielona Sieć, Polska Akcja Humanitarna, Samorząd Studentów UJ, Stowarzyszenie Etnica, Małopolskie Centrum Wolontariatu, Afrykańskie Koło Naukowe UJ, Salezjański Wolontariat Misyjny "Młodzi Światu", Fundacja Studentów i Absolwentów UJ "Bratniak", Towarzystwo Parku im. dra H. Jordana
Patronat honorowy:
Kampania "Każdy inny, wszyscy równi"
Projekt jest finansowany ze środków Wspólnoty Europejskiej w ramach programu „Młodzież w działaniu". Każdego roku policja odnotowuje prawie 50 000 przypadków posiadania narkotyków na własny użytek. Mimo wprowadzenia 10 lat temu w Polsce amerykańskiego modelu wojny z narkotykami i zakazania posiadania nawet na własny użytek, czarny rynek narkotykowy ma się bardzo dobrze, a ceny narkotyków spadają, co jest najdobitniejszym dowodem na nieefektywność obecnego modelu kontroli tych substancji.
Czy obecne prawo rzeczywiście pomaga zapobiegać narkomanii? Czy narkotyki to samo zło? Czy wszyscy używający narkotyków, są od nich uzależnieni? Czy uzależniony to przestępca, czy może człowiek potrzebujący pomocy? Czy nie czas sięgnąć po europejskie alternatywy i wykorzystać możliwości płynące już z obecnej ustawy i otworzyć pierwszy – eksperymentalny - coffeshop w Krakowie? Czy jest to możliwe?
Na te i inne pytania odpowiedzą eksperci z różnych dziedzin życia zaproszeni przez Krakowskie Koło Studentów Ekonomii Akademii Ekonomicznej.
W debacie udział wezmą:
• Profesor Jerzy Vetulani – neurobiolog, Polska Akademia Nauk
• Marek Zygadło – dyrektor Monar Kraków
• Janusz Korwin-Mikke – Unia Polityki Realnej
• Artur Radosz – Fundacja TRANSFORMACJA
Serdecznie zapraszamy. Wstęp wolny.
Miejsce spotkania: Nowa Aula Akademii Ekonomicznej, ul.Rakowicka 27, Kraków
Data spotkania: 15 Stycznia 2008 (wtorek), godzina 17:30 Fundacja "Kultura dla tolerancji" serdecznie zaprasza na imprezę benefitową: pokaz drugiego sezonu "The L Word" - kultowego lesbijskiego serialu z USA. Przyjdź i wesprzyj swój Festiwal!
"The L Word" - sezon drugi
Klub Re, ul. Św. Krzyża 4, Kraków
Czwartek, 29 marca 2007 start: godz. 12:30
Program samego festiwalu i wszystko co go dotyczy na stronie www.tolerancja.org.pl 9 grudnia (sobota) odbędzie się trzecia ,,Wywrotka na Podgórzu". Formuła pozostaje taka sama, ale tym razem nie będzie to piknik tylko impreza w zamkniętej przestrzeni podzielona na część warsztatowo-wykładową w Domu Kultury Podgórze (ul. Krasickiego 18/20) oraz wieczorny koncert w OSKiR „Podwawelski”(ul. Komandosów21)
Głównym założeniem ,,Wywrotki" jest zachęcenie mieszkańców Podgórza do aktywnego udziału w sprawach dotyczących ich najbliższej okolicy - dzielnicy i miasta. Pragniemy przekonać, że każdy może i powinien mieć realny wpływ na decyzje, które najczęściej wydawane przez wyższe instancje pomijają głos samych zainteresowanych. Ponadto podczas tej edycji będziemy przede wszystkim promować podgórski system wymiany bezgotówkowej LETS, który został zainaugurowany podczas poprzedniej ,,Wywrotki" we wrześniu. Uczestnikiem LETS można stać się rejestrując się na stronie internetowej: www.krakow.lets.pl (tam również więcej informacji na temat systemu).
Tradycyjnie na ,,Wywrotce" swoją działalność poprzez wykłady, warsztaty i stoiska informacyjne zaprezentują organizacje pozarządowe i grupy artystyczne. A na wieczornym koncercie będzie można posłuchać naprawdę dobrej muzyki.
PROGRAM
GODZ. 14.00 ROZPOCZĘCIE
GODZ. 14.00 – 19.00 STOISKA INFORMACYJNE:
systemu LETS oraz dotyczące demokracji uczestniczącej, Stowarzyszenia Podgorze.pl, Wydawnictwa „Zielone Brygady”, Polskiego Zrzeszenia Lokatorów, Federacji Konsumentów, Federacji Anarchistycznej, Inicjatywy Uczniowskiej, Amnesty International, Food Not Bombs, Stowarzyszenia Ananda Marga i Stowarzyszenia Edukacji Nieformalnej „Meritum”
GODZ. 14.00 – 19.00 WARSZTATY:
- warsztat sitodruku
- warsztat żonglerki
- warsztat fotograficzny (luksografia) „Malowanie światłem”
- warsztat muzyczno-plastyczny „Zabawy z dijiridoo czyli paszczury do rury”
- warsztat filmowy dla młodzieży
- warsztat rowerowy (budowanie tallbike’ów, składanie przyczepek rowerowych – z części przyniesionych przez uczestników, w razie wątpliwości, czy dana rzecz się nada, prosimy o email na adres fnbkrakow@o2.pl)
- warsztat dla dzieci i rodziców „Jak być świadomym konsumentem"
- warsztat tworzenia komiksów
- warsztat wykonywania ozdób świątecznych
- warsztat relaksacyjny „Czym jest medytacja? Sposób na walkę ze stresem”
GODZ. 14.00 prezentacja działania Stowarzyszenia Podgorze.pl
GODZ. 14.30 otwarta lekcja esperanto
GODZ. 15.15 wykład „Czy wszyscy mieszkańcy mogą rządzić?” (po wykładzie spotkanie z nowowybranymi radnymi dzielnicy XIII)
GODZ. 16.00 wykład „Być i wspierać zamiast wychowywać – antypedagogika”
GODZ. 17.00 wykład „Jakiego świata pragniemy? Demokracja ekonomiczna PROUT”
GODZ. 18.00 wykład „LETS – lokalna ekonomia dla twojej społeczności”
W trakcie „Wywrotki” odbędą się również:
- PCHLI TARG – letsowy kiermasz (przeszukajcie mieszkania, przenieście zbędne Wam rzeczy i weźcie w zamian coś potrzebnego!)
- akcja SOIA (Spontaniczna Oddolna Inicjatywa Antyzimowa) – zbiórka ciepłej odzieży na zimę dla potrzebujących
- akcja Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami „Dla zwierzaków na zimę” (zbiórka ciepłych koców, materiałów do ocieplania bud w schronisku oraz karmy dla zwierząt)
Imprezie będzie towarzyszyć wystawa fotograficzna Huberta Burzawy
GODZ. 19.30 SPECJALNY KONCERT DLA UCZESTNIKÓW WYWROTKI
- New York Crasnals (Kraków) www.nycrasnals.po.gs
- Don’t Szelest (Berlin) www.polnischeversager.de/dontshelest
- Plum (Stargard Szczeciński) www.plum.art.pl
- Free Style TV – multimedialny performance Jakuba Palacza
Organizator: Fundacja Pentada
Współorganizatorzy: Stowarzyszenie Fabryka, Stowarzyszenie Podgorze.pl, Wydawnictwo ,,Zielone Brygady", Grupa ,,Burza w mieście", Federacja Anarchistyczna, Inicjatywa Uczniowska, Food Not Bombs.
Serdecznie zapraszamy! Per Olov Enquist będzie gwiazdą drugiego dnia Międzynarodowego Festiwalu Literatury im. Josepha Conrada. Szwedzki pisarz przyjedzie do Krakowa w listopadzie.
Jest nie tylko prozaikiem, ale też scenarzystą i publicystą. W polskim przekładzie ukazały się m.in. jego książki "Piąta zima magnetyzera", "Strącony anioł" czy "Opowieść o Blanche i Marie".
Spotkanie z Enquistem w Krakowie poprowadzi Agneta Pleijel - autorka m.in. wydanej w Polsce powieści "Lord Nevermore", której bohaterami są Stanisław Ignacy Witkiewicz i Bronisław Malinowski. Gościem drugiego dnia ma być też reportażysta Maciej Zaremba.
Festiwal organizują Miasto Kraków, Fundacja "Tygodnika Powszechnego" i Krakowskie Biuro Festiwalowe. Program ogłaszają stopniowo. Miesiąc temu dowiedzieliśmy się, że gwiazdą pierwszego dnia będzie Pascal Quignard. Dalsze szczegóły - za miesiąc.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków Fotoreporter krakowskiego oddziału "Gazety Wyborczej" Tomasz Wiech został laureatem najbardziej prestiżowego konkursu fotograficznego na świecie - World Press Photo. Zajął trzecie miejsce w kategorii "Życie codzienne".
Zdjęcie powstało przed rokiem w centrum usługowym Capgemini w Krakowie. Tomek bardzo dobrze pamięta okoliczności, w jakich je zrobił. - Zbierając materiały do cyklu o życiu korporacji, wybrałem się rano do krakowskiej siedziby firmy, żeby poszukać scen z porannych godzin pracy. Trafiłem akurat na mężczyznę, który robił sobie śniadanie w firmowej kuchni. Wydało mi się to bardzo interesujące, dlatego, że zauważyłem kontrast. Z jednej strony ubrany w elegancką koszulę i krawat mężczyzna, gotowy do służbowych obowiązków, a z drugiej - talerz ze zwykłą bułką i kubek z czarną kawą. Zrobiłem więc zdjęcie - opowiada Tomek. - To element takiego zwykłego życia, na które nie zwracamy uwagi, bo tak naprawdę nie ma w nim nic nadzwyczajnego - dodaje. Za pokazanie tego braku nadzwyczajności Tomka wyróżniło międzynarodowe jury WPP. Fotografia nie była jeszcze publikowana, podobnie jak pozostałe z cyklu "Życie w korporacji". - Często zdarza się tak, że zdjęcia niezauważone przez jednych, zyskują uznanie w oczach drugich. - zauważa laureat.
Jedna z wcześniejszych serii Tomasza nosi nazwę "Przedmioty" - to wybór zdjęć robionych przez ostatnie lata przy różnych okazjach. - Najbardziej interesują mnie przedmioty bez właściciela, pozostawione, wyrzucone lub wystawione na sprzedaż. Takie, które mówią same za siebie i swojego potencjalnego właściciela jednocześnie - mówi o swojej pracy.
Pierwszy fotoreporter "Gazety" nagrodzony w konkursie WPP fotografią zajmuje się od blisko 10 lat. Urodzony w 1979, absolwent politologii UJ, od czterech lat pracuje w krakowskiej redakcji "Gazety". Z racji wykonywanego zawodu fotografuje wszystko, ale najbardziej lubi uwieczniać takie miejsca i sytuacje, gdzie się pozornie nic nie dzieje. Tomka najbardziej interesują ludzie, ich uczucia, sposób w jaki żyją i w jaki patrzą na świat w ważnych dla siebie chwilach i na co dzień. Ma w swoim dorobku m.in. cykl zdjęć z pogranicza polsko - niemieckiego, niezwykle interesującą serię zdjęć prezentujących krakowską Nową Hutę w sposób, jaki trudno zobaczyć na innych fotografiach. Fotograf podróżował też po Rumunii, przyglądając się jej najmniejszym miejscowościom przez szybę samochodu. Zdobył kilka nagród na konkursach fotograficznych m.in. na Grand Press Photo, WBK Press Photo i Newsreportaż. Obecnie pracuje nad tym, aby wreszcie zrobić Zdjęcie Swojego Życia i... przebiec maraton. - Jeszcze mi się to nie udało, ale cały czas pracuję nad formą i fotograficzną i tą fizyczną - uśmiecha się.
O wyróżnieniu mówi skromnie: - Jestem bardzo zaskoczony nagrodą, liczyłem co najwyżej na album, który co roku zgłaszający się do konkursu otrzymują od organizatora. A tu taka niespodzianka.
W obecnej edycji konkursu nagrodzono jeszcze czterech innych polskich fotografów. Poza Tomkiem jury doceniło także Justynę Mielnikiewicz za fotoreportaż z Gruzji (Justyna pierwsze zawodowe kroki stawiała także w krakowskim oddziale "Gazety"), Wojciecha Grzędzińskiego z "Dziennika", Tomasz Gudzowatego i Kacpra Kowalskiego z Agencji KFP z Trójmiasta. Laureatami konkursu w poprzednich latach byli: Tomasz Gudzowaty, Rafał Milach, Witold Krassowski, Maciej Skawiński i Radosław Sikorski.
World Press Photo to najważniejszy konkurs branżowy dla fotografów z całego świata pracujących dla prasy. Fundacja World Press Photo, która przyznaje nagrody, działa od 1955 roku. Nagroda przyznawana jest co roku w kilkunastu kategoriach obejmujących fotografie pojedyncze i cykle (reportaże), takich jak zdjęcie roku, zdarzenia, ludzie w zdarzeniach, sportowe sytuacje, ludzie sportu, życie codzienne, portrety, sztuka, przyroda.
Zdjęcia laureata można oglądać na stronie www.tomaszwiech.com.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków Były dyrektor Capelli Cracoviensis i obecny szef instytucji doszli do porozumienia w sprawie organizacji festiwalu Muzyka w Starym Krakowie. Ponad mln zł dotacji nie przepadnie.
Festiwal "Muzyka w Starym Krakowie" od 33 lat organizowany jest przez miejską instytucję kultury, Capellę Cracoviensis. Sytuacja miała się zmienić od tego roku, bo odwołując Stanisława Gałońskiego z funkcji dyrektora instytucji, prezydent miasta Jacek Majchrowski obiecywał, że to w jego gestii pozostanie organizacja imprezy. Miała go prowadzić powołana przez Gałońskiego Fundacja Capella Cracoviensis.
I nie byłoby problemu, gdyby nie fakt, że Gałoński, będąc jeszcze dyrektorem Capelli Cracoviensis, złożył wniosek o dotacje unijne. Niecały milion złotych ma więc powędrować do instytucji, nie fundacji. Dziś dochodzi do tego jeszcze wsparcie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w wysokości 240 tys zł.
Sytuacja zrodziła spór pomiędzy Gałońskim i nowym dyrektorem Capelli Cracoviensis, Janem Tomaszem Adamusem.
- Festiwal poprowadzi Capella Cracoviensis, inaczej straciłby przyznane wcześniej dotacje - mówił w styczniu "Gazecie" Adamus. Gałoński żądał zaś od prezydenta dopełnienia obietnicy. Chciał zorganizować festiwal wracając do instytucji i na łamach "Dziennika Polskiego" domagał się "autonomii artystycznej i organizacyjnej", "miejsca do pracy i niezbędnych pracowników".
Adamus się na to nie godził. Proponował Gałońskiemu funkcję honorowego dyrektora artystycznego festiwalu i współpracę przy układaniu programu.
Pertraktacji pomiędzy Gałońskim i Adamusem podjął się w czwartek prezydent Majchrowski i jego pełnomocnik do spraw kultury, Filip Berkowicz.
- Osiągnęliśmy kompromis. Organizacją festiwalu zajmie się Capella Cracoviensis, jego dyrektorem artystycznym będzie pan Gałoński, zaś od przyszłego roku festiwal przejmie fundacja - powiedział tuż po spotkaniu Berkowicz.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków Pascal Quignard ma być główną gwiazdą pierwszego dnia Międzynarodowego Festiwalu Literatury im. Josepha Conrada, którego program został wczoraj oficjalnie ogłoszony
Francuski pisarz ma na koncie wyróżnioną w 2002 roku Nagrodą Goncourtów powieść "Błędne cienie". W Polsce znany jest głównie dzięki sfilmowanej w 1991 roku przez Alaina Corneau książce "Wszystkie poranki świata". W Krakowie ma gościć 3 listopada - w dniu inauguracji Festiwalu Conrada, który organizują magistrat, Krakowskie Biuro Festiwalowe i Fundacja "Tygodnika Powszechnego". Impreza będzie towarzyszyć 13. Targom Książki w Krakowie. Wraz z Quignardem pod Wawel ponownie przyjedzie jego przyjaciel - muzyk Jordi Saval (da koncert w kościele św. Katarzyny). Pierwszy dzień festiwalu przyniesie też m.in. dyskusję na temat polskiej literatury XX wieku oraz spotkanie poświęcone związkom literatury i wina w kulturze zachodniej. Wśród zaproszonych gości są także Marek Bieńczyk, Krzysztof Rutkowski, Stefan Chwin i Tomasz Różycki.
Mimo apelu poety Adama Zagajewskiego nie wchodzi w grę połączenie imprezy z Międzynarodowym Festiwalem Literatury im. Czesława Miłosza. Organizatorzy jednak deklarują chęć współpracy. Mają też dołożyć starań, by kolejne odsłony obu imprez nie odbywały się w zbliżonych terminach.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków Muzeum Narodowe chce stworzyć Europeum - nowoczesną galerię zachodniej sztuki europejskiej od średniowiecza aż do XX wieku. - Kraków zasługuje na takie miejsce, gdzie będzie można obejrzeć dzieła największych europejskich mistrzów, a przy okazji nauczyć się czegoś o historii Europy - mówi Zofia Gołubiew, dyrektorka muzeum.
Europeum ma powstać na placu Sikorskiego. Dziś zaniedbanym, choć blisko ścisłego centrum miasta. Do Muzeum Narodowego należy stojący na placu zabytkowy XVII-wieczny spichlerz, który do tej pory służył jako magazyn. Dzięki pieniądzom ze Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa udało się rozpocząć remont tego budynku i przygotowania pod przyszłą galerię.
- Pomysł Europeum wziął się stąd, że Fundacja Czartoryskich po remoncie pałacu nie chce już mieć w swojej galerii sztuki europejskiej zbiorów należących do Muzeum Narodowego. Po wojnie te zbiory były pokazywane jako całość, a muzeum Czartoryskich zostało naszym oddziałem - wyjaśnia Gołubiew. - Co prawda dostaliśmy obietnicę, że nie będziemy musieli nagle wyprowadzać naszych zbiorów z pałacu, ale trzeba było pomyśleć o stworzeniu miejsca, w którym moglibyśmy te dzieła prezentować. Nie wyobrażam sobie, aby te zbiory nie były udostępniane szerszej publiczności - dodaje.
A pokazywać Muzeum Narodowe ma co, bo zbiory europejskiej sztuki zachodniej od XV do XIX wieku to około 1700 dzieł takich artystów, jak: Lorenzo Lotto, Pieter Breughel Młodszy, Thorvaldsen, Canova, Vlaminck czy dwie rzeźby średniowiecznych Madonn katalońskich.
- Jeśli uda nam się wyremontować spichlerz na placu Sikorskiego i dołożyć do niego nowoczesne zaplecze, powstanie światowej klasy galeria zachodniej sztuki europejskiej. Chcemy, by to miejsce było jednak nie tylko typową ekspozycją, ale by żyło. Stąd pomysł na koncerty, wykłady, multimedia, które pozwolą na poznanie kontekstu, w jakim powstawały poszczególne dzieła - wyjaśnia dyrektorka muzeum.
Projekt remontu i rozbudowy spichlerza stworzyła PKZ "Arkona", a autorem pomysłu ekspozycji jest kustosz Janusz Wałek z Muzeum Narodowego. - Zależało nam na stworzeniu miejsca, w którym ci, którzy nie są wyrobionymi odbiorcami sztuki, w interesujący sposób mogliby się czegoś dowiedzieć, a z kolei ci, którzy znają europejską sztukę, znajdą w galerii miejsce do kontemplacji i wyciszenia - opowiada autor scenariusza ekspozycji.
W Europeum będzie m.in. studio z wyznaczonymi stanowiskami komputerowymi. W sklepiku będzie można kupić książki i płyty. Powstaną również dwa saloniki: klasycystyczny i poświęcony emigracji paryskiej. Co kwartał w salach ekspozycyjnych będą się pojawiały nowe dzieła, do tej pory chowane w muzealnych magazynach.
Kiedy Europeum powstanie? - Wszystko zależy od funduszy. Mam nadzieję, że w tym roku SKOZK da nam kolejną dotację na remont spichlerza. Z kolei pieniądze na dobudowę nowej części chcemy zdobyć z funduszy europejskich - wyjaśnia Gołubiew. I dodaje: - Choć mamy przychylność władz miasta co do pomysłu, powoli idą sprawy administracyjne. Do tej pory nie udało nam się uzyskać od miasta niewielkiej części działki przed spichlerzem, żeby stworzyć reprezentacyjne wejście. W tej chwili w tym miejscu jest parking.
Pomoc w pokonywaniu administracyjnych barier i w forsowaniu pomysłu Europeum już zadeklarowała Małgorzata Radwan-Ballada, przewodnicząca rady miasta. - Kraków musi mieć taką galerię. Przy okazji możemy zrewitalizować sam plac, który teraz tylko odstrasza, a szkoda, bo to piękne miejsce z zabytkowym ceglanym spichlerzem i modernistycznymi domami z lat 20. XX wieku, projektu sławnego Tadeusza Stryjeńskiego - podkreśla.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków Do końca roku Fundacja Ryszarda Krauze przekaże swoje udziały w wadowickiej kamienicy, w której znajduje się Muzeum Domu Jana Pawła II, krakowskiej kurii. To szansa na to, żeby przebudowa muzeum wreszcie ruszyła.
Pierwsze prace budowlane związane z przebudową rodzinnego domu Wojtyły miały ruszyć jesienią. Nie ruszyły. Dlaczego? Krakowska kuria oficjalnie nie komentuje tej sprawy. Nieoficjalnie mówi się jednak o tym, że do tej pory Fundacja Ryszarda Krauze nie przekazała udziałów w nieruchomości i projektu przebudowy muzeum archidiecezji.
Ryszard Krauze kupił kamienicę, w której urodził się Karol Wojtyła, dwa lata temu. Na sprzedaż wystawił ją Ron Balamuth, spadkobierca Yechiela Balamutha, który w 1919 r. wynajął mieszkanie na pierwszym piętrze Karolowi i Emilii Wojtyłom. Tu w 1920 r. urodził się przyszły papież. Kiedy Jan Paweł II w 1999 r. odwiedził Wadowice, wspomniał żydowską rodzinę. Wnuk Yechiela - Ron dowiedział się o tym z mediów. Jeszcze w tym samym roku przyjechał do Polski i rozpoczął starania o odzyskanie rodzinnej kamienicy. Udało się odnaleźć dokument potwierdzający, że Balamuthowie praw do nieruchomości nigdy nie stracili. Ron Balamuth postanowił sprzedać kamienicę, ale z zastrzeżeniem, że nie zmieni się jej przeznaczenie, bo od 1984 r. mieści się tu muzeum domu Jana Pawła II.
Krauze większą część udziałów w odkupionej od Balamutha kamienicy podarował wkrótce po transakcji krakowskiej kurii. Padała też obietnica przekazania wszystkich udziałów archidiecezji i współfinansowania remontu.
- Zapłaciliśmy za przygotowanie projektu przebudowy. Postaraliśmy się też o pozwolenie na budowę. Mamy nadzieję, że do końca roku podpiszemy akt notarialny, w którym przekażemy resztę udziałów stronie kościelnej - zapewnia Bartosz Jałowiecki, prezes Fundacji Ryszarda Krauze. Jak twierdzi, fundacja będzie też starała się pomóc krakowskiej kurii w poszukiwaniu sponsorów. A ta pomoc może okazać się konieczna, bo koszt przebudowy i przygotowania nowej ekspozycji to ok. 20 mln zł.
- To dla nas dobra informacja. Tym bardziej że obietnica przekazania udziałów padła dwa lata temu - komentuje ks. Robert Nęcek, rzecznik krakowskiej kurii.
Muzeum Wojtyły zyska światowy standard
Niewielkie Muzeum Domu Rodzinnego Jana Pawła II w Wadowicach, które działa od ponad 20 lat, rocznie przyciąga około 800 tys. turystów. Po przebudowie ekspozycja powiększy się czterokrotnie, do około 1000 m kw. (na czterech kondygnacjach: piwnica, parter, pierwsze piętro i poddasze). Projekt przebudowy i nowych ekspozycji przygotowali Barbara i Jarosław Kłaputowie (projektowali m.in. Muzeum Powstania Warszawskiego). Kamienica odzyska swój wygląd z lat 20. ubiegłego wieku. Rozkład sal w muzeum zostanie uporządkowany tematycznie i chronologicznie. Nie zabraknie nowoczesnych multimedialnych prezentacji. Projektanci zadbali o odtworzenie przedwojennego klimatu w mieszkaniu Wojtyłów i w symbolicznym sklepie Balamutha - ta część muzeum poświęcona będzie historii wadowickich Żydów.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków Hanna Krall otrzymała w poniedziałek statuetkę Felka. Fundacja Judaica od 2004 roku przyznaje tę nagrodę za wybitne dokonania w tworzeniu polsko-żydowskiego dialogu i upamiętnianie żydowskiej tradycji.
Nazwę nagroda zawdzięcza postaci Rafaela Feliksa Scharfa. Wczoraj minęło 15 lat od powstania fundacji Judaica, której Scharf był współzałożycielem.
- Felka spotkałam tylko dwa razy w życiu. Pamiętam nasze pierwsze spotkanie w Jerozolimie - zapytał mnie, czy podoba mi się organizowana tam konferencja o Żydach polskich. Opowiadano o wyliczankach, w które grały dzieci, o potrawach, które się jadło. Miałam wrażenie, że wszyscy pochylają się nad zamierzchłą, umarłą cywilizacją. Powiedziałam mu o tym i poczułam, że on również ma w sobie ten wewnętrzny płacz. Pamiętam go jako starego, dobrego, mądrego człowieka. Myślę, że on przyznanie mi tej nagrody aprobuje - mówiła Hanna Krall.
Przeczytała też fragmenty swej niepublikowanej jeszcze książki "Różowe strusie pióra". - Nie wiem, o czym jest ta książka. To wyjątki z rozmaitych listów, szepty przeze mnie zasłyszane. Może to książka o życiu, które się toczy - opowiadała.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków Album pamiątkowy, przewodnik po Kilimandżaro, reportaż i pełna najprostszych emocji relacja. "Każdy ma swoje Kilimandżaro" to książka dla tych, którzy swojego Kilimandżaro jeszcze nie znaleźli i nie zdobyli.
Między 27 września a 9 października grupka ośmiu niepełnosprawnych zdobywała najwyższy szczyt Afryki - Kilimandżaro. Do wyjazdu przekonała ich Anna Dymna, której fundacja zorganizowała przedsięwzięcie. "Coraz więcej jest młodych ludzi, młodych, zdrowych, którym dni przeciekają przez palce, którym nic się nie chce. (...) Może Wasza wyprawa uruchomi w nich siły i wiarę w siebie. (...) Może dzięki Wam ktoś zobaczy, że ma swoje Kilimandżaro do zdobycia" - pisze Dymna we wstępie do wydanej przez Znak książki Małgorzaty Wach.
Przez dwa tygodnie ośmiu niepełnosprawnych nie raz płakało. Nie jeden raz czuli się bezradni i zagryzali wargi do krwi. Zdążyli zachorować, wyzdrowieć, ponieść porażkę i zwycięstwo. Każdy z nich zdobył swoje Kilimandżaro, a niektórzy zapowiadają powrót po więcej. To wszystko znajdziecie w tej książce.
Żródło: Gazeta Wyborcza Kraków
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpiotrrucki.htw.pl
|
|